Tajemnicza śmierć Granta Solomona | Podcast
Вставка
- Опубліковано 12 вер 2024
- Robiąc zakupy w sklepie TaniaKsiążka.pl poprzez ten link, możesz okazać wsparcie dla kanału: webep1.com/go/... Powyższy link jest linkiem afiliacyjnym.
Niewielki procent ze sprzedaży trafia do mnie. Wesprzyj mnie na Patronite: patronite.pl/a...
Spotify: open.spotify.c....
Instagram: @agnyeshka
kontakt: ciekawesprawykryminalne@gmail.com
źródła: 1drv.ms/w/s!Ag...
Ta sprawa jest nierozwiązana.
To po prostu odrażające - wszyscy dostają oczywiste sygnały i informacje od dzieci, że ojciec je krzywdzi, a są uciszane. Brzydzę się ludźmi.
No więc właśnie z tą oczywistością sygnałów sprawa jest dziwna, wygląda na to, że dzieci nie zgłaszały się po pomoc tylko miotały oskarżenia. A jeśli tak, to skoro wiadomo było jaki jest spór między dorosłymi, to w te oskarżenia nikt nie uwierzył, sądząc, że to matka kazała dzieciom tak mówić. Zresztą mieliśmy w Polsce sprawę, bodaj z Nowego Sącza, w której ojciec kąpał się z dziećmi w wannie (jak się potem okazało, z powodu chorobliwej oszczędności), na pierwszy sygnał potraktowano to jako molestowanie i zrobiono człowiekowi mnóstwo problemów a potem płacono wielkie odszkodowania... Tak więc z sygnałami od dzieci i dorosłych trzeba mocno uważać w takich sprawach.
@@mikoajmiscicki3774Ale jeśli dziecko jest w odpowiednim wieku i samo zgłasza takie praktyki, to powinno zostać oddane pod opiekę gdzie indziej. Dziecko w szczęśliwym, kochającym domu nie wymyśla sobie molestowania. Uważanie z oskarżeniami nie może być jednoznaczne z olaniem dziecka, machnięciem ręką i zostawieniem go w ewidentnie toksycznym miejscu.
@@Perse00000 żadnego zdania nie rozumiem z tej wypowiedzi.
1. co znaczy: "dziecko w odpowiednim wieku" ?
2. czy "w szczęśliwym kochającym domu" nie może się zdarzyć molestowanie? Czy chodzi o pozornie normalny dom czy nie dawanie wiary dziecku?
3. tu już gramatyka/styl uniemożliwia zrozumienie
Proszę spróbować jeszcze raz napisać, o co Pani/Panu chodzi.
😊😊😊😊@@mikoajmiscicki3774
😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊
świetnie że opisujesz sprawy po które nikt w Polsce nie sięga. najlepsza polska podcasterka true crime:)
Pewka, ona i Jaśmin jak dla mnie. A nie te patetyczno sztuczne gwiazdki 😅😂🎉
Ogólnie ta sprawa na polskim yt już jest. Ale fakt, Aga w topce ❤
Sprawa była już omawiana na innych kanałach ale fajnie było jej posłuchać znowu.
@@LuluNia7 gdzie dokładnie?
Kryminalne Historie@@westside148
Jestem przerażona jak tak wielu dorosłych ignorowało informację od dziecka, że "tatuś ją dotyka tu i tam". Jestem w stanie zrozumieć takie zachowanie 50 lat temu kiedy krążyło przeświadczenie, że to co dzieje się za drzwiami mieszkania innych to była ich sprawa i inne takie głupie rzeczy. Jednak te wyznania małej dziewczynki były 14 lat temu, kiedy świadomość molestowania, gwałcenia dzieci była już bardzo szeroko nagłaśniana.
Co do samej sprawy mocno przechylam się w stronę tego, że to wypadek.
Słyszałam o sprawie i uważam , że ktoś , kto molestuje własne dziecko , to jest w stanie zrobić wszystko , nawet zabić syna .
100%
Dziękuję za odcinek. Nie słyszałam wcześniej o tej sprawie. Ciężko ogarnąć, co się tam wydarzyło, ale słowa o tym, że dziecko ma szanować swoją reputację i nie mówić o molestowaniu, otwierają mi nóż w kieszeni. Dziwi mnie, że nikt nie zobaczył tam konfliktu interesów - ojciec rodziny jest powiązany ze szkołą i z sędzią, więc dlaczego nie przekazano sprawy innej jednostce do bezstronnej oceny?
Bo on o to zadbał,aby nie przekazano . Zmanipulował,przekupił,itd
Dziad miał wpływy - jego znajoma było sędzią - która nauczycielka będzie się nadstawiać, kiedy dyrektor szkoły ustawia określoną linię postępowania?
"Tatuś" musi mieć niezłe plecy.
Witam Aga i dziękuję za super jak zwykle robotę.
Nie chcę kogokolwiek kogoś bronić w tej sprawie. Słuchając tej sprawy miałam ciarki a to dlatego że sama byłam ofiara dokładnie takiego wypadku, też absolutnie nikt nie wierzył jak to możliwe.
Otóż 5 lat temu nie zaciągnęłam ręcznego parkując na wzniesieniu znalazłam.sie z przodu auta po czym zjechałam dosłownie znajdując się pod nim ,razem z autem do rowu.Miałam poparzdnia i urazy wielonarządowe brakowało na moje szczęście urazu głowy ,nie wiem jakim cudem przeżyłam ❤.
Dosłownie pamiętam jak moje ciało przejmuje różne pozycje pod tym autem miażdżąc mnie na koniec ciężarem.
Miałam wielkie szczęście ❤miesaicami dochodziłam do siebie.
Jest tylko jedna różnica moje auto było mniejsze i moja rodzina dosłownie gołymi rękami pod wpływem adrenaliny wyszarpywała mnie spod auta nie czekając na służby ratunkowe.Gdyby mnie tam pozostawili pewnie zmiażdżyło by mi do reszty klatkę piersiową.
Podsumowując głupie wypadki są możliwe .Szczęście zależy od tego czy przeżyjesz.
Dziwne że ktoś tam był i nie próbowali go wydostać mimo wszystko .
Bardzo przykre....😢
Acha co do czasu taki wypadek to ułamki sekund ,auto zsuwa się bardzo szybko.
Co do obrażeń to będą one inne niż w normalnym wypadku.
Tutaj decydujący jest ciężar auta to ono przygniata i miażdży .
Zadrapania tam gdzie są ubrania nie będzie ich wcale .
Ja miałam oparzenia na ciele tam gdzie zetkęło się rurą wydechową i obdarza twarz ze spotkaniem z maska po za tym nigdzie indziej zadrapań.
Bardzo smutna sprawa, rozczarowujące zaniedbania w śledztwie, okropne podejście dorosłych do nastolatki i jej cierpienia. Licze na to, że sprawa śmierci Granta zostanie wyjaśniona a Grace doświadczy sprawiedliwości.
Dzięki Aga za kolejną ciekawą sprawę!
Kilka lat temu niedaleko mnie miał miejse dziwny wypadek: ciężarna kobieta jechała autem z 2 dzieci, nie wiem czemu auto wypadło z drogi, kobieta znalazla sie pod autem w środku pola, na szczęście 1 dziecko wysiadło z auta i wezwało pomoc, kobieta wyszła z wypadku połamana i poparzona, ciążę donosiła. Ale wszyscy mowili że nie wiedzą jak to możliwe że znalazła się pod autem. Gdyby nie przeżyła pewnie mąż byłby oskarżony o morderstwo bo sytuacja w związku była mocno pokręcona, a dzieci za małe żeby im wierzyć
Nie chodzi o to, czy za małe, ale czy ich opowieść jest sensowna. Jedno okazało się bardzo rezolutne, bo wezwało pomoc
Jakie w ogóle były wersje tego, jak mogła znaleźć się pod autem? Bo to brzmi bardzo dziwnie.
Przy analizie tego małzenstwa warto pamietać, ze osoby z problemami takimi jak zaburzenia osobowosci, sklonnosci depresyjne czy samobojcze są bardzo czesto idealnymi ofiarami przemocy. Sprawcy pragnacy kontrolowac współmałżonka bedą szukać osoby, ktora juz jest niepewna siebie i mierzy sie z trudnosciami. Jezeli taka osoba ma juz reputację kogos niestabilnego czy sklonnego do dramatyzowania - tym latwiej sprawcy ją zastraszyć i przymusic do uległości, a w przypadku rozwodu - zepchnąć na nia wine i przejac kontrole jad dziecmi.
Tyle, że niekoniecznie to był skłonności samobójcze, mogła to być zwykła manipulacja ze strony kobiety mitomanki. Mój Ex, również mitoman, ilekroć chciałam go zostawić groził mi, że się zabije i urządzał podobne przedstawienia jak ta kobieta Dwa lata mnie trzymał przy sobie tym sposobem, bo bałam się , że faktycznie coś sobie zrobi. I to on z tymi niby "skłonnościami samobójczymi "mnie kontrolował, nie ja jego. Odeszłam dopiero jak wprost w kłótni wyśmiał mnie, że jest katolikiem i nigdy się nie zabije.. Teraz gdy słyszę, że ktoś urządza bliskim przedstawienie pt samobójstwo to nie ufam takiej osobie. Dla mnie tutaj oboje byli zaburzeni i skupieni na sobie, ona na tym by zatrzymać męża (choć niby miała wiedzieć, że molestuje dziecko) przy sobie.
Słyszałam o tej sprawie, niestety nie pamiętam u kogo. Tam była tak przedstawiona, że raczej nie był to wypadek. Między innymi dlatego lubię Twoje podkasty bo w sytuacjach niepewnych albo przy braku pewnych dowodów przedstawiasz wszystkie możliwe scenariusze. Zgadzam się z Tobą, że molestowanie i źle traktowanie rodziny mogło mieć miejsce i zgadzam się z Tobą, że ciężko wyrokować czy był on winien śmierci syna.
32:25 Niekoniecznie, jako osoba, która przeżyła bardzo ciężki rozwód rodziców wypowiem się na ten temat. Tak się czasem dzieje, że wypierasz ze swojej dziecięcej świadomości, że ojciec był dla ciebie dobry i całe życie opowiadasz, że był zły, bo w to wierzysz, choć to nieprawda. Ja dopiero po 30 latach , w trakcie terapii zdałam sobie sprawę, że mój ojciec wcale nie był taki jak to sobie i innym wmawiałam. A tutaj dodatkowo dzieci jeszcze mogły być pod dużym wpływem matki i jej kłamstw, sugestii. Nie mówię, że tak było, po po prostu takie rzeczy się zdarzają. Dla mnie w tej historii ofiarami są te dzieci. Bardzo im współczuję.
Te dzieci przez długi czas tylko i wyłącznie słyszały opinie ojca, bo z matką widywały się sporadycznie i zawsze w obecności opieki społecznej. Matka nie miała przez te lata możliwości manipulacji.
Dzień dobry wszystkim :)
Aga, co tydzień piszę Ci, że jesteś najlepsza. I powtórzę to jeszcze raz-Leć wysoko dziewczyno, bo robisz to jak nikt. A Twój spokojny głos robi mi każdy poranek. Nawet moja córka wie, że gdy zakładam słuchawki to znaczy, że odpalam Aneks.
Wszystkim fanom-🌻
Aga,jesteś najlepsza na Świecie.Dziękuję
Dzien dobry wszystkim 🪻 Dzien dobry Aga 🪻😍
Dzięki za Twoją pracę w wyszukiwaniu i opracowywaniu spraw,których nie poruszają inni.Pozdrawiam. ❤
Dzień dobry Aga,, powtarzam się, ale jedyne co mi przychodź do głowy gdy tylko obudzę się rano w niedzielę to to, że niedziela bez Ciebie, to nie niedziela.
DZIĘKUJĘ ŻE JESTEŚ ❤❤❤❤
A ja myślałam że w Ameryce sądy działają inaczej niż w Polsce
@@jolakowalczyk9612, Nie wszystko jest w Stanach tak ladnie, jak amerykani chcialy by zeby inni o nich mys'lili..
Bardzo tragiczna, a za razem interesująca historia. Osobiście jestem po stronie matki i dzieci. Nie doświadczyły wsparcia od żadnej instytucji, wręcz przeciwnie. Ojciec zaś stawiany na piedestale. Pozdrawiam serdecznie
Witam wszystkich Aneksowiczow, dziękuję Aga! Miłej niedzieli
Jeśli ktoś nie wiedziałby jak zgotować dzieciom piekło, oto jest poradnik. Zdecydowanie Grace mówi prawdę.To kawał psychopatycznego drania.
Dzien dobry 😀 wlasmie skończyłam oglądać i nadal nie moge wyjsc ze zdumienia jak to jest w ogole możliwe,ze nikt nie zareagował na oskarżenia o molestowanie?!ze szkola nie podjęła żadnych kroków. Skandal. Ktos powinien poniesc za to konsekwencje i byc pociagniety do odpowiedzialności. Aga dziękuję za kolejny swietny materiał i utrzymanie rytuału niedzieli z Aneksem 😁 pozdrawiam
Jakie to przykre ze te dzieci musialy to wszystko przechodzic 😢chlopak jak juz osiagnol pelnoletnosc i mogl zyc po swojemu to zginol 😢uwazam ze w za tym wszystkim stoi ich ojciec ktory mial dobre znajomosci . Dziekuje Aga 💗💚💜💝
Grace musi być niezwykle ciężko. Traumatyczne dzieciństwo i utrata brata, z którym utrzymywała przyjacielskie stosunki. Gdybym była wróżką, zażyczyłabym sobie, by rodzice nie krzywdzili dzieci!
Coś niesamowitego.Dla mnie to jest na 100 procent pewne,że on jest winien wszystkiemu.To wszystko jest tak namacalne.Zabil syna bo skończył 18lat i w sądzie musiałby być brany pod uwagę a jemu nie byłoby łatwo wymyślać jakieś głupoty na swoje usprawiedliwienie.Mam nadzieję że córka po skończeniu 18 lat poda go do sądu za to wszystko co jej robił.Nigdy nie słyszałam o tej sprawie ,bardzo dziękuję za nagłośnienie i pozdrawiam
To ze skonczyl 18 lat nic nie znaczy . Oboje rodzice skrzywieni. Nie widze, jaki bylby powod morderstwa, szczegolnie teraz kiedy dzieci byly odseparowane od ojca.
Ula ten typ ma pieniądze i znajomości.
@@MagdalenaOciepkaOpinia spoleczna. Oskarzenie moglo by zniszczyc zycie Aronowi. Byl znamy w spolecznosci I uchodzil za dobrego czlowieka. Postawa nauczycieli jest tego dobrym przykladem. Do tego Aron byl bardzo kontrolujacy I byl uzalezniony od seksu. Zmusil syna do treningu,mimo,ze wiedzial,ze nie wypadnie dobrze. Kontrolowal dzieci i ich kontakty z Matka. Wychowywal ich "twarda reka".Moze chlopak znal wiecej tajemnic ojca.
@@nataliaswiatczak ale oskarzenia juz dawno wyplynely, to wszystko bylo juz w srodowisku znane
Tak. Oczywiście. Jest winien wszystkiemu. To on był drugim strzelcem w zamachu na JFK.
Nie wiem czy plodziciel (bo ojcem go nie nazwę) zabił ale jest mi tak cholernie źle słuchając historii tej rodziny. Wymiar niesprawiedliwości i kościół zawiedli dzieciaki, zawiedli matkę.
Wierzę Gracie, po latach ona nadal ma kontakt z matką a płodziciela nie chce znać. Mam nadzieje, że ulozy swoje życie, że poczuje się bezpiecznie w świecie, że z pomocą bliskich i terapii znajdzie swoje szczęście.
Mnie dziwi to ze 3 mezczyzn i ojciec nie starali sie podniesc samochodu by go wyciagnac z pod niego.
Tak, mnie te to dziwi. Ja bym próbowała wyciągnąć moje dziecko spod auta za wszelką cenę.
Nie było to w interesie ojca prawdopodobnie...
Dyspozytor z pogotowia zakazał mu przemieszczać ofiarę
Przy prawdopodobnym urazie kręgosłupa, przy wypadku tego typu ratownicy radzą, by nie ruszać poszkodowanych samodzielnie, bo mogą wyrządzić im niechcący jeszcze większą krzywdę.
@@bejbimama6689 Tak. Pewnie nawet za cenę jego życia. Dyspozytor pogotowia zakazał ruszać poszkodowanego, ale ty oczywiście wiesz lepiej.
Aga jest najlepsza 😊
tak jest!!!! n
Tragedia dzieci, a sad ponizej krytyki, rodzice matki tez pod wplywem ziecia, a szkola? Co to ma byc, jacy tam sa pedagodzy,
Już słyszałam o tej sprawie ale chętnie wysłucham jeszcze raz w Twoim wydaniu Aga 🌹
Dzień dobry Wszystkim ❤
Dzięki Aga za kolejny odcinek❤
Zabieram się do słuchania, piciu gotowe:)
Kolejna sprawa i kolejny raz mysle sobie, ze jednak nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie.
Znam sprawę...bardzo przykra 😢 Nie mniej uwielbiam Twój głos i zdecydowanie go wysłucham ❤
To, że dzieci przeszły koszmar, to wina sądu
A przede wszystkim ojca i matki.
Raczej rodziców chyba...
Jak ktoś idzie do więzienia za przestępstwo to też wina sądu tak ? Ciekawe stwierdzenie.
Oczywiscie, ze sądu i tego zaklamanego srodowiska, ktore pewnie lepsze od tego ojca nie jest. Jezeli ktos robi wszystko, zeby stlumic glos skarzacego sie dziecka, musi miec rowniez sporo za uszami. Co sie dziwic decyzjom sądu, skoro razem z ojcem tworza jedna klike, ktora wspiera sie nawzajem...
@@violapaola9459 Racja. W tym przypadku gość miał w kieszeni sąd. Zresztą u nas jest to samo. Pani prokurator synka broni i do dzisiaj nie został skazany. I dowody pogineły.
Hej, czy Wy też macie tak, że tracicie wiarę w związki, ludzka uczciwość i dobroduszność? Ja po wielu latach słuchania true crime, nie tylko na kanale Agi, bardzo nieufnie podchodzę do ludzi i boję się zaangażować, ludzie robią sobie takie straszne rzeczy
Nie, nie mamy. Otaczamy sie ludzmi wyznającymi podobne wartosci. Z reszta ucinamy kontakt. Polecam.
Nie, ja mam właśnie wrażenie że dzięki analizie różnych zachowań sprawców mogę łatwiej wyłapywać czerwone flagi no i nie łudzę się, że ktoś bezwzględnie zły nagle się zmieni (chodzi mi o te wszystkie sytuacje w których ktoś myśli, że uda mu się "naprawić" złą osobę swoją miłością).
imo za mało mamy wieści o tym, jak się zachowywał ojciec po śmierci syna - czy rozpaczał przez wiele lat itd., czy dalej był zimny i kontrolujący wszystkich dookoła...
Bardzo ciekawa historia, te rodzinne zawiłe sprawy z życia wzięte. Niektóre wątki jak z mojego życia... Bardzo miło się ciebie słucha, to że mówisz naturalnie, normalnie bez płaczliwego głosu albo powolnego mówienia🎉
Dzień dobry Aga i aneksowicze 😊 dzisiaj bez piciu bo na spacerze z psami ale zabieram się za słuchanie
Bylam świadkiem takiego wypadku kiedyś, samochód stoczył się, parkowanie też na podobnym parkingu, chłopak próbował zatrzymać toczące się bmw i go wciągnęło pod auto, zginął na miejscu.
Zgadza się , byłam świadkiem jak kierowca autobusu wyszedł na zewnątrz na końcowym przystanku , gdy nagle autobus zaczął się toczyć w kierunku autobusu stojącego przed i co zrobił kierowca , skoczył przed autobus i usiłował go zatrzymać, tylko to że wskoczył na zderzak uratowało go przed zmiażdżeniem.😮 Taki odruch i on właśnie zapierał się nogami czyli jakby się poślizgnął to głową znalazł by się pod autobusem.🤔
@@janinakosmalla9471Ale wtedy chyba na brzuchu?
Szczegółowo, interesująco,wspaniale, zawsze się cieszę jak się budząc jest już Twój Podcast 🎉❤❤❤❤❤
Decyzje sądów oraz brak reakcji szkoły i wszystkich dorosłych na krzywdy dzieci, są szokujące. Mam nadzieję że tatuś odpowie za wszystkie wyrządzone krzywdy.
To, że Angie ma takie nieścisłości w swojej historii to nie jest nic dziwnego ani niezwykłego. Typowe zachowanie ofiary toksycznego związku, nie zdziwiłabym się, gdyby te SMS gdzie się przyznaje że pozorowała sam... napisała mniej lub bardziej pod wpływem męża, piękny dowod teraz ma na nią a może wtedy jej groził lub po prostu sama znając oprawce wiedziała, że jeśli tego nie zrobi to będzie to eskalowalo. Tak, ofiary często biorą na siebie winę, przyznają się fałszywie przeciwko sobie, tak, w patologiczny sposób go kochają bo mają tak wyprane mózgi, że nie widzą innej opcji jak trwać przy tej osobie. Czasem też kłamią żeby się wybielić w niektórych sprawach bo wydaje im się, że jeśli jakkolwiek wyjdzie ich wina czy kłamstwo w najmniejszej sprawie to już nikt im w nic nie uwierzy. Latami są bezpośrednio i pośrednio utwierdzane w tym przez przemocowca.
Właśnie dlatego,że ojciec jechał po bandzie wcześniej zrobił to,nie było kamer,więc miał zielone światło.
Witam serdecznie Wspaniała Pani Agnieszko! :))
Witam Piękne Aneksowiczki :)
Witam Dostojnych Aneksowiczów :)
Zabieram się za oglądanie i słuchanie! :)
Pięknie dziękuję, kłaniam się nisko i pozdrawiam najmilej! :))
PS: Odpowiedź jest bardzo prosta. Znany tatuś. Koneksje.
Gdyby ich ojciec był kasjerem na stacji benzynowej, brukarzem czy dajmy na to ogrodnikiem, to by za przeproszeniem pierdział w pasiak i cienko piszczał.
Niestety sąd jak i inne organy popełniły tutaj błąd. Szkoda dzieciaków :(
Hej, dzień dobry! Dziś ze mną słucha Luneczka, moja najmniejsza kotka. Dziękuję za kolejną historię i życzę Wszystkim miłej niedzieli.
🙂 komentarz, łapka dla zasięgu
Witam Cie pięknie Aguś wspaniała praca a co do oceny moim zdaniem te powiązania i układziki to najgorsze co może być jedna wielka zgraja sekciarska DOROSLI DAJĄ RADĘ A GDZIE GŁOSIK DZIECI!!!
Cześć, tak sobie myślę, że fakt że sąd przyznał prawo do opieki ojcu nie jest typowo patriarchalnym działaniem i nie wynika tez z mitomania kobiety. Moim zdaniem przede wszystkim fakt, że jak sama kobieta zeznała - dzieci (czy dziecko) były świadkiem sytuacji ,kiedy chciała się powiesić jest wystarczacym sygnałem, że nie jest ona bardzo stabilna i naraża dzieci na solidną traumę....
Nie znamy relacji wzajemnych rodziców, więc nie wiemy, z czym mamy do czynienia. Jeśli próbowała zagrozić samobójstwem, to niewątpliwie była na skraju.
Inna sprawa, że - to moja teoria - manipulanci się dobierają parami, bowiem trzeba mieć partnera do zabawy. Dlatego jej manipulacja mogła nawet zostać sprowokowana - pedofile są mistrzami manipulacji - innymi słowy dała się ograć. Ona mogła trzymać się jakichś reguł a on nie miał oporów przed niczym.
Dziękuję ☕☕☕☕☕☕☕👋👋🌺🌺🌺🌺🌺🌺
Chłopak zaparkował obok, poszedł na tył samochodu, może po jakiś sprzęt/ubranie, wtedy Aron odblokował hamulec, samochód zaczął się staczać ciągnąc chłopaka, a gdy już samochód znalazł się w rowie zbiegł tam i udając udzielanie pomocy wywlókł chłopaka spod samochodu (stąd pozycja głową w kierunku budynku) uderzył kamieniem w tył głowy, po czym odwrócił ciało na plecy. Gdy przybiegli robotnicy chłopak już umierał.
Mógł to zrobić ponieważ z opowieści wynika, że był podłym, manipulującym otoczenie, perfidnym człowiekiem, a syn właśnie zamierzał jego podłości obnażyć publicznie.
Tak tak i to wszystko zrobił w 4 minuty - pomyśl trochę
@@agatkatowice2529A jak sądzisz, ile czasu staczał się ten samochód? 30 sekund?
@@agatkatowice2529 A ty myślisz, że ile czasu na to trzeba? Przecież to są czynności, które ogarniesz w niepełną minutę, doliczając ten nieszczęsny toczący się samochód.
@@agatkatowice2529a dlaczego nie 4 minuty to bardzo dużo, na sfabrykowanie takiego wypadku.
Dzień dobry Aneksowicze!
Dzień dobry Ago!
Z niecierpliwością i zaciekawieniem zaczynam słuchać.
Życzę Wam spokojnej i bezpiecznej niedzieli ❤
Szlag mnie trafia, że szkola i kosciol nie zrobiła NIC. No do kogo te biedne dzieci miaja pójść po ratunek? 😡 Widać, że typek był sprytnym manipulatorem, miał znajomości i rozegrał wszystko tak, że to on był biedna ofiarą żony mitomanki. Ale gdy do mnie przychodzi dziecko I mówi takie rzeczy to mam mu pomóc. Choćby oskarżali samego papieża.
A co miałby papież do tej sprawy?
@@estee9999 No ewidentnie mądrość cię goniła, ale byłeś szybszy.
😂😂😂@@malwinan.8640
@malwinan.8640, 😂😂😂
♥️ Dziękuję
Dzień dobry w ten niedzielny poranek 😀
Co do przyznawania opieki - to nie jest prawda, że sądy przyznają opiekę matkom nawet kiedy to ojcowie bardziej do opieki się nadają. Jest wręcz odwrotnie. Jasne, to matki najczęściej dostają większość opieki, bo to one najczęściej już od najwcześniejszych lat życia dziecka się nim opiekują, to one mają lepsze więzi z dziećmi, lepiej je znają i pomimo że być może jakieś np ekonomiczne czy inne "obiektywne" czynniki mogą wskazywać na ojca jako lepszego opiekuna, to korzystniejsze dla dziecka (a to ostatecznie rozważa sąd - gdzie dziecku będzie lepiej) najczęściej jest zostanie z matką. Jednak w sytuacjach gdzie te emocjonalne więzi są w miarę wyrównane pomiędzy obojgiem rodziców, czy kiedy po prostu ojciec ma jakąś więź i intensywnie walczy o opiekę, to dużo częściej on ją dostaje niż matka w analogicznej sytuacji. Kobiety są dużo surowiej oceniane i ich niedociągnięcia jako rodziców dużo surowiej karane - dokładnie tak jak w tej sprawie. To nie jest żaden wyjątek. Dyskryminacja ojców w przyznawaniu im opieki to jest mit. Jest wręcz odwrotnie - kiedy przeanalizuje się dane, to jednak matki są jako rodzice dyskryminowane (na wielu płaszczyznach, nie tylko w przyznawaniu opieki) .
Godzina i 1870 wyświetleń. Miód na me oczy! Dzięki Aga i miłego dnia naszej społeczności ❤
Dziękuję i pozdrawiam.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie ❤.
Coraz częściej mam wrażenie,że już wszystko słyszałem a podkasterzy nie starają się nawet sprowadzić czy sprawa już jest szkoda bo napewno jest więcej spraw które nie zostały odpowiedziane.
Dziękuję za bardzo ciekawy materiał i za wyważoną ocenę! Rodzice ofiary - oboje - to wyjątkowo antypatyczne typy. A jeśli przyjmiemy ze ojciec bylby zdolny zamordować syna, to musimy też przyjąć że do takiego samego czym byłaby zdolna matka żeby pogrążyć ojca... Na śmierci chłopaka jednak zdecydowanie więcej zyskuje matka niż ojciec, który w sądzie poradziłby sobie z tym molestowaniem bez problemu. Mimo wszystko wolę uważać że to był bardzo smutny wypadek - i tylko wypadek. Choć ze zdjęć wynika, że równie dobrze mogło być tak że chłopak stał na poboczu drogi a samochód uderzył w niego z jezdni a potem jego ułożenie zostalo poprawione. Tylko że to wszystko działo się w miejscu publicznym przy potężnym ryzyku znalezienia się jakichś przypadkowych osób, trudno więc uznać że ktoś na poważnie ryzykowal i robił coś takiego.
Witam i proszę o pokazanie się na wizji z kotem.
Bardzo ciekawy podkast. Jestem tu po raz pierwszy i chyba zostanę na dłużej. Miłej niedzieli dla wsxystkich❤
Kurde jaki świetny dzieciak ...😟😟😢😢💔💔💔
Aron miał dyże znajomosci,jego rodzina nie miala szans by z nim wygrać
Hejka wszystkim❤
Jak fajnie, że znowu jesteś :). Ciekawa sprawa, nigdy o niej nie słyszałam. BTW matka Granta jest bardzo piękną i zapewne inteligentną kobietą, szkoda, że trafiła na takiego palanta.
Ja już o tej sprawie słyszałam i wciąż mi smutno, bo Grant wydawał się fajnym chłopakiem, poukładanym, a dostał w pakiecie niefajnego ojca, który rodzinę miał za nic ;(
Dzień dobry 😊😁
Myślę, że to co teraz w tej sprawie się wydarzy bedzie mogło wyjaśnić co było prawdopodobne w przeszłości a co nie. I jeśli nic nowego się nie pojawi, to raczej bym obstawiała, że doszło do olbrzymiej manipulacji. I jeszcze jedno - jeśli moje dziecko byłoby molestowane - poszłabym z tym od razu tam, gdzie ktoś bezstronny zająłby się tą sprawą, a nie zbierałabym w notatkach materiał przeciwko mężowi, aby w sprawie o opiekę użyć argumentu molestowania, tym samym "pozwalać" na dalsze krzywdzenie mojego dziecka - tak to odbieram.
Łatwo się tak mówi z tego miejsca . Tam on miał zmanipulowane pół miasta,na pewno ludzi z sądu,szkoły owinął sobie dokoła palca . Właśnie po tym,że są prowadzone dokładne notatki przez długi czas z tego co się dzieje i w jaki sposób są one prowadzone poznają specjaliści,czy są one prawdziwe i są dowodem . Nie było nagran...ani innych dowodów więc czym udowodnić molestowanie jeśli nie doszło to penetracji pochwy,czy odbytu ..jak myślisz ? Nikt w USA po takim doniesieniu nie ukarze za to ojca jeśli nie ma twardych dowodów . Tu jest słowo za słowo .
Słuszna uwaga
@@justinedzastine7130 Rozumiem obiekcje, ale moja wypowiedź wynika z własnego doświadczenia zawodowego.
Nie, nie jest łatwo o tym mówić.
Kiedy nie ma fizycznych oznak, kierujemy się do innych specjalistów, którzy w wyniku rozmów z dzieckiem są w stanie dokonać oceny.
Dlaczego czas poświęcany na "zbieranie dowodów" nie zawsze jest ok? Przykład - kiedy widzi się bijących ludzi to raczej powinno się zrobić wszystko aby przerwać tę sytuację a nie dywagować czy jest w tym jakaś racja, powód i czy dojdzie do tragedii - to trzeba przerwać a potem wyjaśniać te kwestie.
Więc kiedy mamy uzasadnione podejrzenie, że dziecko jest molestowane to zgłasza się to, podając to co nam nasuwa takie podejrzenie a nie czeka aż dziecko wykaże więcej oznak molestowania czy znajdzie się fizyczny ślad.
To moje przekonanie, ale cieszyłabym się, gdyby przy tak poważnych sprawach ustalano czy jest to fakt, czy tylko sugestia narzucona przez rodzica, który walczy o prawo opieki.
@@justinedzastine7130 Nie wydaje mi się aby jakiś ex-prezenter telewizyjny sprzed wielu lat w jakiejś dziurze zabitej dechami, jest kimś w rodzaju mafiosa który ma "zmanipulowane pół miasta". W tym sąd 😆
To znaczy ,że mało wiesz o układach .szczególnie w małych miejscowościach. @@jarekkulczak8048
Straszne że w tym wszystkim tkwiły dzieci...😢
Jak zwykle pełna profeska... Szczęśliwości...
Dobra.robota. Dziękuję za podcast ❤. Nie zdziwilo mnie, że dziewczynka nie otrzymala pomocy w środowisku kościelnym, czyli siedlisku pedofili i zwyrodnialców .
Witaj Agnieszko ❤Pozdrawiamy z upalnego Krakowa 💞🍀⚘🍀
Kiedy w 7 klasie w histerii i zapłakana tuż po napadzie zgłosiłam w szkole kilu osobom co się właśnie stało, kedna nauczycielka mnie wyśmiała, wychowawczyni przewróciła oczami (mimo, że sama zapytała dlaczego przeszkadzam w lekcji płacząc), a sekretarki zabroniły mi zadzwonić do domu. Nikt nie wezwał policji, choć komisariat był 50 metrów od szkoły. Do dziś nie mam pojęcia, co ci ludzie mieli w głowie.
Co do tej sprawy, najbardziej dziwi mnie pozycja w jakiej był ten samochód. Wydaje mi się, że zamiast stać na chodniku, powinien raczej stać jakby na bagażniku po drugiej stronie rowu. Co by nie było, uważam, że ta górka była idealnym miejscem do symulowania wypadku. Samochód sam się nie stoczył, jeśli stał w trybie „park”, ani ręczny sam się nie zagiągnął.
Ja w 6 klasie byłam poniżana na "luźnej" lekcji, na której robiliśmy, co chcemy, byłam wyzywana, miałam wyciskane brudne z kredy i wody gąbki na głowę, a p&zda "nauczycielka" (bo inaczej nie nazwę) rzuciła przez cały czas od niechcenia jakieś jedno "chłopcy, uspokójcie się" i miała gdzieś, że to się działo dalej, a jak wybiegłam z klasy do łazienki to tylko wysłała jakąś inną dziewczynkę, żeby ta się zapytała, czemu wyszłam. wszyscy to obrócili tak, że to ja histerycznie zareagowałam, bo wyszłam, zamiast, nie wiem, siedzieć tam dalej i to znosić? Jak tacy niedorobieni emocjonalnie ludzie pracują jako nauczyciele, to niestety, ale nie dziwię się, że w trudniejszych przypadkach tym bardziej nie potrafią zareagować. Z drugiej strony molestowanie to już tak poważnie oskarżenie, że wydaje się, że każdy normalny dorosły weźmie takie dziecko na policję, żeby tam opowiedziało wszystko jeszcze raz, ale w kwestii ignorancji ludzi już nic mnie nie zdziwi.
@@merykejt5541 okropnie mi przykro, że tak Cię potraktowały małe potwory. Nauczycielki powinny wylecieć wszystkie. Nie rozumiem ludzi. Potrafię zrozumieć procesy psychologiczne kierujące ludźmi, ale jednak uleganie im jest wyborem. Jak można widzieć poniżane dziecko któremu jest robiona krzywda i to olać? Okropne!
@@Nat_BLSK po latach to jednak łatwiej mi zrozumieć niedojrzałe dzieci zabiegające o pozycję w grupie, bo np. nie miały wystarczająco dużo uwagi w domu, niż dorosłe osoby teoretycznie przeszkolone do pracy z dziećmi i do reagowania w podobnych sytuacjach. zwłaszcza jak ta nauczycielka sama miała dzieci.
Znam sprawę,, dzień dobry. Bardzo bolesna sprawa
Dziękuję za Podcast
Do usłyszenia za tydzień
Dziś dużo później słucham ,ale jak zawsze serdecznie dziękuję za Twoją pracę.
Nie wierzę w wypadek to zbyt dziwna śmierć a ojciec mógł się chcieć zemścić.Ten facet to chory typ a sąd tragiczny zamiast prześwietlić ojca przyjrzeć się czemu dzieci nie chcą być z ojcem każą matkę.A przecież dzieci zgłaszały mówiły że są ofiarami ojca chore niesprawiedliwe i irytujące
Dzięki Agusia za podkast ,nie znalam tej tragicznej historii.
Dziękuję i pozdrawiam 😊
Zastanawiająca historia...Dzięki Aga za super opracowanie.
Witam Wszystkich ❤
44:25 z tymi świadkami to różnie była... We wrześniu 2023 zostałam potrącona przez taksówkarza (jego wina). Świadków bylo dużo. Paru chłopaków którzy pomagali mi położyć się w pozycji bocznej bezpiecznej, mój były nauczyciel techniki, który jest instruktorem nauki jazdy, przechodnie, sprawca itp. Leżałam na jezdni a wokół mnie było pełno ludzi. Do przyjazdu karetki byłam ja, mój chłopak który dotarł na miejsce, sprawca wypadku + jego pasażer, parę osób. Będąc w karetce przyjechała policja. Policjant zaczął na mnie krzyczeć "co to za czeski film" bo okazało się że na miejscu zdarzenia nie ma NIKOGO. Tylko ja, mój chłopak i ratownicy. Wszyscy się zmyli. Sprawca również 🤡
Uwielbiam twój podcast. Super profesjonalne podejście ❤👏
...tam w rowie były kamienie ,jak samochód zawlókł chłopaka do rowu, to chłopak uderzył głową w kamienie .gdyby nie kamienie to przeżyłby . chyba ,że ojciec tak to przewidział i odblokował hamulec . są przedziwne sytuacje i przedziwni ludzie
Nie musiał go zawlec, chłopak mógł trzymać auto za burtę z tyłu i cofając się próbować zatrzymać i wtedy mógł zrobić mu się siniak z przodu uda a kiedy tył auta nadjechał nad rów to chłopak nagle stracił grunt pod nogami i wpadł pod auto a tam na krawędzi rowu mógł zostać uderzony w głowę kiedy auto przejeżdżało nad nim i wpadałodo rowu więc nie było by żadnych śladów wleczenia bo pod autem mógł znaleźć się dopiero w rowie.
@@PiotrTube dokładnie, tak mogło być. musimy przeprowadzić eksperyment 👽
Może tak mogłoby być, ale jakim cudem on leżał na plecach z urazem z tyłu głowy, ale głową między przednimi kołami, a nogi bliżej jezdni?
Witajcie. Aga jak zwykle słuchałam cię z wypiekami. Dziękuję za kolejny wnikliwy podcast ❤
A cry for help = krzyk, wolanie o pomoc. Sciskam mocno, pozdrawiam serdecznie - wierna sluchaczka.
Witaj Aguś 😚jak zawsze dziękujemy za podcast 🎧🎤 jesteś najlepsza💪 pozdrawiam serdecznie wszystkich słuchaczy 😘
🕵️👍 Dzięki !!! 🎧☕ Ewidentnie policja poszła na łatwiznę ( wypadek, sprawa zamknięta i po robocie).
Dziękuję ❤
Dziękuję bardzo
W moim samochodzie na trybie P też czasem samochód potrafi się przetoczyć kilka-kilkanaście centymetrów zanim załączy się ten automatyczny hamulec. Ale wątpię by w jakimkolwiek innym modelu była to dłuższa odległość.
Mała wzmianka co do auta: tak automaty mają skrzynie zmiany biegów , niektóre z nich mają ich np. 7 , więc dobrze powiedziałaś 😊
Dla jego ojca mam tylko jedno do powiedzenia:
Pan Bóg patrzy
czas ucieka
śmierć nas goni
wieczność czeka.
Może nagralabyc podcast o Mick'u Philpott'ie, brytyjskim mordercy dzieci. Chętnie posłuchałabym calej jego historii w Twojej wersji. Masz bardzo interesujące podejście w opisywaniu nawet tak okropnych historii jak ta. Nie powiem ze kiedy uslyszalam jego historie bylam w ogromnym szoku i niedowierzaniu jak mozna byc takim potworem. Ale w tej opowiesci sa także pozytywni bohaterowie jak bracia Buttler. Mam nadzieje ze moze troche Cie zaciekawilam. Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na kolejną historie.😊
jestem dzieckiem kontrolującego i bardzo niestabilnego emocjonalnie ojca. i dokładanie tak jak tutaj, mimo, że z nim mieszkałam kilka lat i próbował mi wmówić jak zła jest moja mama, nigdy mu w to nie uwierzyłam. dzieci nie są głupie i czują więcej niż się dorosłym wydaje. bardzo współczuję mamie i siostrze Granta. przede wszystkim zawiodł je wymiar sprawiedliwości i szkoła. mam nadzieję, że obie jeszcze zaznają sprawiedliwości i spokoju.
4:17 bieg jalowy i bieg wsteczny to także biegi które można zmienić, także tak, jest to dźwignią zmiany biegów :)
Dziękuję za Twoja pracę
Dzień dobry! :)
Uwielbiam Cię słuchać Aguś. Miłego tygodnia dla Ciebie i Aneksowiczów 😊
Wierzę matce, zdecydowanie wierzę dzieciakom. To, że matka była niestabilna niestety mogło również być winą toksycznego, patologicznego związku. SMSy kobiety skierowane do męża również brzmią jak idealny dowód do sądu, być może została zmuszona do ich napisania? Ofiary przemocy bardzo często zachowują się irracjonalnie. System zgotował tym dzieciom kilka lat piekła domowego, zachowanie nauczycieli, członków kościoła jest skandaliczne. Co do samego wypadku zgadzam się, nie jest to wszystko takie oczywiste, przychylam się jednak do tego, że chłopak został zamordowany ale w tym momencie nie ma możliwości żeby to udowodnić i to się raczej nie zmieni. Życzę Grace wszystkiego dobrego i wierzę, że sprawiedliwośc dopadnie tego drania, mimo pozycji w społeczeństwie i pieniędzy. Dziękuję za Twoją pracę.
Pozdrawiam ☕👏👍
Racja miałabym duży problem z określeniem winny/niewinny,ale nie widzę sensu dlaczego Gracie miałaby oskarżać ojca o wykorzystanie,bo co bo chciała zemsty?
Może nie zabił syna,alewg.mnie jest tyranem i apodyktycznym pedofilem
Denerwują mnie takie sprawy, gdzie człowiek który ewidentnie nie jest bez winy, unika odpowiedzialności bo jest członkiem kościoła czy zna kogośtam. Jeszcze te durne nauczycielki, które nad dobro dziecka stawiały małomiasteczkowe "co ludzie powiedzo". Ręce opadają.