Ocieplenie klimatu nie ma nic wspólnego z dwutlenkiem węgla, ponieważ ciepło właściwe dwutlenku węgla niewiele się różni od ciepła właściwego powietrza, czyli zmiany stężeń tych gazów w atmosferze i to mikroskopijne nie wywołują żadnych mierzalnych zmian temperatury atmosfery. A zmiany klimatu pochodzą od zmian nachylenia ekliptyki ziemi, zmiany kąta precesji osi ziemi i ekscentryczności orbity ziemi. No ale skąd ci niewykształcenie politycy, którzy nie maja żadnej wiedzy mogą coś o tym wiedzieć? A cwaniacy zarabiają na promocji tych bredni kolejne miliony i durne dzieciaki wysyłają na ulice, żeby sobie tyłki do asfaltu przyklejały. Paranoja!
Uczestnictwo CO2 w efekcie cieplarnianym nie opiera się na cieple właściwym, tylko na właściwości pochłaniania i reemisji promieniowania podczerwonego (czyli cieplnego).
Pomyslce: nartiarzy na Polanie Jakuszyckiej nie maja sniegu - bloto, a w lutym siega do +15 stopni. W lutym ! W srodku lutego. Jak ciezko latem pracowac kiedy ciagle 36-37+ jest. Pomyslcie: moze jednak warto sprobowac zielone zasady a nie marnowac paliwo na ulicach miast Polski.
Powinno się prowadzić jak najwięcej badań, aby poznać zależności między człowiekiem a przyrodą, tak, aby mogli współpracować. Do tej pory (od chwili uprzemysłowienia) gospodarka była rabunkowa i w zapasach ziemskich w tej chwili widać już dno. Ludzie bardzo mało wiedzą na temat skomplikowanych procesów zachodzących w przyrodzie, choć czasami wystarczyłoby się dobrze przyjrzeć aby coś zrozumieć. Jednak wysiłek naukowy poszedł w złym kierunku - zamiast zrozumienia i wspierania przyrody, doszło do wprowadzania sztucznych, szkodliwych dla wszystkich substancji. Ziemia żyje, garść ziemi zawiera dziesiątki tysięcy gatunków samych bakterii. A są rejony, gdzie ziemia jest po prostu zmasakrowana. Powinno być jak najwięcej szkoleń i to obowiązkowych dla wszystkich, nie tylko rolników. Wszystkie dziedziny gospodarki są objęte zielonym ładem. Ograniczeniami jest objęty również przemysł i bardzo dobrze. Wszelkie toksyczne substancje trzeba zastąpić nieszkodliwymi. To nakazuje zdrowy rozsądek. Jeśli coś okazało się złe, to trzeba to zmienić, ale też pomóc rolnikom w przekształceniach. Zawsze jakaś grupa społeczna jest pokrzywdzona. Kiedy w latach 90 były grupowe zwolnienia, to nikt się tych ludzi nie pytał, czy mają co ze sobą zrobić. Mój kuzyn przechodził wieczorem obok pomnika Konstytucji 3 Maja i z tego powodu został spałowany. I było więcej takich sytuacji o jeszcze cięższych konsekwencjach. Były też katastrofy ekologiczne w których ginęli ludzie (Japonia, Szwecja). Do ziemi, w XX w zostały wprowadzone metale ciężkie, które są tam do dziś. Dobrze, że ten proces został wyhamowany. Dzieci i wnuki będą wam wdzięczne za ten zielony ład, bo narazie, to co pokolenie, to jest słabsze Pozdrawiam 🌳🌲🌳
Zmiany klimatu... Europa naciska chce byc "eko" wymysla co raz to nowe restrykcje a Azja Afryka USA zadnych restrykcji nie maja ta Nasza "ekologia" to kropla w morzu jesli inne kontynenty robia sobie co chca.
Padł komntarz, że to, co mówię to narracja ex catheadra, a życie wygląda inaczej. Podniesione temperatury, zmniejszanie areałów uprawowych, niespotykane i drastyczne zjawiska pogodowe masowo niszczące tysiące hektarów upraw. To wszystko jest faktem. Czy green deal jest potrzebny? Tak. Czy łatwy do wdrożenia i idealny w każdym aspekcie? Nie. Jednak potrzebujemy rozwiązań, które pozwolą nam zatrzymać lub chociaż spowolnić ten galopujący chaos, który sobie sami, przez turbo ekspansywne działania zafundowaliśmy.
lewak co nie potrafi swojego pokoju/domu ogarnąć bierze się za naprawe świata, którego nie zna? Może pękanie Afryki to też działalność człowieka? Ziema to dużo bardziej skomplikowana struktura, zmiany zachodzą z naszym czy bez naszego udziału. Czasami człowiek pogarsza sprawę przez pomoc, np gaszenie pożarów w Grecji - przecież wielkie drzewa były nienaruszone i czekają na taki scenariusz by swoje nasiona wypuścić.
Proszę pani, Polacy (przynajmniej ci najbardziej krzykliwi) w ogóle nie wierzą w kryzys ekologiczny. I w ludzkie sprawstwo czegokolwiek... Przypomina się skecz Gałczyńskiego o dymiącym piecyku.
Ach, jaki ty wyjątkowy jesteś😮 Nawet krowę na własne oczy widzialeś. Gratuluję! A coś pozatym widzialeś? No ale to nie twoja wina, bo gdyby ci naukowcy tych nawozów nie naprodukowali, to byś zdrowo krowią kupą nawoził. Tanio i ekologiczne. I jakbyś był mądry, to byś tą kupę pakował i do miasta na ogródki sprzedawał. Najlepszy chleb na g....ównie rośnie
Nie ma zadnych zmian klimatu,klimat jest wciaz taki sam ,to ingerencja człowieka harp,chemtrails itp,my za to płacimy własnym zdrowiem.
Ocieplenie klimatu nie ma nic wspólnego z dwutlenkiem węgla, ponieważ ciepło właściwe dwutlenku węgla niewiele się różni od ciepła właściwego powietrza, czyli zmiany stężeń tych gazów w atmosferze i to mikroskopijne nie wywołują żadnych mierzalnych zmian temperatury atmosfery. A zmiany klimatu pochodzą od zmian nachylenia ekliptyki ziemi, zmiany kąta precesji osi ziemi i ekscentryczności orbity ziemi. No ale skąd ci niewykształcenie politycy, którzy nie maja żadnej wiedzy mogą coś o tym wiedzieć? A cwaniacy zarabiają na promocji tych bredni kolejne miliony i durne dzieciaki wysyłają na ulice, żeby sobie tyłki do asfaltu przyklejały. Paranoja!
Uczestnictwo CO2 w efekcie cieplarnianym nie opiera się na cieple właściwym, tylko na właściwości pochłaniania i reemisji promieniowania podczerwonego (czyli cieplnego).
Pomyslce: nartiarzy na Polanie Jakuszyckiej nie maja sniegu - bloto, a w lutym siega do +15 stopni. W lutym ! W srodku lutego. Jak ciezko latem pracowac kiedy ciagle 36-37+ jest. Pomyslcie: moze jednak warto sprobowac zielone zasady a nie marnowac paliwo na ulicach miast Polski.
Tak, zielony ład był wprowadzony w 2018 roku, a strajkują dopiero teraz
Powinno się prowadzić jak najwięcej badań, aby poznać zależności między człowiekiem a przyrodą, tak, aby mogli współpracować.
Do tej pory (od chwili uprzemysłowienia) gospodarka była rabunkowa i w zapasach ziemskich w tej chwili widać już dno.
Ludzie bardzo mało wiedzą na temat skomplikowanych procesów zachodzących w przyrodzie, choć czasami wystarczyłoby się dobrze przyjrzeć aby coś zrozumieć.
Jednak wysiłek naukowy poszedł w złym kierunku - zamiast zrozumienia i wspierania przyrody, doszło do wprowadzania sztucznych, szkodliwych dla wszystkich substancji.
Ziemia żyje, garść ziemi zawiera dziesiątki tysięcy gatunków samych bakterii.
A są rejony, gdzie ziemia jest po prostu zmasakrowana.
Powinno być jak najwięcej szkoleń i to obowiązkowych dla wszystkich, nie tylko rolników.
Wszystkie dziedziny gospodarki są objęte zielonym ładem. Ograniczeniami jest objęty również przemysł i bardzo dobrze.
Wszelkie toksyczne substancje trzeba zastąpić nieszkodliwymi. To nakazuje zdrowy rozsądek.
Jeśli coś okazało się złe, to trzeba to zmienić, ale też pomóc rolnikom w przekształceniach. Zawsze jakaś grupa społeczna jest pokrzywdzona. Kiedy w latach 90 były grupowe zwolnienia, to nikt się tych ludzi nie pytał, czy mają co ze sobą zrobić.
Mój kuzyn przechodził wieczorem obok pomnika Konstytucji 3 Maja i z tego powodu został spałowany. I było więcej takich sytuacji o jeszcze cięższych konsekwencjach.
Były też katastrofy ekologiczne w których ginęli ludzie (Japonia, Szwecja). Do ziemi, w XX w zostały wprowadzone metale ciężkie, które są tam do dziś. Dobrze, że ten proces został wyhamowany.
Dzieci i wnuki będą wam wdzięczne za ten zielony ład, bo narazie, to co pokolenie, to jest słabsze
Pozdrawiam 🌳🌲🌳
Zmiany klimatu... Europa naciska chce byc "eko" wymysla co raz to nowe restrykcje a Azja Afryka USA zadnych restrykcji nie maja ta Nasza "ekologia" to kropla w morzu jesli inne kontynenty robia sobie co chca.
Ktoś musi dawać przykład. W Stanach już się zaczyna dużo zmieniać.
ale bzdury
Ja również uwielbiam deprecjonowanie czyichś argumentów na podstawie własnego światopoglądu, dziękuję!
@@GRZAAANKERale jakie dała argumenty? podsumował w ten sam sposób jaki sieje propagande ta kobieta. Nie o ekologie tu chodzi a o kasę/władze.
No i takie merytoryczne argumentu w dyskusji, pełne wiedzy, szacunku i konkretu lubimy najbardziej :D
Padł komntarz, że to, co mówię to narracja ex catheadra, a życie wygląda inaczej. Podniesione temperatury, zmniejszanie areałów uprawowych, niespotykane i drastyczne zjawiska pogodowe masowo niszczące tysiące hektarów upraw. To wszystko jest faktem. Czy green deal jest potrzebny? Tak. Czy łatwy do wdrożenia i idealny w każdym aspekcie? Nie. Jednak potrzebujemy rozwiązań, które pozwolą nam zatrzymać lub chociaż spowolnić ten galopujący chaos, który sobie sami, przez turbo ekspansywne działania zafundowaliśmy.
lewak co nie potrafi swojego pokoju/domu ogarnąć bierze się za naprawe świata, którego nie zna? Może pękanie Afryki to też działalność człowieka? Ziema to dużo bardziej skomplikowana struktura, zmiany zachodzą z naszym czy bez naszego udziału. Czasami człowiek pogarsza sprawę przez pomoc, np gaszenie pożarów w Grecji - przecież wielkie drzewa były nienaruszone i czekają na taki scenariusz by swoje nasiona wypuścić.
Proszę pani, Polacy (przynajmniej ci najbardziej krzykliwi) w ogóle nie wierzą w kryzys ekologiczny. I w ludzkie sprawstwo czegokolwiek... Przypomina się skecz Gałczyńskiego o dymiącym piecyku.
Buhahahahaah ona kocha rolnictwo, jak ty krowy na własne oczy nigdy nie widziałaś, tfuuuuuuuuuuuuu.
Ach, jaki ty wyjątkowy jesteś😮 Nawet krowę na własne oczy widzialeś. Gratuluję!
A coś pozatym widzialeś?
No ale to nie twoja wina, bo gdyby ci naukowcy tych nawozów nie naprodukowali, to byś zdrowo krowią kupą nawoził. Tanio i ekologiczne. I jakbyś był mądry, to byś tą kupę pakował i do miasta na ogródki sprzedawał.
Najlepszy chleb na g....ównie rośnie
@@pumaTe Buhahaha o patrzcie się, ekspert od gówna się znalazł, brawo Jasiu...
Artur, fajnie, że piszesz. Tylko, o czym jest ten komentarz? :D