Witaj, a jak oceniasz przejrzystość wody? trochę tam tych wodorostów, one są z każdej strony wyspy? Ja byłam n Ghuli i tu jest ta dżungla i to mnie zachwyca
@@wstroneslonca8888 Byłem na pięciu wyspach i przejrzystość wody nie odbiega moim zdaniem od innych wysp. Wodorosty nie są z każdej strony. Są również plaże z ładnym piaskiem i wolne od nich. Zazwyczaj pamiętam na wyspach było tak, że jedna strona wyspy to piękny drobniutki piasek a z drugiej przeważnie wystające kamienie i pozostałości rafy. Tak też było na Fulhadhoo czy Dhigurah. Jeśli chodzi o dżunglę, to jak widać na tym filmie, moim zdaniem piękna.
Cześć Radku. Mam pytanie: Czy z Fehendhoo (lub pobliskich wysp) są dostępne rafy bezpośrednio z brzegu, bez konieczności wypływania łodzią, a jeśli tak, to w jakim są stanie? Pozdrawiam.
@@tomaszjuzwin Cześć. Na Fehendhoo i Fulhadhoo myślę, że nie ma raf, które byłyby warte szczególnej uwagi. Bynajmniej ja o takich nie wiem i lokalni też nic nie polecali. Nie wiem jak jest przy wyspie Goidhoo, bo tylko tej nie odwiedziłem w tym rejonie. Warto jednak moim zdaniem wybrać się do pobliskiego Coral Garden w pobliżu Fulhadhoo. Zorganizowanie takiego transportu ze snoorkowaniem nie powinno być drogie, myślę że w okolicach 30 $. Jeśli znajdziesz innych chętnych, by podzielić koszty, to już wyjdzie całkiem tanio. Okolice Fulhadhoo też są dobrym miejscem do obserwacji mant. Warto wybrać się na taką wycieczkę. Z tych wysp lokalnych, które odwiedziłem, najciekawsza rafa przy plaży była na wyspie Thoddoo, ale jeśli mam być szczery to ładniejsze widziałem w Egipcie. facebook.com/share/v/KJEV5i9JvGqXJi7U/
Czesc Radku. Widzialem, ze zwiedziles zarowno Fehendhoo, Dhigurah jak i Fulhadhoo. Ktora z wysp polecilbys najbardziej? Zalezy mi na pustych plazach i jak najmniejszej ilosci ludzi :)
Cześć. Polecam w takim razie Fehendhoo. To wyspa, na której mieszka najmniej ludzi i nie ma tam jeszcze tak wielu gesthousów, jak na pozostałych, które wymieniłeś. Możesz zobaczyć to na filmie. Przez cały nasz pobyt spotkałem tylko kilku turystów. To się szybko zmienia, bo coraz więcej się buduje. Można też bardzo tanio dostać się z niej na dwie sąsiednie wyspy, promem lokalnym (w ok. 20 min). Wypłynąć rano i wrócić wieczorem. Można zatem zwiedzić trzy wyspy, bez konieczności zmiany hotelu. Jest tam również w pobliżu bezludna wyspa Innafushi, o której obecnie robię film.
@@Radek7001witam. Z jakiego miesiąca i roku jest ten film? Mega pusto.. tak jak lubimy. Z tego co widzę, plaże mają sporo zacienionych miejscówek, nie tak jak Fulhadhoo? (Akurat wolimy cień) Czy tylko ten mały kawałek z leżakami jest dla bikini turystów? Ile tam jest knajpek do wyboru? Pozdrawiam i dziękuje za świetne filmy, dzięki między innymi Tobie zaliczyliśmy świetną Dhigurah ;)
@@cysior Cześć. Pod filmem zawsze zamieszczam informację kiedy był nagrywany. Ten w styczniu 2023 r. Plaża bikini praktycznie zaczyna się w miejscu z leżakami, o którym wspominasz i ciągnie aż do końca wyspy. Miejsca jest sporo. Możesz liczyć na prywatność. Zacienionych terenów sporo, też takie preferuję. To najmniej zaludniona wyspa z tych, które odwiedziłem a było ich pięć. Turystów na plażach w ciągu czterech dni spotkałem dosłownie kilku. To się wciąż zmienia. Budują się guesthousy, wiec trzeba się spieszyć. Jeśli chodzi o restauracje i guesthousy, to było ich bardzo mało, ale moim zdaniem to zaleta, nie wada, jeśli szukasz spokoju. Nam zwykle przygotowywała jedzenie żona właściciela guesthousu. Było dobre.
Pięknie ❤🥰😘
Tak.Paradise.❤️
Które plaże bikini są bardziej rajskie, z palmami nad wodą itd ? Na fehendhoo czy fulhadhoo?:)
Witaj, a jak oceniasz przejrzystość wody? trochę tam tych wodorostów, one są z każdej strony wyspy? Ja byłam n Ghuli i tu jest ta dżungla i to mnie zachwyca
@@wstroneslonca8888 Byłem na pięciu wyspach i przejrzystość wody nie odbiega moim zdaniem od innych wysp. Wodorosty nie są z każdej strony. Są również plaże z ładnym piaskiem i wolne od nich. Zazwyczaj pamiętam na wyspach było tak, że jedna strona wyspy to piękny drobniutki piasek a z drugiej przeważnie wystające kamienie i pozostałości rafy. Tak też było na Fulhadhoo czy Dhigurah. Jeśli chodzi o dżunglę, to jak widać na tym filmie, moim zdaniem piękna.
Cześć Radku. Mam pytanie: Czy z Fehendhoo (lub pobliskich wysp) są dostępne rafy bezpośrednio z brzegu, bez konieczności wypływania łodzią, a jeśli tak, to w jakim są stanie? Pozdrawiam.
@@tomaszjuzwin Cześć. Na Fehendhoo i Fulhadhoo myślę, że nie ma raf, które byłyby warte szczególnej uwagi. Bynajmniej ja o takich nie wiem i lokalni też nic nie polecali. Nie wiem jak jest przy wyspie Goidhoo, bo tylko tej nie odwiedziłem w tym rejonie. Warto jednak moim zdaniem wybrać się do pobliskiego Coral Garden w pobliżu Fulhadhoo. Zorganizowanie takiego transportu ze snoorkowaniem nie powinno być drogie, myślę że w okolicach 30 $. Jeśli znajdziesz innych chętnych, by podzielić koszty, to już wyjdzie całkiem tanio. Okolice Fulhadhoo też są dobrym miejscem do obserwacji mant. Warto wybrać się na taką wycieczkę. Z tych wysp lokalnych, które odwiedziłem, najciekawsza rafa przy plaży była na wyspie Thoddoo, ale jeśli mam być szczery to ładniejsze widziałem w Egipcie.
facebook.com/share/v/KJEV5i9JvGqXJi7U/
@@Radek7001 Dziękuję pięknie za wyczerpującą odpowiedź. Pozdrawiam.
Czesc Radku. Widzialem, ze zwiedziles zarowno Fehendhoo, Dhigurah jak i Fulhadhoo. Ktora z wysp polecilbys najbardziej? Zalezy mi na pustych plazach i jak najmniejszej ilosci ludzi :)
Cześć. Polecam w takim razie Fehendhoo. To wyspa, na której mieszka najmniej ludzi i nie ma tam jeszcze tak wielu gesthousów, jak na pozostałych, które wymieniłeś. Możesz zobaczyć to na filmie. Przez cały nasz pobyt spotkałem tylko kilku turystów. To się szybko zmienia, bo coraz więcej się buduje. Można też bardzo tanio dostać się z niej na dwie sąsiednie wyspy, promem lokalnym (w ok. 20 min). Wypłynąć rano i wrócić wieczorem. Można zatem zwiedzić trzy wyspy, bez konieczności zmiany hotelu. Jest tam również w pobliżu bezludna wyspa Innafushi, o której obecnie robię film.
@@Radek7001witam. Z jakiego miesiąca i roku jest ten film? Mega pusto.. tak jak lubimy. Z tego co widzę, plaże mają sporo zacienionych miejscówek, nie tak jak Fulhadhoo? (Akurat wolimy cień) Czy tylko ten mały kawałek z leżakami jest dla bikini turystów? Ile tam jest knajpek do wyboru? Pozdrawiam i dziękuje za świetne filmy, dzięki między innymi Tobie zaliczyliśmy świetną Dhigurah ;)
@@cysior Cześć. Pod filmem zawsze zamieszczam informację kiedy był nagrywany. Ten w styczniu 2023 r. Plaża bikini praktycznie zaczyna się w miejscu z leżakami, o którym wspominasz i ciągnie aż do końca wyspy. Miejsca jest sporo. Możesz liczyć na prywatność. Zacienionych terenów sporo, też takie preferuję. To najmniej zaludniona wyspa z tych, które odwiedziłem a było ich pięć. Turystów na plażach w ciągu czterech dni spotkałem dosłownie kilku. To się wciąż zmienia. Budują się guesthousy, wiec trzeba się spieszyć. Jeśli chodzi o restauracje i guesthousy, to było ich bardzo mało, ale moim zdaniem to zaleta, nie wada, jeśli szukasz spokoju. Nam zwykle przygotowywała jedzenie żona właściciela guesthousu. Było dobre.