Pani Agato zaczne od tego, że ma Pani super koszule w okulary 😊 dla mnie zapachy dla babci to pierwsze skojarzenie pani Walewska i być może a z wyższej półki Chanel no 5 😅 byc może dlatego ze moje dzieciństwo przypadło na koniec prl oraz lata 90-te kiedy w każdym domu można bylo spotkać właśnie głównie te zapachy plus woda z konwalia we flakonie oraz dezodoranty briese oraz impuls 😅 co do zapachu no 5 eau premiere uwielbiam od pierwszego niuchniecia ❤ uwazam ze Chanel super odswiezyla i unowocześniła w niej tradycyjna 5 ❤
Pani Agato, dzięki Pani poznałam niektóre z tych perfum, np. dwie Glorie, Chanel 5, Panie Walewskie, Być Może, Kobako, 5th Avenue. Ostatni nabytek to perfumetka Big Star Orange za ok. 13 zł i te bardzo mi odpowiadają, przede wszystkim zapach i to, że mieszczą się do torebki. Gdybym teraz ktoś mi podarował Panią Walewską, obojętnie jaką, też bym się ucieszyła.
Moja babcia dostała właśnie odemnie w zeszłym roku Sunflowers Elizabeth Arden i jest bardzo zadowolona. Później przy innej okazji sprezentowałam jej Incandessence Summer Glow z Avonu - dość nowy zapach z zeszłorocznego lata i bardzo podobny do Sunflowers tylko odrobinę świeższy i także babcia bardzo się ucieszyła 🥰 Dziadek dostaje co roku Brutal, dlatego, że używa praktycznie tylko tego od wielu lat. Pozdrawiam 😊
Zgadzam sie w 100% w kwestii marki Elizabeth Arden. Mozna lubic lub nie ale kunszt perfumiarski w stosunku do ceny jest rewelacyjny do tego bogate portfolio, w którym każdy znajdzie coś dla siebie - lekkie, cięższe, świeże, mocniejsze ale każde maja w sobie coś. Jfenzi uwielbiam. Wiem że niektórzy perfumoholicy brzydzą sie odpowiednikami ale ja uważam je za dobrą opcję na bliższe zapoznanie się z zapachem przed zakupem oryginału jeżeli nie jesteśmy pewni czy tak do końca będzie nam odpowiadać.
Moich dziadków już dawno nie ma ale moja mama ma już 80 lat i zawsze lubiła perfumy kwiatowe. Ostatnio spodobał się jej Dior Pure Poison. Pozdrawiam serdecznie🥰
Eua Premiere to pierwsza wersja 5 którą polubiłam ❤ do wersji podstawowej jeszcze troche dorastalam 😅. E. Arden tez uwielbiam jako marke. Killa herbatek mialam, zielona i biala lubie i zawsze jakąs mam, 5 th, zazwyczaj mam tez ktores Sunflowers (tu akurat nie lubie wersji podstawowej, ale kilka wariacji mi sie swietnie nosilo). Pozdrawiam
Police (marka od czaszek😅) ma też zwyczajne flakony w kształcie walca, wg mnie całkiem udane, estetyczne. Fajne ceny, niezłe parametry, nie tylko słodziaki, myślę że też warto przewachać dla siebie jak i na prezent. Z czaszką sama bym się dziwnie czuła wyciągając z torebki 😂
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Zdrowia i radości. To perfumy, które są dla mnie zagadką. Lubię je, ale nie zawsze. Na pewno nie zostawia nikogo obojętnym.
Pani Agato zaczne od tego, że ma Pani super koszule w okulary 😊 dla mnie zapachy dla babci to pierwsze skojarzenie pani Walewska i być może a z wyższej półki Chanel no 5 😅 byc może dlatego ze moje dzieciństwo przypadło na koniec prl oraz lata 90-te kiedy w każdym domu można bylo spotkać właśnie głównie te zapachy plus woda z konwalia we flakonie oraz dezodoranty briese oraz impuls 😅 co do zapachu no 5 eau premiere uwielbiam od pierwszego niuchniecia ❤ uwazam ze Chanel super odswiezyla i unowocześniła w niej tradycyjna 5 ❤
Moja Babcia kochała zapach pachnącego groszku❤
W naszych ogródkach są perfumowe cuda
Pani Agato, dzięki Pani poznałam niektóre z tych perfum, np. dwie Glorie, Chanel 5, Panie Walewskie, Być Może, Kobako, 5th Avenue. Ostatni nabytek to perfumetka Big Star Orange za ok. 13 zł i te bardzo mi odpowiadają, przede wszystkim zapach i to, że mieszczą się do torebki. Gdybym teraz ktoś mi podarował Panią Walewską, obojętnie jaką, też bym się ucieszyła.
Tak, perfumetki są wspaniale.
Dziekuję za mile slowa, zycze milej podrozy perfumowej.
Świetna bluzka i stylówka😉
Moja babcia dostała właśnie odemnie w zeszłym roku Sunflowers Elizabeth Arden i jest bardzo zadowolona. Później przy innej okazji sprezentowałam jej Incandessence Summer Glow z Avonu - dość nowy zapach z zeszłorocznego lata i bardzo podobny do Sunflowers tylko odrobinę świeższy i także babcia bardzo się ucieszyła 🥰 Dziadek dostaje co roku Brutal, dlatego, że używa praktycznie tylko tego od wielu lat. Pozdrawiam 😊
Zgadzam sie w 100% w kwestii marki Elizabeth Arden. Mozna lubic lub nie ale kunszt perfumiarski w stosunku do ceny jest rewelacyjny do tego bogate portfolio, w którym każdy znajdzie coś dla siebie - lekkie, cięższe, świeże, mocniejsze ale każde maja w sobie coś. Jfenzi uwielbiam. Wiem że niektórzy perfumoholicy brzydzą sie odpowiednikami ale ja uważam je za dobrą opcję na bliższe zapoznanie się z zapachem przed zakupem oryginału jeżeli nie jesteśmy pewni czy tak do końca będzie nam odpowiadać.
Pozdrawiam cieplutko i serdecznie Pani Agatko. Lubię perfumy, każde przytulę. ❤❤❤❤❤
Moich dziadków już dawno nie ma ale moja mama ma już 80 lat i zawsze lubiła perfumy kwiatowe. Ostatnio spodobał się jej Dior Pure Poison. Pozdrawiam serdecznie🥰
4711 tez lubie, te wszystkie upaly, susze sa dla nich idealne
Ja polecam przetestowane perfumetki do torebki marki Adopt Parfums z Rossmanna, moje ulubione to: Red Dres ( tangeryna, frezja, czarna porzeczka, paczula, róża majowa, wanilia, białe drzewo ); Midnight For Her ( czarna porzeczka, pralina, piżmo, drzewo sandałowe ): Rose Noir ( różowy pieprz, róża bułgarska, jaśmin, bursztyn, piżmo, cedr ): Pamplemousse Grenade ( grejpfrut, granat, piwonia, konwalia, piżmo, fasolka tonka ). Wybór jest ogromny dla kochanej babci lub mamy.🙂
W sumie drogie w porównaniu z perfumetkami Miraculum, ale wybór rzeczywiście imponujący
P.s. bursztyn to błąd w tłumaczeniu. Chodzi o zapach ambry. Bursztyn pachnie jak kalafonia.
Dobry wieczór ❄️🐕🦺
Dobry wieczór
Dla dziadka - Prastara, znow mozna kupić, nie w tak ladnym opakowaniu wiklinowym jak byl, ale zapach piękny. Albo Old Spice. 🎁
Dobry wieczór.
Dobry wieczór
Cieszę się, ze pani też się zainteresowała wodami Mont St. Michel:-) Prezent z próbka perfum z wyższej półki to też dobry trop. Pozdrawiam
Co to znaczy, że ja " też się zainteresowałam"?
Czyżby się modne zrobiły. Wydaje mi się, że o tych perfumach mało się mówiło. Cena zresztą to potwierdza.
Eua Premiere to pierwsza wersja 5 którą polubiłam ❤ do wersji podstawowej jeszcze troche dorastalam 😅. E. Arden tez uwielbiam jako marke. Killa herbatek mialam, zielona i biala lubie i zawsze jakąs mam, 5 th, zazwyczaj mam tez ktores Sunflowers (tu akurat nie lubie wersji podstawowej, ale kilka wariacji mi sie swietnie nosilo).
Pozdrawiam
Police (marka od czaszek😅) ma też zwyczajne flakony w kształcie walca, wg mnie całkiem udane, estetyczne. Fajne ceny, niezłe parametry, nie tylko słodziaki, myślę że też warto przewachać dla siebie jak i na prezent. Z czaszką sama bym się dziwnie czuła wyciągając z torebki 😂
Wszystkie Guerlain
❤
Moja Mama, Babcia od wielu lat kocha tylko Eden. Kocham ten zapach na Niej!
To ciekawy wybór. Ile babcia ma lat?
81 za kilka dni!
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Zdrowia i radości.
To perfumy, które są dla mnie zagadką. Lubię je, ale nie zawsze. Na pewno nie zostawia nikogo obojętnym.
Dziekuje Pani Agato!
💕
😀🙏
❤😊👍
❤