Pod koniec filmu odpowiadam na najczęściej powtarzające się ostatnio pytanie, a mianowicie dlaczego rozebrałem tamę bobrową. Film chciałem dodać kilka godzinę wcześniej, jednak przez cały dzień był jakiś problem z internetem, dlatego dzisiaj tak późno. Pozdrowienia i do zobaczenia za tydzień :)
Świetna robota, której zazdroszczę! Mimo trudu jaki stanowi teren w ktorym dzialasz, dajesz sobie świetnie radę! Gdybym mieszkał bliżej chętnie bym pomógł, bo szanuje i podziwiam to co i jak robisz. Życzę powodzenia, zdrowia i niezmienności:-) trzymam kciuki za powodzenie Twoich projektów! Czekam na kolejne relacje:-) gratulacje również dla Twojego pomocnika bo także wnosi dużo i jest dzielny. Pozdrawiam Was Panowie!
Totalnie zgadzam się z tym, jakim dobrym treningiem jest taka praca! Nigdy nie miałem lepszej formy, jak po tym gdy przez 3 miesiące pracowałem u ojca w stajni. Wożenie, rąbanie i układanie drewna, koszenie i grabienie trawy, przerzucanie snopków, żniwa, wyrzucanie obornika, kopanie dołków pod słupki, no i jazda konna- takie "ćwiczenia" zapewniały pracę dla wszystkich mięśni! Dodatkowo regularne posiłki (w tym pożywne obiady mamy) i sam nie zauważyłem jak zbudowała się ta forma :D
Fakt że są duże zmiany w przyrodzie. Jeszcze 20 lat temu łosia , bobra czy jelenia to widziałem tylko w telewizji. Teraz w mojej okolicy bobry siedzą w byle kałuży , jak chce zobaczyć łosia to wieczorem wychodzę za stodołę i na 99 % go zobaczę , jelenie harcują stadami po 10 szt. Ogólnie pojawiają się gatunki zwierząt o których nawet moja prababcia nie wspominała. Leśnictwo wycina dorodne dęby czy sosny i sadzi badziewiaste buki bo gdzieś wyczytali ze kiedyś tutaj rosły . To całe dbanie o przyrodę zaczyna wychodzić nam chyba bokiem. Nie ma roku żeby nie było kilku wypadków łoś kontra auto. Na własne oczy widziałem ja łoś staranował karetkę pogotowia , łoś poszedł dalej karetka została . Fajnie jest pooglądać "nowe zwierzątka" ale z czasem zaczyna to być plaga i problemy. Bobry zaczynają podkopywać nową drogę gdzie zapada się asfalt i nie ma chętnego do naprawy . Żadna skrajność nie jest dobra , dajmy władzę wegetarianom to pozamykają wszystkich mięsożerców w wiezieniach i odwrotnie :) wszystko z głową i będzie dobrze.
Zajebisty dysonans! Na początku rower i dwie piły na kierownicy, a na koniec dobry dron. Dobry odcinek. Zwłaszcza o tym co było wcześniej i Śiłka! Pozdrawiam.
W końcu filmik po dłuższej przerwie. Ładna robota już została zrobiona i widać efekty. Będzie fajne miejsce. A może pomyśleć o jakimś większym oczku wodnym, stawie a przy okazji można postarać się o dofinansowanie retencyjne. Pozdrowienia dla Marysi.
Z tego co sie dowiedzialem,to poziom wody w rzece lub w rowie melioracyjnym powinien byc jakies 20-30 cm ponizej gruntu ,wtedy poziom wod gruntowych jest bardzo dobry.
Po prostu niektórzy ludzie nie zdaje sobię sprawy że bobry też w dużej ilości mogą szkodzić A nie pomagać więc niech się nie oburzają że trzeba te bobry do poradzku przywrócić . Czekam na następny odcinek I pozdrawiam Paweł 👌🙂
Cześć Paweł! Super się ogląda twoje filmy, nie wiem czemu ale potrafie oglądnac cale 40 minut. Ciekawią mnie te bobry i z ciekawośćią bym oglądnal o tym jakis film. Pozdrawiam!
Paweł. Jedna nieścisłość. To nie brak stawu odpowiada za brak wody. To właśnie rowy melioracyjne, których w Polsce jest więcej niż rzek, są odpowiedzialne za suszę na taką skalę. Polecam obejrzeć ua-cam.com/video/Zt5WXgjx4zg/v-deo.html. Poza tym super. Lubię taką robotę i chętnie bym pomógł. Mieszkałem kiedyś w Zgorzelcu i w Twoich okolicach regularnie bywałem na grzybach. Powodzenia i pięknych łąk oraz zdrowych Basiek.
Napisałem komentarz w trakcie oglądania że dobre miejsce na staw, a pod koniec filmu okazało się że stawy byly. Niesety mała retencja w Polsce została zdewastowana przez melioracje. Przez to konsekwencje suszy są tak dotkliwe. Trzeba niestety wyprostowane rzeki naprawiać. Na zachodzie wydaje się teraz ogromne sumy na renaturyzajce rzek, a u nas dalej to samo.
W ARiMR jest program odtwarzania małych wśródpolnych zbiorników i oczek wodnych , remiz wśródpolnych , budowania jazów i zastawek na rzekach i ciekach wodnych by zatrzymać wodę. Wystarczy tam sie udać i uzgodnić tryb postępowania i projekty.Wymaga to czasu i zabiegów . Obserwuj przyrodę i rób korekty które mogą być pomocne a nie niszcz na rympał .Ja oczekuję na przejęcie Ustawą za odszkodowaniem przez Skarb Państwa wszystkich terenów zalewowych i bagien oraz 50 metrów od lustra wody jezior i rzek i rowów .Obsadzenia drzewami 5 do 50 metrów od rowów z każdej strony , rzek i jezior . Przeprowadzenia zakazu używania nawozów sztucznych w pobliżu rzek i jezior.By te spływając nie zanieczyszczały jezior i rzek.
chciałbym odtworzyć ten staw, który został zlikwidowany ( mówię o nim na końcu tego filmu ) A na swoich działkach wycinam gównie uschnięte drzewa i krzaki.
Czy te tamy bobrowe panu do czegos sluza,czy bobry robia panu jedynie,,krecia robote zalewajac pastwiska,laski,,?ile ma pan roboty??co do formy,to ,,cwiczy,,pan na swiezym powietrzu moze dlatego i tezyna lepsza!a na tych pniakach ile to byloby boczniakow jakby je zaszczepił?😀pozdrawiam
Bobry zrobiły staw tylko że w innym miejscu Ale w niecce gdzie wodą może stać Rowy są potrzebne Ale nie po to by osuszac pola lecz stale powinny być pełne regulowane poprzez system zastawek A nie puste i zarosniete krzakami Bo melioranci potrafią tylko kopać rowy i spuszczac wodę To nie na tym polega
Na samym starcie - szacunek za gospodarkę - wsadzasz dużo pracy i widać efekty. Co do tamy bobrów. Oczywiście masz racje co do przyczyn suszy u was. Ale. 1) Widzę, że stawy nie leżą w obrębie jednej miejscowości, więc odbudowa całego ich system w polskich warunkach samorządu jest niemożliwa. NIkt się nie dogada co do gruntów, państwo środków nie rzuci. 2) Podobna sytuacja jest z uregulowaną rzeką. Wyobrażasz sobie, że ktoś ze wsi zgodzi się aby "odregulować" rzekę? Nie ma na to najmniejszych szans. Jedynym żołnierzem na walce z suszą są sami rolnicy, jak Ty. Niczego się nie doczekasz z góry i to Ty musisz kreatywnie podchodzić do tego. A argument ,że tutaj nie było wcześniej bagna i mokradła jest trochę taki jak "ja odtwarzam swoje tereny do stanu sprzed kilkudziesięciu lat, niech inni robią to samo to będzie jak dawniej". Ale nikt dookoła ich nie odtworzy, więc poprzedni stan terenu nie będzie finalnie taki sam. Rozumiem, że to twoje grunty i szkoda marnować ich na mokradła ale to przecież też w twoich osobistym interesie. Nie wnikam jak to powinieneś robić, czy zostawić kilka tam, czy pozwolić tworzyć im się w innym miejscu - to Ty jesteś gospodarzem i wiesz najlepiej, ale arguement "dawniej było to co innego" nie jest dobry. Bez działań z Twojej strony, teren się obsuszy a Ty będziesz sobie pluł w brodę, bo miałeś szansę to zwalczyć.
Dziękuję. Codziennie przy tym pracuje, to i efekty widać. Pozostałych tam bobrowych nie ruszam wcale, i zdaje sobie sprawę z tego że "odgórnie" nikt niczego tutaj nie zrobi. Może kiedyś ten staw, bo to duża inwestycja, ale jego odbudowa z pewnością poprawiła gospodarkę wodną w tej okolicy. Wyprostowanej rzeki już się nie zmieni, jednak w innych miejscach są jeszcze te naturalnie płynące i nie powinno się ich regulować, bo nie przynosi to nic dobrego. Wspominam o tym, bo więcej ludzi powinna mieć tego świadomość.
Dokładnie, trzeba wbijać ludziom do głowy że kluczem do zatrzymania suszy jest mała retencja, jak stawy, bagna, rzeki a nie wybetonowane zbiorniki po 100 hektarów powierzchni, gdzie tracimy i teren i wode w postaci pary. Tak naprawdę po "pozostałych tam nie ruszam", temat się wyczerpał ;) A te stawy, to poniemieckie? To jakieś zorganizowane hodowle rybne były , czy system irygacyjno/melioracyjny?
chyba to co najwarzniejsz to jak najszybcie przewruci pierwotny naturalny ksztalt rzeki i te stawy odbudowac. powinnismy sugerowac sie natura nie umyslem
I z chęcią obejrzę taki materiał poglądowy na temat ZNISZCZEŃ jakie robią bobry. Specjalnie zaznaczam bo wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że współistnienie ludzi z innymi zwierzętami nie oznacza całkowitej "samowoli" ze strony tych ostatnich i brak regulacji, zamiast pomóc przyrodzie jako ogółowi, szkodzi.
Wszędzie te bobry robią takie spustoszenie woda zalewa łąki i rolnicy nie mają żadnej korzyści same nieużytki np.w nadbużańskim parku krajobrazowym przy rzece Bugu w województwie Mazowieckim
A opowiesz jak to wyglądało dawniej, do kogo należało, dlaczego nie było używane?
podbijam pytanie
Pod koniec filmu odpowiadam na najczęściej powtarzające się ostatnio pytanie, a mianowicie dlaczego rozebrałem tamę bobrową. Film chciałem dodać kilka godzinę wcześniej, jednak przez cały dzień był jakiś problem z internetem, dlatego dzisiaj tak późno. Pozdrowienia i do zobaczenia za tydzień :)
na szczęście z nową dyrektywą wodną rozbióka tam bobrowych będzie panalizowana zgodnie z KWK
Wielkie dzięki za tak długi i treściwy materiał, jest co oglądać na te nudne czasy
Cześć super te krówki można się w nich zakochać a filmiki ogląda się rewelacyjnie.
Świetna robota, której zazdroszczę! Mimo trudu jaki stanowi teren w ktorym dzialasz, dajesz sobie świetnie radę! Gdybym mieszkał bliżej chętnie bym pomógł, bo szanuje i podziwiam to co i jak robisz. Życzę powodzenia, zdrowia i niezmienności:-) trzymam kciuki za powodzenie Twoich projektów! Czekam na kolejne relacje:-) gratulacje również dla Twojego pomocnika bo także wnosi dużo i jest dzielny. Pozdrawiam Was Panowie!
Doczekaliśmy się filmiku 🙂🙂🙂
Dzięki, zabieram się za oglądanie 🙂
40min było co oglądać, kanał śledze na bieżąco już długo widać że masz łeb na karku. Takich ludzi w Polsce nam potrzeba.
Brawo z odwage do takiej wyćinki drzew. Na takim terenie szacun
Totalnie zgadzam się z tym, jakim dobrym treningiem jest taka praca! Nigdy nie miałem lepszej formy, jak po tym gdy przez 3 miesiące pracowałem u ojca w stajni. Wożenie, rąbanie i układanie drewna, koszenie i grabienie trawy, przerzucanie snopków, żniwa, wyrzucanie obornika, kopanie dołków pod słupki, no i jazda konna- takie "ćwiczenia" zapewniały pracę dla wszystkich mięśni! Dodatkowo regularne posiłki (w tym pożywne obiady mamy) i sam nie zauważyłem jak zbudowała się ta forma :D
Fakt że są duże zmiany w przyrodzie. Jeszcze 20 lat temu łosia , bobra czy jelenia to widziałem tylko w telewizji. Teraz w mojej okolicy bobry siedzą w byle kałuży , jak chce zobaczyć łosia to wieczorem wychodzę za stodołę i na 99 % go zobaczę , jelenie harcują stadami po 10 szt. Ogólnie pojawiają się gatunki zwierząt o których nawet moja prababcia nie wspominała. Leśnictwo wycina dorodne dęby czy sosny i sadzi badziewiaste buki bo gdzieś wyczytali ze kiedyś tutaj rosły . To całe dbanie o przyrodę zaczyna wychodzić nam chyba bokiem. Nie ma roku żeby nie było kilku wypadków łoś kontra auto. Na własne oczy widziałem ja łoś staranował karetkę pogotowia , łoś poszedł dalej karetka została . Fajnie jest pooglądać "nowe zwierzątka" ale z czasem zaczyna to być plaga i problemy. Bobry zaczynają podkopywać nową drogę gdzie zapada się asfalt i nie ma chętnego do naprawy . Żadna skrajność nie jest dobra , dajmy władzę wegetarianom to pozamykają wszystkich mięsożerców w wiezieniach i odwrotnie :) wszystko z głową i będzie dobrze.
Już ładnie wygląda na tym terenie
Zajebisty dysonans! Na początku rower i dwie piły na kierownicy, a na koniec dobry dron. Dobry odcinek. Zwłaszcza o tym co było wcześniej i Śiłka! Pozdrawiam.
40 minut u Pawła to coś pięknego
👍 pozdrowienia z drugiego końca Polski.
Deszczu zazdrościmy.
Nareszcie, cały dzień czekałam na ten film😊
Super facet podziwiam pana oglądam każdy odcinek i czekam na nastepne
a ja oglądam dziś twoje odcinki od 13 i na nowy trafiłem:)))
Fajnie się ogląda, ale pracy jest nielada. Dobrze Wam idzie, sąsiad też zaangażowany. Jesteś lubiany.
40 miłych minut na deszczowy wieczór🙂
Kawał solidnej pracy Panie Pawle. Bobry "inżyniery" nie ma hehe.
Powodzenia Pawle, super vlog.👍🏽
Bardzo przyjemne odcinki, lepsze jak na Discovery :-)
Fajny odcinek i nareszcie dłuższy !!!👍👍👍
Pozdrawiam !
W końcu filmik po dłuższej przerwie. Ładna robota już została zrobiona i widać efekty. Będzie fajne miejsce. A może pomyśleć o jakimś większym oczku wodnym, stawie a przy okazji można postarać się o dofinansowanie retencyjne. Pozdrowienia dla Marysi.
Dziękuję bardzo ciekawy i malowniczy film 👋
Panie Pawle serdeczne pozdrowienia dla pana i pana jaśia
Mądrze prawisz Pawle, pozdrawiam!
teraz aby poczekać, z dobre 3 tygodnie jak będzie pogoda i można wjeżdżać po drzewo ;)
Drewno*
Meble masz drzewniane czy drewniane? Drzewo przestaje być drzewem w chwili ścięcia, wtedy to już tylko drewno 👍
Chętnie obejrzał bym vloga z wywózki drewna ;)
Akuratnie czekałem 👍🏻😊
Świetne miejsce na staw rybny ;)
Z tego co sie dowiedzialem,to poziom wody w rzece lub w rowie melioracyjnym powinien byc jakies 20-30 cm ponizej gruntu ,wtedy poziom wod gruntowych jest bardzo dobry.
Po prostu niektórzy ludzie nie zdaje sobię sprawy że bobry też w dużej ilości mogą szkodzić A nie pomagać więc niech się nie oburzają że trzeba te bobry do poradzku przywrócić . Czekam na następny odcinek I pozdrawiam Paweł 👌🙂
To zsesem byłoby na nowa wybudować stawy , te które kiedyś były . Wysłała by na tym cała wieś . Pozdrawiam pana .
40 minut odcinka ❤️
Jak zawsze ciekawie 😀z pasją
czekamy na te 4 dziołchy :P ja tez wysłałem List :D
Powodzenia w rolnik szuka zony
Dużo ciężkiej pracy, ale za to efekty imponujące 🤠💪
Super film!
Kurde nad takim czymś to Przyjemność popracować :D
Paweł widzę z bobrami się dogadujesz super :)
Wykorzystaj podstępnie bobry aby nawodniły Ci inne potrzebne miejsca :)
Cześć Paweł! Super się ogląda twoje filmy, nie wiem czemu ale potrafie oglądnac cale 40 minut. Ciekawią mnie te bobry i z ciekawośćią bym oglądnal o tym jakis film. Pozdrawiam!
Uwielbiam ciężką pracę... mógłbym w nią wpatrywać się godzinami...
Witam pan był w telewizji oglądałem pana pozdrawiam
Ale pięknie ❤️❤️❤️
Fajny film
Paweł. Jedna nieścisłość. To nie brak stawu odpowiada za brak wody. To właśnie rowy melioracyjne, których w Polsce jest więcej niż rzek, są odpowiedzialne za suszę na taką skalę. Polecam obejrzeć ua-cam.com/video/Zt5WXgjx4zg/v-deo.html. Poza tym super. Lubię taką robotę i chętnie bym pomógł. Mieszkałem kiedyś w Zgorzelcu i w Twoich okolicach regularnie bywałem na grzybach. Powodzenia i pięknych łąk oraz zdrowych Basiek.
dziękuję :)
Te futrzaki to niezłe rozrabiaki 😎
Ja tu zaczynam Treny Kochanowskiego, no ale tu nowy film ehhh
Dobra robota
panie 40minut to ogladamy :D
Mam ochotę popracować jest motywacja 😀💪💪
Fajny byłby odcinek jakbyś nagrał dronem jak to wygląda z góry tereny wokół rzeki takie jak zdjęcia działek co ARiMR przysyła ;D
Wiedziałam że skądś cię kojarzę, # wyspa przetrwania
Postawiłeś bobrom znicza to może uznały to za ostatnie ostrzeżenie i wyniosły się. Haha :)
fajny film a najlepszy ten wykład dla ckm-ów przypomniałem sobie jak to Rosjanie osuszyli jezioro aralskie zawracając rzeki
Pozdrawiam
Nie wyprowadziły by się, nie wiesz jak trudno się ich pozbyć
lubię te baski :)
Napisałem komentarz w trakcie oglądania że dobre miejsce na staw, a pod koniec filmu okazało się że stawy byly. Niesety mała retencja w Polsce została zdewastowana przez melioracje. Przez to konsekwencje suszy są tak dotkliwe. Trzeba niestety wyprostowane rzeki naprawiać. Na zachodzie wydaje się teraz ogromne sumy na renaturyzajce rzek, a u nas dalej to samo.
Kim jest dla Ciebie Jasiu? ;)
Sąsiad :)
W ARiMR jest program odtwarzania małych wśródpolnych zbiorników i oczek wodnych , remiz wśródpolnych , budowania jazów i zastawek na rzekach i ciekach wodnych by zatrzymać wodę. Wystarczy tam sie udać i uzgodnić tryb postępowania i projekty.Wymaga to czasu i zabiegów . Obserwuj przyrodę i rób korekty które mogą być pomocne a nie niszcz na rympał .Ja oczekuję na przejęcie Ustawą za odszkodowaniem przez Skarb Państwa wszystkich terenów zalewowych i bagien oraz 50 metrów od lustra wody jezior i rzek i rowów .Obsadzenia drzewami 5 do 50 metrów od rowów z każdej strony , rzek i jezior . Przeprowadzenia zakazu używania nawozów sztucznych w pobliżu rzek i jezior.By te spływając nie zanieczyszczały jezior i rzek.
chciałbym odtworzyć ten staw, który został zlikwidowany ( mówię o nim na końcu tego filmu ) A na swoich działkach wycinam gównie uschnięte drzewa i krzaki.
U mnie na Wsi bobry zdewastowały juz wszystkie Stawy łowiska i pobliskie łąki, drzew juz nie ma prawie teraz biorą sie juz za Dęby sosny
Mogłeś nisko ścinać te drzewa bo cięrzko będzie wiechać a ciągnikiem to gas do spodu i kita
Paweł Co z tym drewnem będziesz robil
na sprzedaż i dla siebie na opał
Tak z ciekawości to po jakim czasie będzie można wpuścić tam Baśki?
na pierwszą część ogrodzoną siatką, to jeszcze w maju, a tutaj jakoś w czerwcu/lipcu.
Czy te tamy bobrowe panu do czegos sluza,czy bobry robia panu jedynie,,krecia robote zalewajac pastwiska,laski,,?ile ma pan roboty??co do formy,to ,,cwiczy,,pan na swiezym powietrzu moze dlatego i tezyna lepsza!a na tych pniakach ile to byloby boczniakow jakby je zaszczepił?😀pozdrawiam
Czy pan czasami nie występywał w ROLNIK SZUKA ŻONY ?
Występował
On teras się zgłośil edycji 7 jesienią bedom nowe odcinki
@@andrzejszpil6179 a skad wiesz ze uda im się nagrać te odcinki przez sytuację ograniczającą kontakt
Mają sfoje pomysły i tak będzie
a czy nie można odtworzyć starego koryta rzeki by przywrócić przy okazji stawy wodne
Będziesz próbować poprawić tą rzekę? W sensie ją oczyścić i wgl?
tak
ile tego nieużytku masz i za ile w twoim regionie trzeba zapłacić za ha ?
Już by się chciało zobaczyć efekt końcowy ;)
Myślałeś coś OCzywiście jak już zrobisz porządek na działce o tym aby Poszerzyć Rzekę ? Troszeczkę ją wyczyścić ?
Tym zajmują się chyba Wody Polskie
prawie jak osadnicy w Ameryce Południowej
👍👍👍💪
A co z Marysią? Jak tam u niej?
dobrze. Pokaże ją za tydzień
A posiadając takie krowy jesteśmy w stanie iść do jakiejś dorywczej pracy?
Pozdrawiam
jeśli jest to odpowiednio zorganizowane, to tak
Bobry zrobiły staw tylko że w innym miejscu Ale w niecce gdzie wodą może stać
Rowy są potrzebne Ale nie po to by osuszac pola lecz stale powinny być pełne regulowane poprzez system zastawek
A nie puste i zarosniete krzakami
Bo melioranci potrafią tylko kopać rowy i spuszczac wodę
To nie na tym polega
Na samym starcie - szacunek za gospodarkę - wsadzasz dużo pracy i widać efekty.
Co do tamy bobrów. Oczywiście masz racje co do przyczyn suszy u was. Ale.
1) Widzę, że stawy nie leżą w obrębie jednej miejscowości, więc odbudowa całego ich system w polskich warunkach samorządu jest niemożliwa. NIkt się nie dogada co do gruntów, państwo środków nie rzuci.
2) Podobna sytuacja jest z uregulowaną rzeką. Wyobrażasz sobie, że ktoś ze wsi zgodzi się aby "odregulować" rzekę? Nie ma na to najmniejszych szans.
Jedynym żołnierzem na walce z suszą są sami rolnicy, jak Ty. Niczego się nie doczekasz z góry i to Ty musisz kreatywnie podchodzić do tego. A argument ,że tutaj nie było wcześniej bagna i mokradła jest trochę taki jak "ja odtwarzam swoje tereny do stanu sprzed kilkudziesięciu lat, niech inni robią to samo to będzie jak dawniej". Ale nikt dookoła ich nie odtworzy, więc poprzedni stan terenu nie będzie finalnie taki sam. Rozumiem, że to twoje grunty i szkoda marnować ich na mokradła ale to przecież też w twoich osobistym interesie. Nie wnikam jak to powinieneś robić, czy zostawić kilka tam, czy pozwolić tworzyć im się w innym miejscu - to Ty jesteś gospodarzem i wiesz najlepiej, ale arguement "dawniej było to co innego" nie jest dobry.
Bez działań z Twojej strony, teren się obsuszy a Ty będziesz sobie pluł w brodę, bo miałeś szansę to zwalczyć.
Dziękuję. Codziennie przy tym pracuje, to i efekty widać. Pozostałych tam bobrowych nie ruszam wcale, i zdaje sobie sprawę z tego że "odgórnie" nikt niczego tutaj nie zrobi. Może kiedyś ten staw, bo to duża inwestycja, ale jego odbudowa z pewnością poprawiła gospodarkę wodną w tej okolicy. Wyprostowanej rzeki już się nie zmieni, jednak w innych miejscach są jeszcze te naturalnie płynące i nie powinno się ich regulować, bo nie przynosi to nic dobrego. Wspominam o tym, bo więcej ludzi powinna mieć tego świadomość.
Dokładnie, trzeba wbijać ludziom do głowy że kluczem do zatrzymania suszy jest mała retencja, jak stawy, bagna, rzeki a nie wybetonowane zbiorniki po 100 hektarów powierzchni, gdzie tracimy i teren i wode w postaci pary.
Tak naprawdę po "pozostałych tam nie ruszam", temat się wyczerpał ;)
A te stawy, to poniemieckie? To jakieś zorganizowane hodowle rybne były , czy system irygacyjno/melioracyjny?
hej widizalam w telewizji cie! fajnie :0 jak tam Maryska?
dobrze :) za tydzień ją pokarzę
chyba to co najwarzniejsz to jak najszybcie przewruci pierwotny naturalny ksztalt rzeki i te stawy odbudowac. powinnismy sugerowac sie natura nie umyslem
Tez sie zastanawialem nad agroturystyka ale jeszcze nwm
O której będzie dzisiaj odcinek?
już jest :)
Chętnie bym Ci pomógł, przez kwarantannę nie mu już Co robić
Mnóstwo pracy wykonałeś, ale nurtuje mnie pytanie: to początek końca czy koniec początku?
początek początku ;)
👍
To dopłat składzie te nieuzyki
Cóż to za agroturystyzny model krossa ? :)
level 3 :)
Powiniones wnioskować o odłowienie rodziny tych bobrów z z Twojego terenu !!
Taki tam mały obrazek :) i.imgur.com/CpkpDXc.jpg
Postępy kolosalne dzięki ciężkiej pracy :)
Pozdrawiam
Płacze na moment 40:03😭
kiedy nagrania z rolnika?
dopiero w czerwcu będzie wiadomo czy się dostałem
I z chęcią obejrzę taki materiał poglądowy na temat ZNISZCZEŃ jakie robią bobry. Specjalnie zaznaczam bo wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że współistnienie ludzi z innymi zwierzętami nie oznacza całkowitej "samowoli" ze strony tych ostatnich i brak regulacji, zamiast pomóc przyrodzie jako ogółowi, szkodzi.
nagram coś o tym
Ladnie to idzie! ua-cam.com/video/EfePEh4suXM/v-deo.html Tu masz boberka w akcji z dzisiaj. Akcja bieszczady
Wszędzie te bobry robią takie spustoszenie woda zalewa łąki i rolnicy nie mają żadnej korzyści same nieużytki np.w nadbużańskim parku krajobrazowym przy rzece Bugu w województwie Mazowieckim
Czy te tereny to twoja własność?
tak
@@PawelFarmer super tereny a ogólnie ile ha? Jaką drogą nabyte spadek zakup?
Wystepujesz w rolnik szuka żony !
Paweł Farmer widziałem cie w rolnik szuka żony
Jaką kamerą nagrywasz ?
gopro 7 black
las wycinać, tofowiska wysuszać a potem susza wszędzie pozdrawiam
gdzie tu jest wycinany las ? chyba że chodziło o te suche patyki, torfowiska też nie ma
@@PawelFarmer lasek olchowy