@@ann-sophiedebourginat3403 dobra idź prowadzącemu nadal dpe lizać Jesteś jedną z tych osób które co nowy materiał piszą komentarze w stylu: "Jak zawsze pan Dariusz elegancki, dobrze przedstawił tą historię bla bla bla bla Właśnie taki farmazon jesteś
Policja dała dupy jak zawsze w pierwszych godzinach i tyle . Dlaczego jak ta kobieta zgłaszała że ma broń nie pojechał nikt na sprawdzenie.no gdyby zgłosiła że stoi bez maseczki w sklepie to dwie minuty i by zaraz patrol był.
26.11.2014 roku, w Dubiczach Cerkiewnych (podlaskie), mąż obciął głowę mojej byłej uczennicy - Bogusi Gawryluk (Samosiuk). Panie Darku, gdy zechciał Pan zrobić o tym materiał, byłabym wdzięczna. Bogusia była zawsze dobrym, życzliwym człowiekiem. Zginęła, bo w końcu założyła mężowi tzw. niebieską kartę.
@@ann-sophiedebourginat3403 , nie szukam sensacji. Szukam szacunku, bardzo poważnego ofiar tragedii rodzinnych, możliwości przeciwdziałania zanim będzie za późno. Zaraz minie 7 lat, a ja ciągle jestem pełna bólu. To była moja uczennica. Mój ojciec tyko jakimś cudem nas nie zarąbał. Ale w tamtych latach obowiązywała zasada "tylko nie mów nikomu". Wydaje mi się, że gdybym jako wychowawczyni mówiła uczniom o psychopatycznych osobowościach, do tragedii by nie doszło.
@@ann-sophiedebourginat3403 a ty pewnie chcialabys bronic mordercow pod przykrywka,ze ofiaty by nie zyczyly sobie ,ze ich nazwiska beda publikowane,zanim cos napiszesz zalecem myslenie ,ale dla ciebie to widocznie jest nie do przebrniecia,obawiasz sie bolu glowy.
17:20 "Dlaczego Jacek Jaworek wrócił do samochodu na polanę?" - Czyżby pies tropiący potrafił rozróżnić zapach związany z kierunkiem przemieszczania się delikwenta? Pies szedł po śladzie, który Jacek pozostawił wracając z imprezy w lesie. 17:45 "Telefon Jacka nigdzie się już wtedy nie logował" - Nie logował się telefon, o którym wiedzieliście, mógł mieć jeszcze kilka telefonów, o których nie wiecie. 19:48 Jak to nie wiecie co w tej paczce było, przecież dotarła do remizy strażackiej! 22:58 "Może udawać Niemca" - Sprawdzaliście czy nie jest strażnikiem w Oświęcimiu? Niektóre przypuszczenia mnie rozbawiają, choć nie jest to zabawne. Policja ma to w głębokim poważaniu, teraz skupia się na łapaniu rowerzystów i emerytów, to jest bezpieczne i buduje statystykę a z tego jest kasa.😜
Przecież na pewno wiedzą co było w paczce, ale skoro sprawa wciąż trwa to policja nie ujawni wszystkiego co wie, tym bardziej, że dali ciała po całej linii w kwestii poszukiwań i wcześniej (bagatelizowanie posiadania broni przez Jaworka). Telefon się nie logował (ten o którym wiedzą). Skoro mówił dobrze po niemiecku to, jeżeli udało mu się zbiec za granicę, może udawać Niemca nawet np. na wschodzie. PS. Twój tekst, czy jest strażnikiem w Oświęcimiu był słaby.
To nie byly klasyczne psy tropiace ,to sa psy tzw .molekularne ,najlepsza rasa psow do poszukiwan osob zaginionych Blood Hound ,przykladowo, alpejskie ratownictwo gorskie posiada 3 tys. jednostek z takimi psami .Takie psy znalazlyby zwloki bez watpienia lub uciekiniera zywego ,on prawdobodobnie szybko opuscil te tereny lesne ,mogl mie schowany jakis rower i dotrzec na stacje kolejowa ,nie wiem po ilu godzinach zaczeto akcje poszukiwawcza ale na pewno wymagalo to czasu i Jaworek mial duze mozliwosci oddalic sie w kierunku granicy .Byc moze jak do niego dotarlo co zrobil popelnil samobojstwo po kilku dniach .
11:00 Skoro Justyna złożyła zawiadomienie na policji , że Jacek posiada broń ,to co zrobiła policja? Czy policja sprawdziła jego pozwolenie na broń? Dlaczego nie zatrzymała Jacka i zabrała jemu broń?
Bo Justyna zrobiła zdjęcie aparatem typu Zorka albo inny Zenith i musiała najpierw znaleźć fachmana który wywoła film i zrobi odbitki 😁 więc policja nie miała podstaw do interwencji dopóki zdj. nie będzie
Bo w naszym kraju lepiej jest stać po krzakach i suszyć PRZESTĘPCÓW, albo zwalniać przed przejściem, żeby tylko ktoś wyprzedził. To co naprawdę ważne może poczekać. Ta instytucja w tym kraju zamiast ochronić obywatela to wydeptuje go w ziemię jeszcze bardziej.
@@annagska4009 Niestety wszystkie instytucje państwowe tego żałosnego kraju tak działają, to dlaczego miałoby być inaczej z policją. Pójdziesz do szpitala to jak nie dasz w łape to nikt cie nie widzi, albo dajesz w łape albo czekasz kilka lat o ile doczekasz zanim pójdziesz do piachu. Pójdziesz do sądu to tez potrafią ciąnąć proste sprawy latami i przy tym jeszcze wyciągnąć pieniędze ile się da.
Ten odcinek pokazuje upośledzenie policji w Polsce. Najlepiej wystawić mandat za piwko żulowi albo mandat za przekroczenie prędkości o parę kilometrów. Wspiera to budżet państwa i statystykę
Świetny odcinek, jeden z najlepszych - jak dotąd najbardziej wciągający! Smaczku dodaje fakt, że Jaworek gdzieś tam się ukrywa i cała sytuacja jest nadal otwarta.
Według mnie Jacek Jaworek żyje nadal poza granicami Polski. W jednej relacji czytałem, że jak były lokalne festyny, to facet potrafił stawiać wszystkim dookoła wódę i piwo. Przez lata pracy w DE,CH czy IT musiał odłożyć trochę kasy. To nie jest osoba, która zachłysnęła się pieniędzmi i roztrwoniła je w parę miesięcy czy lat. Widząc szczęście brata, bratowej i ich dzieci czuł zazdrość, że jego życie tak nie wygląda i jest przysłowiowym "przegrywem". Zamiar zabójstwa musiał już przed 2021 rokiem zakiełkować w nim. Pandemia i ograniczone możliwości wyjazdu do pracy za granicę i pobyt w więzieniu jeszcze bardziej musiały go doprowadzić do załamania. W więzieniu(niekoniecznie pod celą) mógł poznać kogoś kto pomógł ogarnąć mu broń. Z drugiej strony mogła to być osoba z zagranicy. Facet z osobówki mógł zabrać jakieś dokumenty i pomogła mu uciec z Polski inna osoba. Znając policję, pewnie sprawdzano autostrady i kamery. Jeśli jest cisza, to znaczy, że albo po lebkach sprawdzano albo nie ma po prostu nagrań. Sądzę, że typ uciekł na południe Włoch gdzie jest przysłowiowy "burdel" lub z czyjaś pomocą przedostał się do Hiszpanii i z czyjąś pomocą do Maroka. Wystarczy bodajże 1000 czy 1500 euro i można już być po drugiej stronie Morza Śródziemnego. Kraje islamskie są według mnie ciężkie do penetrowania przez zespoły poszukiwawcze policji bo miejscowi są ostrożni jeśli ktoś się wypytuje o kogoś lub szuka. Jestem zdania, ze Jaworek jeśli tam jest, to prowadzi tam życie wśród Muzułmanów w stylu Ariberta Heima. Czyli pomieszkuje u jakiejś rodziny muzułmańskiej w zamian za pomoc lokalsom przy budowlance. Taki kontakt mógł przecież sobie wyrobić będąc na emigracji.
Taki jakis tam znajomy z widzenia opowiadał mi, że Jaworek chwalił się bronią przy znajomych właśnie na takich róznych libacjach. On musiał ją mieć na długow cześniej zanim jeszcze myślał o tej zbrodni. Ale najdziwniejsze jak zawsze, że ludzie boją sie pomagać prokuraturze i mówic o tym zwyrodnialcu, a pocztą pantoflową wszystko sie dowiesz. Ale na wsiach ludzie mają po prostu taka głupią mentalność.
@@astraldreamer84 a po co pomagać reżimowym kurwom cala ta bajka o Jaworku to brednie dla dzieci cała ta zbrodnia to bezczelnie zmanipulowana afera mama Madzi z Sosnowca itd Polaczki lubią takie historie
Sporo słabych momentów w tej materii. Np. co to znaczy, że nie znamy odpowiedzi, kim był zamawiający paczkę? Czy to żart? Co to znaczy, że policja nie miała podstaw do wyjaśnienia podejrzenia posiadania broni po samych zeznaniach i jak mogła zostawić sprawę negatywu w rękach tej kobiety? Itd - można elaborat napisać. - to kpiny jakieś, krycie przestępcy albo kompletna nieudolność ze strony policji.
Kompletna nieudolność ze strony policji zazwyczaj w każdym przypadku kiedy są faktycznie potrzebni. Policja to potrafi mandat dać za maseczkę, przepędzić jakaś babcie która handluje warzywami na straganie żeby mieć na chleb, albo zwinąć chłopaczków co w parku jointa palili.
@@ptasiekszatan309 Albo ustawiać szpalery przy schodach donikąd albo na nowogrodzkiej.... Choć ja ich nie winię, gdyż tak się kończy upolitycznianie czegokolwiek, nie tylko policji.
Facet jednak miał zryty beret, bo skoro był jednym ze spadkobierców (wynika, że tylko z bratem), to mógł stosunkowo szybko załatwić sprawę spadkową, w tym podział majątku przez sąd. A nie wygląda, aby pomimo alimentów był w złej sytuacji finansowej (prawdopodobnie nie płacił z powodów ambicjonalnych, emocjonalnych). Coś z gościem nie tak. No, a przy tym, jeżeli policjanci zbagatelizowali informację o broni, to pojawia się także poboczny wątek jakości policyjnej roboty.
Wątek poboczny, ale gdyby milicja działała jak należy, to albo do sprawy w ogóle by nie doszło, albo sprawca zostałby schwytany przed zbiegnięciem za granicę. Jak widać dla nich jest lepiej kosić hajs z wywindowanych coraz bardziej mandatów, niż zajmować się takimi "pierdołami".
Z całym szacunkiem dla Pana, ten przykład pokazuje jak polska policja jest nieudolna, słaba i skorumpowana... To że mamy lepsze radiowozy niż w latach 90 nie oznacza, że poziom wyszkolenia dużo się zmienił...
Gdyby policja zareagowała odrazu na zgodzenie kobiety że ma broń to by mozna było uniknąć tragedi coś kręcą zreszta mowia ze nie było mowy o broni ale zgłoszenie było to jak wkoncu
Mnie osobiście bardzo żal tej rodziny. Nic nie tłumaczy mordu na najbliższych ludziach. Żal mi też pozostałego przy życiu Chłopca, mam nadzieję, że rodzina wesprze Go i że da sobie radę w życiu. Ja pamiętam, że wstrząśnięci byliśmy jak usłyszeliśmy w mediach o tym co się stało. Mój mąż już wtedy stwierdził, że facet na pewno nie z tych, których dotknie jakaś refleksja i że spokojnie nawiał i chyba ma rację. Natomiast co mnie zszokowało w tej opowieści to fakt tego, że pani miała wywołać zdjęcie broni zabójcy. Żyjemy w czasach, w których każdy ma komórkę z mniej lub bardziej sensownym aparatem , z którego można zrobić zdjęcie. Czy nie chciała zostawiać w niej cyfrowego śladu ? Nie mam pojęcia i przyznaję, jest to dla mnie zupełnie niezrozumiałe działanie. Żal też jego dzieci, musi być okropnie żyć z piętnem ojca mordercy.
Straszny psychopata... Szkoda mi tylko jego dzieci, że żyją i funkcjonują jako dzieci najbardziej poszukiwanego bandyty w Polsce. No i żal dzieciaka, co w jedną noc stracił całą najbliższą rodzinę. Trauma do końca życia.
@@hmm-technikOrganizacjiReklamy bardzo dobrze że przeżył młody chłopak. Ale nie potrafię sobie nawet wyobrazić jakie obrazy będą go prześladować do końca życia.
Miejsce dokąd doprowadza pies to polana . Tam ślad się urywa . Jeżeli odjechał z kimś samochodem powinny pozostać ślady kół ( wysoka trawa , piaszczysty teren ) O niczym takim Pan nie wspomina . Ja również zakładam że pies poszedł po wcześniejszym śladzie , bo przewodnik wtedy jeszcze nie wiedział o pobycie Jaworka na polanie . Jaworek rozstrzelał trzy osoby robiąc to sprawnie . Musiał wcześniej dużo ćwiczyć umiejętności strzeleckie . Zapewne w pobliskich lasach w konkretnym miejscu . Ktoś musiał słyszeć strzały i można to miejsce zlokalizować . Tam należy szukać zwłok Jaworka . Co do ilości oddanych strzałów to łatwo stwierdzić po ilości znalezionych łusek ale rozumiem że dla dobra śledztwa nie ujawnia Pan takich informacji . To że doskonale wyposażona i dobrze opłacana policja w swojej bezradności i co tu ukrywać nieudolności zdaje się na ,,JASNOWIDZA " to żenujące . Ostatni sukces KG Policji to skierowanie wniosku o odebranie imunitetu Grzegorzowi Braunowi za nienoszenie maseczki i wykroczenie drogowe . Wykroczenie drogowe polegało na tym że Pan Poseł Braun wsiadł w samochód z nagłośnieniem i przejechał przez kordon policji pod sejmem .
Ciekawe co Jaworek ma wspolnego z Panem Braunem .Z bliskiej odleglosci byly niestety przypadki ,ze nawet ,oczywiscie nieswiadomie ,male dziecko zabilo kogos ,chyba zartujesz ? .Jaworek uciekl tak jak stal ,podobno porzucil samochod ,ktorego drzwi byly otwarte ,najprowdopodobniej dlatego ,ze stracilby za duzo czasu i bylby natychmiast zlapany .Jesli mial zamiar uciekac samochodem i nie zastrzelil sie na miejscu to najprawdopodobniej zyje .Moim zdaniem ukrywal sie przez jakis czas w lesie ,ktorego znal wszystkie zakamarki ,moze nawet mial przygotowana jakas nore z podstawowymi rzeczami potrzebnymi do przezycia ,w momencie kiedy poszukiwania byly mniej natezone ,wyszedl z lasu i uciekl za granice .To tylko hipoteza .
Czy policja nie dała ciała, odnośnie informacji o facecie, który robi awantury, nie jeden raz, i posiada nie legalnie broń ?? Czy gdyby wtedy interweniowała, dało by się, uniknąć tragedii ??
Nawet nie zdajesz sprawy ile osób którzy w miarę ogarniają życie za granicą i ingerują wszamrane towarzystwo, interesy posiada broń nielegalnie w 🇵🇱 To nie era kamienia łupanego i pistolet można załatwić w ciągu kilku godzin gdy wie się jak i gdzie
Panie Dariuszu opowiada Pan tak całe zdarzenie jak typowy fachowiec który służył nie parę a kupę lat w firmie. Bardzo wciągające są Pana odcinki . Zasoby słownictwa, wypowiedzi i interpretacja zdarzeń jak typowy fachowiec. Super że w cywilu się Pan odnalazł i prowadzi ciekawe odcinki kryminalne. Pozdrawiam.
Warto bylo czekac na kolejny material ! Temat na czasie i przypuszczam nadal ciekawy i interesujacy dla czesci spolecznosci. Jak zwykle Panie Darku chapeau bas za klimat i klase pozdrawiam :)
@@marioczarodziej87 wysłuchałem chyba wszystkie dostępne podcasty o Robercie i Małgorzacie i to prawda , że pojawia się wątek homoseksualizmu u Roberta, ale jest to tylko przypuszczenie nie potwierdzone, żadnymi dowodami, a co do dziewczyny mógłby być nieśmiały, albo myślał o kapłaństwie. Znam ludzi, którzy do 30 roku nie mieli partnera, a później zakładali rodziny.
@@Wojciech.Mayer. no tylko pewne przypuszczenia bierze sie za pewniki a inne nie pasujace do koncepcji forumowicza odrzuca. W tym problem. Warto pisac o wszystkich po prostu. Ten wydaje sie logiczny choc faktycznie to jeden z kilku
Z tego, co ludzie mówili to nie chodziło o zazdrość. Relacje uległy diametralnemu pogorszeniu, gdy Jacek zażądał swojej części spadku po ojcu, wtedy jego bratowa i brat zadzwonili na policję podając miejsce pobytu Jacka, ponieważ był poszukiwany listem gończym za długi alimentacyjne i po wyjściu z więzienia chciał się na nich zemścić, obwiniał ich o to, że najbliższa rodzina go "sprzedała". To jednak go nie usprawiedliwia. Intuicja mi podpowiada że on żyje
W takim wypadku powinni przesłuchać więźniów z którymi siedział w celi, pracowników więziennych którzy mieli z nim styczność. I przede wszystkim nabrać myślenia co by zrobił ktoś, kto nie żyje nowocześnie - bez konta w banku, bez znajomosci poruszania się po internecie itp. Mi się te wydaje ze to wlasnie była zbrodnia planowana i obmyślana z kimś z więzienia
@@McPuella Może masz rację, że to jest dobry trop i w celi opowiadał co chciałby im zrobić. Jakby na to nie patrzeć wiele godzin spędzał z współosadzonymi, musieli rozmawiać
Top jak zawsze! Bardzo fajnie Pana posłuchać. Sam miałem iść pracować do policji gdyż czułem powołanie ale życie trochę inaczej mną pokierowało. Super 🔥
@@ukaszwojcik5759Tylko ktoś kto sam ma takie, może wyczuć swego. Nie martw się, bo co prawda z takim by Cię nie wzięli do policji, ale na wikarego już tak :). Lecz chłopie kompleksy, bo do niczego nie dojdziesz. A to co napisałem potwierdzi Ci każdy psycholog - ci co nie kierują swym życiem, to życie nimi kieruje. Miłych refleksji nad sobą..
Kiedys jak bylam w polsce,to wracalam spacerkiem z kolezanka okolo 12w nocy po imprezce,zaznaczam ze wtedy mialam 42 lata i co?policja zamiast zajac sie pijanym bydlem wylegitymowala mnie i kolezanke..no to tyle...
Witam Panie Darku. Bardzo ciekawy odcinek. Wasze materiały zawsze przygotowane są w każdym calu z perfekcją. 👍🏻 Sprawa Jaworka daje do myślenia. Wiadomo, że policja bierze pod uwagę różne scenariusze. Pozwolę sobie na krótką analizę z mojego punktu widzenia. Otóż, jak zostało wspomniane, pani Justyna poinformowała szwagra o swoich planach powiadomienia policji. To oczywiście mogło być impulsem dokonania zbrodni. Przypuśćmy, że Jaworek działał w amoku. Po zakrapianej imprezie, wraca do domu, wstrzyna awanturę- nerwy pękają i w stanie nietrzeźwości strzela do rodziny. Nasuwają mi się dwa pytania. 1. Jakim sposobem osoba odurzona alkoholem strzela 10 razy trafnie ? 2. Czy działając pod wpływem emocji, pomyślałby o tym, by mieć ze sobą aż dwa magazynki ? No ale przypuśćmy, że planował to zabójstwo. Może celowo zostawił samochód na polanie. Możliwe, że był tam już z kimś umówiony, kto pomógł mu w ucieczce. Nie musiał nawet kontaktować się z tą osobą telefonicznie, bo wcześniej zostało ustalone gdzie i mniej więcej o której się spotkają. I teraz nasuwają się kolejne pytania: 1. Czy Jaworek był sam w trakcie popełnienia zbrodni? Opierając się na zeznaniach 13- letniego wówczas Gianniego, wiemy, że chłopak nie widział mordercy, bo ukrył się w szafie. Co za tym idzie, nie da się wykluczyć, że J. Jaworek nie działał sam. 2. Jaworek imprezował w towarzystwie trzech kolegów. Czy oni byli poddani badaniu wariografem ? 3. No i kluczowe pytanie. Jaką korzyść miałby Jaworek z zamordowania brata i jego rodziny ? Jedyną odpowiedzią jaka spontanicznie się nasuwa to: satysfakcja psychiczna i chęć zemsty za coś. Z psychologicznego punktu widzenia, często osoba po dokonaniu takiego przestępstwa, popełnia samobójstwo w odległości czasowej po ok. 2 godzinach do 3 dni. Czy Jaworek uciekł, bądź też popełnił samobójstwo, a może padł ofiarą zbrodni (?) Tego nie wiemy. Wszystkie wersje pozostają narazie otwarte. Faktem jest, że prawnymi opiekunami 14 letniego teraz Gianniego są: siostra pani Justyny wraz z mężem. Ostatnie 3 pytania, które mi się nasuwają: 1. Czy ktoś z sąsiadów słyszał wtedy te strzały (10 celnych, a było ich przypuszczalnie więcej) ? Wiadomo, że zanim doszło do poszukiwań przez policję minęło niestety sporo czasu. No i mogło hipotetycznie dojść do linczu... Ale to oczywiście tylko czyste spekulacje. 2. Jaworek siedział z alimenty. Czy wspolwięźniowie spod celi byli przesłuchani w tej sprawie ? Mógł coś napomnieć o swych planach. 3. W wielu wywiadach kuzyn a zarazem dobry przyjaciel Jaworka twierdzi zawzięcie, że nie ma takiej opcji, by Jacek jeszcze żył. Trochę zastanawiające, że jest tego w stu procentach tak pewien. No chyba, że... po to by zmylić trop, próbuje wszystkim dookoła wmówić, że kuzyn nie żyje, a Jaworek ukrywa się gdzieś przed wymiarem sprawiedliwości. (?) Trudna sprawa. Ale czasami zbieg okoliczności może przyczynić się do rozwiązania tak skomplikowanej zagadki. Dzięki Panie Darku za ten ciekawy odcinek. Pozdrawiam i trzymajcie się 🙂
Sprawa posiadania broni mnie intryguje.Musial ją zdobyć na czarnym rynku od tajemniczych osób" . Może te osoby pomogły mu w ukryciu się albo w ucieczce. Dziękuję panie Dariuszu i całemu zespołowi za znakomity przekaz.👍👍👍🌞
Niekoniecznie. Wielu szalonych ludzi ma broń. Ostatnio uderzył we mnie taki samochodem. Policja widziała że jest na prochach (chory na depresje) że ma pozwolenie na broń i zero tam zdziwienia. Trząsł się, wymachiwał rękami. Jeszcze straszył.
Pytanie tylko kiedy ją nabył. Po odsiadce czy miał już ją wcześniej? Bez wiedzy na ten temat trudno określić czy ktoś taki mógłby mu ewentualnie pomóc w ucieczce.
@@weronikalipska287Spadaj trollu, bo już widzę któryś Twój komentarz, więc najwidoczniej oglądasz. Jak Ci się nie podoba to zmień kanał. Facet zajebiście opowiada, nie ma nawet edycji tutaj tylko jedzie jednym ciągiem. Ewidentnie ma dar i ten kanał jest dla tych, którzy potrafią to docenić. A tacy jak Ty, co tylko potrafią pisać dyrdymały, to po to, aby nadrobić jakoś sobie ewidentne braki i poczucie niższości.
Nie zawsze Policja rozwiąże sprawę, czy znajdzie osobę poszukiwaną.Nieraz ciężko...A nasza Policja też dużo potrafi ...Całą ekipę pozdrawiam serdecznie i oczywiście Pana Dariusza...:-)
On na bank siedzi za granicą PL, bardzo możliwe że Niemcy albo Austria bo to ten sam język.W Polsce się nie uchowa w tłumie bo dużo ludzi będzie go kojarzyć i by na 100% wpadł.
💓 Bardzo ciekawy material.. Trudno zrozumiec tego Jaworka czy mogl wczesniej zaplanowac takie okrucienstwo.. I sprawa paczki.. Czy to az takie trudne do wykrycia kto byl nadawca i skad taki adres odbiorcy.. Cos moze by sie wyjasnilo.. Pozdrawiam Pana serdecznie ❤️ ❤️ ❤️
W jaki sposób pies stwierdził że Jaworek wrócił do samochodu? A skąd wiecie że to nie trop tego że wrócił pieszo do domu żeby zabić tych ludzi? To pies potrafi rozpoznać kierunek w którym szedł?
Myślę, że można monitorować np. Fora dyskusyjne na tematy, którymi się pasjonował Jaworek. Może miał jakies hobby, a przecież też musi z czegoś żyć. Skoro dobrze kładł płytki to jakieś ogłoszenia o pracę w tej branży? Oby kiedyś się znalazł.
20:24 - ZAWSZE całkiem mocno śmieje się do siebie gdy z ust poważnej osoby, słyszę z powagą wypowiadane słowo "jasnowidz", niejeden człowiek po prostu nie uwierzył by gdyby nie usłyszał...
Podobnie ja śmieję się do rozpuku słysząc, że ktoś pracował zagranicą, stereotypowo na zmywaku lub budowie i "z pewnością miał duże oszczędności". Polska mentalność nigdy się nie zmieni....
Na pewno żyje i jest na Ukrainie, Do Niemiec by się nie udał, bo łatwiej wpaść.Broń kupił zapewne od wschodnich kolegów jak i papiery.Wiedział że będzie poszukiwany a najbliżej miał do Ukrainy,Białorusi-Tam mu będzie łatwiej przetrwać i złapać jakąś lewą robotę
Najbliżej miał na południe , Czechy , Słowacja, 100km z Hakiem do granicy, a to kierunek Włochy , nie siedzi w miejscu gdzie pracował. Ale w którym był turystycznie, podczas pobytu we Włoszech. Uważam że siedzi na jakiejś wyspie, ( nie mylić z bezludną ) !
@@Damian-il5gr tak chyba za czasów milicji obywatelskiej kryminalni nie mają pałek więc czym mają bić. Usłyszysz od kogoś a później powtarzasz i okazuje się że to bajka
Nie wiem skąd pewność że wrócił na polanę, dopiero co z niej przyszedł więc ślady były świeże więc psy podjęły trop. A może przy domu wsiadł na motor czy inne auto i przez kilka godzin zdołał dotrzeć za granicę bez problemu
A skąd pewność, że trop który znalazł pies to nie jest po prostu trop z samochodu do domu ?? Przecież kilka godzin wcześniej była impreza z której Jaworek wracał .
Przeszedłem przez trzy wersje dotyczące Jaworka. Pierwsza to , że zabił i się ukrywa. Druga to, że po wszystkim popełnił samobójstwo gdzieś w lesie i wcześniej czy później jakiś grzybiarz będzie w szoku. A trzecia to, że facet żyje gdzieś za granicą i ktoś mu pomaga. Jakby nie było to policja nie potrafi złapać tego człowieka, ale co się dziwić są zajęci nowym taryfikatorem dla kierowców i obstawianiem pielgrzymek.
Ten jaworek na polanie zostawił auto i stamtąd przyszedł do tego domu, czy jest możliwe że ten pies poprowadził tam policjantów właśnie po tych śladach a sam jaworek udał się zupełnie w innym kierunku ?
Pies idzie po najsilniejszym zapachu. Ostatnim zapachem jest wyjście Jaworka z domu. Gdyby poszedł np. do drogi i wsiadł do auta to pies poprowadził by w to miejsce i dopiero stracił ślad. Ale oczywiście pies może się pomylić. Pozdrawiam!
@@dariusznowak4171 Chyba że dom ma dwa wejścia i wyjścia i pies sprawdzał tylko to którymi przyszedł jaworek natomiast nie sprawdził tych drugich którymi mógł wyjść, pozdro.
@@dariusznowak4171 Miejsce dokąd doprowadza pies to polana . Tam ślad się urywa . Jeżeli odjechał z kimś samochodem powinny pozostać ślady kół ( wysoka trawa , piaszczysty teren ) O niczym takim Pan nie wspomina . Ja również zakładam że pies poszedł po wcześniejszym śladzie , bo przewodnik wtedy jeszcze nie wiedział o pobycie Jaworka na polanie . Jaworek rozstrzelał trzy osoby robiąc to sprawnie . Musiał wcześniej dużo ćwiczyć umiejętności strzeleckie . Zapewne w pobliskich lasach w konkretnym miejscu . Ktoś musiał słyszeć strzały i można to miejsce zlokalizować . Tam należy szukać zwłok Jaworka . Co do ilości oddanych strzałów to łatwo stwierdzić po ilości znalezionych łusek ale rozumiem że dla dobra śledztwa nie ujawnia Pan takich informacji . To że doskonale wyposażona i dobrze opłacana policja w swojej bezradności i co tu ukrywać nieudolności zdaje się na ,,JASNOWIDZA " to żenujące .
Panie Darku słuchając Pana nie chce użyć słowa debilna policja sam pan musi że policja wysyła patrol po telefonie wujka a przecież 9 minut temu dzwoniła poszkodowana Co Niebyła Wiarygodna o Meldunku W Sprawie broni nie zapominajmy ?
Albo małolata z nabitą lufą i się chwalić tym w gazecie, gdyby nie ludzie to nawet chłopa co w rosmanie kradnie perfumy nie potrafia złapać pomimo kamer
@@ImotekhtheStormlord-tx2it Ponoć zabił się kilka godzin przed, pies podjął trop, miał znamie, postawił znicz na grobie, ponoć wszystko się zgadza. Ciekawe czy to wszystko prawda czy kit, na moje prawda za dużo przecieków i informacji z różnych żródeł.
Juz prokuratura potwierdziła, że to on teraz możemy zastanawiać się kto mu pomagał przez 3 lata i na prawdę cały czas był tak blisko. Nie wiem za głupoty to policja wie gdzie kto jest a za takie grube rzeczy to nagle nic nie wiadomo
Psy nie mają zdolności węszyć ,,wstecz'' . Nigdy nie węszą z jakiego kierunku podmiot przyszedł, taki mają zmysł węchu. Węszą tylko w jakim kierunku podmiot się oddalił. Poczytaj o tym trochę albo popytaj przewodników psów. Pozdrawiam .
@@znafcafszystkiego4351 Psy sprowadzone z Niemiec to najlepsza rasa psow do poszukiwan osob zaginionych ze wzgledu na ich budowe anatomiczna ,tzw.psy molekularne rasy BloodHound ,ktore maja nawet do 300 milonow receptorow wechowych ,taki pies gromadzi czasteczki w zwojach i sledzi tylko jedna czasteczke unoszaca sie nad ziemia , potrafi odroznic ja od innych ,to nie sa klasyczne psy tropiace ,ktore takich zdolnosci nie posiadaja .Przykladowo alpejskie ratownictwo gorskie posiada 3 tys.jednostek z tak wyszkolonymi psami .Niestety w Polsce traci sie cenny czas na sprowadzanie ich z zagranicy .Te psy bez watpienia znalazlyby zwloki to znaczy ,ze Jaworek oddali sie szybko z tych terenow ,mial czas zanim zostaly sciagniete jednostki poszukiwawcze ,byc moze na rowerze ,ktory ukryl jak i ubrania i pieniadze ,ktore moglyby byc w samochodzie .Albo popelnil samobojstwo daleko od Borowic albo umarl smiercia naturalna ze stresu i przedawkowania alkoholu w jakims ukryciu ,hipotez jest bardzo duzo bo brak jest punktu zaczepienia ,jesli zyje to jak najmniej pokazuje sie ludziom na oczy i jego wyglad jest na pewno inny i do tego jeszcze te maseczki ,ktore w nikim nie wzbudzaja podejrzenia ,czapka ,okulary i juz jest nie do rozpoznania ,ciezka sprawa ,mam nadzieja ,ze zostanie rozwiazana dla spokoju rodziny i osob z okolicy zabojstwa .
Zastanawia mnie jedna rzecz...dwa samochody...motocykl...i musiał siedzieć za alimenty na 3 mce?? Jakoś komornicy innych znajdują "od strzała" wchodząc im na konta...dziwne.
Może policja nie chciała go znaleźć? Jeśli rzeczywiście do poszukiwań ( w tym samym dniu, a nawet w kolejnych 5 dniach) wykorzystano Bloodhounda, to musiałby się znaleźć, albo byłoby wiadome ostatnie miejsce, gdzie stąpał po ziemi. Woda urywa trop, wystarczyło, że przepłynął np. jakąś wodę i po drugiej stronie już "wspaniali policjanci" nie szukali śladów. Bloodhoundy są najlepszymi węchowo ze wszystkich ras psów. Jednak w Polsce psy służbowe są źle szkolone i do tego ciągle w kagańcach (wstyd na cały świat!) Niech się uczą choćby od Czechów (bo blisko), jak należy szkolić psy służbowe, bo najlepszy pies nawet jak wskaże ślady, to zły przewodnik i tak tego nie rozpozna.
Czemu akurat Izrael? Kuba brzmi trochę irracjonalnie. Facet musiałby się dostać na lotnisko, są kamery, są potencjalni świadkowie. Lotniska w Europie przy takiej sprawie na pewno były sprawdzane...
Skoro dom był po rodzicach to dlaczego on miał się wyprowadzić? Okres pandemii był bardzo ciężkim okresem, i nie wiadomo jaka naprawdę w tym domu była sytuacja. Domyślam się, że brat z żoną nie byli zadowoleni z jego pobytu. Nie wiemy też co przeżywał i o tragedię szybko
@@elabelakonfacela Bez przesady. Skoro robił poza Polską, miał dwa auta, motor to był zarobiony. Miał środki na życie, więc gdyby nie chciał się gnieździć z bratem i jego żoną to, by tego nie robił tylko poszedł na swoje. Masz kasę na własne utrzymanie, ale mieszkasz z kimś kto Cię dręczy? No way. Nikt myślący tak nie zrobi. Jeśli nie było testamentu to jego brat i żona nie mogli się go z domu pozbyć. Prosta kwestia.
Jak ma trochę kasy, kontaktów i rozumu, to obstawiam, że go nie znajdą i umrze w wieku 75lat ze starości czy coś :(, o ile sam się nie zabił jeszcze. Zawsze mnie ciekawi czy ktoś taki obejrzy odcinek o samym sobie się haha
Teraz juz sie znalazł... nie wiem co mam myślę koniec poszukiwań ale co robil przez 3 lata mogl zostawic list cokolwiek dlaczego to zrobil mogl oszczedzic chociaz tego kube...
A mi się wydaje że Jaworek był do tego bardzo dobrze przygoowany i żyje nadal ,i co do ucieczki to pewnie mu ktoś w tym pomagał i informował o wszystkim .
W 80 proc.myślę, że on żyje, to człowiek bardzo w sumie prostacki, zarabiając duże pieniądze, nie usamodzielnił się, a siedział z rodziną i jakby im na złość, bo dom był, wszystkich i ta złość znalazła ujście, zresztą tam już były awantury...w dniu morderstwa był w sumie pijany, to nie mógł daleko uciec, ktoś musiał mu pomóc ukryć się, a potem pewnie uciekł dalej...a może ktoś go rozliczył za tę zbrodnię? Kto wie...pozdrawiam😊
Witam. Mam pytanie do Pana jako policjanta czy osoby będącej w kryminalistyce. Dlaczego tak się dzieje iż dyżurny potrzebuje aż tyle czasu na jakąkolwiek reakcję? Zapewne 100 pytań aby się przekonać czy to nie żart? Nie wiem jak do tego podejść, ale wydaje mi się że osoby które odbierają takie a nie inne telefony powinny być szkolone. Emocji w głosie nie da się wykluczyć. Pozdrawiam i również szanuję za bardzo dobrą pracę. 👍
Z tego co sobie przypominam to chyba każde działanie policji było spóźnone i to tak delikatnie mówiąc, drogi zamknęli po kilku dobrych godzinach a list gończy wystawiony był chyba po kilku dniach. Pamiętam że wtedy tylko sobie pomyślałem "jprl teraz"? Po kilku dniach kiedy facet zdążyłby przejechać spokojnie przez dwa państwa oni wystawili list gonczy. Tak samo nie rozumiem tego że (oddał 10 strzałów, 10 celnych strzałów) czyli co? Bo ja to rozumiem tak że nie wiedzą ile, tylko że 10 celnych, no ale chyba skoro oddałby nawet 20 to gdzieś te kule musiały trafić tak? A skoro było to w domu to nie sztuka byłoby znalezienie dziury po kuli np w ścianie. A w materiale to nie brzmiało jak stwierdzenie że 10 strzałów i kropka a raczej jak przypuszczenie
EEe chłop najpewniej dawno nie żyje, gdzie on mógł nawiać i co ze sobą począć tak z buta na szybko, nie powiedzieliście czy coś zabrał z domu, rzeczy, dokumenty itp. Rambo to to raczej nie był żeby po lasach się chować, nawet auta nie wział tylko zostało w lesie....
Gdzieś czytałem, że miał odłożone trochę pieniędzy i nie zabrał ich że sobą a to każe przypuszczać, że ucieczka nie została zaplanowana. Raczej leży gdzieś w lesie lub pod wodą. Niestety źródła nie pamiętam.
A skąd wiadomo że Jacek Jaworek żyje i kto tych ludzi zastrzelił bo Moje zdanie jest takie że on tak samo jak jego brat gryzie trawę od spodu i tam by trzeba poszukać
Ten człowiek był skończony, zabił brata czyli ostatniego człowieka który mu pomagał. Jakim cudem on mógłby jeszcze żyć? Kto by mu pomagał? Utrzymywał, krył?
W dużym uproszczeniu pies idzie za ostatnim zapachem w tym wypadku jest to moment wyjścia Jaworka z domu po zabójstwie. I na tym polega geniusz psa . Pozdrawiam 🙂
Gościowi pękła psycha, i zrobił co zrobił. Natomiast działania policji w tej kwesti to jakaś kpina, zarządzać blokadę dróg od godziny 6 rano, a nie od razu po zdarzeniu czyli jakieś 5,6h wcześniej, kiedy rozegrała się tragedia.... czy szanowna "policja" czy też milicja haha, zdaje sobie sprawę jaki dystans można pokonać w ciągu 5h samochodem>? czy już może tylko na donos liczycie, ale nie potraficie przyznać tego, że gość was w #uja zrobił jak chciał ?:)
Kobieta miała bardzo dobra intuicje.Szkoda ,ze za pozno zorientowała sie .Przeciez to było widac ,ze on szemrany fagas.Troche kasy zarobił i buja sie .To czesto bardzo tak jest .Niestety .Zal tych fajnych ludzi😢
Oni na początku poszli na policję żeby go usunęła z mieszkania ale mieszkanie jest w 1/3Jacka to znaczy że on jest u siebie Mógł brat z rodziną się wyprowadzić
Nasza policja jest znakomita ale w łapaniu ludzi którzy spożywają alkohol w miejscu publicznym i pisaniu im mandatu
Bardzo mi szkoda tego biednego chłopaka co przeżył. Co musi przeżywać? Strach myśleć. Trzymaj się młody, dasz radę proszę
A nie przeżyła jeszcze ta postrzelona? Która zadzwoniła na psy? Kim dla niego była?
@@I_DAMIANO_I zmarła a była jego matką.
@@sebastianGwizdz a skąd wiesz że zmarła jak tego nie powiedział.
@@I_DAMIANO_I "na psy" 🙈 poziom wypowiedzi żenada...
@@ann-sophiedebourginat3403 dobra idź prowadzącemu nadal dpe lizać
Jesteś jedną z tych osób które co nowy materiał piszą komentarze w stylu:
"Jak zawsze pan Dariusz elegancki, dobrze przedstawił tą historię bla bla bla bla
Właśnie taki farmazon jesteś
Policja dała dupy jak zawsze w pierwszych godzinach i tyle . Dlaczego jak ta kobieta zgłaszała że ma broń nie pojechał nikt na sprawdzenie.no gdyby zgłosiła że stoi bez maseczki w sklepie to dwie minuty i by zaraz patrol był.
Bo Polska to kraj, w ktorym musi wydarzyc sie tragedia aby ktos cos zrobil. A nawet wtedy zamiata sie pod dywan no bo zle o policji nie wolno mowic
Smutne ale prawdziwe 😂
26.11.2014 roku, w Dubiczach Cerkiewnych (podlaskie), mąż obciął głowę mojej byłej uczennicy - Bogusi Gawryluk (Samosiuk). Panie Darku, gdy zechciał Pan zrobić o tym materiał, byłabym wdzięczna. Bogusia była zawsze dobrym, życzliwym człowiekiem. Zginęła, bo w końcu założyła mężowi tzw. niebieską kartę.
Przerażające...
@@ann-sophiedebourginat3403 , nie szukam sensacji. Szukam szacunku, bardzo poważnego ofiar tragedii rodzinnych, możliwości przeciwdziałania zanim będzie za późno. Zaraz minie 7 lat, a ja ciągle jestem pełna bólu. To była moja uczennica. Mój ojciec tyko jakimś cudem nas nie zarąbał. Ale w tamtych latach obowiązywała zasada "tylko nie mów nikomu". Wydaje mi się, że gdybym jako wychowawczyni mówiła uczniom o psychopatycznych osobowościach, do tragedii by nie doszło.
@@ann-sophiedebourginat3403 a ty pewnie chcialabys bronic mordercow pod przykrywka,ze ofiaty by nie zyczyly sobie ,ze ich nazwiska beda publikowane,zanim cos napiszesz zalecem myslenie ,ale dla ciebie to widocznie jest nie do przebrniecia,obawiasz sie bolu glowy.
@@krystynakosciewicz9915 niech pani idzie na cmentarz i się pomodli za zmarłą, Ona żyje w Pani sercu, Pani pamięci.
@Nina W. Mesjasz narodów jesteś
Nasza policja jest znakomita! W łapaniu dilerow z 1g ziółka;)
Nie rzucaj proszę wszystkich do tego samego worka 😆🤜🤛
@@secrettemple2172 ma racje oni nic przydatnego nie robią
Weź kurwa za 0.5 na dołek wjebali
@@kcperito ja miałem 1g z tytoniem policzone😂 i co ekspertyza to ilość zioła w mieszance się zwiększała! Poważnie…
@@piotrromanowicz23 zawsze ważą z tytoniem
17:20 "Dlaczego Jacek Jaworek wrócił do samochodu na polanę?" - Czyżby pies tropiący potrafił rozróżnić zapach związany z kierunkiem przemieszczania się delikwenta? Pies szedł po śladzie, który Jacek pozostawił wracając z imprezy w lesie.
17:45 "Telefon Jacka nigdzie się już wtedy nie logował" - Nie logował się telefon, o którym wiedzieliście, mógł mieć jeszcze kilka telefonów, o których nie wiecie.
19:48 Jak to nie wiecie co w tej paczce było, przecież dotarła do remizy strażackiej!
22:58 "Może udawać Niemca" - Sprawdzaliście czy nie jest strażnikiem w Oświęcimiu?
Niektóre przypuszczenia mnie rozbawiają, choć nie jest to zabawne.
Policja ma to w głębokim poważaniu, teraz skupia się na łapaniu rowerzystów i emerytów,
to jest bezpieczne i buduje statystykę a z tego jest kasa.😜
Przecież na pewno wiedzą co było w paczce, ale skoro sprawa wciąż trwa to policja nie ujawni wszystkiego co wie, tym bardziej, że dali ciała po całej linii w kwestii poszukiwań i wcześniej (bagatelizowanie posiadania broni przez Jaworka).
Telefon się nie logował (ten o którym wiedzą).
Skoro mówił dobrze po niemiecku to, jeżeli udało mu się zbiec za granicę, może udawać Niemca nawet np. na wschodzie.
PS. Twój tekst, czy jest strażnikiem w Oświęcimiu był słaby.
To nie byly klasyczne psy tropiace ,to sa psy tzw .molekularne ,najlepsza rasa psow do poszukiwan osob zaginionych Blood Hound ,przykladowo, alpejskie ratownictwo gorskie posiada 3 tys. jednostek z takimi psami .Takie psy znalazlyby zwloki bez watpienia lub uciekiniera zywego ,on prawdobodobnie szybko opuscil te tereny lesne ,mogl mie schowany jakis rower i dotrzec na stacje kolejowa ,nie wiem po ilu godzinach zaczeto akcje poszukiwawcza ale na pewno wymagalo to czasu i Jaworek mial duze mozliwosci oddalic sie w kierunku granicy .Byc moze jak do niego dotarlo co zrobil popelnil samobojstwo po kilku dniach .
DARIUSZ P. Bardzo głupi komentarz
O tym samym pomyślałem z tym tropen bo przecierz ona wracał tamtędy
Teraz przyjmują do policji jak leci, stąd efekty
11:00 Skoro Justyna złożyła zawiadomienie na policji , że Jacek posiada broń ,to co zrobiła policja? Czy policja sprawdziła jego pozwolenie na broń? Dlaczego nie zatrzymała Jacka i zabrała jemu broń?
Bo Justyna zrobiła zdjęcie aparatem typu Zorka albo inny Zenith i musiała najpierw znaleźć fachmana który wywoła film i zrobi odbitki 😁 więc policja nie miała podstaw do interwencji dopóki zdj. nie będzie
Bo w naszym kraju lepiej jest stać po krzakach i suszyć PRZESTĘPCÓW, albo zwalniać przed przejściem, żeby tylko ktoś wyprzedził. To co naprawdę ważne może poczekać. Ta instytucja w tym kraju zamiast ochronić obywatela to wydeptuje go w ziemię jeszcze bardziej.
@@annagska4009 Niestety wszystkie instytucje państwowe tego żałosnego kraju tak działają, to dlaczego miałoby być inaczej z policją. Pójdziesz do szpitala to jak nie dasz w łape to nikt cie nie widzi, albo dajesz w łape albo czekasz kilka lat o ile doczekasz zanim pójdziesz do piachu. Pójdziesz do sądu to tez potrafią ciąnąć proste sprawy latami i przy tym jeszcze wyciągnąć pieniędze ile się da.
Bo w Polsce lepiej nielegalnie kupić broń niż wsiadac za kierownicę samochodu😅
@@Blejk_Karington A przecież mogła strzelić fotę telefonem stacjonarnym na tarczę.😜
Tego samego dnia się urodzili i tego samego odeszli.....🖤🖤niesamowite
Ten odcinek pokazuje upośledzenie policji w Polsce. Najlepiej wystawić mandat za piwko żulowi albo mandat za przekroczenie prędkości o parę kilometrów. Wspiera to budżet państwa i statystykę
Mało wiesz
@@AdamAdam-ci6su na pewno. 😁
Zgadza się pijaństwo w domu awantury a policja mało robi . Nie tylko tu ale w bardzo wielu innych domach a potem się właśnie tak dzieje
Do tego się nadają. Do wystawiania mandatów.
Świetny odcinek, jeden z najlepszych - jak dotąd najbardziej wciągający! Smaczku dodaje fakt, że Jaworek gdzieś tam się ukrywa i cała sytuacja jest nadal otwarta.
Według mnie Jacek Jaworek żyje nadal poza granicami Polski. W jednej relacji czytałem, że jak były lokalne festyny, to facet potrafił stawiać wszystkim dookoła wódę i piwo. Przez lata pracy w DE,CH czy IT musiał odłożyć trochę kasy. To nie jest osoba, która zachłysnęła się pieniędzmi i roztrwoniła je w parę miesięcy czy lat. Widząc szczęście brata, bratowej i ich dzieci czuł zazdrość, że jego życie tak nie wygląda i jest przysłowiowym "przegrywem". Zamiar zabójstwa musiał już przed 2021 rokiem zakiełkować w nim. Pandemia i ograniczone możliwości wyjazdu do pracy za granicę i pobyt w więzieniu jeszcze bardziej musiały go doprowadzić do załamania. W więzieniu(niekoniecznie pod celą) mógł poznać kogoś kto pomógł ogarnąć mu broń. Z drugiej strony mogła to być osoba z zagranicy. Facet z osobówki mógł zabrać jakieś dokumenty i pomogła mu uciec z Polski inna osoba. Znając policję, pewnie sprawdzano autostrady i kamery. Jeśli jest cisza, to znaczy, że albo po lebkach sprawdzano albo nie ma po prostu nagrań. Sądzę, że typ uciekł na południe Włoch gdzie jest przysłowiowy "burdel" lub z czyjaś pomocą przedostał się do Hiszpanii i z czyjąś pomocą do Maroka. Wystarczy bodajże 1000 czy 1500 euro i można już być po drugiej stronie Morza Śródziemnego. Kraje islamskie są według mnie ciężkie do penetrowania przez zespoły poszukiwawcze policji bo miejscowi są ostrożni jeśli ktoś się wypytuje o kogoś lub szuka. Jestem zdania, ze Jaworek jeśli tam jest, to prowadzi tam życie wśród Muzułmanów w stylu Ariberta Heima. Czyli pomieszkuje u jakiejś rodziny muzułmańskiej w zamian za pomoc lokalsom przy budowlance. Taki kontakt mógł przecież sobie wyrobić będąc na emigracji.
A w tej bajce były smoki?
W Brazylii jest tam nigdy go nie znajdą
Taki jakis tam znajomy z widzenia opowiadał mi, że Jaworek chwalił się bronią przy znajomych właśnie na takich róznych libacjach. On musiał ją mieć na długow cześniej zanim jeszcze myślał o tej zbrodni. Ale najdziwniejsze jak zawsze, że ludzie boją sie pomagać prokuraturze i mówic o tym zwyrodnialcu, a pocztą pantoflową wszystko sie dowiesz.
Ale na wsiach ludzie mają po prostu taka głupią mentalność.
@@astraldreamer84 To jest syndrom Szczuciński
@@astraldreamer84 a po co pomagać reżimowym kurwom cala ta bajka o Jaworku to brednie dla dzieci cała ta zbrodnia to bezczelnie zmanipulowana afera mama Madzi z Sosnowca itd Polaczki lubią takie historie
Sporo słabych momentów w tej materii. Np. co to znaczy, że nie znamy odpowiedzi, kim był zamawiający paczkę? Czy to żart? Co to znaczy, że policja nie miała podstaw do wyjaśnienia podejrzenia posiadania broni po samych zeznaniach i jak mogła zostawić sprawę negatywu w rękach tej kobiety? Itd - można elaborat napisać. - to kpiny jakieś, krycie przestępcy albo kompletna nieudolność ze strony policji.
Kompletna nieudolność ze strony policji zazwyczaj w każdym przypadku kiedy są faktycznie potrzebni.
Policja to potrafi mandat dać za maseczkę, przepędzić jakaś babcie która handluje warzywami na straganie żeby mieć na chleb, albo zwinąć chłopaczków co w parku jointa palili.
@@ptasiekszatan309 Albo ustawiać szpalery przy schodach donikąd albo na nowogrodzkiej.... Choć ja ich nie winię, gdyż tak się kończy upolitycznianie czegokolwiek, nie tylko policji.
Jest jeszcze trzecia możliwość...
@@janzgormysyny5830 jaka???? Mieszka u Marcina Najmana???
Krycie,oni się dawno dogadali,wynajęli go do wewnętrznej policji żeby mordował!
Fajnie Pan opowiada, jest Pan świetnym lektorem.
Dziękuję . Pozdrawiam.
Prawda, taki głos który zna się z tv od dzieciństwa
@@piotrromanowicz23 🙌👏👌
BARDZO ciekawie Pan opowiada, niczym lektor z audiobooka
Dziękuję!
Facet jednak miał zryty beret, bo skoro był jednym ze spadkobierców (wynika, że tylko z bratem), to mógł stosunkowo szybko załatwić sprawę spadkową, w tym podział majątku przez sąd. A nie wygląda, aby pomimo alimentów był w złej sytuacji finansowej (prawdopodobnie nie płacił z powodów ambicjonalnych, emocjonalnych). Coś z gościem nie tak. No, a przy tym, jeżeli policjanci zbagatelizowali informację o broni, to pojawia się także poboczny wątek jakości policyjnej roboty.
Pieniądze ze spadku poszłyby na alimenty
Dlatego tacy ludzie unikają pracy legalnej żeby komornik nie mógł ściągnąć
Wątek poboczny, ale gdyby milicja działała jak należy, to albo do sprawy w ogóle by nie doszło, albo sprawca zostałby schwytany przed zbiegnięciem za granicę. Jak widać dla nich jest lepiej kosić hajs z wywindowanych coraz bardziej mandatów, niż zajmować się takimi "pierdołami".
Miał brata i siostrę. Więc 3 spadkobierców.
"nie płacił z powodów ambicjonalnych, emocjonalnych)" - Też mi ambicja, głodzić własne dzieci, zwyczajny łach.
Z całym szacunkiem dla Pana, ten przykład pokazuje jak polska policja jest nieudolna, słaba i skorumpowana... To że mamy lepsze radiowozy niż w latach 90 nie oznacza, że poziom wyszkolenia dużo się zmienił...
Oni są już dawno dogadani
Proszę o podanie przykładów korupcji policji ,w tej konkretnej sprawie.
Gdyby policja zareagowała odrazu na zgodzenie kobiety że ma broń to by mozna było uniknąć tragedi coś kręcą zreszta mowia ze nie było mowy o broni ale zgłoszenie było to jak wkoncu
@@joannagolanska8645 Śmieszna pani jest
Pały tylko potrafią wstawiać mandaty za picie alkoholu
Trzeba szukać go aż do końca 🙏
Szukajta aż się skichajta. Szukajcie, a znajdziecie mówi kler.
Końca czego? Pandemi czy końca kryzysu energetycznego?
A po co jak Cię nierząd zabija co dnia,oni się już nie męczą nie muszą być niewolnikami systemu!
@@michanowak9394 pukajcie kolaczcie a otworzą wam i nie kler a pismo święte mówi.
@@kukizet1878 bardzo mi przykro
Mnie osobiście bardzo żal tej rodziny. Nic nie tłumaczy mordu na najbliższych ludziach. Żal mi też pozostałego przy życiu Chłopca, mam nadzieję, że rodzina wesprze Go i że da sobie radę w życiu. Ja pamiętam, że wstrząśnięci byliśmy jak usłyszeliśmy w mediach o tym co się stało. Mój mąż już wtedy stwierdził, że facet na pewno nie z tych, których dotknie jakaś refleksja i że spokojnie nawiał i chyba ma rację. Natomiast co mnie zszokowało w tej opowieści to fakt tego, że pani miała wywołać zdjęcie broni zabójcy. Żyjemy w czasach, w których każdy ma komórkę z mniej lub bardziej sensownym aparatem , z którego można zrobić zdjęcie. Czy nie chciała zostawiać w niej cyfrowego śladu ? Nie mam pojęcia i przyznaję, jest to dla mnie zupełnie niezrozumiałe działanie. Żal też jego dzieci, musi być okropnie żyć z piętnem ojca mordercy.
Może chodziło o wywołanie tak jak to można w Rossmannie zrobić. Wrzucasz plik i drukujesz zdjęcie.
Maryśką przestan komentować u di garów 😊
rodzina nie wesprze chlopca bo nie zyje😉😉😁😁😀😀
@@dzbxnek ty normalmy jestes?
A ta skurwyrodzinka to jak z nim postepowala ? Gdyby mial slaby harakter to odebralby sobie zycie , mieszkalem z takimi kundlami i wiem cos o tym
Straszny psychopata... Szkoda mi tylko jego dzieci, że żyją i funkcjonują jako dzieci najbardziej poszukiwanego bandyty w Polsce. No i żal dzieciaka, co w jedną noc stracił całą najbliższą rodzinę. Trauma do końca życia.
Z drugiej strony to dobrze że choć jedna osoba przeżyła.
@@hmm-technikOrganizacjiReklamy bardzo dobrze że przeżył młody chłopak. Ale nie potrafię sobie nawet wyobrazić jakie obrazy będą go prześladować do końca życia.
Takim tylko kara śmierci się kłania! Powinna być bezwzglednie przywrócona i jednego **uja byłoby mniej!
@@iwona3983 Tak. To prawda.
@@hmm-technikOrganizacjiReklamy ja tam bym nie chcial przezyc i zostac sam
Chłopcu ktory ocalał .Zycze duzo zdrowia siły i zeby Bog miał Cie w opiece .
juz mu bóg pokazał
@@jokermaster4421 Ale Gośka nawet nie wie, o czym do niej mówisz!
😮💨😕😟
Którego Boga ma Pani na myśli? I dlaczego akurat tego?
Allah !
Też temu chłopcu życzę jak najlepiej, ale po tym co się stało to nie liczyłbym na boską opiekę
Miejsce dokąd doprowadza pies to polana . Tam ślad się urywa . Jeżeli odjechał z kimś samochodem powinny pozostać ślady kół ( wysoka trawa , piaszczysty teren ) O niczym takim Pan nie wspomina . Ja również zakładam że pies poszedł po wcześniejszym śladzie , bo przewodnik wtedy jeszcze nie wiedział o pobycie Jaworka na polanie . Jaworek rozstrzelał trzy osoby robiąc to sprawnie . Musiał wcześniej dużo ćwiczyć umiejętności strzeleckie . Zapewne w pobliskich lasach w konkretnym miejscu . Ktoś musiał słyszeć strzały i można to miejsce zlokalizować . Tam należy szukać zwłok Jaworka . Co do ilości oddanych strzałów to łatwo stwierdzić po ilości znalezionych łusek ale rozumiem że dla dobra śledztwa nie ujawnia Pan takich informacji . To że doskonale wyposażona i dobrze opłacana policja w swojej bezradności i co tu ukrywać nieudolności zdaje się na ,,JASNOWIDZA " to żenujące . Ostatni sukces KG Policji to skierowanie wniosku o odebranie imunitetu Grzegorzowi Braunowi za nienoszenie maseczki i wykroczenie drogowe . Wykroczenie drogowe polegało na tym że Pan Poseł Braun wsiadł w samochód z nagłośnieniem i przejechał przez kordon policji pod sejmem .
Do zabicia ludzi nie trzeba ćwiczyć, chyba że strzały z daleka
Jak zwykle mieszana polityka ..
Ja też uważam, że pies tropiący odtworzył trasę "z imprezy do domu" nie odwrotnie
Ciekawe co Jaworek ma wspolnego z Panem Braunem .Z bliskiej odleglosci byly niestety przypadki ,ze nawet ,oczywiscie nieswiadomie ,male dziecko zabilo kogos ,chyba zartujesz ? .Jaworek uciekl tak jak stal ,podobno porzucil samochod ,ktorego drzwi byly otwarte ,najprowdopodobniej dlatego ,ze stracilby za duzo czasu i bylby natychmiast zlapany .Jesli mial zamiar uciekac samochodem i nie zastrzelil sie na miejscu to najprawdopodobniej zyje .Moim zdaniem ukrywal sie przez jakis czas w lesie ,ktorego znal wszystkie zakamarki ,moze nawet mial przygotowana jakas nore z podstawowymi rzeczami potrzebnymi do przezycia ,w momencie kiedy poszukiwania byly mniej natezone ,wyszedl z lasu i uciekl za granice .To tylko hipoteza .
Podziwiam Pana że stale Pan ma motywację do pracy do rozwoju. Prawdziwa pasja.
Pozdrawiam. Pomimo że nic nie wiemy bardzo ciekawy materiał!
Czy policja nie dała ciała, odnośnie informacji o facecie, który robi awantury, nie jeden raz, i posiada nie legalnie broń ??
Czy gdyby wtedy interweniowała, dało by się, uniknąć tragedii ??
Nawet nie zdajesz sprawy ile osób którzy w miarę ogarniają życie za granicą i ingerują wszamrane towarzystwo, interesy posiada broń nielegalnie w 🇵🇱 To nie era kamienia łupanego i pistolet można załatwić w ciągu kilku godzin gdy wie się jak i gdzie
@@LubiePlacki33 zdaje sobie ziomek z tego sprawę . Wierz mi, doskonale sobie zdaje sprawę.
Tragedia sie nie wydarzy, nikt nie traktuje powaznie zgloszen, szczegolnie policja PiS
Panie Dariuszu opowiada Pan tak całe zdarzenie jak typowy fachowiec który służył nie parę a kupę lat w firmie. Bardzo wciągające są Pana odcinki . Zasoby słownictwa, wypowiedzi i interpretacja zdarzeń jak typowy fachowiec. Super że w cywilu się Pan odnalazł i prowadzi ciekawe odcinki kryminalne. Pozdrawiam.
Z tym słownictwem to bym sie nie zgodziła
No i myli pocisk z nabojem. Faktycznie fachowe 😂
Jest pan bardzo dobry w tym co pan robi wzorowe prowadzenie miło bardzo się pana słucha
Warto bylo czekac na kolejny material ! Temat na czasie i przypuszczam nadal ciekawy i interesujacy dla czesci spolecznosci. Jak zwykle Panie Darku chapeau bas za klimat i klase pozdrawiam :)
Dzięki. Pozdrawiamy!
Bardzo przyjemnie sie tego slucha, pozdrawiam i czekam na kolejne odcniki :)
Proszę o odcinek o Robercie Wójtowiczu oraz o Małgorzacie Szabatowskiej. W tych sprawach poszlaki prowadzą do księży, jako domniemanych zabójców.
w przypadku Szabatowskiej do brata prowadza. Wojtowicz byl homoseksualista tu mozliwy watek zabojstwa
@@marioczarodziej87 Skąd to wszystko wiesz? np. że Robert Wójtowicz był homoseksualistą!
@@Wojciech.Mayer. z paru podcastow na ten temat. Nigdy nie miał dziewczyny. Faktycznie taki zwiazek z ksiedzem to jeden z watkow
@@marioczarodziej87 wysłuchałem chyba wszystkie dostępne podcasty o Robercie i Małgorzacie i to prawda , że pojawia się wątek homoseksualizmu u Roberta, ale jest to tylko przypuszczenie nie potwierdzone, żadnymi dowodami, a co do dziewczyny mógłby być nieśmiały, albo myślał o kapłaństwie. Znam ludzi, którzy do 30 roku nie mieli partnera, a później zakładali rodziny.
@@Wojciech.Mayer. no tylko pewne przypuszczenia bierze sie za pewniki a inne nie pasujace do koncepcji forumowicza odrzuca. W tym problem. Warto pisac o wszystkich po prostu. Ten wydaje sie logiczny choc faktycznie to jeden z kilku
Z tego, co ludzie mówili to nie chodziło o zazdrość. Relacje uległy diametralnemu pogorszeniu, gdy Jacek zażądał swojej części spadku po ojcu, wtedy jego bratowa i brat zadzwonili na policję podając miejsce pobytu Jacka, ponieważ był poszukiwany listem gończym za długi alimentacyjne i po wyjściu z więzienia chciał się na nich zemścić, obwiniał ich o to, że najbliższa rodzina go "sprzedała". To jednak go nie usprawiedliwia. Intuicja mi podpowiada że on żyje
Jeśli to tak było to złość zbierała w nim przez cały pobyt w więzieniu i zaplanował ten mord z premedytacją bez skrupułów.
W takim wypadku powinni przesłuchać więźniów z którymi siedział w celi, pracowników więziennych którzy mieli z nim styczność. I przede wszystkim nabrać myślenia co by zrobił ktoś, kto nie żyje nowocześnie - bez konta w banku, bez znajomosci poruszania się po internecie itp. Mi się te wydaje ze to wlasnie była zbrodnia planowana i obmyślana z kimś z więzienia
@@McPuella Może masz rację, że to jest dobry trop i w celi opowiadał co chciałby im zrobić. Jakby na to nie patrzeć wiele godzin spędzał z współosadzonymi, musieli rozmawiać
Jak go zadenuncjowali to należało im się
Ja myślę że wcale ci zabici nie musieli być tymi dobrymi może to oni w mocny sposób przyczynili się do swojej zguby
Top jak zawsze! Bardzo fajnie Pana posłuchać. Sam miałem iść pracować do policji gdyż czułem powołanie ale życie trochę inaczej mną pokierowało.
Super 🔥
Zostałeś wikarym????
Jak życie tobą kieruje a nie Ty życiem, to lepiej zostań tym wikarym :)
Już, pewnie Chciałeś zabłysnąć intelektem? Gratulacje - IQ buta.
@@ukaszwojcik5759Tylko ktoś kto sam ma takie, może wyczuć swego. Nie martw się, bo co prawda z takim by Cię nie wzięli do policji, ale na wikarego już tak :). Lecz chłopie kompleksy, bo do niczego nie dojdziesz. A to co napisałem potwierdzi Ci każdy psycholog - ci co nie kierują swym życiem, to życie nimi kieruje. Miłych refleksji nad sobą..
Kiedys jak bylam w polsce,to wracalam spacerkiem z kolezanka okolo 12w nocy po imprezce,zaznaczam ze wtedy mialam 42 lata i co?policja zamiast zajac sie pijanym bydlem wylegitymowala mnie i kolezanke..no to tyle...
Witam Panie Darku. Bardzo ciekawy odcinek. Wasze materiały zawsze przygotowane są w każdym calu z perfekcją. 👍🏻
Sprawa Jaworka daje do myślenia. Wiadomo, że policja bierze pod uwagę różne scenariusze. Pozwolę sobie na krótką analizę z mojego punktu widzenia. Otóż, jak zostało wspomniane, pani Justyna poinformowała szwagra o swoich planach powiadomienia policji. To oczywiście mogło być impulsem dokonania zbrodni. Przypuśćmy, że Jaworek działał w amoku. Po zakrapianej imprezie, wraca do domu, wstrzyna awanturę- nerwy pękają i w stanie nietrzeźwości strzela do rodziny. Nasuwają mi się dwa pytania.
1. Jakim sposobem osoba odurzona alkoholem strzela 10 razy trafnie ?
2. Czy działając pod wpływem emocji, pomyślałby o tym, by mieć ze sobą aż dwa magazynki ?
No ale przypuśćmy, że planował to zabójstwo. Może celowo zostawił samochód na polanie. Możliwe, że był tam już z kimś umówiony, kto pomógł mu w ucieczce. Nie musiał nawet kontaktować się z tą osobą telefonicznie, bo wcześniej zostało ustalone gdzie i mniej więcej o której się spotkają. I teraz nasuwają się kolejne pytania:
1. Czy Jaworek był sam w trakcie popełnienia zbrodni? Opierając się na zeznaniach 13- letniego wówczas Gianniego, wiemy, że chłopak nie widział mordercy, bo ukrył się w szafie. Co za tym idzie, nie da się wykluczyć, że J. Jaworek nie działał sam.
2. Jaworek imprezował w towarzystwie trzech kolegów. Czy oni byli poddani badaniu wariografem ?
3. No i kluczowe pytanie. Jaką korzyść miałby Jaworek z zamordowania brata i jego rodziny ? Jedyną odpowiedzią jaka spontanicznie się nasuwa to: satysfakcja psychiczna i chęć zemsty za coś. Z psychologicznego punktu widzenia, często osoba po dokonaniu takiego przestępstwa, popełnia samobójstwo w odległości czasowej po ok. 2 godzinach do 3 dni. Czy Jaworek uciekł, bądź też popełnił samobójstwo, a może padł ofiarą zbrodni (?) Tego nie wiemy. Wszystkie wersje pozostają narazie otwarte. Faktem jest, że prawnymi opiekunami 14 letniego teraz Gianniego są: siostra pani Justyny wraz z mężem. Ostatnie 3 pytania, które mi się nasuwają:
1. Czy ktoś z sąsiadów słyszał wtedy te strzały (10 celnych, a było ich przypuszczalnie więcej) ? Wiadomo, że zanim doszło do poszukiwań przez policję minęło niestety sporo czasu. No i mogło hipotetycznie dojść do linczu... Ale to oczywiście tylko czyste spekulacje.
2. Jaworek siedział z alimenty. Czy wspolwięźniowie spod celi byli przesłuchani w tej sprawie ? Mógł coś napomnieć o swych planach.
3. W wielu wywiadach kuzyn a zarazem dobry przyjaciel Jaworka twierdzi zawzięcie, że nie ma takiej opcji, by Jacek jeszcze żył. Trochę zastanawiające, że jest tego w stu procentach tak pewien. No chyba, że... po to by zmylić trop, próbuje wszystkim dookoła wmówić, że kuzyn nie żyje, a Jaworek ukrywa się gdzieś przed wymiarem sprawiedliwości. (?)
Trudna sprawa. Ale czasami zbieg okoliczności może przyczynić się do rozwiązania tak skomplikowanej zagadki. Dzięki Panie Darku za ten ciekawy odcinek. Pozdrawiam i trzymajcie się 🙂
Sprawa posiadania broni mnie intryguje.Musial ją zdobyć na czarnym rynku od tajemniczych osób" . Może te osoby pomogły mu w ukryciu się albo w ucieczce. Dziękuję panie Dariuszu i całemu zespołowi za znakomity przekaz.👍👍👍🌞
Niekoniecznie. Wielu szalonych ludzi ma broń. Ostatnio uderzył we mnie taki samochodem. Policja widziała że jest na prochach (chory na depresje) że ma pozwolenie na broń i zero tam zdziwienia. Trząsł się, wymachiwał rękami. Jeszcze straszył.
@@andrea8503 z pewnością Jacek Jaworek nie miał pozwolenia na broń!
@@joannagolanska8645 OK. Tego nie wiem.
Pytanie tylko kiedy ją nabył. Po odsiadce czy miał już ją wcześniej? Bez wiedzy na ten temat trudno określić czy ktoś taki mógłby mu ewentualnie pomóc w ucieczce.
@@janekptasznik44 Myślę, że uciekł sam tak jak te łebki co zabili chłopaka na chmielnej. Teraz otwarte granice, nie ma kontroli.
Witam Panie Darku. Lubię słuchać Pana, ponieważ ma Pan bardzo fajny głos. Pozdrawiam. 👍❤️
Dziękuję ! Pozdrawiam !
Fajny glos?!!!!! Koleś się zacina i jaka
@@weronikalipska287Spadaj trollu, bo już widzę któryś Twój komentarz, więc najwidoczniej oglądasz. Jak Ci się nie podoba to zmień kanał. Facet zajebiście opowiada, nie ma nawet edycji tutaj tylko jedzie jednym ciągiem. Ewidentnie ma dar i ten kanał jest dla tych, którzy potrafią to docenić. A tacy jak Ty, co tylko potrafią pisać dyrdymały, to po to, aby nadrobić jakoś sobie ewidentne braki i poczucie niższości.
Nie zawsze Policja rozwiąże sprawę, czy znajdzie osobę poszukiwaną.Nieraz ciężko...A nasza Policja też dużo potrafi ...Całą ekipę pozdrawiam serdecznie i oczywiście Pana Dariusza...:-)
Panie Jacku jeśli Pan żyje to proszę się odezwać bo mam płytki do położenia w łazience
😜🤪😜
Chcesz, żeby cię zamurował pod płytkami?
On by cię położył ale do grobu
Ale on kładzie płytki a potem załatwi ciebie i resztę domowników..
Zło nienawidzi dobra,dlatego ten facet nie mógł patrzeć na szczęśliwa rodzine.
Racja. Z zazdrości zwieracze mu popuściły.
Święta prawda
A co z bratowa zyje czy zmarla ??
Pierdolisz,jemu rodzina zabraniała wszystkiego to się nachlał i zaczął strzelać normalnie mój były,ja powinnam go odnaleść!!!!!
xDDD,tam na bank poszło o spadek po prostu gość był mega nerwowy i tyle.A nie że zabił bo widział szczesciwych ludzi.
Moze jest ktos kto moglby stworzyc napisy niemieckie do tego materialu żeby spróbować go rozpowszechnić wśród Niemców?
bardzo słuszny apel.
Mamy w Niemczech odpowiednik 997 - Aktenzeichen XY ungelöst.Moze w ramach współpracy mogłaby zadziałać polska policja.
Ale po kiego czorta????? Jak u mnie układa płytki.....👺
On na bank siedzi za granicą PL, bardzo możliwe że Niemcy albo Austria bo to ten sam język.W Polsce się nie uchowa w tłumie bo dużo ludzi będzie go kojarzyć i by na 100% wpadł.
Jaworek nie wrócił do samochodu tylko pies pomylił ślady - poszedł starym, którym Jaworek wracał do domu a nie nowym, którym uciemał po zbrodni !
Otóż to. Pies poszedł śladem, którym Jaworek wracał z polany do domu. Nie rozumiem, dlaczego policja sądzi, że było odwrotnie.
💓 Bardzo ciekawy material.. Trudno zrozumiec tego Jaworka czy mogl wczesniej zaplanowac takie okrucienstwo.. I sprawa paczki.. Czy to az takie trudne do wykrycia kto byl nadawca i skad taki adres odbiorcy.. Cos moze by sie wyjasnilo.. Pozdrawiam Pana serdecznie ❤️ ❤️ ❤️
Jak możliwe że policja powiadomiona 1 godzinę po morderstwie i nie mogą 1 człowieka znaleźć katastrofa,,,,
Bez wiedzy gdzie szukać nawet natychmiastowa reakcja służb może okazać się bezskuteczna.
Lepiej Policji wychodzi ochrona PiS niż szukanie jedynego mordercę Miłego Dnia
@@barbaraszota1720 są tylko ludźmi
W jaki sposób pies stwierdził że Jaworek wrócił do samochodu?
A skąd wiecie że to nie trop tego że wrócił pieszo do domu żeby zabić tych ludzi?
To pies potrafi rozpoznać kierunek w którym szedł?
Myślę, że można monitorować np. Fora dyskusyjne na tematy, którymi się pasjonował Jaworek. Może miał jakies hobby, a przecież też musi z czegoś żyć. Skoro dobrze kładł płytki to jakieś ogłoszenia o pracę w tej branży? Oby kiedyś się znalazł.
Miejmy nadzieje że dopiero miejsce na cmentarzu 😂🎉❤❤
20:24 - ZAWSZE całkiem mocno śmieje się do siebie gdy z ust poważnej osoby, słyszę z powagą wypowiadane słowo "jasnowidz", niejeden człowiek po prostu nie uwierzył by gdyby nie usłyszał...
Podobnie ja śmieję się do rozpuku słysząc, że ktoś pracował zagranicą, stereotypowo na zmywaku lub budowie i "z pewnością miał duże oszczędności". Polska mentalność nigdy się nie zmieni....
Nie rozumiem jak można zabić drugiego człowieka.
Na pewno żyje i jest na Ukrainie, Do Niemiec by się nie udał, bo łatwiej wpaść.Broń kupił zapewne od wschodnich kolegów jak i papiery.Wiedział że będzie poszukiwany a najbliżej miał do Ukrainy,Białorusi-Tam mu będzie łatwiej przetrwać i złapać jakąś lewą robotę
Najbliżej miał na południe , Czechy , Słowacja, 100km z Hakiem do granicy, a to kierunek Włochy , nie siedzi w miejscu gdzie pracował. Ale w którym był turystycznie, podczas pobytu we Włoszech. Uważam że siedzi na jakiejś wyspie, ( nie mylić z bezludną ) !
Ja bym przesłuchała dokładnie tych jego znajomych z którymi imprezował bo mogą wiedzieć więcej ale nie mówić wszystkiego.
I jeszcze Arkadiusza Nowaka, bo za dużo wie.
Najlepiej dac ich do kryminalnych na przesłuchanie, to wam gwarantuje, że będą bić niewinnych ludzi w kajdankach. Kryminalni to najgorsze cw.le.
@@Damian-il5gr tak chyba za czasów milicji obywatelskiej kryminalni nie mają pałek więc czym mają bić. Usłyszysz od kogoś a później powtarzasz i okazuje się że to bajka
@@mlody_shr3k_2023 mojego kolege pobili słuchawka telefoniczną i tak skuli ręce ze az miał sine dłonie, ale przyznal sie do wszystkiego
Nie wiem skąd pewność że wrócił na polanę, dopiero co z niej przyszedł więc ślady były świeże więc psy podjęły trop. A może przy domu wsiadł na motor czy inne auto i przez kilka godzin zdołał dotrzeć za granicę bez problemu
Skoro był na imprezie to można przypuszczać, że raczej był po spożyciu. Jazda w takim stanie x kilometrów raczej zwróciłaby uwagę ludzi/patroli.
@@janekptasznik44 nie zapominaj, że to był jednak Rambo
Brawo. Policja!!!!!! Od 3 dni wiedzieli. Ze Jaworek. Ma broń. Brawo. Nic dodać nic ująć. Brawo policja. Hehehe
A skąd pewność, że trop który znalazł pies to nie jest po prostu trop z samochodu do domu ?? Przecież kilka godzin wcześniej była impreza z której Jaworek wracał .
racja!
No właśnie.
Przeszedłem przez trzy wersje dotyczące Jaworka.
Pierwsza to , że zabił i się ukrywa.
Druga to, że po wszystkim popełnił samobójstwo gdzieś w lesie i wcześniej czy później jakiś grzybiarz będzie w szoku.
A trzecia to, że facet żyje gdzieś za granicą i ktoś mu pomaga.
Jakby nie było to policja nie potrafi złapać tego człowieka, ale co się dziwić są zajęci nowym taryfikatorem dla kierowców i obstawianiem pielgrzymek.
Hwdp
Pracujesz w policji?
@@Anna-by5rh . Nie. Nie pracuję w policji i nigdy nie miałem do czynienia z pracą policji. Jestem po prostu domorosłym detektywem- pierdołą.
Końcówka zasługuje na order uśmiechu 😂😂😂
Końcówka Twojej wypowiedzi - geniusz @rafalszewczyk20 😂😂😂😂
Ten jaworek na polanie zostawił auto i stamtąd przyszedł do tego domu, czy jest możliwe że ten pies poprowadził tam policjantów właśnie po tych śladach a sam jaworek udał się zupełnie w innym kierunku ?
Ale na to policja nie wpadła, bo się z psem nie dogadała.😜
Zgadza się. Ta policja popisała się
Pies idzie po najsilniejszym zapachu. Ostatnim zapachem jest wyjście Jaworka z domu. Gdyby poszedł np. do drogi i wsiadł do auta to pies poprowadził by w to miejsce i dopiero stracił ślad. Ale oczywiście pies może się pomylić. Pozdrawiam!
@@dariusznowak4171 Chyba że dom ma dwa wejścia i wyjścia i pies sprawdzał tylko to którymi przyszedł jaworek natomiast nie sprawdził tych drugich którymi mógł wyjść, pozdro.
@@dariusznowak4171 Miejsce dokąd doprowadza pies to polana . Tam ślad się urywa . Jeżeli odjechał z kimś samochodem powinny pozostać ślady kół ( wysoka trawa , piaszczysty teren ) O niczym takim Pan nie wspomina . Ja również zakładam że pies poszedł po wcześniejszym śladzie , bo przewodnik wtedy jeszcze nie wiedział o pobycie Jaworka na polanie . Jaworek rozstrzelał trzy osoby robiąc to sprawnie . Musiał wcześniej dużo ćwiczyć umiejętności strzeleckie . Zapewne w pobliskich lasach w konkretnym miejscu . Ktoś musiał słyszeć strzały i można to miejsce zlokalizować . Tam należy szukać zwłok Jaworka . Co do ilości oddanych strzałów to łatwo stwierdzić po ilości znalezionych łusek ale rozumiem że dla dobra śledztwa nie ujawnia Pan takich informacji . To że doskonale wyposażona i dobrze opłacana policja w swojej bezradności i co tu ukrywać nieudolności zdaje się na ,,JASNOWIDZA " to żenujące .
Panie Darku słuchając Pana nie chce użyć słowa debilna policja sam pan musi że policja wysyła patrol po telefonie wujka a przecież 9 minut temu dzwoniła poszkodowana Co Niebyła Wiarygodna o Meldunku W Sprawie broni nie zapominajmy ?
Policja na miejsce zbrodni przyjechała dopiero po godzinie 5 rano czyli ponad 4 godziny po zgłoszeniu zdarzenia. Miał dużo czasu, by zwiać.
@@human_4587 mylisz fakty radiowóz przyjechał wcześniej a po kilku godzinach były poszukiwania
Dlaczego Pan nie mówi, że to klęska Policji? Najlepiej złapać rowerzystę po piwie.
Albo małolata z nabitą lufą i się chwalić tym w gazecie, gdyby nie ludzie to nawet chłopa co w rosmanie kradnie perfumy nie potrafia złapać pomimo kamer
@@Fish77u dobrze gadasz,szczera prawda .
@@przemeksuliga6643 a straż miejska od zabierania bezdomnych wiadomo
Głos się na głowie jeży, jak się słucha takich mrocznych historii.
Świetnie perfekcyjnie prowadzenie tego programu ,pozdrawiam!!!
Dziękujemy!
Zawsze przy oglądaniu tego typu materiałów, gdzie wysoce prawdopodobne jest, że sprawca wciąż żyje zastanawiam sie czy „bohater” nagrania je obejrzy
Szacunek Panie inspektorze. Dużo, duuuzo zdrowia!!!
Skąd wiadomo że Jaworek wrócił do samochodu przecież pies który podjął trop mógł poprowadzić śladem którym wracał z tego ogniska
Wczoraj 19 lipca 2024 podobno policja znalazła ciało Jacka Jaworka niedaleko Częstochowy
Dziwna sprawa. Co się z nim działo? Ukrywał się przez 3 lata by później się pojawić i popełnić samobójstwo?
@@przemek7445 mozliwe ze go kropnal ktos z miesiac temu
@@ImotekhtheStormlord-tx2it Ponoć zabił się kilka godzin przed, pies podjął trop, miał znamie, postawił znicz na grobie, ponoć wszystko się zgadza. Ciekawe czy to wszystko prawda czy kit, na moje prawda za dużo przecieków i informacji z różnych żródeł.
Juz prokuratura potwierdziła, że to on teraz możemy zastanawiać się kto mu pomagał przez 3 lata i na prawdę cały czas był tak blisko. Nie wiem za głupoty to policja wie gdzie kto jest a za takie grube rzeczy to nagle nic nie wiadomo
17:07 a czy pies tropiący nie mógł po prostu zwęszyć jego trasy od samochodu do domu kiedy to wracał nastukany z polany?
Witam. Panie Darku, jak zwykle profesjonalnie. Straszna historia.Pozdrawiam.
Dziękujemy!
A skąd teza, że wrócił do auta??? Pies mógł podjąć osmologię z momentu gdy szedł od auta do miejsca zbrodni... No ludzie
Psy nie mają zdolności węszyć ,,wstecz'' . Nigdy nie węszą z jakiego kierunku podmiot przyszedł, taki mają zmysł węchu. Węszą tylko w jakim kierunku podmiot się oddalił. Poczytaj o tym trochę albo popytaj przewodników psów. Pozdrawiam .
@@znafcafszystkiego4351 Psy sprowadzone z Niemiec to najlepsza rasa psow do poszukiwan osob zaginionych ze wzgledu na ich budowe anatomiczna ,tzw.psy molekularne rasy BloodHound ,ktore maja nawet do 300 milonow receptorow wechowych ,taki pies gromadzi czasteczki w zwojach i sledzi tylko jedna czasteczke unoszaca sie nad ziemia , potrafi odroznic ja od innych ,to nie sa klasyczne psy tropiace ,ktore takich zdolnosci nie posiadaja .Przykladowo alpejskie ratownictwo gorskie posiada 3 tys.jednostek z tak wyszkolonymi psami .Niestety w Polsce traci sie cenny czas na sprowadzanie ich z zagranicy .Te psy bez watpienia znalazlyby zwloki to znaczy ,ze Jaworek oddali sie szybko z tych terenow ,mial czas zanim zostaly sciagniete jednostki poszukiwawcze ,byc moze na rowerze ,ktory ukryl jak i ubrania i pieniadze ,ktore moglyby byc w samochodzie .Albo popelnil samobojstwo daleko od Borowic albo umarl smiercia naturalna ze stresu i przedawkowania alkoholu w jakims ukryciu ,hipotez jest bardzo duzo bo brak jest punktu zaczepienia ,jesli zyje to jak najmniej pokazuje sie ludziom na oczy i jego wyglad jest na pewno inny i do tego jeszcze te maseczki ,ktore w nikim nie wzbudzaja podejrzenia ,czapka ,okulary i juz jest nie do rozpoznania ,ciezka sprawa ,mam nadzieja ,ze zostanie rozwiazana dla spokoju rodziny i osob z okolicy zabojstwa .
Zastanawia mnie jedna rzecz...dwa samochody...motocykl...i musiał siedzieć za alimenty na 3 mce?? Jakoś komornicy innych znajdują "od strzała" wchodząc im na konta...dziwne.
Ciekawie i profesjonalnie przygotowany program A komentarzyk dla zasięgu
Najlepszy kanał kryminalny. Zawsze 👍🏻Dziękuję i pozdrawiam cały zespół Kryminalnego Patrolu.
Ja wolę Kristof Radtke.
@@michanowak9394 to proszę tam iść i nie zawracać głowy
@@ann-sophiedebourginat3403 Ale ten też lubię, jest u mnie na drugim miejscu. Nie wyganiaj mnie stąd!
@@michanowak9394 wspaniałomyślnie nie "wyganiam" stąd 🤗 ale proszę zauważyć, że KP jest bezkonkurencyjnym kanałem 🤓
@@ann-sophiedebourginat3403 Tak, wszystko jest super dopracowane i ciekawie opowiedziane. 👍👍👍👍
pewnie że Jaworek żyje, Pan oficer ma absolutną słuszność
Może policja nie chciała go znaleźć? Jeśli rzeczywiście do poszukiwań ( w tym samym dniu, a nawet w kolejnych 5 dniach) wykorzystano Bloodhounda, to musiałby się znaleźć, albo byłoby wiadome ostatnie miejsce, gdzie stąpał po ziemi. Woda urywa trop, wystarczyło, że przepłynął np. jakąś wodę i po drugiej stronie już "wspaniali policjanci" nie szukali śladów. Bloodhoundy są najlepszymi węchowo ze wszystkich ras psów. Jednak w Polsce psy służbowe są źle szkolone i do tego ciągle w kagańcach (wstyd na cały świat!) Niech się uczą choćby od Czechów (bo blisko), jak należy szkolić psy służbowe, bo najlepszy pies nawet jak wskaże ślady, to zły przewodnik i tak tego nie rozpozna.
Uwielbiam Pana kojący głos jest dla mnie jak balsam w moim pokręconym życiu.
Mam nadzieję że wszystko się jakoś ułoży. Pozdrawiamy cała ekipa 🙂
@@dariusznowak4171 dziękuję serdecznie 💚
Jak zawsze sensacyjny odcinkek.Dziékuje.Pozdrowienia od fanki z Berlina✌👋👏😘🇩🇪🇵🇱
Guten młorgen????
@@mariuszjob9045 Morgen ohne ł 👋
@@beatam.1231🤔 Joł, joł....koma dżoł....🤗
@@mariuszjob9045 👋😂🤣
Szukajcie w krajach takich jak Izrael Kuba. Jak zwykle super materiał pozdrawiam Serdecznie Pana
Czemu akurat Izrael? Kuba brzmi trochę irracjonalnie. Facet musiałby się dostać na lotnisko, są kamery, są potencjalni świadkowie. Lotniska w Europie przy takiej sprawie na pewno były sprawdzane...
Witam Serdecznie Bardzo Ciekawy Odcinek Filmu.!!!,
Skoro dom był po rodzicach to dlaczego on miał się wyprowadzić? Okres pandemii był bardzo ciężkim okresem, i nie wiadomo jaka naprawdę w tym domu była sytuacja. Domyślam się, że brat z żoną nie byli zadowoleni z jego pobytu. Nie wiemy też co przeżywał i o tragedię szybko
Dlatego, że robił awantury i nie dawał bratu żyć
@@CarmenJa a może to brat z żoną nie dawali jemu żyć, to by też tłumaczyło dlaczego przy łóżku trzymał broń
@@elabelakonfacela Wina brata i żony ewidentnie. Elżba przemyśl to.
@@elabelakonfacela Pasożyt chciał żyć na koszt brata i bratowej!!
Po co mu byla broń??!!Puknij się w czerep kobito!!!
@@elabelakonfacela Bez przesady. Skoro robił poza Polską, miał dwa auta, motor to był zarobiony. Miał środki na życie, więc gdyby nie chciał się gnieździć z bratem i jego żoną to, by tego nie robił tylko poszedł na swoje. Masz kasę na własne utrzymanie, ale mieszkasz z kimś kto Cię dręczy? No way. Nikt myślący tak nie zrobi.
Jeśli nie było testamentu to jego brat i żona nie mogli się go z domu pozbyć. Prosta kwestia.
Kurwa! Siedział w domu na strychu! Gratulacje dla policji
Jak to nie wiadomo skad nadano paczke i co w niej bylo? Zarty jakies?
Jak ma trochę kasy, kontaktów i rozumu, to obstawiam, że go nie znajdą i umrze w wieku 75lat ze starości czy coś :(, o ile sam się nie zabił jeszcze.
Zawsze mnie ciekawi czy ktoś taki obejrzy odcinek o samym sobie się haha
Może nie wrócił do auta, a pies znalazł trasę którą przyszedł?
Dokładnie o tym samym pomyślałam.
Zrobił w balona całą policję... ale podchmielonych obszczymurków to potrafią ukarać 😂
Teraz juz sie znalazł... nie wiem co mam myślę koniec poszukiwań ale co robil przez 3 lata mogl zostawic list cokolwiek dlaczego to zrobil mogl oszczedzic chociaz tego kube...
Jackowski mówi że Jaworek nie żyje,że trzeba szukać w lesie.
A mi się wydaje że Jaworek był do tego bardzo dobrze przygoowany i żyje nadal ,i co do ucieczki to pewnie mu ktoś w tym pomagał i informował o wszystkim .
Policja by nic nie zrobiła bez konfidentów informatorów, potrafią mandat wypisać za picie piwa w lesie,do tego tylko się nadają
W 80 proc.myślę, że on żyje, to człowiek bardzo w sumie prostacki, zarabiając duże pieniądze, nie usamodzielnił się, a siedział z rodziną i jakby im na złość, bo dom był, wszystkich i ta złość znalazła ujście, zresztą tam już były awantury...w dniu morderstwa był w sumie pijany, to nie mógł daleko uciec, ktoś musiał mu pomóc ukryć się, a potem pewnie uciekł dalej...a może ktoś go rozliczył za tę zbrodnię? Kto wie...pozdrawiam😊
Witam. Mam pytanie do Pana jako policjanta czy osoby będącej w kryminalistyce. Dlaczego tak się dzieje iż dyżurny potrzebuje aż tyle czasu na jakąkolwiek reakcję? Zapewne 100 pytań aby się przekonać czy to nie żart? Nie wiem jak do tego podejść, ale wydaje mi się że osoby które odbierają takie a nie inne telefony powinny być szkolone. Emocji w głosie nie da się wykluczyć. Pozdrawiam i również szanuję za bardzo dobrą pracę. 👍
Pozdrowienia dla całej ekipy 👍💪
Z tego co sobie przypominam to chyba każde działanie policji było spóźnone i to tak delikatnie mówiąc, drogi zamknęli po kilku dobrych godzinach a list gończy wystawiony był chyba po kilku dniach. Pamiętam że wtedy tylko sobie pomyślałem "jprl teraz"? Po kilku dniach kiedy facet zdążyłby przejechać spokojnie przez dwa państwa oni wystawili list gonczy.
Tak samo nie rozumiem tego że (oddał 10 strzałów, 10 celnych strzałów) czyli co? Bo ja to rozumiem tak że nie wiedzą ile, tylko że 10 celnych, no ale chyba skoro oddałby nawet 20 to gdzieś te kule musiały trafić tak? A skoro było to w domu to nie sztuka byłoby znalezienie dziury po kuli np w ścianie. A w materiale to nie brzmiało jak stwierdzenie że 10 strzałów i kropka a raczej jak przypuszczenie
Oddał dziesięć celnych strzałów, a więc musiał zmieniać magazynek. Ta informacja była istotna, a nie ile strzałów oddał ogólnie.
Dziękuję Daro za kolejny odcinek 👌
Pozdrawiam serdecznie 😊
Dzięki! Pozdrawiam!
Jaca w Sao Paulo siedzi ostatnio z egiptu storke wysylal pozdrawiam
EEe chłop najpewniej dawno nie żyje, gdzie on mógł nawiać i co ze sobą począć tak z buta na szybko, nie powiedzieliście czy coś zabrał z domu, rzeczy, dokumenty itp. Rambo to to raczej nie był żeby po lasach się chować, nawet auta nie wział tylko zostało w lesie....
Gdzieś czytałem, że miał odłożone trochę pieniędzy i nie zabrał ich że sobą a to każe przypuszczać, że ucieczka nie została zaplanowana. Raczej leży gdzieś w lesie lub pod wodą.
Niestety źródła nie pamiętam.
Lubię cię słuchać 💪🙂
Lubię jak Pan relacjonuje te historie 👍⚘
Dzięki.Pozdrawiany .
Czy to była rodzina romska? Zaintrygowało mnie imię chlopca; Dżani. Bardzo, bardzo ciekawy film.
Rodzina z tego co wiem wcześniej mieszkała we Włoszech.
@@MegaShadyyy bardzo dziękuję. To by wyjaśniało egzotyczne imię. Jeszcze raz dziękuję
@@MegaShadyyy Gianni opowiadał mi, że urodził się we Włoszech i mieszkał tam przez chwilę, więc tak.
@@bloodie711 bardzo dziękuję za informację. Pozdrawiam serdecznie
A skąd wiadomo że Jacek Jaworek żyje i kto tych ludzi zastrzelił bo Moje zdanie jest takie że on tak samo jak jego brat gryzie trawę od spodu i tam by trzeba poszukać
Czy planuje Pan wrzucać odcinki na Spotify? Mimo tematyki dawno w internecie nie znalazłam kogoś kogo słuchałabym z taką przyjemnością i uwagą
Subskrybuje i zostaję:)
Ten człowiek był skończony, zabił brata czyli ostatniego człowieka który mu pomagał. Jakim cudem on mógłby jeszcze żyć? Kto by mu pomagał? Utrzymywał, krył?
oj znajdą się i tacy niestety.
A to nie jest tak, że psy doprowadziły do samochodu, dlatego że to był świeży ślad? Dopiero co wrócił z polany pieszo 🤔
W dużym uproszczeniu pies idzie za ostatnim zapachem w tym wypadku jest to moment wyjścia Jaworka z domu po zabójstwie. I na tym polega geniusz psa . Pozdrawiam 🙂
@@dariusznowak4171 Tego nie wiedziałam, bardzo ciekawe. Dziękuję za odpowiedź i za bardzo profesjonalnie przedstawione sprawy.
Gościowi pękła psycha, i zrobił co zrobił. Natomiast działania policji w tej kwesti to jakaś kpina, zarządzać blokadę dróg od godziny 6 rano, a nie od razu po zdarzeniu czyli jakieś 5,6h wcześniej, kiedy rozegrała się tragedia.... czy szanowna "policja" czy też milicja haha, zdaje sobie sprawę jaki dystans można pokonać w ciągu 5h samochodem>? czy już może tylko na donos liczycie, ale nie potraficie przyznać tego, że gość was w #uja zrobił jak chciał ?:)
On jest w sao paulo
Nie wrócił do samochodu, tylko wcześniej od niego szedł do domu. ☝️
Mam pytanie! Czy myślicie o założenia kanału na spotify? Uważam że to dobry pomysł
Chujowy na maxa.
Brak zasięgu w okolicy to może koledzy dzwonili żeby wrócił ten nie wrócił koledzy przyszli zrobiła się awantura i zabójstwo potem mu pomogli uciec?
Kobieta miała bardzo dobra intuicje.Szkoda ,ze za pozno zorientowała sie .Przeciez to było widac ,ze on szemrany fagas.Troche kasy zarobił i buja sie .To czesto bardzo tak jest .Niestety .Zal tych fajnych ludzi😢
Oni na początku poszli na policję żeby go usunęła z mieszkania ale mieszkanie jest w 1/3Jacka to znaczy że on jest u siebie Mógł brat z rodziną się wyprowadzić