Co Bóg mówi o TOBIE? [Popraw Koronę #8] NAPISY
Вставка
- Опубліковано 23 сер 2024
- Seria dla kobiet: POPRAW KORONĘ #8
Bóg nieustannie mówi i myśli o nas. W jaki sposób czytać Biblie, by rozumieć Boże myśli o nas?
W tym filmiku opowiadam jak rozumieć 3 fragmenty z Pisma Świętego:
Rz 8,28-30
Rz 8,14-17
Ef 2,1-10
A TU OBIECANE WERSETY O TYM, CO MÓWI O NAS BÓG:
tiny.pl/tq37z
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Subskrybuj ► bit.ly/2r2Xz6d
Darmowe szkolenie ►agatastrzyzewsk...
Instagram ► / agatastrzyzewska
Facebook ► / agatastrzyzewskacom
Moja strona ► agatastrzyzewsk...
![Jak wierzyć by być uzdrowionym? [5 Rano #1254]](http://i.ytimg.com/vi/-8Xjr8lKC9I/mqdefault.jpg)
![Jak wierzyć by być uzdrowionym? [5 Rano #1254]](/img/tr.png)
![Gdy rodzina Cię nie wspiera [Popraw Koronę #4] NAPISY](http://i.ytimg.com/vi/0cEAib4Y9VM/mqdefault.jpg)
![Co to jest nowonarodzenie? Jak się nawrócić? [NAPISY]](http://i.ytimg.com/vi/fGgm4ZO_4nE/mqdefault.jpg)
![[UA] Team Vitality проти NAVI | IEM Cologne 2024](http://i.ytimg.com/vi/wttO1zVRTC0/mqdefault.jpg)
Bardzo dziękuję za te Słowa Pociechy.
Proszę Na nowo więcej takich filmów ❤ Agatko droga i umiłowana w Duchu Pana Jego Miłościà Ojca 😊🎉❤z
Dziękuje.Całe życie byłem zły na ludzi ,na świat.Za to że wszyscy wyrządzali mi krzywde,nosiłem urazy do ludzi,Popadłem w alkoholizm.ale dzieki temu że tak nisko upadłem odnalazłem Pana Mojego Kochanego.Jestem Wdzięczny za piękny film Pani Agaty.Doznałem uzdrowienia mocą Prawdziwego Boga.Modlę się co dzien.Nie spozywam alkoholu od roku.Dziękuje Wspólnocie AA na której odnalazłem Pana Boga ,gdyż mówi się na Mitingach bardzo dużo o Bogu.Dziękuje.P.S chcę nauczyć się czytać Bibli dziękuje Pani Agatko za Piękne Przykłady "Cytaty" z Biblii.Pozdrawiam.
Dziś jestem szczęsliwy dzięki Paniu Bogu...
To jak Bóg nas traktuje zależy od tego jak każdy na to zasługuje.Amen!!!...
Byłam tak zgnębiona, że straciłam odwagę. I w czasie oglàdania i słuchania wstàpiła we Mnie na nowo odwaga i to, że Bóg Mnie kocha zanim usłyszałam słowa o odwadze. Momentalnie Duch Święty Mnie podniósł i na nowo dał Mi Siłę ❤.
Agatko nawet nie wiesz jak mi pomogłaś tym filmikiem ❤️♥️💚🙌🙌 chwała Bogu za Ciebie 🧡
Uwielbiam być szczęśliwy i radosny ale to dzięki słowu Bożemu i uwielbieniu Boga oraz dziękczynieniu za wszystko.
Od dzisiaj na czas tych filmów, jestem Kobietą 😘 SUPER !
Gratuluję! Odważny krok 😉
Dzięki Agatko za tak wspaniałe filmy ♥️ Jesteś niesamowitą kobietą ♥️♥️
Piękny przekład. W trakcie coś usłyszałam w sercu, bądźmy święci nie świętoszkowaci. Pan Jezus na ziemi był członkiem z krwi i kości takim jak my. A jednak było w Nim coś , co Go wyróżniało. Myślę że była to żywa społeczność z Ojcem Niebiańskim. Pozwolę sobie na tezę, że chyba tylko , bo jeśli nie jedynie w społeczności z Nim - teraz z Ojcem Niebiańskim,Jego Synem Jezusem Chrystusem ,który siedzi na tronie w niebie,my ,dzięki Duchowi Świętemu możemy przemieniać się ,jak mówiłaś,z chwały w chwałę,na Jego obraz. Pan Jezus bodaj pierwszy raz objawił swoją świętość na górze przemienienia...i inni ,ci dwaj to ujrzeli.
Był członkiem z ciała i krwi , i członkiem ciała
Chwała Panu Bogu za Ciebie Agata !
Cudownie 💝💒🛡
Chwała Bogu na wysokościach ! Tak właśnie się dzieje, trwajcie w modlitwie :)
Dzięki za filmik i cytaty :)
Ja wiem ze Bog mnie kocha wspiera i Archaniol Aniolkami i prowadzi mnie pzez zycie❤Love ❤❤❤❤ Dzienkuje jestem wdzienczna Za pomoc ❤❤❤Love jezus christus love
Chciala bym miec taka siostrę albo ciocie jak Ty😃Wow taki prosty i praktyczny przekaz. Tak pomagasz. Aż się uśmiech pojawia😍 jestem właśnie na etapie szukania swojej drogi. Może ja znajdę jak właśnie zmienię myślenie. Z jestem na zerem na mogę wszystko. No mega ten filmik !!!!❤💚💛💙
Ja sie BARZO Radujem v Jezusovi....cekal na mne dlugo...dzenky
Dziękuję Ci bardzo!
Super! Moc tożsamości w Chrystusie, to jest to! :)
Świetny odcinek (jak zwykle z resztą 😊). Bóg dał nam wszystko co potrzebne do zwycięskiego życia, ale to od nas zależy czy to przyjmiemy. Od dawna teoretycznie wiedziałam, że "mamy przemieniać swoje myślenie", czyli że to nasza odpowiedzialność ale dopóki nie zaczęłam tego świadomie wprowadzać w życie, nic się nie zmieniało. Jeśli chcemy zmian, jeśli chcemy życia zamiast wegetacji, musimy podjąć wysiłek, choć często negatywne myśli na nasz własny temat są głęboko zakorzenione i proces przemiany ich na myśli Boże będzie długi, ale owoce są tego warte! Filmik przesyłam dalej!! 👍😊
Fajnie Agnieszka, że bierzesz te słowa i świadomie stosujesz :)
Dla mnie prawdziwą bohaterką wiary jest Małgorzata z Citta di Castello. Była pierworodnym dzieckiem, zapewne więc oczekiwanym z niecierpliwością. Miała dużą główkę, zatem poród musiał być długi i bolesny, a na koniec okazało się, że urodziła się zdeformowana. Najbardziej w oczy rzucały się, oprócz główki, jej nóżki o różnej długości, których dysproporcja spowoduje później skrzywienie kręgosłupa i garb. Szlachetnie urodzeni rodzice Małgorzaty postanowili ukryć ją przed ludzkim wzrokiem, a nawet przed swoim własnym, by nie przypominała im o wstydzie, jaki na jej widok odczuwali. Dziewczynkę ochrzczono w największej tajemnicy i oddano na wychowanie służbie. Wkrótce okazało się, że do tego wszystkiego Małgorzata jest niewidoma. Jednak za tymi wszystkimi fizycznymi niedomaganiami kryło się miłosierne serce, olbrzymia duchowa wrażliwość i wyjątkowo bystry intelekt. Mało kto jednak dał dziewczynce szanse ujawnienia tych zalet. Na pewno dostrzegał je wychowujący ją sługa oraz kapelan zamkowej kaplicy. Obaj dbali o jej rozwój, troszcząc się też o to, by poruszając się po zamku, nie natykała się na ojca i matkę. Niestety, kiedy miała siedem lat, ktoś z gości wypatrzył ją w zamkowej kaplicy, gdzie lubiła przesiadywać. Jej nietypowy wygląd wywołał pytania, więc rodzice Małgorzaty zdecydowali, że trzeba uniknąć takich wydarzeń w przyszłości. W należących do nich lasach wokół zamku był mały kościółek. Przy jego prezbiterium wybudowano celę i tam zamknięto Małgorzatę. Przez jedno okienko mogła uczestniczyć we mszy świętej, drugie miało funkcje gospodarcze - przyjmowała przez nie dostarczaną jej żywność i potrzebne rzeczy. Kilkuletnie dziecko zostało rekluzą, czyli pustelnicą zamurowaną żywcem. Świat dziewczynki ograniczył się do kilkunastu metrów kwadratowych jej celi i była całkowicie zdana na zaopatrzenie i opiekę ludzi z zamku. Czasem, choć bardzo rzadko, odwiedzała ją jej matka. Regularnym gościem w kościółku był za to kapelan. Musiał to być dobrze uformowany i szczerze wierzący kapłan, gdyż to dzięki jego prowadzeniu duchowemu i, przede wszystkim, Duchowi Świętemu, Małgorzata szybko doskonaliła się wewnętrznie. Wkrótce to, co wypracowała duchowo, miało być jej bardzo przydatne. Kiedy miała szesnaście lat, na tamtych terenach wybuchła wojna. Aby zapewnić Małgorzacie bezpieczeństwo, przeniesiono ją do zamku. Wkrótce dotarła tam wiadomość, że w Citta di Castello zmarł w opinii świętości franciszkanin, br. Giacomo, i przy jego grobie dokonują się uzdrowienia. Rodzice nastolatki postanowili podjąć próbę wyproszenia jej zdrowia. Zawieźli ją do sanktuarium, podprowadzili do grobu brata, po czym z bezpiecznej odległości patrzyli, co się dzieje. Cudu nie było. Po południu cicho zebrali się z kościoła i uciekli, zostawiając swoją niewidomą i niepełnosprawną fizycznie córkę na pastwę losu. Ta najpierw ich szukała, nawet dotarła do gospody, gdzie nocowali, ale rodzice już odjechali. Została sama, w obcym miejscu, bez doświadczenia w radzeniu sobie w nieznanym otoczeniu i bez grosza przy duszy. Przygarnęli ją żebracy - jej widoczna niepełnosprawność w ich fachu była olbrzymim kapitałem. Z czasem też ludzie zaczęli dostrzegać dobroć jej serca, talent do opieki nad chorymi i dziećmi, a przede wszystkim wielką cierpliwość. Nigdy nie powiedziała złego słowa o swoich rodzicach, wręcz przeciwnie - potrafiła być im wdzięczna za to, co otrzymała. Po nieudanej próbie przyłączenia się do jednej ze wspólnot zakonnych została dominikańską tercjarką. Przez jej ręce zaczęły się dziać cuda, więc wszystkie pobożne domy w Citta di Castello stały przed nią otworem. Zmarła w opinii świętości i już na pogrzebie przy jej ciele miały miejsce pierwsze uzdrowienia. Wszystkie te znaki były potwierdzeniem słów proroka Izajasza, że choćby matka zapomniała o swoim dziecku, Bóg będzie o nim pamiętał. Małgorzata zaufała i nie została zawiedziona.
Super, dziękuję 😘
Alleluja
Tak, najpierw droga oczyszczenia musi być zanim się to wszystko doswiadczy, dużo ludzi przez to zaczyna wątpić i przestaje wierzyć że może być lepiej. A Bóg chce tylko nas wyprowadzić z naszych wad, starych nawyków czy zlego myslenia, wlasnie poprzez ciężkie sytuacje czy cierpienie. Zaufanie jest bardzo wazne. Pozdrawiam i dziękuję, z Bogiem🙏
super przemowienie z sensem pozdrawiam
Bóg chce byśmy były szczęśliwe ale zgodnie z Jego wola.ti My kobiety przypominamy o Maryi byśmy żyli tak jak Ona tak były pokorne.jestem dumna ze wywodzę się z rodzinny królewskiej Bożej tzn że jestem dziedzicem 💒🌞😇
Witam Cię Pani Agato, dziękuję za Ciebie i to wszystko co Bóg przez Ciebie do mnie mówi. Nie wyświetlają mi się wersety o tym co Bóg o mnie mówi, czy są jeszcze dostępne, czy mogę Cię o nie prosić. Dziękuję i pozdrawiam.
💗😁
Agatka Ty to jesteś dzielna dziewczyna🤗🤗🤗
💓💓💓
Ooo, to dla kobiet, no szkoda, że tylko 😉
❤
😍😍😍😍😍💞
Przyjedź do mnie Agatko ,tak mądrze mówisz zapraszam
Witam, Agato niestety nie można połączyć się z linkiem, który zamieściłas do obiecanych wersetów, bardzo ich potrzebuję. Chcę poznać swoją wartość w Bogu 💖🥰💓🔥💗
A co, gdy te msli sa gleboko zakorzenione od dziecinstwa i na myslach sie nie konczy. To sa "coping strategies", które sobie wytworzylem w oparciu o te mysli plus wytworzone na ich podstawie postrzeganie siebie i otoczenia. A gdy sié biore za zmienianie, to natrafiam nie tylko na opor, ale na kontrofensywe. Moje cialo i umysl staja przeciwko mnie. A moze to jest nieprawidlowa eksploatacja mnie przeze mnie (podobnie jak z samochodem). Wiem, ze jet tu fizjologia i biochemia.
To ciężka praca. W moim życiu również.
@@AgataStrzyzewska Jest jeszcze jeden "szczegol" - zostalem niedawno dziagnozowan z zespolem Aspergera, a moi 2 synowie zostali zdiagnozowani wczesniej. Ja tylko wiedzialem, ze jestem jakis inny. Wiele madrych rzeczy naucznych tu i tam u mnie nie dziala. Mozliwe, ze one dzialaja, tylko sposob ich zastosowania jest do bani.
Trudne,bardzo raniące sytuacje. Ból duszy którego objawy są uciążliwe dla innych jednak najbardziej dla mnie. Dziś potrafię już to opanować. Nie zawsze się udaje ale nie myli się ten co nic nie robi ;) . Tu jest ten skurkowaniec niegolony,perfekcjonizm-typ próbujący wynosić się ponad Boga,nie chce wypuścić z więzienia ludzi. Paskudztwo z którego nabija się Bóg. Mam tegogo dość z tymi głupotami pt.tylko idealna masz prawo żyć. Paskudziłam słuchając tego. Przyszło upamiętanie po tym jak Duch Święty przekonał mnie że to grzech.
Myśl o tym że w mojej słabośvi mocny jest Bóg,śmiechu z kocich wygłupów (tam gdzie człowiek nie może tam Bóg kota podeśle i już myślę jak trzeba-główne głupstwo Boże u mnie,kociara ze mnie).
Dziękuję Ci
Są osoby, które obrażają obrażają i osądzają mnie okropnymi słowami.
Dziewczyny ??? ;)
Tak, to seria dla kobiet :) ale możesz obejrzeć ;)
Teoretycznie oficjalnie jest to seria dla kobiet, ale cieszę się że mężczyźni też tu znajdują wiele dobrego dla siebie :)