Nigdy NIE ŁADUJ smartfona w ten sposób!

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 4 жов 2024
  • Codziennie ładujecie swój telefon, ale czy na pewno robicie to dobrze? 🤔 Dzisiaj odpowiemy na pytanie jak poprawnie ładować smartfon i jak dbać o baterię, by wystarczyła jak najdłużej.
    🏆 KONKURS ROZWIĄZANY, rozwiń aby zobaczyć zwycięzców! 🏆
    1. Miejsce ➡️ Przemysław Wiśniewski - Smartfon Vivo X51 5G
    2. Miejsce ➡️ Michał M. - Słuchawki Vivo TWS
    3. Miejce ➡️ klaudiap27 - Nagroda pocieszenia
    Sprawdź ceny smartfonów z odcinka 🔽
    Zobacz cenę Vivo X51 5G ➡️ technostrefa.c...
    Zobacz cenę Vivo Y70 ➡️ technostrefa.c...
    Zobacz cenę Vivo Y20s ➡️ technostrefa.c...
    ZASADY KONKURSU:
    1. Zasubskrybuj kanał TechnoStrefa
    2. Zostaw łapkę pod tym filmem
    3. Napisz w komentarzu o swojej szalonej przygodzie, kiedy chciałeś/aś użyć smartfona, ale okazał się być rozładowany.
    Konkurs rozpoczyna się dnia 17.01.2021 i trwa do dnia 31.01.2021, godz. 23:59.
    Ogłoszenie wyników 1.02.2021r.
    Regulamin Konkursu „Zadbaj o baterię z vivo” ➡️ technostrefa.c...
    ⤵️NASZ EKWIPUNEK ⤵️
    Telefon Szakala 📱 technostrefa.c...
    Telefon Alo 📱 technostrefa.c...
    Zegarek Szakala ⌚️ technostrefa.c...
    Zegarek Alo ⌚️ technostrefa.c...
    FOTEL, na którym siedzimy ➡️ technostrefa.c...
    💼 Współpraca / Kontakt / Business inquiries ► kontakt@technostrefa.com
    📱 Odwiedź naszą stronę ► www.TechnoStref...
    🔲 Obserwuj Instagram ► / technostrefa
    🐦 Twitter ► / szakalowski
    ❤️ NIE PRZEGAP nowego filmu! SUBSKRYBUJ ► technostrefa.c...
    👍 Polub Fanpage na Facebooku ► / technostrefa
    ------------------------------------------
    💙 Facebook Szakala ► / szakalowski
    💙 Facebook Alo ► / aleksander.palczynski
    ------------------------------------------
    autorzy:
    Mateusz "Szakal" Skitek
    Aleksander "Alo" Pałczyński
    Bartłomiej "Rapid" Kukuczka
    ------------------------------------------
    Mecenasem odcinka jest Vivo.

КОМЕНТАРІ • 1,3 тис.

  • @TechnoStrefa
    @TechnoStrefa  3 роки тому +91

    Sprawdź ceny smartfonów z odcinka 🔽
    Zobacz cenę Vivo X51 5G ➡️ technostrefa.com/vivo_x51_me
    Zobacz cenę Vivo Y70 ➡️ technostrefa.com/vivo_y70_me
    Zobacz cenę Vivo Y20s ➡️ technostrefa.com/vivo_y20s

  • @johndellmore
    @johndellmore 3 роки тому +71

    W Sumie to nagadales się, zareklamowałeś ściepowe telefony a gówno powiedziałeś o zasadach i regułach ładowania telefonów...

    • @elchul0047
      @elchul0047 3 роки тому +12

      DOKŁADNIE +1

    • @marcinkuznickiczekawostki324
      @marcinkuznickiczekawostki324 3 роки тому +1

      Powiedzał ciekawoste otym ze ładwac naj lepiej 60 lub 50. I ze nie warto cekac 15

    • @michaldudziak118
      @michaldudziak118 4 місяці тому

      ​@@elchul0047po co piszesz+1 skoro jest przycisk lubię to ...

  • @miod_malina
    @miod_malina 3 роки тому +23

    Historia konkursowa 🎁
    Zadzwonił do mnie kiedyś mój szef 📞, w trakcie urlopu, jak zwykle z jakimiś pretensjami, kazał mi natychmiast przyjść do pracy żeby coś tam mu zrobić. Mam dość wysłużony telefon, ze zużytą baterią i często mi się wyłącza bateria gdy spadnie poniżej 20%. Wtedy też była już bliska rozładowaniu i w czasie rozmowy nastąpiła nagła cisza, pomyślałem, że telefon się właśnie wyłączył. Do kolegi, z którym szedłem, powiedziałem co myślę o moim szefie, oczywiście jak to w nerwach, nie były to pochwały 😉
    Po przyjściu do pracy w tym dniu, dostałem od razu wypowiedzenie, okazało się, że telefon jednak nie rozładował się a szef wszystko słyszał co mówiłem o nim, także upewniajcie się, że rozmowa jest zakończona 😁

  • @ewelinaucka2943
    @ewelinaucka2943 3 роки тому +20

    Przeżyłam kiedyś taką przygodę w Lesie Arkońskim w Szczecinie. To taki prawdziwy las z obszarami rekreacyjnym, sporo ścieżek, stawów, bardzo ładny i malowniczy teren. Mieszkałam od niedawna w Szczecinie i to była moja pierwsza wyprawa do tego Lasu. Zadowolona włączyłam sobie GPS, żeby się nie pogubić chodząc po ścieżkach. Było pięknie, przyroda, słońce, ciepło, śliczne późne popołudnie. Chodząc tak, w którymś momencie odpuściłam zapamiętywanie terenu, no bo po co skoro mam GPS w komórce. Po jakimś czasie okazało się, że nie wiem gdzie jestem, i w którą stronę iść, aby wrócić. Patrzę na komórkę i ... mam 18 proc. i dodatkowo brak zasięgu. Uśmiałam się co nie miara. Cała pewność siebie oparta na urządzeniu rozpłynęła się. Wyłaczyłam GPS, żeby mieć choć resztki baterii na telefon o ratunek :) Poświęciłam chyba jeszcze co najmniej 1,5 godziny żeby wydostać się z tego lasu. Najdałam się trochę strachu, bo zmierzchało, i wpadłam w ścieżkową pętlę czasu, to znaczy wracałam wciąż do jednego miejsca. Na szczęście udało mi się z niego wydostać i szczęśliwie dotarłam na autobus. Ten ostatni etap nie był dla mnie zabawny, byłam zmęczona psychicznie i fizycznie. Od tamtej pory z ostrożnością podchodzę do polegania na GPS w komórce, z tych właśnie dwóch powodów: baterii i braku zasięgu. Lasek Arkoński ma 976,9 ha, oczywiście część rekreacyjna ze ścieżkami jest mniejsza :)

  • @beatak557
    @beatak557 Рік тому +20

    Nie warto oglądać, to tylko reklama!

  • @Anders1229
    @Anders1229 3 роки тому +5

    W marcu 2018 roku kiedy po trzech miesiącach poszukiwania pracy, odezwał się do mnie Pan z firmy kurierskiej. Niestety moja kariera zakończyła się szybko, ponieważ trzeciego dnia samodzielnego rowożenia paczek dostałem ich około 30 do rozwiezienia po Zakopanem, w dniu skoków narciarskich. Miasto było pod wieczór mega zakorkowane. Pracę zacząłem około godziny 7, a skończyłem gdzieś koło 22. Używałem jako nawigacji właśnie telefonu ale niestety kilka ostatnich paczek musiałem doręczyć już używając tylko i wyłącznie mojej orientacji w terenie. Telefon rozładował się mając jakieś 3% baterii, a ja patrząc jak się rozładowuje już widziałem siebie śpiącego w samochodzie roboczym do rana. Pozdro!

  • @mateuszklimaszewski1929
    @mateuszklimaszewski1929 3 роки тому +1

    Rok temu byłem u Wujka w Anglii w Birmingham . Bardzo chciałem zwiedzić Londyn, więc kupiłem bilet na pociąg i pojechałem. Już w trakcie skapłem się, że zapomniałem PowerBanka, a że w obcym mieście musiałem korzystać z map, to bateria już padła przy powrocie w pociągu z Londynu. Wpadłem na pomysł, żeby poprosić kogoś w pociągu o powerbanka/ładowarkę - niestety nikt nie miał kabla USB-C - wszyscy mieli Iphone. Także wyłączyłem telefon przy 6% baterii, bo miałem w aplikacji wykupiony bilet na metro w Birmingham - ja wsiadam do metra, mówię Panu, że musze włączyć telefon i mu pokażę bilet - zrobiłem to i w momencie pokazywania biletu całkowicie telefon wyłączył się - szczęście w nieszczęściu. Problem był taki, że nie pamiętałem drogi ze stacji metra do Wujka - Wujek mi powiedział tylko wcześniej przez telefon, jak mam wrócić. Wysiadam na stacji metra, a była już godzina 1 w nocy w ogromnym mieście większym niż Warszawa. Niestety na ulicach pustki, więc nie było kogo się spytać o drogę - spotkałem tylko jednego Pana, który w dodatku okazał się Polakiem - niestety nie umieliśmy wyszukać adresu - znałem tylko fonetyczną nazwę ulicy, a nie znałem pisowni. Na szczęście włączył mi się legendarny autopilot i po pół godziny dotarłem szczęśliwie do domu, lecz strachu się bardzo najadłem.... Dodatkowo warto wspomnieć, że uratował mnie też tryb ultra-oszczędny w Huawei P20 Pro - włączyłem go i dodałem tylko możliwość korzystania z map oraz dzwonienia. Bez tego pewnie utknąłbym w Londynie, bądź nie zdążył na pociąg powrotny. Jaki można wyciągnąć z tego wniosek? Do Anglii najlepiej jechać z IPhone, wtedy może cię ktoś uratuje :)

  • @widoczek2820
    @widoczek2820 3 роки тому +72

    Moja historia z rozładowanym telefonem wydarzyła się 5 lat temu...poznałam przystojnego bruneta z którym umówiłam się na randkę...cały dzień czekałam na telefon gdzie mamy się spotkać. W pracy mnie nosiło i cała w emocjach co chwilę zerkałam na wyświetlacz w oczekiwaniu na wiadomość...o godzinie 15-stej skończyłam pracę i wsiadłam do samochodu żeby udać się na wyczekiwanaą randkę z owym mega przystojniakiem...zadzwonił że czeka w parku...a tu nagle pik pik...w którym parku? Gdzie??? Telefon rozładowany, oczywiście ładowarki brak...Boże co za rozpacz , nie wierzę...dlaczego mnie się zawsze takie rzeczy przytrafiają...ani napisać ani zadzwonić... No zupełna pustka a ja nawet nie wiem do którego parku pojechać...pojechałam jednak do pierwszego który przyszedł mi na myśl...park duży mnóstwo ludzi znikoma szansa na spotkanie z wymarzonym mężczyzną...i nie uwierzycie...w budce z goframi Pani sprzedawczyni ładowała telefon "to uratowana jestem" pomyślałam... jednak opatrzność czuwa nade mną...poprosiłam o przysługę i zawsze wdzięczna będę za ten drobny gest tej miłej dziewczynie... On czekał 🙃 kiedy zadzwoniłam ucieszony odpowiedział : Myślałem, że to jakiś żart ale czekałbym do zachodu słońca...oczywiście nie ten park ale spotkaliśmy się tego dnia i przerandkowaliśmy całą noc aż do białego rana. Przy fontannie pierwszy raz mnie wtedy pocałował i do dziś zasypuje mnie słodkimi całusami...Kocham❤
    A filmik bardzo przydatny😀

    • @lexus9107
      @lexus9107 3 роки тому +3

      Na wattpada to daj

    • @grzegorz4319
      @grzegorz4319 3 роки тому +12

      Musiałaś mieć nie złą chcice

    • @krocyz486
      @krocyz486 3 роки тому +2

      Ciekawe kto to przeczytal BO JA NIE XD

    • @naura4009
      @naura4009 3 роки тому +7

      @@krocyz486 Ja to przeczytałem xd

    • @zlomgaming
      @zlomgaming 2 роки тому +5

      @@naura4009 ja też

  • @darkshadows2882
    @darkshadows2882 3 роки тому +11

    Miałam kiedyś pracę, w której nie specjalnie było się docenianym czy nawet chwalonym. Pewnego dnia po przygotowaniu zleconego mi projektu, nie usłyszałam nic ani pochwały a o premi to już wogóle mogłam zapomnieć. Moja złośc sięgnęła apogeum. Wieczorem spotkałam się razem z moimi kumpelami, opowiedziałam im o tym wszystkim i nabuntowana przez nie, po wypiciu kieliszka wina-na odwagę, postanowiłam zadzwonić do mojego kierownika i wszystko mu wygarnąć. I dzwonię, odebrał. Na to ja - a dobry wieczór,co słychać.... (i tu miał paść epitet) ale zamiast tego, padł telefon. No cóż pomysłałam, co się odwlecze to nie uciecze. Następnego dnia przychodzę do pracy, wzywa mnie kierownik i od razu- coś nam wczoraj przerwało ale przejrzałem Twój projekt, jest rewelacyjny o takie coś mi właśnie chodziło musiałem wszystko dokładnie przejrzeć. Wtedy pomyslałam, że mój telefon chyba padł we właściwym momencie i opaczność nade mną czuwała 🙏Chcę tym samym powiedzieć, że czasami gdy padnie nam bateria w tel, może nam to zaszkodzić, utrudnić życie, a czasami uchronić przed zrobieniem czegoś głupiego i zwyczajnie "uratować tyłek" 😊

  • @pawejanicjanicki1482
    @pawejanicjanicki1482 3 роки тому +12

    Śmigałem kiedyś z przyjaciółką po Bałkanach stopem. Ten sposób podróżowania wymaga czasami rozdzielenia się... i tak też się stało... mieliśmy się łapać na zjeździe w Budapeszcie, ale telefon odmówił posłuszeństwa... telefon jak telefon, było pewne, że padnie, ale power bank, który miał być pełen, okazał się pusty... Uwierzcie, szukanie się w kraju, w którym przodującym językiem jest węgierski - to była przygoda życia... Znaleźliśmy się po godzinie, a do Polski wróciliśmy z rodziną Wietnamczyków... ale to już zupełnie inna opowieść ;)

  • @klaudiaasd1735
    @klaudiaasd1735 3 роки тому +2

    Moja pierwsza sytuacja wydarzyła się w czasach gdy jeszcze były telefony bez androida. Byłam małolatą na zakupach w galerii z rodzicami, zatrzymam się na chwilę, żeby coś poogladac, odwracam się, a tu tłum nieznanych ludzi, ja za telefon, a tu wyłączony. To była taka panika, że się zgubiłam, że chodziłam po galerii ze łzami w oczach, a jak już ich znalazłam to udawałam odważną i że wcale mnie nie ruszyło, że byłam sama 😂 druga sytuacja którą pamiętam już za czasów smatrfonow to jak stałam przed świętami w długiej kolejce do kasy, a narzeczony poszedł po portfel do samochodu. Uważał, że ma tyle czasu na to, że pozwolił sobie na rozmowę ze spotkanym znajomym. Ja biorę telefon do ręki, bo zaraz będzie kasjerka mnie obsługiwać, a tu czarny ekran. Poczułam stres jak w pierwszej sytuacji mimo, że przecież to nic takiego. Na szczęście zdążył chwilę przed dokonywaniem płatności, a mi oszczędził sprintu do auta 😃

  • @bunin123
    @bunin123 3 роки тому +4

    Moja historia miała miejsce w 2008 roku a więc 13 lat temu. W 2 klasie technikum pojechaliśmy na wycieczkę, na targi samochodowe do Lipska do Niemiec. Po dotarciu na miejsce okazało się że teren tych targów był gigantyczny więc każdy się rozszedł wolno gdzie chciał i została ustalona zbiórka na jakaś godzinę. Ja trzymałem się z jednym kolega i wydawało nam się że zbiorka jest o 17:30. Gdy dochodziła ta godzina postanowiliśmy udać się w kierunku autokaru. Stanęliśmy chwilę przed głównym wejściem i widzieliśmy naszego dyrektora który nerwowo palił papierosy, ale wtedy wydawało nam się to normalne. Staliśmy jakieś 20 metrów od niego ale ze nikogo innego nie widzieliśmy postanowiliśmy się dodzwonić do kogoś. I wtedy się okazało że mi się rozładował telefon a kolega nie miał nic na koncie. Po chwili postanowiliśmy iść do autokaru i to była pierwsza chwilą kiedy delikatnie się zorientowałem że coś jest nie tak, bo w naszym mniemaniu było jeszcze kilka minut do odjazdu a wszyscy byli już w środku. Podeszliśmy do drzwi i przywitała nas nauczyciela od angielskiego krzycząc że jesteśmy niepoważni i sobie żarty robimy. Wtedy się okazało że oni już wszyscy od godziny siedzą w tym autokarze i czekają na nas. Kilka osób poszlo nas szukać a my nieświadomi niczego żeśmy oglądali nowe sportowe samochody. Najgorzej było jak wrócił ten stary dziadzio dyrektor i na głos krzyknął "GDZIE JEST TYCH DWÓCH DEBILI" "PROSZĘ WSTAĆ" i my już siedząc z tyłu autokaru no podnieśliśmy się, było nam wstyd jak cholera szczególnie przed innymi uczniami i nas wyzywał że będziemy płacic za godzinę postoju autokaru (oj gdybym wtedy wiedział że to grosze).😀 Ogólnie gdybym miał większą baterie w telefonie albo kolega coś na koncie (bo wtedy żeby odebrać też trzeba było płacić). Same zgryzoty, dziś wspominam to z uśmiechem a jako ciekawostkę dodam że ten dyrektor zawsze powtarzał że pierwsza zasada wyprzedzania to "sprawdź czy masz czym wyprzedzać" pamiętam to do dzisiaj niestety on zmarł w wypadku samochodowym koło Częstochowy chyba rok po moim skończeniu szkoły. Pozdrawiam 🙂

    • @alfonsciemionczko2563
      @alfonsciemionczko2563 Рік тому

      Można było wymienić się kartami SIM 😎

    • @sebastianzacharczuk3668
      @sebastianzacharczuk3668 9 місяців тому

      Stwierdzenie debile bardzo trafne może trzebabylo przełożyć kartę do naładowanego telefonu No tak teraz mi powiesz o sim lock

  • @aparel099
    @aparel099 3 роки тому +1

    Jadąc do Krakowa miałem telefon naładowany, na 100%. Przez cała droge intensywnie używałem telefonu i słuchałem muzyki. Kiedy miałem już wysiadać z autobusu, bateria była poniżej 10%. Zagadałem się z kobieta, która siedziała niedaleko mnie i zostawiłem telefon na fotelu. Po dojechaniu do mieszkania, zorientowałem się ze nie mam telefonu przy sobie. Szybko włączyłem na laptopie usługę lokalizacji urządzenia, ale okazało się ze ostatnie logowanie było pół godziny temu, co oznaczało ze telefon się rozładował. Niewiele myśląc zabrałem portfel, klucze i pojechałem szukać autobusu którym jechałem na dworcu. Okazało się ze autobus pojechał spowrotem do mojego rodzinnego miasta, a w dodatku stało się to 10 minut wcześniej zanim zderzyłem dojechać na dworzec. Najlepsze w tej historii jest to, ze zadzwoniłem do mojego taty, który czekał na przystanku w rodzinnym mieście, i gdy tylko zauważył nadjeżdżający autokar, wbiegł do niego i znalazł telefon na fotelu, na którym go zostawiłem. Fart życia
    Pozdrawiam cała ekipę technostrefa

  • @majagames8660
    @majagames8660 3 роки тому +10

    Ja byłam kiedyś na wycieczce rowerowej i nagle wiechalam gdzieś w las szykałam drogi do miasta ale jeszcze bardziej się zgubiłam chciałam włączyć GPS'a niestety rozładował mi się telefon 😩 więc postanowułam iść prosto szłam chyba z dwie godziny ale wreszće dotarłam do jakiejś wsi więc poprosiłam jakąś panią o zadzwonienie więc zaraz wróciłam do domu😰

    • @gangun2126
      @gangun2126 3 роки тому +6

      Pojechałaś ROWEREM na wycieczkę, potem szłaś piechotą (i niosłaś rower na plecach :D), a na koniec TELEPORTOWAŁAŚ się z jakiejś wsi :D :D :D.
      Toż to scenariusz na film SF.
      Ps, Transormersów w tym śnie nie było ?

    • @marcinkuznickiczekawostki324
      @marcinkuznickiczekawostki324 3 роки тому

      Mi cesto

  • @franciszekzbikowski3432
    @franciszekzbikowski3432 3 роки тому +2

    Dzięki za porady są pomocne
    Historia konkursowa: Byłem z dwoma kumplami na standardowej letniej górskiej wycieczce rowerowej, pojechaliśmy nie do końca znana mam drogą A koledze poszła dętka, mimo posiadania zestawu do naprawy nie udało nam się tego zrobić i po półtorej godziny prób kolega zadzwonił do mamy która akurat nieszczęście była w pobliżu i go zabrała. Ja i Mikołaj pojechaliśmy dalej, dojechaliśmy do torfowisk które dobrze znaliśmy ale chcieliśmy pojechać drogą która była nam znana jednak dawno ją nie jechaliśmy. Jeszcze nie wiedzieliśmy że za wcześnie skrecilismy. Nie wiedzieliśmy gdzie jesteśmy a telefony nam się rozładowany przez co nie mieliśmy żadnej mapy. Droga miała prawie półmetrowe koleiny. Prowadzenie rowerów sprawiało nam wiele trudu ale szliśmy dalej. W pewnym momencie dotarliśmy do płytkiego ale szerokiego na 2 metry na strumyka. Jego podłodze było z piasku i ziemi, spróbowałem wejść ale odrazu zapadł mi się but. Kiedy go wyciągnąłem był cały z jasno brązowym błocie. Wtedy stwierdziliśmy że zawracamy. Dotarliśmy do dobrze nam znanej drogi i wróciliśmy do domu po ciemku.

  • @mariaolczyk4362
    @mariaolczyk4362 3 роки тому +42

    Dobry wieczór
    Oto moja odpowiedź na pytanie konkursowe
    Byłam kiedyś w lesie na grzybach. Sama. Chodziłam po lesie kilka godzin i niestety zgubiłam się. Mój telefon Nokia 3210, który raczej nigdy nie zawodzi tym razem rozładował się. Byłam zrozpaczona, tym bardziej, że zaczęło się ściemniać. I wtedy usłyszałam głos wnuczka. Dostałam reprymendę i nakaz kupna smartfona z GPS. Ale z moją emeryturą niestety muszę nadal korzystać z wysłużonej Nokii...
    Pozdrawiam wszystkich

    • @dawidjaki2365
      @dawidjaki2365 3 роки тому +19

      Gdyby mnie było stać kupiłbym pani tego smartfona :)

    • @gangun2126
      @gangun2126 3 роки тому +7

      Bez sensu. Ta stara NOKIA wytrzymuje na ORYGINALNEJ baterii 10 razy dłużej niż nowoczesny smartfon.Proszę kupić sobie nową NOKIE z baterią BL-5c (np.130) na jakiejś promocji i znowu będzie Pani ładowała ją raz na tydzień. Ja zapłaciłem za swoją 70zł i jestem z niej zadowolony. Zawsze towarzyszy mi przy różnego rodzaju pracach fizycznych. nie jest już tak ergonomiczna, jak dawne modele, ale i tak bije na głowę całą obecną konkurencję.
      W nowych smartfonach jest mnóstwo pułapek, które mogą narazić starsze osoby na poważne koszty. Najlepszym przykładem jest moja koleżanka, która zmuszona została do przesiadki ze smartfona z WINDOWS-em na ANDROIDA. Od tygodnia przeklina swój całkiem dobry, nowy aparat.

    • @sliwa4204
      @sliwa4204 3 роки тому +5

      Hahahaha

    • @robertkaras3166
      @robertkaras3166 3 роки тому +15

      Dać telefon nowy pani!!!

    • @leao3366
      @leao3366 3 роки тому +7

      Konto założone 21 godzin temu. Niezła próba haha

  • @mateusz1677
    @mateusz1677 3 роки тому +2

    Pewnego razu gdy byłem z kumplem w parku zaczęliśmy zagadywać do innych dziewczyn. Tamtego dni podszedłem do pewnej dziewczyny i bardzo fajne mi się z nią rozmawiało, dlatego postanowiłem wymienić się z nią kontaktami aby móc jeszcze porozmawiać. Zaproponowała, że zapiszę mi swój numer telefon, a ja odezwę się do niej wieczorem. Było to dosyć zabawne bo miałem zaledwie 2% i zapisanie numer na moim telefonie ze zjechaną jak stary odkurzacz baterią igrało z cudem. Ale na szczęście się udało i jeszcze tego samego dnia odezwałem się do niej wieczorem. Liczę na wygraną ✌️

  • @Lukasz_MM
    @Lukasz_MM 3 роки тому +12

    Taktycznie zgubiłem się w obcym mieście, nie znając lini tramwajowych i nie mogąc dojechać do domu. Cudowna przygoda.

    • @gangun2126
      @gangun2126 3 роки тому

      Mieszkasz w obcym mieście?

  • @kacpersuchodolski6367
    @kacpersuchodolski6367 3 роки тому +2

    Moja najbardziej szalona przygoda z telefonem to:
    3 lata temu byłem na nartach we Włoszech, po kilku godzinach zjazdów z różnych stoków znalazłem inny, bardzo bardzo fajny, była to wąska ścieżka o niewielkim nachyleniu pomiędzy tysiącami pięknie ośnieżonych drzew z widokiem na cudowne góry.
    W takim wypadku nie mogłem oczywiście nie zrobić żadnych zdjęć albo nie nagrać filmu :p
    Więc gdy zjeżdżałem następnym razem to zacząłem nagrywać cały zjazd, jednak jak wiemy, bateria 🔋 rozładowuje się szybciej przy niskich temperaturach ❄️🥶 więc w połowie trasy rozładował mi się telefon z 90% do 10%, nie miałem ładowarki ani powerbank'a więc schowałem telefon do plecaka.
    To że się rozładował uchroniło mnie przed zniszczeniem go ... Ponieważ chwilę później wjechał we mnie inny narciarz i się wywaliłem, dzięki temu że się rozładował i go schowałem to nie spadł mi do śniegu, nie zbiła się szybka, ogólnie nic mu się nie stało oraz nie rozładowała mi się bateria do 0%
    Więc gdyby nie Dziadek Mróz ❄️❤️❄️ to kto wie co by się z nim i ze mną zapatrzonym w ekran stało :)

  • @zielony1212
    @zielony1212 3 роки тому +54

    Pov: najlepiej nie mieć systemu operacyjnego na telefonie

    • @onikabuto7083
      @onikabuto7083 3 роки тому

      1+

    • @Nick2137
      @Nick2137 3 роки тому +1

      A jak byś pobierał aplikacje i nanim dzwonił

    • @Nick2137
      @Nick2137 3 роки тому +1

      @offline a pszes komputer laptop

    • @Nick2137
      @Nick2137 3 роки тому +1

      @offline nie prawda jak masz pytchona na systemie na windowsie to można wpisać zainstalować mesengere a pużniei open mesengere i masz

    • @Nick2137
      @Nick2137 3 роки тому +1

      @offline nie tak podobnie działa bsd na laptopie komputerze

  • @potegaumyslu
    @potegaumyslu 3 роки тому +1

    Historia, którą przeżyłem zdarzyła się 1,5 roku temu, a mianowicie jechałem samochodem z bratem na fotelu pilota i nawigowalem telefonem co doprowadziło do rozładowania baterii. Jadąc z prędkością 100 km/h w upale i uchylonej szybie od strony pilota do kabiny auta wparował gołąb, który śmignął mi przed oczami i z impetem uderzył w kierowcę (100 km/h trasa S3). Oczywiście chciałem zajście nagrać, ale nie miałem czy, a brat był mocno zajęty utrzymaniem jazdy na wprost. Finał gołąb przeżył, choć ze złamanym skrzydłem i rozbitym dziobem, brat w szoku i podrapanym licem heh 😉 i pretensjami "nie nagrałeś tego 😡😤". Teraz każdy wypad z power bankiem bo zawsze może się przydać!

  • @kondziokraviec847
    @kondziokraviec847 3 роки тому +4

    Ostatnia to taka która utwierdziła mnie co do zmiany telefonu. Mianowicie idąc do sklepu (właśnie po nowy model) mając na obecnym 15% i po wyborze nowego czekając w kolejce okazało się że poziom jego naładowania spadł do 1%. Właśnie wtedy kiedy po pół godziny czekania przy kasie zapomniałem pinu do nowej karty. Finał był taki że dosłownie jakimś cudem udało mi się przez aplikację ten pin zmienić.

  • @ritaxbx9147
    @ritaxbx9147 3 роки тому +2

    Moja szalona historia zdarzyła się kilka lata temu.
    Byłam małym dzieckiem (12/13). Mama pozwoliła mi pójść "na Orlika" , ale miałam wrócić o danej godzinie. (Nie pamiętam czy to była 17 czy 18) Było lato więc znajomi mogli zostać dłużej, ale to w dalszej części historii. Świetnie bawiliśmy się, graliśmy w siatkówkę, piłkę nożną. Półgodziny przed moim czasem powrotu do domu jedna z koleżanek zaproponowała pójść całą grupą na pizzę. Nie popatrzyłam na zegarek w telefonie i oczywiście z nimi poszłam. Gdy doszliśmy do pizzerii zauważyłam na telewizorze, że jest kilka minut do wyznaczonej godziny powrotu. Stwierdziłam, że głupio byłoby teraz się wycofać z pizzy, więc sięgnęłam po telefon. Próbowałam to włączyć, ale cały czas był czarny ekran. Przeklnęłam pod nosem i zwróciłam się do znajomych czy mają może powerbanka. Oczywiście nikt nie miał. Zaproponowali, że mogą pożyczyć telefon jeśli to jakaś pilna sprawa. Była pilna, ale nie pamiętałam numeru do mamy 😂. Nikt nie miał ładowarki, w końcu na co komu ładowarka na boisku. Nie mając za bardzo innego wyjść, cała w nerwach i strachu podeszłam do Pani stojącej za ladą i spytałam się czy ma pożyczyć na chwilę ładowarkę mikro USB. Zszokowała się i powiedziała, że nie. Miałam łzy w oczach i pomyślałam sobie w duchu, że skoro już wyszłam na mądrą inaczej to poproszę ją aby zapytała na kuchni czy ktoś ma. Kobieta zmierzyła mnie wzrokiem, ale spełniła moją proźbe. Na szczęście praktykantka miała przy sobie ładowarkę, którą potrzebowałam. Ślicznie podziękowałam I powiedziałam, że oddam jak naśladuje telefon do 15%. Dziewczyna tylko się uśmiechnęła i wróciła do swoich zajęć. Cała spaliłam się ze wstydu A cała grupa śmiała się do końca spotkania z tej sytuacji xD. Zadzwoniłam do mamy gdzieś półgodziny po ustalonym czasie powrotu. Była wściekła, ale w końcu pozwoliła mi zostać aż zjemy pizzę.
    Do dzisiaj sama się śmieje z tej sytuacji 😂😂😂

  • @psycho2410
    @psycho2410 3 роки тому +6

    Historia może nie jest mega szalona, ale wydarzyła mi się ostatnio. Moi znajomi nie wierzyli mi, że w mojej okolicy są łosie. Kilka dni temu zauważyłem, że w odległości około 30 metrów od mojego okna idzie samica łosia (łosica? xd) z 2 młodymi. Sam jeszcze nigdy z takiego bliska nie widziałem nigdy łosia. Nadarzyła się okazja, więc chwyciłem szybko za telefon, odpaliłem nagrywanie (musiałem zoomować, ale jakość nie powalała). Miałem już około minuty nagrania i telefon mi padł... Wszak pokazywało mi wcześniej że mam około 20% baterii, ale najprawdopodobniej jest już ona uszkodzona... Nagranie się niestety nie zachowało, więc muszę czekać na kolejną okazję uchwycenia z bliska tych chodzących bydlaków - tylko kiedy ona nastąpi... Pozdrawiam :)

  • @marcelkowalczyk4075
    @marcelkowalczyk4075 3 роки тому +1

    Pojechałem wtedy 1 raz do Holandii(na wakacje) jechałem samochodem zgubiłem się gdzieś na jakimś odludziu a w telefonie miałem 1% który rozładował się po minucie musiałem nocować w aucie rano okazało się że ktoś spuścił mi paliwo i musiałem czekać aż ktoś w końcu przyjedzie i mnie z tamtąd zabierze. A telefon naładowałem dopiero kilka godzin później i miałem tak zaspamiony Messenger że musiałem czytać to i odpisywać przez kolejną godzinę.

  • @RexCoeli
    @RexCoeli 3 роки тому +3

    Byłem w trakcie kwarantanny w początkach pandemii. Przyszła do mnie policja, żeby sprawdzić, czy na pewno, jako chory, jestem w domu. Zadzwonili do mnie i kazali mi machać różnymi rękami przez okno, żeby potwierdzić, że ja to ja, a w tym momencie smartfon padł...policjanci zgłupieli, a mi ciśnienie skoczyło do 300/200. Musiałem z okna krzyczeć do policjantów przed furtką swoje dane...co tam RODO ;)

  • @mieszkon13
    @mieszkon13 3 роки тому +1

    ATAK UFO👽, szedłem sobie przez ulicę poznańską rodzinnego miasta aż tu nagle patrzę że leci coś dziwnego, mysle sobie :czy to ptak, a może samolot??? Okazało się że to było ufo, zatrzymało się centralnie nad domem obok którego stałem i jakieś dziwne promienie zaczęły z niego wylatywać, przypomniałem sobie że chwilę wcześniej rozładował mi się telefon więc nic nie będę mógł zrobić. Jak zacząłem się unosić modliłem się żeby telefon który wyciągnąłem jeszcze się włączył, przytrzymuje boczny przycisk do włączenia i nagle 100%, promienie wytworzyły ciepło które przez ładoeanie indukcyjne naładowalo mój telefon do pełna, zadzwoniłem i udało się mnie uratować. Tak szybkie Ładowanie indukcyjne zniszczyło moja baterie przez co teraz potrzebuje nowego telefonu, może się zalapie 😁

  • @Dejvidowskyy
    @Dejvidowskyy 3 роки тому +12

    Miesiąc temu, gdy używałem smartfona na spacerze używałem go dosyć długo, w dodatku była niska temperatura. Gdy telefon miał 35 procent to przestał jego używać, jak wróciłem do domu to był rozładowany

    • @limono3730
      @limono3730 3 роки тому

      @@welskyy Moja siosta miala tez Huaweia z podobnego okresu (chyba maita) i miala ten sam problem poprostu padaly w tych telefonach baterie niestety.
      Edit: puzniej jej juz sie wylaczal nawet sam z siebie nie tylko na dwuzu ale nawet w temperatuze pokojowej i niedalo sie go uzywac bez podlaczenia do ladowarki
      Ps wspulczuje bo najprawdopodobniej czeka cie to samo.

    • @jakisnieznanytypek6661
      @jakisnieznanytypek6661 3 роки тому

      @@welskyy ten telefon ma 3 lata a technologia przez 3 lata się dużo zmieniła -_-

    • @gangun2126
      @gangun2126 3 роки тому

      Noście telefony pod kurtką, przy ciele, to nie będzie im "marzła" bateria.

    • @limono3730
      @limono3730 3 роки тому

      @@jakisnieznanytypek6661 Tak ale huawei coś popsuł te baterie bo padają za szybko ja w swojej sony m5 problemu nie mialem a beterie katowalem przez 4 lata. Mam teraz p30 od roku i niewidze problemow bateria dziala prawie jak nowa.

    • @dawidjankowski8360
      @dawidjankowski8360 7 місяців тому

      ​@@limono3730 no najlepiej nie rozładowywac poniżej 15 procent można ładować jak ma się 25 lub 29 albo 45 i do pełna

  • @AdamGibula
    @AdamGibula 3 роки тому

    Umówiłem się z dziewczyną, którą poznałem podczas imprezy w Katowicach, gdzie była przejazdem, na codzień mieszka w Warszawie więc miałem spory kawałek do pokonania. Uznałem, że pojadę pociągiem (po drodze sporo bawiłem się telefonem a niestety nie miałem przy sobie ładowarki) gdy dotarłem na dworzec wyciągnąłem telefon w celu dogadania miejsca (miała casting więc musiałem dotrzeć do miejsca, w którym się odbywał) zadzwoniłem, chwilę pogadaliśmy "o niczym" po czym spytałem gdzie mam się stawić, brak odpowiedzi, przez chwilę myślałem, że się przez przypadek rozłączyłem po czym dotarło do mnie, że mam rozładowany telefon (nie wziąłem ze sobą nawet portfela a co za tym idzie nie miałem jak zapłacić za cokolwiek). Sama historia zakończyła się dobrze, na moje szczęście podczas rozmowy, którą przeprowadziliśmy poprzedniego dnia dowiedziałem się gdzie mniej więcej odbywał się wyżej wymieniony casting i jaka była jego tematyka więc poprosiłem przechodnia o użyczenie telefonu i cudem znalazłem wszystkie potrzebne informacje w ciągu minuty. Tak na marginesie był to bardzo przyjemny Starter Pack jeśli chodzi o naszą pierwszą zaplanowaną rozmowę face to face.

  • @wiktoriazawodny9775
    @wiktoriazawodny9775 3 роки тому +7

    Moja przygoda: ostatnio była wigilijka klasowa online, ale pojechałam do babci i mieliśmy się połączyć i pokazać jakie kto dostał prezenty i pani mówiła żeby koniecznie wszyscy byli. No i oczywiście parę minut przed nią patrzę i 2℅, a nie zabrałam ładowarki moi rodzice mieli jedną ale USB C a nie micro a babcia oczywiście tez nie miała, to próbowałam z telefonu taty, ale nie pamiętałam hasła do teamsów, więc chciałam je zresetować ale oczywiście tylko administrator może to zrobić a to trwa wieczność👏.

  • @qubag6029
    @qubag6029 3 роки тому +1

    Witam. To moja odpowiedź konkursowa:🤣🤣
    Zdarzyło się to dosyć nie dawno w Szczyrku na wyciągu narciarskim. Zasiadamy na kanapie i nagle kopuła antydeszczowa spada i blokuje się. Nie można było podnieść ani pałąga, ani tej kopuły. Stwierdziliśmy, że zadzwonimy do nich, aby na końcu wyciągu przy wyjściu czekali na nas przygotowani na ratowanie nas. Wyjmuje telefon z kieszeni, patrzę i okazuje się, że smartfon jest rozładowany. Znajomy powiedział, że jego LG ma lepszą baterie i na pewno jeszcze jej trochę zostało po nagrywaniu jazdy. W końcu wyjmuje telefon. Zostało mu chyba 2% baterii, ale spróbował zadzwonić. Okazało się, że podczas czekania na połączenie jego telefon się praktycznie wylądował. Nagle zgłasza się kierownik i smartfonik się wyłącza. Myśleliśmy, że coś nas trafi... Po długim zamartwianiu się w zamkniętej i zablokowanej kanapie, podczas dojazdu do końca wyciągu zaczynamy krzyczeć i wymachiwać rękami. Gdy już dojechaliśmy kopuła sama podnosi się, a my jak trupy wychodzimy z kolejki cali przestraszeni. Zaczęliśmy się później śmiać i po prostu było nam wstyd, że to zablokowało się automatycznie nam po raz pierwszy w życiu. 🤪🤣
    Pozdrawiam serdecznie 😀

  • @kamilpl87
    @kamilpl87 3 роки тому +7

    I gdzie są wyniki konkursu, chciałbym zobaczyć kto wygrał i jaką miał przygodę.

    • @pmmiki9794
      @pmmiki9794 3 роки тому

      Są wyniki,chyba nie umiem liczyć ale drugie miejsce zajął komentarz który pojawił się 3dni temu a dziś jest 4 luty a liczyły się komentarze do 31.01.2021. chyba coś pomyliłem.

    • @kamilpl87
      @kamilpl87 3 роки тому +1

      @@pmmiki9794 nie tylko dane ale komentarze powinny być przypięte. Coś mi tu śmierdzi ustawką.

  • @josephseed4622
    @josephseed4622 3 роки тому +1

    W wakacje byłem na imprezie, dosyć mocno zakrapianej i wieczorem dosyć mocno wstawiony się położyłem i sprawdziłem baterie - okazało się, że spokojnie starczy na noc. Niestety będąc w obłokach % nie przewidziałem, że wysokie wtedy temperatury mogą przyspieszyć rozładowanie się telefonu... Rano budząc się z ciężką głową chciałem skorzystać z telefonu, ponieważ miałem jechać z rodziną na park linowy i chciałem uwieczniać te chwile właśnie telefonem. Okazało się, że muszę podać kod do karty SIM, którego oczywiście nie pamiętałem :l. Jako, że nie było mnie w domu (byłem u rodziny), to czekałem cały dzień, by dostać się do swojego pokoju i znaleźć gdzieś ten kod... może cała sytuacja nie była mocno szalona, ale uświadomiła mnie o złośliwości rzeczy martwych oraz o moim uzależnieniu od smartfona :/. Pozdrawiam

  • @j.z.4134
    @j.z.4134 3 роки тому +15

    Moja przygoda: Szedłem sobie pewnym razem do toalety, zasiadam na tronie, patrzę i 1%...😅, w tej sytuacji mogłem jedynie przytrzymać przycisk zasilania 😅.

  • @elcamino5579
    @elcamino5579 3 роки тому +2

    Poszłam kiedyś na randkę w ciemno i umówiłam się z koleżanką, że zadzwoni do mnie po pół godzinie. Ustaliłyśmy między sobą, jeśli chłopak okaże się nie specjalnie interesujący to będę udawać że muszę wracać bo coś się stało. A jeśli okaże się interesujący itp. po prostu powiem ok i randkę będę dalej kontynuować 😄 Niestety chłopak był bardzo nudnym towarzyszem, nie mieliśmy wspólnych tematów dlatego telefon mojej kumpeli miał być dla mnie zbawieniem 😁 Czekałam pół godziny, godzinę potem półtora a telefon milczał😦 Myślę sobie-co jest..😱 Wyjęłam go z torebki, patrzę.. rozładowany 😕 Żeby nie robić chłopakowi już przykrości- wytrwałam do końca. Dopiero później okazało się, że miałam wyłączone dźwięki 😕 Nie słyszałam telefonu a koleżanka dzwoniła i dzwoniła tyle razy że rozładowała mi baterię 😂 To była najgorsza randka w moim życiu.

  • @dawid0646
    @dawid0646 3 роки тому +1

    Najdziwniejszą akcją było to gdzy miałem dołączyć na lekcje i byłem przekonany że ładowałem telefon przez noc a gdy wstałem zobaczyłem komunikat o tym że telefon wyłączy się za 30 sekund.

  • @mrmariostyle1509
    @mrmariostyle1509 3 роки тому +4

    A co sądzicie jak by w Polsce powstał tani rozkładany smartfon o podzespołach takich jak Samsung s21? A poza tym fajny film

    • @konspiracjaairsoft8589
      @konspiracjaairsoft8589 Рік тому

      sądzę że w polsce powinny powstać zamienniki baterii które działają jak oryginały :D to by rozwiązało wiele problemów

  • @Derwas_redux
    @Derwas_redux 3 роки тому +1

    Niedaleko mnie jest taka wysoka górka gdzie jeszcze jako dzieci z całej miejscowości oraz pobliskich wiosei schodziliśmy się tam by zjeżdżać na nartach, sankach, materacach czy dętkach, no na czym tylko się dało. Miała ponad 100 metrów długości. No i wpadliśmy na pomysł, aby zrobić rampę. Ubiliśmy ładnie śnieg, tor został wyślizgany, a na drugi dzień mróz ścisnął i można było chulać. Zrobiliśmy miękkie lądowanie, w razie w jakby kogoś dobrze wyrzuciło w powietrze. Mój brat uwielbiał jeździć na sankach nie z byle powodu - były najszybsze xD. No i zaczęliśmy śmigać. Zjechałem sobie pierwszy na dętce, żeby "doszlifować" tor. Wyrzuciło mnie jakoś na metr, wtedy stanąłem sobie obok i wyciągnąłem telefon, wołając niech teraz zjeżdża mój brat, a ja to nagram. Włączyłem kamerę, brat zaczął zjeżdżać. Podążałem kamerą idealnie za jego ruchem. Jechał bardzo szybko i gdy był już na rampie, wyrzuciło go na jakieś 3 metry w powietrze xD to było takie sztosowe. Gdyby nie fakt, że gdy po skoku spojrzałem na telefon on się rozładował... Przynajmniej zostało nam to w pamięci xD

  • @widziszmnie7785
    @widziszmnie7785 3 роки тому +6

    Ostatnio z kumplami robiliśmy "pranka" porwanie na mnie.
    Ja szedlem w nocy obok ludzi podjeżdżało auto zgarniali mnie "siłą" do bagażnika i uciekali xD
    Ale podczas porwania wypadł mi telefon z kieszeni.
    Pózniej szukaliśmy go i po niedługim czasie znaleźliśmy
    Potłukł sie i tak zmarzł że bateriia padła prawdopodobnie od zimna.
    I później trzeba było sie tłumaczyć matce czemu mam rozbity telefon
    Najgorzej że nie chciała sie ładować bateria a potrzebowałem telefonu bo za tydzień miałem jechać do cioci. Więc kupiłem taniego używanego złoma a przydał by sie lepszy smartfon.

  • @szymonpiecha1253
    @szymonpiecha1253 3 роки тому +1

    Miałem robić zdjęcia nocą do których był mi potrzebny flash. Załączam aparat a tu powiadomienie ,, poziom naładowania baterii jest zbyt niski by użyć lampy błyskowej". No i po robieniu zdjęć.

  • @miniklocek6207
    @miniklocek6207 3 роки тому +6

    Kiedy wracałem ze szkoły do domu była wtedy zima i wtedy piętnasta i zbliżał się mrok ja chcąc zadzwonić do mamy by mnie odebrała rozładował mi się telefon i musiałem wracać z buta z 6 km. Gdy wróciłem mama zadzwoniła na policje by mnie szukali

  • @izabelka5817
    @izabelka5817 3 роки тому +2

    Bardzo przydatne informacje . Już wcześniej zastanawiałam się czy doładowywać swój smartfon czy czekać aż bateria się rozładuje. Rozwiałeś wszystkie moje wątpliwości. 👍😊

  • @grzegorzpalus3042
    @grzegorzpalus3042 3 роки тому +3

    Za granicą (Niemcy) chciałem się dowiedzieć gdzie jest lotnisko , wyciągam telefon chciałem google tłumacza i. . . .klapa , w sumie gesty , kalambury migowe coś dały, trafiłem na lotnisko 😁😁 No i to była moja historia 😁👍

  • @majonezowy4522
    @majonezowy4522 3 роки тому +1

    Moja szalona przygoda była dawno temu, gdy jechałem sobie autobusem uruchomiłem google Maps aby zobaczyć ile jeszcze do domu, po ustawieniu punktu docelowego GPS powiedział "zawróć" wtedy zrozumiałem że wszedłem do złego autobusu. Na najbliższym przystanku wysiadłem i zadzwoniłem do mamy, ale zapomniałem że mam dalej włączonego GPS który zużywał mi baterię a miałem 4%, gdy dodzwoniłem się do mamy wyładował mi się telefon. Musiałem czekać na autobus 1 godzine a potem kolejne 30 min na autobus do domu. (O ~15:00 byłem na przystanku a do domu dotarłem o ~16:48)

  • @Maksonkowo
    @Maksonkowo 3 роки тому +10

    Ja mój telefon ładowałem od 5% do 100% i po 6 latach bateria trzymała przez cały dzień.

    • @bogucha12
      @bogucha12 3 роки тому +3

      Widocznie masz batrerię i ładowarkaę dobrej jakości.

    • @pawestenzel7630
      @pawestenzel7630 3 роки тому +6

      Ale my nie mówimy o nokiach😆😆

    • @oliviavv8475
      @oliviavv8475 3 роки тому +2

      Kurwa to jaki to telefon XD Nokia?

    • @Maksonkowo
      @Maksonkowo 3 роки тому +1

      @@oliviavv8475 nie LG

    • @Maksonkowo
      @Maksonkowo 3 роки тому +1

      @@pawestenzel7630 To LG

  • @pozytywnenastawienie2861
    @pozytywnenastawienie2861 3 роки тому

    Dostałam nową pracę, nastawiłam budzik na 6:30 rano. Wieczorem podłączyłam telefon do ładowarki ale zapomniałam włączyć wtyczkę do gniazdka. Telefon całkowicie się rozładował, rano budzik nie zadzwonił. Efekt końcowy- zaspałam i spóźniłam się prawie godzinę do swojej nowej pracy. Zwaliłam wszystko na korki uliczne i dzięki Bogu udało mi się zachować pracę 😍

  • @iceman8516
    @iceman8516 3 роки тому +24

    Dzwonil szef... telefon padł. Prawdopodobnie chcial żebym przyszedł do pracy... nie poszedłem :D

    • @WIPI1979_przemo
      @WIPI1979_przemo 3 роки тому +2

      Kiedyś też tak zrobiłem (09/2009 - 2010) - byłem po nocce i nie podłączyłem swojego prywatnego rano po wejściu do domu. Dzwonił ok g. 14.00 i wyłączył się. Nie oddzwoniłem - spałem dalej. W następnym tygodniu dowiedziałem się, że nie ja jeden... i potem szef kazał swojej córce (dorosłej - jego prawej ręce w firmie jego) kupić nam czarne klapkowe nokie i dać jako wyposażenie do pracy. Firma opłacała wszystkie - całe rachunki (do 100PLN na każdy telefon, a jeden, czasem 2-gi z pracowników, przekraczali tę kwotę i dopłacali ponad stówę). Ale od tamtego czasu nie mieliśmy prywatnych numerów, tylko służbowe, bo nie opłacało się nam mieć prywatne. Po niecałym roku było to wkurzajace, bo dzwonili czasem w dni wolne lub o nietypowych porach późnym wieczorem. Ale jak zmieniłem potem pracę na UE 01/2011 i mnie nie dotknęło aż tak bardzo to dzwonienie od pracodawcy, a raczej mile wspominam opłacanie abonamentu przez firmę za dzwonienie służbowe i prywatne.
      Zdrowia i powodzenia...
      Pozdro.
      Przemo (1979)

  • @adrianm.7866
    @adrianm.7866 3 роки тому

    Jadąc kilkanaście lat temu do znajomych rozładował mi się telefon, i nie było to dla mnie wielkim problemem bo i tak jechałem posługując się mapą problemy zaczęły się dopiero wtedy gdy samochód odmówił mi posłuszeństwa na mało uczęszczanej drodze wiodącej przez las, jako że wtedy do każdej marki telefonu była praktycznie inna ładowarka nie mogłem go naładować w aucie. Czekałem przerażony kilka godzin aż ktoś będzie jechał i będę mógł zadzwonić albo podholuje mnie do cywilizacji. Nie muszę chyba dodawać, że wszyscy myśleli że coś mi się stało..no ale ostatecznie skończyło się happy endem;) Pozdrawiam!

  • @avikly1866
    @avikly1866 3 роки тому +20

    Ja niemiałem nigdy żadnej szalonej przygody, moje życie jest nudne 😔. Ale może się to zmienić po wygranej w konkursie :D.

    • @User-ll3se
      @User-ll3se 3 роки тому +6

      Życzę ci powodzenia :D

    • @dany0438
      @dany0438 3 роки тому +3

      Też życzę powodzenia

    • @User-ll3se
      @User-ll3se 3 роки тому

      @@dany0438 dzk i nawzajem

  • @oskarotrzasek2182
    @oskarotrzasek2182 3 роки тому +1

    Fajny, przydatny odcinek.
    Ja kiedys miałem taka sytuacje w pociągu, ze mialem elektroniczny bilet za przejazd, ktory sie skanuje, w momencie kiedy Pani sprawdzala innych, telefon sie rozladowal i dostalem mandat... od tamtego czasu kupilem i zawsze biore se sobą powerbanka.
    Pozdrawiam

  • @kriszku3206
    @kriszku3206 3 роки тому +6

    Kiedyś zgubiłem się z kolegą w lesie i nam obu rozładował się telefon i nie mogliśmy ani do nikogo zadzwonić ani włączyć mapy. Byliśmy w tym lesie kilka godzin, naszczęście wieczorem znaleźliśmy jakiegoś pana który był na polowaniu i dał nam zadzwonić do mojej mamy żeby po nas przyjechała. W domu okazało się, że mama zadzwoniła już po policję i nas szukali.

  • @michamarczyk3261
    @michamarczyk3261 3 роки тому

    Miałem naładowac sobie telefon ale jak wrocilem z pracy to nie mogłem uwierzyc. A było to przed świętami niestety pierwszy raz zrobiłem sobie prezent na święta mianowicie zgubiłem telefon. Szkoda ze wczesniej nie zorientowałem gdzie mogłem zostawić telefon. Bardzo by mi sie przydał nowy . Super kanał Pozdrawiam serdecznie

  • @kacpix0017
    @kacpix0017 3 роки тому +4

    Moja szalona przygoda : po większych zakupach w super markecie chciałem zapłacić za nie telefonem ale niestety się rozładował :( całe szczęście miałem gotówkę 😄

  • @nipsyrk7
    @nipsyrk7 3 роки тому +2

    Gdy miałem 10 lat wracałam ze szkolnego pikniku rodzinnego. Miałem w ręku bibułkowy kwiatek, a telefon gdzieś w plecaku. Gdy przechodziłem obok sklepu jakiś pijaczek w koszulce z krótkim rękawkiem (był kwiecień) ruszył w moją stronę. Ja przerażony schowałem się na parkingu za jakimś samochodem. Wygrzebałem z plecaka telefon, a on miał wtedy na karku dobre 6 lat. Chciałem zadzwonić do mamy, aby po mnie przyjechała. Telefon miał około 20%. Nawet nie zdążyłem wybrać numeru a on pokazuje, że ma 15%. Potem od razu wyskoczyło "Poziom naładowania baterii jest krytycznie niski. Telefon wyłączy się za 30 sekund" (czy coś takiego) i wyłączył się po 5 sekundach. Zestresowany schowałem go i nie wiedziałem co robić. Wychyliłem się i patrzyłem gdzie jest ten gościu. Znalazłem go leżącego na chodniku. Wtedy szybko pobiegłem z powrotem do szkoły i zadzwoniłem po mamę z telefonu pani ze świetlicy. Wszystko się dobrze skończyło, tylko zgubiłem swojego kwiatka xd.

  • @Szatan19991
    @Szatan19991 3 роки тому +25

    Kiedy kanar prosi o pokazanie biletu, a ja wyciągam rozładowany telefon XD

    • @mareksieradzki1458
      @mareksieradzki1458 3 роки тому +4

      Czyli zapomniałeś biletu :).

    • @ewaewa0107
      @ewaewa0107 3 роки тому +4

      Całą godzinę dzwoniłam pod nr 989 aby zapisać się na szczepienie covid (1*1*1*......) A kiedy odezwał się konsultant mój telefon padł. Nie zdążyłam się zapisać bo zabrakło wolnych terminów. 😞😞😞

    • @joannastaczek8078
      @joannastaczek8078 3 роки тому +2

      @@ewaewa0107 jest to chyba znak ze teraz nie masz sie szczepic, moze w 2-giej fali

    • @ewaewa0107
      @ewaewa0107 3 роки тому +2

      @@joannastaczek8078 pocieszam się, że kiedyś mi się uda 💕

    • @mareksieradzki1458
      @mareksieradzki1458 3 роки тому +2

      @@ewaewa0107 No i czego Pani żałuje??? Naprawdę Pani myśli, że tak trzeba?

  • @grzegorzkuzniarowicz9322
    @grzegorzkuzniarowicz9322 3 роки тому

    Biorę udział, a historia jest z 18 stycznia br. (ktoś wykrakał?). Pojechałem po "mamusię", żeby zawieść ją na umówioną wizytę do lekarza. Pojazd sprawdzony, bo zima, mróz itp. Zaskoczeniem dla mnie było to, że kiedy "mamusia" wsiadła do pojazdu, miesięczny akumulator odmówił uruchomienia silnika pomimo pokonania przed chwilą niemal 30km ze sprawnym ładowaniem. Jednak prawdziwy szok przeżyłem sięgając po telefon - bateria zleciała dosłownie na moich oczach z 8% do zera, ekran zrobił się czarny, a telefon padł zabierając ze sobą wszystkie opcje ratunkowe! Przypadek?! Teraz cuda: wizytę u lekarza udało się przełożyć i już się odbyła, co było w tym wszystkim najważniejsze (!), pojazd w końcu został naprawiony, a telefon ... oglądam, szukam ...

  • @Kamia-py1xx
    @Kamia-py1xx 3 роки тому +5

    Oj z baterią to miałam już wiele przygód. Kiedyś będąc w szkole miałam problem z baterią, miałam jakieś około 5% bateri a lekcji przede mną było sporo. Więc na każde 45 minut lekcji wyłączałam telefon wtedy mniej więcej coś mi delikatnie telefon się ładował a na przerwach włączałam spowrotem i tak na baterii wytrzymałam cały dzień w szkole :))

  • @ero1884
    @ero1884 3 роки тому

    Jakiś czas temu byłem mniej lub bardziej szczęśliwym posiadaczem LG G7 thinq, o baterii w tym telefonie można było powiedzieć, że była i to koniec jej zalet. Obudziłem się w sobotę koło 10:30, mając zajęcia na uczelni na 10:45, telefon nienaładowany, w sumie naładowany w 35 %, czasu już nie było więc się zebrałem i wesoło w drogę, z klasą wszedłem spóźniony, zasiadłem, ćwiczenia. Połączyłem telefon z projektorem 33%, prezentacja, dam radę, po slajdzie tytułowym, telefon zrobił wesołe "podłącz ładowarkę" 33% stopniało do 5%, slajd później pokazał się 1%, telefon wesoło powiedział "wyłączanie", doktor prowadzący ćwiczenia "Pan się przygotuje na następny termin".

  • @Rafik999
    @Rafik999 3 роки тому +6

    A mi klękła bateria przy rozmowie z sanepidem - pech czy szczęście 🤔
    Pozdrawiam👍

  • @ukaszwojtun8702
    @ukaszwojtun8702 3 роки тому

    Impreza firmowa w Częstochowie - start 5 stycznia. Była już godzina 03:00. Było też już dość "ciężko" więc kumpel zaproponował że "pojedziemy do domu BlaBlaCar", na co ja nie myśląc zbyt wiele się zgodziłem...
    Wsiadam i jadę... jest fajnie... docieram na miejsce - Kraków. Jako, że słabo ogarnialem, kumpel z którym wróciłem wsadził mnie w tramwaj i powiedział "Twój przystanek jest 10'ty - licz". Pojechałem...
    Mijając dworzec główny w Krakowie zorientowałem się, że torba z dokumentami, ciuchami i kluczami do mieszkania, na którym tej nocy nie było nikogo, została w Częstochowie 😁
    Wyciągam telefon i z trudem udaje mi się wybrać numer do kumpla z którym wróciłem, jest! dzwoni!
    Kumpel: Halo, co jest? Dojechałeś?
    Ja: Słuchaj, jest problem bo...
    I w tym momencie padła bateria...
    Byłem na wysokości dworca głównego na którym przecież są ładowarki w galerii Krakowskiej - wysiadam i lecę ładować telefon.
    Wchodząc na dworzec zorientowałem się, że jest 6 stycznia (święto trzech króli) i galeria jest zamknięta... Nici z ładowania, numeru na pamięć nie znałem, więc resztę nocy spędziłem śpiąc jak żul na dworcu kolejowym ubrany w garnitur 😁
    W śnie przeszkadzała ochrona dworca, która co kilka chwil budziła mnie i powtarzała "tutaj nie wolno spać"...
    Pożyczyłem więc od przypadkowej osoby 2zł i resztę godzin przespałem zamknięty w toalecie (w jednej z kabin) na dworcu, gdzie nikt mi nie przeszkadzał xD
    Dopiero koło 10:00 pojechałem do znajomych, którzy "przenocowali" mnie do godziny 19:00, kiedy na mieszkanie wróciła moja narzeczona 😁

  • @marzenavita6951
    @marzenavita6951 3 роки тому +3

    Przydatny materiał👍🙂

  • @falekzg140
    @falekzg140 3 роки тому

    Moja przygoda: będąc studentem, chciałem zaoszczędzić na bilecie PKP i wybrałem pociąg TLK z przesiadką zamiast Intercity (czas podróży był tylko około 30min krótszy na trasie +/- 4h). Jechałem z Warszawy do Zielonej Góry, po drodze rozładowałem telefon, w pociągu TLK nie było gniazdka, więc nie miałem jak podładować. Zadowolony, że mam ze sobą Powerbanka, okazało się, że nie naładowałem go wcześniej. Trafiłem na mało wyrozumiałego konduktora i musiałem u niego kupić kolejny bilet, mimo, że wcześniej był sprawdzany, lecz załoga się zmieniła (droższy o ileś tam % niż w kasie). Byłem jedynym przesiadającym się i kiedy przyszło do przesiadki, okazało się, że drugi pociąg już odjechał, bo było opóźnienie, a poprzednia załoga tego nie zgłosiła. Było po godzinie 22, następny pociąg miałem dopiero o 6 rano. Przesiadka była +/- 80km od Zielonej Góry na stacji, gdzie nie było poczekalni. Po 2h czekania i obchodu spotkałem dobrego człowieka od którego mogłem zadzwonić do rodziców i w środku nocy po mnie podjechali. Dodam, że był styczeń i temp była bliska 0°. Zamiast taniej, nieco tylko dłuższej podróży, wyszło 10h za wyższą cenę niż teoretycznie droższa podróż Intercity. Po zgłoszeniu reklamacji za utracone połączenie i odwołaniu się kilkukrotnie dostałem odp od pkp, iż bardzo im jest przykro lecz 25% ceny biletu nie przekracza jakiejś tam kwoty i jedyne co mogą zrobić to przeprosić 😅

  • @sliwa4204
    @sliwa4204 3 роки тому +4

    A ja mam Nokię 3310 i bateria trzyma mi tydzień i jeszcze ani razu nie miałem przykrej sytuacji że gdzieś mi się rozładowała!

  • @hubershtern1336
    @hubershtern1336 3 роки тому +1

    Kiedyś miałem samsunga j5 z 2016r rozładował mi się podczas wyjścia na dwór w lesie że korzystałem z latarki z telefonu to ani sie obejrzałem był rozładiwany wtedy się poczułem strasznie zanim by sie naładował prędzej bym wrócił po ciemku fakt wolno sie ładuje i krutko trzyma ale swoje lata ma oszczędzać się nauczyłem po tym jak się pieniądze skończyły teraz zbieram nie idzie łatwo, Fajnie że konkurs jest ale nie bendzie łatwo każdy musi wykonywać obowiązki aby rodzinie było dobrze kocham rodzine. Telefon sie rozładował wracałem po śladach butów bo szurałem teraz wiem nakie to było cenne moje buty mnie uratowały historue opowiedziałem rodzina się rozśmiała. (BIORE UDZIAŁ W KONKURSIE)

  • @bassfan6942
    @bassfan6942 3 роки тому +4

    Chciałem się pochwalić koledze nowym telefonem a on się rozladowal, a mówiłem mu że bateria długo mi trzyma 🤦‍♂️🤦‍♂️🤦‍♂️

  • @PIOTR444
    @PIOTR444 3 роки тому +1

    Witam.
    ➡️Moja najbardziej stresująca sytuacja związana z telefonem⬅️.
    Pewnego dnia odśnieżałem wejście do domu (bardzo dużo napadało śniegu), było już ciemno i zimno aż nagle pomysłem sobie że zapale latarkę w telefonie. Telefon święcił mi jeszcze przez 10 min,wyłączył się i myślałem że bateria wyczerpała się. Uruchamiam go od nowa i niestety po uruchomieniu niewiadomo jak włączyła się wibracja, i telefon wpadł do śniegu. (Staram się uruchomić mój telefon ale wyskakuje informacja o baterii) 😭. Moja pierwsza reakcja na to, rzucam się po ten telefon i ze smutkiem oraz łzami, wycieram telefon ze śniegu, biegnę szybko do domu. Pierwsze co powiedziałem "Telefon cały mokry. Zniszczyłem mój telefon". Aktualnie mój telefon RIP😢. (17.01.2021)

  • @jkwkuba
    @jkwkuba 3 роки тому +6

    Wracałem kiedyś ze szkoły i nagle ktoś zaczął mnie śledzić. Okazało się że mam rozładowany telefon a chciałem zadzwonić do rodziców.

    • @wafel8627
      @wafel8627 3 роки тому +2

      I co się e stalo

    • @polskiorzechoriginal
      @polskiorzechoriginal 3 роки тому +2

      @@wafel8627 no właśnie

    • @jkwkuba
      @jkwkuba 3 роки тому

      @@polskiorzechoriginal W ostatnim momencie schowałem się w sąsiednim bloku, a miałem farta bo klatka schodowa była otwarta

    • @polskiorzechoriginal
      @polskiorzechoriginal 3 роки тому

      @@jkwkuba no serio miales farta

  • @stas_obara
    @stas_obara 3 роки тому +1

    Jak byłem na śniegu i chciałem nagrać zjazd na sankach i miałem 0% bo byłem na -9 stopniach :) a jak wychodziłem z domu to miałem 35%
    Pozdrawiam was !
    Dziękuje za wszystkie rady będę się do nich stosował :)

  • @Szhalito
    @Szhalito 3 роки тому +3

    Czekałem na ten odciniek wieki dzięki że byliście jako pierwsi

  • @sylvash9064
    @sylvash9064 3 роки тому

    Moja przygoda miała miejsce zimą w 2016 roku podczas wejścia na Śnieżkę ze znajomymi. Wyszliśmy przed południem, a na szczyt dotarliśmy, gdy zrobiło się już ciemno. Każdy miał przy sobie smartfona, ale nie wszyscy mieli ładowarki, żeby podładować gdzieś w schronisku. Będąc na Śnieżce, wszyscy mieli kilka lub kilkanaście procent baterii. Wystarczyło kilka fotek i nagrań wideo, żeby nasze smartfony się rozładowały przy temperaturze - 25 stopni. Po jakimś czasie postanowiliśmy wracać do hostelu. Był silny wiatr i śnieżyca, że prawie nic nie było widać. Szliśmy pierwszym napotkanym szlakiem i nie było możliwości skorzystania z GPS. Po ponad dwugodzinnym spacerze dotarliśmy do schroniska. Jak się okazało, przekroczyliśmy polską granicę i znaleźliśmy się w Czechach. Nasz hostel był w Karpaczu. Korzystając z wolnych gniazd, naładowaliśmy trochę smartfony i kolega zadzwonił po znajomą, która pracowała w hostelu, żeby po nas przyjechała, gdyż byliśmy daleko od miejsca zakwaterowania. Następnym razem będziemy brać powerbanki, żeby podobna sytuacja się nie powtórzyła.

  • @paw3lan
    @paw3lan 3 роки тому +8

    Mnie to kiedyś gonił dziad z wiatrówka chciałem zadzwonić na policję ale niestety telefon miał 1% i padł :D

  • @bogusprzemek_knife
    @bogusprzemek_knife 3 роки тому +2

    Miałem kilka takich sytuacji jak chciałem zrobić zdjęcia w górach i jak miałem do kolegi zadzwonić czy doszły jego pliki do montażu i bateria padła jak chcesie to mogę wam polecić jeden sposób na długą pracę na bateri w terenie weźcie powerbanka 😀 .
    Pozdrawiam @technostrefa

  • @hobbysta8578
    @hobbysta8578 3 роки тому +5

    Pani na Religi włączyła film na całą lekcje , ja z ziomkami - "No to gramy " wyciągam Telefon a tu 2% ,gniazdko na drugiej stronie klasy 😁

    • @Nerphex
      @Nerphex 3 роки тому

      Dzisiejsza ludzkość stawia na przetrwanie (przetrwanie życia biologicznego na Ziemi i w kosmosie), nauka i szczęście. A ty jeszcze chodzisz z najnowszą technologią (smartfon) na archaiczne lekcje XD

    • @jakisnieznanytypek6661
      @jakisnieznanytypek6661 3 роки тому

      Kup se power banka albo jak masz stary tel to kup nowy z lepsza bateria i ez

    • @Bananowy.koksu08
      @Bananowy.koksu08 3 роки тому

      @@jakisnieznanytypek6661 albo jak nie chce mu się przekładać danych na nowy tel. To może (oczywiście jak baterie da się wyjąć) wymienić baterie na nową.

  • @karolek9528
    @karolek9528 3 роки тому

    Moja przygoda wyglądała w ten sposób,że kiedy pewnego dnia pojechałem na trening mój telefonia miał około 10%,nie miałem zbytnio czasu żeby go podładować więc myśląc ze mi wystarczy pojechałem. Po treningu chcąc zamówić taxi na powrót do domu okazało się ze mój telefon się rozładował,szedłem przez 6km do najbliższego przystanku autobusowego, żeby na koniec się okazało ze do tego akurat przystanku nie dojeżdża już żaden autobus. Wściekły na siebie i na mój słaby telefon poprosiłem na sam koniec starszego pana o zamówienie mi taxi,pan był miły i zgodził się to zrobić. To moja historia mam nadzieje ze trochę was zaciekawiła. Macie kozak filmy i pozdroo

  • @eolelo4012
    @eolelo4012 3 роки тому +3

    Tak napisałem tą Historię w kodzie Morsa. Dodaje również oryginał dla ułatwienia sprawdzającemu.
    --. .-. .- .-..- . -- / -. .- / .-.. . -.- -.-. .--- .. / -. .- / - . .-.. . ..-. --- -. .. . / .. / ... .. ..-.. / .-. --- --.. .-..- .- -.. --- .-- .- .-..- .-.-.- / .--. --- ... - .- -. --- .-- .. .-..- . -- / --..- . / .--. --- -.. .-..- .-.- -.-. --.. . / --. --- / -.. --- / .-..- .- -.. --- .-- .- .-. -.- .. / .- / .-..- .- -.. --- .-- .- .-. -.- . / -.. --- / --. -. .. .- --.. -.. -.- .- .-.-.- / .--. .- -. .. / --- -.. / -- .- - . -- .- - -.-- -.- .. / --. -.. -.-- / - --- / --.. --- -... .- -.-. --.. -.-- .-..- .- / -... .- .-. -.. --.. --- / ... .. . / --- -... ..- .-. --.. -.-- .-..- .- / .. / -- .. / --. --- / --.. .- -... .-. .- .-..- .- / --. .-. --- --..- .-.- -.-. / .--. .-. --.. -.-- / - -.-- -- / --..- . / - . .-.. . ..-. --- -. / .-- -.-- .-.. .-.- -.. ..- .--- . / --.. .- / --- -.- -. . -- .-.-.- / -- ..- ... .. .- .-..- . -- / --. --- / .--. --- - . -- / --- -.. -... .. . .-. .- -.-.. / --.. / .-. --- -.. --.. .. -.-. .- -- .. .-.-.-
    Grałem na lekcji na telefonie i się rozładował. Postanowiłem że podłącze go do ładowarki a ładowarke do gniazdka.
    Pani od matematyki gdy to zobaczyła bardzo sie oburzyła i mi go zabrała grożąc przy tym że telefon wyląduje za oknem.
    Musiałem go potem odbierać z rodzicami.

  • @PROJECTDANCER_N1
    @PROJECTDANCER_N1 3 роки тому

    Najciekawsza historia wydarzyła się już kilkanaście lat temu gdy moja żona była w stanie błogosławionym i przebywała już w szpitalu. Umówieni byliśmy że jak tylko się zacznie to telefon informacyjny a ja za moment jestem. No i nadszedł ten długo oczekiwany dzień, dostaję wiadomość więc biegiem po samochód do garażu. Dobiegam a garaż zastawiony innym pojazdem, za szybką kartką z numerem. Wyciągam telefon, wykręcam numer, słyszę sygnał, słyszę że ktoś odbiera i słyszę jak telefon się wyłącza 😭. Całe szczęście właściciel auta domyślił się o co kaman i cała sytuacja zakończyła się pełnym sukcesem. Oto moja historia, pozdrawiam.

  • @Krzysztofkris77
    @Krzysztofkris77 3 роки тому +15

    Chciałem zadzwonić do kolegi żeby kupił papier ale telefon się rozładował nie czekałem i poszlem

  • @dawid8928
    @dawid8928 3 роки тому +1

    Mi telefon rozładował się podczas robienia e-testu z biologi na ocenę, akurat gdy jechałem z rodzicami samochodem😓, niestety bateria padła szybciej niż się spodziewałem.
    Bardzo dobry odcinek, teraz już wiem dlaczego naładowanie mojego telefonu, który już ma parę lat📱, od ponad kilku tygodni jest dużym wyzwaniem😳

  • @candly1950
    @candly1950 3 роки тому +4

    Mi się kiedyś rozładował telefon jak srałem i byłem zmuszony czytać skład domestosu

  • @kambodzaboy2517
    @kambodzaboy2517 3 роки тому +1

    Ja pamietam tylko jedna taką podbramkową sytuacje.
    Był chyba VII czy VIII wiek. Wyprawa z Vikingami do Brytanii a dokładnie do Wessex z Przyjacielem mojego Króla Ragnarem Lothbrokiem. Zeszliśmy z pokładu w Deszczowy dzień,wszyscy zmordowani długą wyprawą. Cała flota- jakichś 200 Vikingow i tylko ja jeden z telefonem. Zaznaczę,że reszta pogubiła swoje,gdy dopadł nas potężny sztorm, i już wtedy zdałem sobie sprawę,że może nie być ciekawie. Inna flota sprzymierzeńców dopiero docierała do Brytanii,ale w tamtych czasach ciężko było o nawigację satelitarna i tylko kontakt przez iMessage wchodził w grę. Wracając do tematu. Wyszliśmy na brzeg,rozwaliliśmy ognisko i czekaliśmy do zmierzchu,żeby zaatakować króla Wessex. Jak się okazało,król dowiedział się o naszej wizycie w dzień naszego przybycia i to on jako pierwszy zastawił na nas zasadzkę. 200 Vikingow przeciwko potężnej armii Króla......nie było szans. Wymknąłem się ukradkiem z pola bitwy,by wezwać posiłki,które właśnie dopływały do brzegu Brytanii tylko od drugiej strony. Wyciągam swojego Iphone-a 12 mini,wybieram numer do Rollo lothbroka i nagle iPhone zdechł. Masakra. Możecie sobie wyobrazić,jak byłem wściekły na tych którzy pogubili swoje telefony w czasie sztormu,nie dlatego,że je pogubili,ale dlatego,że po przypłynięciu do Wessex wszyscy nagle chcieli oglądać TechnoStrefe na youtubie i bateria poszła się ..........do Boga Odyna !!!!!!!
    Taka sytuacja :-).

  • @mateuszf353
    @mateuszf353 3 роки тому +4

    na zielonej szkole zapomniałem ładowarki, i 2 dnia telefon mi się rozładował a przydał by się do robienia zdjęć

  • @pisak1480
    @pisak1480 3 роки тому

    Byłem na wycieczce szkolnej i organizatorzy kazali nam się podzielić na cztery grupy po kilka osób dali nam mapy lasu który znajdował się obok ośrodka i jego okolic na których były zaznaczone punkty które mamy odszukać. Zasady były takie że trzeba wrócić do ośrodka w trzy godziny z jak największą ilością "punktów". Drużyna miała miec na wszelki wypadek dwa telefony żeby w razie problemów ktoś mógł po nas przyjechać. Po dwóch godzinach chodzenia i zbierania punktów postanowiliśmy wracać żeby się nie spóźnić. Koleżanka zaproponowała żebyśmy poszli przez skrót bo będzie szybciej, a po drodze będziemy mogli uzbierać jakieś punkty. Po dziesięciu minutach zabłądziliśmy i chcieliśmy użyć telefonów żeby zobaczyć gdzie jesteśmy i ewentualnie zadzwonić do ośrodka żeby po nas przyjechali. Niestety telefony się rozładowały i musieliśmy sami sobie radzić. Wróciliśmy do ośrodka spóźnieni o 30 minut.

  • @Witekosm
    @Witekosm 3 роки тому +5

    "Ja jestem Alo, i elo"
    🤣🤣 Powiedz tak w którymś odc. :D
    Kiedyś, pod namiotami ze znajomymi, kiedy padły już wszystkie smartfony, naładowaliśmy wspólnymi siłami Samsunga S8 "korbką" dynamem, do 43% - bolesne wspomnienie.

  • @adaxdk
    @adaxdk 3 роки тому

    Raz jechałem pierwszy raz służbowym autem i przegapiłem zjazd, myśląc że jadę dobrze. Zima, pełno śniegu, znaki zasypane, bo wiało. Jak się zorientowałem, że coś nie tak, postanowiłem zerknąć w nawigacje, a tam "zonk" :) - 3 % w Samsungu.
    Wiec na tyle co starczyło bateria, włączyłem mapy, zobaczyłem którym lasem dojadę na dobra drogę i boom - zero bateria i bieda.
    Ale jakoś się udało. 40min spóźnienia :) Oczywiście do tej pory mam w pracy śmiech, jak ja to mogłem się zgubić na 40km trasie. Miło wspominam gapiostwo. Pozdrawiam

  • @krystiankrywiak4909
    @krystiankrywiak4909 3 роки тому +4

    Konczylem pracę była 23:00 i telefon mial 0% a do domu miałem 15 km, a nie miałem żadnego transportu ani nic

  • @jakubjaroniewski4656
    @jakubjaroniewski4656 3 роки тому

    Najbardziej szalona sytuacja która mi się przydarzyła to gdy jakoś dwa lata temu jechałem na wycieczkę w góry. No więc co noc podłączam telefon do ładowania a akurat ze stresu i pośpiechu w noc przed wyjazdem zapomniałem, rano obudził mnie budzik będąc zaspany nie zwróciłem uwagi na niski poziom baterii będąc w 100% przekonany że naładowałem telefon, dopiero w drodze na miejsce zbiórki zorientowałem się że mam 15%. Pierwsze co zrobiłem to włączyłem tryb samolotowy i oszczędzanie energii bo stwierdziłem że i tak na razie nie korzystam a jak będziemy po drodze coś zwiedzać to chociaż zrobię jakąś fotkę czy napiszę do rodziny. Przed zbiórką byliśmy chwilę w budynku to pierwsze co zrobiłem to znalazłem gniazdko i korzystałem z każdej sekundy żeby mieć te kilka procent więcej. Koniec końców udało mi się naładować baterię do około 25-30% trochę z pomocą kolegów którzy pożyczyli mi PowerBanka (oczywiście o swoim zapomniałem bo stwierdziłem po co jak telefon mi wytrzymuje cały dzień bez problemu). Od tamtej pory przed każdym wyjazdem patrzę po kilka razy czy na pewno wszystko rano będzie miało pełne akumulatory. Finalnie mam kilka fot, była mała nerwówka ale wycieczka się udała. Pozdrawiam

  • @zz57io12
    @zz57io12 3 роки тому +4

    Chciałem pograć w szaloną gierkę, a to piekielne urządzenie się rozładowało...

  • @marcincin436
    @marcincin436 3 роки тому +1

    Było tak... Skacząc ze spadochronem marzyłem aby nagrać film czy zrobić fotki. Będąc w stresie przed skokiem wziąłem smartphone nie patrząc na stan naładowania baterii. No i klops, w samolocie chcąc włączyć telefon i nagrać film po około 1 minucie po prostu się wyłączył. Do tego byłem jedyny który miał wówczas przy sobie telefon. Marzenie się spełniło, bez pamiątki w formie filmu czy fotek. Cóż trzeba powtórzyć skok w przyszłości i nosić przy sobie np. powerbank :)

    • @marcin90lubin88
      @marcin90lubin88 3 місяці тому

      Możesz też nosić przy sobie spadochron😂

  • @locazo937
    @locazo937 3 роки тому +3

    Musiałem zapłacić blikiem w restauracji, a w tym samym momencie kiedy odpaliłem apkę banku, rozładował się telefon 😂

    • @Jones7899
      @Jones7899 3 роки тому +1

      I co zrobiłes?😂

    • @szymonk1741
      @szymonk1741 3 роки тому +1

      @@Jones7899 pewnie mu ktos pozyczyl ladowarke z obslugi restauracji ;)

    • @locazo937
      @locazo937 3 роки тому

      @@Jones7899 Musiałem dzwonić po matke, żeby kod blik podała :D

    • @locazo937
      @locazo937 3 роки тому

      @@Jones7899 Uprzedzam twoje pytanie, pożyczyłem telefon od jakiegoś ziomka w restauracji :D

  • @HUCIU
    @HUCIU 3 роки тому +2

    Kiedyś oglądałem filmiki kanału TechnoStrefa tak długo, że rozładował mi się telefon. Kiedy sięgałem po ładowarkę, mama weszła do pokoju z informacją, że jedziemy na małą wycieczkę nad jezioro. Niestety nie zdążyłem naładować telefonu... Przez całą drogę wyglądałem za okno szukając czegoś ciekawego, ponieważ umierałem z nudów. Na miejscu nie miałem nawet czym sobie zdjęcia zrobić :P, w drodze powrotnej również i mamie rozładował się telefon, przez co nie mieliśmy nawigacji i trochę pobłądziliśmy, ale jakoś udało się dojechać do domu :D

    • @goracyarbuz946
      @goracyarbuz946 3 роки тому

      eh, te baterie.. ciekawe czy powstanie w końcu jakaś nowa technologia akumulatorów, która znacznie wydłuży działanie telefonów i nie tylko. Bo na razie to tylko gadanie co jakiś czas od wielu lat że wynaleziono coś lepszego ale nic nie wdrażają do produkcji..

  • @kacpergaraboeiecki1127
    @kacpergaraboeiecki1127 3 роки тому +3

    Kocham was i Lubie ten kanał❤❤❤❤❤👍👍

  • @lolziden
    @lolziden 3 роки тому

    Pewnego dnia postanowiłem, że pojadę sobie pociągiem w totalnie losowe miejsce wybierając najszybszy dostępny pociąg w kasie. Okazało się, że pociąg jechał do Wrocławia. Telefon miałem ze sobą jednak byłem kompletnie nieprzygotowany, bo nie zabrałem ze sobą ładowarki. Gdy dojechałem na miejsce na trybie oszczędzania baterii miałem z 5% jednak moja bateria była już na wymarciu, wiec padła jak tylko chciałem włączyć mapsy żeby znaleźć najbliższy hotel w którym mogę się przespać. Jednak nie poddałem się i uznałem, że nie ma co panikować kiedyś telefonów nie było i ludzie sobie radzili, więc udałem się piechotą pytając ludzi jak dostać się do centrum i czy polecają jakieś hotele. Udało mi się dotrzeć do jednego z nich, lecz pojawił się problem - nie miałem jak zapłacić gdyż telefon był rozładowany a tam trzymam kartę. Jednak Pan z recepcji poratował mnie ładowarka i po kilku minutach mogłem już zapłacić za nocleg ;)

  • @wikcz3r871
    @wikcz3r871 3 роки тому +11

    Moja szalona przygoda jest taka , że mój telefon się nie rozładowuje bo go nie ma 🤦🏻‍♂️

  • @patrycjakowalska4671
    @patrycjakowalska4671 3 роки тому +1

    W ostatni dzień wakacji w Londynie razem z przyjaciółką postanowiłyśmy wrócić do mieszkania kuzynki z centrum na piechotę i pozwiedzać prz okazji. W połowie drogi rozładował nam się telefon z nawigacją. Wracałyśmy używając mapek przy stacjach rowerowych 🙈🤣 Koniec końców, była to przygoda, którą wspominamy do dzisiaj, a i zwiedziłyśmy nowe miejsca

  • @TheLogicCrafter
    @TheLogicCrafter 3 роки тому +5

    moja przygoda: chodziłem z klasą na zielonej szkole na góry zgubiliśmy się a ja taki smutny bo mi się telefon rozładował i szliśmy 50minut żeby zejść

  • @srebrnyserfer7815
    @srebrnyserfer7815 3 роки тому

    Wybrałem się sam na całodzienną wycieczkę rowerową po Kampinowskim parku narodowym(oczywiście musiałem do niego dotrzeć używając nawigacji w telu). Nie ustaliłem wcześniej trasy - spontaniczne wybory oraz czasem do niektórych miejsc nawigował mnie telefon. Telefon liczył sobie wtedy 3 lata funkcjonowania Niestety, kiedy zaczynało się robić późno i czułem już chłód(jesień) wówczas nie wiedziałem gdzie jestem, chciałem użyć nawigacji w telefonie, aby mnie wyprowadziła, lecz niestety padł. Zdałem się na swoją orientację w terenie, wybierałem ścieżki, po których było widać, że były często odwiedzane, mając ze sobą power bank, naładowałem telefon do min. 5%, ładując dalej włączyłem go i poprowadził mnie dobrą drogą, którą udało mi się opuścić Kampinos.

  • @wiktorkomorowski6218
    @wiktorkomorowski6218 3 роки тому +8

    Mój LG G6 gdy wyczuje ujemne temperatury przechodzi w hibernację 😂

    • @Bananowy.koksu08
      @Bananowy.koksu08 3 роки тому +1

      Dobre 😆

    • @marcinen.8416
      @marcinen.8416 3 роки тому

      Motorole to inny stan umysłu... Mojej żonie zajarało się wejście usb podczas ładowania. Ledwo co wyjąłem wtyk. Potem przyciski zasilania się wcisnął i zgubił.

    • @juleq0
      @juleq0 3 роки тому +1

      @@marcinen.8416 ja mam Motorolę i sprawuje się świetnie 😏

    • @marcinen.8416
      @marcinen.8416 3 роки тому

      @@juleq0 ok. Nie wierzę że wszystkie są do dupy. Akurat mi musiał popaść taki feler.

  • @woiuu
    @woiuu 3 роки тому +1

    Zalany laptop normalnie ożył, właściwie to wpadł w lecie do basenu i tam leżał z 34 minuty bo nikt go nie zauważył gdy poszedłem na obiadek ;) Potem go wyciągnąłem, i przez pierwsze 3h był brak reakcji, po podłączeniu ładowarka dziwnie piszczała, po 3h laptop normalnie się odpalił, ale pikał coś (ustawienia BIOSu się zresetowały), po ustawieniu można było normalnie z niego korzystać, ale wolałem najpierw go rozkręcić, wyczyścić, podsuszyć

  • @piku7526
    @piku7526 3 роки тому +4

    konkurs
    byłem nad morzem słuchałem muzyki na plaży wziąłem telefon i poszedłem do baru gdy chciałem nim zapłacic okazało się że telefon jest rozładowany i nie da sie zapłacic :(

  • @damian_193
    @damian_193 3 роки тому

    3 lata temu w lasach w okolicy Rudy Raciborskiej telefon się zwiesił od ciągłego używania nawigacji, żadna forma resetu niedziałania, ekran cały czas wyświetlał zawieszony obraz z mapy aż telefon się wyładował. Nastąpiło to w lesie gdzie dodatkowo złapałem dziurę w kole od roweru, czekało mnie 5 km pchania roweru do najbliższej wioski, w której okazało się że busy w weekend jeżdżą co 3h, nikt nie miał ładowarki z usb c. spojler 2,5 h czekania, nie szło zadzwonić do nikogo bo wszystkie kontakty były w wyładowanym telefonie a powrót zajął ogólnie 4,5h