Witam. - Nigdy nie lubiłem Artura Rubinstejna - Jego muzyka jest płaska, pozbawiana ekspresji, 'moderato', indywidualnej artystycznej improwizacji - nudna i męcząca. Nie wystarczy dobrze grać technicznie, - ale Artystą trzeba się urodzić. Dla porównania proponuję posłuchać Valentiny Lisicy - Jej interpretacja przenosi Słuchacza w inny Świat - pełny eteru Sztuki i spełnienia, - wzrusza, a jednocześnie koi nastroje. - Pozdrawiam Krzysztof.
@@andrzejrozycki8968 Witam. - Dzięki za świetny komentarz. Z natury jestem zgrywusem, zatem nawet sarkazm w moim wydaniu musi być pozytywny. - Pozdrawiam + Zdrowych , Wesołych Świąt - Krzysztof.
@@krzysztofstepien6124 Bardzo ważnym jest ,aby tą przepiękną fantazję wysłuchać w wykonaniu Janusza Olejniczaka. Jeszcze raz, zasyłam moc serdeczności.
Wielki, trochę zapomniany Maestro Henryk Czyż. Świetny wykonawca muzyki Krzysztofa Pendereckiego.
Dziekuje bardzo za to wideo. Dlugo tego szukalem. Czy jest wersja bez franzuskiego albo po angielsku. Czy jest cale wideo konzert w Lodzie?
czy jest może wersja bez francuskiego tłumaczenia ?
Twórcę kanału proszę o kontakt.
Coś z historii życia Artura ua-cam.com/video/XRCxZhJzWa8/v-deo.html
Ze
Witam. - Nigdy nie lubiłem Artura Rubinstejna - Jego muzyka jest płaska, pozbawiana ekspresji, 'moderato', indywidualnej artystycznej improwizacji - nudna i męcząca. Nie wystarczy dobrze grać technicznie, - ale Artystą trzeba się urodzić. Dla porównania proponuję posłuchać Valentiny Lisicy - Jej interpretacja przenosi Słuchacza w inny Świat - pełny eteru Sztuki i spełnienia, - wzrusza, a jednocześnie koi nastroje. - Pozdrawiam Krzysztof.
Ale pierdolenie.
@@farariri
No, - masz Gościu klasę.... - pozazdrościć.
👍Rozumiejąc sarkazm, to z tą zazdrością chyba troszkę przesadziłeś.Pozdr
@@andrzejrozycki8968
Witam. - Dzięki za świetny komentarz. Z natury jestem zgrywusem, zatem nawet sarkazm w moim wydaniu musi być pozytywny. - Pozdrawiam + Zdrowych , Wesołych Świąt - Krzysztof.
@@krzysztofstepien6124 Bardzo ważnym jest ,aby tą przepiękną fantazję wysłuchać w wykonaniu Janusza Olejniczaka. Jeszcze raz, zasyłam moc serdeczności.