Autorze, najpierw zaczalesc trochę technicznie chociaz bez sensu bo podręcznik o postawach wentylacji dałby Ci więcej informacji. A potem dowodzisz ze to głupoty bo na chłopski rozum wiesz lepiej. Wszystkie Twoje tezy "na chłopski rozum" są bez sensu. WM to nie jest marketingowy wymysł tylko temat dogłębnie przeanalizowany przez naukę. Kup sobie dowolny podręcznik o wentylacji (np. A. Pełech Wentylacja i Klimatyzacji) i przeczytaj kilka rozdziałów, a zrozumiesz. Jednym wietrzeniem to tylko wychlodzisz dom i naciagniesz do niego syfu - zużyte powietrze z domu wymieszasz z zimnymi i jestes zadowolony (mowa o zimie bo w lecieć każdy sobie może okno otworzyc). Mikroorganizmy w rurach są badane i wystarczy pogooglowac. Marketing to tylko warstewka na całym temacie jak w prawie kazdym. Pisze to wszystko bo zarazasz ludzi wnioskami które są sprzeczne z rzeczywistoscia (najprostszym podręcznikiem do wentylacji)
W podręczniku będzie napisane że jednak warto zrujnować zamieszkały dom i ,,wpakować,, 20-30 tyś na przedsięwzięcie aby życie było cudowne i piękne z rekuperacją ? Zawsze podkreślam że to moje przemyślenia i analizy w oparciu o mój dom , zamieszkały z grzejnikami i cyrkulacją z nimi związaną że mieszkam we wsi bez nadmiernego ruchu pojazdów lato czy zima i wreszcie że w okolicy praktycznie brak kotłów ,,śmieciuchów,, co umożliwia mi wietrzenie również zimą? Żyje mi się wygodnie i zdrowo ściany bez pleśni ściany czyste nad oknami. Podkreślam to również w materiale ,,nie chce pompy ciepła,,. Dokładnie z podobnych względów . Może moje doświadczenia z naganiaczami 3 w tygodniu są inne niż Twoje stąd takie moje subiektywno obiektywne (punkt widzenia) spostrzeżenia i tezy. Podkreślam w materiakach że nie posiadam ani klimy ani rekuperacji oraz pompy ciepła a swoją wiedzę opieram głównie o użytkownikach z for jak i sąsiadów. Mój region dotykają ogromne dopłaty po OZE (50%) co powoduje ogromne parcie i wciskanie czegokolwiek. Pracuje nad materiałem który obiecałem widzom z sąsiada budynkiem i grzejnikami i zmianę ogrzewania w oparciu o pompę. Nie przeczę że działa, klient jest zadowolony bo składa się na to wiele kwestii aczkolwiek główna - opłacalność padła po pierwszych mrozach. Staram się robić obiektywne filmy , krytyka mile widziana. Zrób proszę wypunktowane swoje doświadczenia w oparciu o zamieszkały dom a zrobię drugi odcinek z ogromną przyjemnością. Żadnego sarkazmu z mojej strony i jestem człowiekiem który potrafi zmienić zdanie po przeanalizowaniu argumentów. Pozdrawiam serdecznie i przyklejam komentarz na górę jako istotny dla czytających widzów.
@@przemkolama właśnie w zamieszkałym budynku zamieniłem wentylację grawitacyjną na mechaniczną i rekuperacją. Osobiście inwestycję za którą zapłaciłem 17000 zł jestem bardzo zadowolony. Lato u nas jest pełno much i komarów w nocy, w obecnej chwili nie ma już tych problemów. Remontu dużego nie było, wręcz minimalny - pozwolił na to ciekawy rozkład domu. W lato np. świetnie działa jako przewietrzanie w nocy, rano budzisz się świeże i rześkie powietrze. Oczywiście jeśli upały już utrzymują się już dłuższy czas to wiadomo że bez klimatyzacji i tak powietrze się nagrzeje. Zrobiłem prosty eksperyment. Nie otwierałem okien przez 3 dni upałów. I pomimo 26-28 stopni w domu.... było komfortowo (a na pewno lepiej niż przy wentylacji grawitacyjnej i otwartych oknach) Wilgotność na poziomie 50-60% przy 28 st. Hałasu nie ma. Zima zobaczymy jak będzie. Wymiennik obrotowy. Komplet filtrów kosztuje mnie 60zł.
@@Konrad162 Konrad , spotkamy się za kilka lat i wówczas możesz tak naprawdę powiedzieć czy moje obawy są niezasadne. Bo ja nowej instalacji nigdzie się nie obawiam. Ale czyszczenie czegoś chemicznie i puszczanie w tym samym przepływie powietrza mnie zastanawia. Na ulokowanie 17 tys znalazłbym jednak inne miejsce. Pozdrawiam i życzę oczywiście bezobsługowej eksploatacji i zadowolenia. Dzięki za obszerna dyskusję.
@@przemkolama a po co to czyścić chemicznie? Przecież to są stalowe rury. Jak będzie potrzeba rozbierze się je i wyczusci mechanicznie a najgorszym przypadku jest tak zrobione że można wymienić na nowe
Dzięki za materiał ja będę za niedługo montował w istniejacym domu z kilku powodów. 1 stare budownictwo na osiedlu domków większość kopci i kopcić będzie bez względu na nowe przepisy. Są kiece 5 klasy do których i tak wszystko da się spalić. 2 Żona na wiosnę łapie allergie 3 bywa tak że wyjeżdżamy na dłuższy czas 4-5 tygodni i dom stoi pusty niema kto go przewietrzyć i powroty nie należą do najprzyjemniehszych. Centrala najprostrza i najtańsza pozdrawiam
Obejrzałem pod dwóch latach od publikacji, ale mogę dodać komentarz. Ogólnie odcinki z regułu lepiej się ogląda jak są krótkie. Najlepiej do 20 minut. Ja osobiście słucham x1,75 lub x2 więc wtedy 20/2= 10 min i to jest dobry czas na oglądanie :)
No i ja swoimi wywodami wyrabiam się szybciej bo doświadczenie YT robi swoje . Jak w życiu. Ale co do słuszności braku rekuperacji zdania nie zmieniłem choć ta ścienna wersja korci w kuchni gdy się dużo gotuje szczególnie święta zimowa pora . Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz
Dzięki za materiał, pokazałeś dużo prawdy zwłaszcza o sztuczkach marketingowych jakie są stosowane w tej branży. Ja się zdecydowałem na rekuperację DIY ale nie dla świeżego powietrza (to traktuję jako bonus) ale dla usuwania nadmiaru wilgoci i tu się układ spisał. Kupiłem najtańszy rekuperator na rynku ale przeciwprądowy wentylatory EC, mocna obudowa, tanie filtry. Zbudowałem sterowanie równoważące strumienie masowo (przepływomierze MAF od samochodu) bo przepływy bardzo się zmieniają w zależności od pogody i zabrudzenia filtrów + sterowanie pracą wentylatorów w zależności od wilgotności w trybie auto. Konicznym uzupełnieniem było również zabezpieczenie przez pompowaniem smogu (jak jest na ulicy siwo od dymu to niestety filtry nie dają sobie z tym rady) i dodałem czujniki smogu, które zmniejszają a czasami nawet zatrzymują wentylację. Konieczność stosowania w/w rozwiązań wychodziła w czasie eksploatacji, więc kupując gotowca nawet ze średniej półki można się bardzo zdziwić jak sąsiad odpali swój kominek ...
Świetny komentarz. Taka rękuperacje warto pokazać. Uwielbiam tematy DIY. Od łebka byłem modelarzem i majsterkowiczem. Masz może podliczona keate za swoją wemtylacje plus ovzyszcacz powietrza? Pozdrawiam
Witam.jesli chodzi o bakterie to poto jest jonizator wbudowany w centrale ktory zabije wszystkie bakterie.filtry wymieniane samemu w kasetach wycinane samemu raz na 2-3 miesiace zaleznie od zanieczyszczenia.wietrzenie oknem wlasnie powoduje wlot insektow i spadek temperatury a centrale mozna regulowac automatycznie sama sie wlonczy kiedy chcemy dokonac wietrzenia.
Koszt filtra jak w moim przypadku mata G4 plus mata F9 czasami filtr weglowy koszt rocznie nie przekracza 30zl.i jeszcze przeprowadzenie kanalow na nizsze pietra mozna wykozystac kominy grawitacyjne .
@@przemkolama gwc nie potrzebne koszty budowy w zimie odzyski ciepla sa akceptowalne w lato upalne dodam przy lekko zwiekrzonej pracy wentylatorow bez hałasu mamy ruch powietrza wiekrzy wiec odczuwalna temperatura spada i mozna spac jak z wentylatorem na plecach
Ja się bakterii nie boję, wręcz przeciwnie! W innym materiale o tym mówię że taka nadmierna higiena , dezynfekcja i izolacja społeczna doprowadzi do ułomności układu immunologicznego a z pseudo suplementami diety to już kompilacja doskonała. Ale oczywiście, na uczelni siedząc w moich czasach za taki rekuperator każdy zacząłby płacić czesne nawet na polibudzie. Każdy ma swoje priorytety, w moim domu koszt remontu ogromny w porównaniu z wygodami jakie może zaproponować urządzenie. Z resztą chyba uruchomie jakiś podgląd na temperaturę live 24/h bo często zarzuca mu się nieprawdę w posiadaniu temperatury. To tyczy się też lata. Taka kubatura powoduje że nawet w upalne lato nie mam więcej niż 26st chyba że są otwarte wszystkie okna więc siłą rzeczy temperatury się wyrównają. Na pewno coś to daje lecz ja uważam że to nie jest takie niezbędne. Pozdrawiam
Jeśli zapytasz kogokolwiek o to czy chcialby dolaczyć do gron najbogatszych ludzi na ziemi to bez wahania odpowie, że tak. Jeśli jednak zapytasz czy jest coś co mogłoby go powstrzymać przed zarabianiem dużych pieniedzy, jesli miałby taką możliwość prawdopodobnie odpowie: Duże pieniądze to duża odpowiedzialność, musiałbym się martwić w co te pieniadze inwestować. Zły ruch mógłby sprawić, że wszysko stracę. Pewnie musiałbym zatrudnić doradcę finansowego i placić mu dużo za doradztwo. Dodatkowo nie wiedzałbym, czy żona kocha mnie, czy moje pieniadze. A no i wszczyscy napewno chcieliby odemnie pożyczać, poza tym rodzina mogłaby zazdrościć i patrzyli by na mnie z pogardą. No i napewno mogloby spotkać mie coś zlego, np. źli ludzie mogliby porwać kogoś z mojej rodziny dla okupu. itd... Wszystko zależy od tego czy w życiu widzisz szansę czy przeszkodę.
Mateuszu - przysięgam że to jeden z najciekawszych komentarzy jakie w życiu otrzymałem. Każdy ma inny punkt widzenia ale myślenie to przywilej ludzi. Niezależnie od tego czy się zgadzasz ze mną czy nie bardzo Ci dziękuję za powyższy konspekt sensu bycia. 🫡
Każdy ma swoje zdanie ale ja nie żałuje ze jej nie nam bo klima oczyszcza nie wysusza a i odrobina wietrzenia nie zaszkodzi wręcz daje chwile ukojenia od ogrzewania . Pozdro i dzięki
jeśli chodzi o sprawność to u mnie doświadczalnie wychodzi 90-95% czyli tyle ile na ulotkach; zadbałem o szczelność powietrzną domu (n50 0,2); cała instalacja dla 5 osób i kubatury 650m3 kosztowała mnie 15k w 2018 roku - całość wykonane przez firmę; filtry mam za grosze bo zrobiłem kasetki z nierdzewki na wymiar w które wkładam tania włókninę o odpowiednich parametrach kupiona na m2; nie widziałem w domu pary ani w łazience ani w kuchni; w kuchni nie mam wyciągu więc odpadają jego koszty i koszty mostka termicznego który robi jego rura; w domu mam cicho; w lecie temperatura bez klimatyzacji nie przekroczyła nigdy 24 stopni; w zimie mogę utrzymywać niższa temperaturę w budynku zachowując komfort cieplny ze względu na brak zimnych przeciągów; mam też oczywiście tlen, nigdy nie jest duszno; sezon grzewczy u mnie trwa od listopada do marca; dzięki małemu zapotrzebowaniu i brakowi lokalnych niekontrolowanych strat ciepła (rekuperacja dokłada się znacząco do tego) nie mam w domu centralnego ogrzewania, nie robiłem wylewek żeby przykryć podłogówkę, podłogę mam ułożoną bezpośrednio na płycie fundamentowej; ogrzewam tanio, niecentralnie, w domu temperatury są równomiernie rozłożone i stabilne; oczywiście mogę też otworzyć okna/taras/wszystko jak mam fantazję; nie robiłem kominów do wentylacji; mieszkałem prawie 40 lat z 'wentylacją' grawitacyjną i twierdze, że ona nie działa i nie jest to wcale wentylacja; w nowych domach absolutnie należy robić wentylację
@@przemkolama pofatygowałem się zczytałem parametry i policzyłem; teraz na zewnątrz lekko poniżej zera, pada śnieg; przepływ 160m3/h; powietrze nawiewane przed rekuperatorem T1 1,5 stopni, powietrze nawiewane za rekuperatorem T2 18,5 stopnia, powietrze wywiewane przed rekuperatorem T3 20,5 stopnia, powietrze wywiewane za rekuperatorem 6,5 stopnia; sprawność (T2-T1)/(T3-T1) wychodzi 89,5%; edit: dodam jeszcze info dla laika czyli na zewnątrz mróz i śnieg a mi do salonu wchodzi powietrze 18,5 stopnia, ogrzewania centralnego nie ma, wczoraj paliłem w piecu kilkoma polanami, siedzę nago przed kompem, przy oknie tarasowym, podziwiam zimę i jest mi ciepło - tak mniej więcej działa rekuperacja wentylacji
@@Radoslaw1986xx mój zehnder comfoair q350; kanały mam sztywne, stalowe, o dużym przekroju, raczej niezniszczalne, na wierzchu na izolowanym strychu, dostępne w 100% do serwisu
Uwaga, Uwaga! Przy rekuperatorze, też można otwierać okna! Tak, naprawdę. Ciężko w to uwierzyć ale da się i można!!! Używam Brink Renovent 300 od 10lat i wiem już "coś tam, coś tam" o użytkowaniu tej instalacji. Zakup rekuperatora to jeden z najlepszych pomysłów na etapie budowy domu. Większość wad przejaskrawionych w tym materiale spowodowana jest wadami w projektowaniu, montażu lub regulacji. Argumentacja na poziomie wiejskiego filozofa. Po co reku jak można otwierać okna co chwilę? Po co auto jak można chodzić i człowiek będzie zdrowszy? Przy 23oC i -16oC na zew, nadmuchuję do domu świeże powietrze o temp. 16oC! Ale po co reku jak można wywalić kominy za 20k i zafundować sobie dziury w dachu. Filtry kosztują, trzeba je zmieniać i zapychają się? To polecam kupić sobie wielką rolkę F7 raz na 5lat i docinać samemu, wymiana wyjdzie po 10zł raz na 2-3 miesiące. A jak ktoś jest alergikiem, to też mu okno otworzysz? Chyba lepiej, że się syf na filtrach zbiera, a nie w płucach. Ehh, nie chce mi się dalej dementować tych głupot.
Dziękuję za wiejskiego filozofa. Miło mi cię gościć na moim kanale. Podkreślam że rozważałem montaż rekuperacji w zamieszkałym domu ! Podsumowując mówię że budując dom zamontowanym . Po jakiego mnie obrażasz jak nawet nie wysłuchałeś mojej wypowiedzi. Dużo rzeczy robię sam ,,bo lubię ,,. Nawet księgowość rzuciłem w ,,pizdu,, i otworzyłem firmę i od dwóch miesięcy robię na rusztowaniu docieplenia. Dom praktycznie wyremontowany przez moje dłonie. Też co nieco mogę o opłacalności i pracochłonności w swoim domu powiedzieć. Tylko w zeszłym roku zrobiłem kompletna termoizolację domu , fotowoltaikę, okna, kompletną kotłownie a obecnie robię remont generalny parteru więc nie jest tak że mnie nie stać na rekuperację tylko po prostu uważam przerost formy nad treścią w moim konkretnym domu a głównie ze względu na brak możliwości bezkolizyjnego rozłożenia przewodów. Koniec przekazu. Dziękuję za komentarz.
@@przemkolama Budowa systemu wentylacji/rekuperacji w zamieszkanym domu (za 17k?) nie ma najmniejszego sensu i tyle, ten film nie powinien powstać. Przedstawiona argumentacja tylko drażni. Albo zrobiłeś to video dla klików albo publicznie się tłumaczysz ze swoich decyzji i dywagacji. Jeżeli natomiast próbujesz uzasadniać wyższość typowych kominów i otwierania okien nad rekuperacją ciepła z powietrza to rzeczywiście jesteś wiejski filozof.
Ja w tym roku przebijam się i robię rekuperator punktowy na próbę w kuchni i zaślepię grawitacyjna i zobaczymy jak z poziomem wilgoci . Pozdrawiam i powodzenia
Bardzo rzetelny materiał, spodziewałem się naginania faktów na niekorzyść, ale nie ma się do czego przyczepić. Aż dziw bierze ze tak mało łapek w górę póki co…
do tego wielki szacunek za rozsądne podejście do ogólnego tematu bezpieczeństwa - jak widzę jak ktoś buduje dom bez komina i gazu, ogrzewany tylko prądem typu maty/pompa ciepła, to aż strach. Miałem raz sytuacje ze w zimie (bo i kiedy, Murphy czuwa) szadź obwieściła linie SN i WN i tyle lodu wisiało, ze się zerwały… w środku lasu… cała okolica była bez prądu przez tydzień! Agregatów nie dało się ani wypożyczyć ani kupić, bo starczyło tylko pierwszym. Jak ktoś nie ma to życzę powodzenia. A jak ma to trzeba co jakis czas odpalać choćby ba chwile żeby wiedzieć ze działa. Tu fotowoltaika tez nie pomoże tak btw, chyba ze ktoś jest off-grid co jest ekonomicznie całkowicie nieopłacalne.
Jestem w trakcie badań grawitacyjnej wentylacji. Otwieranie okna to bujda w warunkach kotliny Jelenio Górskiej, wolumen powietrza musi być stały i dość duży, mam na to trendy. Co do ścian słuszna uwaga co do tynków zamiast regipsów. No i co do samej rekuperacji sama prawda. Warto zainteresować się projektami budynków z grawitacyjna wentylacja. W Holandii jest taki wieżowiec (dwie studnie, dwa piętra na czerpanie i wylot i zbiornik wodny plus pompa). Materiały też bardzo ważne. Roger Brisbe zrobił kiedyś fajny rant na temat materiałów wnętrz. No i kominy warto i to nie takie centralne tylko jak w perskich studniach wiatrowych. Ja tym czasem Gomułka z kominami. Na pewno wspomagać będę sypialnie rekuperacja. Pozdrawiam.
Rekuperacja w 80% wykonań jakie się u nas stosuje jest stanowczo bez sensu !! Dobra rekuperacja może przyoszczędzić nam na ogrzewaniu ale jej cena jest 2x wyższa niż przeciętnie montowana. 31:00 te mikroorganizmy i grzyby łatwo ''załatwić'' ozonatorem powietrza .
Zgadzam się z Tobą, ale tylko w części. Obejrzałem filmik w całości. Dałem łapkę w górę. Jednak ciągle mam wątpliwości. Mam na myśli zmiany klimatyczne. Nawet 20 procent odzysku, to zawsze jest zysk.
Ależ oczywiście. Pamiętaj że porównanie rękuperacji jest do wentylacji grawitacyjnej. Tylko tak się oszukuje ludzi cyferkami 90%. Odzysk to odzysk. Mając czyste powietrze i jeszcze te realne 40% mniejsze koszty dogrzania nowo napływającego to oczywiście plus i to dodatni 🤫. Moje rozważania są w stosunku do mojego budynku, zamieszkałego o ogromnej kubaturze i przy 4 osobach komfort jest ogromny. Nie odczuwam specjalnie potrzeby czy dyskomfortu. Dlatego te pieniądze przeznaczyłem na co innego. Chyba większość jednak ma dylematy na co przeznaczyć . Jak zakończę remont to odkładam na wymarzonego forda f150 lata 70-80. Silnik 4 do 5 litrów w benzynie. Ani to oszczędne ani ekonomiczne ani taniec eksploatacji ani nigdy się nie zwróci się jednak pragnę . Dlatego musimy być wyrozumiali w decyzjach innych ale warto rozmawiać aby podjąć decyzję po prostu przemyślana . Pozdrawiam i dziękuję za uszanowanie mojego czasu za komentarz i ocenę materiału. Hejo
w 40 minucie zaprzeczasz sam sobie w twoim wywodzie , podsumuje tak po za brakiem ekologii w paleniu węglem czy drewnem to chciał bym powiedzieć, że wentylacje grawitacyjna którą tak wychwalasz stosowano juz za ... jaskiniowców czyli dziura w jaskini - szałasie do oddymiania a przypominam mamy 21 wiek. Rekuperacja nie służy do odzyskiwania ciepła jako jedyny cel jedynie ' ' przy okazji "a służy do stałego wentylowania domu gdyż w zimę grawitacja działa za mocno wiosną czy jesienią od przypadku warunków a latem jej nie ma. Mam rekuperator od 20 lat i bzdury gadasz o bakteriach w rurach sprawdzałem nie ma żadnych tak samo nie miałem ani razu awarii niczego w centrali a filtry wymieniam lub czyszczę co 2 miesiące koszt filtra 30 zł. Na czujniku PM2,5 q domu mam wartość na poziomie 5 jednostek i wszystko z mojej strony.
Dziękuję za odpowiedź doświadczonego użytkownika. Ja znam przypadek alergii spowodowanej właśnie zagrzybieniem rur. Poczytaj komentarze gdzie podkreślam że w przypadku remontowanego domu to jest zbytek łaski tego 21wieku. Nieopłacalny trudny do wykonania i bardzo kosztowny. Budujac nowy dom postawiłbym rekuperator mimo wszystko. Co do nowoczesności i jaskiniowców to i owszem, jestem niczym troglodyta bliżej natury. To tak jak ze słuchaniem muzyki. Zdecydowanie wolę instrumenty maturalne niż elektroniczne a i przekaż analogowy z winyla jest mi przyjmiejszy aniżeli cd ,MP3 . W aucie klimę posiadam ale w długiej trasie wolę jednak uchylić okno i te 4h naturalnego chłodzenia co nie wpływa na moje gardło . Tak więc jak widzisz kupując nowe auto mam klimę ale do starego dokładać bym nie zamierzał. A mimo to i obecnych czasów uchylę okienko. Jeden widz podkreślił słusznie że miejsce zamieszkania to podstawa. Inne kryteria są przy hałaśliwej i zapylonej ulicy a inne na wsi. Pozdrawiam serdecznie
Ekologia. Hmm pewnie miała by jakis sens gdyby nie była tak bardzo upolityczniona. Czy wy naprawde zrozumiecie w koncu że nauka zostala upolityczniona? Dostajesz grant ale tylko wtedy kiedy twoje badania zgadzaja sie z przyjętą politycznie normą. A norma to tylko norma jest zmienna w zależności od warunków. Mamy globalne ocieplenie spowodowane przez czlowieka ale zapomina się że w Egipcie słońce zachodziło przez gniew bogów na złych ludzi ktorzy dawali za malo darow dla faraona i kaplanow. Czasy w Egipcie a czasy teraz nie roznia sie niczym 😄😄 wam sie tylko wydaje. To ze macie samochody a wtedy byly wozy to nic nie zmieniam. Niektorzy mysla ze skorocich ojciec mial 2 koszule a oni maja 5 to jest posteo tylko zapominaja ze jego ojciec mogl pracowac i utrzymac ze swojej wyplaty matke i 5 dziecica terz on pracuje zona pracuje maja jedno dziecko i ledwo starcza do 1 a kupuja tylko podstawy. I nie nie ma to roznicy ze czasy sie zmienily bo kiedy bentley staje sie normalnym samochodem dla kazdego to jakia inny (nazwijmy go galaxypedro) jest w cenie bentleya sprzed 40 lat czyli ksoztuje miliony a bentley 10 tysiecy. I kto tego bie rozumie jest symany i bedzie dymany tak jak glupi lud w Egipcie oddajaxy wszystko faraonowi tylko dlatego ze zaszło słońce ktore i tak za chwile samo by sie pokazalo bez ich darów. Ale kogo to obchodzi mamy postęp pomimo ze jesteśmy coraz biedniejsi i mamy odwrotną średniowieczną dziesiecine, globalne ocieplenie na ktore ida miliardowy dolarow z naszych kieszeni do prywatnych firm produkujach wiatraki ktore podwouja nastepnie milionowe straty. Biznes idealny.
@@przemkolama Jestem w trakcie gruntownego remontu domu i zacieram ręce na zrobienie rekuperatora dodatkowo stary rozpadający się komin wentylacyjno spalinowy do którego była podłaczona kuchnia kaflowa został zburzony do samego dołu. dach bez komina wszyscy sąsiedzi się dziwią "a czemu nie masz komina" a ja odpowiadam bo tak chciałem i wywalają oczy jak tak można robić dom bez komina... :D Nie walczyłem o filtrację od smogu, kurzu itp chociaż mieszkam na wsi. Lecz patrzyłem głównie na to, że dzięki jednostce wentylacyjnej przy dzisiejszych cenach ogrzewania zaoszczędzę niemałe sumy pieniędzy na odzysku ciepła, które wróci do mnie w ok 70-80% wraz z czystym powietrzem. Szczególnie w zimie bardzo dużo ciepłego powietrza dosłownie UCIEKA z domu przez różnice temperatur między tymi w domu, a tymi panującymi na zewnątrz.
@@motozaniek3956 pamiętaj że sprawność odzysku jest w odniesieniu do umownej wydajności wentylacji grawitacyjnej. Ja zakończyłem izolować budynek z reku gdzie rozdzielacz i wszystkie rury zostały umieszczone na belki stropowe bez izolacji a rura to styropian 1cm. Na szczęście inwestor się posłuchał i przynajmniej przykrył rury wełną . Bez rekuperacji dużo mniejsze zużycie prądu było na pompie ciepła ale i bez wentylacji. Ale jeśli myślisz że gdy teraz zużywasz np 15.000 kWh na ogrzewanie i odzyskując 60% to dogrzejesz tylko 40% to się rozczarujesz. Ale niewątpliwie jakość powietrza, stabilność temperatury i wilgotności to zaleta. Ja dziś budując dom z komina też bym nie zrezygnował. A nawet tym bardziej. Pozdrawiam i udanego remontu niech wszystko się uda za pierwszym razem bez niespodzianek. Ja już dziś skręcam meble. Ale jestem wykończony psychodelicznie po 3 latach generalki. Hejo i dziękuję za swój punkt widzenia.
Grawitacyjna nie może być dobra . Rożnica temperatur wilgotności i ciśnienia to ciągle zmienne . Trzeba niestety używać . Ja posiadam mierniki wilgotności i szczególnie zimą pozwalają mi na utrzymywanie pożądanego klimatu w domu. Mam jeden czynny komin wentylacyjny który mogę regulować manualnie i okna - glownie okna. Już się nauczyliśmy u raczej tak pozostanie. Rekuperacja jest super ale straszne pieniądze które raczej w moim przypadku nigdy się nie zwrócą a już remont kolejny to porażka
Bolce w oknach przestawiamy na tryb zimowy ponizej 0' , szczelny dom, wtedy centrala ma sens, oczywiście we własnym montażu do max 6 tys zł. Płacenie 25 - 35 tys zl mija się z celem. Autor wspomina o dyfuzji. Porotherm 44eco bez docieplenia rozwiązuje problem. Materiały kloszardowe typu gazobeton, styropian przy złej technologi wykonania akumulują wodę i pogarszają współczynnik. Najczęstszym błędem ,,nowobogackich polaczków,, jest docieplać 20 - 30cm najtańszym śmieciowym matetiałem czyli styropianem nie zamykając przed styropianem pionowych fug. Wełna jest paropszepuszczalna, 10cm w zupełności jest wystarczającą grubością lub jak wyżej wspomniałem 44 porotherm bez dociepleń.
To fakt. Też czytałem o tym rozwiązaniu. Warto zrobić odcinek przez ludzi którzy mają rekuperacje i widzą nie tylko przez pryzmat różowych okularów. Pozdrawiam
Jak wszyscy zamontujemy sobie pompy ciepła, to wtedy i rekuperacje nie będą potrzebne i okna będziemy mogli sobie spokojnie otwierać, a na razie otwarcie okna w sezonie grzewczym , w mojej okolicy, to uuuuu, ja dziękuję za taką propozycję.
Myślę że nawet mógłbyś nie zauważyć kiedyvrozpaka się mój pelleciak ale wiem o co Ci ogólnie chodzi. Wspominam o tym w materiale bo sam lata wcześniej miałem z tym problem. Obecnie 2 sąsiadów w promieniu 500m pali jeszcze tradycyjnie i czasem smrodzi . Natomiast to już jest prawie wyeliminowanie przez dotację na rzecz pelletu i prądu. Jest poprawa i to zdecydowanie.
takie długie odcinki są o.k., bo jak materiał jest interesujący to chętnie się słucha jak radio, mogąc co jakiś czas ew zerkać w monitor gdy mowa o czymś nie znanym, co ciekawi dodatkowo (np jak wygląda gruntowy wymiennik) a tak słuchać jako audio robiąc coś w domu
Witaj. Ciekawy materiał, ale wydaje mi się że źle podchodzisz do tematu od początku. Rekuperator to przede wszystkie wymiennik powietrza. Odzysk ciepła to takie coś ekstra... Tak jak mówisz, w nowym budownictwie to przymus. Na rekuperację trzeba patrzyć nie jak na coś co ma się zwrócić, tylko ma zapewnić wymianę powietrza. Zrobiłem w starym domu ocieplenie podłogi i podłogówkę. Kosztowo, to nigdy się nie zwróci (no może za 18 lat, ale tam już klient mieszkał pewnie nie będzie) ALE pod względem komfortu życia, przepaść. Wiadomo, że najlepiej byłoby mieszkać koło lasu i rzeki. Wietrzyć dom, na komary zakładać moskitierę, opalać drewnem z własnego 4 ha lasu a 2 ha przeznaczyć na konopie zeby zrekompesowac emisję CO2 🤷♂️. Niestety w obecnych czasach mało kto może sobie na takie życie pozwolić. Co do gruntowego wymiennika ciepła, powstaje mały problem. Im jest większy, tym większą moc wentylatora potrzebujesz, tym więcej prądu zużyjesz. Wydaje mi się że to jest jak z fotowoltaika. Im większa instalacja (prywatna) tym bardziej jesteś w plecy finansowo. Nigdy nie odzyskasz wkładu. Pytanie, na ile wyceniasz niezależność energetyczna i ile jej potrzebujesz. Mam sąsiada z 3 zamrażarkami. Ma baterie bo w razie czego podtrzymać prąd. Czy to się opłaca? Finansowo nie. Dobrze zrobiona rekuperacja jako wymiennik powietrza w szczelnym domu ma sens (według mnie). Z pewnością jest wiele "but and if" dla każdego projektu, zwłaszcza przy instalowaniu w już istniejących budynkach. Pozdrawaim
Że wszystkim się zgadzam. Poczytaj komentarze. To właśnie podkreślam. Patrz na całość i do swojego domu. Naciągacze obiecują oszczędnośćci. Pozdrawiam serdecznie
Ja zazwyczaj tak dlugich rzeczy nie ogladam, ale ten ze temat gleboki, a sam sie zastanawiam, to obejrzalem i nie rzaluje. Nie byl to czas zmarnowany. Dosc dobrze sie sluchalo i czasem ogladalo. Moze niektore zdjecia slajdy nie do konca pasowaly ale nie oto to chodzi - tylko o zawartosc przekazu. Ogolnie lapka w gore. Z chcecia obejrze odcinek z wentylacja mechaniczna.
Ja tez nie zaluje ... bardzo dobry material ... rekuperacja przynosi takze inne szkody ..... otworzyc okno szeroko o 5-6.00 rano i uslyszec szalejacy ptasi krzyk wlasnie teraz w kwietniu .... to jest Boskie !!! To jest Zycie !!! Mrozny poranek ,,, -20 stopni o otwarcie szerko okien na kilka minut ... piekne ... boskie ...
Dzięki , choć każdy ma mieć prawo do swojego zdania ale w kulturalnym tonie. A to niestety nie zawsze ma miejsce. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz.
Życzę bezobsługowej bezawaryjnej pracy. Ja będę inwestował w ścienny z uwagi na to co mówię w firmie. Zobaczymy jak to wyjdzie w ,, praniu,,. Pozdrawiam serdecznie
Aaaa pytasz o rekuperator ścienny ? Poczytałem i byłem w domku z tym wynalazkiem i u ludzi problem z wilgocią zniknął a u mnie on nigdy nie wystąpił - kubatura robi robotę . Nie zdecydowałem się na taką wentylację. Pozdrawiam
Drogi autorze. Przepraszam za długi, może nieco chaotyczny komentarz, ale nie mogłem się powstrzymać. Od razu mówię, że nie jestem sprzedawcą czy kimkolwiek związanym z tymi urządzeniami, jestem zwykłym użytkownikiem, jednak postanowiłem sprostować twój wywód. Pominę część odnośnie "oszustw" producentów w folderach reklamowych. Rekuperator jak każde inne urządzenie jest na tyle skomplikowane, że zwykły użytkownik nie jest w stanie zrozumieć działania każdego szczegółu, więc najzwyczajniej (tak jak i w sprzętach RTV, AGD, komputerach, telefonach czy samochodach) klient kupuje cyferki. A te im większe tym większa szansa, że się sprzeda. Po 1 otwieranie okien nie wystarczy do wywietrzenia domu (ktoś liczył, że aby wymienić odpowiednią ilość powietrza należało by wietrzyć 6-8 razy na dobę przez 15 minut minimum) poza tym nie rozumiem argumentu przeciwko rekuperacji, że niektóre modele odszraniają się wyłączając nawiew (te bez GWC), a co za tym idzie, niewielka ilość zimnego powietrza wpada przez nieszczelności, zaś po chwili mówisz, że nie widzisz problemu wietrzyć kilkukrotnie dziennie. po 2 koszt zużytej energii, pomijając pracę grzałki wstępnej, jest o rząd wielkości mniejszy niż koszt energii cieplnej potrzebnej do ogrzania powietrza przy choćby wietrzeniu, czy wentylacji grawitacyjnej. po 3 kolejny nietrafiony argument, o bez zapachowości w domu, oczywiście jest to sprawa subiektywna. Jeśli komuś tak bardzo to przeszkadza, można zdemontować mocne filtry, zostawić tylko podstawowe przeciwpyłkowe i zapachy będą się przedostawać bez problemu. po 4 Grzyby w GWC (gruntowy wymiennik ciepła), praktycznie nie występują, gdyż przy stałym użytkowaniu są tam warunki nie sprzyjające. Duża wymiana powietrza, zimą wybitnie suche powietrze, latem temperatura nie przekracza punktu rosy więc skraplania nie powinno być, zaś jedyna wilgoć to co najwyżej zassana mgła wodna z opadów. po 5 wilgotność. O ile do zasadności rekuperatorów z odzyskiem wilgoci można by pracę magisterską co najmniej napisać, o tyle nie słyszałem, aby dom z cegły regulował sobie wilgotność samoczynnie (musiałby być nie ocieplony, albo ocieplany wełną skalną). Ogólnie wilgotność (w zimie) można regulować wymianą powietrza (powietrze w zimie jest suche, więc im więcej powietrza wymienimy, tym powietrze w domu będzie suchsze) i to niezależnie czy wentylacja jest z odzyskiem czy bez. Wysoka wilgotność w domu zimą świadczy o niskiej wymianie powietrza (a więc zaduchu) czego nie poczujemy mieszkając tak cały czas. Ogrzewanie "grzejnikowe" nie ma nic wspólnego z suchym powietrzem (bo niby gdzie się miała by podziać ta para?). Jeśli zimą masz suche powietrze, oznacza to że masz działającą wentylację (choćby grawitacyjną). po 6 Chyba najważniejsze. Finanse. Rekuperacji nie kupujemy dla oszczędności. Oszczędność jest co najwyżej skutkiem ubocznym. Podstawowym aspektem ma być inwestycja w nasz komfort w domu (z tego samego powodu kupujemy klimatyzację, czy np ogrzewanie gazem/prądem), a także nasze zdrowie. po 7 obecnie firmy projektujące/montujące instalacje z rekuperacją, tak jak każda inna firma, chcą po prostu zarobić. Niestety wiąże się to z wyciągnięciem od klienta jak największej gotówki, stąd ostatnio spotykam w domach o powierzchni ok 100m2 systemy wentylacji tak rozbudowane, że niejeden budynek przemysłowy by się nie powstydził, z rekuperatorami o wydajnościach niekiedy przekraczających 600m3/h i koszcie całej inwestycji niekiedy przekraczającej 60tyś zł (stąd później opinie, że to przesadnie drogi system, że wymagający, że przesusza powietrze albo drogi w użytkowaniu). Tymczasem w znacznej większości wystarczy instalacja złożona z małego rekuperatora (do max 0,5 wymiany kubatury na godzinę) i dosłownie 2 nawiewach i 2 wywiewach. Dzięki temu i koszt zakupu i użytkowania będzie niski, a do tego przy mniejszym rekuperatorze można znacznie zmniejszyć jego wydajność aby nie przesuszać powietrza, a mimo to zapewnić komfort. Ogólnie po kilku latach użytkowania, mogę potwierdzić, że rekuperacja powinna być w każdym domu, jednak coraz ciężej znaleźć firmę, która rzetelnie poleci, zaprojektuje i wykona instalację taką jakiej klient potrzebuje, a nie jaką im się opłaca sprzedać.
Zgadzam się z wieloma względami. Teraz ja : Po 1 🤗 Najważniejsze rekuperacja nie jest po to by zyskać zarobić zaoszczędzić zwał jak zwał. To komfort wygoda za którą trzeba zapłacić. Po 2 nigdzie nie mówię że klimatyzacja czy rekuperacja jest zła. To suma zysków i strat w moim zamieszkałym domu. I mówię że dla mnie nieopłacalne rujnowanie połowy domu. Mówię też że budując nowy dom zapewne kupiłbym też rekuperację. Po 3 Oszustwa czytaj marketing to zło o którym wciąż powtarzam. Ostatnio realizuje termoizolację zewnętrzna i wewnętrzna. Instaluje wełnę na poddaszu nie użytkowym. Będzie materiał bo jest tam ,,ciekawa,, ręku i pompa za gruba Kase. Plastikowe rurki bez izolacji rozdzielacze pcv z oringiem uszczelniającym niczym tektura i te zatrzaski o Boże. Obiecali ,,Oni,, że inwestor możeiec odzysk do 90%. DO 90%!!! Czyli jeśli ogrzeje dom do tych 22 st to będzie musiał dogrzać do kolejnego cyklu grzania tylko te +- 2 st. Jak tak można ??? Młodzi ludzie i z kredytem na to ,,..........no,,. A teraz wraca do swojego wywodu o swoim domu. Mam 180m² na parterze plus góra. Mam tynki tradycyjne mam farby tradycyjne i regulacja powietrza wilgotności i zużycie przez 4 osoby tak dużej ilości tlenu aby komfortowo funkcjonowac działa zupełnie inaczej niż w 100m ² i też 4 osobach. Bardzo dziękuję za ważny porządny komentarz. Ważne aby mieć swoje zdanie a Ty masz jeszcze doświadczenie. Pozdrawiam serdecznie
@@przemkolama Oczywiście, że w większej kubaturze działa to nieco inaczej, ale zasada zostaje ta sama (niezależnie od tynków i farb). Po prostu masz duży (niemal 2x większy) bufor "świeżego" powietrza. Dodatkowo jak by nie patrzeć jakąś wentylację przecież masz (choćby grawitacyjną, wentylator w łazience, okap w kuchni, mikrowentylacja w oknach, kominek lub piec bez zamkniętej komory spalania lub po prostu nieszczelności) i ta wentylacja jak widać sobie radzi. U mnie miałem ciągły problem z wilgotnością (kubatura ponad 2x mniejsza niż u ciebie, dodatkowo małe dzieci, pranie, gotowanie) i zaczynał być problem z grzybem i wodą lejącą się po oknach, wszystko mimo w miarę sprawnie działającej wentylacji grawitacyjnej. Przejrzałem kilak projektów i gotowych rozwiązań i stwierdziłem że albo mnie nie stać, albo system będzie zbyt skomplikowany/przewymiarowany (no bo jak inaczej nazwać system z rekuperatorem o wymianie 450m3/h gdzie kubatura mieszkalna ma ok 200m2/h). Postawiłem na samodzielną budowę systemu wentylacji mechanicznej i to okazało się strzałem w dziesiątkę. Co do "marketingu" to znam to pośrednio od drugiej strony. Niestety tak to wygląda, że jeśli twoje urządzenia (mimo rzeczywistych parametrów identycznych z konkurencją) nie mają "cyferek" lepszych niż konkurencja, to się nie sprzedadzą, a w razie czego klientowi powie się że to parametry uzyskiwane w laboratorium... I tak niestety dzieje się w wielu branżach, coraz częściej także w tych profesjonalnych.
A co sądzisz o promiennikach na podczerwień. Sąsiad chce zmieniać z pieca na ekogroszek na kaloryfery na podczerwień. Dom piętrowy Stary. Wybijam mu to z głowy ale co myślisz. Ja mu proponuję pompę albo bufor z grzlkami Plus PV oczywiście. ?????????
Jeśli ma pv i zakładając że ,, magazynie,, energii pozostanie to wystarczy przeliczyć zapotrzebowanie i dobrać odpowiednie pv. Wówczas w zamieszkałym domu moim zdaniem ir to fajna sprawa. Ale ! One nie nagrzewają powietrza tylko przedmioty i ludzi co jest wada i zaletą. Będąc w zasięgu takiego promieniowania jest przyjemnie ale po za nim odczuwasz temperaturę powietrza która uzyskasz stałe grzejąc . Jeśli nie ma pv to 2 taryfa odpada i koszty ogrzewania będą co najmniej dwa razy większe od węgla. To moim zdaniem ciekawa rzecz ale w sytuacji gdzie np nie grzejesz całego domu masz dziecko na zdalnym nauczaniu albo wracasz do zimnego domu mieszkania to ir pomimo niskiej temperatury powietrza daje komfort termiczny natychmiast. Ja osobiście opłacalności w moim przypadku nie widziałem. Drogie w zakupie i drogie w eksploatacji. Sprawność wysoka ale nie potrafi pracować z buforem ciepła ani z betonu ani z wodą. Fakt nie trzeba robić generalnych remontów.
Chyba nie obejrzałeś nawet filmu. Przykro. Ja nie boję się tylko liczę korzyści z kosztami remontu zamieszkałego domu z lat 1999-2005. Możesz napisać co jest głupie ?
Dziwisz sie? Przecież w sredniowieczu chlop panszczyzniany placil dziesiecine czyli np. Mial 10 świń jedną oddawal swojemu panu. W tych czasach tego POSTEPU to Ty majac 10 świń oddajesz Panu 8albo9 a dla ciebie zostaje 1 albo 2 ale POSTEP.
Sprawność liczy się według norm PN EN. Dobry producent poda wszelkie wykresy sprawności w zależności od przepływów i temperatur etc. uwzględniając opory. Zarówno sprawność temperaturowa urządzenia jak i tą uwzględniająca. odzysk energii z wilgoci. Mam dosyć budżetowy rekuperator zużycie prądu to średnio 50w/h rachunki za gaz spadły o ok 35. Komfort mieszkania w dobrze wentylowanym domu to też wartość dodana. Filtry kupuję na metry dosłownie za groszę. Na zimę używam gwc który sam zrobiłem w cenie ok 1300 zł przy okazji robót ziemnych. Okna oczywiście mam normalnie otwierane. Stosując tanie filtry czuć zapachy z zewnątrz. Na szczęście sąsiedzi też grzeją gazem. Dodam, że dom jest dobrze zaizolowany. Mam porównanie dlatego, że rekuperację uruchomiłem dopiero po roku mieszkania. Latem jak jest gorąco, nie otwieram okien. Bez klimatyzacji mam świeże powietrze i przyjemniejsze temperatury. I nie mam komarów.
W tym sezonie zimowym używałem GWC. Temperatura która wchodziła do rekuperatora pod koniec zimy to 10* podczas gdy na początku było to 15*. Zobaczcie jakie to są zyski energetyczne. Na dworze -15* a do rekuperatora wchodzi ~10* ~15*. Nie ma też problemu z odmrażaniem. A latem dom się tak nie nagrzewa. Roczny koszt ogrzewania gazem to 3500zł już po podwyżkach. z czego 40% to ogrzewanie cwu. Wychodzi taniej niż węgiel. Nie wyobrażam sobie szczelnego dobrze zaizolowanego domu bez wentylacji mechanicznej. Z kolei uważam też, że bez GWC zyski energetyczne nie są aż tak spektakularne. Sporą część energii marnuje się na odmrażanie wymiennika.
Łatwo zrobić taką rekuperację z intercoolera samochodowego i wentylatora przemysłowego. Jestem bardzo ciekawy jakby to działało, może kiedyś przetestuje na małym obiekcie typu ROD :)
W 100 % się zgadzam. W Krakowie przy Nowej Hucie mamy inne parametry niż na zboczu zachodnim z widokiem na Pilsko. W tym drugim przypadku tylko największemu wrogowi zaproponowałbym szczelność budynku.....Rekuperacja jest bardzo rozsądnym urządzeniem dla świadomych. A z tych nieświadomych to mogę przytoczyć przykład mojego klienta, który uparł się na rekuperację a potem z powodów estetycznych nie zgodził się na podcięcia drzwiowe między pomieszczeniami bytowymi a sanitarnymi.... Ręcę opadają
Bardzo, bardzo dziękuję za ten komentarz. Trafiłeś w sedno. Nie jestem przeciwnikiem rekuperatora tylko staram się uzasadnić jego potrzebę a nie niewątpliwie korzyści. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
Po prostu zastanawiam się i przekazuje swoje spostrzeżenia. Serio, nie brakuje mi rekuperacji a dziś szczególnie. Cały piękny dzień okna otwarte , ptaszki , wiosna , zupełnie inaczej. Ta nowoczesność mnie przeraża . Onajblizszy odcinek będzie właśnie o tym życiu ,,Smart,,.
Mam w swoim domu rekuperator Renowent ekxelent i użytkuję go od pięciu lat. Wady to suche powietrze w pomieszczeniu, często poniżej 30%, konieczność czyszczenia wentylatorów raz w roku, zabrudzone łopatki mają przepływ zaburzony a nie laminarny. Ważną rzeczą jest prawidłowe zaprojektowanie instalacji rozprowadzania powietrza, to jest jak najkrótszych jej odcinków. Zaletą jest świeże powietrze w sypialniach, zwłaszcza o poranku co sprawia że człowiek czuje się wyspany. Nie polecam filtrów klasy f7, mocno ograniczają przepływ w rekuperatorze. Nie zdecydowałem się na wymiennik gruntowy z obawy o radioaktywny gaz Radon występujący często w gruncie. Filtry klasy G4 są tanie jak barszcz i dostępne na Allegro.
@@przemkolama przy GWC rurowym radon może nie mieć większego znaczenia, ale przy złożu żwirowym już tak. Jeżeli miałbym montować to z wymiennikiem glikolowym zanużonym w zbiorniku na deszczówkę, ale wg. mnie temat nie warty zachodu.
@@TomaszFedyna ale bzdury, sadzisz ze kawalek plastiku dla pierwiastka radioaktywnego to przeszkoda? Czym bedziesz zaslanial sie przed promieniowaniem uranu, deska? Przerazajace, podobno wszyscy w tym kraju koncza szkole, tylko po co?
@@DawidKliszewski widzę kolego że albo nie zrozumiałeś o czym piszę, albo nie wiesz jak działa wymiennik żwirowy. Najpierw poczytaj a później pisz komentarze.
@@TomaszFedyna przeczytalem i wiem jak dziala. Widze, ze nie uwazales na lekcjach fizyki, chociaz w polskich szkolach fizyka to poziom XVIII wieczny mniej wiecej, wiec moze i nie wiesz. Przed promieniowaniem "twardym", czy w tym wypadku promieniowaniem "jonizujacym", zaden plastik nie chroni, tylko gruba plyta z materialu ciezkiego jak na przyklad olow, ewentualnie akwarium jak jest szersze niz metr. Otoz poczytaj chocby opracowanie zrobione na politechnice wroclawskiej na wskazany temat. Maja tam 2 wymienniki "zwirowe" w tym jeden wypelniony odlamkami granitu, ktory teoretycznie powinien wydzielac wiecej "radonu 222". Dlaczego teoretycznie wiecej? Bo w granicie jest wiecej zawartosci uranu niz przecietnie w zwize, a radon jest polproduktem rozpadu. I co? Otoz i nic! Zawartosc radonu w powietrzu przepuszczonym przez taki wymiennik nie rozni sie niczym od tego w pomieszczeniu wentylowanym grawitacyjnie w tej samej okolicy, pod wzgledem zawartosci radonu. Czyli twoje dywagacje sa bez znaczenia, chyba ze swoj zwirowiec chciales robic w Sudetach. [edit] Takze podsumowujac, napisales: "przy GWC rurowym radon może nie mieć większego znaczenia, ale przy złożu żwirowym już tak" - w zadnym wypadku nie ma to znaczenia, tyle ze w inny sposob niz myslales.
Takie są koszty na wycenach. W sensie oszczędności odliczane od ceny rekuperacji. Ale realnie 1200zl koszt systemowego 8m komina ale czopuch ,klinkier ,obróbki , uszczelnienie , czapa jakiś strażak i robocizna to 4-5 tys wyjdzie. Nie każdy ma jedną prawa rękę do budowlanki. Ale widzę że Bocius jest pracusiem. 💪👍
@@przemkolama przez ostatnie 4-5 lat postawiłem dwa kominy. Jak zobaczyłem że od godziny 16 będę miał cień na panelach to postawiłem nowy . Nie wszystko da się przewidzieć. Chociaż teraz Peleciak będzie miał roczny ceramiczny komin ;)
@@TheBociex Nie musisz dawać koguta na komin . Teraz rzadko się widuje klinkier . Albo komin jest obity blacha albo styropianem . Jeśli budujesz dom to majstry nie doliczają dodatkowo za komin . Dodatkowe koszta to zrobienie np welbunku. Bez niego robocizna 10tys taniej. Tak było rok temu. Nam z wentylacją materiałowo wyszedł ok 2tys. 900zl to bardzo tanio
@@Video-wi2xz 900 zł to sam komin systemowy pojedynczy bez wentylacji. Do tego trzeba doliczyć jakiś klej , pręty jeśli ktoś daje narożniki siatkę i trzy-cztery popołudnia po 2-3 godzinki. Obróbka to inny temat każdemu podoba się co innego.
To zalezy jak komin idzie jezeli od zewnatrz to doliczyc trzeba po całość styropian. Jezeli jest w środku to tylko na nieocieplonej kondygnacji i nad dachem.
Nie mam domu pasywnego w którym otwieraja się tylko drzwi że względu na gorszy parametr skrzydeł okiennych. Po za tym jest odcinek jak wymieniam okna na energooszczędne bo uważam że warto takiego remontu się podjąć , który nie wymaga ,,zrujnowania,, całego piętra i parteru. Ale ironię przyjąłem na klatkę. Pozdrawiam i zapraszam na nową edycję jak ocieplam styropianem kolegi budynek.
@@przemkolama styropianem? Przecież styropian to ZŁO! Nie dość, że koniec z oddychaniem i paroprzepuszczalnością ścian, to materiał łatwopalny, nie tłumi dźwięków i ropopochodny. Samo zdrowie...
Facet. Trudno cię słuchać bez irytacji. Mam wymiennik gruntowy od 17 lat. który ogrzewa mi powietrze od -8 do +7 stopni jeszcze przed rekuperacja. Latem ochładza z +36 do +17 stopni. wymiana filtrów to grosze. Kosztuje mnie ok 80pln/mies. za energię elektryczna dla domu 420m2. Wymiennik aluminiowy obrotowy. Dzięki temu i wysokiej termoizolacyjności ogrzewanie ponad 400m2 gazem (kaloryfery) kosztuje mnie ok 250zł (dane za ostatni rok) Nie masz bladego pojęcia o temacie. A jeszcze jedno: jestem psychologiem i nie mam udziałów w firmach typu wentylacja/klimatyzacja.
Dzięki Wiesiek za komentarz. Ja wyrażam tylko swoje obawy i moje przypuszczenia. Bez irytacji przeczytałem Twój punkt widzenia jako użytkownika. Zapewne nie doczekałeś momentu gdzie mówię że budując dom TAK a remontując NIE. Pozdrawiam i życzę równie udanego grilla. 🍻
U mnie instalacja na peflex i tanim polskim rekuperatorze ale z dobrym wymiennikiem recair i wentylatorami embm papst wyszła total 6400 zł i 2 dni roboty na budynek 160 m2. Biorąc pod uwagę, że w ten sposób uniknąłem budwy 2ch kominów to raczej nie było się nawet w kwestii kosztów nad czym zastanawiać . Jest wygoda ale i oszczędność jakaś również choć na to nie liczyłem. Ale mieszkając pierwszy sezon jedynie na parterze bez uruchomionego reku ( działała tylko część wyciągowa - realizowana wentylatorem ) miałem rachunki podobne jak już na 2 poziomach ale z reku. Reku w moim przypadku daje też to, że jeszcze bardziej wypłaszczyła mi się temperatura w domu ponieważ grzeję PC jedynie w 2giej taryfie do godz 6 rano. Różnica temperatur między porankiem a wieczorem jest właściwie pomijalna a bez reku była różnica 1-1,5 st. Dla mnie najważniejsza rzecz, że już nie robie 4 razy dziennie tournee po całym domu by zrobić wietrzenie. Nie muszę pilnować by dzieciaki wietrzyły swe pokoje kiedy mnie nie ma. Ilość insektów w domu zmniejszyła się o 90%. No i komfort związany z tym że po wietrzeniu pomieszczenia nie spada temperatura choć chwilowo to jednak.
Planuje reku w nowym domu. Instalator oczywiści woła 20k, a ja oczywiście szukam oszczędności. Czy można liczyć, że w większych szczegółach napiszesz (tu bądź innymi kanałami) z czego składa się twój zestaw?
Bez wymuszonego obiegu powietrza i nowoczesnych technologiach w tym bardzo szczelnych oknach jest konieczne otwieranie okien, inaczej rzeczywiście jakość powetrza będzie bardzo zła. Rekuperacja powinna ten problem zlikwidować. Dla mnie jest jedna podstawowa zaleta - zdecydowanie mniejsza ilość kurzu w domu. Co do kosztów, to wątpię by to się opłacało - dla mnie to kwestia komfortu. Z drugiej strony wymurowanie kominów też wcale tanie nie jest, o czym jest wzianka na koniec filmu. Jeszcze jedno - tytuł filmu trochę nie współgra z przemyślaniami autora co by było gdyby budował nowy dom. Warto zaznaczyć, że nawet autor w nowym domu rekuperację by zamontował. I tu chyba jest sedno sprawy. W przytoczonym filmiku z innego kanału jest jeszcze inna ważna rzecz - "nie czuć wiosny" - co może być bardzo istotne, a wręcz zbawienne dla alergików.
Masz swoje zdanie. Ja jestem spójny w swojej wypowiedzi. Nauwaz że mam dom istniejący nie wyimaginowany . Remont domu dający rękuperacje centralną przewyższy koszy samego urządzenia z instalacją w nowym surowym budynku. Budując dom 🏡 albo masz sporo gotówki albo sport kredyt. Koszt rekuperacji w odniesieniu do budowy nowego domu to kropla. Więc w odniesieniu do za i przeciw odniosłem się w stronę raczej tak. W moim przypadku absolutnie NIE. Nie jestem tak nastawiony tylko pragmatycznie do finansów. Są też głupie wydatki dla przyjemności więc nie neguję tego urządzenia ale uważam że za kilka lat będzie nastręczać problem z czyszczeniem chyba że jest przygotowana z głową jak w niektórych komentarzach czytam. Dojście, rewizje , spadki itp. Chemia załatwia wiele ale czy o to chodzi żeby później to nam katalog po ,,chacie,,. Ja jednak jestem tradycjonalistą. Niedawno postanowiłem kupić nowy samochód ale pierwszy na prawdę nowy. Z opłacalnościa nie na tu nic wspólnego ale fakt takowy chciałem przeżyć i przy ogólnej kwocie dodatki tyłu automatyczne to i tamto i podgrzewanie tego i owego też kosztowało ale w całokształcie było do przyjęcia. Kupując używane auto i dokładając te komponenty na pewno nie wchodziłoby w rachubę. Ale są zawodowi kierowcy którzy jednak ze swoich powodów taki upgrade uczynią. Pozdrawiam
@@przemkolama Z rekuperacja jest właśnie jak z samochodem jak pierwsze klimatyzacje wchodziły to moi dziadkowie i Wójkowie a po co mi na co a nie zdrowe będę cały czas chory a okna se nie otworze zaraz się popsuje kompresor a freon wyleci itd elektryczne szyby to samo a po co a na co jakbym rak nie miał itd czasy się zmieniają i tego nie unikniemy za chwilę będą tylko elektryki a domy podążają za nimi takie czasy...
@@przemkolama No to się zgadzamy. Dokładanie rekuperacji do istniejącego domu prawie nigdy nie ma sensu, ale też raczej niewielka grupa się na taki zabieg decyduje. Co innego w nowym domu, gdzie jest czas i miejsce na przewidzenie takiego rozwiązania.
Za darmo, tak bym to nazwał. Teraz pytanie ile kosztuje rekuperator ile panele solarne ile robocizna ? Szybko się zwróci, szybko czytaj 50 lat . To wszystko ma sens ale cena już nie.
Ja Pv robiłem sam i zwrot w 4 lata. Ale nie wszystko musi się opłacać tylko rozsądek w zakupie a nie moda . Mi ręku nie potrzebne a przy klimie to już zupełnie. Słusznie napisałeś że wszystko ma sens tylko uzasadnienie nie zawsze jest w parze
Dziękuję choć specjalnie się nie napracowałem. Zebrałem dane które podsumowałem przekalkulowalem i podlałem decyzję że pieniądze wydam na cis innego. Pozdrawiam
Jako swoisty klimatronik zarządza latem i zimą. Jeśli bierzemy pod uwagę częsty atut marketingowy braku skrzydeł okiennych i komina to moim zdaniem klimatyzacja powinna być brana pod uwagę jako nieodzowny komponent. Ja bynajmniej brak otwierania okien czyha bardziej bym odczuł nie zimą.
@@przemkolama nie zrozumiałem, przyznam szczerze. Wydaje mi się, że klimatyzacja nie jest konieczna, jako odrębna instalacja. Jeśli mamy budynek, który posiada dobrą akumulacyjnosc cieplną to latem bez otwierania okien powinno być chłodniej w budynku z wentylacja mechaniczna. Ważne by był bypass. Przewietrzamy wieczorem i przez noc, na dzień ograniczamy wymianę powietrza i zamykamy okna i zaciągamy rolety. Jak ktoś ma gwc to też może pomaga, bo powietrze napływające do budynku jeszcze się dodatkowo delikatnie schładza. Latem wentylacja grawitacyjna to w ogóle nie działa i trzeba otwierać okna non stop. A jak ktoś ma dom z betonu komórkowego, bez stropu betonowego z dużymi przeszkleniami to już w ogóle ma saunę latem. Dodatkowo latem mogą być problemy z wilgocią z uwagi na dużą wilgotność powietrza. Dobry dom to taki, który jest z ceramiki,, ma tynki cementowo-wapienne, ma betonowy strop i ograniczenie nasłonecznienie pomimo przeszkleń. No i ma sprawna wentylację. Klimatyzacja z pewnością pomaga obniżyć wilgotność powietrza. Są nawet klimatyzatory chyba Daikin, które mają sama opcje osuszania powietrza. Sam jestem ciekawy czy ludzie w domach z suporka, z tynkami gipsowymi, praktycznie bez stropu, z dużymi przeszkleniami i mega ocieplonym domem z wentylacją grawitacyjną mają problemy z wilgocią latem. Pozdrawiam
Też tak uważam że dom powinien mieć kominy bo nie wiemy co będzie w przyszłości. Moze byc kryzys energetyczny lub jakiś kataklizm gdy nie będziemy mieć dostępu do prądu i gazu. Co wtedy gdzie będzie zimna -25 C a w domu nie ma jak się ogrzac?
tak jak będzie wojna czy meteoryt spadnie to kominy cię uratują :D. Jak aż tak się boisz i już masz eko dom to wtedy zakopujesz bańkę z ropą w ogródku i kupujesz agregat. Ale po co ci to jeśli po 2 tygodniach umrzesz i tak z głodu. Ostatnim zmartwieniem będzie to że w domu masz 17 stopni zamiast 22 :D.
@@DzikieElektrony mam las i mogę sobie pójść do lasu i palić drzewem i nie muszę nic kupować. Rozumiem że masz przygotowany agregat i zapas paliwa w razie czego.
@@michalt1883 mam agregat z racji prowadzonej działalności. Ale nie popadam w paranoję, nie da się na wszystko co się może na świecie przytrafić przygotować. Poza tym dobrze wybudowany dom i bez grzania nie wychłodzi się przez kilka dni na tyle by mieszkańcy mieli z tego powodu cierpieć,. A w przypadku konfliktu nuklearnego czy innego kataklizmu to trzeba by się skupić na temperaturze w bunkrze a nie w domu :D przy takim podejściu.
W skrócie za kominy zapłacisz naście tysięcy złotych a jak już zabraknie tego gazu a komina nie masz to możesz sobie z kwasowki komin zrobić do pieca przez ścianę za 2 tysiące w razie w nie ma sensu budować kominów argumentując to tym ze zabraknie gazu prądu a akurat węgiel będzie dostępny w takiej sytuacji to cena węgla była by razy 10 drzewa tez
Bardzo dziękuję. W zasadzie przekonywałem sam siebie lecz jeśli mój sposób podejścia do tematu komuś odpowiada to się cieszę. Ps kto to jest Patryk ? Pozdrawiam
Zgadza się. Dlatego budując nowy dom raczej zdecydowałbym się ale teraz remont jest zbyt drogi w stosunku do korzyści które płynęły by z jego posiadania. Mieszkam na wsi , czystej , duży ogród brak sąsiadów z 3 stron . Wietrzenie to czysta przyjemność. Pozdrawiam
@@MichalK_ielektro 133m2 parter bo to dom parterowy. Dzieci chciały mieszkać na poddaszu (trochę nisko) po podłodze drugie tyle. Garaż 56m2 też z ogrzewaniem podłogowym.
@@interestingthings8598 jeżeli dom będzie przygotowany do montażu rekuperacji to później oczywiście można ją zamontować bez problemu zaślepiając kominy od grawitacyjnej wentylacji. Ale licząc się z kosztami wymurowania kominów wentylacyjnych to rekuperator (centrala) wychodzi mniej więcej tyle co postawienie komina wentylacyjnego w budowanym domu. Dodatkowo trzeba doliczyć koszt obróbki takiego komina przy robieniu dachu gdzie sama robocizna to ok 500-1000zł plus materiały np. blacha. Szczerze powiedziawszy nie pchałbym się w ten kierunek bo to nie będzie dużo większy koszt zrobić mechaniczną wentylację w trakcie budowy. Znajomy tak zrobił jakiś czas temu i żałował bo dużo pieniędzy poszło na wymurowanie kominów wentylacyjnych (ok 10tys. 2 lata temu), które notabene zostają później nieużywane czyli wydane pieniądze na darmo...
Na sztuczki marketingowe najlepszym lekarstwem jest wiedza. Bredzisz przyjacielu. "Nie mam rekuperacji, ale na chłopski rozum, oszczędności wyniosą 20%" - co to jest???
@@przemkolama To widać, że przemyślane i to jest pozytywne. Pytanie istotne jest o przesłanki do tych przemyśleń, które mogą być prawdziwe, bądź nie. Jeśli kłócą się z wiedzą i - np. osobistymi obserwacjami - to już gorzej. Szanuję Twoje podejście, ale na zasadzie, że każdy może mieć własne zdanie, nawet jeśli jest błędne. Twoja argumentacja mnie nie przekonała, wręcz odebrałem ją jak "marketingową gadkę" a rebours, jest denerwująca w równym stopniu, co brednie marketingowe. Stąd moja zaczepka w komentarzu, pozdrawiam
@@ijot128 tyle że ja niczego nie usiłuje sprzedać a na braku instala raczej marketing by się nie opierał . Podkreślam raz jeszcze że chodzi o zamieszkały budynek i opieranie się o nie swoją wiedzę bo jej po prostu nie miałem nie posuadawszy urządzenia. Film już trochę czasu ma a moja wiedza techniczna uległa znacznej nazwijmy to rekonstrukcji. Możesz zauważyć że zacząłem instalować pompy ciepła którym byłem przeciwny. Otóż podkreślałem że ówczesne ceny były nad wyraź wyimaginowane i analiza zakupu eksploatacji vs inne źródła energii była moim zdaniem bardzo niekorzystna. Ceny surowców się zmieniły koszt usług i samych urządzeń oraz moje zdanie ze względu na powyższe. Jest jeszcze kilka argumentów dla których będę bronił komina ale… Co do rekuperacji to fora pękają od ilości awarii, błędnych analiz co do kosztów ogrzewania po ujęciu odzysku aż po mechaniczne kwestie urządzeń. Przetestowałem w tym samym budynku kocił elektryczny , ekogroszek, Pelet , pompę ciepła. Oparte analizy o ten sam dom ,dłuższy czas badania w zbliżonych warunkach potwierdzony stacjami meteo . To samo jest niemożliwe w moim wypadku w kwestii rekuperacji ze względu na ogromne koszty samego remontu pomijając urządzenie. Robiłem remont wszystkiego łącznie z kuciem posadzek bo uważałem taką potrzebę , wymieniłem ogrzewanie bo widziałem taki sens i oszczędności płynące w perspektywie 4-5lat , wymieniłem auto na nowe choć to wbrew wyżej wspomnianej logice ale to jest moja zachcianka ale w rekurencji nie widzę ani potrzeby ani opłacalności ani nadmiernego komfortu bo na dyskomfort nie narzekam. Zapewne mieszanie mista tudzież ruchliwej ulicy ,fabryki etc bedzie miał inne priorytety. Prędzej wymiennik ścienny z wkładem ceramicznym w kuchni ewentualnie. Może kiedyś. 🤜🤝
Słabo🤫 Autora trochę poniosło... nie ma a ocenia 🤥standardowa rekuperacja służy jako wygodę nie jako oszczędności... więc nie używajcie klimy w aucie latem...proste i banalnie. Rekuperacja najtańszą kosztuje ze wszystkim 10tys... to już wystarczy na normalne użytkowanie bo tylko taka się opłaca🙂 okna otwierane i myje sobie okna od środka 🙂 Mieszkanie w domu z rekuperacja to bajka pozdrawiam nie dowiarków🙂
Gdybyś posłuchał to byś wiedział że mówię iż budując teraz miałbym rękuperacje nie dla oszczędności bo to moim zdaniem co staram się udowodnić marketing. Dla wygody owszem. Poniosło by mnie gdybym zamontował u siebie w domu rękuperacje. Za takie pieniądze korzyści mizerne Ale to moje zdanie i jak mówię w filmie typowe szkalowanie kogoś kto drąży temat ,, nie ma a się wypowiada,,. No to pragnę powiedzieć że kupuje takierzevzy do domu po głębokiej analizie a nie pod wpływem broszurki. Za 10 tys w zamieszkałym domu nikt Ci rekuperacji nie wykona. Pozdrawiam i dziękuję za swoją opinię. Pozdrawiam
@@przemkolama @PRZEMKO LAMA Oczywiście że marketing swoją drogą tak samo jak z pompami ciepła kolorowo i wesoło. Standardowa rekuperacje nie jest sztuką zamontować jeśli ktoś jest odrobinę zreczny wystarczy zamówić projekt a wykonanie własnym zakresie na necie można zamówić całe graty rekuperator z niższej półki bo tylko za taką cenę jest jakiś ekonomiczny sens i wygoda. Dlatego ja zamontowałem u siebie dwie wentylację, grawitacyjna jest zamknięta gdy mechaniczna działa, ponieważ wentylacja mechaniczna standardowa latem to strzał w kolano. Ale i tak jestem za nią nie za sprawnością, bez bajerów. Ale pobyt w domku...komfort jest odczuwalny🙂 w moim domku 127m2 całość mnie kosztowała około 9tys. Takie moje spostrzeżenie,że domy energooszczędne są nijak oszczędne trzeba zainwestować tyle że nie wiadomo kiedy to się zwrócić. Drugi domek drewniany z lat 60 w którym hula wiatr jest tańszy w utrzymaniu niż ten termos🤔 Pozdrawiam weekend czas zacząć 🥳
Jako człowiek, który takich instalacji kilka zamontował (nie sam, pracami kierowali bardziej doświadczeni), stwierdzam, że 90% klientów nie wie co i po co ta rekuperacja, nie wiedzą czy jest im faktycznie potrzebna i potem też nie umieją ustawić bo nigdy nie przeczytali instrukcji.
Przyznaje Ci rację bo tak jest z wieloma rzeczami . Natchniony chwila pod wpływem emocji bezsensowny zakup . Później jakiś to będzie. Ale jak zapytasz to TAKK JESTEM MEGA ZADOWOLONY 🤭. Niestety sam tak robiłem . Pozdrawiam
No cóż / żyje w swoim domu już tak długo że mam pojęcie o nim. Nie mam doświadczenia bo opieram się na błędach i wypowiedziach innych. Ów publikacja mówi o korzyściach rekuperacji w odniesieniu do nowych budynków czy istniecych i czy dźwiga problem natury remont w mieszkaniu? Chętnie przeczytam treść na dot tej tematyki. Pozdrawiam i dziękuję
bzdury, gadasz takie bzdury że głowa boli! skąd bierzesz widzę? z forum muratora? rekuperator nie służy do grzania i chłodzenia! największa bzdura! rekuperacja służy do wentylowania budynku i PODGRZANIA powietrza, a nie OGRZANIA. do ogrzewania domu służy np kocioł gazowy, pompa ciepła. do chodzenia klimatyzacja. kolejna bzdura, wymiennik obrotowy ma większą sprawność niż tradycyjny przeciwpradowy, czytałeś informacje techniczne na stronach producentów reku czy na forum muratora? rekuperator z odzyskiem wilgoci nie wyciąga z budynku wodę tylko wilgoć, jak będziesz miał w domu wody po kostki to rekuperacja ci nie pomoże. gwc jest mało opłacalne ponieważ jest mało efektywne bo rekuperacja nie jest od chłodzenia! co ci przeszkadzają te okna? jesli robisz reku to ktoś ci każe montować okna ktore sie nie otwierają? mozesz mieć reku i wszystkie okna "otwieralne". a pod koniec zaprzeczasz cały swój wywód i mowisz ze prawdopodobnie bedziesz montował rekuperator ścienny. masakra. ogólnie widać ze masz any nastawienie na reku i takie zniechęcanie poprzez nieprawdziwe informacje jest słabe. nie jestem instalatorem, podczas budowy domu wertowałem mnóstwo materiałów na ten temat wybrałem reku i nikomu na siłę nie wciskam, a kazdy kto ma poprawienie wykonaną instalacje wie o co biega.
Straszne emocje kolego Tobą miotają. Tak!... ja jestem przeciwnikiem montowania rekuperatora na siłę w swoim domu pod kątem opłacalności oraz pod kątem zysków w stosunku do korzyści ! Mój dom, moja wiocha i moje życie i moje przemyślenia. Mówiłem że budując nowy dom pewnie bym postawił reku . Co do ściennego wymiennika to chciałem zrobić próbę i ocenić odzysk ciepła a nie ogrzewanie. Gdzie mówię że rekuperator to system ogrzewania ???? Wracając do ściennego wymiennika po rozmowie z producentem i chęci wykorzystania mojego kanału do mówienia nieprawdy powiedziałem stanowczo NIE. To już jest gówno na maxa moim skromnym zdaniem. Jeszcze jedna kwestia. Naciągacze w progu drzwi zawsze podkreślają o oszczędnościach w ogrzewaniu na poziomie niebotycznymi. Ja jestem realista , twardo stąpam po ziemi i wyciągam swoje indywidualne wnioski i gówno mnie obchodzi czy ktoś sobie rozpruje chatę żeby odfajkować kolejny obowiązkowy gadżet w domu. Punk widzenia i siedzenia. Mi się żyje dobrze , Tobie z tego co wnioskuję również. Audycja służy tym, co się przymierzają i słuchają pier....nia naciągaczy wyciskaczy ostatnio nawet z Ukrainy. Z fotowoltaika nie ma takich historyjek jak przy reku i pompach. Rekuperacja ogrzewa dom ??? Nawet murator takich śmiałych wniosków nie wyciąga 🤗👍. Zobaczysz, jeszcze parę lat i wszystko będzie automatyczne ludzie leniwi i zaślepieni wygodami i schorowani. Widać jestem dinozaurem ale pocieszające jest to , że parę osób mnie zrozumiało. Jestem Ci wdzięczny za brak inwektywow w moim kierunku o antyszczepionkowcu i plaskoziemcy bo przy pompach takie lecą. Trzymaj się, miej swoje zdanie pozwól innym mieć swoje. Pozdrawiam
Bardzo nacagana argumentacja. Wentylacja mechaniczna w nowych domach to przymus nie zachcianka. Grawitacyjna po prostu nie działa. Odzysk ciepła to raczej bzdura ale lepiej trochę niż otworzyć w zimie okno przy - 20.
U mnie grawitacja działa. Parterowy dom kominy 8m i 9m. Ale zgodzę się z Tobą że dziś aby otrzymać pozwolenie na budowę to musi być pompa ciepła i optymalnie rekuperacja żeby na papierku się zgadzało. A moim skromnym zdaniem to ograniczenie wolności wyboru. Pozdrawiam i dziękuję za punkt widzenia. Aha , zaznaczam że mowa u mnie o modernizacji budynku i kosztach remontu.
@@przemkolama przy remoncie to trochę bardziej skomplikowane ale jednak nowy dom powinien mieć reku bo grawitacja działa jak nie potrzeba. Miałem okazję mieszkac w domu prawie nowym z grawitacyjna wentylacja i nie polecam.
@@Marcin-zn9ow punkt widzenia. Ja mieszkam na wsi , w zamkniętej części , drogą tylko do mnie i 2 sąsiadów. Okna otwarte, cicho czysto spokojnie . Jak dla mnie pieniądze w błoto. 😜
@@przemkolama w lecie ok ale co w okresie po za letnim? Szczególnie wczesną wiosna gdzie już prawie nie grzejesz wtedy grawitacja nie działa. Podobnie jesienią.
@@Marcin-zn9ow w mojej kubaturze i tynkach cementowo wapiennych problemu z wilgocią nie miałem nigdy . Mam kominek , gdy rekreacyjnie zapalę to ciąg jest zawsze a że komin ten sam to sądzę że wentylacja też śmiga. Oczywiście podtrzymuje że w innej lokalizacji, przy schorzeniach, uczuleniu , dla dorobienia chęci posiadania TAK ale oszczędności katalogowe to moim zdaniem kłamstwo.
W końcu prawdziwe informacje na temat rekuperacji, że ona taka super nie jest jak to wszyscy zachwalają. Mam dom drewniany 140 mk i dylemat czy wydawać kupę kasy na reku. Ceny są strasznie duże i wydać 12 tys zl na urządzenie które jeszcze pobiera dużo prądu zwłaszcza zimą dodatkowo osusza powietrze. Co skłania do zakupu nawilżaczy powietrza. Wymiennik entalpiczny uważam, że na przestrzeni np już pięciu lat może mieć częściowo zapchane pory przez które przechodzi wilgoć. Gdyby ceny były o połowę tańsze to na pewno bym założył rekuperację, bo to wygoda jednak mamy świeże powietrze zwłaszcza w kuchni gdy smażymy.
po pierwsze żadna centrala nie susza powietrza w domu skąd taki pomysł? może odzyskiwać lub nawilżać w zależności od centrali, po drugie dobrze dobrana wydajnościowo centrala to 2x40 wat wentylatory plus 10 W elektronika wiec koszt nie jest wysoki w porównaniu do ogrzania tego zimnego powietrza z grawitacji, Rekuperator to jak każde inne narzędzie może pomagać jak się umie z niego korzystać i jak jest dobrze zaprojektowany układ.
O żesz ty w mordę kopany😂, te niektóre teorie to normalnie powinni dzieciom w szkołach przytaczać "uważaj dziecko na lekcjach bo potem będzie Ci się wydawać tak jak temu Panu, że wiesz wszystko".
@@jacekcieslewicz1485 a to źle odebrałem ale nawet jeśli do mnie to podkreślam że każdy ma swoje zdanie i powinien je mieć albo je sobie wyrobić a nie ślepo podążać za sprzedawca ściemniaczem wyszkolonym naganiaczem. Pozdrówka.
No to ja mam bezsensowne życie w swoim domu. Niedługo pokażę jak świetna może być rekuperacja w nowym domu który kończę izolować. Sprawność to zgroza. Znana marka.
@@przemkolama ja całość wykonałem sobie sam, łącznie z wymiennikiem grunrowym. Sprawność zależy bardzo od tego jak ktoś wykonał instalacje. Jeżeli instalacja jest źle poprowadzona to jakość rekuperatora i jego sprawność ma drugorzędne znaczenie. Rekuperator odzyskuje ciepło więc, jeżeli wprowadzisz do niego zimne powietrze, to nie masz z czego odzyskiwać ciepła, to chyba oczywiste. U mnie przy sporych mrozach mimo wymiennika ERV (odzysk wilgoci ale mniejsza sprawność temperaturowa) strata pomiędzy wyciągiem a nadmuchem nie przekracza 3 stopni. Ładnie widać w aplikacji jak gdy domu jest więcej osób i rekuperator wykrywa podwyższenie CO2 - automatycznie zwiększa prędkość obrotową wentylatorów aby utrzymać dobrą jakość powietrza. W święta mieliśmy prawie 30 osób i z automatu rekuperator po około godzinie pracował na pełnej wydajności. W sypialnich masz cały świeże powietrze, a nie smrodzik. W łazienkach przyciski przewietrzania uruchamiają rekuperator 80 % przez 15 min.
@@mareq12 teraz to ja zapraszam do mnie. Owszem w garderobie która jest 185*420 jest jakiś zapach związany z ubraniami i zastanym powietrzem. Na szczęście jest obok kuchnia i tam komin wentylacyjny i da się zrobić i będzie zrobione. W całej reszcie czysto świeżo i biało bez glonów grzybów pleśni i chemii. Teraz weź mnie namów na zrujnowanie domu tylko po to żeby było. Ale jak mówiłem , to mój dom w czystej okolicy ( dzięki pompom ciepła i ecodesign) a z bajek o sprawności 90% wyrosłem po przekroczeniu 40tki . Ale jak mówię na końcu swojego przemyślenia w nowym domu rekuperator zapewne by miał miejsce i tylko i wyłącznie z gwc to wówczas moim skromnym zdaniem ma sens ekonomiczny po latach eksploatacji. Szacunek za sodzielna pracę i zgadzam się w 100% że robota robi robotę. Ja praktycznie wszystko zrobiłem sam wychodząc z założenia że chcesz mieć dobrze to sobie przypilnuj osobiście. Nie wszystko tak się da i nic na siłę ale sam wiesz że rekuperację to trzeba robić dokładnie i z głową i w zesniej przemyślanym projektem s nie w 2 dni ,,jebniete,, rury , pozaginane góra dół gdzie skroplony będą się wytaacaly i zalegały , złączki z oringami owiniętymi w trakcie wkładania , z rozdzielaczem plastikowym z którego klipsy i rury wypadają przy próbie ruszenia aż wreszcie wszystko to walnięte na strychu nad finalna warstwą wełny bo jak twierdzi wykonawca rury są izolatorem dane w sobie bo są wykonane z 1cm styropianu utwardzonego . Z księgowania przestawiłem się na budowlańca i to co widzę na nowych budynkach nie jest odosobnionym przypadkirm. Absurd goni niewiedzę i brak przemyśleń i projektu. Mosty termiczne , systemy chowanej rynny w izolacji zewnętrznej gdzie spusty lecą 5cm os ścian narożnych. To jest normą. Mój film ma na celu nie odwiedzenie od montażu rekuperacji tylko o konsekwencjach działania mody , siły marketingu , manipulacji danymi a oczekiwaniami w rzeczywistości. Takim osobom które sami praktykują nie trzeba praweic takich banałów ale dzięki temu że mam zajęcie wnioskuję że nie wszyscy tak mają. Możesz mi wierzyć lub nie ale tynki cementowe i ściany ceramiczne potrafią idealnie gospodarować wilgotność i akumulować ciepło jak się ich nie pokryje guma ,plastikiem i ceramizerem . Ja jestem pewien że płacąc 30tys zł za usługę montażu ręku w zamieszkałym domu że syropami żelbetonowymi bez gwc koszt nie zwróci się do końca żywota tej inwestycji. Oczywiście nie mówię tu o wygodzie, komforcie , cichym mieszkaniu przy ruchliwej trasie. Tylko o aspekcie ekonomicznym czyli tym który jest główną karta , przysłowiowym asem w rękawie naganiaczy . O komforcie nie mówię bo mi go nie brakuje. Mam nadzieję że tym którzy nie potrzebuja poprawy komfortu a oczekują oszczędności trochę otworzyłem oczy na pewne aspekty. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za ciekawa i przede wszystkim kulturalna dyskusje. Hejo i życzę bezawaryjnej eksploatacji i wszystkiego dobrego w nowym roku.
Autorze, najpierw zaczalesc trochę technicznie chociaz bez sensu bo podręcznik o postawach wentylacji dałby Ci więcej informacji. A potem dowodzisz ze to głupoty bo na chłopski rozum wiesz lepiej.
Wszystkie Twoje tezy "na chłopski rozum" są bez sensu. WM to nie jest marketingowy wymysł tylko temat dogłębnie przeanalizowany przez naukę. Kup sobie dowolny podręcznik o wentylacji (np. A. Pełech Wentylacja i Klimatyzacji) i przeczytaj kilka rozdziałów, a zrozumiesz.
Jednym wietrzeniem to tylko wychlodzisz dom i naciagniesz do niego syfu - zużyte powietrze z domu wymieszasz z zimnymi i jestes zadowolony (mowa o zimie bo w lecieć każdy sobie może okno otworzyc).
Mikroorganizmy w rurach są badane i wystarczy pogooglowac.
Marketing to tylko warstewka na całym temacie jak w prawie kazdym.
Pisze to wszystko bo zarazasz ludzi wnioskami które są sprzeczne z rzeczywistoscia (najprostszym podręcznikiem do wentylacji)
W podręczniku będzie napisane że jednak warto zrujnować zamieszkały dom i ,,wpakować,, 20-30 tyś na przedsięwzięcie aby życie było cudowne i piękne z rekuperacją ? Zawsze podkreślam że to moje przemyślenia i analizy w oparciu o mój dom , zamieszkały z grzejnikami i cyrkulacją z nimi związaną że mieszkam we wsi bez nadmiernego ruchu pojazdów lato czy zima i wreszcie że w okolicy praktycznie brak kotłów ,,śmieciuchów,, co umożliwia mi wietrzenie również zimą? Żyje mi się wygodnie i zdrowo ściany bez pleśni ściany czyste nad oknami. Podkreślam to również w materiale ,,nie chce pompy ciepła,,. Dokładnie z podobnych względów . Może moje doświadczenia z naganiaczami 3 w tygodniu są inne niż Twoje stąd takie moje subiektywno obiektywne (punkt widzenia) spostrzeżenia i tezy. Podkreślam w materiakach że nie posiadam ani klimy ani rekuperacji oraz pompy ciepła a swoją wiedzę opieram głównie o użytkownikach z for jak i sąsiadów. Mój region dotykają ogromne dopłaty po OZE (50%) co powoduje ogromne parcie i wciskanie czegokolwiek.
Pracuje nad materiałem który obiecałem widzom z sąsiada budynkiem i grzejnikami i zmianę ogrzewania w oparciu o pompę. Nie przeczę że działa, klient jest zadowolony bo składa się na to wiele kwestii aczkolwiek główna - opłacalność padła po pierwszych mrozach. Staram się robić obiektywne filmy , krytyka mile widziana. Zrób proszę wypunktowane swoje doświadczenia w oparciu o zamieszkały dom a zrobię drugi odcinek z ogromną przyjemnością. Żadnego sarkazmu z mojej strony i jestem człowiekiem który potrafi zmienić zdanie po przeanalizowaniu argumentów.
Pozdrawiam serdecznie i przyklejam komentarz na górę jako istotny dla czytających widzów.
@@przemkolama właśnie w zamieszkałym budynku zamieniłem wentylację grawitacyjną na mechaniczną i rekuperacją. Osobiście inwestycję za którą zapłaciłem 17000 zł jestem bardzo zadowolony. Lato u nas jest pełno much i komarów w nocy, w obecnej chwili nie ma już tych problemów. Remontu dużego nie było, wręcz minimalny - pozwolił na to ciekawy rozkład domu.
W lato np. świetnie działa jako przewietrzanie w nocy, rano budzisz się świeże i rześkie powietrze.
Oczywiście jeśli upały już utrzymują się już dłuższy czas to wiadomo że bez klimatyzacji i tak powietrze się nagrzeje.
Zrobiłem prosty eksperyment. Nie otwierałem okien przez 3 dni upałów.
I pomimo 26-28 stopni w domu.... było komfortowo (a na pewno lepiej niż przy wentylacji grawitacyjnej i otwartych oknach)
Wilgotność na poziomie 50-60% przy 28 st. Hałasu nie ma.
Zima zobaczymy jak będzie.
Wymiennik obrotowy.
Komplet filtrów kosztuje mnie 60zł.
@@Konrad162 Konrad , spotkamy się za kilka lat i wówczas możesz tak naprawdę powiedzieć czy moje obawy są niezasadne. Bo ja nowej instalacji nigdzie się nie obawiam. Ale czyszczenie czegoś chemicznie i puszczanie w tym samym przepływie powietrza mnie zastanawia. Na ulokowanie 17 tys znalazłbym jednak inne miejsce. Pozdrawiam i życzę oczywiście bezobsługowej eksploatacji i zadowolenia. Dzięki za obszerna dyskusję.
@@przemkolama a po co to czyścić chemicznie? Przecież to są stalowe rury. Jak będzie potrzeba rozbierze się je i wyczusci mechanicznie a najgorszym przypadku jest tak zrobione że można wymienić na nowe
@@Konrad162 ja raczej rozpartrywalem komplet z czerpania pod ziemią
Dzięki za materiał ja będę za niedługo montował w istniejacym domu z kilku powodów.
1 stare budownictwo na osiedlu domków większość kopci i kopcić będzie bez względu na nowe przepisy. Są kiece 5 klasy do których i tak wszystko da się spalić.
2 Żona na wiosnę łapie allergie
3 bywa tak że wyjeżdżamy na dłuższy czas 4-5 tygodni i dom stoi pusty niema kto go przewietrzyć i powroty nie należą do najprzyjemniehszych.
Centrala najprostrza i najtańsza pozdrawiam
Obejrzałem pod dwóch latach od publikacji, ale mogę dodać komentarz. Ogólnie odcinki z regułu lepiej się ogląda jak są krótkie. Najlepiej do 20 minut. Ja osobiście słucham x1,75 lub x2 więc wtedy 20/2= 10 min i to jest dobry czas na oglądanie :)
No i ja swoimi wywodami wyrabiam się szybciej bo doświadczenie YT robi swoje . Jak w życiu. Ale co do słuszności braku rekuperacji zdania nie zmieniłem choć ta ścienna wersja korci w kuchni gdy się dużo gotuje szczególnie święta zimowa pora . Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz
Dzięki za materiał, pokazałeś dużo prawdy zwłaszcza o sztuczkach marketingowych jakie są stosowane w tej branży. Ja się zdecydowałem na rekuperację DIY ale nie dla świeżego powietrza (to traktuję jako bonus) ale dla usuwania nadmiaru wilgoci i tu się układ spisał.
Kupiłem najtańszy rekuperator na rynku ale przeciwprądowy wentylatory EC, mocna obudowa, tanie filtry.
Zbudowałem sterowanie równoważące strumienie masowo (przepływomierze MAF od samochodu) bo przepływy bardzo się zmieniają w zależności od pogody i zabrudzenia filtrów + sterowanie pracą wentylatorów w zależności od wilgotności w trybie auto. Konicznym uzupełnieniem było również zabezpieczenie przez pompowaniem smogu (jak jest na ulicy siwo od dymu to niestety filtry nie dają sobie z tym rady) i dodałem czujniki smogu, które zmniejszają a czasami nawet zatrzymują wentylację.
Konieczność stosowania w/w rozwiązań wychodziła w czasie eksploatacji, więc kupując gotowca nawet ze średniej półki można się bardzo zdziwić jak sąsiad odpali swój kominek ...
Świetny komentarz. Taka rękuperacje warto pokazać. Uwielbiam tematy DIY. Od łebka byłem modelarzem i majsterkowiczem. Masz może podliczona keate za swoją wemtylacje plus ovzyszcacz powietrza?
Pozdrawiam
@@przemkolama jak skończę temat pompy ciepła z klimatyzatora to nakręcę coś o rekuperatorze, trochę jest do pokazania, rozwiązania, schematy itp
@@rafallewandowski8448 tym bardziej o takiej pompie. Masakra , 5tys to nie 20
Jaki czujnik dymu zastosowałeś?
Czy mógłbyś podać trochę danych, np. poziom wilgotności przed i po montażu reku? Jaki był wpływ na zapotzrebowanie ciepła?
Witam.jesli chodzi o bakterie to poto jest jonizator wbudowany w centrale ktory zabije wszystkie bakterie.filtry wymieniane samemu w kasetach wycinane samemu raz na 2-3 miesiace zaleznie od zanieczyszczenia.wietrzenie oknem wlasnie powoduje wlot insektow i spadek temperatury a centrale mozna regulowac automatycznie sama sie wlonczy kiedy chcemy dokonac wietrzenia.
Koszt filtra jak w moim przypadku mata G4 plus mata F9 czasami filtr weglowy koszt rocznie nie przekracza 30zl.i jeszcze przeprowadzenie kanalow na nizsze pietra mozna wykozystac kominy grawitacyjne .
@@lukaszgoch6306 większość ofert zawiera oszczędności z tytułu braku komina dla zachęty.
Zgadza się, póki nowe i jest dostęp. A co z gwc typowym rurowym ?
@@przemkolama gwc nie potrzebne koszty budowy w zimie odzyski ciepla sa akceptowalne w lato upalne dodam przy lekko zwiekrzonej pracy wentylatorow bez hałasu mamy ruch powietrza wiekrzy wiec odczuwalna temperatura spada i mozna spac jak z wentylatorem na plecach
Ja się bakterii nie boję, wręcz przeciwnie! W innym materiale o tym mówię że taka nadmierna higiena , dezynfekcja i izolacja społeczna doprowadzi do ułomności układu immunologicznego a z pseudo suplementami diety to już kompilacja doskonała. Ale oczywiście, na uczelni siedząc w moich czasach za taki rekuperator każdy zacząłby płacić czesne nawet na polibudzie. Każdy ma swoje priorytety, w moim domu koszt remontu ogromny w porównaniu z wygodami jakie może zaproponować urządzenie. Z resztą chyba uruchomie jakiś podgląd na temperaturę live 24/h bo często zarzuca mu się nieprawdę w posiadaniu temperatury. To tyczy się też lata. Taka kubatura powoduje że nawet w upalne lato nie mam więcej niż 26st chyba że są otwarte wszystkie okna więc siłą rzeczy temperatury się wyrównają. Na pewno coś to daje lecz ja uważam że to nie jest takie niezbędne.
Pozdrawiam
Ciekawy i pouczający materiał.
Jeśli zapytasz kogokolwiek o to czy chcialby dolaczyć do gron najbogatszych ludzi na ziemi to bez wahania odpowie, że tak. Jeśli jednak zapytasz czy jest coś co mogłoby go powstrzymać przed zarabianiem dużych pieniedzy, jesli miałby taką możliwość prawdopodobnie odpowie: Duże pieniądze to duża odpowiedzialność, musiałbym się martwić w co te pieniadze inwestować. Zły ruch mógłby sprawić, że wszysko stracę. Pewnie musiałbym zatrudnić doradcę finansowego i placić mu dużo za doradztwo. Dodatkowo nie wiedzałbym, czy żona kocha mnie, czy moje pieniadze. A no i wszczyscy napewno chcieliby odemnie pożyczać, poza tym rodzina mogłaby zazdrościć i patrzyli by na mnie z pogardą. No i napewno mogloby spotkać mie coś zlego, np. źli ludzie mogliby porwać kogoś z mojej rodziny dla okupu. itd... Wszystko zależy od tego czy w życiu widzisz szansę czy przeszkodę.
Mateuszu - przysięgam że to jeden z najciekawszych komentarzy jakie w życiu otrzymałem.
Każdy ma inny punkt widzenia ale myślenie to przywilej ludzi. Niezależnie od tego czy się zgadzasz ze mną czy nie bardzo Ci dziękuję za powyższy konspekt sensu bycia. 🫡
Jeden z najlepszych filmów o rekuperacji
Każdy ma swoje zdanie ale ja nie żałuje ze jej nie nam bo klima oczyszcza nie wysusza a i odrobina wietrzenia nie zaszkodzi wręcz daje chwile ukojenia od ogrzewania . Pozdro i dzięki
Witam myślę że raz do roku można ozonować taką instalację może te baterje??? Pozdrawiam
jeśli chodzi o sprawność to u mnie doświadczalnie wychodzi 90-95% czyli tyle ile na ulotkach; zadbałem o szczelność powietrzną domu (n50 0,2); cała instalacja dla 5 osób i kubatury 650m3 kosztowała mnie 15k w 2018 roku - całość wykonane przez firmę; filtry mam za grosze bo zrobiłem kasetki z nierdzewki na wymiar w które wkładam tania włókninę o odpowiednich parametrach kupiona na m2; nie widziałem w domu pary ani w łazience ani w kuchni; w kuchni nie mam wyciągu więc odpadają jego koszty i koszty mostka termicznego który robi jego rura; w domu mam cicho; w lecie temperatura bez klimatyzacji nie przekroczyła nigdy 24 stopni; w zimie mogę utrzymywać niższa temperaturę w budynku zachowując komfort cieplny ze względu na brak zimnych przeciągów; mam też oczywiście tlen, nigdy nie jest duszno; sezon grzewczy u mnie trwa od listopada do marca; dzięki małemu zapotrzebowaniu i brakowi lokalnych niekontrolowanych strat ciepła (rekuperacja dokłada się znacząco do tego) nie mam w domu centralnego ogrzewania, nie robiłem wylewek żeby przykryć podłogówkę, podłogę mam ułożoną bezpośrednio na płycie fundamentowej; ogrzewam tanio, niecentralnie, w domu temperatury są równomiernie rozłożone i stabilne; oczywiście mogę też otworzyć okna/taras/wszystko jak mam fantazję; nie robiłem kominów do wentylacji; mieszkałem prawie 40 lat z 'wentylacją' grawitacyjną i twierdze, że ona nie działa i nie jest to wcale wentylacja; w nowych domach absolutnie należy robić wentylację
Napisz mi proszę jak sprawdziłeś te sprawność?
@@przemkolama zwykły wzór temperatury na czerpni wyrzutni nadmuchu itp
@@przemkolama pofatygowałem się zczytałem parametry i policzyłem; teraz na zewnątrz lekko poniżej zera, pada śnieg; przepływ 160m3/h; powietrze nawiewane przed rekuperatorem T1 1,5 stopni, powietrze nawiewane za rekuperatorem T2 18,5 stopnia, powietrze wywiewane przed rekuperatorem T3 20,5 stopnia, powietrze wywiewane za rekuperatorem 6,5 stopnia; sprawność (T2-T1)/(T3-T1) wychodzi 89,5%; edit: dodam jeszcze info dla laika czyli na zewnątrz mróz i śnieg a mi do salonu wchodzi powietrze 18,5 stopnia, ogrzewania centralnego nie ma, wczoraj paliłem w piecu kilkoma polanami, siedzę nago przed kompem, przy oknie tarasowym, podziwiam zimę i jest mi ciepło - tak mniej więcej działa rekuperacja wentylacji
@@MhUser jaki rekuperator?
@@Radoslaw1986xx mój zehnder comfoair q350; kanały mam sztywne, stalowe, o dużym przekroju, raczej niezniszczalne, na wierzchu na izolowanym strychu, dostępne w 100% do serwisu
Uwaga, Uwaga! Przy rekuperatorze, też można otwierać okna! Tak, naprawdę. Ciężko w to uwierzyć ale da się i można!!! Używam Brink Renovent 300 od 10lat i wiem już "coś tam, coś tam" o użytkowaniu tej instalacji. Zakup rekuperatora to jeden z najlepszych pomysłów na etapie budowy domu. Większość wad przejaskrawionych w tym materiale spowodowana jest wadami w projektowaniu, montażu lub regulacji. Argumentacja na poziomie wiejskiego filozofa. Po co reku jak można otwierać okna co chwilę? Po co auto jak można chodzić i człowiek będzie zdrowszy? Przy 23oC i -16oC na zew, nadmuchuję do domu świeże powietrze o temp. 16oC! Ale po co reku jak można wywalić kominy za 20k i zafundować sobie dziury w dachu. Filtry kosztują, trzeba je zmieniać i zapychają się? To polecam kupić sobie wielką rolkę F7 raz na 5lat i docinać samemu, wymiana wyjdzie po 10zł raz na 2-3 miesiące. A jak ktoś jest alergikiem, to też mu okno otworzysz? Chyba lepiej, że się syf na filtrach zbiera, a nie w płucach. Ehh, nie chce mi się dalej dementować tych głupot.
Dziękuję za wiejskiego filozofa. Miło mi cię gościć na moim kanale. Podkreślam że rozważałem montaż rekuperacji w zamieszkałym domu ! Podsumowując mówię że budując dom zamontowanym . Po jakiego mnie obrażasz jak nawet nie wysłuchałeś mojej wypowiedzi.
Dużo rzeczy robię sam ,,bo lubię ,,. Nawet księgowość rzuciłem w ,,pizdu,, i otworzyłem firmę i od dwóch miesięcy robię na rusztowaniu docieplenia. Dom praktycznie wyremontowany przez moje dłonie. Też co nieco mogę o opłacalności i pracochłonności w swoim domu powiedzieć. Tylko w zeszłym roku zrobiłem kompletna termoizolację domu , fotowoltaikę, okna, kompletną kotłownie a obecnie robię remont generalny parteru więc nie jest tak że mnie nie stać na rekuperację tylko po prostu uważam przerost formy nad treścią w moim konkretnym domu a głównie ze względu na brak możliwości bezkolizyjnego rozłożenia przewodów. Koniec przekazu. Dziękuję za komentarz.
@@przemkolama Budowa systemu wentylacji/rekuperacji w zamieszkanym domu (za 17k?) nie ma najmniejszego sensu i tyle, ten film nie powinien powstać. Przedstawiona argumentacja tylko drażni. Albo zrobiłeś to video dla klików albo publicznie się tłumaczysz ze swoich decyzji i dywagacji. Jeżeli natomiast próbujesz uzasadniać wyższość typowych kominów i otwierania okien nad rekuperacją ciepła z powietrza to rzeczywiście jesteś wiejski filozof.
@@butch821 dlatego powstał bo nie każdy jest tak bystry i kulturalny jak Ty. Pozdrawiam - płaskoziemca
@@przemkolama Idź otwórz sobie okno bo chyba ci tlenu brakuje.
Fajny film ja mam zamiar zamontowac usiebie wentylacjie hybrydową higrosterowalną zobaczymy czy da rade🎉
Ja w tym roku przebijam się i robię rekuperator punktowy na próbę w kuchni i zaślepię grawitacyjna i zobaczymy jak z poziomem wilgoci .
Pozdrawiam i powodzenia
Bardzo rzetelny materiał, spodziewałem się naginania faktów na niekorzyść, ale nie ma się do czego przyczepić. Aż dziw bierze ze tak mało łapek w górę póki co…
Wystarczy mi taki komentarz! Dzięki
do tego wielki szacunek za rozsądne podejście do ogólnego tematu bezpieczeństwa - jak widzę jak ktoś buduje dom bez komina i gazu, ogrzewany tylko prądem typu maty/pompa ciepła, to aż strach. Miałem raz sytuacje ze w zimie (bo i kiedy, Murphy czuwa) szadź obwieściła linie SN i WN i tyle lodu wisiało, ze się zerwały… w środku lasu… cała okolica była bez prądu przez tydzień! Agregatów nie dało się ani wypożyczyć ani kupić, bo starczyło tylko pierwszym. Jak ktoś nie ma to życzę powodzenia. A jak ma to trzeba co jakis czas odpalać choćby ba chwile żeby wiedzieć ze działa. Tu fotowoltaika tez nie pomoże tak btw, chyba ze ktoś jest off-grid co jest ekonomicznie całkowicie nieopłacalne.
Jestem w trakcie badań grawitacyjnej wentylacji. Otwieranie okna to bujda w warunkach kotliny Jelenio Górskiej, wolumen powietrza musi być stały i dość duży, mam na to trendy. Co do ścian słuszna uwaga co do tynków zamiast regipsów. No i co do samej rekuperacji sama prawda. Warto zainteresować się projektami budynków z grawitacyjna wentylacja. W Holandii jest taki wieżowiec (dwie studnie, dwa piętra na czerpanie i wylot i zbiornik wodny plus pompa). Materiały też bardzo ważne. Roger Brisbe zrobił kiedyś fajny rant na temat materiałów wnętrz. No i kominy warto i to nie takie centralne tylko jak w perskich studniach wiatrowych. Ja tym czasem Gomułka z kominami. Na pewno wspomagać będę sypialnie rekuperacja. Pozdrawiam.
Rekuperacja w 80% wykonań jakie się u nas stosuje jest stanowczo bez sensu !!
Dobra rekuperacja może przyoszczędzić nam na ogrzewaniu ale jej cena jest 2x wyższa niż przeciętnie montowana. 31:00 te mikroorganizmy i grzyby łatwo ''załatwić'' ozonatorem powietrza .
Cena rekuperacji jest zawyzona po to aby firma montujaca zarobila bo musi z czegos zyc z monterami montaz samemu skraca koszty o połowę.
Są rury pokryte srebrem
Zgadzam się z Tobą, ale tylko w części. Obejrzałem filmik w całości. Dałem łapkę w górę. Jednak ciągle mam wątpliwości. Mam na myśli zmiany klimatyczne. Nawet 20 procent odzysku, to zawsze jest zysk.
Ależ oczywiście. Pamiętaj że porównanie rękuperacji jest do wentylacji grawitacyjnej. Tylko tak się oszukuje ludzi cyferkami 90%.
Odzysk to odzysk. Mając czyste powietrze i jeszcze te realne 40% mniejsze koszty dogrzania nowo napływającego to oczywiście plus i to dodatni 🤫. Moje rozważania są w stosunku do mojego budynku, zamieszkałego o ogromnej kubaturze i przy 4 osobach komfort jest ogromny. Nie odczuwam specjalnie potrzeby czy dyskomfortu. Dlatego te pieniądze przeznaczyłem na co innego. Chyba większość jednak ma dylematy na co przeznaczyć . Jak zakończę remont to odkładam na wymarzonego forda f150 lata 70-80. Silnik 4 do 5 litrów w benzynie. Ani to oszczędne ani ekonomiczne ani taniec eksploatacji ani nigdy się nie zwróci się jednak pragnę . Dlatego musimy być wyrozumiali w decyzjach innych ale warto rozmawiać aby podjąć decyzję po prostu przemyślana .
Pozdrawiam i dziękuję za uszanowanie mojego czasu za komentarz i ocenę materiału. Hejo
w 40 minucie zaprzeczasz sam sobie w twoim wywodzie , podsumuje tak po za brakiem ekologii w paleniu węglem czy drewnem to chciał bym powiedzieć, że wentylacje grawitacyjna którą tak wychwalasz stosowano juz za ... jaskiniowców czyli dziura w jaskini - szałasie do oddymiania a przypominam mamy 21 wiek. Rekuperacja nie służy do odzyskiwania ciepła jako jedyny cel jedynie ' ' przy okazji "a służy do stałego wentylowania domu gdyż w zimę grawitacja działa za mocno wiosną czy jesienią od przypadku warunków a latem jej nie ma. Mam rekuperator od 20 lat i bzdury gadasz o bakteriach w rurach sprawdzałem nie ma żadnych tak samo nie miałem ani razu awarii niczego w centrali a filtry wymieniam lub czyszczę co 2 miesiące koszt filtra 30 zł. Na czujniku PM2,5 q domu mam wartość na poziomie 5 jednostek i wszystko z mojej strony.
Dziękuję za odpowiedź doświadczonego użytkownika.
Ja znam przypadek alergii spowodowanej właśnie zagrzybieniem rur.
Poczytaj komentarze gdzie podkreślam że w przypadku remontowanego domu to jest zbytek łaski tego 21wieku. Nieopłacalny trudny do wykonania i bardzo kosztowny.
Budujac nowy dom postawiłbym rekuperator mimo wszystko.
Co do nowoczesności i jaskiniowców to i owszem, jestem niczym troglodyta bliżej natury. To tak jak ze słuchaniem muzyki. Zdecydowanie wolę instrumenty maturalne niż elektroniczne a i przekaż analogowy z winyla jest mi przyjmiejszy aniżeli cd ,MP3 . W aucie klimę posiadam ale w długiej trasie wolę jednak uchylić okno i te 4h naturalnego chłodzenia co nie wpływa na moje gardło . Tak więc jak widzisz kupując nowe auto mam klimę ale do starego dokładać bym nie zamierzał. A mimo to i obecnych czasów uchylę okienko.
Jeden widz podkreślił słusznie że miejsce zamieszkania to podstawa. Inne kryteria są przy hałaśliwej i zapylonej ulicy a inne na wsi.
Pozdrawiam serdecznie
Ekologia. Hmm pewnie miała by jakis sens gdyby nie była tak bardzo upolityczniona. Czy wy naprawde zrozumiecie w koncu że nauka zostala upolityczniona? Dostajesz grant ale tylko wtedy kiedy twoje badania zgadzaja sie z przyjętą politycznie normą. A norma to tylko norma jest zmienna w zależności od warunków. Mamy globalne ocieplenie spowodowane przez czlowieka ale zapomina się że w Egipcie słońce zachodziło przez gniew bogów na złych ludzi ktorzy dawali za malo darow dla faraona i kaplanow. Czasy w Egipcie a czasy teraz nie roznia sie niczym 😄😄 wam sie tylko wydaje. To ze macie samochody a wtedy byly wozy to nic nie zmieniam. Niektorzy mysla ze skorocich ojciec mial 2 koszule a oni maja 5 to jest posteo tylko zapominaja ze jego ojciec mogl pracowac i utrzymac ze swojej wyplaty matke i 5 dziecica terz on pracuje zona pracuje maja jedno dziecko i ledwo starcza do 1 a kupuja tylko podstawy. I nie nie ma to roznicy ze czasy sie zmienily bo kiedy bentley staje sie normalnym samochodem dla kazdego to jakia inny (nazwijmy go galaxypedro) jest w cenie bentleya sprzed 40 lat czyli ksoztuje miliony a bentley 10 tysiecy. I kto tego bie rozumie jest symany i bedzie dymany tak jak glupi lud w Egipcie oddajaxy wszystko faraonowi tylko dlatego ze zaszło słońce ktore i tak za chwile samo by sie pokazalo bez ich darów. Ale kogo to obchodzi mamy postęp pomimo ze jesteśmy coraz biedniejsi i mamy odwrotną średniowieczną dziesiecine, globalne ocieplenie na ktore ida miliardowy dolarow z naszych kieszeni do prywatnych firm produkujach wiatraki ktore podwouja nastepnie milionowe straty. Biznes idealny.
@@przemkolama Jestem w trakcie gruntownego remontu domu i zacieram ręce na zrobienie rekuperatora dodatkowo stary rozpadający się komin wentylacyjno spalinowy do którego była podłaczona kuchnia kaflowa został zburzony do samego dołu. dach bez komina wszyscy sąsiedzi się dziwią "a czemu nie masz komina" a ja odpowiadam bo tak chciałem i wywalają oczy jak tak można robić dom bez komina... :D
Nie walczyłem o filtrację od smogu, kurzu itp chociaż mieszkam na wsi. Lecz patrzyłem głównie na to, że dzięki jednostce wentylacyjnej przy dzisiejszych cenach ogrzewania zaoszczędzę niemałe sumy pieniędzy na odzysku ciepła, które wróci do mnie w ok 70-80% wraz z czystym powietrzem.
Szczególnie w zimie bardzo dużo ciepłego powietrza dosłownie UCIEKA z domu przez różnice temperatur między tymi w domu, a tymi panującymi na zewnątrz.
@@motozaniek3956 pamiętaj że sprawność odzysku jest w odniesieniu do umownej wydajności wentylacji grawitacyjnej.
Ja zakończyłem izolować budynek z reku gdzie rozdzielacz i wszystkie rury zostały umieszczone na belki stropowe bez izolacji a rura to styropian 1cm. Na szczęście inwestor się posłuchał i przynajmniej przykrył rury wełną . Bez rekuperacji dużo mniejsze zużycie prądu było na pompie ciepła ale i bez wentylacji. Ale jeśli myślisz że gdy teraz zużywasz np 15.000 kWh na ogrzewanie i odzyskując 60% to dogrzejesz tylko 40% to się rozczarujesz. Ale niewątpliwie jakość powietrza, stabilność temperatury i wilgotności to zaleta.
Ja dziś budując dom z komina też bym nie zrezygnował. A nawet tym bardziej.
Pozdrawiam i udanego remontu niech wszystko się uda za pierwszym razem bez niespodzianek. Ja już dziś skręcam meble. Ale jestem wykończony psychodelicznie po 3 latach generalki.
Hejo i dziękuję za swój punkt widzenia.
@@przemkolama myślę, że kolega ma na myśli, że 70-80% odzyska z wywiewanego powietrza, gdzie przy wentylacji grawitacyjnej odzyska 0%
Czy rozwazales nagrzewnice glikolową na wlocie?
Jak zaplanować dobra wentylację grawitacyjna?
Grawitacyjna nie może być dobra . Rożnica temperatur wilgotności i ciśnienia to ciągle zmienne . Trzeba niestety używać . Ja posiadam mierniki wilgotności i szczególnie zimą pozwalają mi na utrzymywanie pożądanego klimatu w domu. Mam jeden czynny komin wentylacyjny który mogę regulować manualnie i okna - glownie okna. Już się nauczyliśmy u raczej tak pozostanie. Rekuperacja jest super ale straszne pieniądze które raczej w moim przypadku nigdy się nie zwrócą a już remont kolejny to porażka
Bolce w oknach przestawiamy na tryb zimowy ponizej 0' , szczelny dom, wtedy centrala ma sens, oczywiście we własnym montażu do max 6 tys zł. Płacenie 25 - 35 tys zl mija się z celem.
Autor wspomina o dyfuzji. Porotherm 44eco bez docieplenia rozwiązuje problem. Materiały kloszardowe typu gazobeton, styropian przy złej technologi wykonania akumulują wodę i pogarszają współczynnik. Najczęstszym błędem ,,nowobogackich polaczków,, jest docieplać 20 - 30cm najtańszym śmieciowym matetiałem czyli styropianem nie zamykając przed styropianem pionowych fug. Wełna jest paropszepuszczalna, 10cm w zupełności jest wystarczającą grubością lub jak wyżej wspomniałem 44 porotherm bez dociepleń.
Spoko, ja oglądam na 2x prędkości więc to był 25minutowy epizod :).
Wg. mnie jeśli już to bębnowa centrala a nie płytowa.
To fakt. Też czytałem o tym rozwiązaniu. Warto zrobić odcinek przez ludzi którzy mają rekuperacje i widzą nie tylko przez pryzmat różowych okularów.
Pozdrawiam
Jak wszyscy zamontujemy sobie pompy ciepła, to wtedy i rekuperacje nie będą potrzebne i okna będziemy mogli sobie spokojnie otwierać, a na razie otwarcie okna w sezonie grzewczym , w mojej okolicy, to uuuuu, ja dziękuję za taką propozycję.
Myślę że nawet mógłbyś nie zauważyć kiedyvrozpaka się mój pelleciak ale wiem o co Ci ogólnie chodzi. Wspominam o tym w materiale bo sam lata wcześniej miałem z tym problem. Obecnie 2 sąsiadów w promieniu 500m pali jeszcze tradycyjnie i czasem smrodzi . Natomiast to już jest prawie wyeliminowanie przez dotację na rzecz pelletu i prądu.
Jest poprawa i to zdecydowanie.
takie długie odcinki są o.k., bo jak materiał jest interesujący to chętnie się słucha jak radio, mogąc co jakiś czas ew zerkać w monitor gdy mowa o czymś nie znanym, co ciekawi dodatkowo (np jak wygląda gruntowy wymiennik) a tak słuchać jako audio robiąc coś w domu
Odcinki są za krótkie
Rekuperacja portfela 😎
Witaj. Ciekawy materiał, ale wydaje mi się że źle podchodzisz do tematu od początku. Rekuperator to przede wszystkie wymiennik powietrza. Odzysk ciepła to takie coś ekstra... Tak jak mówisz, w nowym budownictwie to przymus. Na rekuperację trzeba patrzyć nie jak na coś co ma się zwrócić, tylko ma zapewnić wymianę powietrza.
Zrobiłem w starym domu ocieplenie podłogi i podłogówkę. Kosztowo, to nigdy się nie zwróci (no może za 18 lat, ale tam już klient mieszkał pewnie nie będzie) ALE pod względem komfortu życia, przepaść. Wiadomo, że najlepiej byłoby mieszkać koło lasu i rzeki. Wietrzyć dom, na komary zakładać moskitierę, opalać drewnem z własnego 4 ha lasu a 2 ha przeznaczyć na konopie zeby zrekompesowac emisję CO2 🤷♂️. Niestety w obecnych czasach mało kto może sobie na takie życie pozwolić. Co do gruntowego wymiennika ciepła, powstaje mały problem. Im jest większy, tym większą moc wentylatora potrzebujesz, tym więcej prądu zużyjesz. Wydaje mi się że to jest jak z fotowoltaika. Im większa instalacja (prywatna) tym bardziej jesteś w plecy finansowo. Nigdy nie odzyskasz wkładu. Pytanie, na ile wyceniasz niezależność energetyczna i ile jej potrzebujesz. Mam sąsiada z 3 zamrażarkami. Ma baterie bo w razie czego podtrzymać prąd. Czy to się opłaca? Finansowo nie. Dobrze zrobiona rekuperacja jako wymiennik powietrza w szczelnym domu ma sens (według mnie). Z pewnością jest wiele "but and if" dla każdego projektu, zwłaszcza przy instalowaniu w już istniejących budynkach. Pozdrawaim
Że wszystkim się zgadzam. Poczytaj komentarze. To właśnie podkreślam. Patrz na całość i do swojego domu. Naciągacze obiecują oszczędnośćci.
Pozdrawiam serdecznie
Ja zazwyczaj tak dlugich rzeczy nie ogladam, ale ten ze temat gleboki, a sam sie zastanawiam, to obejrzalem i nie rzaluje. Nie byl to czas zmarnowany. Dosc dobrze sie sluchalo i czasem ogladalo. Moze niektore zdjecia slajdy nie do konca pasowaly ale nie oto to chodzi - tylko o zawartosc przekazu. Ogolnie lapka w gore. Z chcecia obejrze odcinek z wentylacja mechaniczna.
Ja tez nie zaluje ... bardzo dobry material ... rekuperacja przynosi takze inne szkody ..... otworzyc okno szeroko o 5-6.00 rano i uslyszec szalejacy ptasi krzyk wlasnie teraz w kwietniu .... to jest Boskie !!! To jest Zycie !!! Mrozny poranek ,,, -20 stopni o otwarcie szerko okien na kilka minut ... piekne ... boskie ...
@@StanisławGrześkiewicz A kto Ci broni otworzyć okno przy zamontowanej rekuperacji?
@@f1soltys a jak sie nie otwieraja , to co zrobisz ?
@@StanisławGrześkiewicz Nie rozumiem, dlaczego miałyby się nie otwierać?
@@f1soltys tak sie teraz buduje
Fajny zdroworozsadkowy material
Dzięki , choć każdy ma mieć prawo do swojego zdania ale w kulturalnym tonie. A to niestety nie zawsze ma miejsce. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz.
Przekonałeś mnie do rekuperatora. Zamówiłem i za dwa dni będzie kurier:) dziękuję:)
Życzę bezobsługowej bezawaryjnej pracy. Ja będę inwestował w ścienny z uwagi na to co mówię w firmie. Zobaczymy jak to wyjdzie w ,, praniu,,.
Pozdrawiam serdecznie
@@przemkolama no i jak tam scienna inwestycja sie sprawdza?
Aaaa pytasz o rekuperator ścienny ? Poczytałem i byłem w domku z tym wynalazkiem i u ludzi problem z wilgocią zniknął a u mnie on nigdy nie wystąpił - kubatura robi robotę . Nie zdecydowałem się na taką wentylację. Pozdrawiam
Drogi autorze. Przepraszam za długi, może nieco chaotyczny komentarz, ale nie mogłem się powstrzymać. Od razu mówię, że nie jestem sprzedawcą czy kimkolwiek związanym z tymi urządzeniami, jestem zwykłym użytkownikiem, jednak postanowiłem sprostować twój wywód.
Pominę część odnośnie "oszustw" producentów w folderach reklamowych. Rekuperator jak każde inne urządzenie jest na tyle skomplikowane, że zwykły użytkownik nie jest w stanie zrozumieć działania każdego szczegółu, więc najzwyczajniej (tak jak i w sprzętach RTV, AGD, komputerach, telefonach czy samochodach) klient kupuje cyferki. A te im większe tym większa szansa, że się sprzeda.
Po 1 otwieranie okien nie wystarczy do wywietrzenia domu (ktoś liczył, że aby wymienić odpowiednią ilość powietrza należało by wietrzyć 6-8 razy na dobę przez 15 minut minimum) poza tym nie rozumiem argumentu przeciwko rekuperacji, że niektóre modele odszraniają się wyłączając nawiew (te bez GWC), a co za tym idzie, niewielka ilość zimnego powietrza wpada przez nieszczelności, zaś po chwili mówisz, że nie widzisz problemu wietrzyć kilkukrotnie dziennie.
po 2 koszt zużytej energii, pomijając pracę grzałki wstępnej, jest o rząd wielkości mniejszy niż koszt energii cieplnej potrzebnej do ogrzania powietrza przy choćby wietrzeniu, czy wentylacji grawitacyjnej.
po 3 kolejny nietrafiony argument, o bez zapachowości w domu, oczywiście jest to sprawa subiektywna. Jeśli komuś tak bardzo to przeszkadza, można zdemontować mocne filtry, zostawić tylko podstawowe przeciwpyłkowe i zapachy będą się przedostawać bez problemu.
po 4 Grzyby w GWC (gruntowy wymiennik ciepła), praktycznie nie występują, gdyż przy stałym użytkowaniu są tam warunki nie sprzyjające. Duża wymiana powietrza, zimą wybitnie suche powietrze, latem temperatura nie przekracza punktu rosy więc skraplania nie powinno być, zaś jedyna wilgoć to co najwyżej zassana mgła wodna z opadów.
po 5 wilgotność. O ile do zasadności rekuperatorów z odzyskiem wilgoci można by pracę magisterską co najmniej napisać, o tyle nie słyszałem, aby dom z cegły regulował sobie wilgotność samoczynnie (musiałby być nie ocieplony, albo ocieplany wełną skalną). Ogólnie wilgotność (w zimie) można regulować wymianą powietrza (powietrze w zimie jest suche, więc im więcej powietrza wymienimy, tym powietrze w domu będzie suchsze) i to niezależnie czy wentylacja jest z odzyskiem czy bez. Wysoka wilgotność w domu zimą świadczy o niskiej wymianie powietrza (a więc zaduchu) czego nie poczujemy mieszkając tak cały czas. Ogrzewanie "grzejnikowe" nie ma nic wspólnego z suchym powietrzem (bo niby gdzie się miała by podziać ta para?). Jeśli zimą masz suche powietrze, oznacza to że masz działającą wentylację (choćby grawitacyjną).
po 6 Chyba najważniejsze. Finanse. Rekuperacji nie kupujemy dla oszczędności. Oszczędność jest co najwyżej skutkiem ubocznym. Podstawowym aspektem ma być inwestycja w nasz komfort w domu (z tego samego powodu kupujemy klimatyzację, czy np ogrzewanie gazem/prądem), a także nasze zdrowie.
po 7 obecnie firmy projektujące/montujące instalacje z rekuperacją, tak jak każda inna firma, chcą po prostu zarobić. Niestety wiąże się to z wyciągnięciem od klienta jak największej gotówki, stąd ostatnio spotykam w domach o powierzchni ok 100m2 systemy wentylacji tak rozbudowane, że niejeden budynek przemysłowy by się nie powstydził, z rekuperatorami o wydajnościach niekiedy przekraczających 600m3/h i koszcie całej inwestycji niekiedy przekraczającej 60tyś zł (stąd później opinie, że to przesadnie drogi system, że wymagający, że przesusza powietrze albo drogi w użytkowaniu). Tymczasem w znacznej większości wystarczy instalacja złożona z małego rekuperatora (do max 0,5 wymiany kubatury na godzinę) i dosłownie 2 nawiewach i 2 wywiewach. Dzięki temu i koszt zakupu i użytkowania będzie niski, a do tego przy mniejszym rekuperatorze można znacznie zmniejszyć jego wydajność aby nie przesuszać powietrza, a mimo to zapewnić komfort. Ogólnie po kilku latach użytkowania, mogę potwierdzić, że rekuperacja powinna być w każdym domu, jednak coraz ciężej znaleźć firmę, która rzetelnie poleci, zaprojektuje i wykona instalację taką jakiej klient potrzebuje, a nie jaką im się opłaca sprzedać.
Zgadzam się z wieloma względami.
Teraz ja :
Po 1 🤗
Najważniejsze rekuperacja nie jest po to by zyskać zarobić zaoszczędzić zwał jak zwał. To komfort wygoda za którą trzeba zapłacić.
Po 2 nigdzie nie mówię że klimatyzacja czy rekuperacja jest zła. To suma zysków i strat w moim zamieszkałym domu. I mówię że dla mnie nieopłacalne rujnowanie połowy domu. Mówię też że budując nowy dom zapewne kupiłbym też rekuperację.
Po 3
Oszustwa czytaj marketing to zło o którym wciąż powtarzam. Ostatnio realizuje termoizolację zewnętrzna i wewnętrzna. Instaluje wełnę na poddaszu nie użytkowym. Będzie materiał bo jest tam ,,ciekawa,, ręku i pompa za gruba Kase. Plastikowe rurki bez izolacji rozdzielacze pcv z oringiem uszczelniającym niczym tektura i te zatrzaski o Boże. Obiecali ,,Oni,, że inwestor możeiec odzysk do 90%. DO 90%!!! Czyli jeśli ogrzeje dom do tych 22 st to będzie musiał dogrzać do kolejnego cyklu grzania tylko te +- 2 st.
Jak tak można ??? Młodzi ludzie i z kredytem na to ,,..........no,,.
A teraz wraca do swojego wywodu o swoim domu. Mam 180m² na parterze plus góra. Mam tynki tradycyjne mam farby tradycyjne i regulacja powietrza wilgotności i zużycie przez 4 osoby tak dużej ilości tlenu aby komfortowo funkcjonowac działa zupełnie inaczej niż w 100m ² i też 4 osobach.
Bardzo dziękuję za ważny porządny komentarz. Ważne aby mieć swoje zdanie a Ty masz jeszcze doświadczenie. Pozdrawiam serdecznie
@@przemkolama Oczywiście, że w większej kubaturze działa to nieco inaczej, ale zasada zostaje ta sama (niezależnie od tynków i farb). Po prostu masz duży (niemal 2x większy) bufor "świeżego" powietrza. Dodatkowo jak by nie patrzeć jakąś wentylację przecież masz (choćby grawitacyjną, wentylator w łazience, okap w kuchni, mikrowentylacja w oknach, kominek lub piec bez zamkniętej komory spalania lub po prostu nieszczelności) i ta wentylacja jak widać sobie radzi. U mnie miałem ciągły problem z wilgotnością (kubatura ponad 2x mniejsza niż u ciebie, dodatkowo małe dzieci, pranie, gotowanie) i zaczynał być problem z grzybem i wodą lejącą się po oknach, wszystko mimo w miarę sprawnie działającej wentylacji grawitacyjnej. Przejrzałem kilak projektów i gotowych rozwiązań i stwierdziłem że albo mnie nie stać, albo system będzie zbyt skomplikowany/przewymiarowany (no bo jak inaczej nazwać system z rekuperatorem o wymianie 450m3/h gdzie kubatura mieszkalna ma ok 200m2/h). Postawiłem na samodzielną budowę systemu wentylacji mechanicznej i to okazało się strzałem w dziesiątkę.
Co do "marketingu" to znam to pośrednio od drugiej strony. Niestety tak to wygląda, że jeśli twoje urządzenia (mimo rzeczywistych parametrów identycznych z konkurencją) nie mają "cyferek" lepszych niż konkurencja, to się nie sprzedadzą, a w razie czego klientowi powie się że to parametry uzyskiwane w laboratorium... I tak niestety dzieje się w wielu branżach, coraz częściej także w tych profesjonalnych.
A co sądzisz o promiennikach na podczerwień. Sąsiad chce zmieniać z pieca na ekogroszek na kaloryfery na podczerwień.
Dom piętrowy Stary. Wybijam mu to z głowy ale co myślisz. Ja mu proponuję pompę albo bufor z grzlkami Plus PV oczywiście.
?????????
Jeśli ma pv i zakładając że ,, magazynie,, energii pozostanie to wystarczy przeliczyć zapotrzebowanie i dobrać odpowiednie pv.
Wówczas w zamieszkałym domu moim zdaniem ir to fajna sprawa. Ale ! One nie nagrzewają powietrza tylko przedmioty i ludzi co jest wada i zaletą. Będąc w zasięgu takiego promieniowania jest przyjemnie ale po za nim odczuwasz temperaturę powietrza która uzyskasz stałe grzejąc . Jeśli nie ma pv to 2 taryfa odpada i koszty ogrzewania będą co najmniej dwa razy większe od węgla. To moim zdaniem ciekawa rzecz ale w sytuacji gdzie np nie grzejesz całego domu masz dziecko na zdalnym nauczaniu albo wracasz do zimnego domu mieszkania to ir pomimo niskiej temperatury powietrza daje komfort termiczny natychmiast.
Ja osobiście opłacalności w moim przypadku nie widziałem. Drogie w zakupie i drogie w eksploatacji. Sprawność wysoka ale nie potrafi pracować z buforem ciepła ani z betonu ani z wodą. Fakt nie trzeba robić generalnych remontów.
Kiedyś ludzie bali się grzejników potem podłogówki teraz wentylacji mechanicznej...
Jak słyszę takie głupoty o wentylacji to mi się...
Chyba nie obejrzałeś nawet filmu. Przykro.
Ja nie boję się tylko liczę korzyści z kosztami remontu zamieszkałego domu z lat 1999-2005.
Możesz napisać co jest głupie ?
A ja czekałem aż sąsiad umrze bo widziałem że nigdy nie przestanie palić "wszystkim i niczym" i smrodzić, to teraz jego syn pali tak samo jak stary 🙈
🤣🤣🤣🤣😅😅😅😅🤭🤭🤭się uśmiałem.
Dziwisz sie? Przecież w sredniowieczu chlop panszczyzniany placil dziesiecine czyli np. Mial 10 świń jedną oddawal swojemu panu. W tych czasach tego POSTEPU to Ty majac 10 świń oddajesz Panu 8albo9 a dla ciebie zostaje 1 albo 2 ale POSTEP.
Sprawność liczy się według norm PN EN. Dobry producent poda wszelkie wykresy sprawności w zależności od przepływów i temperatur etc. uwzględniając opory. Zarówno sprawność temperaturowa urządzenia jak i tą uwzględniająca. odzysk energii z wilgoci. Mam dosyć budżetowy rekuperator zużycie prądu to średnio 50w/h rachunki za gaz spadły o ok 35. Komfort mieszkania w dobrze wentylowanym domu to też wartość dodana. Filtry kupuję na metry dosłownie za groszę. Na zimę używam gwc który sam zrobiłem w cenie ok 1300 zł przy okazji robót ziemnych. Okna oczywiście mam normalnie otwierane. Stosując tanie filtry czuć zapachy z zewnątrz. Na szczęście sąsiedzi też grzeją gazem. Dodam, że dom jest dobrze zaizolowany. Mam porównanie dlatego, że rekuperację uruchomiłem dopiero po roku mieszkania. Latem jak jest gorąco, nie otwieram okien. Bez klimatyzacji mam świeże powietrze i przyjemniejsze temperatury. I nie mam komarów.
W tym sezonie zimowym używałem GWC. Temperatura która wchodziła do rekuperatora pod koniec zimy to 10* podczas gdy na początku było to 15*. Zobaczcie jakie to są zyski energetyczne. Na dworze -15* a do rekuperatora wchodzi ~10* ~15*. Nie ma też problemu z odmrażaniem. A latem dom się tak nie nagrzewa. Roczny koszt ogrzewania gazem to 3500zł już po podwyżkach. z czego 40% to ogrzewanie cwu. Wychodzi taniej niż węgiel. Nie wyobrażam sobie szczelnego dobrze zaizolowanego domu bez wentylacji mechanicznej. Z kolei uważam też, że bez GWC zyski energetyczne nie są aż tak spektakularne. Sporą część energii marnuje się na odmrażanie wymiennika.
Przesłuchałem z prędkością x2,5. Merytorycznie na 6.
Dzięki choć nie ukrywam że korciło mnie bo i tak robiłem cała chacjede na generalny remont. Pozdrawiam serdecznie
Dzięki za tak obszerny materiał
Łatwo zrobić taką rekuperację z intercoolera samochodowego i wentylatora przemysłowego. Jestem bardzo ciekawy jakby to działało, może kiedyś przetestuje na małym obiekcie typu ROD :)
Ja sobie zrobilem ze slomek do picia napojow i dziala. Wiecej na moim kanale.
Jestem w szoku - widziałem film MEGA !!
W 100 % się zgadzam. W Krakowie przy Nowej Hucie mamy inne parametry niż na zboczu zachodnim z widokiem na Pilsko. W tym drugim przypadku tylko największemu wrogowi zaproponowałbym szczelność budynku.....Rekuperacja jest bardzo rozsądnym urządzeniem dla świadomych. A z tych nieświadomych to mogę przytoczyć przykład mojego klienta, który uparł się na rekuperację a potem z powodów estetycznych nie zgodził się na podcięcia drzwiowe między pomieszczeniami bytowymi a sanitarnymi.... Ręcę opadają
Bardzo, bardzo dziękuję za ten komentarz. Trafiłeś w sedno. Nie jestem przeciwnikiem rekuperatora tylko staram się uzasadnić jego potrzebę a nie niewątpliwie korzyści.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
To cała seria widzę będzie dla tych co nie mogą mieć z różnych powodów pompy ciepła czy rekuperacji :D
Po prostu zastanawiam się i przekazuje swoje spostrzeżenia. Serio, nie brakuje mi rekuperacji a dziś szczególnie. Cały piękny dzień okna otwarte , ptaszki , wiosna , zupełnie inaczej. Ta nowoczesność mnie przeraża . Onajblizszy odcinek będzie właśnie o tym życiu ,,Smart,,.
We wszystkim musi być umiar , równowaga :)
Mam w swoim domu rekuperator Renowent ekxelent i użytkuję go od pięciu lat. Wady to suche powietrze w pomieszczeniu, często poniżej 30%, konieczność czyszczenia wentylatorów raz w roku, zabrudzone łopatki mają przepływ zaburzony a nie laminarny. Ważną rzeczą jest prawidłowe zaprojektowanie instalacji rozprowadzania powietrza, to jest jak najkrótszych jej odcinków. Zaletą jest świeże powietrze w sypialniach, zwłaszcza o poranku co sprawia że człowiek czuje się wyspany. Nie polecam filtrów klasy f7, mocno ograniczają przepływ w rekuperatorze. Nie zdecydowałem się na wymiennik gruntowy z obawy o radioaktywny gaz Radon występujący często w gruncie. Filtry klasy G4 są tanie jak barszcz i dostępne na Allegro.
Tomkubobtym gazie to mnie zastrzeliłeś. Dziękuję za komentarz
@@przemkolama przy GWC rurowym radon może nie mieć większego znaczenia, ale przy złożu żwirowym już tak. Jeżeli miałbym montować to z wymiennikiem glikolowym zanużonym w zbiorniku na deszczówkę, ale wg. mnie temat nie warty zachodu.
@@TomaszFedyna ale bzdury, sadzisz ze kawalek plastiku dla pierwiastka radioaktywnego to przeszkoda? Czym bedziesz zaslanial sie przed promieniowaniem uranu, deska?
Przerazajace, podobno wszyscy w tym kraju koncza szkole, tylko po co?
@@DawidKliszewski widzę kolego że albo nie zrozumiałeś o czym piszę, albo nie wiesz jak działa wymiennik żwirowy. Najpierw poczytaj a później pisz komentarze.
@@TomaszFedyna przeczytalem i wiem jak dziala. Widze, ze nie uwazales na lekcjach fizyki, chociaz w polskich szkolach fizyka to poziom XVIII wieczny mniej wiecej, wiec moze i nie wiesz. Przed promieniowaniem "twardym", czy w tym wypadku promieniowaniem "jonizujacym", zaden plastik nie chroni, tylko gruba plyta z materialu ciezkiego jak na przyklad olow, ewentualnie akwarium jak jest szersze niz metr.
Otoz poczytaj chocby opracowanie zrobione na politechnice wroclawskiej na wskazany temat. Maja tam 2 wymienniki "zwirowe" w tym jeden wypelniony odlamkami granitu, ktory teoretycznie powinien wydzielac wiecej "radonu 222". Dlaczego teoretycznie wiecej? Bo w granicie jest wiecej zawartosci uranu niz przecietnie w zwize, a radon jest polproduktem rozpadu. I co? Otoz i nic! Zawartosc radonu w powietrzu przepuszczonym przez taki wymiennik nie rozni sie niczym od tego w pomieszczeniu wentylowanym grawitacyjnie w tej samej okolicy, pod wzgledem zawartosci radonu. Czyli twoje dywagacje sa bez znaczenia, chyba ze swoj zwirowiec chciales robic w Sudetach.
[edit]
Takze podsumowujac, napisales: "przy GWC rurowym radon może nie mieć większego znaczenia, ale przy złożu żwirowym już tak" - w zadnym wypadku nie ma to znaczenia, tyle ze w inny sposob niz myslales.
Przemek komin 6 tys ? Ja przestawiłem ostatnio bo kolidował z pv i 6 m bez wentylacji kosztuje ok 900 zł
Takie są koszty na wycenach. W sensie oszczędności odliczane od ceny rekuperacji.
Ale realnie 1200zl koszt systemowego 8m komina ale czopuch ,klinkier ,obróbki , uszczelnienie , czapa jakiś strażak i robocizna to 4-5 tys wyjdzie.
Nie każdy ma jedną prawa rękę do budowlanki.
Ale widzę że Bocius jest pracusiem. 💪👍
@@przemkolama przez ostatnie 4-5 lat postawiłem dwa kominy. Jak zobaczyłem że od godziny 16 będę miał cień na panelach to postawiłem nowy . Nie wszystko da się przewidzieć. Chociaż teraz Peleciak będzie miał roczny ceramiczny komin ;)
@@TheBociex Nie musisz dawać koguta na komin . Teraz rzadko się widuje klinkier . Albo komin jest obity blacha albo styropianem . Jeśli budujesz dom to majstry nie doliczają dodatkowo za komin . Dodatkowe koszta to zrobienie np welbunku. Bez niego robocizna 10tys taniej. Tak było rok temu. Nam z wentylacją materiałowo wyszedł ok 2tys. 900zl to bardzo tanio
@@Video-wi2xz 900 zł to sam komin systemowy pojedynczy bez wentylacji. Do tego trzeba doliczyć jakiś klej , pręty jeśli ktoś daje narożniki siatkę i trzy-cztery popołudnia po 2-3 godzinki. Obróbka to inny temat każdemu podoba się co innego.
To zalezy jak komin idzie jezeli od zewnatrz to doliczyc trzeba po całość styropian. Jezeli jest w środku to tylko na nieocieplonej kondygnacji i nad dachem.
Czekam na film "OKNA W DOMU - NIE DLA MNIE !!! "
Nie mam domu pasywnego w którym otwieraja się tylko drzwi że względu na gorszy parametr skrzydeł okiennych.
Po za tym jest odcinek jak wymieniam okna na energooszczędne bo uważam że warto takiego remontu się podjąć , który nie wymaga ,,zrujnowania,, całego piętra i parteru. Ale ironię przyjąłem na klatkę. Pozdrawiam i zapraszam na nową edycję jak ocieplam styropianem kolegi budynek.
@@przemkolama styropianem? Przecież styropian to ZŁO! Nie dość, że koniec z oddychaniem i paroprzepuszczalnością ścian, to materiał łatwopalny, nie tłumi dźwięków i ropopochodny. Samo zdrowie...
@@martin750627 oddychanie ścian . Ok.
Wolność Tomku w swoim domku.
@@przemkolama naturlich. Ale chodziło mi o jakieś sensowne uzasadnienie. To taka wrzutka "styropian- nie dla mnie"...
Nie montujcie toalet!! Nastu latach zbierają się tam bakterie i Kamien !
Facet. Trudno cię słuchać bez irytacji. Mam wymiennik gruntowy od 17 lat. który ogrzewa mi powietrze od -8 do +7 stopni jeszcze przed rekuperacja. Latem ochładza z +36 do +17 stopni. wymiana filtrów to grosze. Kosztuje mnie ok 80pln/mies. za energię elektryczna dla domu 420m2. Wymiennik aluminiowy obrotowy. Dzięki temu i wysokiej termoizolacyjności ogrzewanie ponad 400m2 gazem (kaloryfery) kosztuje mnie ok 250zł (dane za ostatni rok) Nie masz bladego pojęcia o temacie. A jeszcze jedno: jestem psychologiem i nie mam udziałów w firmach typu wentylacja/klimatyzacja.
Dzięki Wiesiek za komentarz. Ja wyrażam tylko swoje obawy i moje przypuszczenia. Bez irytacji przeczytałem Twój punkt widzenia jako użytkownika. Zapewne nie doczekałeś momentu gdzie mówię że budując dom TAK a remontując NIE.
Pozdrawiam i życzę równie udanego grilla. 🍻
Psycholog = kłamca.
A spotkałem już wielu....
U mnie instalacja na peflex i tanim polskim rekuperatorze ale z dobrym wymiennikiem recair i wentylatorami embm papst wyszła total 6400 zł i 2 dni roboty na budynek 160 m2. Biorąc pod uwagę, że w ten sposób uniknąłem budwy 2ch kominów to raczej nie było się nawet w kwestii kosztów nad czym zastanawiać . Jest wygoda ale i oszczędność jakaś również choć na to nie liczyłem. Ale mieszkając pierwszy sezon jedynie na parterze bez uruchomionego reku ( działała tylko część wyciągowa - realizowana wentylatorem ) miałem rachunki podobne jak już na 2 poziomach ale z reku. Reku w moim przypadku daje też to, że jeszcze bardziej wypłaszczyła mi się temperatura w domu ponieważ grzeję PC jedynie w 2giej taryfie do godz 6 rano. Różnica temperatur między porankiem a wieczorem jest właściwie pomijalna a bez reku była różnica 1-1,5 st. Dla mnie najważniejsza rzecz, że już nie robie 4 razy dziennie tournee po całym domu by zrobić wietrzenie. Nie muszę pilnować by dzieciaki wietrzyły swe pokoje kiedy mnie nie ma. Ilość insektów w domu zmniejszyła się o 90%. No i komfort związany z tym że po wietrzeniu pomieszczenia nie spada temperatura choć chwilowo to jednak.
Planuje reku w nowym domu. Instalator oczywiści woła 20k, a ja oczywiście szukam oszczędności. Czy można liczyć, że w większych szczegółach napiszesz (tu bądź innymi kanałami) z czego składa się twój zestaw?
Bez wymuszonego obiegu powietrza i nowoczesnych technologiach w tym bardzo szczelnych oknach jest konieczne otwieranie okien, inaczej rzeczywiście jakość powetrza będzie bardzo zła. Rekuperacja powinna ten problem zlikwidować. Dla mnie jest jedna podstawowa zaleta - zdecydowanie mniejsza ilość kurzu w domu. Co do kosztów, to wątpię by to się opłacało - dla mnie to kwestia komfortu. Z drugiej strony wymurowanie kominów też wcale tanie nie jest, o czym jest wzianka na koniec filmu. Jeszcze jedno - tytuł filmu trochę nie współgra z przemyślaniami autora co by było gdyby budował nowy dom. Warto zaznaczyć, że nawet autor w nowym domu rekuperację by zamontował. I tu chyba jest sedno sprawy.
W przytoczonym filmiku z innego kanału jest jeszcze inna ważna rzecz - "nie czuć wiosny" - co może być bardzo istotne, a wręcz zbawienne dla alergików.
Masz swoje zdanie.
Ja jestem spójny w swojej wypowiedzi. Nauwaz że mam dom istniejący nie wyimaginowany . Remont domu dający rękuperacje centralną przewyższy koszy samego urządzenia z instalacją w nowym surowym budynku.
Budując dom 🏡 albo masz sporo gotówki albo sport kredyt. Koszt rekuperacji w odniesieniu do budowy nowego domu to kropla. Więc w odniesieniu do za i przeciw odniosłem się w stronę raczej tak. W moim przypadku absolutnie NIE.
Nie jestem tak nastawiony tylko pragmatycznie do finansów. Są też głupie wydatki dla przyjemności więc nie neguję tego urządzenia ale uważam że za kilka lat będzie nastręczać problem z czyszczeniem chyba że jest przygotowana z głową jak w niektórych komentarzach czytam. Dojście, rewizje , spadki itp. Chemia załatwia wiele ale czy o to chodzi żeby później to nam katalog po ,,chacie,,. Ja jednak jestem tradycjonalistą.
Niedawno postanowiłem kupić nowy samochód ale pierwszy na prawdę nowy. Z opłacalnościa nie na tu nic wspólnego ale fakt takowy chciałem przeżyć i przy ogólnej kwocie dodatki tyłu automatyczne to i tamto i podgrzewanie tego i owego też kosztowało ale w całokształcie było do przyjęcia. Kupując używane auto i dokładając te komponenty na pewno nie wchodziłoby w rachubę. Ale są zawodowi kierowcy którzy jednak ze swoich powodów taki upgrade uczynią.
Pozdrawiam
@@przemkolama Z rekuperacja jest właśnie jak z samochodem jak pierwsze klimatyzacje wchodziły to moi dziadkowie i Wójkowie a po co mi na co a nie zdrowe będę cały czas chory a okna se nie otworze zaraz się popsuje kompresor a freon wyleci itd elektryczne szyby to samo a po co a na co jakbym rak nie miał itd czasy się zmieniają i tego nie unikniemy za chwilę będą tylko elektryki a domy podążają za nimi takie czasy...
@@przemkolama No to się zgadzamy. Dokładanie rekuperacji do istniejącego domu prawie nigdy nie ma sensu, ale też raczej niewielka grupa się na taki zabieg decyduje. Co innego w nowym domu, gdzie jest czas i miejsce na przewidzenie takiego rozwiązania.
Za darmo, tak bym to nazwał. Teraz pytanie ile kosztuje rekuperator ile panele solarne ile robocizna ? Szybko się zwróci, szybko czytaj 50 lat . To wszystko ma sens ale cena już nie.
Ja Pv robiłem sam i zwrot w 4 lata. Ale nie wszystko musi się opłacać tylko rozsądek w zakupie a nie moda . Mi ręku nie potrzebne a przy klimie to już zupełnie. Słusznie napisałeś że wszystko ma sens tylko uzasadnienie nie zawsze jest w parze
Dobra robota
Dziękuję choć specjalnie się nie napracowałem. Zebrałem dane które podsumowałem przekalkulowalem i podlałem decyzję że pieniądze wydam na cis innego.
Pozdrawiam
Klimatyzacja nie ma nic wspólnego z wentylacja. Klimatyzacja to obieg zamknięty. To tak na wstępie. Oglądam dalej😁
Jako swoisty klimatronik zarządza latem i zimą. Jeśli bierzemy pod uwagę częsty atut marketingowy braku skrzydeł okiennych i komina to moim zdaniem klimatyzacja powinna być brana pod uwagę jako nieodzowny komponent. Ja bynajmniej brak otwierania okien czyha bardziej bym odczuł nie zimą.
@@przemkolama nie zrozumiałem, przyznam szczerze. Wydaje mi się, że klimatyzacja nie jest konieczna, jako odrębna instalacja. Jeśli mamy budynek, który posiada dobrą akumulacyjnosc cieplną to latem bez otwierania okien powinno być chłodniej w budynku z wentylacja mechaniczna. Ważne by był bypass. Przewietrzamy wieczorem i przez noc, na dzień ograniczamy wymianę powietrza i zamykamy okna i zaciągamy rolety. Jak ktoś ma gwc to też może pomaga, bo powietrze napływające do budynku jeszcze się dodatkowo delikatnie schładza. Latem wentylacja grawitacyjna to w ogóle nie działa i trzeba otwierać okna non stop. A jak ktoś ma dom z betonu komórkowego, bez stropu betonowego z dużymi przeszkleniami to już w ogóle ma saunę latem. Dodatkowo latem mogą być problemy z wilgocią z uwagi na dużą wilgotność powietrza. Dobry dom to taki, który jest z ceramiki,, ma tynki cementowo-wapienne, ma betonowy strop i ograniczenie nasłonecznienie pomimo przeszkleń. No i ma sprawna wentylację. Klimatyzacja z pewnością pomaga obniżyć wilgotność powietrza. Są nawet klimatyzatory chyba Daikin, które mają sama opcje osuszania powietrza. Sam jestem ciekawy czy ludzie w domach z suporka, z tynkami gipsowymi, praktycznie bez stropu, z dużymi przeszkleniami i mega ocieplonym domem z wentylacją grawitacyjną mają problemy z wilgocią latem. Pozdrawiam
Też tak uważam że dom powinien mieć kominy bo nie wiemy co będzie w przyszłości. Moze byc kryzys energetyczny lub jakiś kataklizm gdy nie będziemy mieć dostępu do prądu i gazu. Co wtedy gdzie będzie zimna -25 C a w domu nie ma jak się ogrzac?
tak jak będzie wojna czy meteoryt spadnie to kominy cię uratują :D. Jak aż tak się boisz i już masz eko dom to wtedy zakopujesz bańkę z ropą w ogródku i kupujesz agregat. Ale po co ci to jeśli po 2 tygodniach umrzesz i tak z głodu. Ostatnim zmartwieniem będzie to że w domu masz 17 stopni zamiast 22 :D.
@@DzikieElektrony mam las i mogę sobie pójść do lasu i palić drzewem i nie muszę nic kupować. Rozumiem że masz przygotowany agregat i zapas paliwa w razie czego.
@@michalt1883 mam agregat z racji prowadzonej działalności. Ale nie popadam w paranoję, nie da się na wszystko co się może na świecie przytrafić przygotować. Poza tym dobrze wybudowany dom i bez grzania nie wychłodzi się przez kilka dni na tyle by mieszkańcy mieli z tego powodu cierpieć,. A w przypadku konfliktu nuklearnego czy innego kataklizmu to trzeba by się skupić na temperaturze w bunkrze a nie w domu :D przy takim podejściu.
@@DzikieElektrony no wlasnie, w dobrze zbudowanym bunkrze bedzie stale +8 wiec po co sie bac :)
W skrócie za kominy zapłacisz naście tysięcy złotych a jak już zabraknie tego gazu a komina nie masz to możesz sobie z kwasowki komin zrobić do pieca przez ścianę za 2 tysiące w razie w nie ma sensu budować kominów argumentując to tym ze zabraknie gazu prądu a akurat węgiel będzie dostępny w takiej sytuacji to cena węgla była by razy 10 drzewa tez
Material bardzo przekonywujacy i podpowiadajacy przede wszystkim rozsadek ! Wielki plus dla Patryka !
Bardzo dziękuję. W zasadzie przekonywałem sam siebie lecz jeśli mój sposób podejścia do tematu komuś odpowiada to się cieszę.
Ps kto to jest Patryk ?
Pozdrawiam
@@przemkolama Oj przepraszam ... powinno byc dla Przemka :)
@@StanisławGrześkiewicz aaa to muszę dać serduszko 😂💪👍😉
Ciekawe, zwłaszcza pod kątem obsługi/serwisu systemu. Argumenty dot. całej reszty, to sprawa niezwykle subiektywna.
Zgadza się. Dlatego budując nowy dom raczej zdecydowałbym się ale teraz remont jest zbyt drogi w stosunku do korzyści które płynęły by z jego posiadania.
Mieszkam na wsi , czystej , duży ogród brak sąsiadów z 3 stron . Wietrzenie to czysta przyjemność.
Pozdrawiam
Mam nowy dom z BUFOREM 1,5M3 dzięki tobie. Mam komin ,kominek ,wentylację grawitacyjną, otwierane okna i ReKuPeRaCjE🙂
4X4 Krzysztof, jaki to wielki dom? Mi wyszlo 2m^3 zbiornik ale mam parterówkę 150 z poddaszem użytkowym 85
@@MichalK_ielektro
133m2 parter bo to dom parterowy.
Dzieci chciały mieszkać na poddaszu (trochę nisko) po podłodze drugie tyle.
Garaż 56m2 też z ogrzewaniem podłogowym.
@@interestingthings8598 jeżeli dom będzie przygotowany do montażu rekuperacji to później oczywiście można ją zamontować bez problemu zaślepiając kominy od grawitacyjnej wentylacji. Ale licząc się z kosztami wymurowania kominów wentylacyjnych to rekuperator (centrala) wychodzi mniej więcej tyle co postawienie komina wentylacyjnego w budowanym domu. Dodatkowo trzeba doliczyć koszt obróbki takiego komina przy robieniu dachu gdzie sama robocizna to ok 500-1000zł plus materiały np. blacha. Szczerze powiedziawszy nie pchałbym się w ten kierunek bo to nie będzie dużo większy koszt zrobić mechaniczną wentylację w trakcie budowy. Znajomy tak zrobił jakiś czas temu i żałował bo dużo pieniędzy poszło na wymurowanie kominów wentylacyjnych (ok 10tys. 2 lata temu), które notabene zostają później nieużywane czyli wydane pieniądze na darmo...
Na sztuczki marketingowe najlepszym lekarstwem jest wiedza. Bredzisz przyjacielu. "Nie mam rekuperacji, ale na chłopski rozum, oszczędności wyniosą 20%" - co to jest???
Może 90? ?? 🤝 moje brednie i mam się dobrze
@@przemkolama Grunt to dobre samopoczucie, pozdrawiam.
@ijot128 i przemyślane decyzję - choć każdy ma swoje zdanie to fajnie że można je mieć .
@@przemkolama To widać, że przemyślane i to jest pozytywne. Pytanie istotne jest o przesłanki do tych przemyśleń, które mogą być prawdziwe, bądź nie. Jeśli kłócą się z wiedzą i - np. osobistymi obserwacjami - to już gorzej. Szanuję Twoje podejście, ale na zasadzie, że każdy może mieć własne zdanie, nawet jeśli jest błędne. Twoja argumentacja mnie nie przekonała, wręcz odebrałem ją jak "marketingową gadkę" a rebours, jest denerwująca w równym stopniu, co brednie marketingowe. Stąd moja zaczepka w komentarzu, pozdrawiam
@@ijot128 tyle że ja niczego nie usiłuje sprzedać a na braku instala raczej marketing by się nie opierał . Podkreślam raz jeszcze że chodzi o zamieszkały budynek i opieranie się o nie swoją wiedzę bo jej po prostu nie miałem nie posuadawszy urządzenia. Film już trochę czasu ma a moja wiedza techniczna uległa znacznej nazwijmy to rekonstrukcji. Możesz zauważyć że zacząłem instalować pompy ciepła którym byłem przeciwny. Otóż podkreślałem że ówczesne ceny były nad wyraź wyimaginowane i analiza zakupu eksploatacji vs inne źródła energii była moim zdaniem bardzo niekorzystna. Ceny surowców się zmieniły koszt usług i samych urządzeń oraz moje zdanie ze względu na powyższe. Jest jeszcze kilka argumentów dla których będę bronił komina ale…
Co do rekuperacji to fora pękają od ilości awarii, błędnych analiz co do kosztów ogrzewania po ujęciu odzysku aż po mechaniczne kwestie urządzeń.
Przetestowałem w tym samym budynku kocił elektryczny , ekogroszek, Pelet , pompę ciepła. Oparte analizy o ten sam dom ,dłuższy czas badania w zbliżonych warunkach potwierdzony stacjami meteo . To samo jest niemożliwe w moim wypadku w kwestii rekuperacji ze względu na ogromne koszty samego remontu pomijając urządzenie. Robiłem remont wszystkiego łącznie z kuciem posadzek bo uważałem taką potrzebę , wymieniłem ogrzewanie bo widziałem taki sens i oszczędności płynące w perspektywie 4-5lat , wymieniłem auto na nowe choć to wbrew wyżej wspomnianej logice ale to jest moja zachcianka ale w rekurencji nie widzę ani potrzeby ani opłacalności ani nadmiernego komfortu bo na dyskomfort nie narzekam. Zapewne mieszanie mista tudzież ruchliwej ulicy ,fabryki etc bedzie miał inne priorytety. Prędzej wymiennik ścienny z wkładem ceramicznym w kuchni ewentualnie. Może kiedyś.
🤜🤝
Słabo🤫 Autora trochę poniosło... nie ma a ocenia 🤥standardowa rekuperacja służy jako wygodę nie jako oszczędności... więc nie używajcie klimy w aucie latem...proste i banalnie. Rekuperacja najtańszą kosztuje ze wszystkim 10tys... to już wystarczy na normalne użytkowanie bo tylko taka się opłaca🙂 okna otwierane i myje sobie okna od środka 🙂 Mieszkanie w domu z rekuperacja to bajka pozdrawiam nie dowiarków🙂
Gdybyś posłuchał to byś wiedział że mówię iż budując teraz miałbym rękuperacje nie dla oszczędności bo to moim zdaniem co staram się udowodnić marketing. Dla wygody owszem. Poniosło by mnie gdybym zamontował u siebie w domu rękuperacje. Za takie pieniądze korzyści mizerne
Ale to moje zdanie i jak mówię w filmie typowe szkalowanie kogoś kto drąży temat ,, nie ma a się wypowiada,,. No to pragnę powiedzieć że kupuje takierzevzy do domu po głębokiej analizie a nie pod wpływem broszurki. Za 10 tys w zamieszkałym domu nikt Ci rekuperacji nie wykona.
Pozdrawiam i dziękuję za swoją opinię.
Pozdrawiam
@@przemkolama @PRZEMKO LAMA Oczywiście że marketing swoją drogą tak samo jak z pompami ciepła kolorowo i wesoło. Standardowa rekuperacje nie jest sztuką zamontować jeśli ktoś jest odrobinę zreczny wystarczy zamówić projekt a wykonanie własnym zakresie na necie można zamówić całe graty rekuperator z niższej półki bo tylko za taką cenę jest jakiś ekonomiczny sens i wygoda. Dlatego ja zamontowałem u siebie dwie wentylację, grawitacyjna jest zamknięta gdy mechaniczna działa, ponieważ wentylacja mechaniczna standardowa latem to strzał w kolano. Ale i tak jestem za nią nie za sprawnością, bez bajerów. Ale pobyt w domku...komfort jest odczuwalny🙂 w moim domku 127m2 całość mnie kosztowała około 9tys. Takie moje spostrzeżenie,że domy energooszczędne są nijak oszczędne trzeba zainwestować tyle że nie wiadomo kiedy to się zwrócić. Drugi domek drewniany z lat 60 w którym hula wiatr jest tańszy w utrzymaniu niż ten termos🤔 Pozdrawiam weekend czas zacząć 🥳
Merytorycznie jak i czas słuchowiska Oki :) pozdro.
Trochę się o merytoryczna stronę obawiałem choć to tylko lizniety temat. Bardzo dziękuję. Pozdrawiam
Wiadomo że to bardzo ogólnie ale nakreśla +/- jest OK :)
Jako człowiek, który takich instalacji kilka zamontował (nie sam, pracami kierowali bardziej doświadczeni), stwierdzam, że 90% klientów nie wie co i po co ta rekuperacja, nie wiedzą czy jest im faktycznie potrzebna i potem też nie umieją ustawić bo nigdy nie przeczytali instrukcji.
Przyznaje Ci rację bo tak jest z wieloma rzeczami . Natchniony chwila pod wpływem emocji bezsensowny zakup . Później jakiś to będzie. Ale jak zapytasz to TAKK JESTEM MEGA ZADOWOLONY 🤭.
Niestety sam tak robiłem .
Pozdrawiam
Jest ok
Bardzo dobra audycja. Nie przeszkadza długa audycja jeżeli jest ciekawa :)
Jeden z komentujących polecił panu książkę proszę przeczytać szkoda że krąży Pan wokół tematu a nie ma o nim pojęcia
No cóż / żyje w swoim domu już tak długo że mam pojęcie o nim. Nie mam doświadczenia bo opieram się na błędach i wypowiedziach innych. Ów publikacja mówi o korzyściach rekuperacji w odniesieniu do nowych budynków czy istniecych i czy dźwiga problem natury remont w mieszkaniu? Chętnie przeczytam treść na dot tej tematyki. Pozdrawiam i dziękuję
bzdury, gadasz takie bzdury że głowa boli! skąd bierzesz widzę? z forum muratora? rekuperator nie służy do grzania i chłodzenia! największa bzdura! rekuperacja służy do wentylowania budynku i PODGRZANIA powietrza, a nie OGRZANIA. do ogrzewania domu służy np kocioł gazowy, pompa ciepła. do chodzenia klimatyzacja.
kolejna bzdura, wymiennik obrotowy ma większą sprawność niż tradycyjny przeciwpradowy, czytałeś informacje techniczne na stronach producentów reku czy na forum muratora?
rekuperator z odzyskiem wilgoci nie wyciąga z budynku wodę tylko wilgoć, jak będziesz miał w domu wody po kostki to rekuperacja ci nie pomoże. gwc jest mało opłacalne ponieważ jest mało efektywne bo rekuperacja nie jest od chłodzenia! co ci przeszkadzają te okna? jesli robisz reku to ktoś ci każe montować okna ktore sie nie otwierają? mozesz mieć reku i wszystkie okna "otwieralne". a pod koniec zaprzeczasz cały swój wywód i mowisz ze prawdopodobnie bedziesz montował rekuperator ścienny. masakra.
ogólnie widać ze masz any nastawienie na reku i takie zniechęcanie poprzez nieprawdziwe informacje jest słabe.
nie jestem instalatorem, podczas budowy domu wertowałem mnóstwo materiałów na ten temat wybrałem reku i nikomu na siłę nie wciskam, a kazdy kto ma poprawienie wykonaną instalacje wie o co biega.
Straszne emocje kolego Tobą miotają. Tak!... ja jestem przeciwnikiem montowania rekuperatora na siłę w swoim domu pod kątem opłacalności oraz pod kątem zysków w stosunku do korzyści ! Mój dom, moja wiocha i moje życie i moje przemyślenia. Mówiłem że budując nowy dom pewnie bym postawił reku . Co do ściennego wymiennika to chciałem zrobić próbę i ocenić odzysk ciepła a nie ogrzewanie. Gdzie mówię że rekuperator to system ogrzewania ????
Wracając do ściennego wymiennika po rozmowie z producentem i chęci wykorzystania mojego kanału do mówienia nieprawdy powiedziałem stanowczo NIE. To już jest gówno na maxa moim skromnym zdaniem. Jeszcze jedna kwestia. Naciągacze w progu drzwi zawsze podkreślają o oszczędnościach w ogrzewaniu na poziomie niebotycznymi. Ja jestem realista , twardo stąpam po ziemi i wyciągam swoje indywidualne wnioski i gówno mnie obchodzi czy ktoś sobie rozpruje chatę żeby odfajkować kolejny obowiązkowy gadżet w domu. Punk widzenia i siedzenia. Mi się żyje dobrze , Tobie z tego co wnioskuję również. Audycja służy tym, co się przymierzają i słuchają pier....nia naciągaczy wyciskaczy ostatnio nawet z Ukrainy. Z fotowoltaika nie ma takich historyjek jak przy reku i pompach.
Rekuperacja ogrzewa dom ??? Nawet murator takich śmiałych wniosków nie wyciąga 🤗👍. Zobaczysz, jeszcze parę lat i wszystko będzie automatyczne ludzie leniwi i zaślepieni wygodami i schorowani. Widać jestem dinozaurem ale pocieszające jest to , że parę osób mnie zrozumiało. Jestem Ci wdzięczny za brak inwektywow w moim kierunku o antyszczepionkowcu i plaskoziemcy bo przy pompach takie lecą. Trzymaj się, miej swoje zdanie pozwól innym mieć swoje. Pozdrawiam
Co tam było dokładnie nie tak z tym wymiennikiem ściennym?
Bardzo nacagana argumentacja. Wentylacja mechaniczna w nowych domach to przymus nie zachcianka. Grawitacyjna po prostu nie działa. Odzysk ciepła to raczej bzdura ale lepiej trochę niż otworzyć w zimie okno przy - 20.
U mnie grawitacja działa. Parterowy dom kominy 8m i 9m. Ale zgodzę się z Tobą że dziś aby otrzymać pozwolenie na budowę to musi być pompa ciepła i optymalnie rekuperacja żeby na papierku się zgadzało. A moim skromnym zdaniem to ograniczenie wolności wyboru.
Pozdrawiam i dziękuję za punkt widzenia.
Aha , zaznaczam że mowa u mnie o modernizacji budynku i kosztach remontu.
@@przemkolama przy remoncie to trochę bardziej skomplikowane ale jednak nowy dom powinien mieć reku bo grawitacja działa jak nie potrzeba. Miałem okazję mieszkac w domu prawie nowym z grawitacyjna wentylacja i nie polecam.
@@Marcin-zn9ow punkt widzenia. Ja mieszkam na wsi , w zamkniętej części , drogą tylko do mnie i 2 sąsiadów. Okna otwarte, cicho czysto spokojnie . Jak dla mnie pieniądze w błoto. 😜
@@przemkolama w lecie ok ale co w okresie po za letnim? Szczególnie wczesną wiosna gdzie już prawie nie grzejesz wtedy grawitacja nie działa. Podobnie jesienią.
@@Marcin-zn9ow w mojej kubaturze i tynkach cementowo wapiennych problemu z wilgocią nie miałem nigdy .
Mam kominek , gdy rekreacyjnie zapalę to ciąg jest zawsze a że komin ten sam to sądzę że wentylacja też śmiga.
Oczywiście podtrzymuje że w innej lokalizacji, przy schorzeniach, uczuleniu , dla dorobienia chęci posiadania TAK ale oszczędności katalogowe to moim zdaniem kłamstwo.
W końcu prawdziwe informacje na temat rekuperacji, że ona taka super nie jest jak to wszyscy zachwalają. Mam dom drewniany 140 mk i dylemat czy wydawać kupę kasy na reku. Ceny są strasznie duże i wydać 12 tys zl na urządzenie które jeszcze pobiera dużo prądu zwłaszcza zimą dodatkowo osusza powietrze. Co skłania do zakupu nawilżaczy powietrza. Wymiennik entalpiczny uważam, że na przestrzeni np już pięciu lat może mieć częściowo zapchane pory przez które przechodzi wilgoć. Gdyby ceny były o połowę tańsze to na pewno bym założył rekuperację, bo to wygoda jednak mamy świeże powietrze zwłaszcza w kuchni gdy smażymy.
po pierwsze żadna centrala nie susza powietrza w domu skąd taki pomysł? może odzyskiwać lub nawilżać w zależności od centrali, po drugie dobrze dobrana wydajnościowo centrala to 2x40 wat wentylatory plus 10 W elektronika wiec koszt nie jest wysoki w porównaniu do ogrzania tego zimnego powietrza z grawitacji, Rekuperator to jak każde inne narzędzie może pomagać jak się umie z niego korzystać i jak jest dobrze zaprojektowany układ.
Paaanie a na chooj to komu?😂😊
Ale co ?
@@przemkolama Rekuperacja za 30 koła 😅
@paweln3590 dwa lata temu z usługą tyle przyjacielu było . Nadal tego badziewia nie potrzebuje mieszkając na wsi
O żesz ty w mordę kopany😂, te niektóre teorie to normalnie powinni dzieciom w szkołach przytaczać "uważaj dziecko na lekcjach bo potem będzie Ci się wydawać tak jak temu Panu, że wiesz wszystko".
Proponuję zacząć od lekcji wychowania i to nie fizycznego. Pozdrawiam
Slava!
Szkoda czasu na słuchanie gościa, ja mam w domu starym, remontowanym i polecam.
Dziękuję.
Ale bzdury
Ważne że u mnie działają. Miłej niedzieli.
Kto ci za to zapłacił
Ale mnie rozgryzłeś .
Po czym poznać? Po tym że mam mózg , wolną wolę i jeszcze odrobinę własnego zdania?
Trochę zapłacił mi PiS bo pobieram 500+.
Czasem warto się nie odzywać jak się nie ma wiedzy. Ale to wśród obecnej władzy mało popularne.
@@jacekcieslewicz1485 Twoje zdanie . Mam swoje , pozwolisz minie mieć ?
@@przemkolama To było skierowane do użytkownika Michal, a nie do autora. Pozdrawiam.
@@jacekcieslewicz1485 a to źle odebrałem ale nawet jeśli do mnie to podkreślam że każdy ma swoje zdanie i powinien je mieć albo je sobie wyrobić a nie ślepo podążać za sprzedawca ściemniaczem wyszkolonym naganiaczem. Pozdrówka.
chyba prąd przemienny xd
ja tam klienta swojego nie poprawiam jeśli rozumiem o czym do mnie nawija. Ale Ciebie najmocniej przepraszam i dzięki za wychwycenie . Pozdrawiam
Przemko Lama. zapraszam do mnie, zobaczysz jak to działa. Nowy dom bez rekuperatora to bezsens...
No to ja mam bezsensowne życie w swoim domu. Niedługo pokażę jak świetna może być rekuperacja w nowym domu który kończę izolować. Sprawność to zgroza. Znana marka.
@@przemkolama ja całość wykonałem sobie sam, łącznie z wymiennikiem grunrowym. Sprawność zależy bardzo od tego jak ktoś wykonał instalacje. Jeżeli instalacja jest źle poprowadzona to jakość rekuperatora i jego sprawność ma drugorzędne znaczenie. Rekuperator odzyskuje ciepło więc, jeżeli wprowadzisz do niego zimne powietrze, to nie masz z czego odzyskiwać ciepła, to chyba oczywiste. U mnie przy sporych mrozach mimo wymiennika ERV (odzysk wilgoci ale mniejsza sprawność temperaturowa) strata pomiędzy wyciągiem a nadmuchem nie przekracza 3 stopni. Ładnie widać w aplikacji jak gdy domu jest więcej osób i rekuperator wykrywa podwyższenie CO2 - automatycznie zwiększa prędkość obrotową wentylatorów aby utrzymać dobrą jakość powietrza. W święta mieliśmy prawie 30 osób i z automatu rekuperator po około godzinie pracował na pełnej wydajności. W sypialnich masz cały świeże powietrze, a nie smrodzik. W łazienkach przyciski przewietrzania uruchamiają rekuperator 80 % przez 15 min.
@@mareq12 teraz to ja zapraszam do mnie. Owszem w garderobie która jest 185*420 jest jakiś zapach związany z ubraniami i zastanym powietrzem. Na szczęście jest obok kuchnia i tam komin wentylacyjny i da się zrobić i będzie zrobione. W całej reszcie czysto świeżo i biało bez glonów grzybów pleśni i chemii. Teraz weź mnie namów na zrujnowanie domu tylko po to żeby było. Ale jak mówiłem , to mój dom w czystej okolicy ( dzięki pompom ciepła i ecodesign) a z bajek o sprawności 90% wyrosłem po przekroczeniu 40tki .
Ale jak mówię na końcu swojego przemyślenia w nowym domu rekuperator zapewne by miał miejsce i tylko i wyłącznie z gwc to wówczas moim skromnym zdaniem ma sens ekonomiczny po latach eksploatacji. Szacunek za sodzielna pracę i zgadzam się w 100% że robota robi robotę.
Ja praktycznie wszystko zrobiłem sam wychodząc z założenia że chcesz mieć dobrze to sobie przypilnuj osobiście. Nie wszystko tak się da i nic na siłę ale sam wiesz że rekuperację to trzeba robić dokładnie i z głową i w zesniej przemyślanym projektem s nie w 2 dni ,,jebniete,, rury , pozaginane góra dół gdzie skroplony będą się wytaacaly i zalegały , złączki z oringami owiniętymi w trakcie wkładania , z rozdzielaczem plastikowym z którego klipsy i rury wypadają przy próbie ruszenia aż wreszcie wszystko to walnięte na strychu nad finalna warstwą wełny bo jak twierdzi wykonawca rury są izolatorem dane w sobie bo są wykonane z 1cm styropianu utwardzonego . Z księgowania przestawiłem się na budowlańca i to co widzę na nowych budynkach nie jest odosobnionym przypadkirm. Absurd goni niewiedzę i brak przemyśleń i projektu. Mosty termiczne , systemy chowanej rynny w izolacji zewnętrznej gdzie spusty lecą 5cm os ścian narożnych. To jest normą.
Mój film ma na celu nie odwiedzenie od montażu rekuperacji tylko o konsekwencjach działania mody , siły marketingu , manipulacji danymi a oczekiwaniami w rzeczywistości.
Takim osobom które sami praktykują nie trzeba praweic takich banałów ale dzięki temu że mam zajęcie wnioskuję że nie wszyscy tak mają.
Możesz mi wierzyć lub nie ale tynki cementowe i ściany ceramiczne potrafią idealnie gospodarować wilgotność i akumulować ciepło jak się ich nie pokryje guma ,plastikiem i ceramizerem .
Ja jestem pewien że płacąc 30tys zł za usługę montażu ręku w zamieszkałym domu że syropami żelbetonowymi bez gwc koszt nie zwróci się do końca żywota tej inwestycji. Oczywiście nie mówię tu o wygodzie, komforcie , cichym mieszkaniu przy ruchliwej trasie. Tylko o aspekcie ekonomicznym czyli tym który jest główną karta , przysłowiowym asem w rękawie naganiaczy . O komforcie nie mówię bo mi go nie brakuje. Mam nadzieję że tym którzy nie potrzebuja poprawy komfortu a oczekują oszczędności trochę otworzyłem oczy na pewne aspekty.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za ciekawa i przede wszystkim kulturalna dyskusje.
Hejo i życzę bezawaryjnej eksploatacji i wszystkiego dobrego w nowym roku.