Zachęcam do wspierania kanału: ujeb.se/iwyEk Tomasz Kopyra o tym, jak do tego doszło, że startuje w K-B-L o dystansie 110 km na Dolnośląskim Festiwalu Biegów Górskich.
Gratulacje 💪 🤝110 km to faktycznie dużo, ale jak mówisz trzeba to pokonać. Ja za miesiąc miałem wystartować na 45, ale przepisuję się na 68. I też chce to po prostu pokonać bez jakiegoś ścigania się. Zastanawiam się nad kijkami. Czy one bardziej pomogą czy utrudnią, bo jednak trochę czasu trzeba je trzymać 🤔
Bardzo mi Twój film pomógł, a to dlatego, że chcę zacząć swoją przygodę z ultra dystansami. Jestem zapisany na razie na Półmaraton Warszawski, później w kwietniu Maraton cross po Kampionosie, a jeszcze nigdy nie przebiegłem 15 kilometrów😄. Wywodzę się z rowerów gdzie mam 3 ultra w tym roku 500km+, taka więc nie powinno być źle. Jak mi się spodoba to przypuszczam, że kolejne imprezy to będą ultra w górach.
Dokładnie tak. Na asfalcie to presja, żeby nie zatrzymać się i kto szybszy. W terenie na spokojnie, będę ostatni to będę i nic się absolutnie nie stanie 😊
O stary :) robię ten festiwal od poczatku czyli 10 lat i mnie wbilo w krzeslo jak zobaczylem miniaturke oraz moj projekt koszulki na Tobie. Powodzenia w takim razie bo jest szansa ze bedziemy widziec sie na trasie bo tradycyjnie bede pstrykal wam zdjecia :)
2020r - KBL, 2021r - ST130km, 2022r - B7S - ukończę mam nadzieję w pierwszej 50ce. Za 2 dni 2xŚnieżka więc na razie o tym myślę :). ps KBL zrobiłem w 17:07h
Dobra. Przekonałeś. W tym roku kończę 38. Naprawiam kolano i zaczynam (wracam) do biegania. Przed kontuzją życiówka na 10 to 57 minut, na 5 do 26 minut.
@@TomaszKopyra taki jest plan :) Kilka razy już zaczynałem biegać i za każdym razem się okazywało, że płuca i mięśni pozwalają na więcej niż stawy są w stanie znieść.
Powodzenia. I dzięki, bo trochę masz wpływ na moje wychodzenie z kryzysu biegowego. Na początku pandemii 10k@46' a teraz trudno mi się ruszyć na piątkę. Ale przyznam, bieganie po górach jest ciekawe, w tym roku Hardy Rolling właściwie bez przygotowania, ale chciałbym zrobić następną Prehybę. Zwłaszcza po Twoim filmiku.
Panie Tomku tak ode mnie, rozpiski z RMT bardzo fajnie działają. Trzeba potem tylko uwzględnić czasy na przepakach i punktach odżywczych i będzie ok. Przede wszystkim pierwsze 50km na luziku. Potem na samopoczucie i ostatnie 15km dzida :)
W poprzedniej edycji na DFBG robiłem Złoty Maraton. Teraz również pierwszy spróbuję pokonać setkę z hakiem, chociaż długo plan był, żeby zapisać się na 68km. Do zobaczenia :)
Biegam powoli ale dokładnie, biegam i o to chodzi w tych maratonach, jeżeli chcesz sobie pochodzić to idź na pielgrzymkę tam ze starszymi Paniami pokonasz nawet 300 km . Trzymam kciuki za jak najdłuższy bieg. Powodzenia
Biegałem ostatnio w nocy Maraton wokół Kanału Bydgoskiego, było 10 dystansów od 4 - 42. Przebiegłem 16 km i niestety pomimo że planowałem przebiec 21 to cały czas moim determinantem był czas 1 km i to mnie zgubiło, po 16 km odcięło mi prąd i rozsądek podpowiedział żeby skończyć, a trzeba było trochę spacerkiem 🙂. Trzymam kciuki i powodzenia, będę obserwował relację.
Uszy do góry. Następnym razem będziesz lepiej zmotywowany. Ja miałem restart systemu po 15 kilometrach biegu. Lepiej restart niż bieg na autopilocie. Przeciążyłem ścięgno Achillesa i więzadła krzyżowe nawet tego nie czując w trakcie biegu. Wszystko dało o sobie znać po kilku dniach. Nic, uczymy się na błędach.
Powodzenia 😎 K-B-L to świetny bieg. Rok temu zrobiliśmy i polecamy… (jakby co 🎥 z biegu u nas na profilu) Zwłaszcza na pierwszą setkę idealny 😜 Nawet troszkę zazdrościmy, że to dopiero przed Tobą 😎 To dobrej pogody i zabawy 👍
Męczarnia zacznie się po 60km, po setce będzie euforia, a jak skończysz to 3 dni nie będziesz mógł chodzić i tego Ci życzę ;) Sam ukończyłem "ileś tam" setek. Najważniejsze - zacznij wolno, a jak Ci się wydaje, że jest wolno, to zwolnij bo nie ma Ci się wydawać, tylko faktycznie ma być wolno :) Powodzenia!
W zeszłym roku zrobiłem 71km i 3000 up. Później dwa dni schodziłem tyłem po schodach. Satysfakcja jest mega, ale ma mecie było ciężko. Kierowca do domu wskazany 😉
Z tym się oczywiście liczę, że około tydzień wyjęty z życiorysu. Po pierwszym dystansie maratońskim też schodziłem tyłem, ale ostatnie 3 maratony już nie.
Po pierwsze, minimum 1 cm luzu z przodzu, a najlepiej 1,5 cm, generalnie na paznokieć kciuka. Ja mam nr większe niż casualowe buty. Więcej o butach tutaj: ua-cam.com/video/i3xX8KA0I4o/v-deo.html
Jak będziesz "miał to" to będzie sztos ;) polecam OCR spróbować chociaż 6km dla zabawy, żeby poczuć jak to jest ;) będzie okazja we Wro Runmageddon w sierpniu.
Będzie biegł 110km, a za słaby na 6km OCR, przecież jak nie możesz pokonać przeszkody to robisz burpies i lecisz dalej, nikt nawet tam specjalnie nie liczy na open czy to będzie 10 czy 20 czy 5 tych burpies. Ja byłem pierwszy raz w zeszłym roku, waga ze 104kg, na pewno nie współmierna do siły, 6km to był pewnie jeden z najdłuższych biegów w życiu i jakoś przetrwałem. Tam jest dużo przeszkód takich, no mniej technicznych, a bardziej, żeby się zmęczyć, zmoczyć czy ubrudzić. Zobacz sobie jakiś filmik z trasy Runmageddon Rekrut. No i na Open to sobie ludzie pomagają :)
Z nuda sie akurat nie zgadzam. Ludzie ogladaja stream ogniska, czy jakiegos pociagu jak jedzie, bo po prostu fajnie wyglada w tle. Tego sie nie oglada patrzac na to z uwaga. To sie uruchamia i leci sobie w tle na jakims 2 czy 3 monitorze :)
@@TomaszKopyra pytam z Ciekawosci czy nie masz takiej obawy. Wiadomo, ze jest to pewien wysilek. Moj znajomy niestety zszedl na atak serca na podobnym biegu. Zle sie poczul, polozyl sie na trawie i juz nie wstal. Tak sobie mysle, ze przy takim trybie zycia czyli biegacza wazne procz techniki biegu i sprzetu sa badania wysilkowe serca dla wlasnego bezpieczenstwa.
No nie wiem. Ultra Trail ma 2900 m up, a K-B-L co prawda 3600 m up, ale to się rozkłada na dłuższym dystansie. Poza tym, ja trasę Ultra Trail częściowo znam, bo to jest GMT + Złoty Maraton. Podejście na Czernicę i potem zbieg do Starego Gierałtowa to jest dość wymagający fragment.
Mysle ze masz predyspozycje do biegania ale sobie z nich nie zdajesz sprawy i wydaje ci sie ze jak ty mozesz to kazdy. Biegam regularnie dluzej od ciebie i max dystans jaki pokonalem za jednym razem to 17km. Teraz sie ograniczam do 5km dziennie dla "zdrowia". Nienawidze biegac i to dla mnie zawsze meczarnia.
może warto zmienić plan treningowy jak coś u ciebie nie działa ;) po górach biega się innaczej. Ja gdy jeszcze nie przebiegłem nawet 10km po płaskim to w górach ukończyłem bieg na 25km +1400up w połowie stawki. Wyszedłem z założenia że limit 7h wystarczy w najgorszym wypadku na pokonanie trasy marszem. i jakoś poszło :D
troche bez sensu te limity czasu. skoro to jest bieg, to przynjamniej 1/3 trasy powinno sie przebiec. a wychodzi na to, ze mozna ja przejsc truchtem i sie zmiescic w czasie.
Biegniesz conajmniej 1/3 trasy tylko tempo tego biegu jest często porównywalna z marszem. Proszę uwierz mi na słowo, na końcówce będzie Ci się wydawać ze lecie choć prędkość to będzie z 12min/km
Tomku, nie rozumiem Twojej biegowej drogi (wydłużanie dystansu zamiast skupienia się na poprawie wyników na krótszych i dopiero przechodzenie do kolejnego etapu), ale życzę powodzenia :)
Tomku, jestem twoim widzem od 2017 , choć nie oglądam już degustacji bo mnie to nie interesuje. Nie zgadzam się z tobą w 80 proc tematów, bo uważam że pierdolisz farmazony japiszona.Ale lubię posłuchać w aucie czy przy sprzątaniu.osobiscie biegam odkąd w 2013 nastała u mnie taka bieda że nie było mnie stać na 50 zł żeby pojechać się wspinać (a kupiłem stary dom pod lasem w wieku 27 lat,więc żeby jakoś utrzmac formę biegalem-tanio).w tej chwili mam 37 lat, rozwinąłem firmę ale wiąże się to z tym że wiosna lato to zapierdalam 14 godzin, wychodzę z domu o 7:30 wracam o 19 mam za sobą 200 km w aucie i między tym 9+10 godzin pracy fizycznej budowlanej.Niestety ten styl życia spowodował że nie mam już znajomych z którymi chodziłem po górach wspinałem się itp. Dlatego zostały mi samotne biegi i wyjazdy ma samotne skitury na Bałkany (ale na jesień zimę przebiegam 2-3 ultamaratony typu łemkowyna 110 km czy winter ultra trail małopolska 140 km (8000m up) . Zaczynam bieganie od września :) czerpie korzyści z mojej pracy która polega na wchodzeniu po schodach z 15 kg ciężarem. Chciałem ci powiedzieć że bieg 24 godziny z nocą to już nie są przelewki i tutaj już nie biegną nogi a głowa. Tym bardziej jak dojdzie deszcz, mokro w butach, obtarcia ból, skurcze w udach itp.Gorski maraton czy jakieś 70 km to każda małpa pobiegnie, ale około doby ciągłego wysiłku bez snu to już robią się jaja w głowie a jak się położysz to potem może byc tak że ciało będzie tak obolałe że nie będzie chciało się ruszyć. W każdym razie, powodzenia. Jeśli ukonczysz-jestes zwycięzca.porazka da ci doświadczenie.
Tomek jeśli mogę coś doradzić. Nie mam dużego doświadczenia biegowego, ale sporo łaziłem na długich dystansach po górach i potwierdzam, że nocą to zupełnie inna bajka, nasze zmysły odbierają otoczenie inaczej. Nawet najlepsza czołówka tego nie zmieni. Jeśli jeszcze nie próbowałeś nocnego marszu/biegu to proponuję np po piątkowym pttk, założyć plecak i zrobić rundę wokół Obornik 40-45km, częściowo lasem, polami, a nawet drogami asfaltowymi. Taka noc bez snu w terenie, to może być wartościowe doświadczenie przed tak trudnym wyzwaniem jak 110km. Powodzenia życzę na DFBG👍
Szacunek Kopyr! Pamiętam jak wspominałeś o swoich pierwszych parkrunach w dawnych czasach ;)
Forrest Kopyra!
Tomek zaczynałem biegać w tym samym czasie co Ty. Trochę mnie do tego zmotywowałaś. Ale przestałem po tym filmie wróciła motywacja. Dzięki.
Gratulacje 💪 🤝110 km to faktycznie dużo, ale jak mówisz trzeba to pokonać. Ja za miesiąc miałem wystartować na 45, ale przepisuję się na 68. I też chce to po prostu pokonać bez jakiegoś ścigania się. Zastanawiam się nad kijkami. Czy one bardziej pomogą czy utrudnią, bo jednak trochę czasu trzeba je trzymać 🤔
Bardzo mi Twój film pomógł, a to dlatego, że chcę zacząć swoją przygodę z ultra dystansami. Jestem zapisany na razie na Półmaraton Warszawski, później w kwietniu Maraton cross po Kampionosie, a jeszcze nigdy nie przebiegłem 15 kilometrów😄. Wywodzę się z rowerów gdzie mam 3 ultra w tym roku 500km+, taka więc nie powinno być źle. Jak mi się spodoba to przypuszczam, że kolejne imprezy to będą ultra w górach.
Dokładnie tak. Na asfalcie to presja, żeby nie zatrzymać się i kto szybszy. W terenie na spokojnie, będę ostatni to będę i nic się absolutnie nie stanie 😊
No to się zmieniamy na trasie bo lecę ST130 ;) Powodzenia!
O stary :) robię ten festiwal od poczatku czyli 10 lat i mnie wbilo w krzeslo jak zobaczylem miniaturke oraz moj projekt koszulki na Tobie. Powodzenia w takim razie bo jest szansa ze bedziemy widziec sie na trasie bo tradycyjnie bede pstrykal wam zdjecia :)
Dobra promocja DFBG :) fajny materiał, rzetelnie przygotowany :)
Pamiętam jak na punkcie w Starym Gierałtowie polewałem Panu Colke :D powodzenia i trzymam kciuki za start!
wielkie gratulacje:) bieglem w tym roku zloty maraton
super stary ! wierzę że ci się uda !👏
2020r - KBL, 2021r - ST130km, 2022r - B7S - ukończę mam nadzieję w pierwszej 50ce. Za 2 dni 2xŚnieżka więc na razie o tym myślę :). ps KBL zrobiłem w 17:07h
Dobra. Przekonałeś. W tym roku kończę 38. Naprawiam kolano i zaczynam (wracam) do biegania. Przed kontuzją życiówka na 10 to 57 minut, na 5 do 26 minut.
Slow jogging na początku polecam.
@@TomaszKopyra taki jest plan :) Kilka razy już zaczynałem biegać i za każdym razem się okazywało, że płuca i mięśni pozwalają na więcej niż stawy są w stanie znieść.
Powodzenia. I dzięki, bo trochę masz wpływ na moje wychodzenie z kryzysu biegowego. Na początku pandemii 10k@46' a teraz trudno mi się ruszyć na piątkę. Ale przyznam, bieganie po górach jest ciekawe, w tym roku Hardy Rolling właściwie bez przygotowania, ale chciałbym zrobić następną Prehybę. Zwłaszcza po Twoim filmiku.
Powodzenia, dasz radę, trzymam kciuki
Mocno trzymam kciuki. Powodzenia na trasie biegu Tomku.
Panie Tomku tak ode mnie, rozpiski z RMT bardzo fajnie działają. Trzeba potem tylko uwzględnić czasy na przepakach i punktach odżywczych i będzie ok. Przede wszystkim pierwsze 50km na luziku. Potem na samopoczucie i ostatnie 15km dzida :)
Ja biegam od dziecka, ale tylko dlatego, że lubię i czasem potrzebuję się szybko przemieszczać. Nigdy nie traktowałem tego w kategoriach sportu 🤪
W poprzedniej edycji na DFBG robiłem Złoty Maraton. Teraz również pierwszy spróbuję pokonać setkę z hakiem, chociaż długo plan był, żeby zapisać się na 68km. Do zobaczenia :)
Biegam powoli ale dokładnie, biegam i o to chodzi w tych maratonach, jeżeli chcesz sobie pochodzić to idź na pielgrzymkę tam ze starszymi Paniami pokonasz nawet 300 km . Trzymam kciuki za jak najdłuższy bieg. Powodzenia
Biegałem ostatnio w nocy Maraton wokół Kanału Bydgoskiego, było 10 dystansów od 4 - 42. Przebiegłem 16 km i niestety pomimo że planowałem przebiec 21 to cały czas moim determinantem był czas 1 km i to mnie zgubiło, po 16 km odcięło mi prąd i rozsądek podpowiedział żeby skończyć, a trzeba było trochę spacerkiem 🙂. Trzymam kciuki i powodzenia, będę obserwował relację.
Uszy do góry. Następnym razem będziesz lepiej zmotywowany. Ja miałem restart systemu po 15 kilometrach biegu. Lepiej restart niż bieg na autopilocie. Przeciążyłem ścięgno Achillesa i więzadła krzyżowe nawet tego nie czując w trakcie biegu. Wszystko dało o sobie znać po kilku dniach. Nic, uczymy się na błędach.
Powodzenia i trzymam kciuki. W ultra podstawa to regularny trening. Reszta sama przyjdzie 🏃👍
Powodzenia 😎 K-B-L to świetny bieg. Rok temu zrobiliśmy i polecamy… (jakby co 🎥 z biegu u nas na profilu) Zwłaszcza na pierwszą setkę idealny 😜 Nawet troszkę zazdrościmy, że to dopiero przed Tobą 😎 To dobrej pogody i zabawy 👍
Dzięki wielkie. Wasz film chyba z trzy razy oglądałem. 😬
Trzymam kciuki
Męczarnia zacznie się po 60km, po setce będzie euforia, a jak skończysz to 3 dni nie będziesz mógł chodzić i tego Ci życzę ;)
Sam ukończyłem "ileś tam" setek.
Najważniejsze - zacznij wolno, a jak Ci się wydaje, że jest wolno, to zwolnij bo nie ma Ci się wydawać, tylko faktycznie ma być wolno :)
Powodzenia!
Mam nadzieję że do zobaczenia na trasie bo lecę B7S
Mam pytanie. Kupiłem softflask i plecak z bukłakiem. Co należy zrobić przed pierwszym użyciem? Czym umyć?
Ja bym przepłukał wodą i tyle.
@Tomasz, rozważasz uruchomić i udostępnić dla widza livetrack od garmina?
Rozważałem wypożyczenie tracka. Nie wiem jak to drenuje baterię zarówno zegarka jak i telefonu, więc... chyba nie.
W zeszłym roku zrobiłem 71km i 3000 up. Później dwa dni schodziłem tyłem po schodach. Satysfakcja jest mega, ale ma mecie było ciężko. Kierowca do domu wskazany 😉
Z tym się oczywiście liczę, że około tydzień wyjęty z życiorysu. Po pierwszym dystansie maratońskim też schodziłem tyłem, ale ostatnie 3 maratony już nie.
Powodzenia. Dystans i okoliczności budzące trwogę u asfaltowego biegacza. Pozdrawiam
Jakie buty trailowe polecasz?
K-B-L zrobiłem w Inov-8 Trailfly 270 (70km) i Altra Lone Peak 5 (ostatnie 36 km).
Po pierwsze, minimum 1 cm luzu z przodzu, a najlepiej 1,5 cm, generalnie na paznokieć kciuka. Ja mam nr większe niż casualowe buty.
Więcej o butach tutaj: ua-cam.com/video/i3xX8KA0I4o/v-deo.html
GOOD LUCK!!!
Widzimy się w Lądku. Pozdrawiam
Jak będziesz "miał to" to będzie sztos ;) polecam OCR spróbować chociaż 6km dla zabawy, żeby poczuć jak to jest ;) będzie okazja we Wro Runmageddon w sierpniu.
Ja jestem za mało sprawny na OCR, a zwłaszcza góra.
Będzie biegł 110km, a za słaby na 6km OCR, przecież jak nie możesz pokonać przeszkody to robisz burpies i lecisz dalej, nikt nawet tam specjalnie nie liczy na open czy to będzie 10 czy 20 czy 5 tych burpies. Ja byłem pierwszy raz w zeszłym roku, waga ze 104kg, na pewno nie współmierna do siły, 6km to był pewnie jeden z najdłuższych biegów w życiu i jakoś przetrwałem. Tam jest dużo przeszkód takich, no mniej technicznych, a bardziej, żeby się zmęczyć, zmoczyć czy ubrudzić. Zobacz sobie jakiś filmik z trasy Runmageddon Rekrut. No i na Open to sobie ludzie pomagają :)
Kopyr dałoby się zrobić epickiego całodniowego live z tego biegu?
Problem z zasilaniem i pewnie z internetem.
Przede wszystkim to by było nieziemsko nudne. 😬
Setki ludzi oglądało ostatnio u klawiatura składanie i rozkładanie telefonu tysiące razy ;)
Z nuda sie akurat nie zgadzam. Ludzie ogladaja stream ogniska, czy jakiegos pociagu jak jedzie, bo po prostu fajnie wyglada w tle. Tego sie nie oglada patrzac na to z uwaga. To sie uruchamia i leci sobie w tle na jakims 2 czy 3 monitorze :)
Powodzenia w biegu. Nie boisz sie, ze zlapie Cie jakis atak serca podczas tak dlugiego biegu? Pozdrawiam
Wiesz gdzie jest najwięcej zawałów? We własnym łóżku nad ranem.
Znaczy nie wiem czy to prawda, bo tak podaje Instytut Badań z Dupy, ale może tak być.
@@TomaszKopyra pytam z Ciekawosci czy nie masz takiej obawy. Wiadomo, ze jest to pewien wysilek. Moj znajomy niestety zszedl na atak serca na podobnym biegu. Zle sie poczul, polozyl sie na trawie i juz nie wstal. Tak sobie mysle, ze przy takim trybie zycia czyli biegacza wazne procz techniki biegu i sprzetu sa badania wysilkowe serca dla wlasnego bezpieczenstwa.
Tomek, KBL jest dużo trudniejszy technicznie niż Ultra Trail, stad takie różnice w limitach. Powodzenia i do zobaczenia w Ladku! :-)
No nie wiem. Ultra Trail ma 2900 m up, a K-B-L co prawda 3600 m up, ale to się rozkłada na dłuższym dystansie.
Poza tym, ja trasę Ultra Trail częściowo znam, bo to jest GMT + Złoty Maraton. Podejście na Czernicę i potem zbieg do Starego Gierałtowa to jest dość wymagający fragment.
Kiedy powrót najbardziej wartościowej serii na tym kanale ŻJZK?
Mysle ze masz predyspozycje do biegania ale sobie z nich nie zdajesz sprawy i wydaje ci sie ze jak ty mozesz to kazdy. Biegam regularnie dluzej od ciebie i max dystans jaki pokonalem za jednym razem to 17km. Teraz sie ograniczam do 5km dziennie dla "zdrowia". Nienawidze biegac i to dla mnie zawsze meczarnia.
może warto zmienić plan treningowy jak coś u ciebie nie działa ;) po górach biega się innaczej. Ja gdy jeszcze nie przebiegłem nawet 10km po płaskim to w górach ukończyłem bieg na 25km +1400up w połowie stawki. Wyszedłem z założenia że limit 7h wystarczy w najgorszym wypadku na pokonanie trasy marszem. i jakoś poszło :D
Bo biegasz za szybko.
@@TomaszKopyra 9km/h
No to spróbuj 7-8 km/h.
Tomasz, jak ty chcesz biec po górach z prędkością 6:00 100km jak ty po asfalcie biegdzies 6:30 na maratonie. Czy ja coś źle liczę?
6 km/h, a nie 6min/km. Po asfalcie jestem w stanie wyciągnąć ok. 6 min/km, czyli ok. 10km/h.
@@TomaszKopyra to wy tam nie biegacie tylko spacerujecię ;). Powodzenia.
@@sebauh4 bo obowiązuje zasada. Zaplacilem za 26h, to będę na trasie 26h :D
Jak ludzie radzą sobie z odparzeniami stóp na takim dystansie?
troche bez sensu te limity czasu. skoro to jest bieg, to przynjamniej 1/3 trasy powinno sie przebiec. a wychodzi na to, ze mozna ja przejsc truchtem i sie zmiescic w czasie.
to polecam spróbować sobie przejść te 110km, zapewne będzie to luzik :)
Biegniesz conajmniej 1/3 trasy tylko tempo tego biegu jest często porównywalna z marszem. Proszę uwierz mi na słowo, na końcówce będzie Ci się wydawać ze lecie choć prędkość to będzie z 12min/km
Przewiduje DNF z powodu kontuzji kolana. Z 40 na 110 km za duży skok. Organizm będzie w szoku.
Tomku, nie rozumiem Twojej biegowej drogi (wydłużanie dystansu zamiast skupienia się na poprawie wyników na krótszych i dopiero przechodzenie do kolejnego etapu), ale życzę powodzenia :)
Kjerwa ja biegam 10 km i uważam to za wyczyn życia, a tu 110 km... 😂
Tak to się właśnie zaczyna.
Tomku, jestem twoim widzem od 2017 , choć nie oglądam już degustacji bo mnie to nie interesuje. Nie zgadzam się z tobą w 80 proc tematów, bo uważam że pierdolisz farmazony japiszona.Ale lubię posłuchać w aucie czy przy sprzątaniu.osobiscie biegam odkąd w 2013 nastała u mnie taka bieda że nie było mnie stać na 50 zł żeby pojechać się wspinać (a kupiłem stary dom pod lasem w wieku 27 lat,więc żeby jakoś utrzmac formę biegalem-tanio).w tej chwili mam 37 lat, rozwinąłem firmę ale wiąże się to z tym że wiosna lato to zapierdalam 14 godzin, wychodzę z domu o 7:30 wracam o 19 mam za sobą 200 km w aucie i między tym 9+10 godzin pracy fizycznej budowlanej.Niestety ten styl życia spowodował że nie mam już znajomych z którymi chodziłem po górach wspinałem się itp. Dlatego zostały mi samotne biegi i wyjazdy ma samotne skitury na Bałkany (ale na jesień zimę przebiegam 2-3 ultamaratony typu łemkowyna 110 km czy winter ultra trail małopolska 140 km (8000m up) . Zaczynam bieganie od września :) czerpie korzyści z mojej pracy która polega na wchodzeniu po schodach z 15 kg ciężarem. Chciałem ci powiedzieć że bieg 24 godziny z nocą to już nie są przelewki i tutaj już nie biegną nogi a głowa. Tym bardziej jak dojdzie deszcz, mokro w butach, obtarcia ból, skurcze w udach itp.Gorski maraton czy jakieś 70 km to każda małpa pobiegnie, ale około doby ciągłego wysiłku bez snu to już robią się jaja w głowie a jak się położysz to potem może byc tak że ciało będzie tak obolałe że nie będzie chciało się ruszyć. W każdym razie, powodzenia. Jeśli ukonczysz-jestes zwycięzca.porazka da ci doświadczenie.
Tomek jeśli mogę coś doradzić. Nie mam dużego doświadczenia biegowego, ale sporo łaziłem na długich dystansach po górach i potwierdzam, że nocą to zupełnie inna bajka, nasze zmysły odbierają otoczenie inaczej. Nawet najlepsza czołówka tego nie zmieni. Jeśli jeszcze nie próbowałeś nocnego marszu/biegu to proponuję np po piątkowym pttk, założyć plecak i zrobić rundę wokół Obornik 40-45km, częściowo lasem, polami, a nawet drogami asfaltowymi. Taka noc bez snu w terenie, to może być wartościowe doświadczenie przed tak trudnym wyzwaniem jak 110km. Powodzenia życzę na DFBG👍
Próbowałem. Nie 45 km, ale półmaraton jak najbardziej.
chodzenie po górach nazywać bieganiem to coś jest nie tak :>
3 tyg. to jeszcze szmat czasu taki filmik to powinniens na dzien przed biegiem wrzucic ;)
Już nie 3. Już 2 tygodnie i 2 dni.