Dziekuje Panu bardzo za ten material. Przywraca nim Pan wiare w uczciwosc zwyklego czlowieka. 99% materialow o PV pompuje bzdury do glowy nieswiadomym niczego ludziom, ktorzy jak czlowiek pierwotny zaczynaja uzywac technologi , ktorej zasady dzialania nie pojmuja. Brawo doskonala praca poparda badaniami!
Warto też przypomnieć, o przesyle mocy po sieci EE. Sieć jest niemodernizowana od wielu lat, a przy takim boomie na fv może dojść do tego iż część inwestorów nie będzie mogła zostać podłączona do sie EE nN w niektórych rejonach gdyż moc zainstalowana fv [p] będzie większa niż możliwości sieci. Ale póki co nikt o tym chyba nie mówi.
Witam, gwoli ścisłości, moc wprowadzona do sieci to P=Us*Uf*sin_d/XL (odpowiednio: moc czynna, napięcie sieci, napięcie falownika, sinus kąta między tymi dwoma wektorami i reaktancja między napięciem sieci i falownika). Zatem przepływ mocy czynnej jest możliwe przy tych samych napięciach. Wzrost napięcia w sieci jest wynikiem dużej impedancji do punktu przyłączenia, czyli zbyt małej mocy tansformatora (bo Z~1/S) lub bardzo długiej i cienkiej linii nN. Wzrost napięcia powoduje zmniejszenie trwałości żarówek i ich większy pobór mocy. Elektroniczne odbiorniki (TV, lampy LED, inne z przetwornicami SMPS i sterowane IC) nie powinny pobierać więcej mocy. Silniki będą pobierały tylko większy prąd magnesowania, moc czynna nie powinna się zmienić. Kondensatory kompensujące moc bierną będą pobierały więcej mocy biernej pojemnościowej (bo Q=U^2*XC). Falowniki powinny mieć ustawione cosfi na 1. Unikniemy wówczas: a) ewentualnych opłat za moc bierną, b) strat mocy czynnej w samym falowniku ( straty są proporcjonalne do mocy pozornej, a ta to suma geometryczna mocy czynnej i biernej) c) ewentualnych rezonansów w sieci.
@@PaneleFotowoltaiczne Gdzie mieszkasz? Twoje problemy są po prostu spowodowane małym obciążeniem sieci, więcej produkujecie niż sieć jest w stanie pobrać. Małe osiedle, albo dużo producentów energii. Warto tego typu problemy poruszać bo mogą się zdarzyć. Pokombinuj z fachowcem w ustawieniach falownika trochę to może pomóc.
Twoje rozważania na temat uszkadzania się innych urządzeń elektrycznych po za elektrycznymi grzewczymi takimi jak wspomniane żarówki i grzałki są błędne. Silnik indukcyjny klatkowy przy zwiększonym napięciu nie ulegnie szybszemu zużyciu. Nie poborze też większej mocy z sieci będąc obciążony znamionowo. To samo dotyczy wszelkiego rodzaju przetwornic smps czyli większości obecnie produkowanej elektroniki. Nie wierz w żadne optymalizatory. Najlepszym optymalizatorem jest twój falownik. Jakie jest napięcie w szczycie poborów energii od powiedzmy 18 do 20? Też za wysokie! Zakład energetyczny może wykonać korekcję napięcia w transformatorze jeśli przekracza dopuszczalne normy. Jak daleko mieszkasz od trafo, jaki masz przekroj wlz? Twoje problemy mogą być spowodowane na prawdę wieloma czynnikami, ale najpierw ustawienia falownika, masz mercedesa na rynku falowników warto go dobrze ustawić i nie wyprodukuje nawet 1 kvara. Płacicie też za energię bierna, myślałem że tylko zakłady produkcyjne?
Dzięki! Dobry materiał zwracający uwagę na zagadnienie. Szacun za odwagę podjęcia tematu tak jak potrafiłeś najlepiej i przyjęcie na klatę niektórych komentarzy.
1. Transformatory z automatyczną regulacją napięcia rozwiążą problem z wysokim napięciem. Większość urządzeń elektronicznych ma zakres napięcia do 240V i na spokojnie będą w stanie wytrzymać wzrost o 5V a nawet do 10V. Większe zużycie energii dotyczy jedynie urządzeń oporowych, a urządzenia z zasilaczami odpowiednio dobiorą swoje parametry :)
super materiał. 1. Zasilacz dla domu jest dobrym rozwiązaniem tylko ludzie nie są przyzwyczajeni do wydawania pieniędzy. W zwyczaju jest że podłączają kabelki i już. 2. przy zakupie falownika należy sprawdzić jego parametry ( producent w specyfikacji powinien podać jaki procent energii jest generowany w mocy biernej) W szczegółach powinno to być podane, tylko trzeba doczytać. Dodam jeszcze tylko że dopłatę za moc bierną mogą dostać wszyscy nawet za zwykle odbiorniki elektryczne. Energetyka po prostu nie lubi mocy biernej.
Transformator obniżający, stabilizujący napięcie na 230VAC, a nawet 220VAC będzie chodził na tzw. biegu jałowym. Będzie generował dodatkowe straty w energii i wytwarzał ciepło do otoczenia. Zaczyna się kwadratura koła.
Słońce rozgrzane dzień cały, kurierem przesyła prezenty, panele odbiorcą , każdy prezent przyjęty. Te przesyłki darmowe i do tego z ekologią żyją w zgodzie , pozwól na przesyłanie , odbieranie prezentów promiennych u Ciebie w zagrodzie.
Fajny wiersz, ja też jestem zwolennikem zielonej energii i uniezależnienia się od sieci. Dązę do tego cały czas krok po kroku . W tym roku zamierzam grzać wodę urzytkową i wesprzeć pompę ciepła z PV. Poetycko mówiąc: Nie będzie koncern gnębił nas, wielkich rachunków mocą. Naszym obrońcą- słońce, wiatr, to bożej łaski złoto. Paneli moc rozgrzewa nas ,a wiatr w turbinę dmucha. Energia ta wystarczy nam gdy przyjdzie zawierucha ! Wiersz mojego autorstwa , pozdrawiam wszyskich prosumentów !!!
To dotyczy żarówki sygnałowej. Przy zwykłej żarówce (takiej starego typu - z włóknem) parametry są trochę inne. Natomiast zasilacze impulsowe (ładowarki, komputery stacjonarne i przenośnie, telewizory) pobiorą po prostu mniejsze natężenie prądu. Zużycie energii pozostanie takie samo, trwało praktycznie też.
Sprawa ze starymi zarówkami żarnikowymi jest jasna, a co w przypadku oswietlenia LED? Czy driver diody skoryguje napiecie i prad diod w przypadku wzrostu napiecia sieciowego, czy nastąpi obciazenie diody wiekszym pradem/napieciem?
@@szymontrojanowski7565 Sprawność nie ma tu nic do rzeczy ( może przy skrajnych wartościach napięcia ). Jeśli napięcie mieści się w granicach nominalnych zasilacza impulsowego ( dziś w większości sprzętu ) to z prostego wzoru P=I x U wynika, że przy wzroście napięcia spada prąd a moc się nie zmienia. Telewizor nie zacznie pobierać więcej mocy wraz ze wzrostem napięcia. Przedstawiony przykład z klimatyzatorem jest wręcz kłamstwem i nieprawdą. Dziś praktycznie każdy klimatyzator jest klimatyzatorem inwerterowym a nawet takie typu "on/off" nie pobierają więcej mocy wraz ze wzrostem napięcia.
@@szymontrojanowski7565 O to to. Np. przetwornice led. Tym samym przekroje przewodów moga być mniejsze. Dlaczego w rowerach elektrycznych nie stosuje się napięć 12-24v tylko wyższe? Mniej się to wszystko grzeje, bo mniejszy prąd płynie przez przewody.
Panie Piotrze w ostatnim zdaniu napisał pan bajeczkę.Pobierając mniejszy prąd automatycznie pobieramy czyli zużywamy mniej energi.Wynika to z prawa oma ,czym wyższe napięcie tym niższy prąd.TO takie przypomnienie .
Bardzo dziękuje za przekazanie wiedzy. Nie ma już Eureki, Sondy kto ma nam o tym powiedzieć. I ten Pana spokój... Ładowarka też musi dać większe napięcie aby naładować akumulator czy w telefonie, samochodzie to oczywiste...
Jakby panele były takie super to państwo nasze sami założyli by fermy fotowoltaiki nikt nie sprzedaje kury znoszącej złote jaja a tutaj chodzą i ci wciskają panele jak ktoś coś ci wciska i twierdzi że na tym zarobisz to już się lampa w głowie zapala że coś jest nie tak
Dziękuję panu i tak waham się mocno przy zakupie systemu niedowierzając że system nie będzie wymagał dużych wkładów finansowych przez 20 lat. Pana film mnie przekonuję by nie inwestować w ten system
Przekazywanie energii następuje przez różnicę kąta miedzy przebiegiem w sieci a przebiegiem wytwarzanym przez falownik. Wzrost napięcia w sieci to efekt zmniejszenia obciążenia w sieci spowodowane dodatkowym źródłem. Strach pomyśleć co by się działo gdyby energia miałaby być przekazywana z generatora elektrowni.
Dlatego według mnie lepsza instalacja mniejsza A z akumulatorem, i falownik ustawiony na 230V, w przypadku tak małej wydzielonej instalacji nie spowoduje aż tak dużego wzrostu napięcia.
wystarczy złożyć wniosek do swojego dostawcy prądu o obniżenie energi na transformatorze.. w momencie kiedy nikt nie miał paneli z sąsiadów to elektrownia sama musiała dostarczyć prąd do każdego domu, stąd ten efekt ,w momencie kiedy wszyscy sąsiedzi zaczynają produkować prąd to się wszystko sumuje, stąd konieczność obniżania napięcia na transformatorze
Film niestety nie jest wolny od błędów. Owszem, co do żarówek to prawda, co do grzałek też, ale co do silników to już nie. Silnik wirując wytwarza "w sobie" "napięcie" przeciwne do napięcia zasilania, co zmniejsza pobierany prąd. Tak więc silnik weźmie tyko tyle mocy ile potrzebuje. Urządzenia grzewcze mają zwykle regulację temperatury więc dzięki większej mocy będą zadaną temperaturę osiągać w krótszym czasie co przeciwstawi się zwiększonemu poboru energii. Podobnie sprawa wygląda z zasilaczami, mają regulację i po prostu będą krócej prąd pobierać. Moc bierna to pojęcie "teoretyczne" moc bierna u odbiorcy nic nie grzeje, żadnej energii nie pobiera. Natomiast powoduje wzrost pobieranego prądu w porównaniu do sytuacji gdy tej biernej mocy nie ma. powoduje to wzrost strat przesyłu sieci dlatego energetyka walczy z mocą bierną. to ze instalacja "pobiera" moc bierną pojemnościową jest tylko i wyłącznie winą falownika. Moc bierną indukcyjną pobierają w sposób naturalny silniki i transformatory. Optymalizator napięcia na niewiele się zda jeśli nie mamy żarówek. Grzałki są bardzo odporne na małe wahania napięcia, zasilacze radzą sobie wspaniale w szerokim zakresie. Silniki również.
No to ciekawostka, są już produkowane panele, które są tańsze, elastyczne i lekkie (warstwa "prądotwórcza" jeden mikron), produkują prąd w dni pochmurne, a nawet ze światła sztucznego 🙂
Drogi Panie, za wyłącznie falownika można ścigać zakład energetyczny. Jeżeli podpisaliśmy umowę na konkretną moc, to taką moc zakład energetyczny musi odebrać. Jeżeli w okolicy powstaje dużo instalacji, to konieczna jest modernizacja trafo
Zakład ma w dopiero twój prąd on chce żebyś Ty kupił mało tego słyszałem że mieli zrobić narazie powyżej 10 kw karta sim w falowniku ze to oni decydują kiedy biorą prad
@@PaneleFotowoltaiczne jedynym sensownym porownaniem inst elektrycznej i wodno kanalizacyjnej jest przekroj rur przewodów : chcesz przesłać wiecej ? musisz albo zwiększyć przekroj przewodów czy rur albo zwiększyć ciśnienie/ napięcie. Ale to o czym pan mowi na początku jest bajkopisarstwem.
Czy możesz mi postawić kawę? - patronite.pl/PaneleFotowoltaiczne Kanały z produkcja na żywo: ua-cam.com/video/ZTZ2FQMHINU/v-deo.html Bardzo dokładna produkcja z poszczególnych modułów: smart.tigoenergy.com/p/panele Produkcja roczna z 4 lat instalacji: ua-cam.com/video/toD1VbtY-ao/v-deo.html
Witam Serdecznie Szukam porady w sprawie instalacji. Od razu zaznaczę że nie mam zamiaru oddawać prądu do sieci. Po prostu wykorzystać na bieżąco plus zmagazynować . To bardziej pod samo wystarczalność.
A gdyby tak wykorzystywać energie ze słońca tylko i wyłączne na własny użytek w układzie zamkniętym...gdyby tak przy tym w każdym domu był mechanizm koła zamachowego na poduszce magnetycznej ....a jeśli braknie mimo to , to pobierać z sieci państwowej.....hmmm
Rozmawiałem z instalatorem w sprawie oddawania energii przez falownik do sieci i on twierdził że nazwijmy to wpychanie energii odbywa się nie na zasadzie podnoszenia napięcia falownika tylko zmiany kata wyprzedzenia prądu ,analizując gdyby każdy modyfikował ten kąt w końcu był by niezły chaos u pana widać jak na dłoni że podnosząc napięcie powodujemy oddanie energii z pv
@@mieczyslawgarlacz1361 Jak falownik nie może już podnieść napięcia, to owszem zmienia kąt wyprzedzenia i to się nazywa prąd bierny. Licznik go rejestrują ale pod innym symbolem a firmy za to płacą ogromne kary. Często ludzie piszą do mnie, że falownik wyprodukował np. 50 kWh w dzień a licznik zaliczył im 10 kWh a w domu nie przebywali i przecież autokonsumkcja nie była aż 40 kWh. Ne była. Licznik "wepchał" to poprzez zmianę kąta i osoba prywatna kary nie zapłaci ale też nic na tym nie zarobiła :( Pozdrawiam
Urządzenia nie będą się szybciej psuły! Co za brednie. Większość urządzeń elektrycznych jest obecnie zasilanych zasilaczami impulsowymi, które przy zwiększonym napięciu w sieci pobiorą po po prostu mniej prądu. P=U*I*cos(fi) i tego nic nie zmieni. Silniki tak samo, nie pobiorą więcej energii ponieważ nie są w stanie wytworzyć większego pola elektromagnetycznego potrzebnego do ich pracy, więc znów "dopasują" pobór prądu pod siebie. Grzałka w czajniku może i weźmie nieco więcej energii ale za to szybciej podgrzeje wodę, więc czajnik wyłączy się szybciej. Oznacza to, że ilość zużytego prądu znów pozostanie na niezmienionym poziomie. A obciążenie grzałki pracą nie wpłynie na jej żywotność w sposób znaczący. ŻARÓWKI KOLEJOWE PRACUJĄ PRZY NAPIĘCIU 12V DC a przytoczona norma ich właśnie dotyczy. JAWNA MANIPULACJA FAKTAMI! Żarówka, ale nie kolejowa, tylko zwykła na ~230V jest opornikiem o nieliniowej charakterystyce, więc dopóki napięcie nie przekroczy bezpiecznego progu, to znów zużycie energii będzie stałe, a dalej żarówka się po prostu z hukiem przepali. Falownik będzie się wyłączał, i owszem, ale tylko wtedy kiedy nie uda się mu dopasować napięcia z instalacji fotowoltaicznej do tego, które panuje w sieci. Żeby falownik mógł oddawać napięcie do sieci energetycznej, to jego parametry muszą być identyczne do tych, które w tej sieci panują: napięcie, kąt przesunięcia fazy i częstotliwość. Jeżeli choć jeden parametr nie będzie się zgadzał, to falownik wyłączy się. Falownik podniesie napięcie w sieci do której jest przyłączony, ale nie w tak znaczny sposób. A i to tylko wtedy kiedy instalacja po stronie prosumenta zostanie gwałtownie odciążona przez co spadnie pobór prądu i wzrośnie napięcie od strony instalacji fotowoltaicznej. Błąd metodyki pomiarowej - najwyraźniej. Tak samo kiedy akurat jest spadek poboru prądu z transformatora zasilającego okoliczne gospodarstwa. Po prostu napięcie "jałowe" jest odwrotnie proporcjonalne do zużywanej energii w sieci. Można trochę ponarzekać przy kompensacji prądu/mocy biernej w bateriach kondensatorów (i kondensatorach przesuwających fazę np. w silnikach), ale te dywagacje nie mają sensu, bo odbiorca detaliczny nie płaci za moc bierną. Film można wrzucić między bajki.
Wcale nie śmieszne. Można sobie zabezpieczyć wzmacniacz ups-em który ma na wyjściu stałe napięcie. Co do wywodu, to śmieszny jest i nudny bo przysnąłem. To spadek napięcia poniżej znamionowego powoduje wzrost poboru prądu i przegrzanie np uzwojeń silnika. Od dawna ludzie regulują prędkość silnika częstotliwością a nie napięciem.
@ziomal2004 Staremu wzmacniaczowi w klasach A/AB też raczej nic nie grozi, spoczynkowy pobór mocy też raczej nie wzrośnie. Zużyć się szybciej może jedynie konstrukcja lampowa, gdzie żarzenie lamp nie jest stabilizowane. Co innego jeśli przekraczamy napięcia graniczne.
Punkt 1) zwiększa napięcie Tobie oraz Twoim sąsiadom. Mam offgrid i napięcie z samego PV 230V, jeśli dołączę zasilanie z sieci w celu uzupełnienia braków jest 248V.
Robisz ciekawe materiały na ten temat. Oby tak dalej :) Przyczepiłbym się tylko do 2 rzeczy: - wzrost poboru energii? Jak ktoś używa klasycznych żarówek to raczej ma gdzieś pobór energii. W każdym innym przypadku nie ma to znaczenia. Grzałka zagrzeje wodę szybciej. Elektronika wszelkiego rodzaju ma własny zasilacz i zużyje praktycznie tyle samo prądu (różnica będzie marginalna). - szybsze zużycie? Jak wyżej - dotyczy właściwie tylko zwykłych żarówek. Może minimalnie szybciej zużyją się grzałki, ale to też nie jest wielka różnica. Całe lata używałem pralki przewidzianej na 220V. Dla całej reszty sprzętów nie ma to większego znaczenia. Zresztą wystarczy wziąć do ręki jakikolwiek zasilacz - większość z nich ma bardzo szeroki zakres napięć wejściowych 100-240V. Powiem więcej - dla wielu urządzeń z zasilaczami impulsowymi nie ma znaczenia ani dokładny kształt napięcia, ani jego wartość (aby mieściła się w miarę w zakresie), a czasami nawet częstotliwość. Z doświadczenia wiem, że np. laptopowe zasilacze mogą być zasilane równie dobrze prądem stałym. Zaczynają pracę już przy 80-90V DC... Można to wykorzystać do bezpośredniego zasilenia jakiejś elektroniki, gdy nie potrzebujemy tak naprawdę 230V AC. Na pewno sprawność tego będzie wyższa niż przy podwójnej konwersji DC -> AC -> DC...
Witam, dzięki za ciekawy wpis. Ogólnie wyższe napięcie nie ma znaczenia, ale niestety są wyjątki. Właśnie pomyślałem, że sprawdzę ekserymentalnie co dzieje się z bezprzewodowym czajnikiem. Szum gotującej się wody jest wynikiem chyba niedoskonałego odbioru ciepła przez wodę od grzałki. Wyższa temperatura grzałki ten proces powinna pogłębić. Z drugiej strony opór grzałki zależy tez od jej temperatury więc przy niskim napięciu może płynąć większy prąd, dający mniej ciepła. Chętnie to sprawdzę bo ciekawy jestem efektu, tylko muszę znaleść sobie autotransformator odpowiedniej mocy. Robiłem wcześniej ekseryment z 10 letnim monitorem LCD z tunerem TV. Niestety jak go uruchamiałem przy napięciu 210 V to padł, spalając mi przy okazji pomiarowe gniazdko. Coś nie zadziałało. Nie zdążyłem niestety tego nagrać :( . Podczas normalnej eksploatacji urządzenia elektroniczne ulegają popsuciu a zapewne awaria nastąpi szybciej w skrajnych warunkach pracy, tylko czy tak jak u mnie przy niskim napięciu czy cześciej przy wyższym, czy może nie ma to dla elektroniki znaczenia ? Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne Odnośnie czajników - szum wody bierze się stąd, że woda lokalnie (na styku z grzałką) ma > 100C i zamienia się w parę. Im mocniejszy czajnik, tym mocniejszy efekt. Obecnie mam szklany czajnik (2kW) , na którym bardzo ładnie to widać. W trakcie gotowania bąble gazu pojawiają się i zaraz znikają tuż przy dnie, gdzie ukryta jest grzałka, to powoduje całkiem spory hałas, który nasila się im bliżej 100C. Odnośnie energooszędności - robiłem kiedyś już taki test - im mocniejszy czajnik, tym mniej prądu pobierze. Wynika to z tego, że im krótszy czas gotowania, tym mniejsze straty cieplne - bardzo dużo ciepła ucieka przecież w trakcie gotowania, więc im krócej to trwa, tym lepiej. Zresztą zachęcam do zrobienia swojego testu i pochwalenia się wynikami :) Ja swój eksperyment robiłem już lata temu i nie potrafię powiedzieć dokładnie jak duża była różnica. Nie potrzeba autotransformatora, wystarczą do tego 2 podobne czajniki o różnych mocach np. 1000W i 2000W. Ta sama ilość wody w obu, o tej samej temperaturze i miernik zliczający kWh... Można też użyć zwykłej płyty grzewczej i garnka z wodą i przetestować na różnych ustawieniach mocy. Co do żywotności elektroniki - powiedziałbym, że większe znaczenie ma stabilność niż, to że napięcie jest 10V wyższe. Przy notorycznych, nagłych skokach, mogą się np. indukować napięcia w elementach indukcyjnych, które mogą już nie być obojętne na dłuższą metę (miałem taką sytuację u moich teściów na wsi - tam faktycznie często były problemy z żywotnością zarówno żarówek jak i elektroniki)
W weekend zrobię eksperymenty z czajnikami i napięciem od 210 do 250 V . Może być ciekawe, bo moc czajnika będzie się zmieniać od 1670 W do 2350 W. To dość dużo. Nie wiadomo jak sobie woda poradzi z dobrym odbiorem ciepła przy tak dużej mocy (dal 230V grzałek ma moc 2 kW) i jaka będzie strata "ucieczki" ciepła przy 1670 W. Dochodzi strata energii z powodu emisji hałasu itp. To może być ciekawe :)
Panele Słoneczne Odnośnie radzenia sobie wody z odbiorem ciepła - to nie problem, właśnie musiałem przymusowo zmienić czajnik, bo w starym zaczęły robić się jakieś zwarcia. Teraz mam czajnik 3kW :) Jest bardzo szybki i bardzo głośny. Właściwie zaraz po włączeniu na dnie pojawiają się bąble ...
4 роки тому+10
Akurat żarówki to najmniejszy problem, bo ich się już nie używa. Natomiast oświetlenie LED ma swoje zasilacze, a zasilacze w przypadku wzrostu napięcia po prostu zaczną brać mniejsze natężenie. Zresztą nawet prawie każda ładowarka USB może pracować w przedziale 110-240V
4 роки тому
Tomasz Adam Majewski no właśnie nie jestem przekonany. Żarówka na wyższym napięciu świeci jaśniej, więc wydziela się na niej większa moc. Podejrzewam, że natężenie owszem spada, ale nie aż tak bardzo. Z tego co kojarzę to tak potrafią robić grzejniki z grzałkami ceramicznymi.
4 роки тому
Jan Wicher wyjaśnij, bo nie rozumiem, co masz na myśli.
Ja mam 3,375kw/p. Falownik Growatt MOD3000TL3-X i jestem na samym początku linii energetycznej. Najwyższe napięcie w sieci domowej jakie zanotowałem przy maksymalnej obecnej produkcji 2,8kw/h to 229,7 volt
Przykład oszczędności na klimatyzatorze raczej mija się z rzeczywistością. Przecież w przyrodzie nic nie ginie, jeśli urządzenie pobierze więcej mocy z sieci to po to aby ją przekształcić - w tym przypadku na "pompowanie ciepła" - po prostu będzie mieć większą moc, szybciej coś schłodzi/nagrzeje.
Słusznie, jak mam 1W żarówkę i podłączę ją na 2W zwiększając tylko napięcie to nie zaświeci 2x mocniej i jeśli będzie to żarówka kolejowa to będzie świecić 16384 raza krócej (przed kolejną wymianą). Dam 2x więcej energii, ale nie dostanę 2x więcej światła bo dostanę dużo dodatkowego ciepła.
Wzór na obliczanie trwałości żarówek dotyczy żarówek wolframowych, zatem końcowy wniosek o zakupie nowych nie dotyczy źródeł LED. Bardzo ciekawy materiał, pozdrawiam.
Fajny kanał, gratuluję, szkoda że tak późno na niego trafiłem. Fotowoltaika wydaje się świetnym rozwiązaniem, ale nie wiem czy warto w to wchodzić bo w naszym kraju może się pewnego dnia okazać że wróci pomysł z pobieraniem opłat za generowanie mocy biernej i będę jeszcze bardziej "w plecy". Może także się zmienić przelicznik z 0.8 na np. 0.5 :) Boje się że w tej chwili to całe dofinansowanie - 5 tys. zł - to tylko taka "marchewka" by jak najwięcej ludzi weszło w fotowoltaikę, a jak już tak się stanie to zacznie się im właśnie "dokręcać śrubę". W naszym kraju wszystko jest możliwe ...
Bo to jest 🥕 na kiju. Na razie wprowadzają nam podatek od deszczu,a za chwilę opodatkują wszystkie inwestycje proekologiczne , które były dotowane przez fundusze unijne.
Bardzo dobrze że powstają takie filmy, ciekawy materiał. Super porównanie. Mam kilka uwag jednak :) Tak, falownik podniesie napięcie dla całej sieci. Nie ma najmniejszej szansy, żeby jeden falownik czy dwa podniósł napięcie w sieci, choćby w minimalnym stopniu (jest za słaby w stosunku do reszty sieci). Generowane jest napięcie na falowniku takie, żeby tylko uzyskać przepływ energii do sieci. Myślę, że u Pana mogła wystąpić regulacja napięcia w sieci w najbliższym GPZ lub na lokalnym transformatorze. Druga kwestia, być może przy mniejszym obciążeniu sieci (małym poborze energii z sieci) i stosunkowo dużej generacji, cała sieć jest ekstremalnie niedociążona (nie ma prądów obciążających sieć, nie ma spadków napięć, albo są minimalne), co może powodować wyższe napięcie w sieci. Być może w szczycie obciążenia sieci, napięcie byłoby znacznie niższe. Jak jest zbyt wysokie napięcie, należy zgłosić to do dystrybutora energii elektrycznej i wyregulują poziom napięcia. To jest zwyczajny brak wiedzy jak działa system elektroenergetyczny, napięcie jest sterowalne w dużym zakresie ok plus minus max 20%. Co do energii biernej pojemnościowej - jeszcze za nią nie płacimy, a jak ktoś płaci to wystarczy kompensować ją mocą bierną indukcyjną czyli cewką, to też żaden problem, ani duży koszt. Dystrybutor jest zobligowany do utrzymania u odbiorcy napięcia w granicach plus minus 10 % od wartości znamionowej 230V. Jak nie spełnia tego to płaci kary. Nie ma tu co wymyślać jakiś super rozwiązań tylko zgłosić problem i okaże się że napięcie nagle spadnie do wartości znamionowych i już się Panu ani sąsiadom nie wyłączy żaden falownik. Proste i szybkie, a nie wydawać kasę na jakieś stabilizatory. ZE ma możliwości i obowiązek regulacji napięcia w sieci. Nie jestem jakimś amatorem samoukiem, skończyłem elektrotechnikę, pracowałem w zakładzie energetycznym, mam pełne uprawnienia projektowo - budowlane w tej dziedzinie. Teraz uczę innych o tym, i robię sam robię doktorat z tego. Chętnie porozmawiam na te tematy, nauczę się czegoś nowego. Jeszcze raz napisze, proszę zgłosić problem z tym napięciem. Być może przez zwiększoną generację, nastąpił spadek obciązenia w pewnych godzinach zbyt duży, czy wręcz sieć jest niedociążona i ogólnie napięcie w częsci sieci czy tam jakiejś sekcji sieci jest wyższe niż kilka lat temu. Jak nikt tego nie zgłosił to ZE sam z siebie się nie pofatyguje. Pozdrawiam. Mam nadzieję że uda się załatwić sprawę z ZE.
Witam, falownik nie ma szans podnieść w całej sieci ale stan sieci w Polsce jest tak słaby, że często przy samym transformatorze napięcie jest już 250 V by ostatni dom na wsi miał te 220 V. Mieszkając blisko transformatora mamy już 250V i nasz falownik chcąc wepchać energię musi dojść do dopuszczalnej granicy napięć. Zakład nie obniży nam napięcia bo ten ostatni dom nie miałby odpowiednich parametrów. Nasza energia po dojściu do transformatora przez opór przewodów obniża się więc nie jest w stanie wejść na średnie napięcie i jak mamy słoneczny leniwy dzień i kilku sąsiadów z fotowoltaiką to nasze energie nie mają odbioru. U mnie w domu napięcie z 230 w ciągu 5 lat od kiedy mam fotwooltaikę i to mi falownik monitoruje wzrosło do 245 V a w niedziele dochodzi do 253 V. Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne pisze: "przy samym transformatorze napięcie jest już 250 V by ostatni dom na wsi miał te 220 V. Mieszkając blisko transformatora mamy już 250V i nasz falownik chcąc wepchać energię musi dojść do dopuszczalnej granicy napięć. Zakład nie obniży nam napięcia bo ten ostatni dom nie miałby odpowiednich parametrów." Zaklad rzeczywiscie nie obnizy napiecia bo na koncu linii spadnie do 210V. Ale: 1. Nie chodzi tutaj o rzeczywiste obnizenie napiecia na zaczepie Trafo bo to skonczyloby sie spadkiem na koncu do 210V np. Chodzi raczej o modernizacje linii przesylowej tak, zeby na poczatku i na koncu napiecia nie byly takie skrajne. I do tego kazdy Odbiorca energii ma prawo. 2. Dlaczego to niby Odbiorca na koncu linii "jest wazniejszy" od tego na poczatku? Powinni byc obydwaj tak samo wazni. Wiec jesli tak postawimy sprawe to w gre wchodzi tylko podniesienie jakosci przesylu (zmniejszenia roznicy napiec na koncu i poczatku) zeby jeden zamiast 210 mial np 220V a drugi zamiast 250 mial 235V. Ale to chyba nie do konca tak dziala, chociaz powinno, wg mnie
U mnie instalacja 9kwp na Solaredge. Dzisiaj przy produkcji 7KW w sieci 230-231V. Kilka instalacji jest w pobliżu. Duże osiedle domków jednorodzinnych w Gdańsku.
Też mam Uran w piwnicy w bloku ;D więc żadnych paneli nam nie trzeba. A tak na poważnie to super alternatywa na pracę. Dobrze przestudiować temat, jakiś kurs i jak kuna z panelami po połaci zasuwać
@@bartomiejmrowiec9647N.p. w Austrii, Szwajcarji, Holandii i Niemczech są dostępne od lat. Do 600 Wp nie trzeba prosić o zgodę , jedynie należy zgłosić u dostawcy prądu. 1 lub 2 panele z małym falownikiem włącza się do gniazdka sieci domowej.
moc bierna krazy miedzy zrodlem i odbiornikiem,powoduje tylko wzrost pradu,bo do skladowej czynnej dodaje sie skladowa bierna.To powoduje wiekszy prad w sieci i nagrzewanie sie przewodow.A tym samym ma to szkodliwy wplyw na izolacje.Stad kompensatory pradu biernego pojemnosciowego czy indukcyjnego.
Od dawna szukałem takiego filmu. Wszystko jak na dłoni. Przykład z rurą jest dobry ale tylko z powodu tego że polska sieć energetyczna jest jednokierunkowa. Skonstruowana dla odbiorców a nie prosumentów. Przebudowa na dwukierunkową to koszty dla zakładów energetycznych, a oni wola zarabiać podnosząc cenę prądu a nie zwiększając ruch .... Jedyna rada dla prosumenta, to zagospodarować jak największą część wyprodukowanego prądu, np. magazynując ją w zbiornikach akumulacyjnych po przetworzeniu w pompie ciepła na ogrzewanie domu. Pompa cieplna także produkuje powietrze z rekuperacji - 22 stopnie C latem jest chłodne ale zimą jest ciepłe. Reszta , niezużyta przez pompę, musi trafić do tych oszustów zakładach energetycznych. Mozna też kupić samochód el. i ładować go fotowoltaiką.
Prawie wszystkie wspolczesne urzadzwnia RTV pracuja na przetwornicach impulsowych, wiec takie skoki napiecia nie wplyna znaczacu na ich zywot. Zarowka pewnie ulegnie szybkoemu przepaleniu, ale kto dzis ma zarowki w swojej instalacji? (Instalujac panele :).Martwic sie nalezy o urzadzwnia AGD wyposazone w elementy grzejne. Tu moze pojawic sie problem ;/ prawda jest ze zaden montazysta o tym nie mowi... dzieki za trafny material!
Dokładnie to samo chciałem napisać. Nikt już dzisiaj nie używa tradycyjnych żarówek. A LEDy mają przetwornice która i tak zmniejsza napięcie. Nie rozumiem dlaczego autor mówi że zwiększone napięcie powoduje większe zużycie energii. Przecież czajnik elektyczny szybciej ugotuje wodę a piekarnik szybciej się nagrzeje.
@@scalak4 jak to nikt nie używa tradycyjnych żarówek. U mnie w domu puki żyje i są produkowane tradycyjne żarówki nigdy nie będzie innego źródła światła.
@@scalak4 Przez żarówki energooszczędne sa zakłócenia w licznych energii elektrycznej i co za tym idzie wyższe rachunki! nie wierzy pan w to prosze poszukać materiały.
Są urządzenia które nadmiar prądu potrafią przekierować do 3kw grzałki w zbiorniku wody użytkowej. Sądzę że bateria taka jak tesla powerwall też jest dobrym choć na dzień dzisiejszy bardzo kosztownym pomysłem może samochód elektryczny ale to też drogo. Z Pana wniosków wynika że system PV fajna rzecz ale jak w okolicy są popularne to lepiej 10kw nawet jak można 15kw.Optymalizator napięcia dobry pomysł.
hej, takie urządzenia jak telewizor, komputer, kuchenka indukcyjna czy klimatyzator bardzo dobrze radzą sobie z podwyższonym napięciem prąd wtedy spada a moc w przybliżeniu zostaje bez zmian, za to czajnik lub grzałki w bojlerze pracują z mocą wyższą niż nominalna i nie zużyją więcej energii bo będą pracować krócej ale ich żywotność spadnie.
Kilka przydatnych linków proline.pl/?n=zasilacze-komputerowe-prawdy-mity w-energy.pl/zaawansowana-technologia-stabilizacji-napiecia,40,pl.html www.forum-trioda.pl/viewtopic.php?t=32325 "Oto przykładowe oszczędności energetyczne obniżenia napięcia o 10 V z wartości 124 do 114 V (USA) : pralki 24%, lodówki 14%, żarówki i świetlówki 12%, zmywarki naczyń 5%. Oszacowano, że obniżenie napięcia o 1% zmniejszyłoby zużycie energii o około 1%. " - źródło odbiorcy-na-rynku-energii.cire.pl/pliki/2/stabilizacja_nap_w_sieciach.pdf
Dokument PLK dotyczy żarówek żarowych, których obecnie się nie używa. Większość urządzeń ma przetwornice na wejściu dla których taki minimalny wzrost napięcia nie ma znaczenia. Obecnie nawet żarówki ledowe często mają przetwornice.
Zasilacze impulsowe chyba nie powinny brac więcej na skutek podniesienia napiecia? Ale co z zabezpieczniami varystorowymi, ktore czesto maja wartosc 250V jeszcze z czasow 220v. Niedawno jakis modul do pieca naprawialem pytalem sie czy walnelo gdzies kiedy sie zepsul. Klient stwierdził ze wlasnie nic nie było żadnej burzy i piorunow. Moze wlasnie to te solary tak lokalnie podnoszą napiecie???
@@ajki9214 trochę podnoszą ale póki co nie zauważyłem żeby było powyżej 240 przy niskim obciążeniu sieci. Falownik 5kw huawei, odległość od trafo 100m ☺ na dniach będziemy uruchamiać taki sam tyle że 700m od trafo zasilanie na połowie odcinka kablem 4x35 więc może być ciekawie ☺
Proszę zwrócić na wyliczenie klimatyzacji, użyć kalkulatora i zobaczycie jak przeklamana informacja kilkakrotnie :) dla odwrócenia uwagi raz wyliczenia są dobre a raz złe za to końcowy wynik dla "Januszy". Pozdrawiam autora tego materiału.
Taka nieścisłość, większy pobór energii może się tyczyć jedynie urządzeń zasilanych bezpośrednio napięciem AC (zwykła żarówka, czajnik elektryczny) większość urządzeń elektronicznych dzisiaj ma w sobie energoelektronikę która i tak to energie konwertują według swoich potrzeba wiec, czy napięcie zasilające mniejsze, czy większe, pobierają dokładnie tyle samo mocy.
Suuper Pan te zawiłości i oszukanstwa wytłumaczył, bardzo jestem wdzięczna. Już nie dam wpuścić się w maliny, powoli założę we własnym zakresie i uniezaleznic się od wyzyskiwaczy, a no i przede wszystkim to dla naszej planety ✌️💚
W materiale są błędy merytoryczne: * nie można przekładać szybszego zużywania się żarówek (tradycyjnych żarowych) na inne urządzenia, które w większości dzisiaj mają zasilacze impulsowe i są przystosowane do pracy w szerokim zakresie napięć * nie można w ogólności powiedzieć, że większe napięcie spowoduje wzrost poboru energii - nie będzie to dotyczyło odbiorników wyposażonych w zasilacz impulsowy, nie będzie także wszystkich rezystancyjnych, np. grzałka w kuchence zostanie produkująca więcej energii w czasie (czyli generująca większą moc) zostanie szybciej wyłączona przez sterownik * "moc bierna pojemnościowa podnosi napięcie a indukcyjna wytraca się w postaci ciepła" - bełkot, być może autor umie zainstalować panele ale jak to wszystko działa nie rozumie
To jest tylko przykład, prawda jest taka że każde urządzenie gdy pracuje na wyższym napięciu niż nominalne szybciej się zużywa. Pralka lodówka klima, itp. Najbardziej narażone są urządzenia tzw. 'energooszczędne'
@@dawidtrela8209 A niby dla czego tak twierdzisz? Wszystkie dzisiejsze urządzenia elektroniczne są zbudowane w oparciu o zasilacze impulsowe i w związku z tym wszystko jedno jest czy na zasilaniu będzie 200V czy 250V. Zasilacz na bieżąco dostosowuje przetwarzanie napięcia wchodzącego do napięcia zasilania wewnątrz urządzenia - ba powiem więcej nawet ilość pobieranej mocy przez takie urządzenie nie powinna się zmienić w zależności od napięcia wejściowego ponieważ gdy wzrośnie napięcie zasilania to zmaleje prąd pobierany przy takiej samej mocy. Opieranie się przez autora o starą dokumentację z kolei która dotyczy żarówek (!!!) z żarnikiem co do urządzeń nowoczesnych ma się nijak do rzeczywistości. Autor miesza pojęcia. Można zresztą zależność o której piszę łatwo wykazać w drodze eksperymentu jeżeli ktoś umie użyć autotransformatora, miernika mocy, prądu i napięcia. Ale najwyraźniej wiedza na miarę technikum jest wielu ludziom obca.
@@rmx2rmx właśnie żarówka jest w stanie wytrzymać więcej niż diody LED które są bardzo podatne na skoki napięcia. Proszę też pomyśleć jakiej jakości są zasilacze impulsowe w nowych energooszczedynch urządzeniach... testuje je na codzień z racji pracy w takim labolatorum, mało które urządzenie działa u nas bezbłędnie przy 250v a co dopiero długo. Nikt z producentów nie troszczy się o dobrej jakości zasilacze itp urządzenie się zepsuje klient kupuje nowe = lepsze wyniki sprzedaży więc i przychód. Oczywiście Gwarancja nie obejmuje takich uszkodzeń.
@@maciekkowalski1606 Rozumiem, że skoro pracujesz w laboratorium to twoje słowa są na podstawie badań. Tylko pytanie: Czy badania te dotyczą tylko nowych urządzeń opartych o diody led i zasilacze impulsowe czy także dotyczą żarówek starego typu którego dotyczy ta norma państwowych kolei? Nie wydaje mi się że badasz takie żarówki ponieważ one już nie istnieją w obiegu rynkowym.
@@rmx2rmx badamy nowe urządzenia rtv agd które beda podlegały pod nowe klasy energetyczne. Badamy urządzenie jako całość przy warunkach nominalnych 230v i przy skrajnych plus przy np zanikach napięcia. Testy żywotnościowe i też takie zwykłe.
Dla instalacji trójfazowych prosumenci są oszukiwani przez przyjęte zasady rozliczeń z zakładem energetycznym. Chodzi o sposób sumowania nadwyżki energii algebraiczne i wektorowe. Sporo na tym tracimy. Potrzebna jest świadomość i bardzo duży nacisk na decydentom, by przeforsować ten problem.
Kurcze jak jeszcze fotowoltaiki nie było 10 lat temu to już w gniazdku miałem 238-242V. Ale chwila??? Mieszkam 500m od trafa 20KV/400V. Powiedzmy sobie szczerze, napięcie w sieci zależy od wielu czynników. Jak ktoś ma trafo sn/nn u sąsiada może mieć spokojnie 245V w domu. Zaś ten co mieszka na końcu linii może mieć 210V. Tak miałem na starym domu, ta sama linia zasilana z tego samego trafa
To płaciłeś za prad 5% więcej tylko dlatego żeby na końcu ulicy ktoś miał w domu 230v czyli poprawne napięcie. I teraz jak na takiej ulicy trzech zamontuje panele wszyscy zapłacą wiecej
Zawsze można poprosić zakład energetyczny o obniżenie napięcia w sieci. To bardzo bardzo prosta regulacja na transformatorze. Posiadając od 20lat elektrownie wiatrowe i od 5lat PV nie stwierdziłem aby sprzęt elektryczny ulegał awarią. To takie zabobony tak jak z tym deszczem co nam sam panele myje :-) ps. Łopaty wiatraka też należy myć. Rozbite owady i czasami ptaki tworzą opór
Witam, wielu z moich kolegów ma problem z obniżeniem napięcia w sieci, bo są zasilani na granicy maksymalnego napięcia, gdyż są na początku linii i zakład mówi, że ci na końcu mieliby juz za niskie napięcie. W dodatku w nocy i pochmurny dzień napięcie może być zbyt niskie. Uważam, że problem z napięciem w sieci będzie teraz coraz bardziej narastał wraz ze wzrsotem instalacji PV. Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne Własnie sprawdziłem na fronius smart meter 63A - wartości napięcia 24h wstecz i dla porównania kilka dni - nie widzę wyraźnego powiązania produkcji z instalacji 19kW - skoki napięcia również widać w nocy - polecam te liczniki - są dokładniejsze od inwertera i mierzą faktyczne pomiary na wejściu do budynku dwukierunkowo
Pytanie czy kolega BMB widział w ogóle transformator energetyczny i wie jak działa? Bo pisanie o "regulacji na transformatorze" to taka głupota że aż skręca. Zmniejszyć napięcie na transformatorze można jedynie przez odwinięcie zwojów uzwojenia, co wiąże się z wyciągnięciem i rozłożeniem na czynniki pierwsze, albo wymianą na inny. Ewentualnie mogą mieć odczepy na wtórnym ale to też nie 2 minuty roboty przełączyć.
@@KB-xs2ii a czy kolega widział transformator? Praktycznie każdy ma pokrętło że skalą 0-5 a czasami więcej, zazwyczaj 3 jest jako nominalne a każdy stopień to 2,5% na plus albo minus. Wszystko zależy od producenta.
Tak sobie myślę że jeśli po sąsiedzku mamy sporo instalacji to lepiej byłoby swoją instalacje zrobić wschód-zachód, wtedy największa produkcja przypadałaby na czas z w miarę niskim napięciem. A sąsiedzi niech się w południe 'biją' napięciami 🙂
Proszę powiedzieć ile Pan płacił wcześniej za prąd a ile teraz po instalacj paneli. Nie licząc wydatków na instalacje. Jakie są koszty napraw przeglądów itp
Są dwie podstawowe zasady, a może nawet trzy które warto znać decydując się na fotowoltaikę: 1. Aby wymusić pomopowanie energii od nas do "sąsiada" falownik musi podnieść napięcie. Z prądem tak już jest że płynie zawsze od źródła o wyższym napięciu do tego o niższym. 2. Aby sprzedać energię do sieci ktoś ją musi odebrać - a więc w południe w letni dzień gdy ludzie są w pracy jakie jest zużycie? Duże czy małe? Odpowiedź pozostawiam samym czytelnikom. Jedyne co wtedy w domu pracuje to może... Terma elektryczna ewentualnie zaprogramowana pralka. 3. Produkcja i "pompowanie" energii odbywa się w zasięgu do pierwszej stacji transformatorowej, więc jak wszyscy w okolicy mają już fotowoltaikę to słaba ta sprzedaż będzie... Reasumując: fotowoltaika tak, ale off-grid, czyli tylko na własne potrzeby i tylko wtedy kiedy możemy magazynować energię (ładować akumulator, zasilać klimę, grzać wodę w termie)
@@johnbean3375 Nie mówię że NIE podniesie, napisałeś " Produkcja i "pompowanie" energii odbywa się w zasięgu do pierwszej stacji transformatorowej" a to nie prawda bo falowniki "pchną" dalej przez trafo na linie średniego ale kosztem podniesienia napięcia bo przekroje przewodów na NN nie są przystosowane do takiej pracy. Żeby VF mogła działać na większą skalę potrzebny jest kapitalny remont większości sieci niskiego i wysokiego napięcia.
Bardzo przydatne i fachowe. Można liczyć na film o tym, dlaczego panele są jednak takie drogie? Oraz czy jest szansa, że będzie drastycznie taniec? Czy opłaca się magazynować własna energię w akumulatorach w domu?
@@xy3501 panele powinny być tworzone z podatków ekologicznych tak zęby każdy mógł je potem dostać, wtedy można mówić o działaniach ekologicznych, a tak z ratowania planety wszyscy robią sobie biznesik. Ale tego się boją rzady, koncerny głównie paliwowe i energetyczne, jak ludzie będą czerpać energię za friko ze słońca, kto im zapłąci. Ja mówię, po co komuś płacić skoro nic ci już nie daje. Podatek drogowy ale na tym koniec.
moim skromnym zdaniem ceny paneli będą szły w dół jak się okaże i rozejdzie po ludziach, że bez prądu z elektrowni nie działają, skończy się mit, że ludzie się zabezpieczają w ten sposób przed przerwami prądu, niestety nie, inny mit, że to się zwróci - liczcie czas 2 razy dłuższy bo w Polsce te panele dzisiaj max pół roku kiedy jest słońce, kiedy nie ma słońca albo chmury je zasłaniają albo jest deszcz, to panele nie działa a prąd z elektrowni pobierają, potem koszty wymiana falownika, może jeszcze czegoś, więc to się może nigdy nie zwrócić
W sieci napięcie i częstotliwość są stałe, jest to podstawa stabilności, a i tak zostało podniesione z 220 do 230 i jakoś nic się nie stało, a często spada do 218V,
Panie kochany dziś na wsiach szczególnie tam gdzie jest tauron napięcie podniesiono na sieci tak że o 12 w nocy potrafi być 256 V w dzień trochę spada ale o 4 v Policz Pan sobie opór pętli prądowe dla różnicy 4 czy 6 V i wtedy wyjdzie że zamiast wpompować 15 kW przy 4 kW masz pan na stykach inwertera napięcie odcięcia ! To jest celowa robota operatorów tylko po to aby prosumenci udusili się swoim prądem !
@@zardzard9183 Czy Pan Szanowny wie jak ? i na jakich zasadach ? odbywa się pomiar jakości zasilania .? Powiem Panu tyle że mam u siebie w zakładzie dociągnięte 20 kV i własne trafo z rozliczeniem po wysokiej a mam klienta który mając umowę ma 100 KW musiał kupić agregat do plazmy i migów bo po obciążeniu 10 kW na fazę jest napięcie 180 V i łuk się nie chce palić ! Jak Pan szanowny przestudiuje jak wygląda pomiar to dojdzie Pan do wniosku PISZ PAN na BERDYCZÓW !!
@@amixo1 niech pan zamówi niezależny audyt (może sam pan może badać jakość energii) jego wyniki są podstawą do rozmowy z dostawcą energii moi klienci faktycznie są odbiorcami NN ale pan też płaci za energię o jakieś jakości i niech pan postara się egzekwować swoje prawa. ps, nie pisz. nie dzwoń i nie zgłaszaj dobry dostawca zadba o klienta ;)
Niezgodzę się z teorią że większe napięcie powoduje większe zużycie prądu. Jeśli czajnik elektryczny ma zagotowac tę samą ilość wody przy napięciu 205 i 250 to skutek bedzie taki że zrobi to szybciej a więc zużyje mniej prąd ale tyle samo kWh.
Fakt inwerter podnosi napięcie sieci dlatego najlepiej byłoby aby wszystkie urządzenia odbiorcze wyposażone były w przetwornice - inwertery- pralki już są wyposażone w inwertery, żarówki -> kupujemy obecnie w zasadzie żarówki LED ale kupujmy tylko z własnymi przetwornicami. Sprzęt RTV w zasadzie już ma przetwornice elektroniczne. Wszystkie te urządzenia więc automatycznie dostosowują parametry aby zawsze urządzenie miało odpowiednie napięcie. Pozostają urządzenia posiadające grzałki tj. piece akumulacyjne, piekarniki, grzałki wody użytkowej, czajniki jednak wzrost napięcia spowoduje wzrost poboru prądu i tym samym szybciej coś upieczemy czy wodę zagrzejemy. Ich odporność na podwyższenie napięcia jest dość spora. Najniebezpieczniejsze dla każdego sprzętu elektronicznego nie są chwilowe wzrosty napięcia spowodowane fotowoltaiką bo one następują stosunkowo powoli lecz częste wyłączenia energii przez operatora i włączanie jej na krótki czas (często1 minutę). Takie działania są główną przyczyną wszelkich awarii naszych urządzeń. Znamy wszyscy wielką tragedię w dzielnicy Gdańska - Oruni gdzie pompy uległy uszkodzeniu poprzez takie wyłączenie. Kolejnym powodem to gwałtowny zmożony pobór prądu np przez spawarki, zgrzewarki przemysłowe indukujące potężne prądy i napięcia w sieci. Kolejnymi przyczynami to awarie sieci, wyładowania atmosferyczne. Jeżeli nasz inwerter naszej instalacji fotowoltaicznej się samoczynnie wyłącza to zacznijmy badać co faktycznie się dzieje z siecią energetyczną: czy nie ma w niej gwałtownych skoków przepięć. Zadbajmy o właściwą jakość zabezpieczeń przeciwprzepięciowych i uziemienia. Zaniedbania w tym zakresie mogą doprowadzić do uszkodzenia inwertera a nawet do pożaru. Częste wyłączanie inwertera to sygnalizacja, że coś z siecią lub naszą instalacją jest nie tak.
off-grid to koszmar, rządów i koncernów paliwowych i energetycznych, dlatego lobbują żeby do tego nie doszło, bo nikomu z nich nie chodzi o eko tylko o ekonomię czyli wyciąganie kasy od ludzi. Ja mówię na pohybel im wszystkim. A nawet jak by teoretycznie wszyscy przesli na off-grid wymyślili by podatek od pierdzenia.
Nie wiedziałem, że tak wiele zależy od jakości sieci (której nikt nie projektował pod prosumentów). PS Fajne to rozwiązanie z np włączaniem grzałki wody gdy jest nadmiar energii.
@ziomal2004 fakt, jak np kupujesz na Aliexpress to się cieszysz, że w ogóle działa 😉 Współczesne urządzenia z normalnej dystrybucji dają radę do 250V, choć są wyjątki jak wspomniane wszelkiego rodzaju grzałki typu żarówka.
@@jacek-jan co do napięcia, to 250v cały czas mieści się w tolerancji obowiązującej w Polsce, czyli +-10%, więc w zakresie 207-253v. Taki zakres musi być uwzględniony przez producenta sprzętu.
Dobry, merytoryczny film. U mnie tak wlasnie bywa. Nawet radzillem z2eby zrobic o tym filmik. No i jest. U mnie taka sytuacja, że przy wyłączonym falowniku na 2 fazach jest napiecie okolo 235V a na 3 fazie 244 V. Skutek tego jest czasami taki, że po włączeniu falownika w słoneczny dzień okolo godz. 14 napiecie podbijane jest o okolo 10V na każdej z faz co powoduje przekroczenie magicznej wartości 253V na tej 3 fazie i falownik odstawia się na 15 minut
@@PaneleFotowoltaiczne To może rozwiązaniem byłoby podłączenie się do sieci grubszym kablem, tak by falownik nie musiał aż tak bardzo "mocno" pchać prądu w sieć? Albo złożyć wniosek do ZE o obniżenie napięcia w lokalnej sieci? Zawsze jest jakieś rozwiązanie. Czasami trzeba też za nie zapłacić, więc jak się inwestuje pieniądze w FV to warto rozważyć wszystkie za i przeciw zanim się to zrobi.
@@masiek1982 Witam, ja jestem podpięty dość dobrze i moje 9,5 kW podnosi napięcie o 2-3 V więc w normie. Problemem zaczyna być duża ilość paneli u sąsiadów na moim/naszym transformatorze. Robiłem eksperyment i wyłączyłem całkiem swój falownik. Jak wychodziło słońce za chmury top napięcie w sieci rosło u mnie aż o 10V, czyli o tyle sąsiedzi podnoszą już swoimi falownikami napięcie. Ja u siebie lokalnie dodaje 3 V. W nocy mamy 232 V, czyli nie powinno się obniżać napięcia na transformatorze. Niestety widzę, że kolejne domy mają montowane panele i podejrzewam, że jeszcze w tym roku przekroczę dopuszczalne 253V. Pozdrawiam
Chyba ze wykorzystujesz ta fotowoltaike do ogrzewania domu bufor i placisz 1500 zl rocznie za ogrzanie calego domu a nie foto budujesz zeby na tym zarobic. Po za tym jak ma lipnie zrobiona i lipne materialy to tak to dziala. Fotowoltaika jest zeby ja wykorzystac w pelni a nie po to zeby ja miec
Ja się tam nie znam ale uważam że napięcie powinno być w sieci zasadniczo obniżone przed dystrybutora aby układy fotowoltaiczne wydajniej pracowały i nie pojawialo sie zbyt wysokie napiecie. wystarczy kilka voltów. Można jeszcze dodać do tego że układ paneli tylko na południe powoduje że wszyscy w tym samym momencie mają szczyt . Wschód zachód by to za łagodził.
U mnie w sieci występuje napięcie 241V jeżeli inwertery nie pracują , a 245 przy produkcji 3,3 kW na fazę.. Wszystkie żarówki LED mają w sobie regulatory napięcia, RTV zasilacze pracujące od 170V do270V . Niech się kolega cofnie do 20 wieku z tymi teoriami. Przez 4 lata działa u mnie fotovoltaika i nie zepsuło się żadne urządzenie. Najwięcej do powiedzenia mają ci co jeszcze tego nie spróbowali.
Witam, 16 października minie równo 5 lat od kiedy mam fotowoltaikę i 6 od kiedy prowadzę ten kanał. Mam dużą firmę w części zasilaną UPS'em 110 kVA bo 1 sekundowe skoki napięcia powodowały niszczycielskie zatrzymywanie się maszyn CNC. Od lat kupuje hurtowo żarówki energooszczędne i LEDowe i u żywam je w domu, w pracy i tam w pracy gdzie jest UPS. Te same serie i w domu najszybciej padają a zasilane stabilnym 230V napuęciem z UPS te najstarsze w 100% do dziś świecą. Dlatego ja widze wpływ podniesionego napięcia w domu na żarówki (w WC podają co 6 miesięcy, mam GU10 sufitowe 6 sztuk i to samo 4 sztuki na parterze). Jedyny powód to niestabilne napięcie, jego skoki i wysokość. Pozdrawiam
Ogolnie wyższe napięcie w sieci to nie wina fotowoltaiki ,sprawdzałem u 2 zjanomych którzy nie mają fotowoltaiki i obaj maja po 238v ,taki sam wynik mam ja
Proste jak konstrukcja cepa im bliżej stacji tranformatorowej jestes tym masz większe napięcie, nie da się utrzymać stabilnego 230 na całej linii. Gdyby ktoś przy stacji trafo mial 230 to ludzie na końcu lini mieli by np 210...
Andrzej Stolarek ma rację tylko nie wyjaśnił dlaczego.Każdy.....inwerter czyli falownik aby wcisnąć w sieć musi podnieść swoje napięcie o 0,5% z 230V o 1,15V.J tyle w tym temacie.
Przykład z żarówką w czasach gdzie wszechobecne są przetwornice jest trochę wyolbrzymiony. Może się jednak sprawdzić w prostych lampach ledowych, gdzie jest przetwornica minimum.
XD elektronika jest zasilana z zasilaczy xD one nie pobierają więcej energii gdy jest wyższe napięcie xD komputer nie "chodzi" szybciej, telewizor nie świeci jaśniej, ...
@@wiktorjankowski8350 i najczęściej padają zasilacze i sprzęt się wyrzuca, Nie znam się na tym dokładniej ale znajomy elektronik powiedział mi że są montowane jakieś mierniki liczniki taktometry jakoś coś w tym stylu i na podstawie pomiaru herców i voltów można spokojnie zaplanować kiedy to urządzenie ma paść.Już kilka lat temu mi o tym mówił.
Wykorzystujcie energie z PV u siebie zamieniając ją na BTC (Atmainer zanurzony w cieczy) a powstałe ciepło do grzania wody w CO zimą lub basenu w lecie. Oddając energię do sieci zawsze na tym tracicie .
Dziekuje Panu bardzo za ten material. Przywraca nim Pan wiare w uczciwosc zwyklego czlowieka. 99% materialow o PV pompuje bzdury do glowy nieswiadomym niczego ludziom, ktorzy jak czlowiek pierwotny zaczynaja uzywac technologi , ktorej zasady dzialania nie pojmuja. Brawo doskonala praca poparda badaniami!
Dziękuję
Dziękuję, bardzo pożyteczna jest Pana praca przy nagraniach.
Dziękuję za życzliwe porady.
Dziękuję za sporą dawkę wiedzy.
Warto też przypomnieć, o przesyle mocy po sieci EE. Sieć jest niemodernizowana od wielu lat, a przy takim boomie na fv może dojść do tego iż część inwestorów nie będzie mogła zostać podłączona do sie EE nN w niektórych rejonach gdyż moc zainstalowana fv [p] będzie większa niż możliwości sieci. Ale póki co nikt o tym chyba nie mówi.
Witam, gwoli ścisłości, moc wprowadzona do sieci to P=Us*Uf*sin_d/XL (odpowiednio: moc czynna, napięcie sieci, napięcie falownika, sinus kąta między tymi dwoma wektorami i reaktancja między napięciem sieci i falownika). Zatem przepływ mocy czynnej jest możliwe przy tych samych napięciach. Wzrost napięcia w sieci jest wynikiem dużej impedancji do punktu przyłączenia, czyli zbyt małej mocy tansformatora (bo Z~1/S) lub bardzo długiej i cienkiej linii nN.
Wzrost napięcia powoduje zmniejszenie trwałości żarówek i ich większy pobór mocy. Elektroniczne odbiorniki (TV, lampy LED, inne z przetwornicami SMPS i sterowane IC) nie powinny pobierać więcej mocy. Silniki będą pobierały tylko większy prąd magnesowania, moc czynna nie powinna się zmienić. Kondensatory kompensujące moc bierną będą pobierały więcej mocy biernej pojemnościowej (bo Q=U^2*XC).
Falowniki powinny mieć ustawione cosfi na 1. Unikniemy wówczas: a) ewentualnych opłat za moc bierną, b) strat mocy czynnej w samym falowniku ( straty są proporcjonalne do mocy pozornej, a ta to suma geometryczna mocy czynnej i biernej)
c) ewentualnych rezonansów w sieci.
Poza tym gratuluję dociekliwości i wytrwałości w przygotowaniu materiałów. Z pewnością warto o tym pisać.
Dzięki za fachowe uzupełnienie. Pozdrawiam
Cosfi proponuje na 0.94÷0.97 (ma zdążać do jednego, ale nie przekraczać...)....😉
@@PaneleFotowoltaiczne Gdzie mieszkasz? Twoje problemy są po prostu spowodowane małym obciążeniem sieci, więcej produkujecie niż sieć jest w stanie pobrać. Małe osiedle, albo dużo producentów energii. Warto tego typu problemy poruszać bo mogą się zdarzyć. Pokombinuj z fachowcem w ustawieniach falownika trochę to może pomóc.
Twoje rozważania na temat uszkadzania się innych urządzeń elektrycznych po za elektrycznymi grzewczymi takimi jak wspomniane żarówki i grzałki są błędne. Silnik indukcyjny klatkowy przy zwiększonym napięciu nie ulegnie szybszemu zużyciu. Nie poborze też większej mocy z sieci będąc obciążony znamionowo. To samo dotyczy wszelkiego rodzaju przetwornic smps czyli większości obecnie produkowanej elektroniki. Nie wierz w żadne optymalizatory. Najlepszym optymalizatorem jest twój falownik. Jakie jest napięcie w szczycie poborów energii od powiedzmy 18 do 20? Też za wysokie! Zakład energetyczny może wykonać korekcję napięcia w transformatorze jeśli przekracza dopuszczalne normy. Jak daleko mieszkasz od trafo, jaki masz przekroj wlz?
Twoje problemy mogą być spowodowane na prawdę wieloma czynnikami, ale najpierw ustawienia falownika, masz mercedesa na rynku falowników warto go dobrze ustawić i nie wyprodukuje nawet 1 kvara. Płacicie też za energię bierna, myślałem że tylko zakłady produkcyjne?
Bardzo dobrze określone problemy. Polecam wiedzę i radę tego kanału. Dzięki
Pozdrawiam
By
Mądry i konkretny. Dziękuję.
Pozdrawiam
Dzięki! Dobry materiał zwracający uwagę na zagadnienie. Szacun za odwagę podjęcia tematu tak jak potrafiłeś najlepiej i przyjęcie na klatę niektórych komentarzy.
Dziękuje, pozdrawiam
Bardzo konkretna wiedza, zmotywował mnie Pan, aby się przyjrzeć dogłębnie tematowi...
Od jutra zasilam dom napieciem 12V. Bede mial 20x mniejsze zuzycie energii! :D
1. Transformatory z automatyczną regulacją napięcia rozwiążą problem z wysokim napięciem. Większość urządzeń elektronicznych ma zakres napięcia do 240V i na spokojnie będą w stanie wytrzymać wzrost o 5V a nawet do 10V. Większe zużycie energii dotyczy jedynie urządzeń oporowych, a urządzenia z zasilaczami odpowiednio dobiorą swoje parametry :)
Fakt jednak niektóre urządzenia mają kondesatory na 250VAC :)
super materiał.
1. Zasilacz dla domu jest dobrym rozwiązaniem tylko ludzie nie są przyzwyczajeni do wydawania pieniędzy. W zwyczaju jest że podłączają kabelki i już.
2. przy zakupie falownika należy sprawdzić jego parametry ( producent w specyfikacji powinien podać jaki procent energii jest generowany w mocy biernej) W szczegółach powinno to być podane, tylko trzeba doczytać. Dodam jeszcze tylko że dopłatę za moc bierną mogą dostać wszyscy nawet za zwykle odbiorniki elektryczne. Energetyka po prostu nie lubi mocy biernej.
Dokładnie. Pozdrawiam
Transformator obniżający, stabilizujący napięcie na 230VAC, a nawet 220VAC będzie chodził na tzw. biegu jałowym. Będzie generował dodatkowe straty w energii i wytwarzał ciepło do otoczenia. Zaczyna się kwadratura koła.
Słońce rozgrzane dzień cały,
kurierem przesyła prezenty,
panele odbiorcą ,
każdy prezent przyjęty.
Te przesyłki darmowe
i do tego z ekologią żyją w zgodzie ,
pozwól na przesyłanie , odbieranie
prezentów promiennych u Ciebie w zagrodzie.
Pozdrawiam i czekam na kolejne wiersze o tematyce fotowoltaicznej.
Fajny wiersz, ja też jestem zwolennikem zielonej energii i uniezależnienia się od sieci. Dązę do tego cały czas krok po kroku . W tym roku zamierzam grzać wodę urzytkową i wesprzeć pompę ciepła z PV.
Poetycko mówiąc:
Nie będzie koncern gnębił nas,
wielkich rachunków mocą.
Naszym obrońcą- słońce, wiatr,
to bożej łaski złoto.
Paneli moc rozgrzewa nas ,a wiatr w turbinę dmucha.
Energia ta wystarczy nam gdy przyjdzie zawierucha !
Wiersz mojego autorstwa , pozdrawiam wszyskich prosumentów !!!
To dotyczy żarówki sygnałowej. Przy zwykłej żarówce (takiej starego typu - z włóknem) parametry są trochę inne. Natomiast zasilacze impulsowe (ładowarki, komputery stacjonarne i przenośnie, telewizory) pobiorą po prostu mniejsze natężenie prądu. Zużycie energii pozostanie takie samo, trwało praktycznie też.
Ba, zazwyczaj takie zasilacze przy zwiekszonym napięciu mają sprawność wyższą niż znamionowa.
Sprawa ze starymi zarówkami żarnikowymi jest jasna, a co w przypadku oswietlenia LED? Czy driver diody skoryguje napiecie i prad diod w przypadku wzrostu napiecia sieciowego, czy nastąpi obciazenie diody wiekszym pradem/napieciem?
@@szymontrojanowski7565 Sprawność nie ma tu nic do rzeczy ( może przy skrajnych wartościach napięcia ). Jeśli napięcie mieści się w granicach nominalnych zasilacza impulsowego ( dziś w większości sprzętu ) to z prostego wzoru P=I x U wynika, że przy wzroście napięcia spada prąd a moc się nie zmienia. Telewizor nie zacznie pobierać więcej mocy wraz ze wzrostem napięcia.
Przedstawiony przykład z klimatyzatorem jest wręcz kłamstwem i nieprawdą.
Dziś praktycznie każdy klimatyzator jest klimatyzatorem inwerterowym a nawet takie typu "on/off" nie pobierają więcej mocy wraz ze wzrostem napięcia.
@@szymontrojanowski7565 O to to. Np. przetwornice led. Tym samym przekroje przewodów moga być mniejsze. Dlaczego w rowerach elektrycznych nie stosuje się napięć 12-24v tylko wyższe? Mniej się to wszystko grzeje, bo mniejszy prąd płynie przez przewody.
Panie Piotrze w ostatnim zdaniu napisał pan bajeczkę.Pobierając mniejszy prąd automatycznie pobieramy czyli zużywamy mniej energi.Wynika to z prawa oma ,czym wyższe napięcie tym niższy prąd.TO takie przypomnienie .
Bardzo dziękuje za przekazanie wiedzy. Nie ma już Eureki, Sondy kto ma nam o tym powiedzieć. I ten Pana spokój...
Ładowarka też musi dać większe napięcie aby naładować akumulator czy w telefonie, samochodzie to oczywiste...
Bardzo fachowe podejście. Dzięki
Dziękuję
Jakby panele były takie super to państwo nasze sami założyli by fermy fotowoltaiki nikt nie sprzedaje kury znoszącej złote jaja a tutaj chodzą i ci wciskają panele jak ktoś coś ci wciska i twierdzi że na tym zarobisz to już się lampa w głowie zapala że coś jest nie tak
Podziwiam takich ludzi jak Pan.
Nigdy bym nie wpadł na taki pomysł.
Szacun 👍👍👍
Dziękuję panu i tak waham się mocno przy zakupie systemu niedowierzając że system nie będzie wymagał dużych wkładów finansowych przez 20 lat. Pana film mnie przekonuję by nie inwestować w ten system
Witam. Cieszę sie, że pomogłem podjąć decyzję . Pozdrawiam
Dziękuję
Przekazywanie energii następuje przez różnicę kąta miedzy przebiegiem w sieci a przebiegiem wytwarzanym przez falownik. Wzrost napięcia w sieci to efekt zmniejszenia obciążenia w sieci spowodowane dodatkowym źródłem. Strach pomyśleć co by się działo gdyby energia miałaby być przekazywana z generatora elektrowni.
Dlatego według mnie lepsza instalacja mniejsza A z akumulatorem, i falownik ustawiony na 230V, w przypadku tak małej wydzielonej instalacji nie spowoduje aż tak dużego wzrostu napięcia.
Na instalację z ako masz tylko regulator ładowaniea. A jak pobierasz to falownik z alledrogo DC ac. Przetwornica napiecia
@@Andrerealworld Tak, wiem o tym dobrze. Układ taki jest jednak droższy niż układ on grid
wystarczy złożyć wniosek do swojego dostawcy prądu o obniżenie energi na transformatorze.. w momencie kiedy nikt nie miał paneli z sąsiadów to elektrownia sama musiała dostarczyć prąd do każdego domu, stąd ten efekt ,w momencie kiedy wszyscy sąsiedzi zaczynają produkować prąd to się wszystko sumuje, stąd konieczność obniżania napięcia na transformatorze
Super temat i wyjaśnienie. Wreszcie trochę prawdy o fotowoltaice. Szacun.
Witam super powiedziane... pozdrawiam....
Dziękuję za film. Dobrze jest to wiedzieć przed zamontowaniem paneli.
Film niestety nie jest wolny od błędów. Owszem, co do żarówek to prawda, co do grzałek też, ale co do silników to już nie. Silnik wirując wytwarza "w sobie" "napięcie" przeciwne do napięcia zasilania, co zmniejsza pobierany prąd. Tak więc silnik weźmie tyko tyle mocy ile potrzebuje. Urządzenia grzewcze mają zwykle regulację temperatury więc dzięki większej mocy będą zadaną temperaturę osiągać w krótszym czasie co przeciwstawi się zwiększonemu poboru energii. Podobnie sprawa wygląda z zasilaczami, mają regulację i po prostu będą krócej prąd pobierać.
Moc bierna to pojęcie "teoretyczne" moc bierna u odbiorcy nic nie grzeje, żadnej energii nie pobiera. Natomiast powoduje wzrost pobieranego prądu w porównaniu do sytuacji gdy tej biernej mocy nie ma. powoduje to wzrost strat przesyłu sieci dlatego energetyka walczy z mocą bierną. to ze instalacja "pobiera" moc bierną pojemnościową jest tylko i wyłącznie winą falownika. Moc bierną indukcyjną pobierają w sposób naturalny silniki i transformatory.
Optymalizator napięcia na niewiele się zda jeśli nie mamy żarówek. Grzałki są bardzo odporne na małe wahania napięcia, zasilacze radzą sobie wspaniale w szerokim zakresie. Silniki również.
No to ciekawostka, są już produkowane panele, które są tańsze, elastyczne i lekkie (warstwa "prądotwórcza" jeden mikron), produkują prąd w dni pochmurne, a nawet ze światła sztucznego 🙂
Drogi Panie, za wyłącznie falownika można ścigać zakład energetyczny. Jeżeli podpisaliśmy umowę na konkretną moc, to taką moc zakład energetyczny musi odebrać. Jeżeli w okolicy powstaje dużo instalacji, to konieczna jest modernizacja trafo
Zakład ma w dopiero twój prąd on chce żebyś Ty kupił mało tego słyszałem że mieli zrobić narazie powyżej 10 kw karta sim w falowniku ze to oni decydują kiedy biorą prad
Super . Tego faktycznie nikt nie powie przy instalacji
Przypuszczam że mogą nie wiedzieć
Jak zwykle super odcinek bardzo dziękuję
Dziękuję
Dziękuję . Dopiero wpłaciłem 40000tyś i czekam na panele.Szkoda że wcześniej tego nie wiedziałem. 🤔
Pięknie Pan to wytłumaczył naprawdę pięknie
Dziękuję, pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne jedynym sensownym porownaniem inst elektrycznej i wodno kanalizacyjnej jest przekroj rur przewodów : chcesz przesłać wiecej ? musisz albo zwiększyć przekroj przewodów czy rur albo zwiększyć ciśnienie/ napięcie. Ale to o czym pan mowi na początku jest bajkopisarstwem.
@@iterpretator a czym się różni wspomniane "podnoszenie rury" od podnoszenia napięcia?
Jak zawsze bardzo RZETELNY materiał! Dziękuje i pozdrawiam!
Czy możesz mi postawić kawę? - patronite.pl/PaneleFotowoltaiczne
Kanały z produkcja na żywo:
ua-cam.com/video/ZTZ2FQMHINU/v-deo.html
Bardzo dokładna produkcja z poszczególnych modułów:
smart.tigoenergy.com/p/panele
Produkcja roczna z 4 lat instalacji:
ua-cam.com/video/toD1VbtY-ao/v-deo.html
Witam Serdecznie
Szukam porady w sprawie instalacji.
Od razu zaznaczę że nie mam zamiaru oddawać prądu do sieci.
Po prostu wykorzystać na bieżąco plus zmagazynować .
To bardziej pod samo wystarczalność.
@@tomekm4732 Tu na kanale warto pytać, gdyż widzowie mają ogromną wiedzę i doświadczenie i na pewno dobrze doradzą.
A gdyby tak wykorzystywać energie ze słońca tylko i wyłączne na własny użytek w układzie zamkniętym...gdyby tak przy tym w każdym domu był mechanizm koła zamachowego na poduszce magnetycznej ....a jeśli braknie mimo to , to pobierać z sieci państwowej.....hmmm
Rozmawiałem z instalatorem w sprawie oddawania energii przez falownik do sieci i on twierdził że nazwijmy to wpychanie energii odbywa się nie na zasadzie podnoszenia napięcia falownika tylko zmiany kata wyprzedzenia prądu ,analizując gdyby każdy modyfikował ten kąt w końcu był by niezły chaos u pana widać jak na dłoni że podnosząc napięcie powodujemy oddanie energii z pv
@@mieczyslawgarlacz1361 Jak falownik nie może już podnieść napięcia, to owszem zmienia kąt wyprzedzenia i to się nazywa prąd bierny. Licznik go rejestrują ale pod innym symbolem a firmy za to płacą ogromne kary. Często ludzie piszą do mnie, że falownik wyprodukował np. 50 kWh w dzień a licznik zaliczył im 10 kWh a w domu nie przebywali i przecież autokonsumkcja nie była aż 40 kWh. Ne była. Licznik "wepchał" to poprzez zmianę kąta i osoba prywatna kary nie zapłaci ale też nic na tym nie zarobiła :( Pozdrawiam
Dziękuję Bardzo! !!
Dziękuję bardzo. Pozdrawiam
Urządzenia nie będą się szybciej psuły! Co za brednie. Większość urządzeń elektrycznych jest obecnie zasilanych zasilaczami impulsowymi, które przy zwiększonym napięciu w sieci pobiorą po po prostu mniej prądu. P=U*I*cos(fi) i tego nic nie zmieni. Silniki tak samo, nie pobiorą więcej energii ponieważ nie są w stanie wytworzyć większego pola elektromagnetycznego potrzebnego do ich pracy, więc znów "dopasują" pobór prądu pod siebie. Grzałka w czajniku może i weźmie nieco więcej energii ale za to szybciej podgrzeje wodę, więc czajnik wyłączy się szybciej. Oznacza to, że ilość zużytego prądu znów pozostanie na niezmienionym poziomie. A obciążenie grzałki pracą nie wpłynie na jej żywotność w sposób znaczący.
ŻARÓWKI KOLEJOWE PRACUJĄ PRZY NAPIĘCIU 12V DC a przytoczona norma ich właśnie dotyczy. JAWNA MANIPULACJA FAKTAMI!
Żarówka, ale nie kolejowa, tylko zwykła na ~230V jest opornikiem o nieliniowej charakterystyce, więc dopóki napięcie nie przekroczy bezpiecznego progu, to znów zużycie energii będzie stałe, a dalej żarówka się po prostu z hukiem przepali.
Falownik będzie się wyłączał, i owszem, ale tylko wtedy kiedy nie uda się mu dopasować napięcia z instalacji fotowoltaicznej do tego, które panuje w sieci. Żeby falownik mógł oddawać napięcie do sieci energetycznej, to jego parametry muszą być identyczne do tych, które w tej sieci panują: napięcie, kąt przesunięcia fazy i częstotliwość. Jeżeli choć jeden parametr nie będzie się zgadzał, to falownik wyłączy się. Falownik podniesie napięcie w sieci do której jest przyłączony, ale nie w tak znaczny sposób. A i to tylko wtedy kiedy instalacja po stronie prosumenta zostanie gwałtownie odciążona przez co spadnie pobór prądu i wzrośnie napięcie od strony instalacji fotowoltaicznej. Błąd metodyki pomiarowej - najwyraźniej. Tak samo kiedy akurat jest spadek poboru prądu z transformatora zasilającego okoliczne gospodarstwa. Po prostu napięcie "jałowe" jest odwrotnie proporcjonalne do zużywanej energii w sieci.
Można trochę ponarzekać przy kompensacji prądu/mocy biernej w bateriach kondensatorów (i kondensatorach przesuwających fazę np. w silnikach), ale te dywagacje nie mają sensu, bo odbiorca detaliczny nie płaci za moc bierną. Film można wrzucić między bajki.
w-energy.pl/zaawansowana-technologia-stabilizacji-napiecia,40,pl.html
Wcale nie śmieszne. Można sobie zabezpieczyć wzmacniacz ups-em który ma na wyjściu stałe napięcie.
Co do wywodu, to śmieszny jest i nudny bo przysnąłem. To spadek napięcia poniżej znamionowego powoduje wzrost poboru prądu i przegrzanie np uzwojeń silnika. Od dawna ludzie regulują prędkość silnika częstotliwością a nie napięciem.
@ziomal2004 Staremu wzmacniaczowi w klasach A/AB też raczej nic nie grozi, spoczynkowy pobór mocy też raczej nie wzrośnie.
Zużyć się szybciej może jedynie konstrukcja lampowa, gdzie żarzenie lamp nie jest stabilizowane. Co innego jeśli przekraczamy napięcia graniczne.
@@no_more_free_nicksZdaje się 253V, mowa o starych sprzętach (220V nie 230V i najczęściej +/- 10% tolerancji dla pracy ciągłej).
@@rdcabal Dokładnie.
Punkt 1) zwiększa napięcie Tobie oraz Twoim sąsiadom. Mam offgrid i napięcie z samego PV 230V, jeśli dołączę zasilanie z sieci w celu uzupełnienia braków jest 248V.
Dla równowagi następny odcinek o falownikach hybrydowych.
Robisz ciekawe materiały na ten temat. Oby tak dalej :)
Przyczepiłbym się tylko do 2 rzeczy:
- wzrost poboru energii? Jak ktoś używa klasycznych żarówek to raczej ma gdzieś pobór energii. W każdym innym przypadku nie ma to znaczenia. Grzałka zagrzeje wodę szybciej. Elektronika wszelkiego rodzaju ma własny zasilacz i zużyje praktycznie tyle samo prądu (różnica będzie marginalna).
- szybsze zużycie? Jak wyżej - dotyczy właściwie tylko zwykłych żarówek. Może minimalnie szybciej zużyją się grzałki, ale to też nie jest wielka różnica. Całe lata używałem pralki przewidzianej na 220V. Dla całej reszty sprzętów nie ma to większego znaczenia.
Zresztą wystarczy wziąć do ręki jakikolwiek zasilacz - większość z nich ma bardzo szeroki zakres napięć wejściowych 100-240V.
Powiem więcej - dla wielu urządzeń z zasilaczami impulsowymi nie ma znaczenia ani dokładny kształt napięcia, ani jego wartość (aby mieściła się w miarę w zakresie), a czasami nawet częstotliwość. Z doświadczenia wiem, że np. laptopowe zasilacze mogą być zasilane równie dobrze prądem stałym. Zaczynają pracę już przy 80-90V DC... Można to wykorzystać do bezpośredniego zasilenia jakiejś elektroniki, gdy nie potrzebujemy tak naprawdę 230V AC. Na pewno sprawność tego będzie wyższa niż przy podwójnej konwersji DC -> AC -> DC...
Witam, dzięki za ciekawy wpis. Ogólnie wyższe napięcie nie ma znaczenia, ale niestety są wyjątki. Właśnie pomyślałem, że sprawdzę ekserymentalnie co dzieje się z bezprzewodowym czajnikiem. Szum gotującej się wody jest wynikiem chyba niedoskonałego odbioru ciepła przez wodę od grzałki. Wyższa temperatura grzałki ten proces powinna pogłębić. Z drugiej strony opór grzałki zależy tez od jej temperatury więc przy niskim napięciu może płynąć większy prąd, dający mniej ciepła. Chętnie to sprawdzę bo ciekawy jestem efektu, tylko muszę znaleść sobie autotransformator odpowiedniej mocy.
Robiłem wcześniej ekseryment z 10 letnim monitorem LCD z tunerem TV. Niestety jak go uruchamiałem przy napięciu 210 V to padł, spalając mi przy okazji pomiarowe gniazdko. Coś nie zadziałało. Nie zdążyłem niestety tego nagrać :( . Podczas normalnej eksploatacji urządzenia elektroniczne ulegają popsuciu a zapewne awaria nastąpi szybciej w skrajnych warunkach pracy, tylko czy tak jak u mnie przy niskim napięciu czy cześciej przy wyższym, czy może nie ma to dla elektroniki znaczenia ? Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne Odnośnie czajników - szum wody bierze się stąd, że woda lokalnie (na styku z grzałką) ma > 100C i zamienia się w parę. Im mocniejszy czajnik, tym mocniejszy efekt. Obecnie mam szklany czajnik (2kW) , na którym bardzo ładnie to widać. W trakcie gotowania bąble gazu pojawiają się i zaraz znikają tuż przy dnie, gdzie ukryta jest grzałka, to powoduje całkiem spory hałas, który nasila się im bliżej 100C.
Odnośnie energooszędności - robiłem kiedyś już taki test - im mocniejszy czajnik, tym mniej prądu pobierze. Wynika to z tego, że im krótszy czas gotowania, tym mniejsze straty cieplne - bardzo dużo ciepła ucieka przecież w trakcie gotowania, więc im krócej to trwa, tym lepiej.
Zresztą zachęcam do zrobienia swojego testu i pochwalenia się wynikami :) Ja swój eksperyment robiłem już lata temu i nie potrafię powiedzieć dokładnie jak duża była różnica. Nie potrzeba autotransformatora, wystarczą do tego 2 podobne czajniki o różnych mocach np. 1000W i 2000W. Ta sama ilość wody w obu, o tej samej temperaturze i miernik zliczający kWh... Można też użyć zwykłej płyty grzewczej i garnka z wodą i przetestować na różnych ustawieniach mocy.
Co do żywotności elektroniki - powiedziałbym, że większe znaczenie ma stabilność niż, to że napięcie jest 10V wyższe. Przy notorycznych, nagłych skokach, mogą się np. indukować napięcia w elementach indukcyjnych, które mogą już nie być obojętne na dłuższą metę (miałem taką sytuację u moich teściów na wsi - tam faktycznie często były problemy z żywotnością zarówno żarówek jak i elektroniki)
W weekend zrobię eksperymenty z czajnikami i napięciem od 210 do 250 V . Może być ciekawe, bo moc czajnika będzie się zmieniać od 1670 W do 2350 W. To dość dużo. Nie wiadomo jak sobie woda poradzi z dobrym odbiorem ciepła przy tak dużej mocy (dal 230V grzałek ma moc 2 kW) i jaka będzie strata "ucieczki" ciepła przy 1670 W. Dochodzi strata energii z powodu emisji hałasu itp. To może być ciekawe :)
@@PaneleFotowoltaiczne Czekam zatem z niecierpliwością na konkrety 😊
Pozdrawiam,
Miłosz.
Panele Słoneczne Odnośnie radzenia sobie wody z odbiorem ciepła - to nie problem, właśnie musiałem przymusowo zmienić czajnik, bo w starym zaczęły robić się jakieś zwarcia. Teraz mam czajnik 3kW :) Jest bardzo szybki i bardzo głośny. Właściwie zaraz po włączeniu na dnie pojawiają się bąble ...
Akurat żarówki to najmniejszy problem, bo ich się już nie używa. Natomiast oświetlenie LED ma swoje zasilacze, a zasilacze w przypadku wzrostu napięcia po prostu zaczną brać mniejsze natężenie. Zresztą nawet prawie każda ładowarka USB może pracować w przedziale 110-240V
Tomasz Adam Majewski no właśnie nie jestem przekonany. Żarówka na wyższym napięciu świeci jaśniej, więc wydziela się na niej większa moc. Podejrzewam, że natężenie owszem spada, ale nie aż tak bardzo. Z tego co kojarzę to tak potrafią robić grzejniki z grzałkami ceramicznymi.
Jan Wicher wyjaśnij, bo nie rozumiem, co masz na myśli.
Ja mam 3,375kw/p. Falownik Growatt MOD3000TL3-X i jestem na samym początku linii energetycznej. Najwyższe napięcie w sieci domowej jakie zanotowałem przy maksymalnej obecnej produkcji 2,8kw/h to 229,7 volt
Przykład oszczędności na klimatyzatorze raczej mija się z rzeczywistością. Przecież w przyrodzie nic nie ginie, jeśli urządzenie pobierze więcej mocy z sieci to po to aby ją przekształcić - w tym przypadku na "pompowanie ciepła" - po prostu będzie mieć większą moc, szybciej coś schłodzi/nagrzeje.
Słusznie, jak mam 1W żarówkę i podłączę ją na 2W zwiększając tylko napięcie to nie zaświeci 2x mocniej i jeśli będzie to żarówka kolejowa to będzie świecić 16384 raza krócej (przed kolejną wymianą). Dam 2x więcej energii, ale nie dostanę 2x więcej światła bo dostanę dużo dodatkowego ciepła.
@@arturmaso7519 nie chodzi o podwojenie mocy a zalewie o niewielkie jej zwiększenie
Wzór na obliczanie trwałości żarówek dotyczy żarówek wolframowych, zatem końcowy wniosek o zakupie nowych nie dotyczy źródeł LED.
Bardzo ciekawy materiał, pozdrawiam.
Słusznie.Zasilacz żarówek led szybciej ulegnie uszkodzeniu.
@@jerzyjerzy6776 Tak, czy inaczej, analogii z żarówkami wolframowymi brak.
Fajny kanał, gratuluję, szkoda że tak późno na niego trafiłem. Fotowoltaika wydaje się świetnym rozwiązaniem, ale nie wiem czy warto w to wchodzić bo w naszym kraju może się pewnego dnia okazać że wróci pomysł z pobieraniem opłat za generowanie mocy biernej i będę jeszcze bardziej "w plecy". Może także się zmienić przelicznik z 0.8 na np. 0.5 :) Boje się że w tej chwili to całe dofinansowanie - 5 tys. zł - to tylko taka "marchewka" by jak najwięcej ludzi weszło w fotowoltaikę, a jak już tak się stanie to zacznie się im właśnie "dokręcać śrubę". W naszym kraju wszystko jest możliwe ...
Niestety w Polsce wszystko jest możliwe. Pozdrawiam
Bo to jest 🥕 na kiju.
Na razie wprowadzają nam podatek od deszczu,a za chwilę opodatkują wszystkie inwestycje proekologiczne , które były dotowane przez fundusze unijne.
Bardzo dobrze że powstają takie filmy, ciekawy materiał. Super porównanie. Mam kilka uwag jednak :)
Tak, falownik podniesie napięcie dla całej sieci. Nie ma najmniejszej szansy, żeby jeden falownik czy dwa podniósł napięcie w sieci, choćby w minimalnym stopniu (jest za słaby w stosunku do reszty sieci). Generowane jest napięcie na falowniku takie, żeby tylko uzyskać przepływ energii do sieci. Myślę, że u Pana mogła wystąpić regulacja napięcia w sieci w najbliższym GPZ lub na lokalnym transformatorze. Druga kwestia, być może przy mniejszym obciążeniu sieci (małym poborze energii z sieci) i stosunkowo dużej generacji, cała sieć jest ekstremalnie niedociążona (nie ma prądów obciążających sieć, nie ma spadków napięć, albo są minimalne), co może powodować wyższe napięcie w sieci. Być może w szczycie obciążenia sieci, napięcie byłoby znacznie niższe. Jak jest zbyt wysokie napięcie, należy zgłosić to do dystrybutora energii elektrycznej i wyregulują poziom napięcia. To jest zwyczajny brak wiedzy jak działa system elektroenergetyczny, napięcie jest sterowalne w dużym zakresie ok plus minus max 20%.
Co do energii biernej pojemnościowej - jeszcze za nią nie płacimy, a jak ktoś płaci to wystarczy kompensować ją mocą bierną indukcyjną czyli cewką, to też żaden problem, ani duży koszt.
Dystrybutor jest zobligowany do utrzymania u odbiorcy napięcia w granicach plus minus 10 % od wartości znamionowej 230V. Jak nie spełnia tego to płaci kary. Nie ma tu co wymyślać jakiś super rozwiązań tylko zgłosić problem i okaże się że napięcie nagle spadnie do wartości znamionowych i już się Panu ani sąsiadom nie wyłączy żaden falownik. Proste i szybkie, a nie wydawać kasę na jakieś stabilizatory. ZE ma możliwości i obowiązek regulacji napięcia w sieci.
Nie jestem jakimś amatorem samoukiem, skończyłem elektrotechnikę, pracowałem w zakładzie energetycznym, mam pełne uprawnienia projektowo - budowlane w tej dziedzinie. Teraz uczę innych o tym, i robię sam robię doktorat z tego. Chętnie porozmawiam na te tematy, nauczę się czegoś nowego. Jeszcze raz napisze, proszę zgłosić problem z tym napięciem. Być może przez zwiększoną generację, nastąpił spadek obciązenia w pewnych godzinach zbyt duży, czy wręcz sieć jest niedociążona i ogólnie napięcie w częsci sieci czy tam jakiejś sekcji sieci jest wyższe niż kilka lat temu. Jak nikt tego nie zgłosił to ZE sam z siebie się nie pofatyguje.
Pozdrawiam. Mam nadzieję że uda się załatwić sprawę z ZE.
Witam, falownik nie ma szans podnieść w całej sieci ale stan sieci w Polsce jest tak słaby, że często przy samym transformatorze napięcie jest już 250 V by ostatni dom na wsi miał te 220 V. Mieszkając blisko transformatora mamy już 250V i nasz falownik chcąc wepchać energię musi dojść do dopuszczalnej granicy napięć. Zakład nie obniży nam napięcia bo ten ostatni dom nie miałby odpowiednich parametrów. Nasza energia po dojściu do transformatora przez opór przewodów obniża się więc nie jest w stanie wejść na średnie napięcie i jak mamy słoneczny leniwy dzień i kilku sąsiadów z fotowoltaiką to nasze energie nie mają odbioru. U mnie w domu napięcie z 230 w ciągu 5 lat od kiedy mam fotwooltaikę i to mi falownik monitoruje wzrosło do 245 V a w niedziele dochodzi do 253 V. Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne pisze: "przy samym transformatorze napięcie jest już 250 V by ostatni dom na wsi miał te 220 V. Mieszkając blisko transformatora mamy już 250V i nasz falownik chcąc wepchać energię musi dojść do dopuszczalnej granicy napięć. Zakład nie obniży nam napięcia bo ten ostatni dom nie miałby odpowiednich parametrów."
Zaklad rzeczywiscie nie obnizy napiecia bo na koncu linii spadnie do 210V. Ale:
1. Nie chodzi tutaj o rzeczywiste obnizenie napiecia na zaczepie Trafo bo to skonczyloby sie spadkiem na koncu do 210V np. Chodzi raczej o modernizacje linii przesylowej tak, zeby na poczatku i na koncu napiecia nie byly takie skrajne. I do tego kazdy Odbiorca energii ma prawo.
2. Dlaczego to niby Odbiorca na koncu linii "jest wazniejszy" od tego na poczatku? Powinni byc obydwaj tak samo wazni. Wiec jesli tak postawimy sprawe to w gre wchodzi tylko podniesienie jakosci przesylu (zmniejszenia roznicy napiec na koncu i poczatku) zeby jeden zamiast 210 mial np 220V a drugi zamiast 250 mial 235V. Ale to chyba nie do konca tak dziala, chociaz powinno, wg mnie
Brak elementarnej wiedzy na temat sieci elen.
Gość nie ma pojęcia o nowych technologiach. Mówi o czymś co było 20 lat temu.
Prosiłbym o rozwinięcie.
Niezbyt merytoryczny komentarz.
U mnie instalacja 9kwp na Solaredge. Dzisiaj przy produkcji 7KW w sieci 230-231V. Kilka instalacji jest w pobliżu. Duże osiedle domków jednorodzinnych w Gdańsku.
U mnie przy instalacji 3.9 kWp (jedna w okolicy) napięcie 239V
@@janwicher7837 nie na Wi fi
10:22 moc tych urządzeń i tak jest regulowana, a najlepiej nie włączać to pobór prądu zerowy i zużycie urządzenia zmniejsza się do 1 procenta na rok
Nie wiem po co to oglądam jak mieszkam w bloku :D Bardzo ciekawy kanał :)
:) Pozdrawiam
Też mam Uran w piwnicy w bloku ;D więc żadnych paneli nam nie trzeba. A tak na poważnie to super alternatywa na pracę. Dobrze przestudiować temat, jakiś kurs i jak kuna z panelami po połaci zasuwać
Może doczekamy się mikro instalacji balkonowych :D
@@bartomiejmrowiec9647N.p. w Austrii, Szwajcarji, Holandii i Niemczech są dostępne od lat. Do 600 Wp nie trzeba prosić o zgodę , jedynie należy zgłosić u dostawcy prądu. 1 lub 2 panele z małym falownikiem włącza się do gniazdka sieci domowej.
moc bierna krazy miedzy zrodlem i odbiornikiem,powoduje tylko wzrost pradu,bo do skladowej czynnej dodaje sie skladowa bierna.To powoduje wiekszy prad w sieci i nagrzewanie sie przewodow.A tym samym ma to szkodliwy wplyw na izolacje.Stad kompensatory pradu biernego pojemnosciowego czy indukcyjnego.
Dziękuję za cenne informacje. Pozdrawiam
Dziękuję, pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne hi
Od dawna szukałem takiego filmu. Wszystko jak na dłoni.
Przykład z rurą jest dobry ale tylko z powodu tego że polska sieć energetyczna jest jednokierunkowa. Skonstruowana dla odbiorców a nie prosumentów. Przebudowa na dwukierunkową to koszty dla zakładów energetycznych, a oni wola zarabiać podnosząc cenę prądu a nie zwiększając ruch .... Jedyna rada dla prosumenta, to zagospodarować jak największą część wyprodukowanego prądu, np. magazynując ją w zbiornikach akumulacyjnych po przetworzeniu w pompie ciepła na ogrzewanie domu. Pompa cieplna także produkuje powietrze z rekuperacji - 22 stopnie C latem jest chłodne ale zimą jest ciepłe. Reszta , niezużyta przez pompę, musi trafić do tych oszustów zakładach energetycznych.
Mozna też kupić samochód el. i ładować go fotowoltaiką.
Prawie wszystkie wspolczesne urzadzwnia RTV pracuja na przetwornicach impulsowych, wiec takie skoki napiecia nie wplyna znaczacu na ich zywot. Zarowka pewnie ulegnie szybkoemu przepaleniu, ale kto dzis ma zarowki w swojej instalacji? (Instalujac panele :).Martwic sie nalezy o urzadzwnia AGD wyposazone w elementy grzejne. Tu moze pojawic sie problem ;/ prawda jest ze zaden montazysta o tym nie mowi... dzieki za trafny material!
Dokładnie to samo chciałem napisać. Nikt już dzisiaj nie używa tradycyjnych żarówek. A LEDy mają przetwornice która i tak zmniejsza napięcie. Nie rozumiem dlaczego autor mówi że zwiększone napięcie powoduje większe zużycie energii. Przecież czajnik elektyczny szybciej ugotuje wodę a piekarnik szybciej się nagrzeje.
@@scalak4 jak to nikt nie używa tradycyjnych żarówek. U mnie w domu puki żyje i są produkowane tradycyjne żarówki nigdy nie będzie innego źródła światła.
@@krzysiek7810 żarówki są przestarzałe i prądożerne.
@@scalak4 Ale mają najzdrowsze światło.
@@scalak4 Przez żarówki energooszczędne sa zakłócenia w licznych energii elektrycznej i co za tym idzie wyższe rachunki! nie wierzy pan w to prosze poszukać materiały.
Są urządzenia które nadmiar prądu potrafią przekierować do 3kw grzałki w zbiorniku wody użytkowej. Sądzę że bateria taka jak tesla powerwall też jest dobrym choć na dzień dzisiejszy bardzo kosztownym pomysłem może samochód elektryczny ale to też drogo. Z Pana wniosków wynika że system PV fajna rzecz ale jak w okolicy są popularne to lepiej 10kw nawet jak można 15kw.Optymalizator napięcia dobry pomysł.
Teraz dopiero sąsiedzi będą na siebie krzywo patrzeć 😂
tak :)
Tomasz Żyłka PV chce skłócić sąsiadów
Najlepiej byloby ładować nadwyzki do baterii na wieczór.
@@janjohnny4945 tylko te baterie są cholernie drogie i w dłuższym okresie ich koszt zakupu nigdy się nie zwróci
@@jackm3458 za 10 tysi kupisz jak pomyślisz
Genialne, dzięki.. obejrzę więcej filmów z Pana strony
Dziękuję
Brakuje jeszcze informacjii o protokole SUNspec i tym jak ZE zacznie wplywać na moce wytwórcze mikroinstalacjii.
hej, takie urządzenia jak telewizor, komputer, kuchenka indukcyjna czy klimatyzator bardzo dobrze radzą sobie z podwyższonym napięciem prąd wtedy spada a moc w przybliżeniu zostaje bez zmian, za to czajnik lub grzałki w bojlerze pracują z mocą wyższą niż nominalna i nie zużyją więcej energii bo będą pracować krócej ale ich żywotność spadnie.
Kilka przydatnych linków
proline.pl/?n=zasilacze-komputerowe-prawdy-mity
w-energy.pl/zaawansowana-technologia-stabilizacji-napiecia,40,pl.html
www.forum-trioda.pl/viewtopic.php?t=32325
"Oto przykładowe oszczędności energetyczne obniżenia napięcia o 10 V z wartości 124 do 114 V (USA) : pralki 24%, lodówki 14%,
żarówki i świetlówki 12%, zmywarki naczyń 5%. Oszacowano, że obniżenie napięcia o 1%
zmniejszyłoby zużycie energii o około 1%. " - źródło odbiorcy-na-rynku-energii.cire.pl/pliki/2/stabilizacja_nap_w_sieciach.pdf
Dokument PLK dotyczy żarówek żarowych, których obecnie się nie używa. Większość urządzeń ma przetwornice na wejściu dla których taki minimalny wzrost napięcia nie ma znaczenia. Obecnie nawet żarówki ledowe często mają przetwornice.
Zasilacze impulsowe chyba nie powinny brac więcej na skutek podniesienia napiecia? Ale co z zabezpieczniami varystorowymi, ktore czesto maja wartosc 250V jeszcze z czasow 220v. Niedawno jakis modul do pieca naprawialem pytalem sie czy walnelo gdzies kiedy sie zepsul. Klient stwierdził ze wlasnie nic nie było żadnej burzy i piorunow. Moze wlasnie to te solary tak lokalnie podnoszą napiecie???
@@ajki9214 trochę podnoszą ale póki co nie zauważyłem żeby było powyżej 240 przy niskim obciążeniu sieci. Falownik 5kw huawei, odległość od trafo 100m ☺ na dniach będziemy uruchamiać taki sam tyle że 700m od trafo zasilanie na połowie odcinka kablem 4x35 więc może być ciekawie ☺
Proszę zwrócić na wyliczenie klimatyzacji, użyć kalkulatora i zobaczycie jak przeklamana informacja kilkakrotnie :) dla odwrócenia uwagi raz wyliczenia są dobre a raz złe za to końcowy wynik dla "Januszy". Pozdrawiam autora tego materiału.
@@piotrprimo8801
Piszesz o tym linku?
w-energy.pl/zaawansowana-technologia-stabilizacji-napiecia,40,pl.html
Taka nieścisłość, większy pobór energii może się tyczyć jedynie urządzeń zasilanych bezpośrednio napięciem AC (zwykła żarówka, czajnik elektryczny) większość urządzeń elektronicznych dzisiaj ma w sobie energoelektronikę która i tak to energie konwertują według swoich potrzeba wiec, czy napięcie zasilające mniejsze, czy większe, pobierają dokładnie tyle samo mocy.
Informacje są bardzo pouczające, dziękuję 👍
Suuper Pan te zawiłości i oszukanstwa wytłumaczył, bardzo jestem wdzięczna. Już nie dam wpuścić się w maliny, powoli założę we własnym zakresie i uniezaleznic się od wyzyskiwaczy, a no i przede wszystkim to dla naszej planety ✌️💚
Bardzo interesujące 🙂
W materiale są błędy merytoryczne:
* nie można przekładać szybszego zużywania się żarówek (tradycyjnych żarowych) na inne urządzenia, które w większości dzisiaj mają zasilacze impulsowe i są przystosowane do pracy w szerokim zakresie napięć
* nie można w ogólności powiedzieć, że większe napięcie spowoduje wzrost poboru energii - nie będzie to dotyczyło odbiorników wyposażonych w zasilacz impulsowy, nie będzie także wszystkich rezystancyjnych, np. grzałka w kuchence zostanie produkująca więcej energii w czasie (czyli generująca większą moc) zostanie szybciej wyłączona przez sterownik
* "moc bierna pojemnościowa podnosi napięcie a indukcyjna wytraca się w postaci ciepła" - bełkot, być może autor umie zainstalować panele ale jak to wszystko działa nie rozumie
należało by dodać, że to obliczenie dotyczy zwykłej (prawie nie stosowanej w domach) żarówki żarowej
To jest tylko przykład, prawda jest taka że każde urządzenie gdy pracuje na wyższym napięciu niż nominalne szybciej się zużywa. Pralka lodówka klima, itp. Najbardziej narażone są urządzenia tzw. 'energooszczędne'
@@dawidtrela8209 A niby dla czego tak twierdzisz?
Wszystkie dzisiejsze urządzenia elektroniczne są zbudowane w oparciu o zasilacze impulsowe i w związku z tym wszystko jedno jest czy na zasilaniu będzie 200V czy 250V. Zasilacz na bieżąco dostosowuje przetwarzanie napięcia wchodzącego do napięcia zasilania wewnątrz urządzenia - ba powiem więcej nawet ilość pobieranej mocy przez takie urządzenie nie powinna się zmienić w zależności od napięcia wejściowego ponieważ gdy wzrośnie napięcie zasilania to zmaleje prąd pobierany przy takiej samej mocy. Opieranie się przez autora o starą dokumentację z kolei która dotyczy żarówek (!!!) z żarnikiem co do urządzeń nowoczesnych ma się nijak do rzeczywistości. Autor miesza pojęcia. Można zresztą zależność o której piszę łatwo wykazać w drodze eksperymentu jeżeli ktoś umie użyć autotransformatora, miernika mocy, prądu i napięcia. Ale najwyraźniej wiedza na miarę technikum jest wielu ludziom obca.
@@rmx2rmx właśnie żarówka jest w stanie wytrzymać więcej niż diody LED które są bardzo podatne na skoki napięcia. Proszę też pomyśleć jakiej jakości są zasilacze impulsowe w nowych energooszczedynch urządzeniach... testuje je na codzień z racji pracy w takim labolatorum, mało które urządzenie działa u nas bezbłędnie przy 250v a co dopiero długo. Nikt z producentów nie troszczy się o dobrej jakości zasilacze itp urządzenie się zepsuje klient kupuje nowe = lepsze wyniki sprzedaży więc i przychód. Oczywiście Gwarancja nie obejmuje takich uszkodzeń.
@@maciekkowalski1606 Rozumiem, że skoro pracujesz w laboratorium to twoje słowa są na podstawie badań. Tylko pytanie: Czy badania te dotyczą tylko nowych urządzeń opartych o diody led i zasilacze impulsowe czy także dotyczą żarówek starego typu którego dotyczy ta norma państwowych kolei? Nie wydaje mi się że badasz takie żarówki ponieważ one już nie istnieją w obiegu rynkowym.
@@rmx2rmx badamy nowe urządzenia rtv agd które beda podlegały pod nowe klasy energetyczne. Badamy urządzenie jako całość przy warunkach nominalnych 230v i przy skrajnych plus przy np zanikach napięcia. Testy żywotnościowe i też takie zwykłe.
Dla instalacji trójfazowych prosumenci są oszukiwani przez przyjęte zasady rozliczeń z zakładem energetycznym. Chodzi o sposób sumowania nadwyżki energii algebraiczne i wektorowe. Sporo na tym tracimy. Potrzebna jest świadomość i bardzo duży nacisk na decydentom, by przeforsować ten problem.
Kurcze jak jeszcze fotowoltaiki nie było 10 lat temu to już w gniazdku miałem 238-242V. Ale chwila??? Mieszkam 500m od trafa 20KV/400V. Powiedzmy sobie szczerze, napięcie w sieci zależy od wielu czynników. Jak ktoś ma trafo sn/nn u sąsiada może mieć spokojnie 245V w domu. Zaś ten co mieszka na końcu linii może mieć 210V. Tak miałem na starym domu, ta sama linia zasilana z tego samego trafa
dlatego przydał by się stabilizator
To płaciłeś za prad 5% więcej tylko dlatego żeby na końcu ulicy ktoś miał w domu 230v czyli poprawne napięcie. I teraz jak na takiej ulicy trzech zamontuje panele wszyscy zapłacą wiecej
Lepiej sprawdza się falownik centralny czy mikrofalowniki montowane na dachu?
Zawsze można poprosić zakład energetyczny o obniżenie napięcia w sieci. To bardzo bardzo prosta regulacja na transformatorze. Posiadając od 20lat elektrownie wiatrowe i od 5lat PV nie stwierdziłem aby sprzęt elektryczny ulegał awarią. To takie zabobony tak jak z tym deszczem co nam sam panele myje :-) ps. Łopaty wiatraka też należy myć. Rozbite owady i czasami ptaki tworzą opór
Witam, wielu z moich kolegów ma problem z obniżeniem napięcia w sieci, bo są zasilani na granicy maksymalnego napięcia, gdyż są na początku linii i zakład mówi, że ci na końcu mieliby juz za niskie napięcie. W dodatku w nocy i pochmurny dzień napięcie może być zbyt niskie.
Uważam, że problem z napięciem w sieci będzie teraz coraz bardziej narastał wraz ze wzrsotem instalacji PV. Pozdrawiam
@@PaneleFotowoltaiczne Własnie sprawdziłem na fronius smart meter 63A - wartości napięcia 24h wstecz i dla porównania kilka dni - nie widzę wyraźnego powiązania produkcji z instalacji 19kW - skoki napięcia również widać w nocy - polecam te liczniki - są dokładniejsze od inwertera i mierzą faktyczne pomiary na wejściu do budynku dwukierunkowo
Pytanie czy kolega BMB widział w ogóle transformator energetyczny i wie jak działa? Bo pisanie o "regulacji na transformatorze" to taka głupota że aż skręca. Zmniejszyć napięcie na transformatorze można jedynie przez odwinięcie zwojów uzwojenia, co wiąże się z wyciągnięciem i rozłożeniem na czynniki pierwsze, albo wymianą na inny. Ewentualnie mogą mieć odczepy na wtórnym ale to też nie 2 minuty roboty przełączyć.
@@KB-xs2ii Robi się to ewidentnie odczepami - są na wtórnym, ale na pierwotnym też :)
@@KB-xs2ii a czy kolega widział transformator? Praktycznie każdy ma pokrętło że skalą 0-5 a czasami więcej, zazwyczaj 3 jest jako nominalne a każdy stopień to 2,5% na plus albo minus. Wszystko zależy od producenta.
Tak sobie myślę że jeśli po sąsiedzku mamy sporo instalacji to lepiej byłoby swoją instalacje zrobić wschód-zachód, wtedy największa produkcja przypadałaby na czas z w miarę niskim napięciem. A sąsiedzi niech się w południe 'biją' napięciami 🙂
Witam, ciekawa koncepcja. Nie pomyślałem wcześniej o tym a jest logiczna. Pozdrawiam
Mam ok. 6,8 KWh, dokładam 6 paneli od strony północno zachodniej co wyrówna poziom produkcji na cały dzień. Falownik pozostanie ten sam.
Proszę powiedzieć ile Pan płacił wcześniej za prąd a ile teraz po instalacj paneli. Nie licząc wydatków na instalacje. Jakie są koszty napraw przeglądów itp
Przecież na moim kanale ciągle o tym mówię i piszę. Tu mój ostatni film na ten temat. Zapraszam ua-cam.com/video/toD1VbtY-ao/v-deo.html
Są dwie podstawowe zasady, a może nawet trzy które warto znać decydując się na fotowoltaikę:
1. Aby wymusić pomopowanie energii od nas do "sąsiada" falownik musi podnieść napięcie. Z prądem tak już jest że płynie zawsze od źródła o wyższym napięciu do tego o niższym.
2. Aby sprzedać energię do sieci ktoś ją musi odebrać - a więc w południe w letni dzień gdy ludzie są w pracy jakie jest zużycie? Duże czy małe? Odpowiedź pozostawiam samym czytelnikom. Jedyne co wtedy w domu pracuje to może... Terma elektryczna ewentualnie zaprogramowana pralka.
3. Produkcja i "pompowanie" energii odbywa się w zasięgu do pierwszej stacji transformatorowej, więc jak wszyscy w okolicy mają już fotowoltaikę to słaba ta sprzedaż będzie...
Reasumując: fotowoltaika tak, ale off-grid, czyli tylko na własne potrzeby i tylko wtedy kiedy możemy magazynować energię (ładować akumulator, zasilać klimę, grzać wodę w termie)
Z niskiego trafo pchnie na wysokie tylko muszą odpowiedni grube być przewody, które były dobierana średnio jakieś 20-30 lat temu...
@@Rastlin. proponuję przetestować na trafie 230/3kVA podpiętym do sieci SN. Żebyś się nie ździwił ile twój falownik podniesie na stronie SN....
@@johnbean3375 Nie mówię że NIE podniesie, napisałeś " Produkcja i "pompowanie" energii odbywa się w zasięgu do pierwszej stacji transformatorowej" a to nie prawda bo falowniki "pchną" dalej przez trafo na linie średniego ale kosztem podniesienia napięcia bo przekroje przewodów na NN nie są przystosowane do takiej pracy. Żeby VF mogła działać na większą skalę potrzebny jest kapitalny remont większości sieci niskiego i wysokiego napięcia.
Bardzo przydatne i fachowe. Można liczyć na film o tym, dlaczego panele są jednak takie drogie? Oraz czy jest szansa, że będzie drastycznie taniec? Czy opłaca się magazynować własna energię w akumulatorach w domu?
prawo popytu i podaży - są chętni to jest drogo, nie ma chętnych to jest taniej
@@xy3501 panele powinny być tworzone z podatków ekologicznych tak zęby każdy mógł je potem dostać, wtedy można mówić o działaniach ekologicznych, a tak z ratowania planety wszyscy robią sobie biznesik. Ale tego się boją rzady, koncerny głównie paliwowe i energetyczne, jak ludzie będą czerpać energię za friko ze słońca, kto im zapłąci. Ja mówię, po co komuś płacić skoro nic ci już nie daje. Podatek drogowy ale na tym koniec.
Niby racja,tylko że w Polsce jest akurat odwrotnie.Mniejsza sprzedaż to ceny w górę żeby wyjść na swoje.
moim skromnym zdaniem ceny paneli będą szły w dół jak się okaże i rozejdzie po ludziach, że bez prądu z elektrowni nie działają, skończy się mit, że ludzie się zabezpieczają w ten sposób przed przerwami prądu, niestety nie,
inny mit, że to się zwróci - liczcie czas 2 razy dłuższy bo w Polsce te panele dzisiaj max pół roku kiedy jest słońce, kiedy nie ma słońca albo chmury je zasłaniają albo jest deszcz, to panele nie działa a prąd z elektrowni pobierają,
potem koszty wymiana falownika, może jeszcze czegoś, więc to się może nigdy nie zwrócić
dzięki wielkie
Fajna nauka😀
W sieci napięcie i częstotliwość są stałe, jest to podstawa stabilności, a i tak zostało podniesione z 220 do 230 i jakoś nic się nie stało, a często spada do 218V,
Panie kochany dziś na wsiach szczególnie tam gdzie jest tauron napięcie podniesiono na sieci tak że o 12 w nocy potrafi być 256 V w dzień trochę spada ale o 4 v Policz Pan sobie opór pętli prądowe dla różnicy 4 czy 6 V i wtedy wyjdzie że zamiast wpompować 15 kW przy 4 kW masz pan na stykach inwertera napięcie odcięcia ! To jest celowa robota operatorów tylko po to aby prosumenci udusili się swoim prądem !
@@amixo1 norma mówi że L-N to 230V z dokładnością do 10% zgłaszać reklamacje za każdym razem jak się wychylą
@@zardzard9183 Czy Pan Szanowny wie jak ? i na jakich zasadach ? odbywa się pomiar jakości zasilania .? Powiem Panu tyle że mam u siebie w zakładzie dociągnięte 20 kV i własne trafo z rozliczeniem po wysokiej a mam klienta który mając umowę ma
100 KW musiał kupić agregat do plazmy i migów bo po obciążeniu 10 kW na fazę jest napięcie 180 V i łuk się nie chce palić !
Jak Pan szanowny przestudiuje jak wygląda pomiar to dojdzie Pan do wniosku
PISZ PAN na BERDYCZÓW !!
@@amixo1 niech pan zamówi niezależny audyt (może sam pan może badać jakość energii) jego wyniki są podstawą do rozmowy z dostawcą energii moi klienci faktycznie są odbiorcami NN ale pan też płaci za energię o jakieś jakości i niech pan postara się egzekwować swoje prawa.
ps, nie pisz. nie dzwoń i nie zgłaszaj dobry dostawca zadba o klienta ;)
Niezgodzę się z teorią że większe napięcie powoduje większe zużycie prądu. Jeśli czajnik elektryczny ma zagotowac tę samą ilość wody przy napięciu 205 i 250 to skutek bedzie taki że zrobi to szybciej a więc zużyje mniej prąd ale tyle samo kWh.
Fakt inwerter podnosi napięcie sieci dlatego najlepiej byłoby aby wszystkie urządzenia odbiorcze wyposażone były w przetwornice - inwertery- pralki już są wyposażone w inwertery, żarówki -> kupujemy obecnie w zasadzie żarówki LED ale kupujmy tylko z własnymi przetwornicami. Sprzęt RTV w zasadzie już ma przetwornice elektroniczne. Wszystkie te urządzenia więc automatycznie dostosowują parametry aby zawsze urządzenie miało odpowiednie napięcie. Pozostają urządzenia posiadające grzałki tj. piece akumulacyjne, piekarniki, grzałki wody użytkowej, czajniki jednak wzrost napięcia spowoduje wzrost poboru prądu i tym samym szybciej coś upieczemy czy wodę zagrzejemy. Ich odporność na podwyższenie napięcia jest dość spora. Najniebezpieczniejsze dla każdego sprzętu elektronicznego nie są chwilowe wzrosty napięcia spowodowane fotowoltaiką bo one następują stosunkowo powoli lecz częste wyłączenia energii przez operatora i włączanie jej na krótki czas (często1 minutę). Takie działania są główną przyczyną wszelkich awarii naszych urządzeń. Znamy wszyscy wielką tragedię w dzielnicy Gdańska - Oruni gdzie pompy uległy uszkodzeniu poprzez takie wyłączenie. Kolejnym powodem to gwałtowny zmożony pobór prądu np przez spawarki, zgrzewarki przemysłowe indukujące potężne prądy i napięcia w sieci. Kolejnymi przyczynami to awarie sieci, wyładowania atmosferyczne.
Jeżeli nasz inwerter naszej instalacji fotowoltaicznej się samoczynnie wyłącza to zacznijmy badać co faktycznie się dzieje z siecią energetyczną: czy nie ma w niej gwałtownych skoków przepięć. Zadbajmy o właściwą jakość zabezpieczeń przeciwprzepięciowych i uziemienia. Zaniedbania w tym zakresie mogą doprowadzić do uszkodzenia inwertera a nawet do pożaru. Częste wyłączanie inwertera to sygnalizacja, że coś z siecią lub naszą instalacją jest nie tak.
Cała idea jest wypaczona. fotowoltaika nie powinna napełniać kiesy elektrowni tylko umożliwiać przejście na off-grid.
off-grid to koszmar, rządów i koncernów paliwowych i energetycznych, dlatego lobbują żeby do tego nie doszło, bo nikomu z nich nie chodzi o eko tylko o ekonomię czyli wyciąganie kasy od ludzi. Ja mówię na pohybel im wszystkim. A nawet jak by teoretycznie wszyscy przesli na off-grid wymyślili by podatek od pierdzenia.
Nie wiedziałem, że tak wiele zależy od jakości sieci (której nikt nie projektował pod prosumentów).
PS Fajne to rozwiązanie z np włączaniem grzałki wody gdy jest nadmiar energii.
Pozdrawiam
Dzieki Stary!;)
Moc bierną kompensuje się bateriami kondensatorów. Przynajmniej w zakładach pracy
Przytacza Pan wzór na trwałość oświetlenia żarowego a dalej zakłada że obowiązuje dla wszystkich rodzajów sprzętu elektrycznego. Nie jest to rzetelne.
Tak ma Pan racje. w 2020 roku 95% urządzeń zasilanych jest w taki sposób, że wzrost napięcia znacząco nie wpływa na ich żywotność. Pozdrawiam
@ziomal2004 I wiele urządzeń nawet nowych że względów oszczędnościowych nie ma montowanych stabilizatorów napięcia.
@@PaneleFotowoltaiczne proszę zaktualizować to chociaż w opisie pod filmem
@ziomal2004 fakt, jak np kupujesz na Aliexpress to się cieszysz, że w ogóle działa 😉
Współczesne urządzenia z normalnej dystrybucji dają radę do 250V, choć są wyjątki jak wspomniane wszelkiego rodzaju grzałki typu żarówka.
@@jacek-jan co do napięcia, to 250v cały czas mieści się w tolerancji obowiązującej w Polsce, czyli +-10%, więc w zakresie 207-253v. Taki zakres musi być uwzględniony przez producenta sprzętu.
Dobry, merytoryczny film. U mnie tak wlasnie bywa. Nawet radzillem z2eby zrobic o tym filmik. No i jest. U mnie taka sytuacja, że przy wyłączonym falowniku na 2 fazach jest napiecie okolo 235V a na 3 fazie 244 V. Skutek tego jest czasami taki, że po włączeniu falownika w słoneczny dzień okolo godz. 14 napiecie podbijane jest o okolo 10V na każdej z faz co powoduje przekroczenie magicznej wartości 253V na tej 3 fazie i falownik odstawia się na 15 minut
Co gorsza nie ma legalnej możliwości by sobie z tym poradzić :(
@@PaneleFotowoltaiczne Nielegalnej też nie. Jak za bardzo podkręcisz napięcie to sąsiad zakapuje.
@@gerwazyglobotard8655 Zakapuje a zakład energetyczny przyjedzie napięcie zbadać w samo południe.
@@PaneleFotowoltaiczne To może rozwiązaniem byłoby podłączenie się do sieci grubszym kablem, tak by falownik nie musiał aż tak bardzo "mocno" pchać prądu w sieć? Albo złożyć wniosek do ZE o obniżenie napięcia w lokalnej sieci? Zawsze jest jakieś rozwiązanie. Czasami trzeba też za nie zapłacić, więc jak się inwestuje pieniądze w FV to warto rozważyć wszystkie za i przeciw zanim się to zrobi.
@@masiek1982 Witam, ja jestem podpięty dość dobrze i moje 9,5 kW podnosi napięcie o 2-3 V więc w normie. Problemem zaczyna być duża ilość paneli u sąsiadów na moim/naszym transformatorze. Robiłem eksperyment i wyłączyłem całkiem swój falownik. Jak wychodziło słońce za chmury top napięcie w sieci rosło u mnie aż o 10V, czyli o tyle sąsiedzi podnoszą już swoimi falownikami napięcie. Ja u siebie lokalnie dodaje 3 V. W nocy mamy 232 V, czyli nie powinno się obniżać napięcia na transformatorze. Niestety widzę, że kolejne domy mają montowane panele i podejrzewam, że jeszcze w tym roku przekroczę dopuszczalne 253V. Pozdrawiam
Koszty budowy takiej elektrowni są duże te koszty można przeznaczyć na rachunki za prąd i na to samo wyjdzie
Chyba ze wykorzystujesz ta fotowoltaike do ogrzewania domu bufor i placisz 1500 zl rocznie za ogrzanie calego domu a nie foto budujesz zeby na tym zarobic. Po za tym jak ma lipnie zrobiona i lipne materialy to tak to dziala. Fotowoltaika jest zeby ja wykorzystac w pelni a nie po to zeby ja miec
Nieciekawie to wygląda na dzień dzisiejszy
Falowniki niezalezne z dlawikiem i stabilizatorem napiecia to jest rozwiazanie !
Np. falowniki SMA...
Tak, dlatego ważne by instalator dobierał rozsądnie instalację pod dane warunki nie tylko zacienienia.
Ja się tam nie znam ale uważam że napięcie powinno być w sieci zasadniczo obniżone przed dystrybutora aby układy fotowoltaiczne wydajniej pracowały i nie pojawialo sie zbyt wysokie napiecie. wystarczy kilka voltów. Można jeszcze dodać do tego że układ paneli tylko na południe powoduje że wszyscy w tym samym momencie mają szczyt . Wschód zachód by to za łagodził.
I tu jeszcze można dodać. Czym się różni jeleń od Daniela? Odp Jeleń stawia Daniel piję
ksiądz sołtys podobno ma Daniele
PV nie zmniejsza emisji CO2 wszystko w zimie oddaje się w "węglu" a w lato i tak pracują el. węglowe ma100% bo PV jest nie przewidywalne...
Pozdrawiam. KDZ.
U mnie w sieci występuje napięcie 241V jeżeli inwertery nie pracują , a 245 przy produkcji 3,3 kW na fazę.. Wszystkie żarówki LED mają w sobie regulatory napięcia, RTV zasilacze pracujące od 170V do270V . Niech się kolega cofnie do 20 wieku z tymi teoriami. Przez 4 lata działa u mnie fotovoltaika i nie zepsuło się żadne urządzenie. Najwięcej do powiedzenia mają ci co jeszcze tego nie spróbowali.
Witam, 16 października minie równo 5 lat od kiedy mam fotowoltaikę i 6 od kiedy prowadzę ten kanał. Mam dużą firmę w części zasilaną UPS'em 110 kVA bo 1 sekundowe skoki napięcia powodowały niszczycielskie zatrzymywanie się maszyn CNC. Od lat kupuje hurtowo żarówki energooszczędne i LEDowe i u żywam je w domu, w pracy i tam w pracy gdzie jest UPS. Te same serie i w domu najszybciej padają a zasilane stabilnym 230V napuęciem z UPS te najstarsze w 100% do dziś świecą. Dlatego ja widze wpływ podniesionego napięcia w domu na żarówki (w WC podają co 6 miesięcy, mam GU10 sufitowe 6 sztuk i to samo 4 sztuki na parterze). Jedyny powód to niestabilne napięcie, jego skoki i wysokość. Pozdrawiam
Tak, ładnie wytłumaczone. Masz smykałkę 😉
Informacja ta jest bardzo pouczająca i merytoryczna oraz zwraca uwagę na aspekty uboczne.Pozdrawiam
Pozdrawiam.
Ogolnie wyższe napięcie w sieci to nie wina fotowoltaiki ,sprawdzałem u 2 zjanomych którzy nie mają fotowoltaiki i obaj maja po 238v ,taki sam wynik mam ja
Nie wina, ale dokłada do tego ręke :-)
Proste jak konstrukcja cepa im bliżej stacji tranformatorowej jestes tym masz większe napięcie, nie da się utrzymać stabilnego 230 na całej linii. Gdyby ktoś przy stacji trafo mial 230 to ludzie na końcu lini mieli by np 210...
Andrzej Stolarek ma rację tylko nie wyjaśnił dlaczego.Każdy.....inwerter czyli falownik aby wcisnąć w sieć musi podnieść swoje napięcie o 0,5% z 230V o 1,15V.J tyle w tym temacie.
Przykład z żarówką w czasach gdzie wszechobecne są przetwornice jest trochę wyolbrzymiony. Może się jednak sprawdzić w prostych lampach ledowych, gdzie jest przetwornica minimum.
Bardzo ciekawe i przystępnie wytłumaczone. Proszę napisać ile sprzętów/żarówek itp wymienił pan przez te 5 lat
Żarówka jest tylko przykładem.
Pralki lodówki zmywarki i telewizory krócej nam działają.
@@adamzientara704 ue sie za to bierze
@@neativ13 noo sprzęt długoletni będzie ograniczony Euro 7 xD
XD elektronika jest zasilana z zasilaczy xD one nie pobierają więcej energii gdy jest wyższe napięcie xD komputer nie "chodzi" szybciej, telewizor nie świeci jaśniej, ...
@@wiktorjankowski8350 i najczęściej padają zasilacze i sprzęt się wyrzuca,
Nie znam się na tym dokładniej ale znajomy elektronik powiedział mi że są montowane jakieś mierniki liczniki taktometry jakoś coś w tym stylu i na podstawie pomiaru herców i voltów można spokojnie zaplanować kiedy to urządzenie ma paść.Już kilka lat temu mi o tym mówił.
Wykorzystujcie energie z PV u siebie zamieniając ją na BTC (Atmainer zanurzony w cieczy) a powstałe ciepło do grzania wody w CO zimą lub basenu w lecie. Oddając energię do sieci zawsze na tym tracicie .
Proszę Cię rozwiń trochę temat na email wierzba.maszyny@wp.pl pozdrawiam.