Moja Mama kiedy kupowała meble razem z nimi dołączone było radio. To były lata 60 ubiegłego wieku. Radio miało na imię BarKarola". Oczywiście było to lampowe radio a z przodu zielone oko ! Magiczne oko.
Pamiętam z początku lat 80tych (mój rocznik 79) wystawianie mleka. Pan, który je zbierał, w kursie powrotnym, gdy oddawał puste bańki, zwykle miał problemy z utrzymaniem równowagi 😁
A... to dzięki wielkie za objaśnienie. Zawsze kiedy w książce czy filmie pojawiał się wątek gospodyni przy rodzinie, odczuwałam jakiś głupi dyskomfort co będzie z gospodynią gdy nie będzie mogła już pracować, jakie będą jej losy, itp. No to teraz wiem i będę już spokojna. O losy gospodyń k.k. jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy się martwić.
@Lara-os9ssALE te obowiązkowe ubezpieczenia emerytalne wprowadzono w 1927 roku. Więc wszystkie gospodynie sprzed tych czasów musiały liczyć na własne oszczędności i, ewentualnie, dobre serce pracodawcy.
A więc z tego słuchowiska wychodzi prawda cała o tak zwanym mleku. Nie wiem jak trzeba być głupim człowiekiem aby pić mleko kiedy jest się dorosłym i kiedy się ma już własne zęby. Nawet bezzębny staruszek nie musi już pić mleka. Mleko jest to pokarm dla oseska. Wszystkie ssaki o tym wiedzą. Ale niektóre ssaki tak zwanych ludzkich istot myślą że mleko jest wartościowe więc powinniśmy je pić. Prawda jest taka że możemy napić się mleka kiedy jesteśmy dorośli ale jeśli już to robimy to pijmy to mleko samo bez dodatków. Jeśli to robimy to pijmy to jako lekarstwo a nie codzienny posiłek jako zupa mleczna czy coś innego. Polecam matybiotykę
Tak bylo. Kobiety z wiosek dostarczaly polskie produkty do miast. Co to byly za wspaniale wyroby,co za mleko,mieso itd,itp. Nie sie schowa gowno lidla,biedronki czy spolem .
Wspaniała Barbara Ludwiżanka :)
Ale sie tego dobrze sluchalo❤
Wspaniale, wyborne, co za jakość słowa, nie ma słów innych: siadać, słuchać i delektować się ❤❤❤
Moja ulubiona aktorka! Ten interesujący głos rozpoznam zawsze 😅 dziękuję 🌷❤
Która z pań? Barbara Ludwiżanka?
Dziękuję bardzo za ten cenny przekaz 😮🎉😮❤❤😮🎉😮
Moja Mama kiedy kupowała meble razem z nimi dołączone było radio. To były lata 60 ubiegłego wieku. Radio miało na imię BarKarola". Oczywiście było to lampowe radio a z przodu zielone oko ! Magiczne oko.
@@adam-108 Słuchałem Wolnej Europy .
Barkarola marki diora
W sobotę przy kolacji słuchało się " Matysiaków" ,a w niedzielę o 14.30 " W Jezioranach". I w niedzielę o 15.00 słuchowisko dla dzieci.
Świetne słuchowisko. Warto ocalić od zapomnienia. Dziękuję i pozdrawiam.
"Otwarte okno" też świetne. Tej samej autorki. Świetne aktorstwo. Profesjonalizmi talenty wysokich lotów.
Pamiętam z początku lat 80tych (mój rocznik 79) wystawianie mleka.
Pan, który je zbierał, w kursie powrotnym, gdy oddawał puste bańki, zwykle miał problemy z utrzymaniem równowagi 😁
Dziękuję ❤
Super !❤
Piękna gra pani Rozalia ❤
Dziękuję
Słucham 23.01.2025 🫶
Słupsk się kłania 😉
Dziękuję 💕
Kotlina Kłodzka😊
Łódź 😊
Dziękuję 😊
Jeszcze Radio dzieciom o 19. 30
O tak! 😊❤
Radio cieciom
Ubezpieczenia dla rolników w PRL wprowadził Edward Gerek.
❤
Dziękuję bardzo.
Ło matko i córko🤦♀️
To po sąsiedzku.
Być może moja mama wycierała z Martą korytarze w 267.😉
Słucham.🤗👍
👍👍
👍👍👍
👍
Azyl to też chyba słuchowisko Heleny Sekuły :).
Nie, "Azyl" zostało wyreżyserowane przez Zofię Rakowiecką. A autorką była Jadwiga Skotnicka.
@@ocalicodzapomnieniaAaaaaa. Rzeczywiście. Ale obu słucham z równą przyjemnością.
@Celina-we8sk w sobotę odbędzie się u nas transmisja słuchowiska "Azyl". Zapraszamy o 20:00.
W 1972 roku to już wozów na drewnianych kołach nie było
Były
Z czego żyła taka gospodyni jak już była stara i nie miaĺa sił do pracy? Emerytury przecież nie dostawała.
Wszystkie gospodynie były ubezpieczone w ZUS, bowiem stado donosicieli działało. Jedynie gospodynie k.k. nie były ubezpieczo e.
A... to dzięki wielkie za objaśnienie. Zawsze kiedy w książce czy filmie pojawiał się wątek gospodyni przy rodzinie, odczuwałam jakiś głupi dyskomfort co będzie z gospodynią gdy nie będzie mogła już pracować, jakie będą jej losy, itp. No to teraz wiem i będę już spokojna.
O losy gospodyń k.k. jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy się martwić.
No i chwała tym stadom donosicieli, bo gospodyniom przy rodzinach ubezpieczenie w ZUS należało się jak chłopu ziemia.
w domu naszej koleżanki gospodyni mieszkała do śmierci, a żyła ponad 100lat
@Lara-os9ssALE te obowiązkowe ubezpieczenia emerytalne wprowadzono w 1927 roku. Więc wszystkie gospodynie sprzed tych czasów musiały liczyć na własne oszczędności i, ewentualnie, dobre serce pracodawcy.
A więc z tego słuchowiska wychodzi prawda cała o tak zwanym mleku.
Nie wiem jak trzeba być głupim człowiekiem aby pić mleko kiedy jest się dorosłym i kiedy się ma już własne zęby.
Nawet bezzębny staruszek nie musi już pić mleka.
Mleko jest to pokarm dla oseska.
Wszystkie ssaki o tym wiedzą.
Ale niektóre ssaki tak zwanych ludzkich istot myślą że mleko jest wartościowe więc powinniśmy je pić. Prawda jest taka że możemy napić się mleka kiedy jesteśmy dorośli ale jeśli już to robimy to pijmy to mleko samo bez dodatków. Jeśli to robimy to pijmy to jako lekarstwo a nie codzienny posiłek jako zupa mleczna czy coś innego. Polecam matybiotykę
Spróbuj to wytłumaczyć mojej żonie...
Tak bylo. Kobiety z wiosek dostarczaly polskie produkty do miast. Co to byly za wspaniale wyroby,co za mleko,mieso itd,itp. Nie sie schowa gowno lidla,biedronki czy spolem .
Może jakoś do tego wrócić??
@@smac771trzeba nam zmądrzeć