Odnośnie głupich komentarzy, że ciąża to nie choroba: Ciąża to wyjątkowy stan, mocno obciążający organizm. Więc jeżeli jakaś kobieta źle znosi ten czas, dla mnie ma pełne prawo siedzieć w domu nawet i całe 9 miesięcy. Naprawdę trzeba się nauczyć szanować samą siebie i nie patrzeć, czy coś jest jednostką chorobową, tylko jak JA się z tym CZUJĘ. Jeśli źle, to odpoczywam i nie oglądam się na inne kobiety, które były w stanie pracować, studiować czy zwiedzić pół świata z ciążowym brzuchem. A te panie, które miały szczęście przejść ciążę praktycznie bezobjawowo, powinny się wykazać odrobiną taktu i nie irytować innych swoimi mądrościami pt. "ciąża to nie choroba".
Racja, ale jednak inni też mają z tym rację, że ciąża to nie choroba, bo jakby nie patrzeć nia nie jest, niektóre kobiety zbyt bardzo przesadzaja ze swoim stanem zdrowia (odnoszę się do przypadków kobiet, które znam bądź znałam osobiście) i nawet prania czy powieszenia firanki nie chciały uczynić, rozumiem, że są momenty gdy kobieta odczuwa gorzej dolegliwości, ale nie było jeszcze takiego przypadku na świecie żeby kobieta czuła się źle przez cały okres ciąży, chyba, że mówimy o ciąży zagrożonej wtedy warto się oszczędzać, ale i tak nie widzę przeciwwskazań do wykonywania lekkich rzeczy
Sluchaj widac ze nie bylas w ciazy to lepiej się nie wypowiadaj. Ja w pierwszym trymestrze czulam sie jak chora jakbym nawet umierala. . nie mialam sily wstac z lozka, ciągle zawroty glowy i brak apetytu czy to nie wygladalo jak choroba? Wyglądało. tak więc nie wiesz co piszesz i lepiej się zamknij.
@@Domkaaa89 byłam w ciąży, pierwszy trymestr jest dla przynajmniej większości kobiet w ciąży ciężki i to normalne zachowanie organizmu wobec nowego istnienia w nas. Nadal nie twierdzę, że to choroba i jak już mówiłam nie sądzę aby kobieta czula się przez ten cały okres ciąży źle okropnie i nie na silach
Ja miałam tak że przez większość ciąży się dobrze czułam i byłam na siłach pracować, ale nie każdy powinien pracować w ciąży to jest wybór tej kobiety i nie ma się co zazynac.
@@karolina-eh4rg Moja koleżanka całe 9 miesięcy wymiotowała przez cały dzień, a połowę ciąży leżała w szpitalu. Jeśli nie przeprowadziłaś statystyk na całej kobiecej populacji na świecie to nie pisz takich stwierdzeń.
Napiszę szczerze, że aż mi głupio było ogladac fragment o tym jak mówisz o prscy. Miałam poczucie jakbyś się tłumaczyła przed nami,że nie możesz albo nie dajesz rady już pracować !! Kochana teraz najważniejsze jest dziecko i Twoje zdrowie jako mamy! Teraz najważniejsze jest abyś skupiła się na sobie tak EGOISTYCZNIE NA SOBIE ! Musisz być wypoczęta bo jak pojawi się dziecko o nadmiar energii, czas dla siebie będzie jeszcze trudniej . Dlatego odłóż ambicje na bok i lez , leniw się ile wlezie. Ja pierwsza ciążę znosiłam extra mogłam do końca ' góry przenosic' , druga też się tak zapowiadała a im byłam wyżej w ciąży tym powrót od położnej był wyczynem pełnym bólu bo ledwo się ruszałam mając wrażenie jakby ktoś wbił mi siekierę w miednicę 🤣🤣.. Masz prawo czuć się gorzej . Ciąża to nie choroba ale jednak obciążenie dla organizmu chociażby przez to ile nasze serce musi więcej przepompować krwi 😊 i jest to trudny czas dla naszego układu krążenia ... Zdrówka i dużo siły .
NATURAL CREW VLOG masz racje :) niby się mówi że ciąża to nie choroba ale ja np teraz , w 3 ciąży czuje się koszmarnie i każdy dzień to walka. Bóle pleców, bioder , żeber , jelit, zaparcia, zgaga ,zmęczenie już nie wspomnę o wymiotach całą dobę do 4 miesiąca ... „magiczny czas”...tha
Dobrze myślisz I dobrze Twój partner powiedział. Nie widzowie będą ponosić konsekwencje przesilenia organizmu w ciąży tylko Ty i dziecko. Zdrowie jest bezcenne a dziecko potrzebuje spokoju. Pozdrawiam
Ciąża to nie choroba. Jasne! Bo choroba trwa kilka dni a w ciąży trzeba się ,,męczyć” 9 miesięcy. Po pierwszej ciazy ktorą przebiegla idealnie i bezproblemowo tez powtarzalam: ,,ciaza to nie choroba”. Dopiero kiedy zaszlam w druga ciaze zdalam sobie sprawe jak glupie jest to powiedzenie. I fakt, zadna kobieta ktora przeszla lagodnie ciaze nie zrozumie tej ktora przechodzi męczarnie
Ja tez dziękuję że mieszkam w Pl i mogłam byc na zwolnieniu od początku ciąży. Czułam się FATALNIE! A pracuje w szkole w świetlicy i nie ma szans na lżejszą czy spokojniejszą formę. Bakterie, ciągły hałas i na pełnych obrotach cały czas... Nie lubię sformułowania "ciąża to nie choroba" ja się czułam jak przy najgorszej grypie żołądkowej...
Dokladnie zgadzam się w 100% ! tez nie rozumialam kobiet ktore narzekaly na bole i zle samopoczucie w ciazy dopóki sama nie zaszlam w ciąze i czulam sie FATALNIE....
W drugiej ciazy pracowalam az do 33 tygodnia i musze powiedziec, ze bylo bardzo ciezko, w szczegolnosci, ze jezdzilam godzine w jedna strone. Pod koniec juz nie moglam wytrzymac i poszlam na zwolnienie 2 tygodnie wczesniej (w Niemczech zaczyna sie urlop macierzynski 6 tygodni przed porodem) i bardzo mi ulzylo. Wiec uwazaj na siebie i sluchaj swojego ciala, bo zdrowie i dobre samopoczucie sa najwazniejsze.
Ja w pierwszej ciąży pracowałam do początku 9 m-ca bo czułam się super a w drugiej do 4 .Nie ma reguły , najważniejsze jest to jak się czujesz . Pamiętaj ,że nie ma co się przemęczać bo obcy ludzie jak i pracodawcy nigdy na 100 % nie doceniają naszych poświęceń. Teraz najważniejsze jest to abyś Ty czuła się dobrze. Bardzo Ci kibicuję, odpoczywaj dużo ,uśmiechaj się każdego dnia i spędzaj jak najwięcej czasu z Aleksiem ,bo później Kochana będzie go mniej ... tak to już jest... Szczęśliwego rozwiązania, trzymajcie się cieplutko i Buziaczki,,😘
W ciąży na prawdę można przeżywać ciężkie chwile a nie tylko przyjemne i nie można wtedy myśleć, że nie zasługuje się jeszcze na odpoczynek bo społeczeństwo tak oczekuje. Ja przez połowę ciąży czułam się jakbym była wiecznie chora. Też chciałam pracować jak najdłużej ale poszłam na l4 w 4 miesiącu bo będąc nauczycielem nie miałam siły nawet patrzeć na uczniów a co dopiero im coś od siebie dawać. Czasem to nie jest warte tego poświęcenia. Zadbaj o maluszka i siebie! 😙
Mój lekarz powtarza, że przyjęło się mówić o ciąży, że to najpiękniejszy czas dla kobiety, ale prawda jest taka, że jest to ogromna rewolucja, która zachodzi w organizmie kobiety. I niejednokrotnie przyszła mama czuje się (i wygląda) nienajlepiej. Mnie sam zaproponował, bym już w 9 tygodniu ciąży skorzystała ze zwolnienia lekarskiego. Zadał mi kluczowe pytanie: "czy chce pani urodzić zestresowane dziecko?" (a to z uwagi na stresującą pracę i codzienne wstawanie o 5 rano, które jest dla mnie katorgą). I ani przez chwilę nie żałowałam tej decyzji :-) aktualnie jestem w 25 tygodniu ciąży i cieszę się ciążą i tym czasem tylko dla mnie i mojej malutkiej Istotki
Julka nie tłumacz się! Znów będzie nagonka na Ciebie i zero zrozumienia. TO jest Twoje życie zrob jak czujesz i nas poinformuj tylko. Nie tłumacz ja też się często tłumacze jakbym była winna to komuś. Nie nikomu prócz najbliższych nie trzeba się tłumaczyć. Zdrówka kochana 😍❤️❤️❤️❤️
ja miałam prace fizyczną i poszłam na zwolnienie w 3 miesiącu. Raz było gorzej, raz lepiej, ale cieszę się, że poszłam na zwolnienie tak wcześnie. Zrozumiałam to jak urodzłam dziecko, że te kilka miesięcy przed miałam czas na odpoczynek i czas dla siebie. W drugiej ciąży zrobię dokładnie to samo, trzeba dbać o siebie bardziej niż kiedykolwiek. Z tym, że u nas w Polsce zwolnienie ciążowe jest 100%płatne, dlatego można z tego skorzystać.
Bardzo dobrze zrobilas. Niestety mieszkajac zagranica w uk nie moglam sobie pozwolic tu nie ma 100 procent platne dlatego dziewczyny korzystajcie jak mozecie:)
Mam to samo zdanie! W mojej drugiej ciąży byłam na zwolnieniu od 7 tygodnia. Bałam się o zdrowie mojego maluszka, bo pierwszego niestety straciłam. Obiecałam sobie, że w kolejnej ciąży będę robić wszystko aby maleństwo przyszło zdrowo na świat, żeby nie mieć sobie nic do zarzucenia. Do tego czułam się od samego początku OKROPNIE i nie dawałam rady pracować z klientami (chyba, że wymiotowalabym przy nich). Najważniejsze by dbać o siebie!! Bo pracodawca, współpracownicy nie docenia nas i tak.
Rany za kazdym razem jak mowilas bagietka to mi slinka ciekla! Niczym sie nie przejmuj! Jestes super dziewczyna, mega ogarniasz! Najwazniejsze zebyscie sie dobrze czuli z bobaskiem! Zdrowka ❤️🙏🏼
Julka znam twój ból. Będąc w ciąży miałam wszystkie możliwe dolegliwości. Cierpiałam niesamowicie. W połowie ciąży miałam 5 kilogramów na minusie. I nie pracowałam od 4 miesiąca bo po prostu nie byłam w stanie. Dodatkowo to była ciąża o podwyższonym ryzyku. I jak tylko słyszałam, że ciąża to nie choroba to miałam ochotę udusić wszystkich dookoła. Trzymaj się. Zdrowia dla Ciebie i dzidzi. 😀
Nie dajmy się zwariować. Ciąża to nie choroba, ale poważny stan zdrowia. Pogoda będzie się psuć, dni są krótsze a to wszystko wpływa, zwłaszcza na ciężarną. 3maj się!
Julka i tak jesteś dzielna! Wiele kobiet dowiadujacych się o ciąży od razu idzie na zwolnienie lekarskie, więc bardzo Cie podziwiam. Nasz rację nie ma co nikomu udowadniać bo pamiętaj medalu za to nie dostaniesz niestety a odpoczywać musisz. Musisz mieć też czas żeby cieszyć się tym wyjątkowym dla Was okresem! Buziaczki kochana, trzymaj się 😍
Julka nawet się nie przejmuj, nie musisz się tłumaczyć, każda kobieta przechodzi ciąże inaczej. Pozdrawiam cieplutko 😘 Buziaki dla całej waszej czwórki 😘
Julka zdrówko najważniejsze 😊 Obecnie jestem w 9. miesiącu, mieszkam w Niemczech i od początku ciąży nie pracuje. Ciążę znoszę bardzo dobrze, ale jestem zadowolona że nie pracuje. Mogę ten czas wykorzystać całkiem inaczej, cieszyć się tym wyjątkowym stanem. Jest to wspaniały czas i każdy niech decyduje jak chce go wykorzystać. Oszczędzajmy się kobietki 😀
Kochana zdrowie Twoje i dzidzi jest najważniejsze, nie ma co się przemęczać. Ja też pracowałam za granicą, w NL, i poszłam na zwolnienie od samego początku ciąży (8/9 tydzień) i na nikogo nie patrzałam. Miałam pracę fizyczną, dźwiganie itp, więc nie chciałam ryzykować. Wiadomo, że ciąża to nie choroba, ale każda kobieta ma inny organizm, każda ciąża jest inna, więc niech każda robi to, co uważa za dobre dla siebie i dla maleństwa :) Ja trzymam kciuki, żeby wszystko buło dobrze do samego końca. Jestesmy z Tobą Julka ! Buziaki :*
Bardzo mądrze ci mama powiedziała. Ciąża to piękny okres, ale także okres odpoczynku przed tym co nas czeka niedługo a jak wiadomo dzidziuś wymaga uwagi i opieki...oddania się mu w całości prawie. Warto odpocząć przed tym pieknym, ale również ciężkim czasem.
Moim zdaniem najgorsze jest to, jak ktoś się wypowiada na temat o którym nie ma pojęcia. Mam tu na myśli osoby, które nigdy w ciąży nie były. Julka nie przejmuj się, każda ciąża jest inna, ja w obu prawie od początku nie pracowałam. Niech każdy robi jak uważa, bo to Ty wiesz co jest najlepsze dla Ciebie i dzidzi :)
Pracowałam dość długo, bo do 36 tygodnia, myślałam, że sobie trochę odpoczynę ten ostatni miesiąc, ale maluch "wykluł się" w 37 tygodniu. Fakt, bywało ciężko, pod koniec miałam nawet problem z dojazdem (35 km samochodem w jedną stronę), ale czułam się dobrze i głupio mi było siedzieć w domu. Jednak nauczona doświadczeniem w kolejnej ciąży wolałabym się jednak bardziej oszczędzać i odpoczywać w domu znacznie wcześniej, tym bardziej, że maluch potem też nie da odetchnąć zbyt szybko ;) dużo zdrowia Julka! :)
Dziewczyno dziesięć godzin to za dużo, a jeszcze w ciąży. Co do kuchni i, to znajdziesz dużo ciekawych przepisów na stronie Magdy Skutecznie tv, na UA-cam też. Sądzę że Cię zaciekawi ,bo ma fajne pomysły i na mięsne potrawy,na vege i wegetarian. Skoro będzie nowy dom kuchnia, to inne możliwości, baw się, experymentuj.Stare polskie porzekadło mówi , że do serca mężczyzny to przez żołądek 🤗
Julka nie przemęczaj się.. ja tez biegałam do 28 tygodnia i w 28 tygodniu zaczęłam mieć skurcze, które nasilały się przy każdym ruchu, obniżył mi się również brzuch i po wizycie u lekarza okazało się, że przez to mi sie skróciła szyjka i to grozi porodem przedwczesnym, dostałam zakaz jakiejkolwiek aktywności i tak naprawdę kilka tygodni leżałam, aż do 32 tygodnia kiedy wylądowałam w szpitalu na tydzień z koszmarnymi skurczami i bólami krzyża, teraz jestem w 34 tygodniu wiec już bliżej końca, ale mimo to muszę się oszczędzać ponieważ mój maluszek jest zbyt drobny żeby się teraz urodzić i mam nadzieje, że dotrzymam do końca, a nawet jeśli nie to chociaż do bezpiecznego terminu... mój syn już od 28 tygodnia jest odwrócony główka w dół i jest tak nisko, że dziwie się, że jeszcze mi nie macha. Mimo malutkiego brzuszka czasami po prostu ledwo chodzę, bo uciska dosłownie wszędzie. Ciąża to nie choroba, ale jeśli ktoś tego nie przeżył to nie ma prawa się nawet wypowiadać, każda ciąża jest inna i jeśli któraś do końca miała bezproblemowa to gratuluje i ciesze się jej szczęściem, ale nie każda ciąża jest taka kolorowa... jeszcze raz powtórzę jeśli Twój organizm daje Ci znaki, że powinnaś zwolnić to to zrób, bo faktycznie możesz później żałować, powodzenia kochana! ❤️
Nie przejmuj sie moja mama w drugim miesiącu ciąży poszla na zwolnienie, bo strasznie źle się czuła i to jest jak najbardziej okej. I tak duzo wytrzymałaś.Pamiętaj o tym, żeby jeść i nie byc głodna to podstawa. I dbaj o siebie i nie przejmuj sie opiniami ludzi. Dzieciątko najważniejsze!
Mieszkam w Belgii. Jestem na końcówce swojej ciąży. Pracuje na sprzątaniu....po 8 godzin dziennie. Musiałam pracować do końca 6 miesiąca. 3 miesiące przed porodem ze względu na pracę jaka wykonuje biuro wysyła na zwolnienie no ale przez to 6 tygodni przed porodem zaczyna mi sie macierzynski i po porodzie zostaje 9 tygodni.
Nie wiem jak jest we Francji, ale w polsce niestety wolny wybieg według prawa to jest taki, że na pomieszczenie musi przypadać jedno okno.. innym słowem nie sa to kurki biegające sobie po trawce
Julcia, odpoczywaj, każda kobieta, która była w ciąży wie, że to jest trudny ciężki czas, senność, męczenie sie, zadyszki.. nie martw się :) jest super, odpoczywaj :)
Kobieta pracuje tak długo ile chce :) lub ile zdrowie jej pozwala lub sytuacja finansowa. Każda ciąża jest inna i nie ma co porównywać ze ja pracowałam do 8 miesiąca a ja do 2. Ciąża to nie choroba owszem ale ogromny wysiłek dla organizmu i wiem po sobie ze potrafi być baaaardzo ciężko. A wszystkie „Miodki” które poprawiaja Julie jak się wypowiada pozdrawiam serdecznie ;)
Ale się zirytowałam czytając te komentarze. Przepraszam za to słowo, ale to jedyne, które mi pasuje. Ludzie są POKURWIENI. Jak można wchodzić na czyjś film tylko po to by go obrażać i komentować jakie to ma złe życie. Jeśli Julka źle się czuje i ma możliwość nie pracować, to nie jest to wasza sprawa czy będzie pracować czy nie. Jakim idiotą trzeba być by pisać KOBIECIE W CIĄŻY coś, tylko po to by ją zdenerwować? Brak mi słów po prostu. Podziwiam cię Julka, ze dajesz sobie radę z takimi ludźmi.
Julka niesamowita jesteś! 😊 Mam nadzieję że też za niedługo zostanę mamą, na razie dochodzę do siebie po bardzo ciężkim poronieniu. A Twój film o tym pomógł mi bardzo w najgorszym momencie Dzięki!
Julka urodzenie zdrowego dziecka nie jest oczywistością, można jemu i sobie bardzo zaszkodzić stresem, forsowaniem się fizycznym i psychicznym. Nie słuchaj haseł w stylu „ciąża to nie choroba”, bo to nie ich autorzy będą później cierpieć np. z powodu przedwczesnego porodu, niskiej masy urodzeniowej czy neurologicznych problemów dziecka. Słuchaj swojego organizmu, sama wiesz najlepiej co jest dobre dla Was.
Julka ja w ciąży musiałam już w 3 miesiącu iść na zwolnienie lekarskie ponieważ przed świętami Bożego Narodzenia pracowałam 9 dni po 8 godzin bez dnia przerwy i skończyło się to krwawieniem. Na szczęście z dzidzia wszystko było dobrze ale też stwierdziłam, że nie ma to sensu. uważaj na siebie i dzidziusia.
Myślę że nikt nie miałby nawet odwagi napisać 'ciąża to nie choroba bla bla bla' bo wszyscy by ta osobę zjedli haha. Odpoczywaj Julka, bo to bardzo ważne
Pewnie Julka teraz to nie odpowiadasz tylko za siebie ale też za dzidzię i to jest najważniejsze 😘 Ciesz się tymi chwilami nie ma co się przemęczać, każdy przeżywa inaczej 🤗
Wiesz co Julka ty prawie w każdym odcinku robisz tak tą owsianek i tak ją zajadasz z owocami i po prostu ty mnie zaradziłaś tym żebym ja też zaczęła jeść tą owsiankę na mleku dziękuje ci za to ha
Hej. Mam pytanie. Czy kupisz sobie jakiś fajny kalendarz adwentowy ? Mówie tutaj o czymś innym niż zwykłe czekoladki. Z racji tego ze jesteś we Francji może te kalendarze są ciekawsze lub z czymś innym ? W Polsce spotkałąm się z kalendarzami kosmetycznymi z Sephory czy Douglasa, z kalendarzami z herbatkami bądż kawami. GlamPaula w tamtym roku poszalała i kupiłą w Niemczzech ciekawe kalendarze i jestem ciekawa jak to wygląda we Francji. Czy jest kalendarz z czymś ciekawym :)
@@lillla9445 nie uwierzysz, ale zauważyłam. Ja nie mówię żeby szukała teraz bo logiczne że nie będzie, ale czy jest szansa że kupi coś ciekawego.. nie widziałam francuskich kalendarzy więc pytałam :)
Ja jestem w 12 tygodniu i nie pracuje już 6 tygodni z powodu skurczów, po paru godzinach ruchu skurcze są tak silne że nie mogę chodzić i tak niestety za każdym razem.
te tosty są przepyszne :) byliśmy ostatnio na wczasach i po raz pierwszy je spróbowałam, mega mi zasmakowały na słodkie śniadanie IDEALNE :) tylko ciekawa jestem czy w Polsce można je dostać? bo szczerze powiedziawszy nigdzie takich nie widziałam, może ktoś się orientuje w tym temacie ;)
Julka moja siostra miała prace mniej więcej siedząca i jak była w ciąży to w 3 miesiącu to już zrezygnowała. Zrobiła to dla dzidziusia w jej brzuszku bo była bardzo zmęczona tak samo jak ty. Naprawdę jak możesz to zrób co najlepsze dla ciebie i dzidzi 😊 pozdawiam ❤️
Cieszę się, że nie masz potrzeby niczego nikomu udowadniać :)
Odnośnie głupich komentarzy, że ciąża to nie choroba:
Ciąża to wyjątkowy stan, mocno obciążający organizm. Więc jeżeli jakaś kobieta źle znosi ten czas, dla mnie ma pełne prawo siedzieć w domu nawet i całe 9 miesięcy. Naprawdę trzeba się nauczyć szanować samą siebie i nie patrzeć, czy coś jest jednostką chorobową, tylko jak JA się z tym CZUJĘ. Jeśli źle, to odpoczywam i nie oglądam się na inne kobiety, które były w stanie pracować, studiować czy zwiedzić pół świata z ciążowym brzuchem. A te panie, które miały szczęście przejść ciążę praktycznie bezobjawowo, powinny się wykazać odrobiną taktu i nie irytować innych swoimi mądrościami pt. "ciąża to nie choroba".
Racja, ale jednak inni też mają z tym rację, że ciąża to nie choroba, bo jakby nie patrzeć nia nie jest, niektóre kobiety zbyt bardzo przesadzaja ze swoim stanem zdrowia (odnoszę się do przypadków kobiet, które znam bądź znałam osobiście) i nawet prania czy powieszenia firanki nie chciały uczynić, rozumiem, że są momenty gdy kobieta odczuwa gorzej dolegliwości, ale nie było jeszcze takiego przypadku na świecie żeby kobieta czuła się źle przez cały okres ciąży, chyba, że mówimy o ciąży zagrożonej wtedy warto się oszczędzać, ale i tak nie widzę przeciwwskazań do wykonywania lekkich rzeczy
Sluchaj widac ze nie bylas w ciazy to lepiej się nie wypowiadaj. Ja w pierwszym trymestrze czulam sie jak chora jakbym nawet umierala. . nie mialam sily wstac z lozka, ciągle zawroty glowy i brak apetytu czy to nie wygladalo jak choroba? Wyglądało. tak więc nie wiesz co piszesz i lepiej się zamknij.
@@Domkaaa89 byłam w ciąży, pierwszy trymestr jest dla przynajmniej większości kobiet w ciąży ciężki i to normalne zachowanie organizmu wobec nowego istnienia w nas. Nadal nie twierdzę, że to choroba i jak już mówiłam nie sądzę aby kobieta czula się przez ten cały okres ciąży źle okropnie i nie na silach
Ja miałam tak że przez większość ciąży się dobrze czułam i byłam na siłach pracować, ale nie każdy powinien pracować w ciąży to jest wybór tej kobiety i nie ma się co zazynac.
@@karolina-eh4rg Moja koleżanka całe 9 miesięcy wymiotowała przez cały dzień, a połowę ciąży leżała w szpitalu. Jeśli nie przeprowadziłaś statystyk na całej kobiecej populacji na świecie to nie pisz takich stwierdzeń.
Napiszę szczerze, że aż mi głupio było ogladac fragment o tym jak mówisz o prscy. Miałam poczucie jakbyś się tłumaczyła przed nami,że nie możesz albo nie dajesz rady już pracować !! Kochana teraz najważniejsze jest dziecko i Twoje zdrowie jako mamy! Teraz najważniejsze jest abyś skupiła się na sobie tak EGOISTYCZNIE NA SOBIE ! Musisz być wypoczęta bo jak pojawi się dziecko o nadmiar energii, czas dla siebie będzie jeszcze trudniej . Dlatego odłóż ambicje na bok i lez , leniw się ile wlezie. Ja pierwsza ciążę znosiłam extra mogłam do końca ' góry przenosic' , druga też się tak zapowiadała a im byłam wyżej w ciąży tym powrót od położnej był wyczynem pełnym bólu bo ledwo się ruszałam mając wrażenie jakby ktoś wbił mi siekierę w miednicę 🤣🤣.. Masz prawo czuć się gorzej . Ciąża to nie choroba ale jednak obciążenie dla organizmu chociażby przez to ile nasze serce musi więcej przepompować krwi 😊 i jest to trudny czas dla naszego układu krążenia ... Zdrówka i dużo siły .
NATURAL CREW VLOG masz racje :) niby się mówi że ciąża to nie choroba ale ja np teraz , w 3 ciąży czuje się koszmarnie i każdy dzień to walka. Bóle pleców, bioder , żeber , jelit, zaparcia, zgaga ,zmęczenie już nie wspomnę o wymiotach całą dobę do 4 miesiąca ... „magiczny czas”...tha
Masz rację ☺️☺️
Dobrze myślisz I dobrze Twój partner powiedział. Nie widzowie będą ponosić konsekwencje przesilenia organizmu w ciąży tylko Ty i dziecko. Zdrowie jest bezcenne a dziecko potrzebuje spokoju. Pozdrawiam
Ciąża to nie choroba. Jasne! Bo choroba trwa kilka dni a w ciąży trzeba się ,,męczyć” 9 miesięcy. Po pierwszej ciazy ktorą przebiegla idealnie i bezproblemowo tez powtarzalam: ,,ciaza to nie choroba”. Dopiero kiedy zaszlam w druga ciaze zdalam sobie sprawe jak glupie jest to powiedzenie. I fakt, zadna kobieta ktora przeszla lagodnie ciaze nie zrozumie tej ktora przechodzi męczarnie
Ja tez dziękuję że mieszkam w Pl i mogłam byc na zwolnieniu od początku ciąży. Czułam się FATALNIE! A pracuje w szkole w świetlicy i nie ma szans na lżejszą czy spokojniejszą formę. Bakterie, ciągły hałas i na pełnych obrotach cały czas... Nie lubię sformułowania "ciąża to nie choroba" ja się czułam jak przy najgorszej grypie żołądkowej...
Dokladnie zgadzam się w 100% ! tez nie rozumialam kobiet ktore narzekaly na bole i zle samopoczucie w ciazy dopóki sama nie zaszlam w ciąze i czulam sie FATALNIE....
W drugiej ciazy pracowalam az do 33 tygodnia i musze powiedziec, ze bylo bardzo ciezko, w szczegolnosci, ze jezdzilam godzine w jedna strone. Pod koniec juz nie moglam wytrzymac i poszlam na zwolnienie 2 tygodnie wczesniej (w Niemczech zaczyna sie urlop macierzynski 6 tygodni przed porodem) i bardzo mi ulzylo. Wiec uwazaj na siebie i sluchaj swojego ciala, bo zdrowie i dobre samopoczucie sa najwazniejsze.
Ja w pierwszej ciąży pracowałam do początku 9 m-ca bo czułam się super a w drugiej do 4 .Nie ma reguły , najważniejsze jest to jak się czujesz . Pamiętaj ,że nie ma co się przemęczać bo obcy ludzie jak i pracodawcy nigdy na 100 % nie doceniają naszych poświęceń. Teraz najważniejsze jest to abyś Ty czuła się dobrze. Bardzo Ci kibicuję, odpoczywaj dużo ,uśmiechaj się każdego dnia i spędzaj jak najwięcej czasu z Aleksiem ,bo później Kochana będzie go mniej ... tak to już jest... Szczęśliwego rozwiązania, trzymajcie się cieplutko i Buziaczki,,😘
W ciąży na prawdę można przeżywać ciężkie chwile a nie tylko przyjemne i nie można wtedy myśleć, że nie zasługuje się jeszcze na odpoczynek bo społeczeństwo tak oczekuje. Ja przez połowę ciąży czułam się jakbym była wiecznie chora. Też chciałam pracować jak najdłużej ale poszłam na l4 w 4 miesiącu bo będąc nauczycielem nie miałam siły nawet patrzeć na uczniów a co dopiero im coś od siebie dawać. Czasem to nie jest warte tego poświęcenia. Zadbaj o maluszka i siebie! 😙
Mój lekarz powtarza, że przyjęło się mówić o ciąży, że to najpiękniejszy czas dla kobiety, ale prawda jest taka, że jest to ogromna rewolucja, która zachodzi w organizmie kobiety. I niejednokrotnie przyszła mama czuje się (i wygląda) nienajlepiej. Mnie sam zaproponował, bym już w 9 tygodniu ciąży skorzystała ze zwolnienia lekarskiego. Zadał mi kluczowe pytanie: "czy chce pani urodzić zestresowane dziecko?" (a to z uwagi na stresującą pracę i codzienne wstawanie o 5 rano, które jest dla mnie katorgą). I ani przez chwilę nie żałowałam tej decyzji :-) aktualnie jestem w 25 tygodniu ciąży i cieszę się ciążą i tym czasem tylko dla mnie i mojej malutkiej Istotki
Julka nie tłumacz się! Znów będzie nagonka na Ciebie i zero zrozumienia. TO jest Twoje życie zrob jak czujesz i nas poinformuj tylko. Nie tłumacz ja też się często tłumacze jakbym była winna to komuś. Nie nikomu prócz najbliższych nie trzeba się tłumaczyć. Zdrówka kochana 😍❤️❤️❤️❤️
ja miałam prace fizyczną i poszłam na zwolnienie w 3 miesiącu. Raz było gorzej, raz lepiej, ale cieszę się, że poszłam na zwolnienie tak wcześnie. Zrozumiałam to jak urodzłam dziecko, że te kilka miesięcy przed miałam czas na odpoczynek i czas dla siebie. W drugiej ciąży zrobię dokładnie to samo, trzeba dbać o siebie bardziej niż kiedykolwiek. Z tym, że u nas w Polsce zwolnienie ciążowe jest 100%płatne, dlatego można z tego skorzystać.
Bardzo dobrze zrobilas. Niestety mieszkajac zagranica w uk nie moglam sobie pozwolic tu nie ma 100 procent platne dlatego dziewczyny korzystajcie jak mozecie:)
Mam to samo zdanie! W mojej drugiej ciąży byłam na zwolnieniu od 7 tygodnia. Bałam się o zdrowie mojego maluszka, bo pierwszego niestety straciłam. Obiecałam sobie, że w kolejnej ciąży będę robić wszystko aby maleństwo przyszło zdrowo na świat, żeby nie mieć sobie nic do zarzucenia. Do tego czułam się od samego początku OKROPNIE i nie dawałam rady pracować z klientami (chyba, że wymiotowalabym przy nich). Najważniejsze by dbać o siebie!! Bo pracodawca, współpracownicy nie docenia nas i tak.
Rany za kazdym razem jak mowilas bagietka to mi slinka ciekla! Niczym sie nie przejmuj! Jestes super dziewczyna, mega ogarniasz! Najwazniejsze zebyscie sie dobrze czuli z bobaskiem! Zdrowka ❤️🙏🏼
Julka znam twój ból. Będąc w ciąży miałam wszystkie możliwe dolegliwości. Cierpiałam niesamowicie. W połowie ciąży miałam 5 kilogramów na minusie. I nie pracowałam od 4 miesiąca bo po prostu nie byłam w stanie. Dodatkowo to była ciąża o podwyższonym ryzyku. I jak tylko słyszałam, że ciąża to nie choroba to miałam ochotę udusić wszystkich dookoła. Trzymaj się. Zdrowia dla Ciebie i dzidzi. 😀
Nie dajmy się zwariować. Ciąża to nie choroba, ale poważny stan zdrowia. Pogoda będzie się psuć, dni są krótsze a to wszystko wpływa, zwłaszcza na ciężarną. 3maj się!
Julka w ogole się nie przejmuj, kazda ciaza jest inna,a najwazniejsze jest Wasze zdrowie
Super, że masz takie oparcie w rodzicach Laurenta. Kochani ludzie.
dokladnie. Ja swoich teściow nienawidzę.
@@Domkaaa89 może pora to zmienić:-)
@@olaolam niestety ale nie, za duze dziadostwo zrobili na naszym weselu rok temu.
Julka i tak jesteś dzielna! Wiele kobiet dowiadujacych się o ciąży od razu idzie na zwolnienie lekarskie, więc bardzo Cie podziwiam. Nasz rację nie ma co nikomu udowadniać bo pamiętaj medalu za to nie dostaniesz niestety a odpoczywać musisz. Musisz mieć też czas żeby cieszyć się tym wyjątkowym dla Was okresem! Buziaczki kochana, trzymaj się
😍
Zwrotu „jak to sie mowi” uzywa sie w momencie przytoczenia jakiegos przysłowia, a nie do każdej sytuacji 🙂
Emotikonki ":)" używa się gdy chce się do kogoś uśmiechnąć radośnie, a nie w celu prowokacji
Tez tak chce😞 (jestem smutna, spoko emotikonka?)
a moge wiedzie skad znasz moje mysli i zamiary?
@@grizlixx9450 ojojo proszę poczytać lepiej
Julka nawet się nie przejmuj, nie musisz się tłumaczyć, każda kobieta przechodzi ciąże inaczej. Pozdrawiam cieplutko 😘 Buziaki dla całej waszej czwórki 😘
Julka zdrówko najważniejsze 😊
Obecnie jestem w 9. miesiącu, mieszkam w Niemczech i od początku ciąży nie pracuje.
Ciążę znoszę bardzo dobrze, ale jestem zadowolona że nie pracuje. Mogę ten czas wykorzystać całkiem inaczej, cieszyć się tym wyjątkowym stanem.
Jest to wspaniały czas i każdy niech decyduje jak chce go wykorzystać.
Oszczędzajmy się kobietki 😀
Kochana zdrowie Twoje i dzidzi jest najważniejsze, nie ma co się przemęczać. Ja też pracowałam za granicą, w NL, i poszłam na zwolnienie od samego początku ciąży (8/9 tydzień) i na nikogo nie patrzałam. Miałam pracę fizyczną, dźwiganie itp, więc nie chciałam ryzykować. Wiadomo, że ciąża to nie choroba, ale każda kobieta ma inny organizm, każda ciąża jest inna, więc niech każda robi to, co uważa za dobre dla siebie i dla maleństwa :)
Ja trzymam kciuki, żeby wszystko buło dobrze do samego końca. Jestesmy z Tobą Julka ! Buziaki :*
Bardzo mądrze ci mama powiedziała. Ciąża to piękny okres, ale także okres odpoczynku przed tym co nas czeka niedługo a jak wiadomo dzidziuś wymaga uwagi i opieki...oddania się mu w całości prawie. Warto odpocząć przed tym pieknym, ale również ciężkim czasem.
Moim zdaniem najgorsze jest to, jak ktoś się wypowiada na temat o którym nie ma pojęcia. Mam tu na myśli osoby, które nigdy w ciąży nie były. Julka nie przejmuj się, każda ciąża jest inna, ja w obu prawie od początku nie pracowałam. Niech każdy robi jak uważa, bo to Ty wiesz co jest najlepsze dla Ciebie i dzidzi :)
Nie przejmuj się Julka. Ty i dzidzia jesteście najważniejsze, nie musisz nic nikomu udowadniać 😘
Pracowałam dość długo, bo do 36 tygodnia, myślałam, że sobie trochę odpoczynę ten ostatni miesiąc, ale maluch "wykluł się" w 37 tygodniu. Fakt, bywało ciężko, pod koniec miałam nawet problem z dojazdem (35 km samochodem w jedną stronę), ale czułam się dobrze i głupio mi było siedzieć w domu. Jednak nauczona doświadczeniem w kolejnej ciąży wolałabym się jednak bardziej oszczędzać i odpoczywać w domu znacznie wcześniej, tym bardziej, że maluch potem też nie da odetchnąć zbyt szybko ;) dużo zdrowia Julka! :)
Kocham twoje codzienne vlogi!🌸😊🌈
Bez nich nie ma dnia💪
Jak ja lubię jak jesteś z nami szczera!
Super, że rodzice Laurent tak cię akceptują😊 no i Alexa (bo to nie zawsze jest takie oczywiste😢)
Dziewczyno dziesięć godzin to za dużo, a jeszcze w ciąży. Co do kuchni i, to znajdziesz dużo ciekawych przepisów na stronie Magdy Skutecznie tv, na UA-cam też. Sądzę że Cię zaciekawi ,bo ma fajne pomysły i na mięsne potrawy,na vege i wegetarian. Skoro będzie nowy dom kuchnia, to inne możliwości, baw się, experymentuj.Stare polskie porzekadło mówi , że do serca mężczyzny to przez żołądek 🤗
Ja też bardzo polecam kanał kulinarny Magdy skutecznie.tv 👍
Julka nie przemęczaj się.. ja tez biegałam do 28 tygodnia i w 28 tygodniu zaczęłam mieć skurcze, które nasilały się przy każdym ruchu, obniżył mi się również brzuch i po wizycie u lekarza okazało się, że przez to mi sie skróciła szyjka i to grozi porodem przedwczesnym, dostałam zakaz jakiejkolwiek aktywności i tak naprawdę kilka tygodni leżałam, aż do 32 tygodnia kiedy wylądowałam w szpitalu na tydzień z koszmarnymi skurczami i bólami krzyża, teraz jestem w 34 tygodniu wiec już bliżej końca, ale mimo to muszę się oszczędzać ponieważ mój maluszek jest zbyt drobny żeby się teraz urodzić i mam nadzieje, że dotrzymam do końca, a nawet jeśli nie to chociaż do bezpiecznego terminu... mój syn już od 28 tygodnia jest odwrócony główka w dół i jest tak nisko, że dziwie się, że jeszcze mi nie macha. Mimo malutkiego brzuszka czasami po prostu ledwo chodzę, bo uciska dosłownie wszędzie. Ciąża to nie choroba, ale jeśli ktoś tego nie przeżył to nie ma prawa się nawet wypowiadać, każda ciąża jest inna i jeśli któraś do końca miała bezproblemowa to gratuluje i ciesze się jej szczęściem, ale nie każda ciąża jest taka kolorowa... jeszcze raz powtórzę jeśli Twój organizm daje Ci znaki, że powinnaś zwolnić to to zrób, bo faktycznie możesz później żałować, powodzenia kochana! ❤️
Nie przejmuj sie moja mama w drugim miesiącu ciąży poszla na zwolnienie, bo strasznie źle się czuła i to jest jak najbardziej okej. I tak duzo wytrzymałaś.Pamiętaj o tym, żeby jeść i nie byc głodna to podstawa. I dbaj o siebie i nie przejmuj sie opiniami ludzi. Dzieciątko najważniejsze!
Kocham domowe vlogi. Jesteś cudowna. Promirniejesz w ciąży
Mieszkam w Belgii. Jestem na końcówce swojej ciąży. Pracuje na sprzątaniu....po 8 godzin dziennie. Musiałam pracować do końca 6 miesiąca. 3 miesiące przed porodem ze względu na pracę jaka wykonuje biuro wysyła na zwolnienie no ale przez to 6 tygodni przed porodem zaczyna mi sie macierzynski i po porodzie zostaje 9 tygodni.
Jasne że tak,zdrowie jest najważniejsze tym bardziej po tym co przeszłaś przed tą ciążą.Organizm też potrzebuje odpoczynku i regeneracji.
Nie wiem jak jest we Francji, ale w polsce niestety wolny wybieg według prawa to jest taki, że na pomieszczenie musi przypadać jedno okno.. innym słowem nie sa to kurki biegające sobie po trawce
Jesteś wspaniała❤️Kocham Cię 💕
Super filmik! Jak tylko widzę od razu się zabieram za oglądanie!
Zabieram się do oglądania! Napewno będzie cudowny! ❤❤
Super vlog (jak każdy) 😅 Bardzo lubię oglądać twoje filmy i jak robisz taki mini haul zakupowy 😅❤️
Julka błagam! Nie mów tyle „jak to się mówi”... tak się nie mówi hahah. Jesteś super, cudowna ale to mnie tak mega denerwuje 😂
Małgosia Wydrych dokladnie... tym bardziej, ze julka w ogole nie wie kiedy tego uzyc
Hahaha też to zauważyłam, nigdy się tak nie mówi jak Julka mówi😂 ❤️
Julcia, odpoczywaj, każda kobieta, która była w ciąży wie, że to jest trudny ciężki czas, senność, męczenie sie, zadyszki.. nie martw się :) jest super, odpoczywaj :)
Ja po prostu kocham twoje vlogi💞 zabieram sie do oglądania💝🐻 Dziękuje za serduszko💕💖
Dzień bez bagietki to dzień stracony !😂 Buziaki 😊😍😘
taaaak bardzo lubie jak pokazujesz co kupilas :)
Kobieta pracuje tak długo ile chce :) lub ile zdrowie jej pozwala lub sytuacja finansowa. Każda ciąża jest inna i nie ma co porównywać ze ja pracowałam do 8 miesiąca a ja do 2. Ciąża to nie choroba owszem ale ogromny wysiłek dla organizmu i wiem po sobie ze potrafi być baaaardzo ciężko.
A wszystkie „Miodki” które poprawiaja Julie jak się wypowiada pozdrawiam serdecznie ;)
Dużo zdrowia dla Ciebie Julka i maleństwa
Ale się zirytowałam czytając te komentarze. Przepraszam za to słowo, ale to jedyne, które mi pasuje. Ludzie są POKURWIENI. Jak można wchodzić na czyjś film tylko po to by go obrażać i komentować jakie to ma złe życie. Jeśli Julka źle się czuje i ma możliwość nie pracować, to nie jest to wasza sprawa czy będzie pracować czy nie. Jakim idiotą trzeba być by pisać KOBIECIE W CIĄŻY coś, tylko po to by ją zdenerwować? Brak mi słów po prostu. Podziwiam cię Julka, ze dajesz sobie radę z takimi ludźmi.
Mam mnóstwo nauki a vlog najlepszy na przerwę!❤️ buziaki💋
Julka trzymaj się, najważniejsze jest twoje zdrowie, jak nie czujesz się na siłach to olej tą prace- to nie jest najważniejsze ❤️
Jak dla mnie takiego jednego vloga mogłabyś nagrywać przez 24h 😂😍
Pilnuj się i nie tłumacz nam, jesteś w ciąży wiec wszystko znosisz inaczej, trzymaj się, odpoczywaj i nie przemeczaj
Kocham tą serię . Jesteś cudna . Pozdrawiam całą rodzinkę
Juleczka podziwiam Cię za to jaka silna jesteś 💖 ale nie przejmuj sie co inni powiedzą tylko patrz jak ty sie z tym czujesz 💖
Dlaczego Ty przed zwykłe słowa wciskasz "jak to się mówi..."?
Super, że macie takie wsparcie! :D
Julka nie mogę doczekać się vlogmasów 😍😍 kto też już chce święta?👍
Ja też mam termin na marzec😁😁 Dużo zdrówka dla Ciebie i dzidzi 😍
Mega fajny vlog😍
Jejku julcia kocham cie
Julka niesamowita jesteś! 😊 Mam nadzieję że też za niedługo zostanę mamą, na razie dochodzę do siebie po bardzo ciężkim poronieniu. A Twój film o tym pomógł mi bardzo w najgorszym momencie
Dzięki!
Katarzyna Zaborska ❤️
❤
To "jak to się mówi" jest niesamowicie irytujące, i w ogóle zupełnie niepoprawnie używane...
Julka urodzenie zdrowego dziecka nie jest oczywistością, można jemu i sobie bardzo zaszkodzić stresem, forsowaniem się fizycznym i psychicznym. Nie słuchaj haseł w stylu „ciąża to nie choroba”, bo to nie ich autorzy będą później cierpieć np. z powodu przedwczesnego porodu, niskiej masy urodzeniowej czy neurologicznych problemów dziecka. Słuchaj swojego organizmu, sama wiesz najlepiej co jest dobre dla
Was.
Jesteś najlepsza ❤️❤️
Będziesz nagrywała w grudniu vlogmas ?
Tak jasne :)
Julia Kobus trzymam kciuki aby vlogmasy były już w nowym domku !!! Świetnie by było !!!💋💋💋
super jak zawsze😘😘😘 pozdrawiam
Julka ja w ciąży musiałam już w 3 miesiącu iść na zwolnienie lekarskie ponieważ przed świętami Bożego Narodzenia pracowałam 9 dni po 8 godzin bez dnia przerwy i skończyło się to krwawieniem. Na szczęście z dzidzia wszystko było dobrze ale też stwierdziłam, że nie ma to sensu. uważaj na siebie i dzidziusia.
Lubie Cię julka bardzo ❤❤❤
Śliczna sukienka gdzie kupiłaś? 😘
Myślę że nikt nie miałby nawet odwagi napisać 'ciąża to nie choroba bla bla bla' bo wszyscy by ta osobę zjedli haha. Odpoczywaj Julka, bo to bardzo ważne
Julka prostujesz na codzień włosy? Bo ostatnio twoje włosy wyglądają naprawdę ślicznie ❤️
Miłego dnia ❤️ 😘❤️
😍❤❤ miłego dnia
Razem od początku ♥️
Ale świetnie zacząć dzień z taką rodzinką😊😁
Masz piękne okularki 💖
Julka najważniejsza jesteś Ty i dziecko więc jeśli potrzebujesz odpoczynku nie wahaj się z decyzją kochana tylko odpuść pracę ;) Pozdrawiam!
Super teściowa 👌🏽☺️☺️
Pewnie Julka teraz to nie odpowiadasz tylko za siebie ale też za dzidzię i to jest najważniejsze 😘 Ciesz się tymi chwilami nie ma co się przemęczać, każdy przeżywa inaczej 🤗
Wiesz co Julka ty prawie w każdym odcinku robisz tak tą owsianek i tak ją zajadasz z owocami i po prostu ty mnie zaradziłaś tym żebym ja też zaczęła jeść tą owsiankę na mleku dziękuje ci za to ha
Julko masz wspaniałą rodzinę!
Hej. Mam pytanie. Czy kupisz sobie jakiś fajny kalendarz adwentowy ? Mówie tutaj o czymś innym niż zwykłe czekoladki. Z racji tego ze jesteś we Francji może te kalendarze są ciekawsze lub z czymś innym ? W Polsce spotkałąm się z kalendarzami kosmetycznymi z Sephory czy Douglasa, z kalendarzami z herbatkami bądż kawami. GlamPaula w tamtym roku poszalała i kupiłą w Niemczzech ciekawe kalendarze i jestem ciekawa jak to wygląda we Francji. Czy jest kalendarz z czymś ciekawym :)
x.Pandemia jest dopiero październik 🤦🏻♀️
@@lillla9445 nie uwierzysz, ale zauważyłam. Ja nie mówię żeby szukała teraz bo logiczne że nie będzie, ale czy jest szansa że kupi coś ciekawego.. nie widziałam francuskich kalendarzy więc pytałam :)
Cudownie wyglądasz w ciąży. Pozdrowienia :)
A we Francji nie masz Iper Shop ?u mnie we Włoszech jest Tam to są promocje na szampony odżywki itd ja to od razu po kilka sztuk biorę
Uwielbiam Twoje filmiki *.*
Ja jestem w 12 tygodniu i nie pracuje już 6 tygodni z powodu skurczów, po paru godzinach ruchu skurcze są tak silne że nie mogę chodzić i tak niestety za każdym razem.
Zdrowie przede wszystkim
Pięknie wyglądasz
Super filmik
Pozdrowionka😘❤
Super💜
Kto też ogląda przed lekcjami❤
Ja pracowałam do końca II trymestru, puzniej przestałam się miescic z brzuchem przy biurku i źle się czułam, byłam mega ciężka nie miałam na nic siły.
Miłego dnia dla wszystkich 😁😁😘😘
skoro ciążę przechodzisz zupelnie inaczej niż tą z Alexem to znak że w brzuszku siedzi dziewczynka :D!!
Ania do kochania nie koniecznie w 1 ciąży czułam się cudownie. 2 ciąża to tragedia prosiłam by te 9 miesięcy minęło jak najszybciej i mam 2 córki
@@woodstokowiczkawoodstockow5123 ale utrafił w tym przypadku :)
@@emiliaulinowska1617 że trafiły alr tu chodzi o to że samopoczucie nie jest wyznacznikiem
Super vlog
❤️❤️❤️
te tosty są przepyszne :) byliśmy ostatnio na wczasach i po raz pierwszy je spróbowałam, mega mi zasmakowały na słodkie śniadanie IDEALNE :) tylko ciekawa jestem czy w Polsce można je dostać? bo szczerze powiedziawszy nigdzie takich nie widziałam, może ktoś się orientuje w tym temacie ;)
Wie ktoś może co się stało z pieskiem?😏
A jaka plec dziecka?:)
❤❤❤
Julka moja siostra miała prace mniej więcej siedząca i jak była w ciąży to w 3 miesiącu to już zrezygnowała. Zrobiła to dla dzidziusia w jej brzuszku bo była bardzo zmęczona tak samo jak ty. Naprawdę jak możesz to zrób co najlepsze dla ciebie i dzidzi 😊 pozdawiam ❤️