Z początku miejscami bardzo ale to bardzo martwiłem się o osobę prowadzącego w tym wywiadzie natomiast z wielką satysfakcją musze powiedzieć, że dał Pan radę i bardzo dużo wniósł trafnych spostrzerzeń oraz przede wszystkim swojej osobowości do tej rozmowy, co w zestawieniu z tak silnym charakterem i inteligencją Twardocha jest nie lada osiągnięciem. Ciesze się, że bedąc chwilami "w narożniku" nie był Pan pokorny...
Ciekawa opinia - dziękujemy! My też martwiliśmy się czytając początek tego komentarza, ale wnioskujemy, że słuchał Pan całego spotkania. Bardzo nas to cieszy.
Uwaga, mimo zastrzegania się prowadzącego, nieźle książkę spojleruje więc lepiej najpierw ją przeczytać- a jest świetna ,w mojej opinii. Rozmowa ciekawa, pan Twrdoch to twardy orzech do rozmowy,.albo nie obierali z prowadzącym na jednych falach;) Ale dali radę.
Dziękujemy za napisanie kilku słów od siebie. Myślimy, że wskazówka o przeczytaniu książki przed obejrzeniem spotkania będzie cenna dla wielu z naszych fanów. Serdecznie pozdrawiamy!
Jestem na 20 minucie, Pan prowadzący wywiad strasznie przedłuża, opowiada, trochę smęci. Za dużo na około, za mało konkretów przez co słuchanie wywiadu jest trochę męczące.
Prowadzący używa nagminnie ''jakby''. "Jakby to jest ważne słowo tutaj", ''Jakby to jest kategoria klasy'' - to jakby jest czy jakby nie jest, a może po prostu jest?
Dziękuję za nagranie i publikację, bardzo ciekawa rozmowa
Świetna rozmowa, brawa dla prowadzącego 👍🏻
To jedna z ciekawszych rozmów z Twardochem ktory jest bardzo trudnym rozmówcą. Prowadzący nie miał łatwego zadania a udało mu się nie wkurzyć rozmówcy
Dziękujemy za komentarz i Pana opinię.
Z początku miejscami bardzo ale to bardzo martwiłem się o osobę prowadzącego w tym wywiadzie natomiast z wielką satysfakcją musze powiedzieć, że dał Pan radę i bardzo dużo wniósł trafnych spostrzerzeń oraz przede wszystkim swojej osobowości do tej rozmowy, co w zestawieniu z tak silnym charakterem i inteligencją Twardocha jest nie lada osiągnięciem. Ciesze się, że bedąc chwilami "w narożniku" nie był Pan pokorny...
Ciekawa opinia - dziękujemy! My też martwiliśmy się czytając początek tego komentarza, ale wnioskujemy, że słuchał Pan całego spotkania. Bardzo nas to cieszy.
Nie jestem do konca pewny kto z kim przeprowadza wywiad
Dlaczego ten pan w okularach opowiedział prawie pół książki ...😮😮😮
I jak tu pana Twardocha nie lubić😄
Uwaga, mimo zastrzegania się prowadzącego, nieźle książkę spojleruje więc lepiej najpierw ją przeczytać- a jest świetna ,w mojej opinii. Rozmowa ciekawa, pan Twrdoch to twardy orzech do rozmowy,.albo nie obierali z prowadzącym na jednych falach;) Ale dali radę.
Dziękujemy za napisanie kilku słów od siebie. Myślimy, że wskazówka o przeczytaniu książki przed obejrzeniem spotkania będzie cenna dla wielu z naszych fanów. Serdecznie pozdrawiamy!
Dziękuję za opowiedzenie 3/4 książki, którą zacząłem czytać.
Bez sensu.
Jestem na 20 minucie, Pan prowadzący wywiad strasznie przedłuża, opowiada, trochę smęci. Za dużo na około, za mało konkretów przez co słuchanie wywiadu jest trochę męczące.
Dziękujemy za opinię.
Zgadzam sie z przedmowca.
Prowadzący używa nagminnie ''jakby''. "Jakby to jest ważne słowo tutaj", ''Jakby to jest kategoria klasy'' - to jakby jest czy jakby nie jest, a może po prostu jest?
Salmakis = obojnak