Agus to jak opowiadasz jak kobiety walczą o związek..odrazu widzę ciebie u siebie w salonie jak bidulka opowiada a ty z żalu tej bidulki wyciągasz swoje karty i pomagasz jej podjąć decyzje…tak sobie ciebie wyobraziłam…jesteś cudownie wspaniała uwielbiam ciebie🫶🏻🫶🏻🫶🏻🫶🏻
Witaj Aguś, czytanie jak wspaniałe i trafne . W jakimś tam stopniu rezonuje. Ja pracuję nad sobą ze sobą, rozwijam się. Mąż robi co może by mnie blokować. Nie chce słyszeć o duszy,pracy itd. Jestem jego druga żoną. Jest mu dobrze jak jest. Po co mu się zajmować tym czego nie ma, bajkami. Nic na siłę. Pozdrawiam serdecznie 😘💞
Nie jest to mój mąż a partner z którym tworzę związek od niedawna... Energetycznie jak stare dobre małżeństwo... Kurcze... Jak wiele się zgadza... Oby i przyszłość przyniosła coś lepszego... Coś o czym mówią karty... ❤ Dziękuję za piękne, rezonujące czytanie❤
Jestem mama czwórki dzieci odeszłam bo coś już...przerosło go ten związek nie mial sensu nie potrzebuje rozwodu ostatnie lata żyłam tylko dla dzieci robiac wszystko sama więc roznicy nie było czy jest czy nie tylko dla dzieci zostawalam z nim ale niestety dochodziło do złych spraw nienawiść w stosunku do mnie
Nie wiem co by musiało się stać żeby do tego doszło bardzo dużo do przepracowania myślę że to nie idzie uleczyć chyba że ja czegoś nie wiem ale na kłamstwie nie zbuduje niczego ja nie szukam czekam co los mi da skupiam się na wychowaniu dzieci nie szukam mężczyzny już nie potrzebuje dużo było szans rezonuje troszkę jest w tym coś nawet więcej
A ja mam dość mojego małżonka. Wszystko na moim łbie. On tylko narzeka. Rozmowy o zakupach i obiedzie. O reszcie nie wspomnę. Nie chce mi się niczego naprawiać. Najchętniej bym się wypisała z tego
Bardzo Panią szanuje. Pani czytania bardzo dużo mi pomogły. Uczulam tylko na jedną kwestię. Relacje Współuzależnione iluzorycznie przypominają połączenie Bratnich Dusz. Wiem, że wiele kobiet jest w takich związkach i relacjach ( współzależnych) tłumaczą to sobie albo mają wmawiane, że tragiczny cyrk, w którym uczestniczą to 'bratnie dusze". Słuchają potem takich czytań( to nie jest Pani wina ani atak na Panią) i robią sobie nadzieję( co prowadzi potem do tragedii) albo nagle rezygnują z decyzji o odejściu( która w tym przypadku jest dla nich najzdrowsza i najlepsza w każdym aspekcie). Cykl wspólnego wykańczania się nawzajem trwa dalej. Czasem zanim weźmiemy sobie do serca co nam przekazało Uniwersum warto najpierw sprawdzić co ma nam do przekazania psycholog bądź psychoterapeuta.
😂 haha musi zacząć być dorosłym mając 48 lat a nie ciągle rodzice a dobrze się czujesz co znów się stało masz smutny głos i matka wydzwaniająca i mówiąca jak postępować i mnie traktować 😂 buty skarpeteczki tobie kupić zrobić cos jeść i ciągła kontrola 48 latka serio tak może być chyba w dzieciństwie go nie wychowywali ze teraz są tak nad opiekuńczy zawsze mówił zazdrościsz mi ze o mnie ktoś dba i się troszczy nie nigdy nie zazdrościłam dla mnie to żenujące do tego stopnia owszem trochę ale nie tak głęboko
Mnie nie dotyczy😊ale wysłuchałam. Dziękuję ❤❤❤❤
Dziękuję Agnieszko za bardzo ciekawe czytanie,jestem Strzelcem i dużo z tego przekazu rezonuje ze mną ❤❤❤
Dziękuję.Ja otworzyłam oczy w samą porę uświadamiając jaki skarb mam koło siebie .
100% rezonuje dziękuję i przyjmuje . Dodam tylko że w idealnym momencie pojawiło się powiadomienie o nagraniu . Dziękuję ❤
Dziękuję, w tym czytaniu odnajduję moje małżeństwo❤
Dziękuję ❤
Dziekuje💛💛💛
Przyjmuję i dziękuję, pozdrawiam ❤❤❤
Dziękujemy.
Dziekuje 🙏♥️
Agus to jak opowiadasz jak kobiety walczą o związek..odrazu widzę ciebie u siebie w salonie jak bidulka opowiada a ty z żalu tej bidulki wyciągasz swoje karty i pomagasz jej podjąć decyzje…tak sobie ciebie wyobraziłam…jesteś cudownie wspaniała uwielbiam ciebie🫶🏻🫶🏻🫶🏻🫶🏻
Dziękuję za Twój czas Kochana 😘
Dziękuję 💛to jest czytanie dla mnie💛💛💛
Witaj Aguś, czytanie jak wspaniałe i trafne . W jakimś tam stopniu rezonuje. Ja pracuję nad sobą ze sobą, rozwijam się. Mąż robi co może by mnie blokować. Nie chce słyszeć o duszy,pracy itd. Jestem jego druga żoną. Jest mu dobrze jak jest. Po co mu się zajmować tym czego nie ma, bajkami. Nic na siłę. Pozdrawiam serdecznie 😘💞
Dziękuję za czytanie niech miłość zwycięży Uniwersum zadziała i prowadzi ❤❤
Rezonuje 😊❤ dziękuję
Dziękuję 💛💛💛
Dziękuję i pozdrawiam.❤
Agus dziękuję bardzo za czytanie ❤❤
Dziękuję ❤❤
Pozdrawiam ☺️
Piękne i jak o mnie czytanie 😊 tylko bez zdrady z mojej strony.
Rezonuje ze mną na pewno na 100%❤❤❤
Wszystko się zgadza ❤❤❤❤❤❤
Mnie też już nie dotyczy ale też wysłuchałam❤
❤❤❤❤❤
❤❤❤
Dzisiaj uroniłam łezkę❤
❤❤❤😂 Dziękuję 😂❤❤❤
💚
Nie jest to mój mąż a partner z którym tworzę związek od niedawna... Energetycznie jak stare dobre małżeństwo... Kurcze... Jak wiele się zgadza... Oby i przyszłość przyniosła coś lepszego... Coś o czym mówią karty... ❤
Dziękuję za piękne, rezonujące czytanie❤
Jestem mama czwórki dzieci odeszłam bo coś już...przerosło go ten związek nie mial sensu nie potrzebuje rozwodu ostatnie lata żyłam tylko dla dzieci robiac wszystko sama więc roznicy nie było czy jest czy nie tylko dla dzieci zostawalam z nim ale niestety dochodziło do złych spraw nienawiść w stosunku do mnie
Zygmunt potwierdził 😊
Nie wiem co by musiało się stać żeby do tego doszło bardzo dużo do przepracowania myślę że to nie idzie uleczyć chyba że ja czegoś nie wiem ale na kłamstwie nie zbuduje niczego ja nie szukam czekam co los mi da skupiam się na wychowaniu dzieci nie szukam mężczyzny już nie potrzebuje dużo było szans rezonuje troszkę jest w tym coś nawet więcej
Aguś może teraz czytanie dla singli? Dawno nie było ❤
Rezonuje. Walka ciągła. Chciałabym odejść, ale on nie chce mnie puścić.
Ale jednak nie moje czytanie. Szczerze trzeba sobie powiedzieć… nie mogę już patrzeć na niego. I nie chcę już bliskości. Ale czytanie piękne jest.
Ja nie mam on ma❤
Kochana Agnieszko...czy to czytanie może ze mną rezonować skoro jestem porzucona zena dla kochanki ale od jakiegoś czasu mamy dobry kontakt?
Moze,ale sluchaj kochana intuicji
@MysticonOrakel-tn4vj Bardzo dziękuję ♥️♥️♥️
A ja mam dość mojego małżonka. Wszystko na moim łbie. On tylko narzeka. Rozmowy o zakupach i obiedzie. O reszcie nie wspomnę. Nie chce mi się niczego naprawiać. Najchętniej bym się wypisała z tego
Od kiedy Dusza jest w jakikolwiek sposób chora
Co to jest w ogóle choroba
Nie pragnie się tego co się nie ma
Pragnie się to co już się ma
🩷
Bardzo Panią szanuje. Pani czytania bardzo dużo mi pomogły. Uczulam tylko na jedną kwestię. Relacje Współuzależnione iluzorycznie przypominają połączenie Bratnich Dusz. Wiem, że wiele kobiet jest w takich związkach i relacjach ( współzależnych) tłumaczą to sobie albo mają wmawiane, że tragiczny cyrk, w którym uczestniczą to 'bratnie dusze". Słuchają potem takich czytań( to nie jest Pani wina ani atak na Panią) i robią sobie nadzieję( co prowadzi potem do tragedii) albo nagle rezygnują z decyzji o odejściu( która w tym przypadku jest dla nich najzdrowsza i najlepsza w każdym aspekcie). Cykl wspólnego wykańczania się nawzajem trwa dalej.
Czasem zanim weźmiemy sobie do serca co nam przekazało Uniwersum warto najpierw sprawdzić co ma nam do przekazania psycholog bądź psychoterapeuta.
Zgadzam sie I ja ciagle o tym mowie,,,,Kazdy ma zdrowy rozsadek
To czytanie chyba już nie do mnie bo tu za dużo oszust i klamst :( z drugiej strony.
😂 haha musi zacząć być dorosłym mając 48 lat a nie ciągle rodzice a dobrze się czujesz co znów się stało masz smutny głos i matka wydzwaniająca i mówiąca jak postępować i mnie traktować 😂 buty skarpeteczki tobie kupić zrobić cos jeść i ciągła kontrola 48 latka serio tak może być chyba w dzieciństwie go nie wychowywali ze teraz są tak nad opiekuńczy zawsze mówił zazdrościsz mi ze o mnie ktoś dba i się troszczy nie nigdy nie zazdrościłam dla mnie to żenujące do tego stopnia owszem trochę ale nie tak głęboko
Dziękuję 😊😊
❤❤❤
❤❤❤❤❤❤❤❤
🩷
Dziękuję ❤
❤❤
❤❤❤