Dziekuję bardzo za zrealizowanie bardzo ciekawego materiału oraz wzięcie pod uwagę wcześniejsze sugestie. Moją skromną kolejną sugestią ją siły pancerne Tajwanu lub Indii które mogą być przeciwnikami w przyszłości maszyn bojowych Chin w tym wspomnianych tutaj czołgach. Bardzo dziekuję oraz serdecznie pozdrawiam twórcę kanału oraz słuchaczy.
Oj czołgi z Korei Północnej to byłoby to. Wiadomo, że wiele 100% informacji nie będzie mimo wszystko fajnie, bo byłby to pierwszy dobry polski materiał o nich, a przynajmniej tak mi się wydaje.
Bardzo interesujący materiał, dwa lata temu był powodem moich poszukiwań dotyczących realnego potencjału armii chińskiej. Oglądam po raz enty, kadłub wygląda jak skromna wariacja na temat rosyjskich czołgów poprzednich generacji... a sama wieża może skrywać w środku tradycyjną skorupę jednej z rosyjskich maszyn, reszta to obudowa, mająca nas zmylić - choć oczywiście przeczą temu fotki z fabryki które tu Pan przedstawił. Choć i tak jest tam mnóstwo rozwiązań które wyewoluowały z rosyjskich projektów. I to dotyczy także innych chińskich pojazdów bojowych. Generalnie obserwując broń lądową ChRL widoczne jest głębokie opóźnienie techniczne na tle najnowszych, czołowych czołgów zachodnich, BWP, itp. , itd. Tyle się pisze o rozwoju chińskiej marynarki wojennej (choć to także temat na głębszą analizę), być może tu znajdziemy jakieś realne nowości... choć nie wierzę że więcej niż 10 % ich marynarki jest technicznie zbliżona do tego czym dysponuje USNavy, choć pesymiści ciągle nas straszą. ;) I podobnie jest z lotnictwem. Ich dwa firmowe myśliwce stealth nadal sprawiają poważne problemy i nie wiadomo kiedy osiągną realną gotowość. Na pewno są peryferia w których Chińczycy zaliczyli większy skok - broń kosmiczna, ich efektory mające zwalczać obce satelity, manewrujące pociski hipersoniczne (ale tu także na razie trudno pisać o pełnym sukcesie)⁸ i jeszcze kilka innych, pomniejszych gatunków broni które wyrastają ponad przeciętność jak np. ich AHS, ale tu także dysponujemy bardzo niepełnymi danymi. Generalnie ciężko mi określić armię chińską jako stricte nowoczesną, po dwóch latach poszukiwań jestem w sumie mocno zawiedziony... liczyłem na więcej.Tej broni jest dużo, dziesiątki milionów żołnierzy, liczy się masa. Przynajmniej na razie. Oczywiście, być może nie zakładają desantu obcych wojsk na swoje terytorium (i chyba słusznie).... ale mogą zakładać taki desant na inne obce terytorium więc kładą nacisk na inne rodzaje wojsk - właśnie na marynarkę, lotnictwo, nowe pociski rakietowe, rakiety balistyczne nowej generacji i to o czym pisałem wcześniej na broń przyszłości.... a te czołgi i kulawe BWP wjadą kiedy cała infrastruktura ewentualnego wroga legnie w gruzach, nie może być inaczej. ;) Pozdrawiam - Stan
Też właśnie słucham materiał o tych chińskich czołgach i okazuje się, że to w zasadzie klony przestarzałych technologicznie czołgów radzieckich/rosyjskich typu T-72. Więc są głęboko w tyle jeśli chodzi o czołgi. W skrócie gówno do ROZJEB@NIA.
cześć super kanał .Miałbym prośbę o omówienie "polskiego parku gąsienicowego" ,np do czego nadawałoby się jeszcze powozie K9 może WZT ,loara ciężki bwp , wozy amunicyjne, dowodzenia co z ANDERSEM , co unifikować a co nie co modernizować .Goździki bwp 1 i te od gąsienicowego raka no to chyba tyle pozdrawiam
A z drugiej strony jest to nadal groźna maszyna. Choć występująca w stosunkowo niewielkiej liczbie. Wozów ZTZ-99 wyprodukowano około 600, ZTZ-99A około 250. Chociaż źródła chińskie podają 500 ZTZ-99 i 500 ZTZ-99A. Ale i tak nadal są to ilości bardzo małe. Podstawowym chińskim czołgiem są wozy rodziny ZTZ-96/96A/96B, jeszcze mniej imponujące. ;)
W 2 ws shermany i t34/76 w walce z pz V/VI też szału nie było.Ale były produkowane w dużych ilościach.ChRL pewnie ma ta samą metodę.Zakladam że ich regulaminy walki oparte są na rosyjskich (czyli na masę) eksportowy Vt4 kosztuje 3 mln dolców.Konwencjonalnie byliby bardzo trudni do zatrzymania.
@@eugeneszymczak4101 O ile ich fabryki by jeszcze stały. Dziś możliwości rażenia na duże odległości są dużo większe. To właśnie dlatego produkcja powinna być masowa w czasie P, aby budować rezerwy sprzętowe na czas W.
@@bronpancernaswiata6835 dokładnie,dlatego Rosja ma mnóstwo czołgów w rezerwach.W czasie W pozostaje przenieść fabryki pod ziemię.Tak jak Niemcy w czasie 2 ws podczas ofensywy bombowej aliantów,a i to nie gwarantuje bezpieczeństwa.
ja mocno sugeruje wydawac te filmiki po angielsku czesto bo ten kanal nie ma zadnej konkurencji anglojezycznej pod wzgledem jakosci i poziomu informacji
ZTZ-99A i przesunięcie włazu kierowcy w lewo - powód przesunięcia może być następujący. Lufa armaty tego czołgu jest umieszczona dość nisko, podobnie jak w np. w T-72. Dlatego podczas marszu, kiedy kierowca prowadzi czołg z głową wystawioną na zewnątrz, m.in, w T-72, T-64 i w chińskich czołgach, inspirowanych konfiguracyjnie czołgami sowieckimi - wieżę obraca się w prawo lub w lewo, żeby lufa nie znajdowała się nad głową kierowcy... Co by utrudniało mu wchodzenie do czołgu i wychodzenie z niego. A podczas jazdy w terenie, mogłoby spowodawać, że przy pokonywaniu nierówności podłoża, mógłby głową uderzyć w lufę. W ZTZ-99A, przesunięcie w prawo lub w lewo wieży, powoduje zwiększenie szerokości czołgu - w obrębie jego sylwetki, ponieważ czołg ten posiada dość długą niszę wieży - co jest potęgowane tym, co na tej niszy się znajduje. Nisza by wystawała poza obrys kadłuba. I uderzała np. w drzewa, między którymi mieści się sam kadłub. Takie uderzenie niszą, przy zaryglowanej wieży, może spowodować urwanie rygla. Nie zapominając o zerwaniu elementów przymocowanych do wieży - co w tym przypadku, jest najbardziej prawdopodobne . Właz umieszczony w taki sposób, czyli zbliżony do lewej burty kadłuba, umożliwia prowadzenie czołgu z armatą w położeniu na godzinę 12.00. A wtedy kierowca, nie musi się martwić o to, że prowadząc czołg z wystawioną poza właz głową, grzmotnie w jakiś słup albo drzewo - w cokolwiek - ową niszą wieży. Pozbywając się części kaset reaktywnych i uszkadzając ich mocowania. A konstrukcja podłogi kadłuba ZTZ-99A ( forma wytłoczeń ) i oczywiście układ bieżny dowodzą, że Chińczycy tym razem, nie skorzystali z rozwiązań zastosowanych w T-54, T-62 - nawet konstruując pokrywę włazu kierowcy, która po uniesieniu jest obracana w prawo. Tak samo, jak w T-72. Natomiast zastosowanie dwóch peryskopów, przy takim usytuowaniu stanowiska kierowcy, stało się koniecznością. Wyposażenie ZTZ-99A w peryskop przed włazem - wzorem T-72, uniemożliwiłoby obserwowanie prawej skrajni kadłuba, podczas prowadzenia czołgu z zamkniętą pokrywą włazu, umieszczonego nad stanowiskiem żołnierza , mającego zaszczyt bycia kierowcą tego - według Chińczyków - wspaniałego sprzętu..
A ja bym prosił o choćby krótki filmik o pokryciach wielospektralnych, gdzieś przeczytałem, że mamy pewne doświadczenia w tej dziedzinie, czy stosunek koszt - efekt, jest opłacalny i jak to działa gdzie indziej? Pozdrawiam.
Zabawne, że takie mocarstwo nie jest w stanie stworzyć czołgu który nie bazował by w jakimś stopniu na rosyjskiej myśli technicznej. Jak widać pieniądze to nie wszystko.
Oni do dziś nie są wstanie samodzielnie stworzyć dobrego silnika odrzutowego, albo nawet odrzutowca pasażerskiego. Jak widać kradzież intelektualna to jednak nie jest rozwiązanie wszystkich problemów.
@@bronpancernaswiata6835 To prawda, kradnąc zawsze będą krok za przeciwnikiem i wydaje mi się (nie mam żadnej wiedzy na ten temat i to tylko moja opinia) że problemem jest "komunistyczne" zarządzanie państwem (duże uproszczenie) które w pewien sposób ogranicza możliwości rozwoju dostępne na zachodzie, innego wytłumaczenia na to nie mam.
Niestety pakując masę nowoczesnej produkcji w Chinach Zachód dostarczył Chinom klocki. Konstrukcje, które oglądamy powstały w latach 90-tych. Chiny przeszły skok technologiczny w ostatnich 10 latach, towarzyszyło temu wykształcenie 'kadry inżynierskiej'. Pytanie co powstanie w Chinach w ciągu najbliższych 4-5 lat.
w porównaniu do Indii i tak są zajebisci.A kadry techniczne ChRL szkoła się też na zachodzie.Nie marnują czasu na studia gender np.(jeśli wogole coś takiego u nich istnieje)Przy ich populacji to tylko kwestia czasu kiedy przescigna zachód technologicznie.
@@eugeneszymczak4101 Wątpię by udało im się prześcignąć cały zachód i w każdej dziedzinie. Powtarzam, do dziś nie potrafią zaprojektować porządnego silnika odrzutowego dla samolotów myśliwskich. I jeśli oczywiście Europa Zachodnia jest w stagnacji, to już USA się obudziły z letargu i szykują się do konfrontacji robiąc duże postępy, choć oczywiście mają problemy wewnętrzne. Ale i Chiny mają duże problemy wewnętrzne, tylko otwarcie o nich nie informują.
Richard P. Hunnicutt: Armored Car - A History Of The American Wheeled Combat Vehicles Half-Track - A History Of The American Semi-Tracked Vehicles Bradley - A History Of The American Fighting And Support Vehicles Stuart - A History Of The American Light Tank Vol.1 Sheridan - A History Of The American Light Tank vol.2 Sherman - A History Of The American Medium Tank Pershing - A History Of The Medium Tank T20 Series Firepower - A History Of The American Heavy Tank Patton - A History Of The American Main Battle Tank Vol.1 Abrams - A History Of The American Main Battle Tank Vol.2 A to tylko książki jednego autora.
Oj, nie byłbym taki pewny że nie potrafią. To że czegoś nie widzimy to nie znaczy że nie jest projektowane i że nie istnieją choćby prototypy skorup do badań balistycznych. PT-97 będący dalszym rozwojem czołgu PT-91 miał mieć wieżę spawaną.
Jestem bardzo ciekawy dlaczego się tak upadłeś na opancerzonie burt tych wozów ? Ma grubość 50mm dla porównaniu przecież leo2 posiada burty o grubości zaledwie 30mm owszem posiada fartuch boczne a na wiekszci ciężkie fartuchy balistyczne chronią tylko nie wielką ich powierzchnię. Co do boków wieży nie mają pancerza kompozytowego ale za to są pokryte całkiem dobrze kontraktem 5.
Dlatego że burty kadłuba odpowiadają także za osłonę pojazdu w jego przedniej półsferze wynoszącej 60 stopni. I tak Leopard 2 ma zaledwie 30mm, czy ja mówię że Leopard 2 jest pod tym względem dobrym rozwiązaniem? A chodzi o coś takiego: i.imgur.com/5GQ3GsP.jpg I nie burty wieży nie są pokryte ERA Kontakt-5 tylko FY-IV. Poza tym ERA nic Ci nie da jeśli za ERA znajduje się dość cienki pancerz.
@@bronpancernaswiata6835 co do tego że nawałem era kontakt 5 a nie FY IV to był to skrót myślowy bo są kopią 1:1 rosyjski procent ( nie chcę przekręcić nazwy) kiedyś wydał o tym nawet jakieś oświadczenie z tego co pamiętam. Owszem era nie da nic jeżeli jest na zbyt ciękimi pancerzu tylko 50mm rha jest wartością już wytaczają po drugie zauważ że nie jest przymocowany bezpośrednio do pancerza tyko z pewnym odstępie. Ok nie mówiłeś że leo2 jest w tej kategorii dobry ale był to poprostu przykład chodzi mi o to że na moment obecny nie mam czołgu podstawowego który zapewnia osłonę przed amunicją kinetyczną na bokach kadłuba pod kątem 60 stopni.
@@filipmisko9363 A jesteś pewien że nie ma takiego który zapewnia w tym wycinku? Ja zaryzykuję stwierdzenie że takie czołgi są. Czołgi rodziny M1 mają ciężkie fartuchy balistyczne grubości ~70mm + burty kadłuba złożone z zasadniczej płyty tworzącej skorupę grubości ~40mm + do niej przyspawanej kolejnej płyty prawdopodobnie ze stali wysokiej twardości o grubości ~30-40mm. Co nam to daje? Daje nam to ciężki fartuch z pancerzem specjalnym + burty kadłuba złożone z kompozytu stalowego. O łącznej grubości ~140-150mm. To przy takich kątach trafienia jest sporo przy czym podczas perforacji fartucha bocznego pod takim kątem, penetrator APFSDS może zacząć się już rozpadać albo zmieni kąt i może zrykoszetować od burty. Inne czołgi mają nawet grubsze fartuchy boczne jak Challenger 2.
@@filipmisko9363 To tak nie działa, poza tym burty nie chronią tylko przed amunicją czołgową, a co z amunicją armat automatycznych? Granatników przeciwpancernych? O tym też trzeba myśleć.
Oszalał daje po kilka filmów dziennie.👍👌
Dziekuję bardzo za zrealizowanie bardzo ciekawego materiału oraz wzięcie pod uwagę wcześniejsze sugestie.
Moją skromną kolejną sugestią ją siły pancerne Tajwanu lub Indii które mogą być przeciwnikami w przyszłości maszyn bojowych Chin w tym wspomnianych tutaj czołgach.
Bardzo dziekuję oraz serdecznie pozdrawiam twórcę kanału oraz słuchaczy.
O indyjskim czołgu Arjun, film już jest. ;)
Oj czołgi z Korei Północnej to byłoby to. Wiadomo, że wiele 100% informacji nie będzie mimo wszystko fajnie, bo byłby to pierwszy dobry polski materiał o nich, a przynajmniej tak mi się wydaje.
Postaram się aby było ciekawie. ;)
Bardzo interesujący materiał, dwa lata temu był powodem moich poszukiwań dotyczących realnego potencjału armii chińskiej. Oglądam po raz enty, kadłub wygląda jak skromna wariacja na temat rosyjskich czołgów poprzednich generacji... a sama wieża może skrywać w środku tradycyjną skorupę jednej z rosyjskich maszyn, reszta to obudowa, mająca nas zmylić - choć oczywiście przeczą temu fotki z fabryki które tu Pan przedstawił. Choć i tak jest tam mnóstwo rozwiązań które wyewoluowały z rosyjskich projektów. I to dotyczy także innych chińskich pojazdów bojowych. Generalnie obserwując broń lądową ChRL widoczne jest głębokie opóźnienie techniczne na tle najnowszych, czołowych czołgów zachodnich, BWP, itp. , itd. Tyle się pisze o rozwoju chińskiej marynarki wojennej (choć to także temat na głębszą analizę), być może tu znajdziemy jakieś realne nowości... choć nie wierzę że więcej niż 10 % ich marynarki jest technicznie zbliżona do tego czym dysponuje USNavy, choć pesymiści ciągle nas straszą. ;) I podobnie jest z lotnictwem. Ich dwa firmowe myśliwce stealth nadal sprawiają poważne problemy i nie wiadomo kiedy osiągną realną gotowość. Na pewno są peryferia w których Chińczycy zaliczyli większy skok - broń kosmiczna, ich efektory mające zwalczać obce satelity, manewrujące pociski hipersoniczne (ale tu także na razie trudno pisać o pełnym sukcesie)⁸ i jeszcze kilka innych, pomniejszych gatunków broni które wyrastają ponad przeciętność jak np. ich AHS, ale tu także dysponujemy bardzo niepełnymi danymi. Generalnie ciężko mi określić armię chińską jako stricte nowoczesną, po dwóch latach poszukiwań jestem w sumie mocno zawiedziony... liczyłem na więcej.Tej broni jest dużo, dziesiątki milionów żołnierzy, liczy się masa. Przynajmniej na razie. Oczywiście, być może nie zakładają desantu obcych wojsk na swoje terytorium (i chyba słusznie).... ale mogą zakładać taki desant na inne obce terytorium więc kładą nacisk na inne rodzaje wojsk - właśnie na marynarkę, lotnictwo, nowe pociski rakietowe, rakiety balistyczne nowej generacji i to o czym pisałem wcześniej na broń przyszłości.... a te czołgi i kulawe BWP wjadą kiedy cała infrastruktura ewentualnego wroga legnie w gruzach, nie może być inaczej. ;) Pozdrawiam - Stan
Też właśnie słucham materiał o tych chińskich czołgach i okazuje się, że to w zasadzie klony przestarzałych technologicznie czołgów radzieckich/rosyjskich typu T-72. Więc są głęboko w tyle jeśli chodzi o czołgi. W skrócie gówno do ROZJEB@NIA.
Szacun za naprawdę kawał roboty z tymi filmami, dzięki.
cześć super kanał .Miałbym prośbę o omówienie "polskiego parku gąsienicowego" ,np do czego nadawałoby się jeszcze powozie K9 może WZT ,loara ciężki bwp , wozy amunicyjne, dowodzenia co z ANDERSEM , co unifikować a co nie co modernizować .Goździki bwp 1 i te od gąsienicowego raka no to chyba tyle pozdrawiam
jednym slowem szalu ten czolg nie robi ,spodziewalem sie czegos lepszego jesli chodzi o ta maszyne dzieki za kolejny material i nowe informacje
A z drugiej strony jest to nadal groźna maszyna. Choć występująca w stosunkowo niewielkiej liczbie. Wozów ZTZ-99 wyprodukowano około 600, ZTZ-99A około 250. Chociaż źródła chińskie podają 500 ZTZ-99 i 500 ZTZ-99A. Ale i tak nadal są to ilości bardzo małe. Podstawowym chińskim czołgiem są wozy rodziny ZTZ-96/96A/96B, jeszcze mniej imponujące. ;)
W 2 ws shermany i t34/76 w walce z pz V/VI też szału nie było.Ale były produkowane w dużych ilościach.ChRL pewnie ma ta samą metodę.Zakladam że ich regulaminy walki oparte są na rosyjskich (czyli na masę) eksportowy Vt4 kosztuje 3 mln dolców.Konwencjonalnie byliby bardzo trudni do zatrzymania.
@@eugeneszymczak4101 O ile ich fabryki by jeszcze stały. Dziś możliwości rażenia na duże odległości są dużo większe. To właśnie dlatego produkcja powinna być masowa w czasie P, aby budować rezerwy sprzętowe na czas W.
@@bronpancernaswiata6835 dokładnie,dlatego Rosja ma mnóstwo czołgów w rezerwach.W czasie W pozostaje przenieść fabryki pod ziemię.Tak jak Niemcy w czasie 2 ws podczas ofensywy bombowej aliantów,a i to nie gwarantuje bezpieczeństwa.
ja mocno sugeruje wydawac te filmiki po angielsku czesto bo ten kanal nie ma zadnej konkurencji anglojezycznej pod wzgledem jakosci i poziomu informacji
ZTZ-99A i przesunięcie włazu kierowcy w lewo - powód przesunięcia może być następujący.
Lufa armaty tego czołgu jest umieszczona dość nisko, podobnie jak w np. w T-72. Dlatego podczas marszu, kiedy kierowca prowadzi czołg z głową wystawioną na zewnątrz, m.in, w T-72, T-64 i w chińskich czołgach, inspirowanych konfiguracyjnie czołgami sowieckimi - wieżę obraca się w prawo lub w lewo, żeby lufa nie znajdowała się nad głową kierowcy... Co by utrudniało mu wchodzenie do czołgu i wychodzenie z niego. A podczas jazdy w terenie, mogłoby spowodawać, że przy pokonywaniu nierówności podłoża, mógłby głową uderzyć w lufę. W ZTZ-99A, przesunięcie w prawo lub w lewo wieży, powoduje zwiększenie szerokości czołgu - w obrębie jego sylwetki, ponieważ czołg ten posiada dość długą niszę wieży - co jest potęgowane tym, co na tej niszy się znajduje. Nisza by wystawała poza obrys kadłuba. I uderzała np. w drzewa, między którymi mieści się sam kadłub. Takie uderzenie niszą, przy zaryglowanej wieży, może spowodować urwanie rygla. Nie zapominając o zerwaniu elementów przymocowanych do wieży - co w tym przypadku, jest najbardziej prawdopodobne . Właz umieszczony w taki sposób, czyli zbliżony do lewej burty kadłuba, umożliwia prowadzenie czołgu z armatą w położeniu na godzinę 12.00. A wtedy kierowca, nie musi się martwić o to, że prowadząc czołg z wystawioną poza właz głową, grzmotnie w jakiś słup albo drzewo - w cokolwiek - ową niszą wieży. Pozbywając się części kaset reaktywnych i uszkadzając ich mocowania.
A konstrukcja podłogi kadłuba ZTZ-99A ( forma wytłoczeń ) i oczywiście układ bieżny dowodzą, że Chińczycy tym razem, nie skorzystali z rozwiązań zastosowanych w T-54, T-62 - nawet konstruując pokrywę włazu kierowcy, która po uniesieniu jest obracana w prawo. Tak samo, jak w T-72. Natomiast zastosowanie dwóch peryskopów, przy takim usytuowaniu stanowiska kierowcy, stało się koniecznością. Wyposażenie ZTZ-99A w peryskop przed włazem - wzorem T-72, uniemożliwiłoby obserwowanie prawej skrajni kadłuba, podczas prowadzenia czołgu z zamkniętą pokrywą włazu, umieszczonego nad stanowiskiem żołnierza , mającego zaszczyt bycia kierowcą tego - według Chińczyków - wspaniałego sprzętu..
Też daje w ciemno 👍 i słucham..
Bez marudzenia dobry materiał choć w pewnych kwestiach można by merytorycznie pogadac.. ale robisz dobrą robotę 👍
A ja bym prosił o choćby krótki filmik o pokryciach wielospektralnych, gdzieś przeczytałem, że mamy pewne doświadczenia w tej dziedzinie, czy stosunek koszt - efekt, jest opłacalny i jak to działa gdzie indziej? Pozdrawiam.
dobre jak zwykle
Zabawne, że takie mocarstwo nie jest w stanie stworzyć czołgu który nie bazował by w jakimś stopniu na rosyjskiej myśli technicznej. Jak widać pieniądze to nie wszystko.
Oni do dziś nie są wstanie samodzielnie stworzyć dobrego silnika odrzutowego, albo nawet odrzutowca pasażerskiego. Jak widać kradzież intelektualna to jednak nie jest rozwiązanie wszystkich problemów.
@@bronpancernaswiata6835 To prawda, kradnąc zawsze będą krok za przeciwnikiem i wydaje mi się (nie mam żadnej wiedzy na ten temat i to tylko moja opinia) że problemem jest "komunistyczne" zarządzanie państwem (duże uproszczenie) które w pewien sposób ogranicza możliwości rozwoju dostępne na zachodzie, innego wytłumaczenia na to nie mam.
Niestety pakując masę nowoczesnej produkcji w Chinach Zachód dostarczył Chinom klocki. Konstrukcje, które oglądamy powstały w latach 90-tych. Chiny przeszły skok technologiczny w ostatnich 10 latach, towarzyszyło temu wykształcenie 'kadry inżynierskiej'. Pytanie co powstanie w Chinach w ciągu najbliższych 4-5 lat.
w porównaniu do Indii i tak są zajebisci.A kadry techniczne ChRL szkoła się też na zachodzie.Nie marnują czasu na studia gender np.(jeśli wogole coś takiego u nich istnieje)Przy ich populacji to tylko kwestia czasu kiedy przescigna zachód technologicznie.
@@eugeneszymczak4101 Wątpię by udało im się prześcignąć cały zachód i w każdej dziedzinie. Powtarzam, do dziś nie potrafią zaprojektować porządnego silnika odrzutowego dla samolotów myśliwskich. I jeśli oczywiście Europa Zachodnia jest w stagnacji, to już USA się obudziły z letargu i szykują się do konfrontacji robiąc duże postępy, choć oczywiście mają problemy wewnętrzne.
Ale i Chiny mają duże problemy wewnętrzne, tylko otwarcie o nich nie informują.
Wiem, że znasz się na czołgach więc mam pytanie, który dzisiejszy MBT ma największy i najbardziej odporny pancerz przedni?
M1A2SEPv3 z wozów 3 generacji.
Jak w/g pańskiej oceny prezentują się te chińskie czołgi w porównaniu do naszego ,,Twardego " ,a nawet t-72
Pod niektórymi względami lepiej, pod innymi nieco gorzej.
W kwestii porównania do t72 to starszy typ96 jest lepszy
Nic tylko czekać na rumuńskiego TR-125
A tak BTW jakie pozycje książkowe o czołgach polecasz oprócz tytułu "Merkava miecz Izraela"?
Richard P. Hunnicutt:
Armored Car - A History Of The American Wheeled Combat Vehicles
Half-Track - A History Of The American Semi-Tracked Vehicles
Bradley - A History Of The American Fighting And Support Vehicles
Stuart - A History Of The American Light Tank Vol.1
Sheridan - A History Of The American Light Tank vol.2
Sherman - A History Of The American Medium Tank
Pershing - A History Of The Medium Tank T20 Series
Firepower - A History Of The American Heavy Tank
Patton - A History Of The American Main Battle Tank Vol.1
Abrams - A History Of The American Main Battle Tank Vol.2
A to tylko książki jednego autora.
👍w ciemno bo na pewno ok
Super dzięki za wspaniale materiały . Szkoda ze w Polsce nawet takich wierz nie potrafią zrobić.
Oj, nie byłbym taki pewny że nie potrafią. To że czegoś nie widzimy to nie znaczy że nie jest projektowane i że nie istnieją choćby prototypy skorup do badań balistycznych.
PT-97 będący dalszym rozwojem czołgu PT-91 miał mieć wieżę spawaną.
Surg30n brak kasyi .... kup w izraelu😂
Jestem bardzo ciekawy dlaczego się tak upadłeś na opancerzonie burt tych wozów ? Ma grubość 50mm dla porównaniu przecież leo2 posiada burty o grubości zaledwie 30mm owszem posiada fartuch boczne a na wiekszci ciężkie fartuchy balistyczne chronią tylko nie wielką ich powierzchnię. Co do boków wieży nie mają pancerza kompozytowego ale za to są pokryte całkiem dobrze kontraktem 5.
Dlatego że burty kadłuba odpowiadają także za osłonę pojazdu w jego przedniej półsferze wynoszącej 60 stopni. I tak Leopard 2 ma zaledwie 30mm, czy ja mówię że Leopard 2 jest pod tym względem dobrym rozwiązaniem?
A chodzi o coś takiego:
i.imgur.com/5GQ3GsP.jpg
I nie burty wieży nie są pokryte ERA Kontakt-5 tylko FY-IV. Poza tym ERA nic Ci nie da jeśli za ERA znajduje się dość cienki pancerz.
@@bronpancernaswiata6835 co do tego że nawałem era kontakt 5 a nie FY IV to był to skrót myślowy bo są kopią 1:1 rosyjski procent ( nie chcę przekręcić nazwy) kiedyś wydał o tym nawet jakieś oświadczenie z tego co pamiętam. Owszem era nie da nic jeżeli jest na zbyt ciękimi pancerzu tylko 50mm rha jest wartością już wytaczają po drugie zauważ że nie jest przymocowany bezpośrednio do pancerza tyko z pewnym odstępie. Ok nie mówiłeś że leo2 jest w tej kategorii dobry ale był to poprostu przykład chodzi mi o to że na moment obecny nie mam czołgu podstawowego który zapewnia osłonę przed amunicją kinetyczną na bokach kadłuba pod kątem 60 stopni.
@@filipmisko9363 A jesteś pewien że nie ma takiego który zapewnia w tym wycinku? Ja zaryzykuję stwierdzenie że takie czołgi są. Czołgi rodziny M1 mają ciężkie fartuchy balistyczne grubości ~70mm + burty kadłuba złożone z zasadniczej płyty tworzącej skorupę grubości ~40mm + do niej przyspawanej kolejnej płyty prawdopodobnie ze stali wysokiej twardości o grubości ~30-40mm. Co nam to daje? Daje nam to ciężki fartuch z pancerzem specjalnym + burty kadłuba złożone z kompozytu stalowego. O łącznej grubości ~140-150mm. To przy takich kątach trafienia jest sporo przy czym podczas perforacji fartucha bocznego pod takim kątem, penetrator APFSDS może zacząć się już rozpadać albo zmieni kąt i może zrykoszetować od burty. Inne czołgi mają nawet grubsze fartuchy boczne jak Challenger 2.
@@bronpancernaswiata6835 możliwe nie powiem że nie ale przy obecnej amunicji 150mm pod takim kątem nie stanowi rządnego problem.
@@filipmisko9363 To tak nie działa, poza tym burty nie chronią tylko przed amunicją czołgową, a co z amunicją armat automatycznych? Granatników przeciwpancernych? O tym też trzeba myśleć.
Tak z ciekawości, czy jesteś jakimś inżynierem, bo to tak konkretnie a nie bujając w obłokach prezentujesz?
Nie, nie jestem. Ale jak ktoś się tematem interesuje tyle czasu co ja to już trochę wie. ;)
Poza tym pisuje do magazynu Nowa Technika Wojskowa.
Panie szanowny ja tu oglądać nie nadążam! 😉🙂
Kiedy o irańskich czołgach ?
Nie wiem, kiedyś na pewno. ;)
Może oplot ukraiński.No chyba że jest T72 to nie warto.
to 1-sze zdjęcie to nie jest ZTZ99 ani ZTZ99A
A dobra już nieważne xd