Ten program informacyjny to oczywiście „Fakty”. Nazywanie „Faktów” po prostu /programem informacyjnym/ to tak jak nazywanie perfum Chanel no. 5 po prostu /perfumami/.
Być może, jednak kwestia spornego nazewnictwa wynikała w swoim czasie, przede wszystkim, z nagminnego usuwania tychże nagrań przez pierwotnego nadawcę. Nadawca usuwać te starsze wydania podobno już dawno przestał, choć tradycja nazywana "programem" pozostała, a ja cóż - nie wyłamuję się; zawsze to jakaś jednolitość patrząc na inne kanały, które również takiej formy używają.
Ładnie podsumował, już nie ma mądrych dziennikarzy
śp. Marcin Pawłowski w ostatnich w 2002 roku Faktach 😊😊😊
(*)
Szkoda że już nie ma takich podsumowań roku
Ten program informacyjny to oczywiście „Fakty”. Nazywanie „Faktów” po prostu /programem informacyjnym/ to tak jak nazywanie perfum Chanel no. 5 po prostu /perfumami/.
Być może, jednak kwestia spornego nazewnictwa wynikała w swoim czasie, przede wszystkim, z nagminnego usuwania tychże nagrań przez pierwotnego nadawcę. Nadawca usuwać te starsze wydania podobno już dawno przestał, choć tradycja nazywana "programem" pozostała, a ja cóż - nie wyłamuję się; zawsze to jakaś jednolitość patrząc na inne kanały, które również takiej formy używają.
a czym są Fakty, jak nie programem informacyjnym? Czepiasz się bez sensu xD