Od wielu lat używam pasa biodrowego - model Solognac z Decathlonu, z działu "myśliwskiego". Idealnie pasują pudełka Jaxona, więc mieści się tam od groma przynęt. Sęk w tym, że po czasie widzę jego główną wadę - utrudnienia w manipulowaniu wędką. Ten chestpack ma ten sam problem, może nawet jeszcze we większej skali. Oczywiście to nie jest jakiś wyjątek, bo mocno napakowana kamizelka również sprawia, że trzeba ręce z wędką odsunąć dalej od siebie. Na najbliższy sezon postanowiłem spróbować tzw. sling-baga, czyli plecak na jedno ramię, kilkulitrowy. Można to jednym ruchem przesunąć do przodu, więc odpada problem ściągania z pleców. Zobaczymy jak to się sprawdzi - przy moim minimalizmie jeśli chodzi o zabierany sprzęt jest szansa, że wystarczy jako jedyny bagaż. Co do obrony koniecznej - ten gaz z filmiku jest mocno przeciętny. Raz, że 40 ml, to trochę mały pojemnik (mała objętość = gorsze ciśnienie = mniejszy skuteczny zasięg), a dwa "moc". Lepiej zainwestować w coś markowego - Sabre czy Fox Labs, rozmiar 65-80 ml. Noszę gaz od niemal 20 lat jakby co. Preferuję noszenie skryte, tzn. w kieszeni łatwo dostępnej. To samo odnośnie noża (folder). Zasada jest jedna - w walce napastnik Twoją broń ma najpierw poczuć, a dopiero potem zobaczyć. Nie ma znaczenia, czy to klamka, gaz czy kubotan. Gaz ma jedną niesamowitą przewagę i moim zdaniem warto go nosić nawet wówczas jeśli posiadamy broń palną. Mowa o bardzo niskim progu użycia. Jak doskakuje do Ciebie mocno podpity gość, który może nie stanowi wielkiego zagrożenia, ale jednak jakieś owszem, to nie wywalisz mu kulki w kolano. Zaczniesz go okładać pięściami, może zgłosić pobicie. Gaz pieprzowy nie pozostawia skutków na zdrowiu napastnika, więc nie ma mowy o jakimś "uszczerbku". Podkreślam, że pieprzowy, bo starodawne gazy CS (które i tak są słabym pomysłem - nie działają na naćpanych) użyte z bliska potrafiły naruszyć gałkę oczną - wraz ze środkiem nośnym leciały mini-kryształki substancji czynnej. Popełniłeś pewną nadinterpretację odnośnie skutków prawnych trenowania sztuk walki. Jeśli ćwiczyłeś wyłącznie amatorsko, tzn. żadne turnieje, rankingi, zawody, reprezentacja itd. to nie ma to znaczenia. Co innego jak np. trenowałeś boks, masz za sobą jakieś walki itd. Inaczej traktowano też wszelkie "systemy", a inaczej np. boks. O dziwo to systemy były traktowane ulgowo z racji tego, że nie ma ich ścisłej definicji. Wychodzono z założenia, że taki rodzaj treningu nie zwiększa siły uderzenia i traktowano jak np. szkolenie ochroniarskie.
Bardzo dziękuję za komentarz. Dość długi ale poruszający wiele wątków. Moim zdaniem gaz również jest jedną z najlepszych form obrony nie przechodzących w "atak". Nie mam pewności co do trenowania sztuk walki (kick boxing, krav maga czy innych) i czy nie można ich uznać jako przekroczenie zasad obrony koniecznej, zwłaszcza gdy napastnikowi zrobi się jakąś krzywdę. Niestety żyjemy w kraju gdzie broniąc się łatwo przejść z bycia ofiarą do bycia napastnikiem :/ Później już chyba wszystko zależy od tego kto ma lepszą papugę w sądzie. Co do kwestii widoczności "narzędzi" do obrony, które mamy przy sobie uważam, że lepiej działa gdy potencjalny napastnik widzi, że nie będzie łatwo, niż gdy ma zostać zaskoczony, ale jednak miało by dojść do bezpośredniej konfrontacji.
Plecaczek spoko i przemyślany 👍niestety twoje łażenie po drzewach i plecaczek zostały przyćmione przez mistrzów drugiego planu :D Kaczki od jakoś 6:30min wymiatają taki totalny chill i no stres :D Pozdro i nie połamania :D
Kaczki mają często parcie na szkło 😉 Zauważyłem je dopiero przy montażu. Jak widać można nie przeszkadzać przyrodzie, a ona nam też nie musi przeszkadzać - czy jakoś tak 😉 Pozdro i połamania nad wodą i do zobaczenia nad wodą 🎣👊
No i fajnie, wobek odzyskany 😁. Gaz dobra sprawa. A odnośnie torby to fakt sporo pomieści, dość przemyślane 😁. Miałem coś podobnego ale za bardzo mi kręgosłup obciążało i przesiadłem się na zwykły pas 😁 a torbę na ramię biorę jak się w pas nie zmieszczę 😁. Piona 🖐️
Plecaczek pojemny , funkcjonalny i w dobrej cenie. Uśmiałem się jak wszedłeś na to drzewo. Po cichu liczyłem, że może skończy się to trochę inaczej wtedy filmik biłby rekordy oglądalności :) , a kieszonka z siateczki w plecaku na mokre gacie by się sprawdziła. Pozdro.
Fajna sprawa... Ale zastanawiam się nad kwestią potrzeby nad wodą, mianowicie jak się zachce to nie widzisz Pan co robisz i po butach pójdzie🤣🤣🤣Czy nie będzie przeszkadzać podczas kręcenia korbką? Nie jest to trochę za nisko? Ogólnie produkt jest super tylko czy nie przeszkadza trochę? Pozdro Krzysiek
Ja mam mapkę ze swoimi straconymi przynętami w Poznaniu ;) Czekam na zimę albo suszę w Warcie;) Ewentualnie wypożyczę kajak i runda po wszystkich zaczepach.
Dobry pomysł z tym gazem. Miałem kiedyś sytuacje gdzie w marcu łowiłem sobie okonie na mikrogumki, a w zasadzie bardziej spacerowałem z wędką, wyskoczył idiota i zaczął sie do mnie się pruć że szczupaki łowie. Skończyło się tak że powiedziałem żeby dzwonił w takim razie po straż i poszedłem, ale wiele nie brakowało żeby się na mnie rzucił. Debili nie brakuje, a w razie czego taki gaz wielkiej krzywdy nie zrobi.
@@CatchRelaxWędkarstwo Dokładnie, niewarto tracić nerwów i łazić potem po komisariatach czy niedajboże sądach, życie to nie film. Na szczęście to są raczej sytuacje wyjątkowe.
fajna sprawa mnie by przeciazaly przynęty heh kręgosłup nie ten 😂 a co do obrony niestety czasem mam dziwne akcje nad wodą jak jestem sama i gaz jest dobrą opcją byle by nie pod wiatr🙂 już dawno się zbieram żeby go kupić 😬pozdrawiam
Siema Ola To jest wersja w żelu, więc wiatr nie ma tutaj wpływu. Leci prosto przed siebie ;) Łap link do tego mojego (dobry gaz): allegro.pl/oferta/mocny-gaz-pieprzowy-sharg-40ml-zel-cone-8197930417?snapshot=MjAyMS0wOS0xMFQwOTo0NjozNi45NDZaO2J1eWVyOzVjZTQxMjg5YWExZTdlNTYyOWQ2MTk5OTY3N2UwYjk4MzE2MmExMTlhY2ZmNDRkM2I0OWYxZjhkNTczYjc0YmY%3D Pozdro i jeśli kupisz, oby się nigdy nie musiał przydać :)
Spoko plecaczek ale myślę że będzie przeszkadzał trochę przy spinningowaniu , przynajmniej ja nie lubię mieć niczego z przodu gdy wędkuję ,oprócz wędki oczywiście
Ja dwa miesiące kupuje torbe i plecak i nie wiem co wybrać Taka torba z przodu mi wogóle nie pasuje.Plecak przy każdej zmianie przynęty trzeba zdejmować sam już nie wiem.Ale film super
Ja jednak zostanę przy moim ukochanym plecaku 🤗 a z obrony koniecznej nic nowego się nie dowiedziałem 😉 po prostu za dużo się tego musiało uczyć 💪. Złapałeś coś po filmiku🐟🎣? Kiedy planujesz Live? Pozdrawiam serdecznie 🖐️
Siema 🖐️🎣 To jest żel. Mówię "gaz" w odniesieniu do gazu pieprzowego, ale mam w formie żelu - nigdy nie wiadomo w którą stronę będzie wiał wiatr akurat. A podbierak był bezpieczny cały czas - chociaż jestem pod wrażeniem jak taka cieniutka gałązka jest wytrzymała. Pozdro 🎣👊
2 роки тому+1
@@CatchRelaxWędkarstwo i wszystko jasne 😊 bezpieczeństwo przede wszystkim 😉 Pozdro 😊
Też ze wszystkimi się elegancko dogaduję nad wodą :) Ale ostatnio postanowiłem skupić się na nowych, "dzikich" miejscach i taki środek ostrożności nie zaszkodzi ;)
*Dzięki za odwiedziny, Łapki i komentarze*
Od wielu lat używam pasa biodrowego - model Solognac z Decathlonu, z działu "myśliwskiego". Idealnie pasują pudełka Jaxona, więc mieści się tam od groma przynęt. Sęk w tym, że po czasie widzę jego główną wadę - utrudnienia w manipulowaniu wędką. Ten chestpack ma ten sam problem, może nawet jeszcze we większej skali. Oczywiście to nie jest jakiś wyjątek, bo mocno napakowana kamizelka również sprawia, że trzeba ręce z wędką odsunąć dalej od siebie. Na najbliższy sezon postanowiłem spróbować tzw. sling-baga, czyli plecak na jedno ramię, kilkulitrowy. Można to jednym ruchem przesunąć do przodu, więc odpada problem ściągania z pleców. Zobaczymy jak to się sprawdzi - przy moim minimalizmie jeśli chodzi o zabierany sprzęt jest szansa, że wystarczy jako jedyny bagaż.
Co do obrony koniecznej - ten gaz z filmiku jest mocno przeciętny. Raz, że 40 ml, to trochę mały pojemnik (mała objętość = gorsze ciśnienie = mniejszy skuteczny zasięg), a dwa "moc". Lepiej zainwestować w coś markowego - Sabre czy Fox Labs, rozmiar 65-80 ml. Noszę gaz od niemal 20 lat jakby co. Preferuję noszenie skryte, tzn. w kieszeni łatwo dostępnej. To samo odnośnie noża (folder). Zasada jest jedna - w walce napastnik Twoją broń ma najpierw poczuć, a dopiero potem zobaczyć. Nie ma znaczenia, czy to klamka, gaz czy kubotan. Gaz ma jedną niesamowitą przewagę i moim zdaniem warto go nosić nawet wówczas jeśli posiadamy broń palną. Mowa o bardzo niskim progu użycia. Jak doskakuje do Ciebie mocno podpity gość, który może nie stanowi wielkiego zagrożenia, ale jednak jakieś owszem, to nie wywalisz mu kulki w kolano. Zaczniesz go okładać pięściami, może zgłosić pobicie. Gaz pieprzowy nie pozostawia skutków na zdrowiu napastnika, więc nie ma mowy o jakimś "uszczerbku". Podkreślam, że pieprzowy, bo starodawne gazy CS (które i tak są słabym pomysłem - nie działają na naćpanych) użyte z bliska potrafiły naruszyć gałkę oczną - wraz ze środkiem nośnym leciały mini-kryształki substancji czynnej.
Popełniłeś pewną nadinterpretację odnośnie skutków prawnych trenowania sztuk walki. Jeśli ćwiczyłeś wyłącznie amatorsko, tzn. żadne turnieje, rankingi, zawody, reprezentacja itd. to nie ma to znaczenia. Co innego jak np. trenowałeś boks, masz za sobą jakieś walki itd. Inaczej traktowano też wszelkie "systemy", a inaczej np. boks. O dziwo to systemy były traktowane ulgowo z racji tego, że nie ma ich ścisłej definicji. Wychodzono z założenia, że taki rodzaj treningu nie zwiększa siły uderzenia i traktowano jak np. szkolenie ochroniarskie.
Bardzo dziękuję za komentarz. Dość długi ale poruszający wiele wątków. Moim zdaniem gaz również jest jedną z najlepszych form obrony nie przechodzących w "atak". Nie mam pewności co do trenowania sztuk walki (kick boxing, krav maga czy innych) i czy nie można ich uznać jako przekroczenie zasad obrony koniecznej, zwłaszcza gdy napastnikowi zrobi się jakąś krzywdę. Niestety żyjemy w kraju gdzie broniąc się łatwo przejść z bycia ofiarą do bycia napastnikiem :/ Później już chyba wszystko zależy od tego kto ma lepszą papugę w sądzie. Co do kwestii widoczności "narzędzi" do obrony, które mamy przy sobie uważam, że lepiej działa gdy potencjalny napastnik widzi, że nie będzie łatwo, niż gdy ma zostać zaskoczony, ale jednak miało by dojść do bezpośredniej konfrontacji.
Łapa w górę i lecę z tematem 😉
Zakupy wędkarskie cieszą za każdym razem coraz mocniej. poZDR 😄👌🐟
Ale nas rozpieszczasz Krzyśku z materiałami
Plecaczek spoko i przemyślany 👍niestety twoje łażenie po drzewach i plecaczek zostały przyćmione przez mistrzów drugiego planu :D Kaczki od jakoś 6:30min wymiatają taki totalny chill i no stres :D Pozdro i nie połamania :D
Kaczki mają często parcie na szkło 😉 Zauważyłem je dopiero przy montażu. Jak widać można nie przeszkadzać przyrodzie, a ona nam też nie musi przeszkadzać - czy jakoś tak 😉 Pozdro i połamania nad wodą i do zobaczenia nad wodą 🎣👊
No i fajnie, wobek odzyskany 😁. Gaz dobra sprawa. A odnośnie torby to fakt sporo pomieści, dość przemyślane 😁. Miałem coś podobnego ale za bardzo mi kręgosłup obciążało i przesiadłem się na zwykły pas 😁 a torbę na ramię biorę jak się w pas nie zmieszczę 😁.
Piona 🖐️
Plecaczek pojemny , funkcjonalny i w dobrej cenie. Uśmiałem się jak wszedłeś na to drzewo. Po cichu liczyłem, że może skończy się to trochę inaczej wtedy filmik biłby rekordy oglądalności :) , a kieszonka z siateczki w plecaku na mokre gacie by się sprawdziła. Pozdro.
Super sprawa - dzięki! & pozdro!
No też nie miałeś gdzie urwać tego woblera 😉 już myślałem , że go wystrzeli na drugi brzeg 😂. Plecak fajny👍
Co dzień filmik i jest gicio 🎣
6:50 - kaczki uważnie słuchają 😜
Fajna sprawa... Ale zastanawiam się nad kwestią potrzeby nad wodą, mianowicie jak się zachce to nie widzisz Pan co robisz i po butach pójdzie🤣🤣🤣Czy nie będzie przeszkadzać podczas kręcenia korbką? Nie jest to trochę za nisko? Ogólnie produkt jest super tylko czy nie przeszkadza trochę? Pozdro Krzysiek
Ja mam mapkę ze swoimi straconymi przynętami w Poznaniu ;) Czekam na zimę albo suszę w Warcie;) Ewentualnie wypożyczę kajak i runda po wszystkich zaczepach.
Plecak spoko, ale akcja po woblera najlepsza :) pozdro 👊
Dobry pomysł z tym gazem. Miałem kiedyś sytuacje gdzie w marcu łowiłem sobie okonie na mikrogumki, a w zasadzie bardziej spacerowałem z wędką, wyskoczył idiota i zaczął sie do mnie się pruć że szczupaki łowie. Skończyło się tak że powiedziałem żeby dzwonił w takim razie po straż i poszedłem, ale wiele nie brakowało żeby się na mnie rzucił. Debili nie brakuje, a w razie czego taki gaz wielkiej krzywdy nie zrobi.
Siema. Polecam wersję w żelu - jest niepodatna na kierunek wiatru. Pozdro 🎣🖐️
Dobrze że nie musiałeś się "szarpać". To jest zawsze najlepsze rozwiązanie żeby unikać sytuacji które mogą się skończyć na wiele złych sposobów.
@@CatchRelaxWędkarstwo Dokładnie, niewarto tracić nerwów i łazić potem po komisariatach czy niedajboże sądach, życie to nie film. Na szczęście to są raczej sytuacje wyjątkowe.
Siemanoooo ✋😎
Siema 🎣🖐️
Szanuje za wrzucenie akcji ratunkowej :D
Przez "genetyczne" uwarunkowanie posiadam w tym miejscu brzuch, co w takim przypadku? :P # chudymstop
Zgłodniałe dżdżownice zaatakują 🤣🤣🤣
fajna sprawa mnie by przeciazaly przynęty heh kręgosłup nie ten 😂 a co do obrony niestety czasem mam dziwne akcje nad wodą jak jestem sama i gaz jest dobrą opcją byle by nie pod wiatr🙂 już dawno się zbieram żeby go kupić 😬pozdrawiam
Siema Ola To jest wersja w żelu, więc wiatr nie ma tutaj wpływu. Leci prosto przed siebie ;) Łap link do tego mojego (dobry gaz): allegro.pl/oferta/mocny-gaz-pieprzowy-sharg-40ml-zel-cone-8197930417?snapshot=MjAyMS0wOS0xMFQwOTo0NjozNi45NDZaO2J1eWVyOzVjZTQxMjg5YWExZTdlNTYyOWQ2MTk5OTY3N2UwYjk4MzE2MmExMTlhY2ZmNDRkM2I0OWYxZjhkNTczYjc0YmY%3D Pozdro i jeśli kupisz, oby się nigdy nie musiał przydać :)
@@CatchRelaxWędkarstwo oo fajnie Krzychu bardzo Ci dziękuję też mam taką nadzieję że nigdy nie będzie trzeba korzystac🙂
Bajerek 😍😍😍
Spoko plecaczek ale myślę że będzie przeszkadzał trochę przy spinningowaniu , przynajmniej ja nie lubię mieć niczego z przodu gdy wędkuję ,oprócz wędki oczywiście
Już przeszedł testy podczas łowienia - jak najbardziej daje radę 😎🎣 Pozdro 🖐️
Ja dwa miesiące kupuje torbe i plecak i nie wiem co wybrać Taka torba z przodu mi wogóle nie pasuje.Plecak przy każdej zmianie przynęty trzeba zdejmować sam już nie wiem.Ale film super
😂 Nie wiem czy czytasz komentarze w starszych filmach, ale właśnie wpadłem na pomysł aby kupić taki chest pak i szukałem info o nim. Pozdrawiam
Siema Paweł Jasne, że czytam. Pozdro
Ja jednak zostanę przy moim ukochanym plecaku 🤗 a z obrony koniecznej nic nowego się nie dowiedziałem 😉 po prostu za dużo się tego musiało uczyć 💪. Złapałeś coś po filmiku🐟🎣? Kiedy planujesz Live? Pozdrawiam serdecznie 🖐️
Siema. To napisz coś co może się przydać, a nie cwaniakujesz że wszystko wiesz 😂🤭 Pozdro Kamil 🎣👊
Krzysiu wolę żel zamiast gazu 😉 ale kosę muszę kupić 😉 tak szczerze myślałem że ten podbierak zawiśnie na gałęzi razem z woblerem 😀 pozdro 😉
Siema 🖐️🎣 To jest żel. Mówię "gaz" w odniesieniu do gazu pieprzowego, ale mam w formie żelu - nigdy nie wiadomo w którą stronę będzie wiał wiatr akurat. A podbierak był bezpieczny cały czas - chociaż jestem pod wrażeniem jak taka cieniutka gałązka jest wytrzymała. Pozdro 🎣👊
@@CatchRelaxWędkarstwo i wszystko jasne 😊 bezpieczeństwo przede wszystkim 😉 Pozdro 😊
JAKBYM SIEBIE WIDZIAŁ PODCZAS ODZYSKIWANIA OBROTÓWEK
💪🎣🎣🎣💪
😁🤝
Ja nie wiem czy górnej taśmy nie lepiej przez ramię przerzucić
Siema
Siema 🎣👊
Mi wystarczają ręce i nogi.Nic nie trenowałam,ale dobrze wymierzony cios czy kopniak wystarczy
:) Fajny komentarz, ale życie to nie film niestety.
No jeszcze jako kamizelka kuloodporna robi 🤔🤔
Wątpię :)
Pasek na karku po dwóch godzinach łowienia w słońcu potrafi doprowadzić do szału.
Samo łowienie 2 godziny w pełnym słońcu padającym na kark doprowadza do szału 😉
Gaz na rybach???Nie spotkałam się z agresywnymi wędkarzami jak dotąd.Nie licząc Romów...Ale ich łatwo można spacyfikować
Też ze wszystkimi się elegancko dogaduję nad wodą :) Ale ostatnio postanowiłem skupić się na nowych, "dzikich" miejscach i taki środek ostrożności nie zaszkodzi ;)
Panie . Plecak dobry ale ma mocno zawężoną niszę konsumencką . Bo Co ma z nim zrobić człowiek z mocno rozwiniętym mięśniem piwnym . Żenada trochę ?
Siema. To można dostosować do każdej postury. Może na jakimś filmie to pokażę, bo jesteś kolejną osobą która zwraca na to uwagę.
Ten plecak na brzuchu to jakis kabaret xd
Nieprawda, super cień na jajka rzuca XD