Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony jakością wytłumaczenia działania tych bębnów. Chodzi mi o to, że gość zna się na rzeczy i wie o czym mówi. Nie jest to typowa akwizycja i marketingowa paplanina co jest zmorą prezentacji wszelkich wtyczek i instrumentów w internecie. Pozdr
Fantastyczny materiał - wszystko ujęte logicznie i rzeczowo. Kupuje komplet - dziękuje za Pańską prace na kanale, bardzo pomocny i inspirujący kontent.
To jest wszystko bardzo ciekawe i szacun ogromny, ale osobiście odrzuca mnie świadomość, że to gra komputerek z sampli. Wiele nowoczesnej muzyki brzmi dla mnie jak z laboratorium nasa. Tęsknię za brzmieniem nieidealnym, za elementem ludzkim, za drobnymi błędami, za nieidealnym strojem, różnicami w dynamice, za grą "nie do clicka" etc.
Spokojnie to tylko narzędzie które ma wspomóc cały proces. Caly czas beczki prawilnie nagrywam w studio i uwielbiam ten cały twórczo-sorzętowy chaos :)
To jest rak EDM który zrobił przerzuty na metal. Kwantyzacja wszystkiego do siatki to jest ból głowy od kilku dekad. Na szczęście pomału to się zmienia, bo wreszcie realizatory, miksery i muzyki usiadły chwilę i zaczęły się zastanawiać jak to się do cholery dzieje, że materiał nagrany z zachowaniem niedoskonałości dynamiki, timiningu etc (oczywiście w zdrowych ramach) jest chętniej ponownie wybierany przez odbiorcę? Normalne czary! Przecie to nie ma prawa tak działać, a jednak działa ;)
Prawda jest taka, ze dobrze zrobione bebny z midi nie sa do odroznienia od bebnow zywych w finalnym mixie. Nawet nie macie pojecia ile znanych kapel ma nagrane bebny w midi na swoich albumach (nie mowie tu o Henku bo on ma...). Zreszta na jednym z fimow Hertza Wojtek pokazywal jak zrobic bebny nowej Metaliki....i ciekawe kto by sie skapnol, ze te baniaki akurat nie sa z midi???? A tak swoja droga, sluchajac roznych metali smierci ja sie nie zastanawiam czy to midi, czy wzmak lampa czy wtyczka, czy jest odpowiednia saturacja i sustajn, tylko albo mi sie muza podoba albo jest kupa....jakbym tak wszystko analizowal to bym wogole muzyki nie sluchal tylko sie zastanawial jaki to kompresor...fet, czy optio, lampa czy analog, ssl czy inny neve, gita z machoniu czy klonu....itd itd....Wiec liczy sie pomysl i wykonanie, dlatego Morales bedzie mieszkal u ciebie jak przybedzie.....niech przybywa 😂
Wszystko spoko, ale jeśli to polski produkt, to powinna być polska wersja językowa strony www oraz możliwość płatności w PLN. Minus za to. Kolejny minus jak dla mnie - brak wersji natywnej dla Linuksa. :( Zostaję z MT Power Drumkit 2 który chociaż polski nie jest to umożliwia płatności w PLN oraz gwarantuje poprawne działanie w Linuksie.
@@HeinrichHouse Dwa dni temu Presonus wydał linuksową wersję Studio One :) - póki co open beta, ale działa, sprawdziłem. Tak, że nie jest źle z DAW-ami pod Linuksem. Jeszcze jest Harrison Mixbus 32c, ale to prawie to samo co Ardour (tylko inny mikser).
To są kompletnie różne filozofie. Nie wyobrażam sobie zmiksowania pod siebie EZ Drums. Ten pakiet to jest gotowiec. Albo bierzesz bo Ci się podoba albo nie. Hertz jest elastyczny i możesz robić co chcesz. I jedno i drugie ma fanów.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony jakością wytłumaczenia działania tych bębnów. Chodzi mi o to, że gość zna się na rzeczy i wie o czym mówi. Nie jest to typowa akwizycja i marketingowa paplanina co jest zmorą prezentacji wszelkich wtyczek i instrumentów w internecie. Pozdr
Fantastyczny materiał - wszystko ujęte logicznie i rzeczowo. Kupuje komplet - dziękuje za Pańską prace na kanale, bardzo pomocny i inspirujący kontent.
To jest wszystko bardzo ciekawe i szacun ogromny, ale osobiście odrzuca mnie świadomość, że to gra komputerek z sampli. Wiele nowoczesnej muzyki brzmi dla mnie jak z laboratorium nasa. Tęsknię za brzmieniem nieidealnym, za elementem ludzkim, za drobnymi błędami, za nieidealnym strojem, różnicami w dynamice, za grą "nie do clicka" etc.
Spokojnie to tylko narzędzie które ma wspomóc cały proces. Caly czas beczki prawilnie nagrywam w studio i uwielbiam ten cały twórczo-sorzętowy chaos :)
To jest rak EDM który zrobił przerzuty na metal. Kwantyzacja wszystkiego do siatki to jest ból głowy od kilku dekad. Na szczęście pomału to się zmienia, bo wreszcie realizatory, miksery i muzyki usiadły chwilę i zaczęły się zastanawiać jak to się do cholery dzieje, że materiał nagrany z zachowaniem niedoskonałości dynamiki, timiningu etc (oczywiście w zdrowych ramach) jest chętniej ponownie wybierany przez odbiorcę? Normalne czary! Przecie to nie ma prawa tak działać, a jednak działa ;)
Program name please?
co to za piosnka? Zespół ?
Zespół O. H. M. Single pojawią się niebawem :)
Prawda jest taka, ze dobrze zrobione bebny z midi nie sa do odroznienia od bebnow zywych w finalnym mixie. Nawet nie macie pojecia ile znanych kapel ma nagrane bebny w midi na swoich albumach (nie mowie tu o Henku bo on ma...). Zreszta na jednym z fimow Hertza Wojtek pokazywal jak zrobic bebny nowej Metaliki....i ciekawe kto by sie skapnol, ze te baniaki akurat nie sa z midi???? A tak swoja droga, sluchajac roznych metali smierci ja sie nie zastanawiam czy to midi, czy wzmak lampa czy wtyczka, czy jest odpowiednia saturacja i sustajn, tylko albo mi sie muza podoba albo jest kupa....jakbym tak wszystko analizowal to bym wogole muzyki nie sluchal tylko sie zastanawial jaki to kompresor...fet, czy optio, lampa czy analog, ssl czy inny neve, gita z machoniu czy klonu....itd itd....Wiec liczy sie pomysl i wykonanie, dlatego Morales bedzie mieszkal u ciebie jak przybedzie.....niech przybywa 😂
😥 Promo`SM
Wszystko spoko, ale jeśli to polski produkt, to powinna być polska wersja językowa strony www oraz możliwość płatności w PLN. Minus za to. Kolejny minus jak dla mnie - brak wersji natywnej dla Linuksa. :( Zostaję z MT Power Drumkit 2 który chociaż polski nie jest to umożliwia płatności w PLN oraz gwarantuje poprawne działanie w Linuksie.
Matko bosko! Jesteś jedyną osobą jaką znam która robi muzykę na Linuksie. Jaki masz DAW :) ?
@@HeinrichHouse Mój ulubiony DAW to Ardour i Tracktion Waveform Pro 12,5, ale bawię się też trochę Bitwig Studio 5 i Reaperem...
@@HeinrichHouse Dwa dni temu Presonus wydał linuksową wersję Studio One :) - póki co open beta, ale działa, sprawdziłem. Tak, że nie jest źle z DAW-ami pod Linuksem. Jeszcze jest Harrison Mixbus 32c, ale to prawie to samo co Ardour (tylko inny mikser).
Moze by tak zrobić róźnicę pomiędzy Hertz drums a EZ drums który jest w czołówce.
To są kompletnie różne filozofie. Nie wyobrażam sobie zmiksowania pod siebie EZ Drums. Ten pakiet to jest gotowiec. Albo bierzesz bo Ci się podoba albo nie. Hertz jest elastyczny i możesz robić co chcesz. I jedno i drugie ma fanów.