BOROWIKI ZBIERANE NA WESOŁO - CZYLI DUŻA EKIPA I BOLĄCA GŁOWA 29 06 24
Вставка
- Опубліковано 15 жов 2024
- Cześć. Resztką sił po wczorajszym imprezowaniu postanowiliśmy przyjechać na grzyby. Tak, nie pomyliłem się mówiąc my. Ja, Andrzej, Ewa i Kasia wybraliśmy się na grzybokosy a dokładnie to sprawdzić czy w lesie jeszcze coś zostało. Ku mojemu zdziwieniu to nie było tak źle. Grzyby w większości starsze, troszkę młodszych co oznacza koniec czerwcowego pojawu ale jeszcze udało się sporo uzbierać. Zapraszam
Witaj . W kilka osób zawsze raźniej i można więcej znaleźć . Borowiki niczego sobie , u mnie bardziej objedzone przez ślimaki . Pozdrawiam 🙂
@@zalatanytata2453 Tego dnia miałem zostać w domu ale znajome mnie namówiły. Chciały gdzieś jechać ale nie bardzo wiedziały gdzie więc je zabrałem na swoje miejsca. Pozdrawiam
Witam faktycznie nie było tak słabo jak by można było przypuszczać jest moc
@@bogdankochanski5184 Myślałem że to będzie tylko spacer po pustym lesie ale coś się udało nazbierać.
...z tymi paniami grzybobranie to niewypał niestety....wulgarne a to nie przystoi....takie niewinne...takie wstydliwe az wstyd😢😢😢😢
Cóż mogę powiedzieć, wystraszyły się niewinnej żabki a raczej ropuszki i emocje wzięły górę.