ja właśnie mam na odwrót, szybkość z jaką przeibiegamy przez lokacje do bossów sprawia że splatynowałem sekiro (4 razy przeszeddłem) naprawdę szybko;d wg mnie system walki z sekiro to najlepszy system jaki doswiadczyłem w grach, ale to dzieki last bossowi;d i ten bloodborne stanie się chyba stałym elementem tej serii xDD
Sekiro to jedyna gra w której zdobycie platyny było przyjemne, w Soulsach mnie strasznie wymęczyło i wynudziło kolejne przechodzenie gry od nowa i od nowa a końcowy boss tej gry jest według mnie najlepszym jaki kiedykolwiek został stworzony a pod względem trudności taka Malenia może mu conajwyżej buty czyścić
@@Antekgoat Malenie udało mi się pokonać jakoś za 30/40 nie znając jej ataków podczas gdy przy pierwszych próbach pod koniec drugiej fazy wystrzeliła niespodziewanie tym chamskim kwiatkiem więc spokojnie zmieściłbym się w 5 podejściach. Isshina męczyłem ze 2 tygodnie na raty a podejść było spokojnie ponad 150, najbardziej mnie rozwala jak to obrońcy bossów z soulsów i eldena piszą jaki to Isshin łatwy a sami pewnie go męczyli poprzednio oglądając multum tutoriali na YT jak sobie z nim dać poradzić.
@@ufcfan0896Oj tak isshin najtrudniejszy boss od fs. Malenia to jest kurestwo z tym waterflow dance, niezbalansowany boss i nie przyjemny nie polecam elden ring mocny sredniak co najwyzej. Moze dlc podciagnie gre.
Platyna w sekiro ma jeden problem, ogólnie jest w chuj przyjemna ale achivement który wymaga zdobycia każdej umiejętności jest do wyjebania. Przejdziesz całą grę 4 razy a i tak xpa nie starczy żeby go zrobić i trzeba grindowac na mobach. Co nie zmienia faktu że i tak jest chyba najprzyjemniejsza do zrobienia ze wszystkich gier FS. Chociaz eldena też się nie robiło najgorzej, na pewno lepiej niż BB.
"Ostrze wielkiego chuja" jest możliwe do użycia jak ustawi się je w ninjutsu Żeby nie było przypału, że skipniesz najlepszy kontent z Sekiro to nieważne co będzie się działo pozostań z dzieciakiem 🙏
Świetny film czekam na drugą część ❤ i polecam totalnie wymasterować sobie tą kontrę pchnięć bo nic nie daje takiej satysfakcji jak skontrowanie tego ataku
Mam nadzieję, że ten kanał nie zamieni się w kiszakowy content, bo coraz więcej tych soulslike a mniej innych gierek do których bardziej czuliśmy tytuową nostalgię 😐
Właśnie to ostrze na plecach pełni role twojej broni specjalnej. Z tego co mi się zdaje to był skill do odblokowania który pozwala ci ciąć nim na około i ma to całkiem spory zasięg. Pozdrawiam i czekam na part 2
Z tego co wiem (może mnie ktoś poprawić) to po ukończeniu pierwszy raz sekiro to jak zaczynasz drugi raz (nie na ng+) możesz sobie odpalić tryb perfect parry. Oznacza to, że dostajesz dmg jak nie sparujesz perfekcyjnie.
Nie przegap Sowy Ojca zobacz w necie jak uzyskać do niego dostęp. Musisz to zrobić po zabiciu oryginalnego Sowy i przed zabiciem Boskiego Smoka. Jedne z najlepszych i chyba najbardziej w chory sposób ukryty Boss From Software.
5:22 brak broni nie powoduje, że nie można zrobić kontry. Jedyna sytuacja kiedy nie można skontrować ataku, to gdy jest czerwony znak kanji nad głową przeciwnika. Obojętnie jak bardzo atak, absurdalny by się nie wydawał, można go sparować.
Dokładnie + nie da się skontrować tak naprawdę tylko grabów z tym kanji bo swego rodzaju kontrą jest skok (na podcięcie) i normalna kontra/mikiri jeżeli mamy wykupione (na pchnęcie).
@@unknownzero67 Da się go parować, ale tak - to jest boss niepasujący do tej gry. I pół biedy, że ma tę ognistą rękę, ale są jej ataki które sparowane nie nakładają efektu podpalenia, a inne tak xD Więc tutaj lepiej używać parasola na tę rękę, a odbijać drugą albo po prostu sprintować i starać się go obić tradycyjnie. Z np. takim headlessem tak nie jest - jeżeli chce się go zrobić bez confetti to wymaga to skilla w odbijaniu, ale jest możliwe ze względu na konsekwentność właśnie - perfect parry na nim nie nakłada efektu przerażenia.
@@unknownzero67nie, do niego po prostu podbiegasz i go bijesz, nie ma ataków które "penetrują" parry kiedy jesteś pod nim oprócz jednego, który jest bardzo dobrze zatelegrafowany. Imo ludzie nie umieją z nim walczyć, przez to narzekają że boss słabo zrobiony, a tak nie jest.
najlepsza gra fromsoftu według mnie, boss fighty ktorych nie da sie ubic "na fracie" i combat czynią ją gameplayowo superior do ich innych gier. Radziłbym się "oduczyć soulsow" i nie liczyć na podobne doświadczenie ponieważ ta gra idzie w innym kierunku a takie myślenie, że to podobne do soulsów i oczekiwania na typowy souls like niszczą experience z sekiro. Życzę powodzenia i polecam pójść pod "purification ending".
Sekiro mega fajnie mi się platynowało, nawet teraz sobie wracam do niektórych bossów i próbuję nowych technik walki z nimi w nowej grze plus. Tak naprawdę można każdego bossa cheesować w sekiro, wyzwań jest sporo i na pewno nie jest to gra na raz. Sekiro ma 4 zakończenia ogólnie (krótkie i 3 dłuższe), gold jest potrzebny żeby zebrać wszystkie możliwe protezy. Swoją drogą widzę, że genichiro sporo dodgowałeś, a ja więcej kontrowałem mikiri, wskakiwałem na głowę, a dodge totalnie olałem i za którymś podejściem byłem w stanie robić to hitless. Mega satysfakcjonujące jest odpowiednie parry i ten dźwięk przy tym wklejony. Moim zdaniem ojciec sowa we hiracie jest chyba najtrudniejszym bossem, a paradoksalnie genichiro okazuje się dość łatwy po czasie, bo ma mało ataków specjalnych. Czekam na nowy odcinek :D
Polecam w sekiro wykorzystać ataki oznaczone czerwonym znakiem. wszystkie oprócz łapania można wykorzystać. Pchnięcia można docisnąć do ziemi a podcięcia przeskoczyć i zadać obrażenia w locie. W porównaniu do soulsow skok jest bardzo użyteczny 😁
Sekiro to najlepsza gra, przeszedłem ją 3 razy i wbiłem platynę. Przed rozmową z ojcem zapisz grę i masz wtedy słuchać ojca (chyba, że chcesz Sekiro przejść kolejny raz) i przed ostatnią lokacją zapisz grę (tak samo jak z poprzednim razem byś musiał przejść grę drugi raz)
Kiszak dał mu challenge, żeby przeszedł tylko DS1, a ten teraz przechodzi każdego możliwego soulsa, żeby tylko nick Kiszaka znalazł się w filmie dla wyświetleń XDD
Zanim pojawiło się lizanie parówki Kiszaka, ten kanał traktował o czystej nostalgii. Od jakiegoś czasu zaczyna więcej być o tych soulslike- a nie przypominam sobie aby Cżelendże dla streamerów z soulslików były częścią nostalgii sprzed nastu lat 🤔 Rozumiem raz, bo dostał "motywację"- zrobił to, więc po co robić więcej jak nikt nawet tego nie chciał...
Bijesz Guardian Ape'a tak jak nie powinieneś, czyli uciekasz i nie idziesz w full contact (a tak została zrobiona ta gra), a później mówisz że boss nie został wykonany solidnie? O co tu chodzi, bo nie rozumiem? To tak jakbyś zbugował wyśmienitego bossa, po czym mówił, że jest kiepski.
Dobrze powiedziane. Dobrze to też wyjaśnił honster6 na swojej reakcji na ten film, polecam tego psychofana sekiro :D Nie chce zapeszać, ale wydaje mi sie, że Issshina też będzie robił jak Guardian Ape'a...
Stary, nie wróże Ci sukcesu jak nie zmienisz podejścia. Miałeś super okazje podpiąć się pod fale popularności i promować fajny kontent ale arogancja i poczucie wyższości, wieczne marudzenie i ogólnie cięzki odbiór sprawia, że słupki nie rosną Ci tak jak mogłyby (oczywiście, jeżeli Ci w ogóle na tym zależy :-) ) Mało kto lubi słuchać ludzi, którzy są wiecznie negatywnie nacechowani. Nie pisze Ci tego, żeby CI dopiec, choć wiadomo, przyjmowanie krytyki nie należy do przyjemnych ale może warto, żeby to ktoś powiedział. Trafiłem ostatnio na kanał typa co sie nazywa Radosny Grajek. Zaczałem oglądać jego filmy jak miał pewnie 2K subów ale serio robi tak dobrą robotę, ze słupki ekspodują, może warto zaczerpnąć inspiracji bo sama Twoja nazwa kanału sugerowałaby jednak inny kontent niż czelendże u Kiszaka :-)
Mówisz tak, jakby Kiszak nie narzekał wiecznie na wszystko, a jednak patrz, coś tam mu się udało zbudować. Co to w ogóle jest kurwa za podejście, że nie może mówić o czymś negatywnie, jak mu się nie podoba, idź se Zagrajnika obejrzyj jak nie chcesz słuchać o czymś negatywnym
@@gruby4498Tylko że on często narzeka na dane rzeczy a później niechętnie przyznaje plusy produkcji jakby ktoś miał stać z biczem nad nim i kazał mu przyznać co mu się podoba. Jakbyś oglądał jak gra DS1 to byś zobaczył jak prawie cały czas marudzi, a później w rozrachunku przyznaje ocenę gdzieś 7/10 (którą pewnie i tak sobie zaniżył) a przez całe 2 filmy mogłeś odnieś inne wrażenie.
@@coco8468 oglądałem jak gra w DS1, cały czas marudzi, bo taki był zamysł filmu chłopie, że miał wypunktować, co mu się nie podoba w soulslikach, w kontraście do Kiszaka, więc czego ty oczekiwałeś. Tak samo nie widziałem za bardzo, żeby jakoś mega niechętnie mówił o plusach, jak coś mu się podobało, to mówił o tym normalnie
5:02 no ogólnie from software ma czasami takie mega niezrozumiałe rozwiązania w swoich grach, tak samo jak defaultowy bind na zmiane protezy na trójkąt i użycie przedmiotu na strzałkę w górę
Przez bardziej satysfakcjonujące pojedynki i ogólnie system walki w tym parowanie, o wiele bardziej podoba mi się również brak rozwoju postaci przez co rozgrywka oparta jest w większości na umiejętnościach gracza@@danse_macabre5717
Ja bym zaczal od tego ze sekiro nie jest soulsem z krwi i kości i nigdy nie staralo sie nim byc (np rozwój postaci) tworcy z góry wiedzieli jaki maja plan na gre ze wlasnie ten element parowania jest kluczem, na poczatku gry mozna nie oddawac mistrzowi przedmiotu - sprawia to ze nawet przy blokowaniu otrzymujemy obrazenia. Jest to gamechanger ktory nie wybacza błędów. Ale sprawia ze gra jest wyzwaniem
No własnie z wieloma rzeczmi się nie zgadzam w tym filmie, a najbardziej z tym, że gra nie ma replay value To była jedyna gra od Fromsoft którą chciało mi się speedrunować i robić coraz lepsze wyniki
Do utrudnienia gry służy uderzenie w dzwon dostępny już po zabiciu ogra a nie utrudnianie na siłę nie wydając koralików z bossów. To jest taki ukryty poziom trudności, podobnie jak w Quake 1 że aby włączyć poziom nightmare to trzeba było znaleźć go w sekrecie.
Gosciu czy ty w tych grach szukasz tylko wad? Narracyjnie fajnie sie ciebie slucha ale mam wrazenie ze juz czepiasz sie na sile pewnych rzeczy. Jako casual dla mnie gry to odskocznia od codziennosci i fajne spedzenie czasu a nie ciagle marudzenie w jak zly tytul musze grac
Sprawdź sobie w necie jak odblokować dodatkowe bossy, bo jak pominiesz to już nie wrócisz do nich. No i nie wybierz sobie wcześniejszego zakończenia gry :)
Właśnie przeszedłem i powiem ci ze nie było tragedii, myślałem że będzie serio chujnia z tymi reniferami a tylko raz się na nich wyjebałem, na samym runbacku do bossa walczy się z zaledwie kilkoma
Szczerze mordeczko, spróbuj DS 2, mnie jedynka średnio siadła, potem grałem demonsy które tak mi się spodobały że splatynowałem i co jest śmieszne ds 2 zakochałem się z buta od pierwszej godziny z jakiegoś powodu (ta wiem, rzucajcie se kamieniami, w dupie to mam, mam szkło pancerne!), a wiadomo jaka opinia jest o dwójce, totalnie się z nimi nie zgadzam, a jako że masz bardzo podobne podejście do gier co ja, to może Ci siądzie (wiadomo, może nie musi :)), ja teraz ds 3 ogrywam i w życiu mnie tak gra nie frustrowała jak ten szajs, nienawidzę ds 3 i po skończeniu nigdy więcej ich nie włącze xD Potem jeszcze Bloodborn, Sekiro sobie na koniec zostawiam przed Eldenem jeszcze z tego względu, że akurat w moim przypadku z Sekiro jest dla mnie zajebiście naturalne i czuje się w nim jak ryba w wodzie, ale to też kwiestia tego że uwielbiam szybkie gry tak samo jak rytmiczne (Każdy musi spróbować chociaż raz Metal Hellsingera lub Bullets Per Minute!) no a wiem że w Eldenie spędzie ponad 300h bo ja to niestety musze pod każdy pierdolony kamyk zaglądnąć :P
radze znalezc sobie tutorial albo spytac jakiegos ziomka jak sie dostac do bossa sowa (ojciec) bo jest dosyc ukryty i trzeba troche questow porobic by sie do niego dostac
"Spamujemy parowanie do momentu złamania postury koniec" Hmm zacznij od nowa i oddaj medalion dzieciakowi na samym początku gry. Oduczysz się spamowania parowania.
Ja ostatnio przechodząc bloodborne po raz drugi po paromiesięcznej przerwie stwierdzam że wolę sekiro. System walki bardziej mi się podoba i bossowie są lepsi. Oczywiście w BB mamy świetnych bossów jak Gascoigne, Lady Maria czy sierota Kos, ale są też słabe walki jak Amelia czy bestia Kleryka.
Po pierwsze. Ten dzwon który żeś pierdyknął sprawia że gra jest trudniejsza Po drógie. Miecz śmiertelności możesz używać jako zdolność tylko trzeba ją najpierw wybrać w opcjach A po trzecie to osobiście nie uważam że rushowanie tej gry za pierwszym podejściem to dobry pomysł. Według mnie wiele się traci jak poznawanie świata czy postaci czy więcej treningu z tym rodzajem walki. Bo ten model to cudo. Sama gra nie rozwija za bardzo postaci. Jedyne co ta gra rozwija to gracza , bo to ty zacząłeś ogarniać grę i jesteś po prostu lepszy. Ta gra rozwija gracza a nie grywalną postać. No i uważam właśnie że sekiro za drogim razem jest o wiele fajniejsze bo tą grę już opanowaliśmy i mamy wielką satysfakcję z tego że jak graliśmy pierwszym raz jakiś boss zajął nam godziny a teraz przechodzimy go w trymiga. Aha i po czwarte. Jedynym plusem bloodbornowej sytuacji jest to że możesz ją zagrać Jeszcze raz i spróbować nowych broni! No i powodzonka w dalszym rozwoju kanału
Dalej probujesz sie podlizać Kiszakowi i na nim wybić? Podobają mi sie Twoje spostrzeżenia ale to już dawno sie mdle zrobilo, nie lepiej samemu sobie stawiać cele?
@@danse_macabre5717 To jest tylko wyrażenie swojej opinii. Mi tez ostatnio zaczęło to przeszkadzać. Po prostu tego nie ogladam i tyle w temacie. A to że Content dobry, to już kwestia indywidualna każdej osoby.
Tego bloodborne to na długo zapamięta. Poza tym nie wiem, jeżeli on naprawdę przejdzie Malenię w jakieś 20 prób grając w Elden ringa, to będzie to jakaś masakra. Oczywiście solo i bez summonów, bo z tym to i ja dał bym radę w 20 prób.
@@cassieprochniak6449 I przy pierwszym spotkaniu bossa ubiłeś go w 20 prób nie używając duchów, ani nie przyzywając graczy? Powiedz chociaż że użyłeś jakiegoś status efektu
Mimo że nie lubie bardzo gier fromsoftware to sekiro było spoko, nie jakieś niesamowite ale fajnie się grało, moge narzekać tylko ,że pewien etap z dwoma przeciwnikami na raz jest totalnie wkurwiający a nie przyjemny, no i to co mówiłeś że często się nie wie co ma się robić i to jest też denerwujące. Później w grze ten dzieciak ci powie że masz gdzieś iść po coś a ty sam się musisz domyślić gdzie to jest albo wyszukać na internecie
odpal se Kiszke, on zawsze coś ogląda i komentuje, bo nie ma pomysłu na siebie... a do tego gada przez nos, ale to może przez mefedron.@@danse_macabre5717
Ja bym zmienił nazwę kanału na "Pan maruda"
No właśnie
Niszczyciel dobrej zabawy
A no tak, bo nie można złego słowa powiedzieć o Sekiro, bo to gra idealna. XD co za community, wstyd...
Pogromca uśmiechów dzieci
@@suchar7175 nie chodzi o to
na tej końcówce to śmiechłem przyznam xd
ja właśnie mam na odwrót, szybkość z jaką przeibiegamy przez lokacje do bossów sprawia że splatynowałem sekiro (4 razy przeszeddłem) naprawdę szybko;d wg mnie system walki z sekiro to najlepszy system jaki doswiadczyłem w grach, ale to dzieki last bossowi;d
i ten bloodborne stanie się chyba stałym elementem tej serii xDD
Sekiro to jedyna gra w której zdobycie platyny było przyjemne, w Soulsach mnie strasznie wymęczyło i wynudziło kolejne przechodzenie gry od nowa i od nowa a końcowy boss tej gry jest według mnie najlepszym jaki kiedykolwiek został stworzony a pod względem trudności taka Malenia może mu conajwyżej buty czyścić
No Malenia jest po prostu niezbalansowana, a Ishhin to boss, który jest po prostu uczciwy, ale prostszy.
Soulsy też super do robienia platyny ale gdy dochodzisz do momentu gdzie trzeba farmić lvl przymierza dłuzej niż 100 lvl w metinie to robi się kiepsko
@@Antekgoat Malenie udało mi się pokonać jakoś za 30/40 nie znając jej ataków podczas gdy przy pierwszych próbach pod koniec drugiej fazy wystrzeliła niespodziewanie tym chamskim kwiatkiem więc spokojnie zmieściłbym się w 5 podejściach.
Isshina męczyłem ze 2 tygodnie na raty a podejść było spokojnie ponad 150, najbardziej mnie rozwala jak to obrońcy bossów z soulsów i eldena piszą jaki to Isshin łatwy a sami pewnie go męczyli poprzednio oglądając multum tutoriali na YT jak sobie z nim dać poradzić.
@@ufcfan0896Oj tak isshin najtrudniejszy boss od fs. Malenia to jest kurestwo z tym waterflow dance, niezbalansowany boss i nie przyjemny nie polecam elden ring mocny sredniak co najwyzej. Moze dlc podciagnie gre.
Platyna w sekiro ma jeden problem, ogólnie jest w chuj przyjemna ale achivement który wymaga zdobycia każdej umiejętności jest do wyjebania. Przejdziesz całą grę 4 razy a i tak xpa nie starczy żeby go zrobić i trzeba grindowac na mobach. Co nie zmienia faktu że i tak jest chyba najprzyjemniejsza do zrobienia ze wszystkich gier FS. Chociaz eldena też się nie robiło najgorzej, na pewno lepiej niż BB.
"Ostrze wielkiego chuja" jest możliwe do użycia jak ustawi się je w ninjutsu
Żeby nie było przypału, że skipniesz najlepszy kontent z Sekiro to nieważne co będzie się działo pozostań z dzieciakiem
🙏
Sekiro to jedna z najlepszych gier w jakie grałem ❤️
Świetny film czekam na drugą część ❤ i polecam totalnie wymasterować sobie tą kontrę pchnięć bo nic nie daje takiej satysfakcji jak skontrowanie tego ataku
Mam nadzieję, że ten kanał nie zamieni się w kiszakowy content, bo coraz więcej tych soulslike a mniej innych gierek do których bardziej czuliśmy tytuową nostalgię 😐
Chłop wszystkie gry FS teraz będzie przechodził, niestety
Właśnie to ostrze na plecach pełni role twojej broni specjalnej. Z tego co mi się zdaje to był skill do odblokowania który pozwala ci ciąć nim na około i ma to całkiem spory zasięg. Pozdrawiam i czekam na part 2
Z tego co wiem (może mnie ktoś poprawić) to po ukończeniu pierwszy raz sekiro to jak zaczynasz drugi raz (nie na ng+) możesz sobie odpalić tryb perfect parry. Oznacza to, że dostajesz dmg jak nie sparujesz perfekcyjnie.
Na NG+ też jak oddasz Kuro amulet.
Najlepsza gra From Software, dziękuję kurtyna.
Nie przegap Sowy Ojca zobacz w necie jak uzyskać do niego dostęp.
Musisz to zrobić po zabiciu oryginalnego Sowy i przed zabiciem Boskiego Smoka.
Jedne z najlepszych i chyba najbardziej w chory sposób ukryty Boss From Software.
Właśnie przechodzę Sekiro pierwszy raz bo była dobra promka na steam - i to jest bardzo dobra rada, bo ja niestety przegapiłem xD
5:22 brak broni nie powoduje, że nie można zrobić kontry. Jedyna sytuacja kiedy nie można skontrować ataku, to gdy jest czerwony znak kanji nad głową przeciwnika. Obojętnie jak bardzo atak, absurdalny by się nie wydawał, można go sparować.
Dokładnie + nie da się skontrować tak naprawdę tylko grabów z tym kanji bo swego rodzaju kontrą jest skok (na podcięcie) i normalna kontra/mikiri jeżeli mamy wykupione (na pchnęcie).
A jak to było z Demon of Hatered? Jego generalnie lepiej było unikać/parasol czy jakaś inna tam protezka.
@@unknownzero67 Da się go parować, ale tak - to jest boss niepasujący do tej gry. I pół biedy, że ma tę ognistą rękę, ale są jej ataki które sparowane nie nakładają efektu podpalenia, a inne tak xD Więc tutaj lepiej używać parasola na tę rękę, a odbijać drugą albo po prostu sprintować i starać się go obić tradycyjnie.
Z np. takim headlessem tak nie jest - jeżeli chce się go zrobić bez confetti to wymaga to skilla w odbijaniu, ale jest możliwe ze względu na konsekwentność właśnie - perfect parry na nim nie nakłada efektu przerażenia.
@@unknownzero67nie, do niego po prostu podbiegasz i go bijesz, nie ma ataków które "penetrują" parry kiedy jesteś pod nim oprócz jednego, który jest bardzo dobrze zatelegrafowany. Imo ludzie nie umieją z nim walczyć, przez to narzekają że boss słabo zrobiony, a tak nie jest.
najlepsza gra fromsoftu według mnie, boss fighty ktorych nie da sie ubic "na fracie" i combat czynią ją gameplayowo superior do ich innych gier. Radziłbym się "oduczyć soulsow" i nie liczyć na podobne doświadczenie ponieważ ta gra idzie w innym kierunku a takie myślenie, że to podobne do soulsów i oczekiwania na typowy souls like niszczą experience z sekiro. Życzę powodzenia i polecam pójść pod "purification ending".
Mam wrażenie, że zrobiłeś sobie krzywdę grając we wszystkie souslike'i pod rząd. Widząc twój gameplay widzę, że nadal wolisz unikać niż parować.
Sekiro mega fajnie mi się platynowało, nawet teraz sobie wracam do niektórych bossów i próbuję nowych technik walki z nimi w nowej grze plus. Tak naprawdę można każdego bossa cheesować w sekiro, wyzwań jest sporo i na pewno nie jest to gra na raz. Sekiro ma 4 zakończenia ogólnie (krótkie i 3 dłuższe), gold jest potrzebny żeby zebrać wszystkie możliwe protezy.
Swoją drogą widzę, że genichiro sporo dodgowałeś, a ja więcej kontrowałem mikiri, wskakiwałem na głowę, a dodge totalnie olałem i za którymś podejściem byłem w stanie robić to hitless. Mega satysfakcjonujące jest odpowiednie parry i ten dźwięk przy tym wklejony. Moim zdaniem ojciec sowa we hiracie jest chyba najtrudniejszym bossem, a paradoksalnie genichiro okazuje się dość łatwy po czasie, bo ma mało ataków specjalnych. Czekam na nowy odcinek :D
Dawaj lies of P
Polecam w sekiro wykorzystać ataki oznaczone czerwonym znakiem. wszystkie oprócz łapania można wykorzystać. Pchnięcia można docisnąć do ziemi a podcięcia przeskoczyć i zadać obrażenia w locie. W porównaniu do soulsow skok jest bardzo użyteczny 😁
Ja nawet nie wiedziałem, że są jakieś sztuczki na te małpy xd goniłem zawsze do wyjebki
Haha czekalem na to
17:20 ani razu go nie skontrowałeś.
Małpiego strażnika też się paruje
Sekiro to najlepsza gra, przeszedłem ją 3 razy i wbiłem platynę. Przed rozmową z ojcem zapisz grę i masz wtedy słuchać ojca (chyba, że chcesz Sekiro przejść kolejny raz) i przed ostatnią lokacją zapisz grę (tak samo jak z poprzednim razem byś musiał przejść grę drugi raz)
końcówka złoto
Witam prezesa 🫡 wlasnie na ten material czekalem 😁 GN vs Sekiro 🖤
koniec filmiku najlepszy xD
;O
Co do tej śmierci z początku to nie ma co jej liczyć.
14:18 I bardzo dobrzo ;)
Fragment z małpami piękny
Kiszak dał mu challenge, żeby przeszedł tylko DS1, a ten teraz przechodzi każdego możliwego soulsa, żeby tylko nick Kiszaka znalazł się w filmie dla wyświetleń XDD
No co zrobisz. Chce sie przypodobać.
Kiszak ogląda jego filmy i mu poleca jakie souls like'i warto przejść
@@grzmiluu Oby to sie jak najszybciej skończyło.
Zanim pojawiło się lizanie parówki Kiszaka, ten kanał traktował o czystej nostalgii.
Od jakiegoś czasu zaczyna więcej być o tych soulslike- a nie przypominam sobie aby Cżelendże dla streamerów z soulslików były częścią nostalgii sprzed nastu lat 🤔
Rozumiem raz, bo dostał "motywację"- zrobił to, więc po co robić więcej jak nikt nawet tego nie chciał...
Kiszak lubi go oglądać a Gniazno Nostalgii ogląda reakcje Kiszaka na jego film. Więc pojawi się tego na pewno więcej. Niestety @@Mat_yuus
Genichiro na początku można najebać, jest to dosyć czasochłonne, ale tak i tak sie wyjebiesz na plecy więc nic to nie zmienia
Bijesz Guardian Ape'a tak jak nie powinieneś, czyli uciekasz i nie idziesz w full contact (a tak została zrobiona ta gra), a później mówisz że boss nie został wykonany solidnie? O co tu chodzi, bo nie rozumiem? To tak jakbyś zbugował wyśmienitego bossa, po czym mówił, że jest kiepski.
Dobrze powiedziane. Dobrze to też wyjaśnił honster6 na swojej reakcji na ten film, polecam tego psychofana sekiro :D Nie chce zapeszać, ale wydaje mi sie, że Issshina też będzie robił jak Guardian Ape'a...
Stary, nie wróże Ci sukcesu jak nie zmienisz podejścia. Miałeś super okazje podpiąć się pod fale popularności i promować fajny kontent ale arogancja i poczucie wyższości, wieczne marudzenie i ogólnie cięzki odbiór sprawia, że słupki nie rosną Ci tak jak mogłyby (oczywiście, jeżeli Ci w ogóle na tym zależy :-) )
Mało kto lubi słuchać ludzi, którzy są wiecznie negatywnie nacechowani. Nie pisze Ci tego, żeby CI dopiec, choć wiadomo, przyjmowanie krytyki nie należy do przyjemnych ale może warto, żeby to ktoś powiedział. Trafiłem ostatnio na kanał typa co sie nazywa Radosny Grajek. Zaczałem oglądać jego filmy jak miał pewnie 2K subów ale serio robi tak dobrą robotę, ze słupki ekspodują, może warto zaczerpnąć inspiracji bo sama Twoja nazwa kanału sugerowałaby jednak inny kontent niż czelendże u Kiszaka :-)
Nie mów jak ma prowadzić własny kanał ;/
Mówisz tak, jakby Kiszak nie narzekał wiecznie na wszystko, a jednak patrz, coś tam mu się udało zbudować. Co to w ogóle jest kurwa za podejście, że nie może mówić o czymś negatywnie, jak mu się nie podoba, idź se Zagrajnika obejrzyj jak nie chcesz słuchać o czymś negatywnym
@@gruby4498Tylko że on często narzeka na dane rzeczy a później niechętnie przyznaje plusy produkcji jakby ktoś miał stać z biczem nad nim i kazał mu przyznać co mu się podoba. Jakbyś oglądał jak gra DS1 to byś zobaczył jak prawie cały czas marudzi, a później w rozrachunku przyznaje ocenę gdzieś 7/10 (którą pewnie i tak sobie zaniżył) a przez całe 2 filmy mogłeś odnieś inne wrażenie.
Zgadzam się z tobą w 100% Arimedes. Miałem podobne odczucia.
@@coco8468 oglądałem jak gra w DS1, cały czas marudzi, bo taki był zamysł filmu chłopie, że miał wypunktować, co mu się nie podoba w soulslikach, w kontraście do Kiszaka, więc czego ty oczekiwałeś. Tak samo nie widziałem za bardzo, żeby jakoś mega niechętnie mówił o plusach, jak coś mu się podobało, to mówił o tym normalnie
5:02 no ogólnie from software ma czasami takie mega niezrozumiałe rozwiązania w swoich grach, tak samo jak defaultowy bind na zmiane protezy na trójkąt i użycie przedmiotu na strzałkę w górę
Zgadza się też mam problem co do lokacji.
Witam czy będzie analiza Fallouta 4 ? jestem ciekaw bo ta część wypada baaardzo blado przy trójce i świetnym New Vegas ;)
Sekiro nawet lepiej mi się gra od DSów, super gra
+1
Może dlatego że sekiro to souls lite ;)?
Przez bardziej satysfakcjonujące pojedynki i ogólnie system walki w tym parowanie, o wiele bardziej podoba mi się również brak rozwoju postaci przez co rozgrywka oparta jest w większości na umiejętnościach gracza@@danse_macabre5717
nie zapomnij wykonać zakończenia "oczyszczenie" bo pominiesz fajnego bossa
Ja bym zaczal od tego ze sekiro nie jest soulsem z krwi i kości i nigdy nie staralo sie nim byc (np rozwój postaci) tworcy z góry wiedzieli jaki maja plan na gre ze wlasnie ten element parowania jest kluczem, na poczatku gry mozna nie oddawac mistrzowi przedmiotu - sprawia to ze nawet przy blokowaniu otrzymujemy obrazenia. Jest to gamechanger ktory nie wybacza błędów. Ale sprawia ze gra jest wyzwaniem
To z oddawaniem, to chyba dopiero w NG+ o ile dobrze kojarzę?
@@unknownzero67 racja aby to dostać trzeba ukończyć grę chociaż raz i wtedy na nowych podejściach się to też dostaje.
Chłop co se najpierw gameplaye oglada, a potem ze strategią z internetu sobie pokonuje bossy. Czelen po byku.
Ja miałem 3 podejścia do Sekiro i dopiero za 3 razem mi podeszła. Teraz lecę już ng+5
No własnie z wieloma rzeczmi się nie zgadzam w tym filmie, a najbardziej z tym, że gra nie ma replay value
To była jedyna gra od Fromsoft którą chciało mi się speedrunować i robić coraz lepsze wyniki
Przeszedłem tą gre nie ironicznie 36 razy xD
@@cziparucziczimbambicziczim9014 Niezbyt dużo xd
Lokacje sie przebiega tylko po tym jak juz raz je zrobisz a tak to sie potem okazuje ze masz o polowe estusów za mało i jestes underleveled XD
nie spodziewałem się takiego endingu.. znowu XD
To po sekiro bedzie czas na lordsy? :D Mam wrazenie ze wtedy bardziej bedziesz docenial sously haha
W Sekiro jest możliwość grania inaczej! Można parować i można mieć taktykę na maratończyka
O ja wlasnie zaczalem sekiro, narazie jest si
6:11 sekunde po zniknieciu symbolu mozesz uzyc tej kontry
Do utrudnienia gry służy uderzenie w dzwon dostępny już po zabiciu ogra a nie utrudnianie na siłę nie wydając koralików z bossów. To jest taki ukryty poziom trudności, podobnie jak w Quake 1 że aby włączyć poziom nightmare to trzeba było znaleźć go w sekrecie.
Nie pierdol z tymi pępowinami. Specjalnie ich nie zeżarłeś, żeby przejść BB jeszcze raz Xd
Kurczę, wiedziałem że ktoś mnie przejrzy... Nie mów nikomu proszę 😬
Gosciu czy ty w tych grach szukasz tylko wad? Narracyjnie fajnie sie ciebie slucha ale mam wrazenie ze juz czepiasz sie na sile pewnych rzeczy. Jako casual dla mnie gry to odskocznia od codziennosci i fajne spedzenie czasu a nie ciagle marudzenie w jak zly tytul musze grac
Polecam ogladać wesołego grajka. Chłop punktuje pewne wady ale nie jest takim marudą
Jak poleciała ta nuta przy małpach to poczułem chęć na jakieś cimcirmci
Sprawdź sobie w necie jak odblokować dodatkowe bossy, bo jak pominiesz to już nie wrócisz do nich. No i nie wybierz sobie wcześniejszego zakończenia gry :)
HAhaah, koncowka epicka, to w zasadzie 3 przejscia, to taka mini platyna Kappa
Dawaj teraz DS'y 2, ja wlasnie ogrywam i szczerze nie są takie złe względem ogólnej opinii
Po Sekiro!
Spoko się grało do momentu zimowego DLC,przez te źrebaki myślałem że szlak mnie trafi 😢😢
Jeszcze tam nie doszedłem, jestem po pierwszym bossie w tym dlc, zobaczymy jak to będzie 😛
Właśnie przeszedłem i powiem ci ze nie było tragedii, myślałem że będzie serio chujnia z tymi reniferami a tylko raz się na nich wyjebałem, na samym runbacku do bossa walczy się z zaledwie kilkoma
39 upadków już po zabiciu Genichiro? To żaden z Ciebie casual, ja się więcej razy na Skutym Ogrze wywaliłem xD
Totalnie, ja nie wierzę że legalnymi środkami udało mu się tego dokonać
Szczerze mordeczko, spróbuj DS 2, mnie jedynka średnio siadła, potem grałem demonsy które tak mi się spodobały że splatynowałem i co jest śmieszne ds 2 zakochałem się z buta od pierwszej godziny z jakiegoś powodu (ta wiem, rzucajcie se kamieniami, w dupie to mam, mam szkło pancerne!), a wiadomo jaka opinia jest o dwójce, totalnie się z nimi nie zgadzam, a jako że masz bardzo podobne podejście do gier co ja, to może Ci siądzie (wiadomo, może nie musi :)), ja teraz ds 3 ogrywam i w życiu mnie tak gra nie frustrowała jak ten szajs, nienawidzę ds 3 i po skończeniu nigdy więcej ich nie włącze xD Potem jeszcze Bloodborn, Sekiro sobie na koniec zostawiam przed Eldenem jeszcze z tego względu, że akurat w moim przypadku z Sekiro jest dla mnie zajebiście naturalne i czuje się w nim jak ryba w wodzie, ale to też kwiestia tego że uwielbiam szybkie gry tak samo jak rytmiczne (Każdy musi spróbować chociaż raz Metal Hellsingera lub Bullets Per Minute!) no a wiem że w Eldenie spędzie ponad 300h bo ja to niestety musze pod każdy pierdolony kamyk zaglądnąć :P
Narwany pępowin nie wpierdolił xDD
To teraz może jakiś challenge z Bloodborne, albo easy speedrun xd
radze znalezc sobie tutorial albo spytac jakiegos ziomka jak sie dostac do bossa sowa (ojciec) bo jest dosyc ukryty i trzeba troche questow porobic by sie do niego dostac
To gran w Bloodborna na NG+ a nie od początku i tyle... Ja mam NG+ 6, także polecam.
Skutego Ogra się kontruje
stats up
Łapa ofc w ciemno.
w majty
@@gnom4530 tak mi mówi twoja ex
Kiedy platynka z bloodborna, nie jest ona ciężka tylko lochy kielicha trzeba zrobić
KOCHAM SEKIROOOOOOOOOOOOOOOO
na genichiro fajnie cwiczyc mikiri
dlaczego?
w 1 fazie tez mozesz parowac ataki tej malpy
Liczysz każda śmierć, w sensie te przed odrodzeniem, czy dopiero po respawnie?
Tylko te które przenoszą do "ogniska"
"Spamujemy parowanie do momentu złamania postury koniec"
Hmm zacznij od nowa i oddaj medalion dzieciakowi na samym początku gry. Oduczysz się spamowania parowania.
Ja ostatnio przechodząc bloodborne po raz drugi po paromiesięcznej przerwie stwierdzam że wolę sekiro. System walki bardziej mi się podoba i bossowie są lepsi. Oczywiście w BB mamy świetnych bossów jak Gascoigne, Lady Maria czy sierota Kos, ale są też słabe walki jak Amelia czy bestia Kleryka.
wszystko w tej grze możesz parowac ogra małpe itp bez wyjatku moze demon nienawisci ma pare atakow ktore nie mozna sparowac ale to tylko pare
Niezłą bekę se chłop kręci
Po pierwsze. Ten dzwon który żeś pierdyknął sprawia że gra jest trudniejsza
Po drógie. Miecz śmiertelności możesz używać jako zdolność tylko trzeba ją najpierw wybrać w opcjach
A po trzecie to osobiście nie uważam że rushowanie tej gry za pierwszym podejściem to dobry pomysł. Według mnie wiele się traci jak poznawanie świata czy postaci czy więcej treningu z tym rodzajem walki. Bo ten model to cudo. Sama gra nie rozwija za bardzo postaci. Jedyne co ta gra rozwija to gracza , bo to ty zacząłeś ogarniać grę i jesteś po prostu lepszy. Ta gra rozwija gracza a nie grywalną postać. No i uważam właśnie że sekiro za drogim razem jest o wiele fajniejsze bo tą grę już opanowaliśmy i mamy wielką satysfakcję z tego że jak graliśmy pierwszym raz jakiś boss zajął nam godziny a teraz przechodzimy go w trymiga.
Aha i po czwarte. Jedynym plusem bloodbornowej sytuacji jest to że możesz ją zagrać Jeszcze raz i spróbować nowych broni! No i powodzonka w dalszym rozwoju kanału
Dalej probujesz sie podlizać Kiszakowi i na nim wybić? Podobają mi sie Twoje spostrzeżenia ale to już dawno sie mdle zrobilo, nie lepiej samemu sobie stawiać cele?
Coś w tym jest 😏
Nie mów jak ma prowadzić swój kanał ;/
Edit: Jeśli content jest dobry to w czym problem ;)?
Ps: ten challenge jest również celem.
@@danse_macabre5717 To jest tylko wyrażenie swojej opinii. Mi tez ostatnio zaczęło to przeszkadzać. Po prostu tego nie ogladam i tyle w temacie. A to że Content dobry, to już kwestia indywidualna każdej osoby.
zagraj w dark souls archthrones bardzo dobra modefikacja
Tego bloodborne to na długo zapamięta.
Poza tym nie wiem, jeżeli on naprawdę przejdzie Malenię w jakieś 20 prób grając w Elden ringa, to będzie to jakaś masakra. Oczywiście solo i bez summonów, bo z tym to i ja dał bym radę w 20 prób.
Ubiłem Malenie najprostszymi mieczami za może 20 razem. Pozdrawiam.
@@cassieprochniak6449
Zdefiniuj najprostsze, by nie chodzi ci chyba o pokonanie jej mieczem zakrzywionym
@@kubawoowio9989 nope, miecze wypadające z pierwszych przeciwników. Nie pamiętam nazwy, ale są to podstawowe bronie.
@@cassieprochniak6449
I przy pierwszym spotkaniu bossa ubiłeś go w 20 prób nie używając duchów, ani nie przyzywając graczy? Powiedz chociaż że użyłeś jakiegoś status efektu
@@kubawoowio9989 nic nie użyłem
Ogra możesz parować, próbuj parować wszystkich przeciwników
Ta muzyka z metina to jakiś easter egg żeby wkurwić oglądającego kiszaka? 😂
Możliwe xd
Uderzenie w dzwon zwiększa otrzymywane obrażenia pozdrawiam
Ale też znajdywane przedmioty. Warto na tym grać zwłaszcza, że i tak wszystkie ataki albo zablokujesz albo unikniesz.
@@TytusPsikus dopiero teraz się dowiedziałem że to ogólnie zwiększa staty przeciwników przynajmniej Wiki tak głosi, widać że nigdy z nim nie grałem.
Mimo że nie lubie bardzo gier fromsoftware to sekiro było spoko, nie jakieś niesamowite ale fajnie się grało, moge narzekać tylko ,że pewien etap z dwoma przeciwnikami na raz jest totalnie wkurwiający a nie przyjemny, no i to co mówiłeś że często się nie wie co ma się robić i to jest też denerwujące. Później w grze ten dzieciak ci powie że masz gdzieś iść po coś a ty sam się musisz domyślić gdzie to jest albo wyszukać na internecie
"mamy ludzi którzy są trochę głupsi niż ludzie" - socjaliści?
To gra o blokowaniu i braku zawahania weź ty kurwa blokuj i się nie wahaj w tej grze to będzie lepiej xD
Bym się obraził za te małpy z parawanu ale za muzykę z mt2 wybaczam
Robisz materiał i nie znasz fabuły nie dam rady dalej cię słuchać bo "żul" by to zrobił bardziej kompetentnie
co nie.. jak można się nie skupiać na fabule w grze.. jakiś ignorant..
Ale wiesz że fabuła jest opcjonalna xD?
Małpy najśmieszniejszymi istotami? Bzdura! Tylko Szopy Pracze. Nawet nazwa jest śmieszna
Czemu w dark souls 2 nie grałeś? Najlepsze
Będzie śmiesznie jak za 3 razem Gniazdo też zapomni o pępowinach
Chłop ucieka przed małpą całą 1 fazę, a potem, gada że walka jest schematyczna. WTF
"promo sm" 💖
syzyf
Jak ci sie gra nie podoba to po co robisz materiał
Źle wymawiasz... to nie Kiszak! To Kiszka, a dokładnie Kiszka ogląda i gada przez nos!
?
odpal se Kiszke, on zawsze coś ogląda i komentuje, bo nie ma pomysłu na siebie... a do tego gada przez nos, ale to może przez mefedron.@@danse_macabre5717
@@krystianmynarski6390 Jesteś głupi? Pytam bo komentarz giga głupi ;)
Edit: Wracaj do carionera, a nie obrażasz twórcę internetowego ;)
@@krystianmynarski6390 carrioner, to ty? nie przelogowałeś się
No to teraz demon souls lub elden ring :) czekam z niecierpliwoscia
chyba ds2 masz na mysli ;)
fajnie gdybyś się nauczył kiedy się używa słowa "ilość", a kiedy "liczba", bo uszy krwawią