Przepiekny utwor ,tutaj zywo zagrany,nieco inaczej niz wersja standartowa.Moge sluchac takiej muzyki na okraglo,nigdy sie nie nudzi.....Czysta transcendencja wynoszaca podatnego sluchacza w zupelnie inny wymiar.Wielki uklon dla calej ekipy.
Ten skawiński to taki kameleon bez twarzy ! Świetny muzyk , gitarzysta ale kręci !! Tutaj mówi o najwspanialszej przygodzie. W 1992 mówił .że Kombi to była pomyłka, że się nie spełniał .Teraz znowu uwielbia, a gra na gitarze jeszcze mniej niż w oryginalnym Kombi !! To kombiii2 to chyba dance, disco polo trudno powiedzieć !!!
Typowy konflikt interesów jak w większości zespołów: gitarzysta chce żeby w utworach było więcej gitar, klawiszowiec, żeby było więcej klawiszy a wokalista, żeby mógł więcej śpiewać, bębniarzowi też niezbyt odpowiada rola automatu perkusyjnego wystukującego prosty rytm, a basista też chciałby ppokazać to co potrafi zamiast być tylko tłem dla reszty. Skawiński i Łosowski chcieli iść w trochę innych kierunkach co zresztą pokazali po rozpadzie pierwotnego Kombii. Kombi 2...no, cóż, widać koncepcja Łosowskiego zwyciężyła - pisanie prostych, chwytliwych piosenek tanecznych z gitarową solówką, bo takie utwory można wylansować w radiu. Kombii2 kontynuuje ten pomysł do znudzenia.
Małpa na scene? Słuchałes O.N.A. kiedys ? Pomijam juz rewelacyjny wokal Skawinskiego, bez ktorego Kombi nie byłoby nawet w połowie tak popularne. Nie zgadzam się z tym co napisałes maksymalnie.
Rewelacyjny wokal? XD Skawinski zawsze mocno falszowal na koncertach Kombi i nigdy nie był dobrym wokalistą co sam wielokrotnie powtarzał. Skawinski zaczął śpiewać w Kombi tylko dlatego, że radzil sobie z tym lepiej od Sławka i Tkaczyka.
Paweł Kozioł Głos Grześka ma przede wszystkim barwę charakterystyczną, co wyróżnia jego wokal. Nie można zarzucić ze tak nie jest, a fałsze swoją droga. Jednakże dykcja i tempr odgrywał u niego role oryginalną
mocno przesadzasz... proponuje poczytac jakies wywiady sprzed 20 lat kiedy Skawinski zaczal grac techniką legatową, co mówił o Kombi... Skawinski ma jeszcze to do siebie, ze ma swoją własną zupełnie niepowtarzalną wokalize i maniere, wystarczy posłuchać jednego z numerów Emma Dax - tytułu nie pamietam, zeby zrozumieć co Skawa ma swojego
Wykonanie nie do przyjęcia. Jak jakaś karykaturalna drwina z oryginalnej wersji. Za szybko, za plastikowo i generalnie na odpierdol. Fatalnie. To ma być tak: ua-cam.com/video/gUz5YKGrtHk/v-deo.html
@@ArtiEmWWK perkusja jest fakt,denna, bo w większości koncertu grał automat perkusyjny, który to Pan Sławek Łosowski musiał szybko zaprogramować do całego repertuaru koncertu, kiedy to dowiedział się kilka dni przed koncertem, że z przyczyn dokładnie nieznanych nie zagra tam z nimi ówczesny perkusista Jurek Piotrowski. Grzegorz Skawiński zaproponował w zastępstwie ś.p Jana Plutę, ale wówczas ten mieszkał w Niemczech i nie było sensu specjalnie do jednego koncertu zwozić stamtąd jego zestawu perkusji. Nie było też czasu na próby z nim. Wtedy była batalia na czas i zarwanie przez Pana Sławka dwóch nocy, by zaprogramować do piosenek bębny automatyczne. Dlatego całość z tego koncertu tak dennie brzmi. Źródło: książka "KOMBI SŁODKIEGO MIŁEGO ŻYCIA, prawdziwa historia"
Świetna wersja...🙂👍
Przepiekny utwor ,tutaj zywo zagrany,nieco inaczej niz wersja standartowa.Moge sluchac takiej muzyki
na okraglo,nigdy sie nie nudzi.....Czysta transcendencja wynoszaca podatnego sluchacza w zupelnie inny wymiar.Wielki uklon dla calej ekipy.
Kombii jest megafajne.😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁
Ten skawiński to taki kameleon bez twarzy ! Świetny muzyk , gitarzysta ale kręci !! Tutaj mówi o najwspanialszej przygodzie. W 1992 mówił .że Kombi to była pomyłka, że się nie spełniał .Teraz znowu uwielbia, a gra na gitarze jeszcze mniej niż w oryginalnym Kombi !! To kombiii2 to chyba dance, disco polo trudno powiedzieć !!!
Fajny hit!!😁😁BRAWO GRUPA KOMBII😁😁😁
Kurcze miałem miesiąc wtedy 😁
Łosowski, Tkaczyk i Skawiński to niepowtarzalna legenda, nazwiska perkusisty nie pamiętam :-)
Konrad Karkusiewicz Pluta i Piotrowski :)
Na tym koncercie na perkusji gra Jan Pluta.
@@polishsilverstacker3246 w większości gra automat perkusyjny
Prawdziwe Kombi to Łosowski + Skawiński i tyle..
jeszcze +Tkaczyk
@@bartomiejlewandowski4318 i Pluta
Typowy konflikt interesów jak w większości zespołów: gitarzysta chce żeby w utworach było więcej gitar, klawiszowiec, żeby było więcej klawiszy a wokalista, żeby mógł więcej śpiewać, bębniarzowi też niezbyt odpowiada rola automatu perkusyjnego wystukującego prosty rytm, a basista też chciałby ppokazać to co potrafi zamiast być tylko tłem dla reszty. Skawiński i Łosowski chcieli iść w trochę innych kierunkach co zresztą pokazali po rozpadzie pierwotnego Kombii. Kombi 2...no, cóż, widać koncepcja Łosowskiego zwyciężyła - pisanie prostych, chwytliwych piosenek tanecznych z gitarową solówką, bo takie utwory można wylansować w radiu. Kombii2 kontynuuje ten pomysł do znudzenia.
Czy utwory zespołu Kombi są proste?oczywiscie mam na myśli zagranie to w tej kwestii bym polemizował:)pozdrawiam
Boskie
Małpa na scene? Słuchałes O.N.A. kiedys ? Pomijam juz rewelacyjny wokal Skawinskiego, bez ktorego Kombi nie byłoby nawet w połowie tak popularne. Nie zgadzam się z tym co napisałes maksymalnie.
Rewelacyjny wokal? XD Skawinski zawsze mocno falszowal na koncertach Kombi i nigdy nie był dobrym wokalistą co sam wielokrotnie powtarzał. Skawinski zaczął śpiewać w Kombi tylko dlatego, że radzil sobie z tym lepiej od Sławka i Tkaczyka.
Paweł Kozioł Głos Grześka ma przede wszystkim barwę charakterystyczną, co wyróżnia jego wokal. Nie można zarzucić ze tak nie jest, a fałsze swoją droga. Jednakże dykcja i tempr odgrywał u niego role oryginalną
mocno przesadzasz...
proponuje poczytac jakies wywiady sprzed 20 lat kiedy Skawinski zaczal grac techniką legatową, co mówił o Kombi...
Skawinski ma jeszcze to do siebie, ze ma swoją własną zupełnie niepowtarzalną wokalize i maniere, wystarczy posłuchać jednego z numerów Emma Dax - tytułu nie pamietam, zeby zrozumieć co Skawa ma swojego
Wykonanie nie do przyjęcia. Jak jakaś karykaturalna drwina z oryginalnej wersji. Za szybko, za plastikowo i generalnie na odpierdol. Fatalnie. To ma być tak: ua-cam.com/video/gUz5YKGrtHk/v-deo.html
Deeper_Darkside Jedyne co i może aż tyle - słabym elementem jest tutaj perkusja.
@@ArtiEmWWK Tempo podkręcili, akurat ten utwór (z wokalem ma nastrój spokojniejszy).
@@ArtiEmWWK perkusja jest fakt,denna, bo w większości koncertu grał automat perkusyjny, który to Pan Sławek Łosowski musiał szybko zaprogramować do całego repertuaru koncertu, kiedy to dowiedział się kilka dni przed koncertem, że z przyczyn dokładnie nieznanych nie zagra tam z nimi ówczesny perkusista Jurek Piotrowski. Grzegorz Skawiński zaproponował w zastępstwie ś.p Jana Plutę, ale wówczas ten mieszkał w Niemczech i nie było sensu specjalnie do jednego koncertu zwozić stamtąd jego zestawu perkusji. Nie było też czasu na próby z nim. Wtedy była batalia na czas i zarwanie przez Pana Sławka dwóch nocy, by zaprogramować do piosenek bębny automatyczne. Dlatego całość z tego koncertu tak dennie brzmi. Źródło: książka "KOMBI SŁODKIEGO MIŁEGO ŻYCIA, prawdziwa historia"