Franz Joseph Haydn - Serenade op.3 no.5

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 4 жов 2024
  • Asnyk Adam
    Serenada
    Patrz! oto wiosna znów
    Najsłodsze niesie ci tchnienia
    I czoło twoje ocienia
    Wieńccem kwitnących bzów,
    Czy czujesz w niemym zachwycie
    Wdzięk nowy i nowe życie? O, luba - mów!
    Czy czujesz dziwne pragnienia,
    Ożywczy powiez płomienia,
    Urok niebiańskich snów?
    Czy czujesz tę woń w błękicie,
    Co serca przyspiewsza bicie? O, luba - mów!
    Syszysz miłości śpiew?
    Słyszysz, jak wietrzyk szeleści,
    Kwiaty całuje i pieści,
    Igrając pośród drzew?
    Słyszysz w tej cichej godzinie
    Harmonię, co w serca płynie Z nadziemskich stref?
    I kojąc ludzkie boleści,
    Przynosi w sennej powieści
    Najtkliwszych uczuć siew?
    Słyszysz, jak skryty w jaśminie
    Słowik wygłasza jedynie Miłości śpiew?
    Czy widzisz światła rzut,
    Który w błękitów przestrzeni
    Wśród nocy niebo rumieni,
    Zwiastując słońca wszchód?
    Czy widzisz, widzisz tam w dali,
    Jak księżyc igra na fali Spokojnych wód?
    Czy widzisz w blasku promieni,
    W grze świateł i lekkich cieni,
    Wiecznej piękności cud?
    Czy serca twego nie pali
    Płynący w wianku korali Jutrzenki wschód?
    Jeżeli w sercu twym
    To wszystko słyszysz i czujesz,
    Jeżeli rozkosz zgadujesz,
    Co świat ożywia tchem;
    Jeśli twe usta różane
    Goią pragnieniam owiane Za jakim snem;
    Jeśli się w niebo wpatrujesz,
    I wonne kwiaty całujesz
    Z wzruszeniem walcząc swym - -
    Zejdź do mnie, dziewczę kochane,
    Kończyć marzenia wiośniane
    Na sercu mym.

КОМЕНТАРІ •