Również podpisuję się i dołączam do ekipy którą właśnie dzięki Tobie, Twojemu zaangażowaniu i przekazywaniu całej wiedzy na tym kanale zaraziłeś do tej wersji kolarstwa. Wcześniej moja jazda była głównie do pracy i do miasta czy sklepu a teraz jednodniowe wycieczki gravelowe (jak na razie do 150km) są dla mnie najlepszym lekarstwem na cały ten dzisiejszy syf który nas bombarduje z każdej strony. Tej wolności którą daje mi jazda rowerem nie są w stanie zastąpić żadne pieniądze. Zielony, życzę Tobie jak najlepszych wyników na zawodach i pełnego zadowolenia z własnej formy i osiągnięć bo na to na prawdę zasługujesz. 3maj się 💪🏻👊🏻😎
@@andyczarny1 u mnie z kolei czas to drugorzędna sprawa bo chociaż mam go tylko w weekendy to jednak mogę prawie cały dzień sobie zaplanować. Najbardziej pasuje mi niedziela i wyjazd tak 5:00-6:00 rano bo jest spokój zarówno na drodze jak i w terenie. Największy problem to prawdopodobnie jeszcze kwestia ustawienia sprzętu pod siebie.
Gratulacje 🎉👍. Podoba mi się twoje podejście że w trakcie jazdy podejmujesz decyzję ostateczną czy właśnie jechać spokojnie/romantycznie czy iść po rekordy i próbować się zmierzyć i pocisnąć na wynik. Co do końcówki filmiku, oglądam Cię regularnie od +/-3 lat i od razu mi twój humor i różne analogie i żarciki siadły. Myślę że takich osób jest więcej. Stworzyłeś jedną z lepszych społeczności rowerowych na yt. Jeszcze raz gratuluję i powodzenia na kolejnych imprezach 👍😊
Ten fragment o oglądających kanał, którzy dzięki Tobie pojechali pierwsze ultra jest dokładnie o mnie. Moje pierwsze 200km, jechaliśmy całą noc, zlało nas okrutnie, pachulszczyzna, generalnie ciężki wpier*ol 😅 jeszcze ostatnie około 70km musiałem holować kolegę, z którym startowałem, bo już miał mroczki przed oczami i myślałem, że będzie trzeba nakryć go folią nrc i będziemy spać gdzieś w lesie 😂 To nie było kolarstwo romantyczne tylko Opolska Pętelka. A najgorzej, że pojechałbym jeszcze raz..
Mam49 lat pierwsze ultra za trzy tygodnie. Także masz kolejną ,,ofiarę" na koncie. Żona nie rozumie , młody nie wie co się dzieje. Przychodzi weekend, a stary na rower i kolejne kilkadziesiąt, (a czasem więcej) kilometrów co tydzień😁
Gratulacje! Fajna przygoda. Z opisu tego co zjadł "Kabanos" wnioskowałabym, że dzień rozpoczął od nasiadówki w WC lub poszukiwania stoperanu. Muzyka pod film dobrana idealnie, aż chce się jeszcze raz posłuchać 👍😁
Hej. Relacje coraz lepsze, te widoczki, ta muzyka no i komentarz nie zawodny. Zawsze się uśmiechnę. Rok temu pojechałem z Bydgoszczy do Gniezna po pierwszego gravela i nie żałuje ani jednego kilometra zrobionego ma tym rowerze. Inspiracja były między innymi Twoje filmiki. Dziękuję Pozdrawiam
To jak już tak wszyscy "liżą d..e" 😜 To i ja chciałem podziękować za motywacje do powrotu na rower < dzięki 👊>, Co prawda nie jeżdże ani gravelem ani ultra, ale mam juz za sobą 4 szosowe rajdy charytatywne -najdłuższy do tej pory 126km😁A wszystko dzięki Tobie... robisz kawał dobrej roboty. Pozdrawiam 🤝
oj , inspirujesz inspirujesz . Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak i pewnie jak wielu. Nawet takich jak ja po 53.... . Wielkie dzieki. Moze kiedys bedzie mi dane wpasc na taki tur z wami.
No i taka prawda zielony 🙂w tym roku skończyłem 40 latek a w przyszłym roku właśnie 2 h temu zapisałem się na zawody Wanoga co prawda na 150 km ale to będą moje pierwsze zawody w życiu. Już mam stres. Ale mam nadzieję że uda się spotkać i zbić piątkę. I tak to dzięki Tobie i Mambie pozdro.
Zielony, jesteś jak szelest czystego napędu w słoneczny poranek :D naprawdę motywujesz do jazdy. Nawet teraz, podczas rehabilitacji po kontuzji oglądam Cię i odliczam dni do ostatniego zabiegu. Nie mogę się doczekać aż wsiądę na rower, tylko muszę sobie to dawkować :D
Dębki i okolice pozdrawiają! No i co racja, to racja - to nie jest dobra miejscowość na wypoczynek, no chyba, że ktoś lubi plażing, grilling i kiczowate pamiątki (które na całym świecie wyglądają tak samo). Latem populacja rośnie z 200 sztuk do około 7-8 tysiecy. Szaleństwo. Za dużo ludzi. Za to trasy grawelowe to mamy cudne! Jest gdzie jeździć 🥰
Ahoj! 3:21 ,19:52 do ramy :D ? kurde co to za wynalazek :D bidony do podsiodłówki :D ? No i taki montaż i muzyka+ "prowadzący" to ja rozumiem :) Odnośnie końcówki materiału- bycie inspiracja dla kogoś jest czymś nie ocenionym - tego się nie da kupić :) Pozdrawiam serdecznie ! Gratki !
Szuter, Ty nie udawaj greka, bo sam się mnie pytałeś na stravie o taki montaż bidonów xD Bidony nie są montowane do torby tylko do metalowego stabilizatora torby podsiodłowej ;) Fajny patent - sam korzystam.
A my sledzilismy Cie na zywo , gdy jechales, suoer bylo dzis zobaczyc relacje z tej wyprawy🙌🏼😉 gratuluacje jeszczecraz wyniku, film bardzo fajnie , bardzo przyjemnie sie oglada. 👌🏼
Dokładnie! Ja się nauczyłam na własnych błędach. Teraz elektrolity do wody, odpowiednią ilość jedzenia, orzechy, batony energetyczne czy nawet 21:09 Snickers. A białko oczywiście przed i po treningu. Przydaje się też L-karnityna ale to już na długie treningi 200km.
Zapomniana lista to pikuś, kiedyś radośnie wypakowuję rower, wyjmuję ciuchy i "Zaraz, a gdzie kask !??". Ten rok muszę odpuścić ze względu na zdrowie, zero ścigania, same wycieczki. Za to w przyszłym roku mam zamiar sobie pooojeeeździć , gdzie tylko się da 😁. Świetna ta muzyka we wstawkach, jak w starych komediach 🙂.
Ja mam to samo Wanoga była moim pierwszym ultra oczywiście 600 longiem. Poszło ciężej niż przypuszczałem, ale dałem radę skończyć w sobotę w nocy. Ty razem z pozostałymi twórcami z YT byliście inspiracją. Dzięki :)
Startowałem długi dystans. Szkoda że nie mogłem przybić piony przed startem lub na mecie w sobotę. Może następnym razem. Wanoga piękny wyścig, po POM500 i W1200. Trasa Wanogi była jakże cudna odmiana. Gratuluję wyniku !!
Też musze przyznać że przez Twoj kanał zaczynam myśleć o takim 300 plus. Póki co trzepie kolejny rok solidy, kaczmarki, bike maratony i jest to fajne ale taka dłuższa wyprawa zaczyna mnie pociągać coraz bardziej.
To teraz czas na Brejdaka w lipcu Rok temu tam debiutowalem udalo sie przejechac na raz 350km. Wszystko sie zgadza swietna trasa ,widoki ,lokalne jedzenie wszystko pod znakiem jakosci rezerwatu przygody.
Podsumowanie w punkt! Przez Twoje filmy może nie tyle wchodzę, co znów wchodzę w tę przygodę. Jeszcze nie wiem czy znów przyczepię numerek. Czy to będzie coś nowego? Czy powrót do jazd takich do maks 6-7h czyli jakiś krotszy dystans. Czy mi się chce wychodzić poza strefę komfortu, upadlać się, mieć dość i myśleć "co ja tutaj robię". "to już ostatni raz" i za kreską, albo następnego dnia planować kolejny raz. Coś się na pewno epickiego zaczyna.
Nie znam sie na gravelowaniu ale porady i przyklady Bomby sa pouczajace dla amatorów 🚴Masz fajny styl i oglada sie Ciebie wybornie, wiec kolejnych udanych rejsingów. Pozdro
Rozmawialiśmy dzień wcześniej kiedy się posilałeś jechałem na mtb, pozycja 14, też jestem zadowolony z wyniku, pozostał niedosyt, że nie było jechane na gravelku...
Następnym razem kiedy będę chciał sprawdzić ciśnienie w oponach to pojadę na ultramaraton, w którym staruje Bartek ;) A tak z innej beczki to w tym sezonie masz tak ciekawe materiały, że przebijasz nawet redaktora Piątkiewicza ;)
Można powiedzieć że dzięki Tobie kupiłem gravela. W tym roku pierwsze ultra na duchu + kilkanaście tras typowo pod gravel. Szosa to moja miłość ale te szuterki i przyroda są niedopisania. W przyszłym roku jedną z głównych imprez będzie właśnie wanoga i tp tez trochę a nawet bardzo trochę twoja wina :P w tym roku niestety miejsca w kalendarzu mi zabrakło ;) Jak możesz to przypomnij mi model s-works na których jeździłeś. Z twojego doświadczenia nada się taka opona na trasy jak na wanodze czy duchu?
Widać było że zaliczysz bombę .Mam tak samo przychodzi takie zniechęcenie , znużenie jazdą a za chwilę jeb ...i bąba . A kabanos wcinał sobie bananka i się 😂😂😂. Pozdro 👊
@@xmonastyrx tak szczerze mówiąc to jesli mówisz że jesz w opór to ja podejrzewam że mówisz o jedzeniu. a jak organizm zajęty trawieniem to nie pojedziesz. na dłuższe dystanse musisz polegać na płynnej żywności opartej na cukrze, ewentualnie dla przełamania coś lekkiego do przegryzienia. Ale jak zjesz normalny posiłek to ci to siły nie doda raczej
człowiek zatrzyma się na trasie na odludziu oddechu złapać i kalorii, przejeżdża jeden wanożanin - gada do siebie, przejeżdża drugi - gada do siebie, trzeci - to samo. strasznie samotność doskwiera na trasie, myślę, dodają animuszu sobie. a potem odkrywam grawelowego jutuba...
F16 powinien nazywać się drzwi od stodoły, bo kiedyś komorowski powiedział, że polski pilot jak będzie taka potrzeba to i na drzwiach od stodoły poleci...ŻENUŁA !!!...I on podobno POnownie ma startować na prezydenta !? ŻENUŁA
@@ZielonyF16tu bym ładował minimum 100g na godzinę. Tylko pojawią się problem żeby to zniesc psychicznie i fizycznie przez cały dzień pijąc cukier. No i trzeba płynów pilnować żeby się za gęsto nie zrobiło we krwi. Generalnie przejebane 😂
@ZielonyF16 Przy 200 watach spalasz 720 kalorii na godzinę, to sobie policz... Wiadomo, że z tłuszczu też idzie - może 1/3 na początku, może 1/2 pod koniec, ale i tak. EDIT: chyba ktoś tu nie zrozumiał, że "i tak" znaczy, że dużo węgli trzeba przyjmować, a tłuszcze idą z organizmu, a nie że trzeba je jeść w trakcie wysiłku.
@kubackjeee Gdybyś się interesował, tobyś wiedział, że mają dużo wspólnego z rzeczywistością. Akurat wykonaną pracę w kilodżulach można obliczyć dokładnie jako 720 kJ i jest to mniej więcej tyle samo kcal, w zależności od wydajności konkretnego organizmu, która mieści się w wąskim przedziale ok. 23%. Jesteśmy wszyscy podobnie wydajni i dlatego np. Trainerroad uznaje, że można z dobrą dokładnością przyjąć, że spaliłeś tyle samo w kaloriach co dżulach. Co do udziału tłuszczów, to zależy od wielu czynników (bada się tzw. RER) i przedział jest szerszy, dlatego napisałem "może", ale nieprzypadkowo 1/3 i 1/2, bo rośnie udział tłuszczów wraz z czasem trwania wysiłku oraz intensywność w tym wyścigu jest do końca nie taka mała, żeby udział tłuszczów (w spalanych kaloriach) był dużo większy od 1/2. Dlatego zresztą się wcina jak najwięcej węgli na godzinę, bo 100 g to 400 kalorii (kcal).
twoje porady sa smieszne w pozytywnym znaczeniu tego zwrotu. nie wiem skad zes tam jest. ale do przystojniaków sie nie zaliczasz według mnie. wiec proponuje mniej Twojej twarzy w filmach. z mambaonbike wygrywasz
Również podpisuję się i dołączam do ekipy którą właśnie dzięki Tobie, Twojemu zaangażowaniu i przekazywaniu całej wiedzy na tym kanale zaraziłeś do tej wersji kolarstwa. Wcześniej moja jazda była głównie do pracy i do miasta czy sklepu a teraz jednodniowe wycieczki gravelowe (jak na razie do 150km) są dla mnie najlepszym lekarstwem na cały ten dzisiejszy syf który nas bombarduje z każdej strony. Tej wolności którą daje mi jazda rowerem nie są w stanie zastąpić żadne pieniądze.
Zielony, życzę Tobie jak najlepszych wyników na zawodach i pełnego zadowolenia z własnej formy i osiągnięć bo na to na prawdę zasługujesz. 3maj się 💪🏻👊🏻😎
Również się dołączam ale robię 50-60 czasami 100 ze względu na brak czasu. Pozdrawiam
@@andyczarny1 u mnie z kolei czas to drugorzędna sprawa bo chociaż mam go tylko w weekendy to jednak mogę prawie cały dzień sobie zaplanować. Najbardziej pasuje mi niedziela i wyjazd tak 5:00-6:00 rano bo jest spokój zarówno na drodze jak i w terenie.
Największy problem to prawdopodobnie jeszcze kwestia ustawienia sprzętu pod siebie.
To się nazywa sarkazm na poziomie ;)
W sensie humor prowadzącego ;)
Gratulacje 🎉👍.
Podoba mi się twoje podejście że w trakcie jazdy podejmujesz decyzję ostateczną czy właśnie jechać spokojnie/romantycznie czy iść po rekordy i próbować się zmierzyć i pocisnąć na wynik.
Co do końcówki filmiku, oglądam Cię regularnie od +/-3 lat i od razu mi twój humor i różne analogie i żarciki siadły.
Myślę że takich osób jest więcej.
Stworzyłeś jedną z lepszych społeczności rowerowych na yt.
Jeszcze raz gratuluję i powodzenia na kolejnych imprezach 👍😊
Ten fragment o oglądających kanał, którzy dzięki Tobie pojechali pierwsze ultra jest dokładnie o mnie. Moje pierwsze 200km, jechaliśmy całą noc, zlało nas okrutnie, pachulszczyzna, generalnie ciężki wpier*ol 😅 jeszcze ostatnie około 70km musiałem holować kolegę, z którym startowałem, bo już miał mroczki przed oczami i myślałem, że będzie trzeba nakryć go folią nrc i będziemy spać gdzieś w lesie 😂 To nie było kolarstwo romantyczne tylko Opolska Pętelka. A najgorzej, że pojechałbym jeszcze raz..
Aaa i wygrał Radek G. 😂
Mam49 lat pierwsze ultra za trzy tygodnie. Także masz kolejną ,,ofiarę" na koncie. Żona nie rozumie , młody nie wie co się dzieje. Przychodzi weekend, a stary na rower i kolejne kilkadziesiąt, (a czasem więcej) kilometrów co tydzień😁
Tak coś czułem, że jest Was więcej 😄
Ech mam tak samo tylko 50-siątka wybiła :)
Gratulacje! Fajna przygoda.
Z opisu tego co zjadł "Kabanos" wnioskowałabym, że dzień rozpoczął od nasiadówki w WC lub poszukiwania stoperanu.
Muzyka pod film dobrana idealnie, aż chce się jeszcze raz posłuchać 👍😁
no taki mix jedzenia nie jest chyba zalecanym🤣
W końcu dociągnąłeś swój poziom wytrenowania do poziomu technologicznego zaawansowania roweru :)
To bardzo rzadkie zjawisko w świecie Bike-Influ!
Dobry tekst -zapisuję sobie ☺️🤗
Hej. Relacje coraz lepsze, te widoczki, ta muzyka no i komentarz nie zawodny. Zawsze się uśmiechnę.
Rok temu pojechałem z Bydgoszczy do Gniezna po pierwszego gravela i nie żałuje ani jednego kilometra zrobionego ma tym rowerze. Inspiracja były między innymi Twoje filmiki. Dziękuję Pozdrawiam
Co to za genialna muzyczka ???? Pomocyy 😮😮😮🙏
To jak już tak wszyscy "liżą d..e" 😜 To i ja chciałem podziękować za motywacje do powrotu na rower < dzięki 👊>, Co prawda nie jeżdże ani gravelem ani ultra, ale mam juz za sobą 4 szosowe rajdy charytatywne -najdłuższy do tej pory 126km😁A wszystko dzięki Tobie... robisz kawał dobrej roboty. Pozdrawiam 🤝
Wow, zielony nie przestaje zaskakiwać. Genialny materiał jak zawsze, tak trzymaj zielony.
oj , inspirujesz inspirujesz . Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak i pewnie jak wielu. Nawet takich jak ja po 53.... . Wielkie dzieki. Moze kiedys bedzie mi dane wpasc na taki tur z wami.
No i taka prawda zielony 🙂w tym roku skończyłem 40 latek a w przyszłym roku właśnie 2 h temu zapisałem się na zawody Wanoga co prawda na 150 km ale to będą moje pierwsze zawody w życiu. Już mam stres. Ale mam nadzieję że uda się spotkać i zbić piątkę. I tak to dzięki Tobie i Mambie pozdro.
Zielony, jesteś jak szelest czystego napędu w słoneczny poranek :D naprawdę motywujesz do jazdy. Nawet teraz, podczas rehabilitacji po kontuzji oglądam Cię i odliczam dni do ostatniego zabiegu. Nie mogę się doczekać aż wsiądę na rower, tylko muszę sobie to dawkować :D
Zdrowia poeto.
Dębki i okolice pozdrawiają! No i co racja, to racja - to nie jest dobra miejscowość na wypoczynek, no chyba, że ktoś lubi plażing, grilling i kiczowate pamiątki (które na całym świecie wyglądają tak samo). Latem populacja rośnie z 200 sztuk do około 7-8 tysiecy. Szaleństwo. Za dużo ludzi. Za to trasy grawelowe to mamy cudne! Jest gdzie jeździć 🥰
Świetny odcinek - świetna relacja - aż chce się wsiąść na rower 😁 wysoka piona 🖐️
Ahoj!
3:21 ,19:52 do ramy :D ?
kurde co to za wynalazek :D bidony do podsiodłówki :D ?
No i taki montaż i muzyka+ "prowadzący" to ja rozumiem :)
Odnośnie końcówki materiału- bycie inspiracja dla kogoś jest czymś nie ocenionym - tego się nie da kupić :)
Pozdrawiam serdecznie !
Gratki !
Szuter, Ty nie udawaj greka, bo sam się mnie pytałeś na stravie o taki montaż bidonów xD Bidony nie są montowane do torby tylko do metalowego stabilizatora torby podsiodłowej ;) Fajny patent - sam korzystam.
@@GravelowyMlyn jak kiedykolwiek pytałem na stravie to pytałem o taki pod samo siodełko :x
Zielony pozdrowionka fajnie się ogląda ,,, dzieciaki krzyczą że chcą obiad i wołają żebym już TEGO Zielonego wyłączył...
3:34 Ten ATB wymiata nostalgią powiało aż się wzruszyłem
Zielony wymiatasz👏🤝fajne te twoje filmiki
A my sledzilismy Cie na zywo , gdy jechales, suoer bylo dzis zobaczyc relacje z tej wyprawy🙌🏼😉 gratuluacje jeszczecraz wyniku, film bardzo fajnie , bardzo przyjemnie sie oglada. 👌🏼
Ale się uśmiałem na tym odcinku. Sztos filmik! Nawet moja kobieta się uśmiała z faktu że zrobiłeś listę i o niej zapomniałeś. :D
z tego co sobie tak jeżdżę sam dla siebie to węgle ,glukoza i białko musi być
do tego w bidonach magnez,witaminy i kolagen
Dokładnie! Ja się nauczyłam na własnych błędach. Teraz elektrolity do wody, odpowiednią ilość jedzenia, orzechy, batony energetyczne czy nawet 21:09 Snickers. A białko oczywiście przed i po treningu. Przydaje się też L-karnityna ale to już na długie treningi 200km.
Zapomniana lista to pikuś, kiedyś radośnie wypakowuję rower, wyjmuję ciuchy i "Zaraz, a gdzie kask !??". Ten rok muszę odpuścić ze względu na zdrowie, zero ścigania, same wycieczki. Za to w przyszłym roku mam zamiar sobie pooojeeeździć , gdzie tylko się da 😁. Świetna ta muzyka we wstawkach, jak w starych komediach 🙂.
6:52
👀
Fajne te krótkie wstawki muzyczne.
Zielony, szkoda że nie wiedziałem o tej trasie, akurat przejeżdżałeś koło mojego bloku w Gdańsku, mogłem pomachać :D
Te rowerowe opowieści, te żarciki, te smaczki aj jaj jaj, na to zawsze czekam, aj jaj jaj.
Twoje relacje robią mi dzionek,dzięki😊
Jesteś chopie de beściak, robisz super robotę. Ja mam 66 i jeżdżę dużo dzięki Tobie Gościu, bo jak powiedziaĺeś, żeby jeździć trzeba jeździć !
Szacun za taki wyczyn sam kiedyś chciałbym przejechać moje pierwsze 100 km a co dopiero tyle naprawdę chylę czoła i kolejnych super filmików
Ja jestem na etapie 20km😉
Ja mam to samo Wanoga była moim pierwszym ultra oczywiście 600 longiem. Poszło ciężej niż przypuszczałem, ale dałem radę skończyć w sobotę w nocy. Ty razem z pozostałymi twórcami z YT byliście inspiracją. Dzięki :)
Sam się zastanawiam nad startem 🤔🧐 i to przez Cb! 😁👍🏻
Wow Paweł Małaszyński na rowerze... :) pozdro616!
No elegancka relacja Panie kolego. Dobrze się oglądało👍😃🚴
Fajnie zobaczyć kawałek swoich codziennych tras u Ciebie na filmie :)
Startowałem długi dystans.
Szkoda że nie mogłem przybić piony przed startem lub na mecie w sobotę. Może następnym razem.
Wanoga piękny wyścig, po POM500 i W1200. Trasa Wanogi była jakże cudna odmiana.
Gratuluję wyniku !!
Też musze przyznać że przez Twoj kanał zaczynam myśleć o takim 300 plus. Póki co trzepie kolejny rok solidy, kaczmarki, bike maratony i jest to fajne ale taka dłuższa wyprawa zaczyna mnie pociągać coraz bardziej.
To teraz czas na Brejdaka w lipcu
Rok temu tam debiutowalem udalo sie przejechac na raz 350km.
Wszystko sie zgadza swietna trasa ,widoki ,lokalne jedzenie wszystko pod znakiem jakosci rezerwatu przygody.
Gratuluje swietnego wyniku! Ja w sobote startuje swoje pierwsze gravelowe zawody w Kaszubskim Gravelu Kartuzy. Nie moge sie doczekac 😎😎😎🥳🥳🥳
Jak zawsze świetnie nagrane i zmontowane. A muzyczka naprawde fajnie dobrana. 🎉🎉🎉
No motywuje motywuje ten zielony 😁😁
Szacun za wynik! Wyprzedziłeś mnie jakoś na 3 kilometrze 😂
Czy w trakcie kryzysu pomagają Tobie rozmowy do kamery?
Taak
Rewelacyjna przygoda Piotrek👍
Genialne podsumowanie i flow, najlepszy gravelo utuber. Mamba mogla by sie uczyc od ciebie kontentu;)
Segment:"po co mi to" miałem z dwa razy na trasie i był to najdłuższy segment 😂 Miło było pierwszy raz zamienić z Tobą parę zdań na mecie, pozdrawiam.
Świetne poczucie humoru
Witam ja zaczynam z gravelem moze nie w tym roku ale w przyszłym roku sprobuje
Dzięki że robisz to jak robisz. I pozdrawienia od Biegacza z wanogi około 300 km. Byłem mocno zaskoczony że na ciebie trafiłem
No właśnie widziałem 😄
Podsumowanie w punkt! Przez Twoje filmy może nie tyle wchodzę, co znów wchodzę w tę przygodę. Jeszcze nie wiem czy znów przyczepię numerek. Czy to będzie coś nowego? Czy powrót do jazd takich do maks 6-7h czyli jakiś krotszy dystans. Czy mi się chce wychodzić poza strefę komfortu, upadlać się, mieć dość i myśleć "co ja tutaj robię". "to już ostatni raz" i za kreską, albo następnego dnia planować kolejny raz. Coś się na pewno epickiego zaczyna.
Nie znam sie na gravelowaniu ale porady i przyklady Bomby sa pouczajace dla amatorów 🚴Masz fajny styl i oglada sie Ciebie wybornie, wiec kolejnych udanych rejsingów. Pozdro
Fajny materiał.
Dzięki Zielony!!!!, byłem jednym z tych 10 o których wspominałeś
Czyli już 11 🤔 😄
Gratuluję kolejnego rekordu 3 godz do przodu 💪.
Rozmawialiśmy dzień wcześniej kiedy się posilałeś jechałem na mtb, pozycja 14, też jestem zadowolony z wyniku, pozostał niedosyt, że nie było jechane na gravelku...
Kurka, niedługo zamiast sztycy będziecie montować stojak na kroplówkę a dopiero do tego siodełko 😆.
Mega wysiłek...
Pozdrawiam.
motywujesz. masz suba
Zapraszamy ponownie 😉
ZielonyF16 Ty się nie dziw, że inspirujesz. Bo jak ktoś trafi na Twój kanał to już drogi innej nie zna😉
Na Proziaku będziesz miał flow 😉
Ja do Władka lecę po Wiśle na kilka dni. Nie mam wyjścia, kobieta wymaga tego😂
Następnym razem kiedy będę chciał sprawdzić ciśnienie w oponach to pojadę na ultramaraton, w którym staruje Bartek ;)
A tak z innej beczki to w tym sezonie masz tak ciekawe materiały, że przebijasz nawet redaktora Piątkiewicza ;)
Można powiedzieć że dzięki Tobie kupiłem gravela. W tym roku pierwsze ultra na duchu + kilkanaście tras typowo pod gravel. Szosa to moja miłość ale te szuterki i przyroda są niedopisania. W przyszłym roku jedną z głównych imprez będzie właśnie wanoga i tp tez trochę a nawet bardzo trochę twoja wina :P w tym roku niestety miejsca w kalendarzu mi zabrakło ;)
Jak możesz to przypomnij mi model s-works na których jeździłeś. Z twojego doświadczenia nada się taka opona na trasy jak na wanodze czy duchu?
Widać było że zaliczysz bombę .Mam tak samo przychodzi takie zniechęcenie , znużenie jazdą a za chwilę jeb ...i bąba . A kabanos wcinał sobie bananka i się 😂😂😂. Pozdro 👊
No zacne prowadzenie gratulacje 3 godziny mniej szacun
Nooo, ja przez Ciebie kupiłem Gravel....😅😜
Muzyka git
Brawo Zielony F16 :-)
Team dętki!! Nie pozwólmy sie dyskryminować 😂😂😅
taaa tylko jak dziura będzie duża to mleczarze sami wyjmują dętki
za dużo zachodu z tym mlekiem jest
Jakie opony miałeś?
Mam pytanie zielony f16. Czy jadąc na chwytach i patrząc w dół, widzisz piastę przedniego koła?
13:11-13:13 co się stało z goglami?
Dzięki za to Rafał 53l i byle do 100tki
Pan kabanos 😄
a niech stracę dam lajka
O ku...wa noga mnie boli ;),, tyle w temacie
👍👍👍
Mądrze gadasz szczególnie od 23 min. Do następnego.
Dziś tylko komentarz dla szacunku do Ciebie Zielonkawy,ale sex dziś dla mnie jest ważniejszy . Pozdro 😃.
👍👍👍✋
Scenarzysta Ciebie wykończy. Fajny progres i film.
Są tacy.
"Pan Kabanos" 😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
Pan Kabanos 😅
Do Dębek lub Władka to się na 2 tygodnie jeździ. 😂
Ktoś śledzi tour divide 24?
Jem w opór, pije w opór a przy 150km kaput 🥲
Źle jesz
@@kubackjeee to może być to, dzięki za sugestie
@@xmonastyrx tak szczerze mówiąc to jesli mówisz że jesz w opór to ja podejrzewam że mówisz o jedzeniu. a jak organizm zajęty trawieniem to nie pojedziesz. na dłuższe dystanse musisz polegać na płynnej żywności opartej na cukrze, ewentualnie dla przełamania coś lekkiego do przegryzienia. Ale jak zjesz normalny posiłek to ci to siły nie doda raczej
🙏👍🚴♂️🚵♂️
А чому не по велодоріжкам? Там наче у вас багато дорожок для велосипедів
Pozdro dla kumatych.
Miło było się przejechać od Krokowej do prawie Łeby, odezwij się na mail, sprzedam triki by było szybciej. (Znikają mi komentarze dlaczego?)PIotr
You tube usuwa komentarze z wielu powodów, Np gdy są wklejane zewnętrzne linki
i ostatnie. widzę że jedziesz z bukłakiem. zrób filmik czy to dobre czy pleśnieje czy co
Bomba była bo dałeś banana kabanosowi i jego zabrakło a jemu i tak nie pomogło…
No właśnie 😄
nuurrmalnie początek to relacja od Karramba - szpiega z Krainy Deszczowców ili Don Pedro de Pommidore.Jedyne skojarzenie.Dobrego czasu!
człowiek zatrzyma się na trasie na odludziu oddechu złapać i kalorii, przejeżdża jeden wanożanin - gada do siebie, przejeżdża drugi - gada do siebie, trzeci - to samo.
strasznie samotność doskwiera na trasie, myślę, dodają animuszu sobie.
a potem odkrywam grawelowego jutuba...
F16 powinien nazywać się drzwi od stodoły, bo kiedyś komorowski powiedział, że polski pilot jak będzie taka potrzeba to i na drzwiach od stodoły poleci...ŻENUŁA !!!...I on podobno POnownie ma startować na prezydenta !? ŻENUŁA
Wez se cukru do tego rowera. Bez cukru to sie nie pojedziesz
Jak policzyłem to mi wyszło Ok 1000g węgli i to było jeszcze za mało :)
@@ZielonyF16tu bym ładował minimum 100g na godzinę. Tylko pojawią się problem żeby to zniesc psychicznie i fizycznie przez cały dzień pijąc cukier. No i trzeba płynów pilnować żeby się za gęsto nie zrobiło we krwi. Generalnie przejebane 😂
@ZielonyF16 Przy 200 watach spalasz 720 kalorii na godzinę, to sobie policz... Wiadomo, że z tłuszczu też idzie - może 1/3 na początku, może 1/2 pod koniec, ale i tak. EDIT: chyba ktoś tu nie zrozumiał, że "i tak" znaczy, że dużo węgli trzeba przyjmować, a tłuszcze idą z organizmu, a nie że trzeba je jeść w trakcie wysiłku.
@@Al.2 wymyśliłeś sobie te wartości i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością
@kubackjeee Gdybyś się interesował, tobyś wiedział, że mają dużo wspólnego z rzeczywistością. Akurat wykonaną pracę w kilodżulach można obliczyć dokładnie jako 720 kJ i jest to mniej więcej tyle samo kcal, w zależności od wydajności konkretnego organizmu, która mieści się w wąskim przedziale ok. 23%. Jesteśmy wszyscy podobnie wydajni i dlatego np. Trainerroad uznaje, że można z dobrą dokładnością przyjąć, że spaliłeś tyle samo w kaloriach co dżulach. Co do udziału tłuszczów, to zależy od wielu czynników (bada się tzw. RER) i przedział jest szerszy, dlatego napisałem "może", ale nieprzypadkowo 1/3 i 1/2, bo rośnie udział tłuszczów wraz z czasem trwania wysiłku oraz intensywność w tym wyścigu jest do końca nie taka mała, żeby udział tłuszczów (w spalanych kaloriach) był dużo większy od 1/2. Dlatego zresztą się wcina jak najwięcej węgli na godzinę, bo 100 g to 400 kalorii (kcal).
gosc tam gravelem elektrkiem jechal ? hahahahaha smiech an sali
Gdzie , który?🤔 Chyba się przewidziało, był tam Rondo Rat, a w trasie gravel na pasku Gatesa i biegi w piaście....jeśli mówisz o filmie 🤪
@@wolfman2603 taaaa i z wyświetlaczem wbudowanym w ramie ? Na górnej rurze ? Hahaha dobre
twoje porady sa smieszne w pozytywnym znaczeniu tego zwrotu. nie wiem skad zes tam jest. ale do przystojniaków sie nie zaliczasz według mnie. wiec proponuje mniej Twojej twarzy w filmach. z mambaonbike wygrywasz
jakie oponki?
Debki -Stilo R10 jest lux torpeda.Ciekawe jak jez.Sarbskie kazali Wam objechać.Jak od pólnocy to masakra ?