Podziwiam zawsze te dystanse które robisz. A oprócz tego bardzo przyjemnie się ogląda te filmiki bo nie dość że ładne miejsca to i główna bohaterka prezentuje taki bardzo przyjemną pozytywną energię. 😀
Bardzo dobre streszczenie wyprawy duzo szczegolow przydatnych na przyszlosc. Oczywiscie co do zerowej temperatury to zalezy od miesiaca w ktorym sie jedzie. Lipiec sierpien moze byc cieplej ale to organizator ustala termin zawodow. Dzieki 👍
Wielki szacunek dla wszystkich , którzy potrafią przejechać tak długie dystanse. Co zaś tyczy się piasków. Wróciliśmy w niedzielę z trasy Świnoujście -Lębork. Na odcinku Gać -Łeba rower zapadał się po osię. Ta droga powinna być prawnie zabroniona lub z informacją, że jazda na własne ryzyko. 😀😀
Miałem napisać komentarz już pod poprzednim filmem. Słowa uznania dla Wszystkich, którzy wystartowali, mimo wszystko trzeba mieć psychę. Ale to wzmacnia, mimo wszystko. Oczywiście też to olbrzymi wysiłek, który trzeba pachać i sam się żaden z km na trasie nie przyjedzie. Z pewnością w wielu innych startach ten start wróci do Ciebie i doda sił. A może by za rok polecieć 😊
Miło było spotkać znowu Mambę na trasie. To już chyba trzecie ultra... 😊 Na szczęście dała się namówić na WANOGĘ... A spotkanie jak zawsze nietypowe... Gdzieś drugiego dnia długiej trasy, na singielku w Krępsku człowiek szuka nieco samotności, a tu proszę rącza (a może chyża...) Pani na Rowerze pomyka do Żabki w Charzykowych. Ba, żeby jedna ! DWIE! 😊😊😊 Od razu siła wróciła, starczyło do Żabki... Potem było jak u wszystkich...😅 Faktem jest, że piach i temperatura zrobiły swoje... Ale jest Meta i Chwała... Do następnego razu!
Tak w nawiązaniu do porywów wiaterku w tle nagrania to ... w dzień startu (ale tylko WANOŻKA350) mapy wiatru pokazywały jakby Baza znajdowała się w środku wyżu, zupełnie neutralne ruchy powietrza!... takich dni roweroflauty nie ma wiele w roku:)
Czy pamiętasz może model getrów od 7mesh? Też nie rozumiem fenomenu nogawek, jeszcze nie zdarzyło mi się żeby po 5 min. jazdy nie były przy kolanach 🤣 No i łapka w górę za najlepszy babski kanał rowerowy w internetach! 💪
Fajnie że robisz podsumowanie i chciałem też zwrócić uwagę na piach który z powodował u mnie kontuzję kolana jechałem 600 , osobiście uważam że trasa na gravela powinna być przejechana a nie przepchana więc miała być przyjemność a jest ból i wizyty u fizjoterapeuty czyli wniosek nasuwa się sam NIGDY WIĘCEJ.
@@n0future666 nie potrzebuję twojej złośliwości tylko wyraziłem swoje subiektywne odczucia i będę jeździł te imprezy gdzie są szutry lepszej jakości.Pozdrawiam
Jakość tras grawelowych mocno zależy od pogody. To nie jest asfalt, który jest albo suchy albo mokry, ale zawsze twardy. Tutaj akurat od dawna nie było deszczu więc drogi, które we wcześniejszych edycjach było twarde, teraz rozsypały się kapkę. To zdecydowanie nie jest wina organizatora. Możesz spróbować wrócić na tą trasę jak trochę popada i poskleja te piachy.
@@n0future666 Na Sudovi było premium i Varmia też będzie miła bo organizatorzy objeżdżają kilka dni przed startem i zmieniają ''wyrypy'' na lepszy odcinek a jeżeli mam być szczery to piachu mam dość bo jestem z Mazowsza i zapisując się na imprezę gdzie mają być super trasy szutrowe a jest troszkę inaczej no to jednak jest taki trochę zawód.
Super podsumowanie, tak było, piachy słabe szutry i wredne płyty :). Kiedyś napisałem niezły laborat pdo jednym z Twych filmów ale z powodu mego systemu skubany zniknął. Poruszę dwie-trzy kwestie. Mamba opony których używasz są zbyt szerokie do szybkiej jazdy, po szutrach asfalcie i płytach. Po piachu może są skuteczne. Na piachach udowodniłem, iż zejście z roweru i prowadzenie jest lepsze niż walka w piachu, mijając zaraz po piachu, tych co przejechali rowerem. Mniejsze zmęczenie, rozprostowanie mięśni i nie marnowanie mocy. Na tak szerokich oponach tracisz sporo mocy na każdym km a na asfalcie "stoisz". Ja nie rozumiem dlaczego ludziska zakładają opony do mtb na gravele? Ważysz mało, po co takie grube opony? Dochodzi jeszcze kwestia ciśnienia ale nie będę się rozwlekał. Żywienie, jeśli chcesz naprawdę jechać maksa, to jedzenie bananów (100g banana to 90 kalorii i mnóstwo niepotrzebnego odpadu), zapiekanki (tłuszcz? na wyścigu?) jest bez sensu, jeśli się chce ścigać. Ty spaliłaś według stravy około 2200 kalorii (8800kj) co wydaje mi się tylko estymacją. Chyba nie miałaś czujnika tętna. Strava pokazała mnie około 6 tys kj co jest błędem, to słabe dane. Garmin daj info 8 tys kalorii co jest bardziej pełnym obrazem. Sądzę, iż spaliłaś około 4-6 tys kalorii. Czyli Twój jeden żel ma 100 kalorii do tego potrzebujesz 100-200 ml płynu. Razem powinnaś zjeść około 40-50 żelów 1kg :) (chyba miałaś 25g). I do tego wypić około 8-10 litrów płynu. Ile było? Jeśli mniej, wiesz dlaczego był kryzys? Ja miałem przygotowaną moją odżywkę 1200 gramów, 4800 kalorii oraz kupowałem kolę. Płynów wypiłem około 12-14 litrów. Zwycięzca miał ponad 20 żeli 70 gramowych (1,5kg!) (około 300 kalorii jeden) tu jest sekret wygrywania, oczywiście jeśli ktoś jedzie tylko po to by się ścigać. W innym przypadku zajadanie bananów zapiekanki, pizzy jest jak najbardziej słuszne. Piotr
Mam Cadexy ar od kwietnia. Zrobiłem na nich ok 1000 km i byłem bardzo zadowolony oraz pozytywnie zaskoczony (wcześniej miałem pirelli … gravel m 45c). Ale ostatecznie to nie polecam ponieważ zaczęło schodzić powietrze i jak sprawdziłem oponę pod wodą to ilość powstałych dziurek (bąbelków) była bardzo duża. Mleko nie uszczelniło. Dobrze, że mam wkładki antyprzebiciowe pipi’s. Opona fajna dla pro, lub influencera który wyrzuci/ odda po paru przejazdach.
Podziwiam zawsze te dystanse które robisz. A oprócz tego bardzo przyjemnie się ogląda te filmiki bo nie dość że ładne miejsca to i główna bohaterka prezentuje taki bardzo przyjemną pozytywną energię. 😀
Susza to i piachy są ;) . A film ciekawy i relaksujący zarazem.
Szacun. 350 km na strzał. Powodzenia.
Bardzo dobre streszczenie wyprawy duzo szczegolow przydatnych na przyszlosc. Oczywiscie co do zerowej temperatury to zalezy od miesiaca w ktorym sie jedzie. Lipiec sierpien moze byc cieplej ale to organizator ustala termin zawodow. Dzieki 👍
Za samo ukończenie i relacje łapka w górę
Dokładnie BIOTAD PLUS team💪💪
Jakoś tak fajnie się Ciebie ogląda i słucha :) 😀
Wielki szacunek dla wszystkich , którzy potrafią przejechać tak długie dystanse. Co zaś tyczy się piasków. Wróciliśmy w niedzielę z trasy Świnoujście -Lębork. Na odcinku Gać -Łeba rower zapadał się po osię. Ta droga powinna być prawnie zabroniona lub z informacją, że jazda na własne ryzyko. 😀😀
Noc,piachy,350 km ,podziwiam 🙂
Jakoś tak od Zielonego tu trafiłem. Bardzo Pani sympatyczna, to zostanę, popatrzę, coś kliknę coś napiszę :)
Bardzo mi miło 👍
Brawo!
Miałem napisać komentarz już pod poprzednim filmem.
Słowa uznania dla Wszystkich, którzy wystartowali, mimo wszystko trzeba mieć psychę. Ale to wzmacnia, mimo wszystko.
Oczywiście też to olbrzymi wysiłek, który trzeba pachać i sam się żaden z km na trasie nie przyjedzie.
Z pewnością w wielu innych startach ten start wróci do Ciebie i doda sił.
A może by za rok polecieć 😊
Miło było spotkać znowu Mambę na trasie. To już chyba trzecie ultra... 😊 Na szczęście dała się namówić na WANOGĘ...
A spotkanie jak zawsze nietypowe... Gdzieś drugiego dnia długiej trasy, na singielku w Krępsku człowiek szuka nieco samotności, a tu proszę rącza (a może chyża...) Pani na Rowerze pomyka do Żabki w Charzykowych. Ba, żeby jedna ! DWIE! 😊😊😊 Od razu siła wróciła, starczyło do Żabki... Potem było jak u wszystkich...😅 Faktem jest, że piach i temperatura zrobiły swoje... Ale jest Meta i Chwała... Do następnego razu!
Szacunek 👏
dzieki za podsum.... bylo fajnie !!!!
U mnie w lasach też jest dramat. Aż zmieniłem koła i na razie trenuję na szosie mimo że tego nie lubię 😅 (piachów nie lubię jeszcze bardziej)
hej
dzięki za fajny film 👍
żczyę dalszych sukcesów i pozdrawiam :)
Pozdrawiam Was 🙂
dzięki
Tak w nawiązaniu do porywów wiaterku w tle nagrania to ... w dzień startu (ale tylko WANOŻKA350) mapy wiatru pokazywały jakby Baza znajdowała się w środku wyżu, zupełnie neutralne ruchy powietrza!... takich dni roweroflauty nie ma wiele w roku:)
Świetny film! Gratuluję sukcesu! :)
mamba zawsze spoko :*
❤
Bezkasku i okularów ładniejsza Pani z ciebie 😎👌
Uważaj. W dzisiejszych zwariowanych czasach taki komplement może być źle odebrany.
@@rafau9230Tak tak bardzo zły komplement powiedzieć dziewczynie że jest ładna 🤣
Czy pamiętasz może model getrów od 7mesh? Też nie rozumiem fenomenu nogawek, jeszcze nie zdarzyło mi się żeby po 5 min. jazdy nie były przy kolanach 🤣 No i łapka w górę za najlepszy babski kanał rowerowy w internetach! 💪
To te 7mesh.com/en-EU/products/hollyburn-tight
One są mocno dopasowane, jeśli jesteś między rozmiarami bierz większe.
Dziękuję bardzo 😊
Fajnie że robisz podsumowanie i chciałem też zwrócić uwagę na piach który z powodował u mnie kontuzję kolana jechałem 600 , osobiście uważam że trasa na gravela powinna być przejechana a nie przepchana więc miała być przyjemność a jest ból i wizyty u fizjoterapeuty czyli wniosek nasuwa się sam NIGDY WIĘCEJ.
grubsze opony albo idź jeździć szosą jak ci piasek przeszkadza XD
@@n0future666 nie potrzebuję twojej złośliwości tylko wyraziłem swoje subiektywne odczucia i będę jeździł te imprezy gdzie są szutry lepszej jakości.Pozdrawiam
@@adamklemarczyk2940 to chyba nic nie będziesz jeździł bo piach jest z reguły nieunikniony szczególnie po takiej suszy
Jakość tras grawelowych mocno zależy od pogody. To nie jest asfalt, który jest albo suchy albo mokry, ale zawsze twardy. Tutaj akurat od dawna nie było deszczu więc drogi, które we wcześniejszych edycjach było twarde, teraz rozsypały się kapkę. To zdecydowanie nie jest wina organizatora. Możesz spróbować wrócić na tą trasę jak trochę popada i poskleja te piachy.
@@n0future666 Na Sudovi było premium i Varmia też będzie miła bo organizatorzy objeżdżają kilka dni przed startem i zmieniają ''wyrypy'' na lepszy odcinek a jeżeli mam być szczery to piachu mam dość bo jestem z Mazowsza i zapisując się na imprezę gdzie mają być super trasy szutrowe a jest troszkę inaczej no to jednak jest taki trochę zawód.
Serdeczne gratulacje formy! Bardzo mocno kibicuję Tojemu kanałowi, śledzę z uwagą i podziwem. A to Q&A, o którym wspomniałaś jest gdzieś dostępne?
Dzięki :)
Tutaj Q&A ua-cam.com/video/DES-1axzVts/v-deo.html
@@mambaonbike1 serdeczne dzięki!
👍
Te piochy może po ciężkim sprzęcie efekt? U nas tną lasy i rozjeżdżają drogi.
Pewnie trochę też.
Super podsumowanie, tak było, piachy słabe szutry i wredne płyty :). Kiedyś napisałem niezły laborat pdo jednym z Twych filmów ale z powodu mego systemu skubany zniknął.
Poruszę dwie-trzy kwestie. Mamba opony których używasz są zbyt szerokie do szybkiej jazdy, po szutrach asfalcie i płytach. Po piachu może są skuteczne. Na piachach udowodniłem, iż zejście z roweru i prowadzenie jest lepsze niż walka w piachu, mijając zaraz po piachu, tych co przejechali rowerem. Mniejsze zmęczenie, rozprostowanie mięśni i nie marnowanie mocy. Na tak szerokich oponach tracisz sporo mocy na każdym km a na asfalcie "stoisz". Ja nie rozumiem dlaczego ludziska zakładają opony do mtb na gravele? Ważysz mało, po co takie grube opony? Dochodzi jeszcze kwestia ciśnienia ale nie będę się rozwlekał.
Żywienie, jeśli chcesz naprawdę jechać maksa, to jedzenie bananów (100g banana to 90 kalorii i mnóstwo niepotrzebnego odpadu), zapiekanki (tłuszcz? na wyścigu?) jest bez sensu, jeśli się chce ścigać. Ty spaliłaś według stravy około 2200 kalorii (8800kj) co wydaje mi się tylko estymacją. Chyba nie miałaś czujnika tętna. Strava pokazała mnie około 6 tys kj co jest błędem, to słabe dane. Garmin daj info 8 tys kalorii co jest bardziej pełnym obrazem. Sądzę, iż spaliłaś około 4-6 tys kalorii. Czyli Twój jeden żel ma 100 kalorii do tego potrzebujesz 100-200 ml płynu. Razem powinnaś zjeść około 40-50 żelów 1kg :) (chyba miałaś 25g). I do tego wypić około 8-10 litrów płynu. Ile było? Jeśli mniej, wiesz dlaczego był kryzys? Ja miałem przygotowaną moją odżywkę 1200 gramów, 4800 kalorii oraz kupowałem kolę. Płynów wypiłem około 12-14 litrów. Zwycięzca miał ponad 20 żeli 70 gramowych (1,5kg!) (około 300 kalorii jeden) tu jest sekret wygrywania, oczywiście jeśli ktoś jedzie tylko po to by się ścigać. W innym przypadku zajadanie bananów zapiekanki, pizzy jest jak najbardziej słuszne.
Piotr
Chyba wiem czemu wcześniejsze komentarze znikaly.
@@mambaonbike1 hehe i zniknął mi kolejny zdradzisz czemu?
Mam Cadexy ar od kwietnia. Zrobiłem na nich ok 1000 km i byłem bardzo zadowolony oraz pozytywnie zaskoczony (wcześniej miałem pirelli … gravel m 45c). Ale ostatecznie to nie polecam ponieważ zaczęło schodzić powietrze i jak sprawdziłem oponę pod wodą to ilość powstałych dziurek (bąbelków) była bardzo duża. Mleko nie uszczelniło. Dobrze, że mam wkładki antyprzebiciowe pipi’s. Opona fajna dla pro, lub influencera który wyrzuci/ odda po paru przejazdach.
Szczerze na razie cały czas nie narzekam. Możesz opisać jak sprawdzałeś te oponę pod wodą?
A jak te pirelli ci się sprawdzały? Bo zastanawiam się nad nimi
Dobra robota! BTW jak się sprawuje ta torba w ramie?
Torba w ramie to najlepsza rzecz jaka można sobie zrobić. Środek ciężkości jest utrzymany w środku roweru, jest mega pojemna.
@@mambaonbike1a jak z jej wodoodpornością?
Potwierdzam! Jedzenie! Wpadłem na metę i opędzlowałem za 3 dni!
Strarujesz w tym roku na Gravmagedonie?
Tak 👍
Po cholerę puszczać wyścig rowerowy przez piach, przez który trzeba pchać rower.Może zamiast rowerów wykorzystać taczki.
Byczku trasa była tyczona w maju i wtedy wyglądała zupełnie inaczej. Tydzień deszczu przed i piachy by zniknęły, nie da się przewidzieć wszystkiego.
@@piotrpawlak86 Buhaju,jasne, deszcz by rozpuścił piasek.
bo to gravel a nie szosa
@@janlob8920 woda "skleiła by" piasek i nawierzchnia byłaby twarda.
@@janlob8920 zbyt lotny to Ty nie jesteś, co?
Na te gravele to jest teraz jakaś moda? Przecież to jest mniej wygodne niż MTB
Totalnie nie wygodne. Nawet nie próbuj.
@@mambaonbike1 Dzięki bo ja tez się zastanawiałem nad gravelem. Kupię mtb
@@feefwqwwerr4107 kup enduro. Lepsze.