Przepraszam, ale nie dałam rady odpowiedzieć na wszystkie pytania. Za jakiś czas pojawi się film o tym, co warto wiedzieć przed podróżą do Japonii :) Pozdrowienia z trasy!
Dziękuję za odpowiedź na moje pytanie :) i za wszystkie inne też ;) od Ciebie zawsze mozne się coś ciekawego dowiedzieć.
7 років тому+1
700$ za nocleg to faktycznie sporo, ale ten Wasz ryokan był naprawdę wypasiony. Ja spałem kiedyś w Tobaya Ryokan w Hikone (niecałe 200zł) - bez luksusów i onsenu, ale też w tradycyjnym japońskim domu i ze śniadaniem, a nawet podwózką na dworzec. Tak więc jeśli ktoś chce zobaczyć koci zamek w Hikone, to bardzo polecam to miejsce! Natomiast jak jesteście w stanie znieść dość spartańskie warunki (łazienka na korytarzu, ciasno, choć zazwyczaj jest klima i tv) to w Tokio można znaleźć pokoje 1-os za około 120zł, natomiast w Osace jest wiele hoteli gdzie nocleg kosztuje 1000y czyli... 30zł - dla budżetowego turysty jak znalazł :)
Czesc Aga. O, widze, ze mamy podobne spodnie :) Dzieki za Q&A o Japonii - dowiedzialam sie kilku rzeczy. Nie wiedzialam np. o tym zapachu. Co myslalby biedny Japonczyk, kiedy jechalby polskim autobusem/tramwajem, latem w godzinach szczytu? Ja wreszcie dodalam moj Machu Picchu. Na te ich tam owoce to ceny sa specjalnie napedzane i oczywiscie sa najlepszej jakosci, ale nigdy nie warte cenys, za ktora sa sprzedawane. Kupuje sie ja na prezenty, np. kiedy urodzi sie komus dziecko, czy kiedy ktos bierze slub. I wtedy ci ktorzy to otrzymuja, wiedza, ze ci ktorzy to im kupili - wydali tyle i tyle pieniedzy. Japonczycy, jak i inni Azjaci bardzo przywiazuja wage ile prezenty kosztowaly. Co kraj to obyczaj. Gdyby bylo tam wiecej Polakow - to by juz wymyslili czarny rynek na te owoce :) Kiciuska oczywiscie wymiata! Pozdrawiam!
Nie wiem jak "inni" Azjaci, ale w Japonii zwraca się uwagę na wartość prezentów z tego powodu, że w dobrym tonie jest odwzajemnianie otrzymywanych prezentów (by nie tworzyć tzw. "długu").. Odwzajemniony prezent powinien być mniej więcej tej samej wartości co otrzymany. Pojęcie "długu" to bardzo skomplikowany koncept japońskiej kultury. Można o nim przeczytać w książce "Hryzantema i miecz" R.Benedict. Odnośnie owoców, to są drogie bo jest ich mało uprawianych a to wszystko z powodu braku powierzchni na ich uprawy.
Agnieszko swietny film informacyjny, proponuje Ci dobrac jakis delikatny podklad muzyczny aby wyeliminowac szumy ktore jednak troche daja po uszach na sluchawkach. ps bloopersy tak ;p
Wg. tego co zrozumiałem to tak 10000-15000zł od osoby (zależnie co się pozwiedza i gdzie się śpi) na 2 tygodniowy wyjazd trzeba odłożyć. :) Jeśli się mylę to mnie poprawcie.
Widoczny przy filmie tytuł w podstawowym widoku YT wielu filmów w kratkach kończy się dwuznacznie: "JAPONIA Q&A | Koszty wyjazdu, jedzenie, stosunek " :) Ciekawe, czy to specjalnie taki clickbite? :)
jak ktoś pyta obcą osobe co moze zwiedzic w danym miejscu to dla mnie jest totalnym leniwcem i mówiac krótko leszczem ;-) podróznik wiekszy lub mniejszy ale z pasją zadaje pytanie czy 5 dni starczy mi na milion miejsc/atrakcji itd które tam zastanę. zwykle jak gdzies jade to mam jakiś tam lekki plan a pozniej z tego i tak realizuje połowę bo doby brakuje. planowanie to najlepsza czesc przygotowan! :) ale samemu...
+Kuba zKuby ja też uwielbiam planować, chociaż zwykle połowa planów nie wychodzi :D Rozumiem, że nie wszyscy lubią, więc podpowiadam :) Warto pytać o nietypowe miejsca, nam koledzy podpowiedzieli kilka fajnych miejscowek z jedzeniem😍
Przepraszam, ale nie dałam rady odpowiedzieć na wszystkie pytania. Za jakiś czas pojawi się film o tym, co warto wiedzieć przed podróżą do Japonii :) Pozdrowienia z trasy!
Deadzio zawsze można taniej :) :)
Dziekuje za SUPER Q&A, lapki w gore dla Agnieszki poprosze !!!!
Dziękuję za odpowiedź na moje pytanie :) i za wszystkie inne też ;) od Ciebie zawsze mozne się coś ciekawego dowiedzieć.
700$ za nocleg to faktycznie sporo, ale ten Wasz ryokan był naprawdę
wypasiony. Ja spałem kiedyś w Tobaya Ryokan w Hikone (niecałe 200zł) -
bez luksusów i onsenu, ale też w tradycyjnym japońskim domu i ze
śniadaniem, a nawet podwózką na dworzec. Tak więc jeśli ktoś chce
zobaczyć koci zamek w Hikone, to bardzo polecam to miejsce!
Natomiast
jak jesteście w stanie znieść dość spartańskie warunki (łazienka na
korytarzu, ciasno, choć zazwyczaj jest klima i tv) to w Tokio można
znaleźć pokoje 1-os za około 120zł, natomiast w Osace jest wiele hoteli
gdzie nocleg kosztuje 1000y czyli... 30zł - dla budżetowego turysty jak
znalazł :)
Czesc Aga. O, widze, ze mamy podobne spodnie :) Dzieki za Q&A o Japonii - dowiedzialam sie kilku rzeczy. Nie wiedzialam np. o tym zapachu. Co myslalby biedny Japonczyk, kiedy jechalby polskim autobusem/tramwajem, latem w godzinach szczytu? Ja wreszcie dodalam moj Machu Picchu. Na te ich tam owoce to ceny sa specjalnie napedzane i oczywiscie sa najlepszej jakosci, ale nigdy nie warte cenys, za ktora sa sprzedawane. Kupuje sie ja na prezenty, np. kiedy urodzi sie komus dziecko, czy kiedy ktos bierze slub. I wtedy ci ktorzy to otrzymuja, wiedza, ze ci ktorzy to im kupili - wydali tyle i tyle pieniedzy. Japonczycy, jak i inni Azjaci bardzo przywiazuja wage ile prezenty kosztowaly. Co kraj to obyczaj. Gdyby bylo tam wiecej Polakow - to by juz wymyslili czarny rynek na te owoce :) Kiciuska oczywiscie wymiata! Pozdrawiam!
Nie wiem jak "inni" Azjaci, ale w Japonii zwraca się uwagę na wartość prezentów z tego powodu, że w dobrym tonie jest odwzajemnianie otrzymywanych prezentów (by nie tworzyć tzw. "długu").. Odwzajemniony prezent powinien być mniej więcej tej samej wartości co otrzymany.
Pojęcie "długu" to bardzo skomplikowany koncept japońskiej kultury. Można o nim przeczytać w książce "Hryzantema i miecz" R.Benedict.
Odnośnie owoców, to są drogie bo jest ich mało uprawianych a to wszystko z powodu braku powierzchni na ich uprawy.
Agnieszko swietny film informacyjny, proponuje Ci dobrac jakis delikatny podklad muzyczny aby wyeliminowac szumy ktore jednak troche daja po uszach na sluchawkach. ps bloopersy tak ;p
Sprawdzę co da się zrobić, dzięki! :)
Super filmy ☺☺
Ooo, oryginalnego ramenu i shabu shabu to ci zazdroszcze mocno :D
Wg. tego co zrozumiałem to tak 10000-15000zł od osoby (zależnie co się pozwiedza i gdzie się śpi) na 2 tygodniowy wyjazd trzeba odłożyć. :) Jeśli się mylę to mnie poprawcie.
Pamiętaj, że ZAWSZE można taniej :) My sobie zawyżyliśmy koszty Ryokanem, czy tematycznymi restauracjami.
Widoczny przy filmie tytuł w podstawowym widoku YT wielu filmów w kratkach kończy się dwuznacznie: "JAPONIA Q&A | Koszty wyjazdu, jedzenie, stosunek " :) Ciekawe, czy to specjalnie taki clickbite? :)
+adorinadorin 😂😂😂 nie zauważyłam!
Fajny kotek😂;-)
jak ktoś pyta obcą osobe co moze zwiedzic w danym miejscu to dla mnie jest totalnym leniwcem i mówiac krótko leszczem ;-) podróznik wiekszy lub mniejszy ale z pasją zadaje pytanie czy 5 dni starczy mi na milion miejsc/atrakcji itd które tam zastanę. zwykle jak gdzies jade to mam jakiś tam lekki plan a pozniej z tego i tak realizuje połowę bo doby brakuje. planowanie to najlepsza czesc przygotowan! :) ale samemu...
+Kuba zKuby ja też uwielbiam planować, chociaż zwykle połowa planów nie wychodzi :D Rozumiem, że nie wszyscy lubią, więc podpowiadam :) Warto pytać o nietypowe miejsca, nam koledzy podpowiedzieli kilka fajnych miejscowek z jedzeniem😍
Najwyższa pora nadrobić duże zaległości w filmach :-) jest tego trochę ;-) Pozdrawiam ! :D
Dziękuję za odpowiedź
Czekam na następny film :-)
Bardzo lubie cię oglądać
Black Mario dziękuję, cieszę się! :)
Zajebiście Paweł Cię wyhaczył.😁
A kiedy vlogi o szwajcarii znowu beda?
Ostatnie 2 filmy były ze Szwajcarii i o Szwacjarii - zachęcam do nadrobienia :) Bez obaw, będą się pojawiać naprzemiennie z filmami z podróży.
Za trzy lata jade do Tokio 😊
Jaki koncert ? :)
+Axer G. Death Angel, Annihilator i Testament 😈😉
Ooo... Stara, północnoamerykanska thrasherka :). TESTAMENT jedynie widziałem na scenie.
+Axer G. Tak jest! Polecam szczególnie Death Angel, uwielbiam 😍😋
o rany, ale skamienieliny.. to oni jeszcze żyją? ;)
Gdzie zjeść ten Ramen w KIOTO?
Jeśli mnie pamięć nie myli to było to w Musoshin :)
@@AgnieszkaMPVlog dziękuję
👌👍👍👍
いいね!
Dziękuję za odpowiedź