Dzisiaj swiat trawia slabi mezczyzni. Bylo dokladnie jak Pani mowi i ten obraz zapamietalam i jest we mnie: Mama, ktora dbala o wszystko, myslala ciagle w przod, byla strategiem, trzymala wszystko w garsci (ale byla tez dobra, czula, otwarta emocjonalnie). Wycofany bierny Ojciec kierujacy sie przede wszystkim wlasna wygoda. Niestety to co mi zostalo z dziecinstwa to pogarda dla facetow. Sama jestem silna (jak mama). Sprawcza. Dobrze zarabiam mam swoje mieszkanie, kierownicze stanowisko. I co wybralam? Utracjusza, wiecznego chlopca udajacego mezczyzne. Jak corka skonczyla rok zostawilam go i zbudowalam sama swoj swiat od nowa. I od tamtej pory nic.
Wspaniale tłumaczysz Madi, jasno i klarownie. Interesuję się energią żeńska, bo mam świadomość, że mam jej za mało. Pracuję nad balansem yin i yang. Dziękuję, że w tym pomagasz na swoim kanale.
Fakt, zawsze jak pierwszym łał był wygląd to później miałam wesoło. Jeżeli chodzi o kasę to jakoś tacy oszczędni mi się trafiali. A ile szukali portfela przy kasie, szok że tak mozna. Ciężko z nimi bez nich też.😂
Dobrze jest się uniewinnić. Naturalne także, że po rozpadzie relacji odczuwamy poczucie winy. Niemniej z pracy coachingowej wiem, że kobiety biorą za dużo odpowiedzialności na siebie.
Dziękuję @lovesencja. Fajny film i przekaz. Ja silna kobieta zapytam - od czego zacząć, aby wchodzić w żeńską energię? Oczywiście cała praca pod okiem terapeuty przede mną.... Ale co mogę zrobić sama, tu i teraz?
Dziękuję za Twoją wiedzę ❤ mam takie pytanie, bo padło tutaj o odsuwanie się mężczyzny. Wiem, że kontekst jest głębszy, więc od razu przedstawię po krotce moją historię. W życiu już przeżyłam różne sytuacje z mężczyznami, od toksyka do gashlightingu, przez zrywanie smsem albo ucinanie kontaktu bez słowa, ale to co się teraz dzieje to można powiedzieć "tego w kinie jeszcze nie grali" 😅 w dużym skrócie. Znajomość dwuletnia, wyznanie miłości, dbanie o te relacje, wspieranie się itp itd etc. Szczęśliwsza być nie mogłam. Od miesiąca jakby inny świat. Nie ma propozycji spotkań, nie ma rozmów przez telefon czy wielogodzinnych smsow. Od ponad miesiąca jest raz na tydzień pytanie z jego strony co słychać... Nie było kłótni, nie było nieporozumienia. Nic się nie stało. Tym bardziej ciężko mi uwierzyć w to co się dzieje. Najpierw myślałam, że może problemy w pracy czy w rodzinie, nie naciskałam, dałam mu czas uznając, że jest potrzebny. Ale tydzień temu jak się odezwał standardowo z tym swoim co słychać, a ja napisałam że się rozchorowałam i za godzinę mam wizytę u lekarza to życzył zdrówka. I to było wszystko. Nie napisał potem już nic. On, który zawsze tak przeżywał moje wizyty u lekarzy, choroby i kazał od razu sobie meldować co lekarz mówił. Minął tydzień a on znów "co słychać"... Zdałam sobie sprawę że coś jest nie halo. Jak na razie to jestem chyba w szoku jak można ukochaną kobietę, te najważniejszą z dnia na dzień właściwie sprowadzić do roli znajomej do której się pisze co słychać. I z którą się szybko kończy wymianę smsow. Madi, dać mu jeszcze czas, zobaczyć co będzie czy jednak porozmawiać? Nie ukrywam, że ciężkie to dla mnie jest. Chodzą mi myśli po głosie, że może nie ma odwagi zerwać, może pojawił się ktoś nowy, więc wybrał taki styl aż ja pierwsza to skończę widząc jego obecny brak zaangażowania...
Nie nie absolutnie żadnych rozmów. Tu czyny mówią więcej niż słowa Oddal sie bo pan najwyraźniej jest przytłoczony tą relacją i potrzebuje przestrzeni, albo po prostu kogoś innego ma już na horyzoncie Zajmij sie swoim życiem, nic nie rób, najlepiej nie odbieraj i nie odpisuj to zjawi sie szybko
Mamy 2024 rok, a ludzie dalej nie ogarnęli, że mają MAKSYMALNIE dwa lata na to, by przez ten czas stworzyć więź emocjonalną, która pozwoli na stworzenie miłości, by się po prostu pokochać. To mało czasu i ten czas musi być wykorzystany intensywnie i mocno. No co, no nie stworzyłaś więzi i chłop już do ciebie nie czuje haju hormonalnego.
Nie chcę kobiety w męskiej czy żeńskiej energii bo to nie ma znaczenia , chcę kobietę z zapleczem z inteligencją emocjonalną świadomej swoich traum i umiejąca nie przelewać ich na innych , chcę kobiety potrafiącej komunikować się asertywnie , zastanawiam się to ten film ma dać bo nie ma w nim żadnej przydatnej wiedzy kobieta w żeńskiej energii potrafi być toksyczna tak samo mężczyzna w męskiej .
Ja mówię o zdrowej męskiej energii i zdrowej żeńskiej energii ❤️Gdy mężczyzna nie jest naprawdę świadomy swoich traum nie będzie w męskim, a kobieta nie będzie w żeńskimi .
@@lovesencja a nie jest to kategoryzowanie ? Jeden lubi rąbać drzewo i sztuki walki a drugi malować obrazy i interesuje się baletem ? Jakie to są energię ? Pierwiastki męskie i żeńskie są w nas w różnych stopniach i mają prawo tam być ktoś chce być w męskiej luz żeńskiej energii niech sobie będzie , prawdziwą wartością są takie umiejętności jak praca z emocjami , neuroplastyka,komunikacja , zrozumienie potrzeb swoich i innych, kochanie siebie bo tym jak kochamy siebie,uczymy innych jak mają kochać nas , to od obranego stylu komunikacji zależy jakość naszych relacji, balans i równowaga mam w sobie męska energię którą sprawiam że partnerką czuje się bezpiecznie ale mam w sobie też żeńska energię którą obdarzam troska miłością swoje dzieci, jesteśmy całością sami w sobie a harmonia pierwiastków daje życie. Ying-yang symbioza kwestia dobrania się odpowiednio bo często zakochujemy się z oczekiwaniach .
Dzisiaj swiat trawia slabi mezczyzni. Bylo dokladnie jak Pani mowi i ten obraz zapamietalam i jest we mnie: Mama, ktora dbala o wszystko, myslala ciagle w przod, byla strategiem, trzymala wszystko w garsci (ale byla tez dobra, czula, otwarta emocjonalnie). Wycofany bierny Ojciec kierujacy sie przede wszystkim wlasna wygoda. Niestety to co mi zostalo z dziecinstwa to pogarda dla facetow. Sama jestem silna (jak mama). Sprawcza. Dobrze zarabiam mam swoje mieszkanie, kierownicze stanowisko. I co wybralam? Utracjusza, wiecznego chlopca udajacego mezczyzne. Jak corka skonczyla rok zostawilam go i zbudowalam sama swoj swiat od nowa. I od tamtej pory nic.
Dzisiaj świat trawią słabe kobiety. Tam gdzie kobieta jest na łańcuchu, tam jest dzietność.
Całe dorosłe życie czułam sie jakaś niekompletna zupelnie nieswiadoma swojej kobiecości a to jest takie piękne chociaż trudne..pozdrawiam serdecznie ❤
Wspaniale tłumaczysz Madi, jasno i klarownie. Interesuję się energią żeńska, bo mam świadomość, że mam jej za mało. Pracuję nad balansem yin i yang. Dziękuję, że w tym pomagasz na swoim kanale.
nigdy nie myśleć że to na całe życie… 😊
Dziękuję ❤️
Gdy się goli i śpiewa : o duszo ma ....i się nie zatnie to już - ustrzelony , a jak we śnie powie : ja chcę do mojej Szebanowej - to już po nim.
Dziękuje ❤❤❤
Proszę❤️
Fakt, zawsze jak pierwszym łał był wygląd to później miałam wesoło. Jeżeli chodzi o kasę to jakoś tacy oszczędni mi się trafiali. A ile szukali portfela przy kasie, szok że tak mozna. Ciężko z nimi bez nich też.😂
Dziękuję bardzo za pomoc i mądry wyklad 😊
Pozdrawiam cieplutko 😊
Świetny film ❤❤❤❤ prosze o więcej ❤❤❤❤
Dziękuję!
Jejku teraz wiem że to nie moja wina Madi swietny film i konkretny przekaz, dziękuję 🍀💚🍀💚🍀💚❤️❤️❤️❤️😊
Dobrze jest się uniewinnić. Naturalne także, że po rozpadzie relacji odczuwamy poczucie winy. Niemniej z pracy coachingowej wiem, że kobiety biorą za dużo odpowiedzialności na siebie.
Świetnie przekazana wiedza ❤
Dzięki❣️
❤
❤️
są przystojniacy i bardzo fajni 🤡
❤❤
🌷
❤️
Dziękuję @lovesencja. Fajny film i przekaz. Ja silna kobieta zapytam - od czego zacząć, aby wchodzić w żeńską energię?
Oczywiście cała praca pod okiem terapeuty przede mną.... Ale co mogę zrobić sama, tu i teraz?
Dziękuję za Twoją wiedzę ❤ mam takie pytanie, bo padło tutaj o odsuwanie się mężczyzny. Wiem, że kontekst jest głębszy, więc od razu przedstawię po krotce moją historię. W życiu już przeżyłam różne sytuacje z mężczyznami, od toksyka do gashlightingu, przez zrywanie smsem albo ucinanie kontaktu bez słowa, ale to co się teraz dzieje to można powiedzieć "tego w kinie jeszcze nie grali" 😅 w dużym skrócie. Znajomość dwuletnia, wyznanie miłości, dbanie o te relacje, wspieranie się itp itd etc. Szczęśliwsza być nie mogłam. Od miesiąca jakby inny świat. Nie ma propozycji spotkań, nie ma rozmów przez telefon czy wielogodzinnych smsow. Od ponad miesiąca jest raz na tydzień pytanie z jego strony co słychać... Nie było kłótni, nie było nieporozumienia. Nic się nie stało. Tym bardziej ciężko mi uwierzyć w to co się dzieje. Najpierw myślałam, że może problemy w pracy czy w rodzinie, nie naciskałam, dałam mu czas uznając, że jest potrzebny. Ale tydzień temu jak się odezwał standardowo z tym swoim co słychać, a ja napisałam że się rozchorowałam i za godzinę mam wizytę u lekarza to życzył zdrówka. I to było wszystko. Nie napisał potem już nic. On, który zawsze tak przeżywał moje wizyty u lekarzy, choroby i kazał od razu sobie meldować co lekarz mówił. Minął tydzień a on znów "co słychać"... Zdałam sobie sprawę że coś jest nie halo. Jak na razie to jestem chyba w szoku jak można ukochaną kobietę, te najważniejszą z dnia na dzień właściwie sprowadzić do roli znajomej do której się pisze co słychać. I z którą się szybko kończy wymianę smsow. Madi, dać mu jeszcze czas, zobaczyć co będzie czy jednak porozmawiać? Nie ukrywam, że ciężkie to dla mnie jest. Chodzą mi myśli po głosie, że może nie ma odwagi zerwać, może pojawił się ktoś nowy, więc wybrał taki styl aż ja pierwsza to skończę widząc jego obecny brak zaangażowania...
Nie nie absolutnie żadnych rozmów. Tu czyny mówią więcej niż słowa
Oddal sie bo pan najwyraźniej jest przytłoczony tą relacją i potrzebuje przestrzeni, albo po prostu kogoś innego ma już na horyzoncie
Zajmij sie swoim życiem, nic nie rób, najlepiej nie odbieraj i nie odpisuj to zjawi sie szybko
Wg mnie zostawia sobie Panią ciągle jako opcję awaryjną.
Jeśli są problemy to w normalnej relacji rozmawia się.
Mamy 2024 rok, a ludzie dalej nie ogarnęli, że mają MAKSYMALNIE dwa lata na to, by przez ten czas stworzyć więź emocjonalną, która pozwoli na stworzenie miłości, by się po prostu pokochać. To mało czasu i ten czas musi być wykorzystany intensywnie i mocno.
No co, no nie stworzyłaś więzi i chłop już do ciebie nie czuje haju hormonalnego.
❤ 🙏🙂
❣️❣️❣️
Przez żołądek do serca mężczyzny.
Faceci sa zniewiesciali, nie będę udawala slabej żeby mu sie spodobać
Udawać słabej? Co masz na myśli?
Nienawiść to coś co akurat trochę znam. Ta taka pasja w życiu u niektórych.
Nie chcę kobiety w męskiej czy żeńskiej energii bo to nie ma znaczenia , chcę kobietę z zapleczem z inteligencją emocjonalną świadomej swoich traum i umiejąca nie przelewać ich na innych , chcę kobiety potrafiącej komunikować się asertywnie , zastanawiam się to ten film ma dać bo nie ma w nim żadnej przydatnej wiedzy kobieta w żeńskiej energii potrafi być toksyczna tak samo mężczyzna w męskiej .
Ja mówię o zdrowej męskiej energii i zdrowej żeńskiej energii ❤️Gdy mężczyzna nie jest naprawdę świadomy swoich traum nie będzie w męskim, a kobieta nie będzie w żeńskimi .
@@lovesencja a nie jest to kategoryzowanie ? Jeden lubi rąbać drzewo i sztuki walki a drugi malować obrazy i interesuje się baletem ? Jakie to są energię ? Pierwiastki męskie i żeńskie są w nas w różnych stopniach i mają prawo tam być ktoś chce być w męskiej luz żeńskiej energii niech sobie będzie , prawdziwą wartością są takie umiejętności jak praca z emocjami , neuroplastyka,komunikacja , zrozumienie potrzeb swoich i innych, kochanie siebie bo tym jak kochamy siebie,uczymy innych jak mają kochać nas , to od obranego stylu komunikacji zależy jakość naszych relacji, balans i równowaga mam w sobie męska energię którą sprawiam że partnerką czuje się bezpiecznie ale mam w sobie też żeńska energię którą obdarzam troska miłością swoje dzieci, jesteśmy całością sami w sobie a harmonia pierwiastków daje życie. Ying-yang symbioza kwestia dobrania się odpowiednio bo często zakochujemy się z oczekiwaniach .
@@dominikzgierski4631Pięknie napisane...
@@maamiss5561 inteligencja emocjonalna to też zadbanie o siebie i swoje finanse
Co Pani plecie, kobieta ma oddawać mężczyźnie pałeczkę? To przecież niemożliwe. Odwrotnie!
❤
❤️
❤️
❤
❤️
❤
❤️
❤
❤️❤️❤️
❤
❤️❤️❤️
❤