Jako wyszkolenie wiedźminów to się zgadzam ale moje serce zawsze będzie za szkołą niedźwiedzia i po prostu trochę mi szkoda że nie poznaliśmy żadnych wybitniejszych wiedźminów
Wiesz, nigdy nie wiadomo. Nowe filmy i seriale z wiedźmina to może się czegoś dowiemy. Mi się marzy serial w którym pokazali by wszystkie szkoły i więcej pokazali.
@@tobiaszkukotko8655 Seriale? Ten kaszan od Netflixa nawet bohaterów nie przedstawił zgodnie z książkami, to od rozwijania historii lepiej niech się trzymają z daleka. Gra też miała pewne rozbieżności, ale w granicach rozsądku.
Jeśli chodzi o szkołę mantikory, możliwe jest że posługiwali się tarczą podczas walki. Można to wywnioskować z grafiki zapowiadającej postać z szkoły mantikory do tej nowej wiedźmińskiej gry planszowej. Jak na razie wszystkie grafiki do niej zostały przygotowane przez zespół gwinta pod skrzydłami cdpr, tak i pewnie jest z grafiką przedstawiającą wiedźmina mantikory, chociaż jak na razie jeszcze takiej karty w gwincie nie ma.
Mi się wydaje że tarcza nie pasuje do wiedźmina, może i ochroni przed mieczem, ale w przypadku walki z na przykład oszluzgiem to przy ciosie ogonem tarcza się zesra i nic nie da
@@halled8061 załóżmy że można połączyć tarcze z quenem, wtedy tarcza da radę ale wątpię że wiedźmin byłby w stanie utrzymać się z nią. Siła uderzenia najprawdopodobniej by go odrzuciła przy okazji np nadwyrężając nadgarstek
Tarcze nie pełniły tylko funkcji ochronnej i mogły być mniej lub bardziej dopasowane jako broń. Swoją drogą możliwości wykorzystania tarczy w walce są naprawdę spore.
Szkoła ślimaka musi być najlepsza skoro Geralt o niej wspomniał, ale nigdy nie spotkał jeszcze jej przedstawiciela, mimo że tyle podróżuje i ma córę która idzie gdzie chce i kiedy chce. Przy tym zawsze spotyka kogoś kto nie jest z tej szkoły. Ciekawe gdzie to wyczytał.
@@szymon9964 no tak ale on nie był wiedźminem ze szkoły ślimaka tylko zwykłym człowiekiem podającym się ze szkoły wilka bo miał jego medalion. Z tego co pamiętam.
Cóż jeśli o mnie chodzi to : 1 - Gryfy z tego powodu że mieli również dobre relacje z ludźmi a wręcz bardzo dobre w przeciwieństwie do pozostałych . 2 - o dziwo Niedźwiedzie 🤔 cóż że względu na teren w jakim żyli byli pewnie przez ludzi traktowani jak swojaki . 3 - Wilki
Tylko, że zostało wyjaśnione dlaczego tak jest. Niedźwiedzie stawiały na siłę ciosu, wytrzymałość i magię ochronną. Dlatego moim zdaniem bardzo dobrze ta zbroja dobrze oddaje klimat tej szkoły
@@ksiomc1588 Gra grą ale w rzeczywistości ta zbroja wcale nie jest ciężka- przeszywanica, kolczuga, nieco skóry i małe płytowe elementy. I tu mogę to praktycznie stwierdzić, bo zrobiłem ją w rzeczywistości, od wersji wyśmienitej po arcymistrzowską. EDIT bo yt usuwa mi komentarze: patriq_knives na ig. Jeśli dla kogoś przeszywanica i 10kg dobrze rozłożonej masy na ciele to problem to jest zwyczajnie słaby fizycznie. A w temacie krępowania ruchów, jak widać mam te zbroje, wiem jak się zachowują w walce. Nic nie krępuje ruchów.
@@Bezimienni_z_imienia Pokaż jakiś proof, bo Ci nie wierzę. Sam prowadzę rekonstrukcje i prawdziwa przeszywanica + kolczuga to już jest ciężar, nie mówiąc o hełmie, tarczy oraz mieczu, lub sam półtorak.
Ja uważam że szkoła żmii powinna mieć 2 miejsce bo argument z uszukaniem przez emhyra wiedzminów moim zdaniem nie ma sensu bo to zależy nie od szkoły a od ludzi (wiedzminów) a nie szkół i że poprostu uważam że lepsze jest szybkie ataki dominacja lekkie pancerze i uniki niż cieżka zbroia silne ataki ( raczej) i wytrzymałość
Mój ranking najlepszych wiedźmińskich szkół: 1. Szkoła Gryfa 2. Szkoła Wilka 3. Szkoła Mantikory 4. Szkoła Niedźwiedzia 5. Szkoła Żmii 7. Szkoła Kota *ranking pisałem, zanim zobaczyłem cały materiał. P.S. Szkoła Gryfa i Wilka są dla mnie na równi, ale jak już, to Gryfa💪
Zdecydowanie się zgadzam, chociaż duża część sympatii do wilków wynika z tego, że to o niej wiemy najwięcej. O szkole gryfa nie wiemy za dużo, ale to wystarczy, żebym uznawał ją za najlepszą szkołę
Bardzo ciekawy i rzetelnie przygotowany materiał. Widać, że czerpiesz z wielu źródeł. Fajnie było posłuchać o różnych wiedźmińskich szkołach, zwłaszcza, że poza Szkołą Wilka niewiele wiadomo o pozostałych i trzeba się naszukać, żeby znaleźć o nich jakieś wzmianki. Uniwersum Wiedźmina rozrasta się, tak więc pojawią się może kiedyś bardziej obszerne informacje o szkołach. Tak, zgadzam się, że Wilki i Gryfy wypadają najlepiej, chociaż każda z tych szkół jest na swój sposób interesująca.
Ja się zastanawiam skąd Ty i Raptor bierzecie te wszystkie informacje bo bardzo się od siebie różnią. Mówisz, ze Szkoła Kota powstała bo wyrzutki z innych szkół się połączyli i że była to ostatnia ze Szkół, gdzie wedle tego co mówi Raptor ostatnią była Szkoła Wilka, która opuściła pustą już siedzibę zakonu i powędrowała do Kaedwen. Co do reszty to jestem mega ciekaw jak to wszystko wyglądało, chciałbym by Wiedźmin 4 pokazał trochę więcej szkół i tego jak wyglądały.
@@jonarryn5107 widać, że w życiu tej książki nawet nie trzymałeś w ręce. W której książce z opowiadań bądź pieciaksiegu jest cokolwiek wspomniane odnośnie szkoły Niedźwiedzia, Mantikory czy Żmii? Zakon wiedźmiński przed szkołami? Tego tematu wgl nie ma w książkach sapka.
W wiedźminie 1 w prologu po walce na pięści z Eskelem, ten tłumaczy skąd wziął się styl walki wiedźminów. Wilki były wzorowane na silnych chłopach z oddziałów Temerii (stąd mocne uderzenia dwuręcznym mieczem, styl silny). Koty były bardziej szybkie, a gryfy ogarniały wielu przeciwników (stąd styl szybki i grupowy). Generalnie każdy wiedźmin znał te style, ale mistrzami były te szkoły od których się styl wywodził.
@@Wiedzmin-f2v ja wiem, tak średnio ja uważam że żmij ten co się zaczyna gre mantikora kot gryf i niedziwedz mi sie nie podbają, a wilk takie 5/10 najbardziej mi do typowego wiedzmina pasuje rynsztunek mantikory i żmij, lekkie, ale dajace zabezpieczenie na pazury czy szczęki/zęby ale i lekkie by szybko atakować niedzwiedz, i gryf wygladają jak XIII wieczna zbroja płytowa
@@Marcin-L co do gryfa to początkowa nawet niezła ale faktycznie późniejsze gorsze niedźwiedzia mi sie podobała A wilka jest bardzo ładna ogólnie zajebista wilk i kot są najlepiej wyglądającymi zbrojami w grze moim zdaniem
Generalnie że Berengar został stworzony tylko na potrzeby gry to chyba mimo wszystko warto brać pod uwage bo wszyscy inni wiedźmini (po za Gerwantem, Lambertem, Eskelem i Vesemirem) zostali stworzeni na potrzeby gry. To tak jakby szkoły żmii, niedźwiedzia i mantikory nie brać pod uwage bo na potrzeby gry stworzeni. I w sumie też jakby sie zastanowić to kota i gryfa też stworzyli redzi bo w książce co prawda ich medaliony miał Bonhart, ale nie było o tych szkołach tam ani słowa. A co do szkoł wg gry to: 1. Gryfy - Wiedza plus znaki i prawilność może dać im największą przewage ze wszystkich szkół i w walce z potworami i w kontaktach z ludźmi. 2. Węże - Najcieższy trening i największa wiedza na temat dzikiego gonu ze wszystkich szkół. 3. Wilki - Niektórzy olewali przedmioty których nie lubili nie było aż tak wysokiej dyscypliny, mimo wszystko selekcja zrobiła swoje. Solidne jednostki. 4. Koty - Może i niestabilni, może i najemnicy, może i zabójcy, ale ogarniają temat potworów i walki. 5. Miśki - Może i silni i wytrzymali, ale za wolni a wiedźmin ma być szybki i zwinny przede wszystkim. Opancerzonemu miśkowi może zabraknąć szybkości w walce z mantikorą czy gryfem.
Ja bym przygarnął jakąś szkołę która by chroniła przed zagrożone wyginięciem gatunki potworów XD (nawet te najgroźniejsze) tylko nie mam niestety pomysłu na nazwę... ciekawa była by też szkoła która by modyfikowała ciała swoich wiedźminów używając silnych stron potworów (były by im hodowane szpony i kły... może jakieś łuski na skórze ;D) ...pewnie głupie pomysły ale jak by ktoś miał pomysł na nazwy to poproszę ;D
Pamiętam że darowałem życie temu wiedźminowi że Szkoły Kota. Dlatego że to oni rzucili się na niego z widłami, ale dziecka mógł nie zabijać fakt. Ale później się dowiedziałem że Wiedźmini z tej szkoły to obłąkańcy. A Letho nie wiedziałem że jest z innej szkoły. Myślałem że też z Wilka jest, a tu Żmija, a nie zwracałem uwagi że ma inny medalion. Ci ze szkoły niedźwiedzia to trochę coś na wzór wikingów czy innych barbarzyńskich plemion, a gryfoni takie rycerzyki, a jedna twierdziła że to rycerze powinni z potworami walczyć. Ale mimo wszystko jakoś szkoła Kota mimo swej nikczemnej natury wydaje mi się najciekawsza. I gdyby wyszedł Wiedźmin 4 to chętnie zagrałbym przedstawicielem tej szkoły.
Gdybym miał wybrać to raczej bym wybrał wilki, nie dlatego że geralt to najleprza postać (według mnie) ale dlatego że nic nie przekładają na najwyszszą półkę z - ważenie eliksirów, nauka znaków i walka są tak samo ważne dla nich, do tego ich zbroje umożliwiają łatwy unik przed atakiem groźnego przeciwnika (na przykład kościeja który jak się 1 raz gra w 1 potrafi być groźny, jak robiłem runa bez znaków w trakcie walki tylko do usuwania przeszkód i rozpalania ognisk był on 2 najgorszym przeciwnikiem) a niedźwiedzie więkżość treningu prawdopodobnie wygląda tak "kto pierwszy zabije mantikorę gołymi pięściami i nie zginie od ran zostaje u nas" niby mają solidne zbroje ale dalej to nic nie da przy walce z grupą wrogów (np tych upośledzonych ślimaków z bagien z 1) to instant dead koty to jak sam powiedziałeś najgorsza Szkoła, a gryfy i węże... Cóż powiedzmy że chętniej utnę łeb mantikorze i wężowi niż wilkowi
Może walki: Leo Bonhart vs Magister Magister vs Varnon Roche Letho vs Obelix Kratos vs Dettlaff Azar Javed vs Awalla'h Saskia (tylko jako smok) vs Smaug
@@bialymis511 w sensie wapira wyzszego moze zabic tylko inny wampir wyzszy wiec to taki glupi troche pojedynek generalnie kratos by wygral ale nie mogl by zabic calkowicie detlaffa
@@kinay6462 dobra, Po pierwsze, fabuła się nie klei, po drugie wiedźmini powinni mieć stłumione emocje a nie że się chełpią ile zarobili albo prowokują innych. Nie powinni tak agresywnie atakować jak podczas SPOJLER oblężenia zamku, nie powinni drzeć się wniebogłosy przed śmiercią i szaleć ze strachu. I xd że chwalą się tym że zabili jakiegoś potwora przed kobietami. Po trzecie fajnie że Geralt jest łysy skoro było mówione w książkach że włosy jego zmieniły kolor. Film byłby okej gdyby nie to że jest o wiedźminach którzy są jakimiś podróbkami którzy strzelają z palców kulami energii a czarodzieje je mogą łapać.
Kontrowersyjny materiał ;) O ile dobrze pamiętam w żadnym dziele Sapkowskiego nie ma nic o innych szkołach Wiedźminów. Wydaje mi się, że inne szkoły zostały wymyślone tylko na potrzeby gier* (fabularna Gra Wyobraźni i produkcje CDPR). W dziełach Sapkowskiego fakt zniszczenia Kaer Morhen oznacza rychły koniec wiedźminów, bo nikt nie jest w stanie tworzyć nowych. W grach komputerowych temat ten sie komplikuje i jednoczesnie ta komplikacja jest przemilczana. Bo niby były inne szkoły, ale jakoś tak wyszło, że wszystkie znikneły i chociaż żyją ich przedstawiciele, to tak wygodnie sie złożyło, że żaden z nich nie umie przeprowadzić mutacji. Trochę drogi autorze próbujesz tu nam lore bardzo na siłę łącząc ze sobą zupełnie różne elementy ;) Jednocześnie robisz to wybiórczo, bo jedne dzieła uznajesz a inne pomijasz jako "nie kanoniczne".** A gdzie polski serial, serial Netflixa, gdzie komiksy polskie jak i zagraniczne? * A sorry właśnie mi się przypomniało! W komiksie "Zdrada" autorstwa Sapkowskiego, Parowskiego i Polcha pojawiały sie inne szkoły. Na pewno szkoła Kota i jej przedstawiciele. Ale komiks ten opowiada o zagładzie wiedźminów, która odbywa się zupełnie inaczej niż wspominane jest to w książkach i inny powód jest osiwienia Geralta, więc nie wiem czy można go uznać za "kanoniczny"**. ** W ogóle słowo "kanoniczny" jest kontrowersyjne w odniesieniu do Wiedźmina, ponieważ sam autor nie uznaje czegoś takiego. Sapkowski mówi, że jego różne dzieła opowiadjące o Geralcie nie są ze sobą powiązane żadną spójną osią fabularną, ani czasową. Są niezwiązanymi ze sobą historyjkami w których pojawiają się te same postacie. I tak jednej opowieści (tak zwanej sadze) Geralt, Yennefer giną, żeby w innej ("Coś się kończy coś się zaczyna") brać ślub, na którym goszczą inne uśmiercone wcześniej postacie. Zresztą czytając po kolei opowiadania, a później powieści Sapkowskiego widać, że ten świat nie jest spójny. Sapkowski go zmieniał wraz z kolejnymi dziełami. W pierwszym opowiadaniu czarodzieje, to śmieszni kolesie w spiczastych czapkach w gwiazdki, dopiero później stają się potężnymi magami o dostojnym wyglądzie.
Cech niedźwiedzia praktycznie musiał być najsłabszy bo dla większości potworów nawet płytowa zbroja nie robi różnicy a ciężki pancerz tylko krępuje ruchy.no mogli mieć inne mocne aspekty do których pancerz chyba nie był zaliczany.
Chętnie zobaczyłbym grę w której sterujemy 4 wiedźminami Szkoła Gryfa Niedźwiedzia Kota No i Wilka Postaci mógłby działać jak w GTA 5, fabułę i gameplay dałoby się pod to zrobić, jestem pewien
''wampira wyższego może zabić jedynie inny wampir wyższy'' więc eredin nie miałby wielkich szans mógłby co najwyżej sprowadzić go do stanu w jakim był Regis więc szczątkowany i kilka metrów pod ziemią a poza tym dettlaf mógłby mieć pomoc innych wampirów ale na to nie patrze bo to ma być pojedynek 1 na 1 a poza tym jeżeli dettlaf miał się zmieniać tak jak to było podczas walki z nim no to bardzo czarno bym to widział
@@KYLee2137 to smieszne bo jest taki filmik top 10 najsilniejszych postaci w wiedzminie i gosciu ustanowil z tego co pamietam Na 8 detlafa na 7 eredina razie a na 6 geralta
Proszę wskazać fragment w książkach pana Sapkowskiego, gdzie jest wzmianka o różnych szkołach wiedźmińskich. Bo o ile było o tym, że wiedźmini posiadali różne naszyjniki (np. naszyjnik kota, który przy Bonharcie znalazła Ciri), wspinano również o innych warowniach wiedźminów, podobnych jak Kaer Morhen, o tyle na 100% nigdzie nigdy nie było napisane nic o szkołach wiedźmińskich i powtarzanie bzdur za Wiedźmin Wiki jest nieprofesjonalne. Szkoły zostały zaadaptowane na potrzeby gier.
LANCA nie wiem czy będziesz kontynuował serię "VS" ale moja propozycja na waklę to Castlevania serial Netflixa a Wiedźminem też z Netflixsa lub ogulnie. A jeśli ma to być walka 1 na 1 to Trewor Belmont z Castlevania z Netflixsa a Geraldem z Rivii bo obydwoje zabijajom potwory i niekiedy dobry trunek.
Niema lepszych czy gorszych wiedźminów, każda z tych bez emocjonalnych istot jest projektowana żeby zabijać potwory, każdy z nich będzie machał mieczem tak żeby zabić, sposób jaki to będą robić będzie bardzo podobny albo taki sam. Mentalnie najlepsza jest szkoła wilka, w czasie gry wiedźmin 3 jako jedyna jest wiadomo 100% wciąż aktywna a reszta zapomniana i nie wiadomo czy jeszcze istnieje. W książce zostało użyte bardzo odpowiadające sformułowanie, ale już zapomniałem o nim, chodziło mi o wiedźminów tak zwanej starej epoki i te nowej gdzie ci starzy mieli dalej zabijać potwory a ci wiedźmini nowej epoki iść w ślady wiedźminów ze szkoły kota którzy cieszą się najgorszą sławą nie bez przyczyny
chyba musisz przeczytać książkę koty nie były wadliwym szczepem mutantów po prostu jako ze to młodzi widzmini z otawrtym umysłem założyli własną szkołe to ze polowali na ludzi było spowodowane tym ze wyjarczowali wszystkie monstra i zeby zyc dalej zaczeli tez polowac na ludzi sa o wiele silniejsi od wilków i nie wiem czym kierowała sie ta topka chyba od "która szkoła była najbardziej Altruiztyczna"
Szkoła kota! Za swoją agresywność i nieobliczalność :D A w samym wieśku 3 moim zdaniem najładniej wyglądający rynsztunek i obok gryfa najlepsze buffy do statystyk. Choć wiadomo, że to tesj kwestią stylu gry :)
Bardzo dużo informacji o szkole NIedźwiedzia znajuduje sie na wiki fandomach, ale też i w stand alone grze Gwint. Można się dowiedzieć chociażby jak powstała ta szkoła, kto był jej częścią w przeszłości oraz fakt że z tej szkoły wywodzi się szkoła Żmii
"Tamtejsi wiedźmini znani byli nie tylko ze swojej chciwości, ale i bystrych kocich oczu, które orena dostrzegłyby z odległości mili, albo i dwóch. I to grając z mużynami w chowanego w nocy bez pochodni." Opis z książki - legit
@@kacperpaluchowski7910 ale są tam też tworzeni wiedźmini i są tworzeni przy pomocy zmodyfikowanego/wadliwego mutagenu przez co są agresywnymi psychopatami
ogólnie spoko pomysł na rynsztunki z różnych szkół, jednak kurwa redzi nie do końca to przemyśleli bo te premie nie dają ci jakichś super buffów, które by się wyróżniały na tle innych w myśl jakby, które drzewko umiejętnośći wybrać tylko daje nam ogólne procentówki
Czyli jak jakaś szkoła przy jakim uczniu coś spieprzy ale go przy tym nie wykończy to taki kończy w "Kotach"? No wygodne. Imię szkoły czyste a jak coś to wina Kotów.
Na początku kilku banitów stworzyło szkołę kota i zmodyfikowali metody mutacji przez co wszystkie wytworzone koty miały problemy psychiczne i wpajano im agresję i robiono z nich psychopatów także sami są sobie trochę winni że mają sławę jaką mają
Leo zabiłby każdego poza Geraltem sprzed kontuzji kolana. Późniejszy Geralt mógłby już przegrać, bo miał przez to kolano problemy nawet z randomowym bandytą i uratowało go, że tamten kichał po ćpaniu
LANCA: "Berengar był wiedźminem wytworzonym wyłącznie na potrzeby gry więc nie wiem czy jest sens o nim mówić" Też LANCA: **omawia szkołę żmii** Też LANCA: **omawia szkołę niedźwiedzia** Też LANCA: **omawia szkołę mantikory** 🤦♂️🤦♂️🤦♂️
@@1ek348 O ile się orientuję to podejście Sapkowskiego było na zasadzie "Macie prawa to róbcie co chcecie". Wyrażał zgody na przedstawione opcje fabularne raczej na odczepne i ciągle utrzymuje zdanie, że jeżeli pewnego dnia go natchnie na napisanie kontynuacji do wiedźmina to nie będą go interesowaly wątki fabularne z gier.
Warto dodać, że istnieje tak zwany fanon. Mimo iż większość tego co napisali fani to bzdury, jak szkoła koali, to chciałbym aby do kanonu trafiła szkoła lisa, która stworzyła własny znak, na bazie Igni i Aard, lub też egzotyczni wiedźmini ze szkół tygrysa i kruka działające w Zerrikani i Haklandzie.
Robisz bardzo dobrą robotę 👌wiedzmin wchodzi w kulturę masową i już jest tak popularny jak batman czy spiderman. Nie zapominajmy ze jego twórcą jest a jakże Polak 🔥
Szkoła żmii została założona by zwalczać dziki gon, jej założyciel Ivar Złe Oko, swoim przydomkowym okiem widział galopujący mroczny orszak, ale nigdy nie udało mu się pomóc ludziom na czas i przybywał do zamarzniętych zmasakrowanych wiosek, co męczyło go go do śmierci.
Teraz już wiem, czemu wiedźmini ze szkoły Kota byli agresywni i nieprzewidywalni, w książce Sezon Burz Geralt wdaję się w utarczkę z przedstawicielem tego cechu. Trudno ich uznać za typowych wiedźminów, gdyż oni zajmowali się polowaniem na potwory, zaś ci od Kota to bardziej najjemnicy.
Nie wiem dlaczego ale rynsztunek szkoły niedźwiedzia był tak dobry że każdy inny przy nim bledł według mnie - twardzi wiedźmini nie bojący się niczego..
Szkoła niedźwiedzia + Quen + lekkie ataki + alchemia tak, że można było chlać 3 odwary i 2 eliksiry na raz = pancerny wiedźmiński skurwol nawalony odwarami, eliksirami krojący oponentów na plasterki. Mój ulubiony bolid
Słabe te filmy. Wiki i Gryfy nie były założone przez Alzura który dawno wtedy już odszedł z Morgaig. Wilki założyła mała grupa młodych wiedźminów z Zakonu w tym pewnie Barmin był kims w rodzaju Arcymistrza. Gryfy założył Erland z Larvik wraz z 13 towarzyszami. A siedziba Kotów tych pierwotnych była Stygga z tym że te Koty były jak obca rasa pozbawieni emocji dopiero później w wyniku eksperymentu powstały te Szalone Koty. Potem siedzibą była Karawana Dyn Marv a drugi odłam Kotów założył Gezras Leydańczyk który był pół elfem a sama Karawana walczyła w Powstaniu Aelireny. Najlepsza szkoła - Cech Gryfa. Ich wiedza, księgozbiór, sposób nauczania oraz walki był na najwyższym poziomie. Dodatkowo ich zainteresowanie magią oraz ich stałe udoskonalanie Znaków było znane i szanowane wśród innych Szkół. Wbrew pozorom to nie szkoła Wilka miała legendarnych wiedźminów. Wilki miał tylko Geralta. Natomiast Gryfy miały Erlanda który był ich Arcymistrzem a zarazem doradzał królom na dworach, Kruka oraz Jerzego z Kagen którzy przez swoje czyny w swoich czasach byli żywymi legendami. Ich Warownia Caer y Seren leżała na intersekcji magii powietrza a w samy sercu twierdzy stał Elfi Obelisk nasączony tym żywiołem a sami Gryfici zajęli ją jako że została wybudowana już w X wieku jako jedno z wielu miejsc gdzie mieli powstawać wiedźmini z czasów Zakonu. Mieli dostęp do morza wiec handlowali z kupcami a od strony Gór Smoczych praktycznie nikt oprócz ich nie znał drogi. Dlatego Rada i Kapituła musiała użyć tak potężnej magii i zwalić na Kaer Seren lawinę bo jak w przypadku Kaer Morhen grupa tłuszczy i kilku magów wystarczyła to na Kaer Seren nic by nie wskórali bo tak dobrą mieli Gryfici obronę i dostęp do zapasów. Ponad to w całej dalekiej Północy Koviru, Naroku, Velehadu, Talgarze i Poviss Gryfici byli tak sławni i szanowani że żadni chłopi z widłami nie usłuchali by magów żeby zaatakować Kaer Seren.
gra jest calkiem spoko, pomimo irytujących błędów typy jazda konno, koń zatrzymuje byle malutki kamień, jak i sam ekwipunek jak dla mnie nie powinno sie zakładać byle szajsu a szukanie specjalnego rynszunku i tylko to używać, w same grze wychodzi na to że szajs jest lepszy od rynsztunku. swoją drogą gra ma dużo problemów
Xd pojechałem do babci i nie mam za dużo rzeczy do roboty więc gram cały czas w Wiedźmina 3, w przerwach czytam książki Sapkowskiego i jeszcze na youtubie oglądam o Wiedźminie xD. Wczoraj nawet śniło mi się że jestem Gerwantem Gołodupcem i wciągam koks z miecza XD
Ale prawda jest taka że praktycznie nic nie wiadomo o innych szkołach to są wszystko tylko domysły. Sapkowski w książkach praktycznie nic nie mówił o szkołach innych.
2:50 Brzmi jak statystyka z dupy, można wiedzieć skąd wzięta? Z tego co pamiętam, jedyną skalą przeżywalności jaką dostajemy zarówno w książkach jak i grach było 3-4 na 10 osób przeżywających mutacje. Skąd to 1-2 na 20?
Geralt chyba wyjawił to podczas jego ostatniej rozmowy z Calanthe (coś więcej). Jeżeli plotę bzdury to usunę komentarz żeby nie wprowadzać nikogo w błąd.
W Wiedźminie 4 powinna powstać szkoła orła, której głównym zadaniem byłoby napadanie na hurtownię jaboli
Orzeł!
A zamiast mieczy wiedźmini z tej szkoły walczyliby łomem i siekierą
Byliby asasynaimi
Od alkoholu szkoła Żubra
A płacili by im za zlecenia w bigosie
Szkoła Vernona Rocha ma najlepszy tyłek w Temerii.
widac jak lubisz meskie posladki
@@asdasd-bo8mj to pewnie rodzinne 😆
heh, wszystkie te półgłówki nie rozumieją nawiązań prawdziwych ludzi kultury
@@ogladaczr.t.3168 buahahhaha, ze niby witcher 2 i kultura? Widac, zes gimb
@@asdasd-bo8mj chodzi o vess
Jako wyszkolenie wiedźminów to się zgadzam ale moje serce zawsze będzie za szkołą niedźwiedzia i po prostu trochę mi szkoda że nie poznaliśmy żadnych wybitniejszych wiedźminów
Dlaczego Ci szkoda?
@@Wojtasxxl Bo wtedy większy lore
Wiesz, nigdy nie wiadomo. Nowe filmy i seriale z wiedźmina to może się czegoś dowiemy. Mi się marzy serial w którym pokazali by wszystkie szkoły i więcej pokazali.
@@tobiaszkukotko8655 Seriale? Ten kaszan od Netflixa nawet bohaterów nie przedstawił zgodnie z książkami, to od rozwijania historii lepiej niech się trzymają z daleka. Gra też miała pewne rozbieżności, ale w granicach rozsądku.
Wiedźminka ze szkoły niedźwiedzia, Rivia z Geralta
mój ranking:
1 szkoła ślimaka i nie ma lepszej
A co ze szkołą bobra?
Szkoła Pieroga
Szkoła Pieroga
zapomniałeś o szkole myszy
Szkoła kretoszczura
Jak słyszę ta muzykę z Wiedźmina to aż ciary mam a już tyle lat minęło
Mam tak samo. 😥
@@astat1zcccbccccccbcbbccccccccccbccbcccccccccccccccdcccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccccbcccccccccccccccccccccccccccbccccccc ccccccccccccccccccccccccccccccccccccccc ccccccccc CCccccccccccccc ccassww W211 2wwww2w11111
W Wiedźminie 4 głównym celem mogłaby być odbudowa którejś ze szkół wiedźmińskich
Albo akcja mogłaby dziać się w czasach świetności tych szkół i mielibyśmy możliwość zrobienia swojej postaci
Właśnie dlatego nie powinniście zajmować się tworzeniem gier xDD
Tak, Głównym bohaterem mógłby być Geralt, który odbudowuje szkołę Wilka. Nie wyobrażam sobie Wiedźmina bez Geralta jako głównego bohatera.
@@darkmatter7182 Mi się Geralt przejadł zupełnie, wszystko przez Netflixa.
@@darkmatter7182 własnie potwerdzili że on nie będzię głównym bohaterem kolejnej części
Jeśli chodzi o szkołę mantikory, możliwe jest że posługiwali się tarczą podczas walki. Można to wywnioskować z grafiki zapowiadającej postać z szkoły mantikory do tej nowej wiedźmińskiej gry planszowej. Jak na razie wszystkie grafiki do niej zostały przygotowane przez zespół gwinta pod skrzydłami cdpr, tak i pewnie jest z grafiką przedstawiającą wiedźmina mantikory, chociaż jak na razie jeszcze takiej karty w gwincie nie ma.
Z kolei na podstawie rynsztunku można wnioskować że cech Mantikory kładł większy nacisk na eliksiry i alchemię.
Mi się wydaje że tarcza nie pasuje do wiedźmina, może i ochroni przed mieczem, ale w przypadku walki z na przykład oszluzgiem to przy ciosie ogonem tarcza się zesra i nic nie da
@@papor1958 Ciekawie by było, gdyby się dało połączyć taką tarczę z jakimś znakiem, hm.
@@halled8061 załóżmy że można połączyć tarcze z quenem, wtedy tarcza da radę ale wątpię że wiedźmin byłby w stanie utrzymać się z nią. Siła uderzenia najprawdopodobniej by go odrzuciła przy okazji np nadwyrężając nadgarstek
Tarcze nie pełniły tylko funkcji ochronnej i mogły być mniej lub bardziej dopasowane jako broń. Swoją drogą możliwości wykorzystania tarczy w walce są naprawdę spore.
Fajnie by bylo gdyby zrobili gre w ktorej kazdy ma wybor jaka szkola chce grac i w taki sposob rozwijala by sie dana postac :)
PROPOZYCJA
Może odcinek z analizą Zmory Wilka, pod względem zgodności z Lore, zasadami świata Wiedzmina i ogólne odczucia? Pozdrawiam!
2/10
Szkoła ślimaka musi być najlepsza skoro Geralt o niej wspomniał, ale nigdy nie spotkał jeszcze jej przedstawiciela, mimo że tyle podróżuje i ma córę która idzie gdzie chce i kiedy chce. Przy tym zawsze spotyka kogoś kto nie jest z tej szkoły. Ciekawe gdzie to wyczytał.
No jak to nie spotkał a ten wiedźmin co córkę sołtysowi .... On był ze szkoły ślimaka
@@szymon9964 możliwe, ale miał znaczek kota jak mu zwracał i pancerz też i chyba bardziej był tego cechu, a nie ślimaka.
@@PanŁukaszDrozdowicz nie wiesz co to żart XD?
@@PanŁukaszDrozdowicz ale nie ten był taki jeszcze inny co udawał wiedźmina
@@szymon9964 no tak ale on nie był wiedźminem ze szkoły ślimaka tylko zwykłym człowiekiem podającym się ze szkoły wilka bo miał jego medalion. Z tego co pamiętam.
Cóż jeśli o mnie chodzi to :
1 - Gryfy z tego powodu że mieli również dobre relacje z ludźmi a wręcz bardzo dobre w przeciwieństwie do pozostałych .
2 - o dziwo Niedźwiedzie 🤔 cóż że względu na teren w jakim żyli byli pewnie przez ludzi traktowani jak swojaki .
3 - Wilki
Full Armor ze Szkoły Niedźwiedzia w grze wyglądał kozacko
Tylko, że taki pancerz, czy płytówka to bezsens dla wiedzmina
@@ksiomc1588 zgadza się, ale w grze było to tak zrobione ze ciężki armor dawał dużą odporność na ciosy, ale długo regenerowała się energia
Tylko, że zostało wyjaśnione dlaczego tak jest.
Niedźwiedzie stawiały na siłę ciosu, wytrzymałość i magię ochronną.
Dlatego moim zdaniem bardzo dobrze ta zbroja dobrze oddaje klimat tej szkoły
@@ksiomc1588 Gra grą ale w rzeczywistości ta zbroja wcale nie jest ciężka- przeszywanica, kolczuga, nieco skóry i małe płytowe elementy. I tu mogę to praktycznie stwierdzić, bo zrobiłem ją w rzeczywistości, od wersji wyśmienitej po arcymistrzowską. EDIT bo yt usuwa mi komentarze: patriq_knives na ig. Jeśli dla kogoś przeszywanica i 10kg dobrze rozłożonej masy na ciele to problem to jest zwyczajnie słaby fizycznie. A w temacie krępowania ruchów, jak widać mam te zbroje, wiem jak się zachowują w walce. Nic nie krępuje ruchów.
@@Bezimienni_z_imienia Pokaż jakiś proof, bo Ci nie wierzę. Sam prowadzę rekonstrukcje i prawdziwa przeszywanica + kolczuga to już jest ciężar, nie mówiąc o hełmie, tarczy oraz mieczu, lub sam półtorak.
Szkoła Ślimaka - bimbrownicy i alkoholicy, do tego szkoleni korespondencyjnie
Wiedźmińska szkoła cechu ślimaka im. Gerwalda z riviw
@@sajmonpl3082 podstawowe eliksiry - księżycówka, likier gruszkowy i wóda z fisstechem
Moim zdaniem doskonale by pasował do tej szkoły Wędrowycz XD
@@dry_land5257 tak, Wędrowycz i Siemion jako mentorzy
@@harrisross4981 oj tak byłoby ciekawie... i ten Wędrowycz uczący ich magii i okultyzmu XD
Chciałbym żeby ktoś dobrze napisał scenariusz dla szkoły Żurawia.
Wiedźmin stosujący broń palną to przyszłość tego zawodu.
Przyszłość wiedźminów hmmmm
Cyberpunkowy Wiedźmin XDDDDD
@@TalosValcoranOfTheFirstClaw w świecie wiedźminów to raczej steampunk. 😜
@@bartpepe3664 mówię o takiej bardzo odległej przyszłości
@@TalosValcoranOfTheFirstClaw broń palna dla wiedźmina? OMG, oby nie, moim zdaniem to popsuło by klimat.
@@tomaszmatczak2431 czarnoprochowe bronie pasowały by idealnie do tego klimatu :v
Ja uważam że szkoła żmii powinna mieć 2 miejsce bo argument z uszukaniem przez emhyra wiedzminów moim zdaniem nie ma sensu bo to zależy nie od szkoły a od ludzi (wiedzminów) a nie szkół i że poprostu uważam że lepsze jest szybkie ataki dominacja lekkie pancerze i uniki niż cieżka zbroia silne ataki ( raczej) i wytrzymałość
Mój ranking najlepszych wiedźmińskich szkół:
1. Szkoła Gryfa
2. Szkoła Wilka
3. Szkoła Mantikory
4. Szkoła Niedźwiedzia
5. Szkoła Żmii
7. Szkoła Kota
*ranking pisałem, zanim zobaczyłem cały materiał.
P.S. Szkoła Gryfa i Wilka są dla mnie na równi, ale jak już, to Gryfa💪
Zdecydowanie się zgadzam, chociaż duża część sympatii do wilków wynika z tego, że to o niej wiemy najwięcej. O szkole gryfa nie wiemy za dużo, ale to wystarczy, żebym uznawał ją za najlepszą szkołę
@@JenSolo Zdecydowanie się zgadzam i ja
rel
Tylko kot
Bardzo ciekawy i rzetelnie przygotowany materiał. Widać, że czerpiesz z wielu źródeł. Fajnie było posłuchać o różnych wiedźmińskich szkołach, zwłaszcza, że poza Szkołą Wilka niewiele wiadomo o pozostałych i trzeba się naszukać, żeby znaleźć o nich jakieś wzmianki. Uniwersum Wiedźmina rozrasta się, tak więc pojawią się może kiedyś bardziej obszerne informacje o szkołach. Tak, zgadzam się, że Wilki i Gryfy wypadają najlepiej, chociaż każda z tych szkół jest na swój sposób interesująca.
Informacje na temat szkół powinny się brać z najnowszych podręczników i gwinta bo tam są one rozszerzane.
Szkoła Wilka wiadomo sentyment i wgl a na drugim miejscu Szkoła Kota 💪
Ja się zastanawiam skąd Ty i Raptor bierzecie te wszystkie informacje bo bardzo się od siebie różnią. Mówisz, ze Szkoła Kota powstała bo wyrzutki z innych szkół się połączyli i że była to ostatnia ze Szkół, gdzie wedle tego co mówi Raptor ostatnią była Szkoła Wilka, która opuściła pustą już siedzibę zakonu i powędrowała do Kaedwen. Co do reszty to jestem mega ciekaw jak to wszystko wyglądało, chciałbym by Wiedźmin 4 pokazał trochę więcej szkół i tego jak wyglądały.
Ksiazke se przeczytaj to sie dowiesz,
@@jonarryn5107 widać, że w życiu tej książki nawet nie trzymałeś w ręce. W której książce z opowiadań bądź pieciaksiegu jest cokolwiek wspomniane odnośnie szkoły Niedźwiedzia, Mantikory czy Żmii? Zakon wiedźmiński przed szkołami? Tego tematu wgl nie ma w książkach sapka.
W wiedźminie 1 w prologu po walce na pięści z Eskelem, ten tłumaczy skąd wziął się styl walki wiedźminów. Wilki były wzorowane na silnych chłopach z oddziałów Temerii (stąd mocne uderzenia dwuręcznym mieczem, styl silny). Koty były bardziej szybkie, a gryfy ogarniały wielu przeciwników (stąd styl szybki i grupowy). Generalnie każdy wiedźmin znał te style, ale mistrzami były te szkoły od których się styl wywodził.
W Wieśku3 wedle mnie najładniejszy jest rynsztunek Cechu Żmij, potem Kot i potem Mantikora.
A jako że zawsze szedłem w alchemie to Mantikora najlepsza
Dokładnie ja tak samo!
@@ultraknur-gx4so 💗
A wilka ? Przecież jest zajebisty
@@Wiedzmin-f2v ja wiem, tak średnio
ja uważam że
żmij
ten co się zaczyna gre
mantikora
kot
gryf i niedziwedz mi sie nie podbają, a wilk takie 5/10
najbardziej mi do typowego wiedzmina pasuje rynsztunek mantikory i żmij, lekkie, ale dajace zabezpieczenie na pazury czy szczęki/zęby
ale i lekkie by szybko atakować
niedzwiedz, i gryf wygladają jak XIII wieczna zbroja płytowa
@@Marcin-L co do gryfa to początkowa nawet niezła ale faktycznie późniejsze gorsze niedźwiedzia mi sie podobała A wilka jest bardzo ładna ogólnie zajebista wilk i kot są najlepiej wyglądającymi zbrojami w grze moim zdaniem
Generalnie że Berengar został stworzony tylko na potrzeby gry to chyba mimo wszystko warto brać pod uwage bo wszyscy inni wiedźmini (po za Gerwantem, Lambertem, Eskelem i Vesemirem) zostali stworzeni na potrzeby gry. To tak jakby szkoły żmii, niedźwiedzia i mantikory nie brać pod uwage bo na potrzeby gry stworzeni. I w sumie też jakby sie zastanowić to kota i gryfa też stworzyli redzi bo w książce co prawda ich medaliony miał Bonhart, ale nie było o tych szkołach tam ani słowa.
A co do szkoł wg gry to:
1. Gryfy - Wiedza plus znaki i prawilność może dać im największą przewage ze wszystkich szkół i w walce z potworami i w kontaktach z ludźmi.
2. Węże - Najcieższy trening i największa wiedza na temat dzikiego gonu ze wszystkich szkół.
3. Wilki - Niektórzy olewali przedmioty których nie lubili nie było aż tak wysokiej dyscypliny, mimo wszystko selekcja zrobiła swoje. Solidne jednostki.
4. Koty - Może i niestabilni, może i najemnicy, może i zabójcy, ale ogarniają temat potworów i walki.
5. Miśki - Może i silni i wytrzymali, ale za wolni a wiedźmin ma być szybki i zwinny przede wszystkim. Opancerzonemu miśkowi może zabraknąć szybkości w walce z mantikorą czy gryfem.
Ja bym przygarnął jakąś szkołę która by chroniła przed zagrożone wyginięciem gatunki potworów XD (nawet te najgroźniejsze) tylko nie mam niestety pomysłu na nazwę... ciekawa była by też szkoła która by modyfikowała ciała swoich wiedźminów używając silnych stron potworów (były by im hodowane szpony i kły... może jakieś łuski na skórze ;D) ...pewnie głupie pomysły ale jak by ktoś miał pomysł na nazwy to poproszę ;D
1. Szkoła Jednorożca
2. Szkoła Chimery
@@smarfon2482 dobre pomysły... że też nie pomyślałem ;D
Szkoła Lewicy
Szkoła saskłacza
Pamiętam że darowałem życie temu wiedźminowi że Szkoły Kota. Dlatego że to oni rzucili się na niego z widłami, ale dziecka mógł nie zabijać fakt. Ale później się dowiedziałem że Wiedźmini z tej szkoły to obłąkańcy. A Letho nie wiedziałem że jest z innej szkoły. Myślałem że też z Wilka jest, a tu Żmija, a nie zwracałem uwagi że ma inny medalion. Ci ze szkoły niedźwiedzia to trochę coś na wzór wikingów czy innych barbarzyńskich plemion, a gryfoni takie rycerzyki, a jedna twierdziła że to rycerze powinni z potworami walczyć. Ale mimo wszystko jakoś szkoła Kota mimo swej nikczemnej natury wydaje mi się najciekawsza. I gdyby wyszedł Wiedźmin 4 to chętnie zagrałbym przedstawicielem tej szkoły.
Fajnie by było jak w wiedźminie 4 moglibyśmy wybrać szkołę i któregoś wiedźmina z nich
Pierwszy raz gram teraz w Wiedzmina 3 i jestem z cechu kota . Ta gra to czysta magia , a dialogi legendarne :-)
Najlepsza byłaby szkoła Ryby. Leon Bonhart , a jego oczy były jak u ryby... I koń Płotka też daje do myślenia...
Odpowiem na pytanie zadane w tytule. Ta która mi podpasuje pod build jaki chce robić, ta jest najlepsza.
nie rynsztunek tylko szkoła...
Gdybym miał wybrać to raczej bym wybrał wilki, nie dlatego że geralt to najleprza postać (według mnie) ale dlatego że nic nie przekładają na najwyszszą półkę z - ważenie eliksirów, nauka znaków i walka są tak samo ważne dla nich, do tego ich zbroje umożliwiają łatwy unik przed atakiem groźnego przeciwnika (na przykład kościeja który jak się 1 raz gra w 1 potrafi być groźny, jak robiłem runa bez znaków w trakcie walki tylko do usuwania przeszkód i rozpalania ognisk był on 2 najgorszym przeciwnikiem) a niedźwiedzie więkżość treningu prawdopodobnie wygląda tak "kto pierwszy zabije mantikorę gołymi pięściami i nie zginie od ran zostaje u nas" niby mają solidne zbroje ale dalej to nic nie da przy walce z grupą wrogów (np tych upośledzonych ślimaków z bagien z 1) to instant dead koty to jak sam powiedziałeś najgorsza Szkoła, a gryfy i węże... Cóż powiedzmy że chętniej utnę łeb mantikorze i wężowi niż wilkowi
Jak to która szkoła najlepsza? Wszyscy dobrze wiemy że szkoła dzięcioła nie ma sobie równych XD
Jurny dzięcioł i pukasz jak wariat
no co ty. Najlepsza szkoła to cech Myszojelenia.
Hahahaha XD
@@tobiaszkukotko8655 Cech Żubra. XDDD
szkoła ślimaka
Może walki:
Leo Bonhart vs Magister
Magister vs Varnon Roche
Letho vs Obelix
Kratos vs Dettlaff
Azar Javed vs Awalla'h
Saskia (tylko jako smok) vs Smaug
1. Leo bonhart
2. Vernon Roche
3. Letho
4. Kratos
5.Avallach
6. Saskia
Ten co walkę boga z wampirem chce oglądać xD
@@Damian-go1ce na 6 zależy jaki to Smaug. Książkowy podobno był kilkukrotnie mniejszy niż filmowy. Ta druga wersja zmiażdżyłaby Saskię.
@@bialymis511 w sensie wapira wyzszego moze zabic tylko inny wampir wyzszy wiec to taki glupi troche pojedynek generalnie kratos by wygral ale nie mogl by zabic calkowicie detlaffa
Przecież kratos by go zniszczył w 3 sekundy
Będzie może recenzja filmu wiedźmin zmora wilka?
Słaba zmora jest niestety
@@maniekmajewski5259 chyba ty
@@maniekmajewski5259 mi się bardziej podobal od 1 sezonu serialu XD
Kolejny szit od netfilxa
@@kinay6462 dobra, Po pierwsze, fabuła się nie klei, po drugie wiedźmini powinni mieć stłumione emocje a nie że się chełpią ile zarobili albo prowokują innych. Nie powinni tak agresywnie atakować jak podczas SPOJLER oblężenia zamku, nie powinni drzeć się wniebogłosy przed śmiercią i szaleć ze strachu. I xd że chwalą się tym że zabili jakiegoś potwora przed kobietami. Po trzecie fajnie że Geralt jest łysy skoro było mówione w książkach że włosy jego zmieniły kolor. Film byłby okej gdyby nie to że jest o wiedźminach którzy są jakimiś podróbkami którzy strzelają z palców kulami energii a czarodzieje je mogą łapać.
Kontrowersyjny materiał ;) O ile dobrze pamiętam w żadnym dziele Sapkowskiego nie ma nic o innych szkołach Wiedźminów. Wydaje mi się, że inne szkoły zostały wymyślone tylko na potrzeby gier* (fabularna Gra Wyobraźni i produkcje CDPR). W dziełach Sapkowskiego fakt zniszczenia Kaer Morhen oznacza rychły koniec wiedźminów, bo nikt nie jest w stanie tworzyć nowych. W grach komputerowych temat ten sie komplikuje i jednoczesnie ta komplikacja jest przemilczana. Bo niby były inne szkoły, ale jakoś tak wyszło, że wszystkie znikneły i chociaż żyją ich przedstawiciele, to tak wygodnie sie złożyło, że żaden z nich nie umie przeprowadzić mutacji.
Trochę drogi autorze próbujesz tu nam lore bardzo na siłę łącząc ze sobą zupełnie różne elementy ;)
Jednocześnie robisz to wybiórczo, bo jedne dzieła uznajesz a inne pomijasz jako "nie kanoniczne".** A gdzie polski serial, serial Netflixa, gdzie komiksy polskie jak i zagraniczne?
* A sorry właśnie mi się przypomniało! W komiksie "Zdrada" autorstwa Sapkowskiego, Parowskiego i Polcha pojawiały sie inne szkoły. Na pewno szkoła Kota i jej przedstawiciele. Ale komiks ten opowiada o zagładzie wiedźminów, która odbywa się zupełnie inaczej niż wspominane jest to w książkach i inny powód jest osiwienia Geralta, więc nie wiem czy można go uznać za "kanoniczny"**.
** W ogóle słowo "kanoniczny" jest kontrowersyjne w odniesieniu do Wiedźmina, ponieważ sam autor nie uznaje czegoś takiego. Sapkowski mówi, że jego różne dzieła opowiadjące o Geralcie nie są ze sobą powiązane żadną spójną osią fabularną, ani czasową. Są niezwiązanymi ze sobą historyjkami w których pojawiają się te same postacie. I tak jednej opowieści (tak zwanej sadze) Geralt, Yennefer giną, żeby w innej ("Coś się kończy coś się zaczyna") brać ślub, na którym goszczą inne uśmiercone wcześniej postacie.
Zresztą czytając po kolei opowiadania, a później powieści Sapkowskiego widać, że ten świat nie jest spójny. Sapkowski go zmieniał wraz z kolejnymi dziełami. W pierwszym opowiadaniu czarodzieje, to śmieszni kolesie w spiczastych czapkach w gwiazdki, dopiero później stają się potężnymi magami o dostojnym wyglądzie.
Cech niedźwiedzia praktycznie musiał być najsłabszy bo dla większości potworów nawet płytowa zbroja nie robi różnicy a ciężki pancerz tylko krępuje ruchy.no mogli mieć inne mocne aspekty do których pancerz chyba nie był zaliczany.
W sumie ja najbardziej upodobałem sobie lekki pancerz wiedźmińskiej szkoły kota
A dla mnie rynsztunek kota najlepszy ;d szybki, dynamiczny z częstymi krytykami
Właśnie po raz pierwszy ogrywam wiedźmina 1 bo nie byłem przekonany do tej gry ale jak tak gram to chyba całą sagę ogram😉
Fajny materiał👌
Trochę późno zacząłeś grać ale lepiej późno niż wcale
@@sajmonpl3082 to prawda chociaż muszę powiedzieć że wiedźmin 1 i 2 są od 4 lat w moim domu ale nie miałem chęci by zagrać
@@fanhistoriiiklockow W1 to już stara gra i nie zachęca sama sobą do grania jak już ją przeszedłeś
Pierwszy Wiedźmin jest sztosem.
Chętnie zobaczyłbym grę w której sterujemy 4 wiedźminami
Szkoła Gryfa
Niedźwiedzia
Kota
No i Wilka
Postaci mógłby działać jak w GTA 5, fabułę i gameplay dałoby się pod to zrobić, jestem pewien
Mega porządny film dobrze zrobiony i mega profesjonalnie szanuję byqu i tak trzymaj
Eredin vs Detlaff
Vesemir vs Geralt
Letho vs Vesemir
Ciri vs Ukryty
''wampira wyższego może zabić jedynie inny wampir wyższy'' więc eredin nie miałby wielkich szans mógłby co najwyżej sprowadzić go do stanu w jakim był Regis więc szczątkowany i kilka metrów pod ziemią a poza tym dettlaf mógłby mieć pomoc innych wampirów ale na to nie patrze bo to ma być pojedynek 1 na 1 a poza tym jeżeli dettlaf miał się zmieniać tak jak to było podczas walki z nim no to bardzo czarno bym to widział
@@KYLee2137 skoro tak, to jak geralt pokonal detlafa?
@@JozefPisudski2137 pokonał ale nie zabił Regis go dobił
Vesemir by pokonał obu tych wiedźminów
@@KYLee2137 to smieszne bo jest taki filmik top 10 najsilniejszych postaci w wiedzminie i gosciu ustanowil z tego co pamietam
Na 8 detlafa na 7 eredina razie a na 6 geralta
Z wszystkich szkół najlepsza jest szkoła życia.
Mój top 6 wiedźmińskich szkół
6.Szkoła Kota
5.Szkoła Mantykory
4.Szkoła Gryfa
3.Szkoła Żmiji
2.Szkoła Wilka
1.Szkoła Niedźwiedzia.
Niewiem jak inni ale ja dalelej czekam na odcinek kilka słów a kovirze lub tousaint
Alzur nie założył szkół tylko zakon. Wiedzmini po upadku zakonu założyli własne szkoły. Najpierw była szkoła niedzwiedzia a nie gryfa i wilka.
skad to wiesz ?
@@bartdaniel9800 z np gwinta i książki "pamietnik wiedźmina"
@@hujbertus66 przecież to nie jest kanoniczne :D
Proszę wskazać fragment w książkach pana Sapkowskiego, gdzie jest wzmianka o różnych szkołach wiedźmińskich. Bo o ile było o tym, że wiedźmini posiadali różne naszyjniki (np. naszyjnik kota, który przy Bonharcie znalazła Ciri), wspinano również o innych warowniach wiedźminów, podobnych jak Kaer Morhen, o tyle na 100% nigdzie nigdy nie było napisane nic o szkołach wiedźmińskich i powtarzanie bzdur za Wiedźmin Wiki jest nieprofesjonalne. Szkoły zostały zaadaptowane na potrzeby gier.
LANCA nie wiem czy będziesz kontynuował serię "VS" ale moja propozycja na waklę to Castlevania serial Netflixa a Wiedźminem też z Netflixsa lub ogulnie. A jeśli ma to być walka 1 na 1 to Trewor Belmont z Castlevania z Netflixsa a Geraldem z Rivii bo obydwoje zabijajom potwory i niekiedy dobry trunek.
Też bym to zobaczył. Jestem wielkim fanem Castlevanii i wiedźmina
Moje:
1. Gryf
2. Wilk
3. Kot i żmija egzekfo
4. Mantikora
5. Niedźwiedź
Niema lepszych czy gorszych wiedźminów, każda z tych bez emocjonalnych istot jest projektowana żeby zabijać potwory, każdy z nich będzie machał mieczem tak żeby zabić, sposób jaki to będą robić będzie bardzo podobny albo taki sam. Mentalnie najlepsza jest szkoła wilka, w czasie gry wiedźmin 3 jako jedyna jest wiadomo 100% wciąż aktywna a reszta zapomniana i nie wiadomo czy jeszcze istnieje. W książce zostało użyte bardzo odpowiadające sformułowanie, ale już zapomniałem o nim, chodziło mi o wiedźminów tak zwanej starej epoki i te nowej gdzie ci starzy mieli dalej zabijać potwory a ci wiedźmini nowej epoki iść w ślady wiedźminów ze szkoły kota którzy cieszą się najgorszą sławą nie bez przyczyny
chyba musisz przeczytać książkę koty nie były wadliwym szczepem mutantów po prostu jako ze to młodzi widzmini z otawrtym umysłem założyli własną szkołe to ze polowali na ludzi było spowodowane tym ze wyjarczowali wszystkie monstra i zeby zyc dalej zaczeli tez polowac na ludzi sa o wiele silniejsi od wilków i nie wiem czym kierowała sie ta topka chyba od "która szkoła była najbardziej Altruiztyczna"
Ja tam lubię Szkołę Niedźwiedzia bo mają najlepiej wyglądający set i ogólnie lubię niedźwiedzie xd
Zboczeniec
To mi się właśnie najmniej podoba set Niedźwiedzia. Najbardziej arcymistrzowski Wilk, Kot i pancerz Mantikory
Szkoła kota! Za swoją agresywność i nieobliczalność :D A w samym wieśku 3 moim zdaniem najładniej wyglądający rynsztunek i obok gryfa najlepsze buffy do statystyk. Choć wiadomo, że to tesj kwestią stylu gry :)
Nowy obóz najlepszy. Pamiętajcie, nie liżcie dupy Gomezowi.
Nie ta gra, sory
Twój ojciec zabawiał sie z owcami
zajebisty film mordo , wiecej takich
no i to jest youtuber wszystko wylumaczy poda argumenty itd pozdro mordo masz suba
Super, niedawno zacząłem ogrywać wiedźmina i właśnie się nad tym zastanawiałem.
Bardzo dużo informacji o szkole NIedźwiedzia znajuduje sie na wiki fandomach, ale też i w stand alone grze Gwint. Można się dowiedzieć chociażby jak powstała ta szkoła, kto był jej częścią w przeszłości oraz fakt że z tej szkoły wywodzi się szkoła Żmii
Szkoła cechu Żyda to najlepsza wieśmińska szkoła
"Tamtejsi wiedźmini znani byli nie tylko ze swojej chciwości, ale i bystrych kocich oczu, które orena dostrzegłyby z odległości mili, albo i dwóch. I to grając z mużynami w chowanego w nocy bez pochodni."
Opis z książki - legit
Szkoła gryfa brzmi najciekawiej ale jeżeli chodzi o styl walki to szkoła kota bo przypominają berserków
W cechu gryfa nie było problemu z mutacją tylko Coën miał problemym podczas mutowania, stąd nie odporność na choroby zakaźne i dziwne gały.
szkoły wiedzmińskie to trochę takie zawodówki. change my mind
Gryfy to ewidetnie szkoła wyższa
@@kacperpaluchowski7910 a koty to publiczny ogólniak XDDDDD
@@TalosValcoranOfTheFirstClaw ogolniak dla doroslych - zazwyczaj trafiaja tam ci co ich niechca w innych szkolach
@@kacperpaluchowski7910 ale są tam też tworzeni wiedźmini i są tworzeni przy pomocy zmodyfikowanego/wadliwego mutagenu przez co są agresywnymi psychopatami
@@TalosValcoranOfTheFirstClaw zalezy ktora wersje o kotach przyjmiemy
ogólnie spoko pomysł na rynsztunki z różnych szkół, jednak kurwa redzi nie do końca to przemyśleli bo te premie nie dają ci jakichś super buffów, które by się wyróżniały na tle innych w myśl jakby, które drzewko umiejętnośći wybrać tylko daje nam ogólne procentówki
11:57 nie rozumiem cię, szkoła ślimaja to jedyna słuszna i bardzo ekskluzywna z tylko jednym członkiem xD
Właśnie mi przypomniałeś kto to był dzięki, to był ten chłop co podawał sie za wiedźmina w zleceniu na babę cmentarną
Szkoda, że nie wspominałeś przy każdym z cechu o Głównych Wiedźminach z tych właśnie miejsc
Czyli jak jakaś szkoła przy jakim uczniu coś spieprzy ale go przy tym nie wykończy to taki kończy w "Kotach"?
No wygodne.
Imię szkoły czyste a jak coś to wina Kotów.
Na początku kilku banitów stworzyło szkołę kota i zmodyfikowali metody mutacji przez co wszystkie wytworzone koty miały problemy psychiczne i wpajano im agresję i robiono z nich psychopatów także sami są sobie trochę winni że mają sławę jaką mają
Miałem nadzieję, że wspomnisz coś o Krukach
+1, chociaż sama nazwa by wystarczyła
Leo Bonhart vs Olgierd (bez nieśmiertelność)
Leo górą
Leo zabiłby każdego poza Geraltem sprzed kontuzji kolana. Późniejszy Geralt mógłby już przegrać, bo miał przez to kolano problemy nawet z randomowym bandytą i uratowało go, że tamten kichał po ćpaniu
Leo przegrał z 14 letnia ciri pojedynek xD
@@SeeYouInHeeLL A kto miał trzy medale Wiedźmińskich Szkół
@@michaltarczyluk6178 nie wiadomo jak je zdobył. Równie dobrze mógł poderżnąć im po cichu gardło kiedy spali narąbani
Wydawało mi się że szkoła kota to taki glass cannon i myślałem że bardziej mi się spodoba :c
LANCA: "Berengar był wiedźminem wytworzonym wyłącznie na potrzeby gry więc nie wiem czy jest sens o nim mówić"
Też LANCA: **omawia szkołę żmii**
Też LANCA: **omawia szkołę niedźwiedzia**
Też LANCA: **omawia szkołę mantikory**
🤦♂️🤦♂️🤦♂️
Gry były tworzone z Sapkowskim i raczej zatwierdził istnienie dodatkowych szkół
@@1ek348 Zatwierdził istnienie dodatkowych szkół, ale Berengara nie?
@@1ek348 O ile się orientuję to podejście Sapkowskiego było na zasadzie "Macie prawa to róbcie co chcecie". Wyrażał zgody na przedstawione opcje fabularne raczej na odczepne i ciągle utrzymuje zdanie, że jeżeli pewnego dnia go natchnie na napisanie kontynuacji do wiedźmina to nie będą go interesowaly wątki fabularne z gier.
Warto dodać, że istnieje tak zwany fanon. Mimo iż większość tego co napisali fani to bzdury, jak szkoła koali, to chciałbym aby do kanonu trafiła szkoła lisa, która stworzyła własny znak, na bazie Igni i Aard, lub też egzotyczni wiedźmini ze szkół tygrysa i kruka działające w Zerrikani i Haklandzie.
Robisz bardzo dobrą robotę 👌wiedzmin wchodzi w kulturę masową i już jest tak popularny jak batman czy spiderman. Nie zapominajmy ze jego twórcą jest a jakże Polak 🔥
A jak powstało uniwersum wiedźmina?
Wódka i trochę słowiańskiej magii
@@TalosValcoranOfTheFirstClaw prostak, sapkowski nie pije
@@hipokrytus2920 po pierwsze prostak to zbyt wyszukane określenie
Po drugie skąd wiesz że nie pije?
@@hipokrytus2920 on nie pije.. on chleje litrami i to mu daje wene
@@hipokrytus2920 No Sapkowski to prostak, ale co to ma do rzeczy?
Szkoła żmii została założona by zwalczać dziki gon, jej założyciel Ivar Złe Oko, swoim przydomkowym okiem widział galopujący mroczny orszak, ale nigdy nie udało mu się pomóc ludziom na czas i przybywał do zamarzniętych zmasakrowanych wiosek, co męczyło go go do śmierci.
W sumie cała szkoła cechu kota całkiem dobrze przygotowywała pod względem walki jednak przez te eksperymenty dochodziło do wielu masakr
Ja to bym chętnie zobaczył szkołę Skorpiona w Wiedźminie 4.
Szkoła Żmij "Letho nas poprowadzi"
Teraz już wiem, czemu wiedźmini ze szkoły Kota byli agresywni i nieprzewidywalni, w książce Sezon Burz Geralt wdaję się w utarczkę z przedstawicielem tego cechu. Trudno ich uznać za typowych wiedźminów, gdyż oni zajmowali się polowaniem na potwory, zaś ci od Kota to bardziej najjemnicy.
Alex Mercer vs coś takiego jak Ukryty lub jakiś Smok?
W wiedźmin 4 mogło by być Powstanie Mantikory lub Kruków lub też Żmii bo jak wiemy został ostatni wiedźmin cechu żmii
Wilka
Żmii
Gryfa
Niedźwiedzia/Mantikory
Kota
Nie wiem dlaczego ale rynsztunek szkoły niedźwiedzia był tak dobry że każdy inny przy nim bledł według mnie - twardzi wiedźmini nie bojący się niczego..
Szkoła kota ma najlepszy rynsztunek moim zdaniem, najlepszy dps
Szkoła niedźwiedzia + Quen + lekkie ataki + alchemia tak, że można było chlać 3 odwary i 2 eliksiry na raz = pancerny wiedźmiński skurwol nawalony odwarami, eliksirami krojący oponentów na plasterki. Mój ulubiony bolid
Słabe te filmy. Wiki i Gryfy nie były założone przez Alzura który dawno wtedy już odszedł z Morgaig. Wilki założyła mała grupa młodych wiedźminów z Zakonu w tym pewnie Barmin był kims w rodzaju Arcymistrza. Gryfy założył Erland z Larvik wraz z 13 towarzyszami. A siedziba Kotów tych pierwotnych była Stygga z tym że te Koty były jak obca rasa pozbawieni emocji dopiero później w wyniku eksperymentu powstały te Szalone Koty. Potem siedzibą była Karawana Dyn Marv a drugi odłam Kotów założył Gezras Leydańczyk który był pół elfem a sama Karawana walczyła w Powstaniu Aelireny.
Najlepsza szkoła - Cech Gryfa. Ich wiedza, księgozbiór, sposób nauczania oraz walki był na najwyższym poziomie. Dodatkowo ich zainteresowanie magią oraz ich stałe udoskonalanie Znaków było znane i szanowane wśród innych Szkół. Wbrew pozorom to nie szkoła Wilka miała legendarnych wiedźminów. Wilki miał tylko Geralta. Natomiast Gryfy miały Erlanda który był ich Arcymistrzem a zarazem doradzał królom na dworach, Kruka oraz Jerzego z Kagen którzy przez swoje czyny w swoich czasach byli żywymi legendami. Ich Warownia Caer y Seren leżała na intersekcji magii powietrza a w samy sercu twierdzy stał Elfi Obelisk nasączony tym żywiołem a sami Gryfici zajęli ją jako że została wybudowana już w X wieku jako jedno z wielu miejsc gdzie mieli powstawać wiedźmini z czasów Zakonu. Mieli dostęp do morza wiec handlowali z kupcami a od strony Gór Smoczych praktycznie nikt oprócz ich nie znał drogi. Dlatego Rada i Kapituła musiała użyć tak potężnej magii i zwalić na Kaer Seren lawinę bo jak w przypadku Kaer Morhen grupa tłuszczy i kilku magów wystarczyła to na Kaer Seren nic by nie wskórali bo tak dobrą mieli Gryfici obronę i dostęp do zapasów. Ponad to w całej dalekiej Północy Koviru, Naroku, Velehadu, Talgarze i Poviss Gryfici byli tak sławni i szanowani że żadni chłopi z widłami nie usłuchali by magów żeby zaatakować Kaer Seren.
gra jest calkiem spoko, pomimo irytujących błędów typy jazda konno, koń zatrzymuje byle malutki kamień, jak i sam ekwipunek jak dla mnie nie powinno sie zakładać byle szajsu a szukanie specjalnego rynszunku i tylko to używać, w same grze wychodzi na to że szajs jest lepszy od rynsztunku. swoją drogą gra ma dużo problemów
Mega odc.
9:06 wie ktoś co to za zbroja Geralta?
Jeny najlepszy odcinek dzięki bo już 41 raz gram i 2 raz czytam a nadal nwm haha
41 raz xD? W co niby
I czego niby nie wiesz? Jaka szkoła najlepsza? To jest kwestia osobista akurat
@@bialymis511 N wsm to ich sposobów na szkolenie młodych wiedzminów np szkoła kota lub gryfa
czas na nowy film, która rasa jest najlepsza
Wiedźmin
Aaaaa jest szkoła Koguta? To ja tam idę;)
Oczywiście że to szkoła Dzięcioła!
Ja uzbieralem wszystkie na poziimie arcymistrzowskim najfajniej wyglada niedzwiedzia
Xd pojechałem do babci i nie mam za dużo rzeczy do roboty więc gram cały czas w Wiedźmina 3, w przerwach czytam książki Sapkowskiego i jeszcze na youtubie oglądam o Wiedźminie xD. Wczoraj nawet śniło mi się że jestem Gerwantem Gołodupcem i wciągam koks z miecza XD
Bardzo ciekawy film
Czy poza nazwa wiemy coś o szkołę ślimaka? Chodzby jaki ślimak jest na medalionie albo skąd taka nazwa. Ba skąd nazwy wiedźmińskich szkół?
To troll
@@kacperpaluchowski7910 aaa ok ale nadal pozostaje pytanie skąd te nazwy
Co sądzisz o nowym filmie netfilxa wiedźmin zmora wilka ?
siemano lanca dawno cie nie było
Według mnie szkoła wilka powinna być na drugim miejscu ponieważ jak sam mówiłeś większość ochotników tam ginie a to według mnie jest poważna skaza
Widziałem tez medalion z pyszczkiem Nosacza Sundajskiego.Więc pewnie i taka szkoła istnieje.Nie wiecie gdzie można kupić taki medalion?
W sumie to nie wspomniałeś o przyjacielu Lamberta ze szkoły kota który rzekomo nie był jak reszta ale nie ma tego jak potwierdzić bo nie żyje
Ja bym dał na pierwszym miejscu mimo wszystko szkołe gryfa przez wzgląd na bardziej uniwersalny trening wiedzminow
Ale prawda jest taka że praktycznie nic nie wiadomo o innych szkołach to są wszystko tylko domysły. Sapkowski w książkach praktycznie nic nie mówił o szkołach innych.
2:50 Brzmi jak statystyka z dupy, można wiedzieć skąd wzięta? Z tego co pamiętam, jedyną skalą przeżywalności jaką dostajemy zarówno w książkach jak i grach było 3-4 na 10 osób przeżywających mutacje. Skąd to 1-2 na 20?
Geralt chyba wyjawił to podczas jego ostatniej rozmowy z Calanthe (coś więcej). Jeżeli plotę bzdury to usunę komentarz żeby nie wprowadzać nikogo w błąd.
No właśnie też się zastanawiam skąd ta "przeżywalność"?