KOLEJNY ZEGARKOWY PORADNIK pojawił się właśnie na kanale 😉Mam nadzieję, że ta stosunkowo duża porcja wiedzy zostanie przez Was obejrzana z przyjemnością, bo coraz więcej wagi przykładam do interesującego montażu 😎🔥 PS. Nie zapomnieliście ocenić tego filmu łapką w górę, prawda? 👍😉 *Jeżeli interesują Was też inne poradniki 👉zajrzyjcie do dedykowanej playlisty na TikTalk: **ua-cam.com/play/PLnRd-VZI8qgkj-2NVNcqrc62s_aAo_rWn.html*
hej świetna robota, jednak mała uwaga robisz ciecia nie dopuszczasz do przerw miedzy zdaniami, myślami, przez to filmy ogląda się ciężko. rób większe pauzy będzie znacznie czytelniej, pozwoli odetchnąć podczas oglądania. Nie mam na myśli kilku sekund ale żeby miedzy jednym zdaniem a drugim był wyraźny odstęp :)
Mój casio edifice kwarcowy za 280 zł, do dziś jest w ofercie ,chodzi już 15 lat. To mega czasomierze ,ta seria edifice i w tej cenie trudno o coś lepszego. Za kilka stówek można mieć piękny zegarek na branzolecie. Pozdrawiam .
Dziękuję Krzysiu, skutecznie mnie przekonałeś żeby omijać z daleka zegarki mechaniczne. Zostanę tylko przy moim ślicznym, pozłacanym ZiMie i tym kilkudziesięcioletnim Oriencie który dostałem od taty w prezencie oraz wrócę do absolutnej fascynacji różnorakimi wytworami Casio.
To absolutnie *NIE BYŁO* celem tego filmu! 😉 Na temat serwisowania zegarków zrodziło się mnóstwo mitów, dlatego warto powiedzieć wprost, po co w ogóle się to robi, jak często itd.
@@TikTalk Rozumiem przekaz filmiku, po prostu obiektywny koszt takiej zabawy na długą metę trochę mnie odpycha. Moja kolekcja zegarków składa się z bardzo tanich egzemplarzy: 4 casio (gdzie najdroższy kosztował mnie 200 zł), garść wyselekcjonowanych chińczyków i dwa mechaniki opisane powyżej. Całkowita wartość pewnie dopiero co przekroczyła sumę 1000 zł, więc gdybym sobie kupił kilka automatów z podobnej półki (czyli jakieś seiko) to procenowo serwisy będą strasznie kosztowne w moim przypadku.
@@jarekpszuk6944 To wszystko było 3 lata temu, dziś w 2024 roku jest już znacznie gorzej. Zakładów rzemieślniczych zegarmistrzowskich ubyło sporo, zostały takie zakłady, co prawda z jakąś tradycją, ale głównym celem jest handel zegarkami z innej półki niż te "odpustowe". Takie zakłady są doklejone do salonów sprzedaży, często w marketach. Co z tego, że zakład z kilkudziesięcioletnią tradycją, jak właściciela mało już obchodzi naprawa tanich, kasę robi się na zegarkach droższych, a przede wszystkim trzepie się kasę na handlu. Pójdziesz z jakąś niedrogą sowietczyzną, to już nie ma 170 zł tylko jest 300-400 zł, o ile w ogóle będzie zgoda na naprawę. U mnie w mieście, set tysięcznym wojewódzkim, serwis normalnego mechanicznego zegarka, nie radzieckiego, to 500-600 zł. Oprócz takich zakładów pozostają tylko takie "ASO", przy dystrybutorach marek czy sieci handlowych. Tam ceny są z kosmosu, koszt to jakieś 1000 zł. U mnie w mieście normalne zakłady zegarmistrzowskie, w których to podstawą egzystencji było naprawianie zegarków, to przestały istnieć na przestrzeni ostatnich kilku lat. Pozostały tylko te zakłady przy "salonach sprzedaży", no ale jak ktoś niedawno kupił mechaniczne Seiko 5 za 600 zł, to teraz słabo tak dawać za oliwienie tyle samo.
Dwa lata temu chciałem oddać Poljota do serwisu.Na pewnym forum polecono mi jednego fachowca, który podobno zna się świetnie na robocie.Zadzwoniłem, porozmawiałem i zapytałem o cenę-krzyknął 350 zł .O mało nie spadłem z krzesła.W końcu oddałem do małego zakładu, gdzie Pan, który jest w zawodzie od ponad 30 lat zażyczył sobie 120 zł.Skorzystałem z tej oferty i do dnia dzisiejszego Poljot chodzi idealnie ( o ile tak można powiedzieć w przypadku automatycznego zegarka )Teraz mam dwa Orienty, które zamierzam serwisować po upływie trzech lat.
Kolejny merytoryczny film. Dziękuję. Ja nie mam Rolexa, ani Omegi. Poza kwarcami mam kilka mechanicznych staruszków, które serwisowałem niedawno. Kieszonkowa Iskra z lat 50-tych (serwis 80 z wymianą szkiełka), Poljot deLuxe (90), Lucz rzymianka (100 z wymiana szkiełka), automatyczna Slava (150). Ktoś może powiedzieć, że pewnie niewiele więcej są warte, ale dla mnie to bezcenne pamiątki. Nie wszystko i nie zawsze trzeba przeliczać na pieniądze.... Pozdrawiam
Ja jeszcze nigdy nie serwisowałem swoich zegarków i zegarów mechanicznych, a niektóre mam od pół wieku i wszystkie dalej działają bez zarzutu. Ktoś tu chyba należy do lobby interesów zegarmistrzów ;)
Na co dzień noszę zarówno zegarki kwarcowe, jak i mechaniczne. Mam trochę egzemplarzy, więc noszę je naprzemiennie :) Jeśli chodzi o serwis zegarków kwarcowych, odpisałem w jednym komentarzu dość obszernie, jak to z tym jest. Łap: ua-cam.com/video/KD5fCi89Y8Y/v-deo.html&lc=UgxLZs7-DFOlsJIF4_14AaABAg.98rrezF5JLE98sHf61sv11 :)
A mój tata ma vostoka z bodajże 75 roku(starsza ode mnie 😊 ),i jeszcze ani razu nie był z nim u zegarmistrza.I działa nadzwyczaj dobrze,chociaż na tydzień potrafi przyspieszyć o 5 min.😅
Bo kiedyś robili to lepiej tak jak stary mercedes i nawet rower wytrzymał 30 lat A teraz kupisz automat za 1500 i Nie wiadomo co z tym będzie po 10 latach
Z jednej strony - pogratulować zegarka 😉Z drugiej jednak, najważniejsza jest świadomość tego, jak zegarek działa i co dzieje się w momencie, gdy smarów i olejów zaczyna brakować. Jasne, że werk będzie sobie działał, ale równie dobrze w pewnym momencie się zatrze, zęby się połamią, sprężyna utonie w brudzie itd. Serwis ma ogromny sens i duże znaczenie - kwestia oddawania zegarka do serwisu to już zupełnie inna sprawa 😉
Wszystko się zgadza😃Juz parę razy namawiałem ojca żeby dał zegarek do speca,tak jak ja to robię,ale jakoś nie dał się tknąć...Pokażę mu Twój filmik,to pewnie zmieni zdanie😄
Łał, jaki fryz. Ja swoje kwarcówki oddaję na sprawdzenie co ok. 5 latek. Automaty wymagają częstszych wizyt. Co 2-3 lata trafiają do znajomej pani zegarmistrz. Tylko jej ufam. Jako jedyna potrafiła uratować Orienta Cesarskiego z grawerką (pamiątka). Za cenę naprawy zapewne mógłbym kupić jakiegoś Casio 5, lecz nie na tym to polega. Najstarszy zegarek ma u mnie ponad 30 lat, i dalej działa. Nie żaden szwajcar, japończyk, tylko zwykły Łucz. Jeśli ktoś naprawdę dba o swoje czasomierze, to potrafią się one odwdzięczyć.
co do serwisu przeglądu zegarka rolex submariner z data to koszt w serwisie producenta 3350zł w to wchodzi czyszczenie wymiana uszczelek spręrzyny 450 zł polerowanie ustawienie sprawdzenie szczelnosci pozdrawiam
Dzień dobry. Od około siedmiu lat mam certinę z mechanizmem a07.231 . Od dłuższego czasu zbieram się w sobie żeby oddać ją do serwisu. W tej chwili spóźnia się około pięć sekund na dobę.
Z tymi kosztami to nie do końca tak to wyglada np serwis zenitha tylko w Szwajcarii koszt 3.200 + ubezpieczenie przesyłki czyli 3.500 zł + koszty zużytych części i wychodzi minimum 4.500 zł chyba ze coś jest uszkodzone to jeszcze więcej. A zegarek od momentu wysyłki do czasu powrotu to 3 miesiące. Wiec warto się dowiedzieć które marki wymagajà serwisu u producenta bo serwis naprawdę może kosztować i to sporo. Pozdrawiam
Oczywiście koszty autoryzowanego serwisu w przypadku wielu marek są nieproporcjonalnie wyższe i naturalnie - jeśli serwisujesz w Szwajcarii, to cena będzie się drastycznie różnić od tej, którą zaproponuje niezależny zegarmistrz.
Mam zegarek adidas zakupiony w 1998 roku, taki z podświetlaną tarczą coś jak timex, zegarek noszony jest nieustannie od jego zakupu, zmieniam tylko baterię co dwa lata i śmiga, nigdy nie był w żadnym serwisie. Jestem ciekaw dla czego kiedyś potrafili zrobić konkretny mechanizm na lata a teraz zegarek pada po 3-5 latach, i nie piszę tu o najtańszych tylko takich w granicach 700 zł, średnio kupuję żonie właśnie zegarek co mniej więcej 4 lata, a ostatni ICE wytrzymał trochę ponad 2 lata.
Czy będzie może jakiś odcinek o kolekcji Casio Edifice? Zastanawiam się nad kupnem takiego zegarka i fajnie by było obejrzeć jakiś materiał na ich temat.
troche zbyt niska liga żeby poświęcać odcinek o nich, co tu dużo mówić najlepsze zegarki z najtańszych, nie doszukiwał bym się w nich duszy ani arcydzieł :D
@@Arvarst z całym szacunkiem ale to autor kanału decyduje na co warto zwrócić uwagę a nie Ty :) a ja po prostu pytam o możliwość nagrania odcinka który by mnie interesował. Poza tym co w tym złego że chce akurat kupić taki zegarek? Nie każdy musi nosić na ręku arcydzieło. Poza tym jest to pojęcie względne ;D
@@mz3272 ok to kup Casio. Po prostu o Casio za bardzo nie ma co gadać więc po co miał by taki filmik powstać? Nie sądzisz że lepiej gdy Krzysztof nagra ciekawsze odcinki o markach z piękną historią np. Longines????
@@Arvarst No i ty nie do końca, bo nie w każdym Edifice cyka Miyota. Są Edifice tańsze i droższe. Casio ma swoją technologię ogniw słonecznych (Tough Movement) i ona tez znajduje się w modelach z serii Edifice. Poza tym oprócz Miyoty Casio używa też mechanizmów Epson (Seiko). A zdaje się że wszystkie cyfrowe moduły są w pełni produkcji Casio.
Pytanie - zegarki kwarcowe, nieużywane, takie które leżą sobie spokojnie w pudełku i czekają na swój dzień w kolejce. Trzymamy na chodzie czy z odciągniętą koronką? Pozdrawiam.
Powiem coś co się wam nie spodoba :) Od 12 lat mam Perfecta PO11 :) tak, cena = jakość. A kupiłem go nowego za 20 zł. To jest popylina w świecie zegarków. Może nie aż tak jak majtkowce, ale sami wiecie :) Miałem twarde postanowienie że kupię coś porządnego, jak ten się zepsuje i powoli mam dość swojego postanowienia :)
Trudno powiedzieć, czy można porównać te dwie marki. Co do Hamiltona - całkiem lubię Jazzmastery i w mojej opinii nie widzę żadnych przeszkód, żeby na poważnie się nimi zainteresować 😉
Zegarek kwarcowy? Obejście wszystkich problemów. Podobnie jak w samochodzie elektrycznym nie ma 90% problemów i części, które psują się w mechanicznym i o które trzeba dbać, chuchać i na nie dmuchać, tak zegarek kwarcowy po prostu działa. Bez narażania właściciela na koszty większe niż 20 złotych raz na 2 lata za bateryjkę. A w przypadku zegarka solarnego - praktycznie zero. Wystarczy zegarek przechowywać tak, żeby miał dostęp do światła (żeby jego bateryjka była cały czas naładowana). Ja po prostu lubię, kiedy nowa technologia rozwiązuje problemy tworzone przez starą. Np kiedy lokomotywy dieslowskie zastępują parowozy... Wiem, wiem, zegarki mechaniczne mają "duszę", podobnie jak parowozy, no, ale za miłość trzeba płacić... Krzychu, jak wracasz z imprezy, to staraj się nie lądowac w rowie, nigdy nie wiadomo, kiedy będą go wykaszać i Cię nie zauważą... Ale bez paniki, ja normalnie tak się strzygę. Krótkie włosy to jak zegarek kwarcowy - nie potrzebują uwagi, nie kosztują na fryzjera, nie trzeba o nie dbać. I tak się noszę.
"A w przypadku zegarka solarnego - praktycznie zero " - he he he, ani producenci ani sprzedawcy najczęściej nie informują, że prąd w takim zegarku magazynowany jest w akumulatorze, który wymaga wymiany co ok. 8-12 lat. Przypuszczam, że nowy akumulator (o ile będzie dostępny) + wymiana będą droższe od kilkukrotnej wymiany baterii w zegarku
@@MrWitekn 3 - 4 serwisy mechanika w tym czasie będą droższe niż cały nowy solar. No i nie musisz się szczypać wymianami bateryjek przez kilkanaście lat. Co kto woli.
Jasne, technologia kwarcowa to w większości przypadków bardzo dobre i wygodne rozwiązanie. Ale sporo osób jednak ceni sobie mechaniczne zegarki i tutaj tego typu rady raczej nie będą przydatne 😉
Stary zegarmistrz powiedział mi, że serwisujesz, gdy jest usterka, czyli nieprawidłowy chód, lub calkowita awaria. Gdy chodzi dobrze lepiej nie dotykać. To była opinia o nowych zegarkach. Odmagnesował mój powermatic 80 I chyba się przestraszył, że będę chciał u niego robić serwis 🤔🤔🤔
Wielu zegarmistrzów mówi, że serwis powinien nastąpić dopiero w momencie, gdy spada amplituda (wtedy użytkownik zauważy niestabilny chód) i uważa, że serwis co 5 lat to głupota, bo większe jest prawdopodobieństwo uszkodzenia elementów mechanizmu przez błąd ludzki zegarmistrza, niż przez słynne zacieranie się czopów, które zdaniem doświadczonych fachowców zacierają się dopiero po wieloletniej pracy na sucho, kiedy już od dawna chód jest niestabilny a użytkownik dalej chodzi w zegarku. Mówią też, że nawet jak czopy po wieloletniej pracy się zatrą, to wystarczy je polerować i zegarek będzie chodził jak nowy, więc warto sprawdzać jedynie szczelność zegarka i oddać do serwisu, gdy dzieje się coś złego a konserwacja co 5 lat mechanizmów masowej produkcji jak ETA, Sellita, Miyota czy mechanizmy Seiko jest nierozsądne.
Ja swoją droga od jednego zegarmistrza do którego poszedłem na zmniejszenie opornej bransolety, usłyszałem że zegarka się nie serwisuje dopóki działa... tyle że później pewnie robocizna za naprawę to 3x koszt zwykłego serwisu. Jak to mawiają - lepiej serwisować niż naprawiać:)
Czyli juz wiem że warto. Pytanie tylko czy 5 lat to odpowiedni okres dla seiko presage automatic, które jest w codziennym użytku, czy lepiej skrócić ten okres? Zegarek posiadam od około 2 lat.
Moja babcia w tamtym roku zaniosła zegarek Moskwa do zegarmistrza w Tarnowie przy ulicy Słonecznej. Za wymianę sprężyny i szkiełka zażyczył sobie majster 60 zł.
Tak jak wspomniałem - ceny serwisu mogą drastycznie się od siebie różnić 😉 Niektórzy "zegarmistrzowie" (cudzysłów celowy) nie przeprowadzają pełnego serwisu - a czasem *w ogóle* nie rozkręcają mechanizmu, tylko kapną kilka kropelek oliwiarką i gotowe. W dzisiejszych czasach dobry zegarmistrz to skarb! 😉
@@TikTalk Mój wujek zaniósł Pobiedę (w stanie NOS) do wyczyszczenia do jednego zegarmistrza ten mówi że się nie opłaca: żeby dał mu ten zegarek i dopłacił ileś tam złotych to mu sprzeda Perfecta. Wujek się nie zgodził i poszedł do pana Kazimierza Mróz (teraz już Ś+P) który miał zakład na Placu króla Sobieskiego w Tarnowie. Zrobił przegląd wyczyścił i przesmarował, mówił że jeszcze była fabryczna oliwa.
michal890126 . Jeżeli zegarmistrz prowadzi zakład i z tego żyje, to wymiana szkiełka i sprężynki za 60 zł, to w sumie przyzwoita cena, niekrzywdząca nikogo.
A ja mam zegarki z ZSRR i serwisuje. Są w super stanie. Może ich wartość rynkowa w tej chwili nie jest wysoka ale w ciągu ostatnich lat wzrosła około 3 krotnie. Poljot forever ;-)
A ja mam zegarek kwarcowy. Jest na tyle ladny, ze lubie sie w niego wpatrywac. I na tyle tani, ze nie sieje spustoszenia na koncie. Pewnie, ze chcialbym miec Breitlinga czy Omege, ale moj mi wystarczy... na razie :-) BTW, czy ktos ogartniety mi moze wyjasnic jak z czysto teoretycznego punktu widzenia moga sie zachowac zegarki w silnym polu grawitacyjnym. Czy beda odmierzac czas wolniej? To znaczy czy pole grawitacyjne ma wplyw na odmierzanie czasu przez zegarek? Np drgania kwarcu dostosowuja sie do grawitacji, albo mechanizmy zegarkow? Zawsze mnie to ciekawi.
Szczerze mówiąc - nie mam pojęcia. Musiałbyś zapytać któregoś z youtuberów, zajmujących się fizyką. Pewnie oni będą w stanie powiedzieć ciut więcej na ten temat ;)
Jeśli serwis to mam pytanie. Mam zegarek Casio Edifice EQB-1000D -1AER. Potrzebuję wymienić wewnętrzny bezel, ten z indeksami. Czyli ten pierścień pod szkiełkiem. Czy coś takiego jest w ogóle możliwe do zdobycia? W serwisie chcieli wymienić całą kopertę ( drożej niż cały zegarek w sklepie). Nie musi być dokładnie ten sam, może być coś podobnego. Gdzie szukać, gdzie pytać ?
Witam.Chciałbym zapytać co myślisz o zegarkach firmy Pulsar oraz Rotary?Czy to dobre marki,czy warto inwestować w tego typu czasomierze?Pozdrawiam serdecznie🙂
Ja za serwis vintage ruska płacę 30-50 zł u mojego lokalnego zegarmistrza i na razie wszystkie ładnie tykają, zobaczymy za jakiś czas. Majster mnie zapewnia że tak jak on to robi to wytrzyma przynajmniej 10 lat😉
Pytanko czy lepiej serwisować u autoryzowanych serwisantów czy nie robi to różnicy komu oddajemy czasomierz do serwisu.? Mam na myśli gr 2 z wymienionych tj czasomierz marki Tissot
Wiele czynników decyduje o cenie serwisu, a w przypadku autoryzowanych centrów jest to bezpośredni dostęp do oryginalnych części, smarów, dedykowani konkretnym zegarkom zegarmistrzowie etc.
Wszystko fajnie, Krzysiek... Tylko skąd wziąć dobrego zegarmistrza? Obecnie są tylko tacy, którzy wymieniają paski i baterie, a głównie zajmują się sprzedażą jakichś chinoli których mają pełno w swoich gablotach... Ale oczywiście przy wejściu wisi napis Zegarmistrz..
Czy to jest reguła, że KAŻDY mechanik wysiądzie gdy się go nie serwisuje ? Mnie nie chodzi o koszta ale o partactwo zegarmistrzów. W mojej miejscowości NIE MA ZEGARMISTRZÓW. Są (w sumie tylko 1 jest) wymieniacz baterii. Nie oddałbym mu raczej nawet moje orienty do serwisu, a już nie mówię o jakiś poważniejszych zegarkach. Jest też teoria, żeby bez potrzeby nie otwierać mechanizmu (nawet bez potrzeby nie ściągać dekla) więc narażanie bez potrzeby na serwis może wyrządzić niepotrzebnie problemy w przyszłości. Dopóki zegarek chodzi dokładnie to nie ruszać.
To da się dosyć logicznie wytłumaczyć. Jeśli smar/olej ma żywotność powiedzmy 5 lat, to niezależnie od tego gdzie mieszkasz, po tych 5 latach nie zostanie z niego nic. Mechanizm będzie pracował na sucho i w końcu (prędzej czy później) albo się zatrze, albo komponenty (koła zębate, zapadki itd.) ulegną uszkodzeniu. Zatem absolutnie każdy mechanizm bez serwisowania wysiądzie. Ale w zależności od skomplikowania i specyfikacji może się to wydarzyć równie dobrze po sześciu, jak i szesnastu latach :)
@@TikTalk Co to znaczy "nie zostanie z niego nic" ? Nie zniknie, nie wyparuje. Traci swoje najlepsze właściwości jak szacuje producent każdego smaru. Ot tylko to się dzieje.
Oleje w kontakcie z powietrzem atmosferycznym wysychają. Znaczy to dokładnie tyle, że FIZYCZNIE znikają. Oleje zwierzęce i roślinne gęstniały i blokowały werki - oleje syntetyczne nie gęstnieją, ale wysychają (obrazowo można to przedstawić tak, jakbyś z wody z solą odparował wodę). Podsyłam Ci kilka zdań ze strony nobswatchmaker.com z artykułu "The Art of Oiling in Watch": "Watchmaking lubricants used to be purely animal and vegetable oil. This is also the reason why older watches may smell like fish when you open it up. Watchmakers used to use sperm oil from sperm whales as a lubricant. It worked really well (considering the technology at the time) except the fact that it would gum up within several months. It's a good thing and a bad thing. It's bad in the sense that the watch would literally stop running within several months because the oil would gum up into an extremely thick substance. It's a good thing because the watch would be well preserved with little to no wear on the pivots. Today's synthetic oils are the complete opposite. Since it's synthetic, it doesn't gum up at all. Watches can run well past the life span of synthetic oils. When we use animal/vegetable oil, the lubricant eventually gums up due to natural occurring substances. On the other hand, *synthetic oil literally dries up and evaporates. This leaves the pivots running dry on the jewels which will cause added friction and wear on the pivots. Added friction and wear on the pivots will eventually cause metal sheering and gunk to build up (one of the reasons why overhaul is recommended after several years)."*
Zależy od zegarka. Jeśli to chronograf pokroju Timexa , Lorusa, Casio Edifice itd. to w przypadku awarii po prostu wymienia się cały mechanizm. Serwisowanie nie ma wielkiego sensu w przypadku tanich, kwarcowych chronografów.
dziś pytałem w autoryzowanym serwisie Certiny pełny serwis mojego DS Action Powermatic 80 kosztuje 1400 zł :| pytanie: gdzie zrobić serwis po 5 latach użytkowania?
nic się z nim nie dzieje, zegarek ma prawie 5 lat, pełny przegląd chcą zrobić: rozebrać, wyczyścić, ewentualnie wymienić elementy zużyte, wymienić uszczelki, poddać próbie szczelności@@TikTalk
Nie było najważniejszego - o serwisie zegarków kwarcowych, oczywiście tych ze wskazówkami 😃. Czy w ogóle je trzeba serwisować? Wydaje się, że tak bo mają części mechaniczne, a jeśli tak to jak często i ile to kosztuje?
W większości przypadków zegarek kwarcowy serwisujesz w momencie, gdy się zepsuje :) A serwis polega najczęściej na wymianie mechanizmu na nowy, bo naprawianie bywa nieopłacalne.
skąd wziąłeś cenę serwisu Rolex za 600 zł skoro Longines kosztuje około 800 zł a Omega Seamaster 2400 zł Oczywiście mówię o cenach w oficjalnym serwisie Swatch Group.
Zależy jaki zegarek kwarcowy. Sporo zegarków kwarcowych opartych jest na komponentach z tworzywa sztucznego, a te smarowania nie wymagają. Jeśli natomiast mówisz o serwisowaniu np. kwarcowych Grand Seiko to serwis zgodnie z zaleceniami producenta.
Zwykle serwis kwarców ogranicza się do wymiany mechanizmu na nowy, ale w niektórych przypadkach werki są naprawiane przez zegarmistrzów z dobrym elektronicznym zapleczem 😉 Jako taki serwis jednak nie występuje i poza okresową wymianą baterii, zegarek kwarcowy nie wymaga szczegółowego serwisu co 5 lat.
Ok dobra. Pytanko kolekcja to pierwszy 4letni edifice iluminator zwykły kwarc ale mam do niego sentyment kiedy serwis?. 2 pulsar pilot 3lata kwarc tani ale uwielbiam serwis? . 3. Seiko prospex land pierwszy automat i używany 5-10 dni w miesiącu. Ma 1.5 roku serwis?. Swiss military hanowa 6mcy kwarc kiedy????? Czy kwarce trzeba też wgle serwisować?
1. jak się zepsuje 2. jak wyżej 3. podręcznikowo sugerowałbym za jakieś 3-4 lata (ale pytanie, czy serwis zegarka tej klasy na dłuższą metę będzie opłacalny) 4. jak się zepsuje :)
Nie wiem z skąd Ty wziąłeś te ceny.Moją Glycine Airman SST, automat,czyli grupa druga (ETA 2893) Dolińscy z Wrocławia,przeserwisowali za 700zł,w roku 2017.teraz wezmą pewnie więcej,bo za ten sam mechanizm w 2014 wzięli 450zł.Przy okazji porysowali mi zegarek, szkoda gadać. Przegląd Ruska typu Wostok Amfibia z manualnym naciągiem mój zegarmistrz z robi za 50 zł.Co do przeglądu Rolka o cenie zakupu 40-50 tysięcy, i przeglądzie za 600zł...Cena u Pana Pieśkiewicza na rok 2012 to 2000,a ponoć z jakością obsługi i efektem finalnym nie ma co porównywać do tego z czym ma się do czynienia odsyłając do bezpośrednio do Rolexa.Poza tym, jak kogoś stać na zegarek za kilkadziesiąt tysięcy,to czy będzie robił przegląd w jakimś gównianym zakładzie koło mięsnego?Wyśle kurierem do stanów albo Szwajcarii, zapłaci 5 tysięcy za wszystko i będzie zadowolony.Pozdrawiam
Wspominałem o tym, że ceny usług zegarmistrzowskich zależą od wieku czynników i potrafią się drastycznie od siebie różnić. Ceny w filmie pochodzą z cennika na stronie kwestiaczasu.pl/pracownia-zegarmistrzowska/
W maju zeszłego roku oddałem na przegląd do Pieśkiewicza swój chronograf TAG Heuer 300 SLR. Kompletny serwis kosztował mnie 1850 zł. Też spotkałem się z różnymi opiniami nt. tego Zegarmistrza, ale osobiście nie mam zastrzeżeń do wykonanej usługi.
@@TikTalk Cennik to jedno - ale faktyczny koszt to drugie. Od właściciela tego serwisu usłyszałem że koszt serwisu mojego Maurice Lacroix to bedzie ok 1800 zł +. Myślę że cenniki mają za zadanie przyciągnąć klienta. Zresztą ilość pracy niezbędnych do wykonania profesjonalnego serwisu w mojej ocenie uzasadnia często wysoką cenę. To jednak zależy finalnie od mechanizmu i komplikacji.
Oczywiście, ceny potrafią się różnić i zależą od pierdyliarda czynników (wspominałem o tym zresztą w filmie) 😉 Jeden zegarmistrz zrobi Seiko 4r36 za stówę, drugi zażyczy sobie cztery 🤷♂️😉
Dziękuję Panie Krzysztofie za wartościowy materiał.Właśnie się zastanawiam gdzie oddać swojego skx 007 do serwisu bo już minęło ok.5-6 lat od zakupu.Czy może Pan polecić zegarmistrza godnego zaufania w Katowicach chyba,że Pan podejmie się pełnego serwisu mojego zegarka?Pozdrawiam.
Dziękuję Jacku za miłe słowo! 😉 W temacie serwisu SKXa - musisz się zastanowić, czy tego typu zegarek w ogóle opłaca Ci się serwisować po "podręcznikowym przebiegu". Koszt serwisu może być spory, a przegląd do pięć lat to jednak spory wkład finansowy. Sam mam SKXa i będę go używał prawdopodobnie dużo dłużej, niż zalecają zegarmistrzowie. Trzeba to dokładnie przemyśleć i oszacować, czy w ogóle się opłaca (o ile zegarek chodzi bez żadnych problemów).
Zegarmistrz powiedział że co 3-4 lata a jak zegarek rzadko jest w ruchu to częściej.Po drugie ludzie nie chcą wydawać pieniędzy i robią to jak stanie .
No widzisz. Sporo osób chodzi do dentysty dopiero wtedy, kiedy ząb boli tak, że nie da się zasnąć! ;) Nie oznacza to jednak, że MY również powinniśmy tak robić ;)
Kupilem mojego rolexa w 1996r za $2,500 . Pracowal jak osiolek przez 20 lat bez czyszczenia i servisowania . 4 lata temu musialem oddac do serwisu bo sie kompletnie zatrzymal . Serwis byl robiony porzez Rolexa w NY . Zmienili pare czesci . Posmarowali ale nie ustawili .Chodzil i chodzi jakies 60sek szybciej na tydzien a moze na 10 dni . Zaplacilem $1,100 4 lata temu . Mysle ,ze mie zerzneli . Lubie ta cebule , jedyny zegarek jaki mam .
Caly czas słucham widok mnie rozprasza. Ale jest potencjał nowy image jest możliwy. Podgolić po bokach zrobic większy przejazd na górze. brodę wyregulować wąsy na razie odpuścić.
Trudno powiedzieć, w tym przykładzie bazowałem na oficjalnym cenniku jednego z polskich zakładów zegarmistrzowskich. Pamiętaj też Bartoszu, że cena w autoryzowanym serwisie będzie kompletnie inna, niż serwis u niezależnego zegarmistrza.
@@TikTalk Ciekawe - w zakresie nowszych zegarków nie spotkałem się, żeby ktoś taką omegę seamaster (chrono, z rocznika 2009) lub ML z serii masterpiece (data, flyback) chciał przeserwisować za mniej niż 1200 złotych. Żaden z serwisów nie był autoryzowany - autoryzowane chciały sporo więcej) Choć też fakt że istnieje serwis i "serwis" i to też determinuje cenę. Jeżeli chodzi o serwis Rolexa to ponoć trzeba liczyć ok. 2k+.
@@Mati_91 Spotkałem się z informacją, że to jakieś 85 PLN. Jednak za tą kwotę paznokci nie dałbym sobie obciąć, więc musisz popytać zegarmistrzów, ewentualnie na grupach zegarkowych na FB
Ale co chcesz serwisować w kwarcach? ;) To jest serio dosyć banalny temat - tanie mechanizmy kwarcowe wymienia się na nowe, kiedy się zepsują. Nieco bardziej zaawansowane mają instrukcje serwisowe, ale naprawa bywa nieopłacalna = wymienia się na nowe. Trochę inaczej jest w kwestii mechanizmów kwarcowych z najwyższych półek (topowe Seiko/Citizeny) - tutaj cena bywa już dużo wyższa i takie mechanizmy się naprawia, ale nadal do poważnych usterek dochodzi bardzo rzadko. I w zasadzie do tego ogranicza się temat serwisowania kwarców ;)
No widzisz - ceny i jakość oferowanych usług mogą być od siebie całkowicie niezależne 😉Czy zegarmistrz rozkręca cały mechanizm, czy może robi tzw. "serwis zgrubny" (serwisuje tylko te elementy, które są niezbędne do uruchomienia werku)? Wszystko ma znaczenie wbrew pozorom 😉
Karol Kołata . Za 40 zł pełny serwis zegarków? No to musi być jakiś hobbysta, co żyje z czegoś innego a zakład zegarmistrzowski to tylko relaks, albo...pralnia brudnych pieniędzy. Jak tak gość siedzi i się nudzi w zakładzie, to coś tam weźmie i podłubie w zegarku dla zabicia czasu. 😁 A tak na poważnie. Pełny serwis jest pracochłonny, zawodowo, mając na uwadze koszty prowadzenia firmy, to przy takich cenach ciężko by było zarobić na chleb. Nie wiem, czy nawet taki zegarmistrz amator zgodziłby się na pełny serwis zegarka w domu za 40 zł. Taki pełny serwis, zegarków z minionej epoki, prostych, to zaczyna się od 100 zł. W moim mieście stary zegarmistrz pełen serwis takich zegarków robi za 120-150 zł. Za 40 zł to można co najwyżej kilka kropel oliwy napuścić do środka, bez rozbierania mechanizmu. Tak w ramach edycji. W PRL ta radziecka masówka też była serwisowana ciągle. W sumie kiepsko chodziła i psuła się na potęgę. Nikt wtedy nie rozbierał całego zegarka, tylko napuszczało się oliwy i jakoś to ruszało, a czyszczenie też było z grubsza. Nieraz u zegarmistrza to w ten sposób zegarek był "naprawiany" na poczekaniu. Te zegarki często po prostu stawały, wtedy zostawiało się u zegarmistrza w jakimś domu handlowym, szło się na zakupy, po czym odbierało się już zegarek po "serwisie", i to chodzący! Oczywiście chodzący do następnego miesiąca, bo to takie zegarki były! Jak stary zegarmistrz ma tę technologię serwisu radzieckich zegarków mocno zakorzenioną w głowie, to w sumie 40 dychy za 10-15 minut roboty, może pół godziny czasami, może być!
KOLEJNY ZEGARKOWY PORADNIK pojawił się właśnie na kanale 😉Mam nadzieję, że ta stosunkowo duża porcja wiedzy zostanie przez Was obejrzana z przyjemnością, bo coraz więcej wagi przykładam do interesującego montażu 😎🔥 PS. Nie zapomnieliście ocenić tego filmu łapką w górę, prawda? 👍😉
*Jeżeli interesują Was też inne poradniki 👉zajrzyjcie do dedykowanej playlisty na TikTalk: **ua-cam.com/play/PLnRd-VZI8qgkj-2NVNcqrc62s_aAo_rWn.html*
hej świetna robota, jednak mała uwaga robisz ciecia nie dopuszczasz do przerw miedzy zdaniami, myślami, przez to filmy ogląda się ciężko. rób większe pauzy będzie znacznie czytelniej, pozwoli odetchnąć podczas oglądania. Nie mam na myśli kilku sekund ale żeby miedzy jednym zdaniem a drugim był wyraźny odstęp :)
@@gonzios Postaram się w kolejnych odcinkach zwrócić na to uwagę i znaleźć złoty środek 😉
Moze ktos z obecnych albo Pan Panie Krzysztofie wiecie gdzie mozna oddac na serwis w warszawie mechaniczne Seiko z lat 90'?
Mój casio edifice kwarcowy za 280 zł, do dziś jest w ofercie ,chodzi już 15 lat. To mega czasomierze ,ta seria edifice i w tej cenie trudno o coś lepszego. Za kilka stówek można mieć piękny zegarek na branzolecie. Pozdrawiam .
@@jandlugosz3846 jaki model ?
@@Jan-yt4mt Casio edifice EF -316D . Mam też Era 110 który ma 5 lat.
Dziękuję Krzysiu, skutecznie mnie przekonałeś żeby omijać z daleka zegarki mechaniczne. Zostanę tylko przy moim ślicznym, pozłacanym ZiMie i tym kilkudziesięcioletnim Oriencie który dostałem od taty w prezencie oraz wrócę do absolutnej fascynacji różnorakimi wytworami Casio.
To absolutnie *NIE BYŁO* celem tego filmu! 😉 Na temat serwisowania zegarków zrodziło się mnóstwo mitów, dlatego warto powiedzieć wprost, po co w ogóle się to robi, jak często itd.
@@TikTalk Rozumiem przekaz filmiku, po prostu obiektywny koszt takiej zabawy na długą metę trochę mnie odpycha. Moja kolekcja zegarków składa się z bardzo tanich egzemplarzy: 4 casio (gdzie najdroższy kosztował mnie 200 zł), garść wyselekcjonowanych chińczyków i dwa mechaniki opisane powyżej. Całkowita wartość pewnie dopiero co przekroczyła sumę 1000 zł, więc gdybym sobie kupił kilka automatów z podobnej półki (czyli jakieś seiko) to procenowo serwisy będą strasznie kosztowne w moim przypadku.
@@jarekpszuk6944 To wszystko było 3 lata temu, dziś w 2024 roku jest już znacznie gorzej. Zakładów rzemieślniczych zegarmistrzowskich ubyło sporo, zostały takie zakłady, co prawda z jakąś tradycją, ale głównym celem jest handel zegarkami z innej półki niż te "odpustowe". Takie zakłady są doklejone do salonów sprzedaży, często w marketach. Co z tego, że zakład z kilkudziesięcioletnią tradycją, jak właściciela mało już obchodzi naprawa tanich, kasę robi się na zegarkach droższych, a przede wszystkim trzepie się kasę na handlu. Pójdziesz z jakąś niedrogą sowietczyzną, to już nie ma 170 zł tylko jest 300-400 zł, o ile w ogóle będzie zgoda na naprawę. U mnie w mieście, set tysięcznym wojewódzkim, serwis normalnego mechanicznego zegarka, nie radzieckiego, to 500-600 zł. Oprócz takich zakładów pozostają tylko takie "ASO", przy dystrybutorach marek czy sieci handlowych. Tam ceny są z kosmosu, koszt to jakieś 1000 zł. U mnie w mieście normalne zakłady zegarmistrzowskie, w których to podstawą egzystencji było naprawianie zegarków, to przestały istnieć na przestrzeni ostatnich kilku lat. Pozostały tylko te zakłady przy "salonach sprzedaży", no ale jak ktoś niedawno kupił mechaniczne Seiko 5 za 600 zł, to teraz słabo tak dawać za oliwienie tyle samo.
Czekałem na ten odcinek dłuuugo, wiedziałem że nadejdzie ten dzień... Dzięki.
Mam nadzieję, że się przydał teraz i przyda w przyszłości :)
Myślałem, że zmienił się prowadzący
Przypomina teraz Bonzo.
Prowadzący ten sam, sytuacja zgoła odmienna 😷🦠
@@TikTalk Zbyt długie włosy robią z człowieka dziada, zbyt krótkie dziadka, zatem muszą być w sam raz.
@@TikTalk Dobrze że mam same kwarcowe, bo raz że nie muszę serwisować a 2 nie ufałbym zegarmistrzom.
Gratuluję fryzury panie Krzysztofie. + 5 do siły.
Nie zapominajmy o +10 do wygody i +100 do przerażenia wśród dzieci 😉
Przez lata nie chodziłem do fryzjera tylko sam się strzygłem. Poszedłem do fryzjera i byłem w szoku na widok w różnicy w wyglądzie. :)
Dwa lata temu chciałem oddać Poljota do serwisu.Na pewnym forum polecono mi jednego fachowca, który podobno zna się świetnie na robocie.Zadzwoniłem, porozmawiałem i zapytałem o cenę-krzyknął 350 zł .O mało nie spadłem z krzesła.W końcu oddałem do małego zakładu, gdzie Pan, który jest w zawodzie od ponad 30 lat zażyczył sobie 120 zł.Skorzystałem z tej oferty i do dnia dzisiejszego Poljot chodzi idealnie ( o ile tak można powiedzieć w przypadku automatycznego zegarka )Teraz mam dwa Orienty, które zamierzam serwisować po upływie trzech lat.
Dobry zegarmistrz to skarb! 😉
Poljot nie może chodzić idealnie ;-)
Kolejny merytoryczny film. Dziękuję. Ja nie mam Rolexa, ani Omegi. Poza kwarcami mam kilka mechanicznych staruszków, które serwisowałem niedawno. Kieszonkowa Iskra z lat 50-tych (serwis 80 z wymianą szkiełka), Poljot deLuxe (90), Lucz rzymianka (100 z wymiana szkiełka), automatyczna Slava (150). Ktoś może powiedzieć, że pewnie niewiele więcej są warte, ale dla mnie to bezcenne pamiątki. Nie wszystko i nie zawsze trzeba przeliczać na pieniądze.... Pozdrawiam
Dzięki Pawle! 😉
Super odcinek, dużo merytorycznych informacji :) thx
Dziękuję za komentarz! Pozdrawiam!👋
Doskonały i merytoryczny odcinek. Dziękuję
Winycj praktycznych odcinków! Tak trzymać :)
Dzięki! Z pewnością takie również będą się pojawiały w przyszłości na kanale.
Ja jeszcze nigdy nie serwisowałem swoich zegarków i zegarów mechanicznych, a niektóre mam od pół wieku i wszystkie dalej działają bez zarzutu. Ktoś tu chyba należy do lobby interesów zegarmistrzów ;)
Świetny odcinek , najciekawsze porównanie cenowe.
Wielkie dzięki! Cieszę się, że się podobało! 😉
2 pytania . Ty jaki nosisz na co dzień zegarek i drugie pytanie ,czy zegarki kwarcowe się serwisuje czy nie ?
Na co dzień noszę zarówno zegarki kwarcowe, jak i mechaniczne. Mam trochę egzemplarzy, więc noszę je naprzemiennie :) Jeśli chodzi o serwis zegarków kwarcowych, odpisałem w jednym komentarzu dość obszernie, jak to z tym jest. Łap: ua-cam.com/video/KD5fCi89Y8Y/v-deo.html&lc=UgxLZs7-DFOlsJIF4_14AaABAg.98rrezF5JLE98sHf61sv11 :)
Bardzo interesujący kanał. Dzięki. Pozdrawiam. 😎
Dzięki za komentarz! Pozdrawiam :)
A mój tata ma vostoka z bodajże 75 roku(starsza ode mnie 😊 ),i jeszcze ani razu nie był z nim u zegarmistrza.I działa nadzwyczaj dobrze,chociaż na tydzień potrafi przyspieszyć o 5 min.😅
Bo kiedyś robili to lepiej tak jak stary mercedes i nawet rower wytrzymał 30 lat A teraz kupisz automat za 1500 i Nie wiadomo co z tym będzie po 10 latach
Z jednej strony - pogratulować zegarka 😉Z drugiej jednak, najważniejsza jest świadomość tego, jak zegarek działa i co dzieje się w momencie, gdy smarów i olejów zaczyna brakować. Jasne, że werk będzie sobie działał, ale równie dobrze w pewnym momencie się zatrze, zęby się połamią, sprężyna utonie w brudzie itd. Serwis ma ogromny sens i duże znaczenie - kwestia oddawania zegarka do serwisu to już zupełnie inna sprawa 😉
A pięciominutowe odchyłki mogą być bardzo wyraźnym sygnałem, że jednak warto dolać trochę oleju do mechanizmu (a na pewno dokładnie go wyczyścić) 😉
Wszystko się zgadza😃Juz parę razy namawiałem ojca żeby dał zegarek do speca,tak jak ja to robię,ale jakoś nie dał się tknąć...Pokażę mu Twój filmik,to pewnie zmieni zdanie😄
Jakby mechanizm wysiadł zawsze można zamówić na Meranom nowy werk
Łał, jaki fryz.
Ja swoje kwarcówki oddaję na sprawdzenie co ok. 5 latek.
Automaty wymagają częstszych wizyt. Co 2-3 lata trafiają do znajomej pani zegarmistrz.
Tylko jej ufam.
Jako jedyna potrafiła uratować Orienta Cesarskiego z grawerką (pamiątka).
Za cenę naprawy zapewne mógłbym kupić jakiegoś Casio 5, lecz nie na tym to polega.
Najstarszy zegarek ma u mnie ponad 30 lat, i dalej działa.
Nie żaden szwajcar, japończyk, tylko zwykły Łucz.
Jeśli ktoś naprawdę dba o swoje czasomierze, to potrafią się one odwdzięczyć.
Dzięki za podzielenie się swoją "historią serwisowania" 😎
co do serwisu przeglądu zegarka rolex submariner z data to koszt w serwisie producenta 3350zł w to wchodzi czyszczenie wymiana uszczelek spręrzyny 450 zł polerowanie ustawienie sprawdzenie szczelnosci pozdrawiam
Dzięki!
I to jest powód, dla którego mam pięć zegarków, w dodatku kwarcowych ;)
Dokładnie uważam tak samo
Ja się już wyleczyłem z posiadania 5 czy 10 zegarków. Lepiej mieć 3 - elegancki, codzienny i jakiegoś G-Shocka na sportowo.
Mam 5 zegarkow w tym tylko 1 kwarcowy. I juz nigdy wiecej nie kupie zegarka kwarcowego.
Jak widzisz Szymon - ile osób, tyle opinii 😉
Dzień dobry. Od około siedmiu lat mam certinę z mechanizmem a07.231 . Od dłuższego czasu zbieram się w sobie żeby oddać ją do serwisu. W tej chwili spóźnia się około pięć sekund na dobę.
Z tymi kosztami to nie do końca tak to wyglada np serwis zenitha tylko w Szwajcarii koszt 3.200 + ubezpieczenie przesyłki czyli 3.500 zł + koszty zużytych części i wychodzi minimum 4.500 zł chyba ze coś jest uszkodzone to jeszcze więcej. A zegarek od momentu wysyłki do czasu powrotu to 3 miesiące. Wiec warto się dowiedzieć które marki wymagajà serwisu u producenta bo serwis naprawdę może kosztować i to sporo. Pozdrawiam
Oczywiście koszty autoryzowanego serwisu w przypadku wielu marek są nieproporcjonalnie wyższe i naturalnie - jeśli serwisujesz w Szwajcarii, to cena będzie się drastycznie różnić od tej, którą zaproponuje niezależny zegarmistrz.
Mam zegarek adidas zakupiony w 1998 roku, taki z podświetlaną tarczą coś jak timex, zegarek noszony jest nieustannie od jego zakupu, zmieniam tylko baterię co dwa lata i śmiga, nigdy nie był w żadnym serwisie.
Jestem ciekaw dla czego kiedyś potrafili zrobić konkretny mechanizm na lata a teraz zegarek pada po 3-5 latach, i nie piszę tu o najtańszych tylko takich w granicach 700 zł, średnio kupuję żonie właśnie zegarek co mniej więcej 4 lata, a ostatni ICE wytrzymał trochę ponad 2 lata.
Czy będzie może jakiś odcinek o kolekcji Casio Edifice? Zastanawiam się nad kupnem takiego zegarka i fajnie by było obejrzeć jakiś materiał na ich temat.
troche zbyt niska liga żeby poświęcać odcinek o nich, co tu dużo mówić najlepsze zegarki z najtańszych, nie doszukiwał bym się w nich duszy ani arcydzieł :D
@@Arvarst z całym szacunkiem ale to autor kanału decyduje na co warto zwrócić uwagę a nie Ty :) a ja po prostu pytam o możliwość nagrania odcinka który by mnie interesował. Poza tym co w tym złego że chce akurat kupić taki zegarek? Nie każdy musi nosić na ręku arcydzieło. Poza tym jest to pojęcie względne ;D
@@mz3272 ok to kup Casio. Po prostu o Casio za bardzo nie ma co gadać więc po co miał by taki filmik powstać? Nie sądzisz że lepiej gdy Krzysztof nagra ciekawsze odcinki o markach z piękną historią np. Longines????
jeszcze mogę CI powiedzieć że w Casio Edifice mechanizm kwarcowy to Miyota który w każdej hurtowni zegarmistrzowskiej kosztuje 8-10 zł :D
@@Arvarst No i ty nie do końca, bo nie w każdym Edifice cyka Miyota. Są Edifice tańsze i droższe. Casio ma swoją technologię ogniw słonecznych (Tough Movement) i ona tez znajduje się w modelach z serii Edifice. Poza tym oprócz Miyoty Casio używa też mechanizmów Epson (Seiko). A zdaje się że wszystkie cyfrowe moduły są w pełni produkcji Casio.
Pytanie - zegarki kwarcowe, nieużywane, takie które leżą sobie spokojnie w pudełku i czekają na swój dzień w kolejce. Trzymamy na chodzie czy z odciągniętą koronką? Pozdrawiam.
Fajna fryzura "na koronę" :D
Zgadza się ;)
Powiem coś co się wam nie spodoba :) Od 12 lat mam Perfecta PO11 :) tak, cena = jakość. A kupiłem go nowego za 20 zł. To jest popylina w świecie zegarków. Może nie aż tak jak majtkowce, ale sami wiecie :) Miałem twarde postanowienie że kupię coś porządnego, jak ten się zepsuje i powoli mam dość swojego postanowienia :)
Gdyby nie zarost, to Krzysiek wyglądałby jak szeregowy na unitarce. XD
Zarost już wyparował 😉 ^^
Witam tak posmaruj pan olejem roślinnym na wieczny niebyt i nie do naprawy często
Kiedyś to nie był taki głupi pomysł 😉
Wtedy olej ulegał zestaleniu, mechanizm się zatrzymywał co zapobiegało zatarciu
Co sądzisz o Hamilton Jazz master ? Rezerwa chodu - 80 godzin ! Czy da się porównać jakość Hamiltona do Mido ?
Trudno powiedzieć, czy można porównać te dwie marki. Co do Hamiltona - całkiem lubię Jazzmastery i w mojej opinii nie widzę żadnych przeszkód, żeby na poważnie się nimi zainteresować 😉
Zegarek kwarcowy? Obejście wszystkich problemów. Podobnie jak w samochodzie elektrycznym nie ma 90% problemów i części, które psują się w mechanicznym i o które trzeba dbać, chuchać i na nie dmuchać, tak zegarek kwarcowy po prostu działa. Bez narażania właściciela na koszty większe niż 20 złotych raz na 2 lata za bateryjkę. A w przypadku zegarka solarnego - praktycznie zero. Wystarczy zegarek przechowywać tak, żeby miał dostęp do światła (żeby jego bateryjka była cały czas naładowana).
Ja po prostu lubię, kiedy nowa technologia rozwiązuje problemy tworzone przez starą. Np kiedy lokomotywy dieslowskie zastępują parowozy...
Wiem, wiem, zegarki mechaniczne mają "duszę", podobnie jak parowozy, no, ale za miłość trzeba płacić...
Krzychu, jak wracasz z imprezy, to staraj się nie lądowac w rowie, nigdy nie wiadomo, kiedy będą go wykaszać i Cię nie zauważą...
Ale bez paniki, ja normalnie tak się strzygę. Krótkie włosy to jak zegarek kwarcowy - nie potrzebują uwagi, nie kosztują na fryzjera, nie trzeba o nie dbać. I tak się noszę.
"A w przypadku zegarka solarnego - praktycznie zero " - he he he, ani producenci ani sprzedawcy najczęściej nie informują, że prąd w takim zegarku magazynowany jest w akumulatorze, który wymaga wymiany co ok. 8-12 lat. Przypuszczam, że nowy akumulator (o ile będzie dostępny) + wymiana będą droższe od kilkukrotnej wymiany baterii w zegarku
@@MrWitekn 3 - 4 serwisy mechanika w tym czasie będą droższe niż cały nowy solar. No i nie musisz się szczypać wymianami bateryjek przez kilkanaście lat. Co kto woli.
@@pokrec No z tym droższe niż cały nowy solar, to też zawsze dochodzi kwestia: zależy jaki solar.
Pozdrawiam
Witku, myślę, że może wyjść na to samo ;)
Jasne, technologia kwarcowa to w większości przypadków bardzo dobre i wygodne rozwiązanie. Ale sporo osób jednak ceni sobie mechaniczne zegarki i tutaj tego typu rady raczej nie będą przydatne 😉
A już myślałem że jakiś gość specjalny 😅
Krzysztof z czasów światowej pandemii i zamkniętych zakładów fryzjerskich 😉
Stary zegarmistrz powiedział mi, że serwisujesz, gdy jest usterka, czyli nieprawidłowy chód, lub calkowita awaria. Gdy chodzi dobrze lepiej nie dotykać. To była opinia o nowych zegarkach. Odmagnesował mój powermatic 80 I chyba się przestraszył, że będę chciał u niego robić serwis 🤔🤔🤔
Co za głupota! 😂 To tak, jakby powiedzieć "jeśli samochód jeździ, to lepiej go nie dotykać i nie dolewać oleju ani płynu do chłodnicy".
Wielu zegarmistrzów mówi, że serwis powinien nastąpić dopiero w momencie, gdy spada amplituda (wtedy użytkownik zauważy niestabilny chód) i uważa, że serwis co 5 lat to głupota, bo większe jest prawdopodobieństwo uszkodzenia elementów mechanizmu przez błąd ludzki zegarmistrza, niż przez słynne zacieranie się czopów, które zdaniem doświadczonych fachowców zacierają się dopiero po wieloletniej pracy na sucho, kiedy już od dawna chód jest niestabilny a użytkownik dalej chodzi w zegarku. Mówią też, że nawet jak czopy po wieloletniej pracy się zatrą, to wystarczy je polerować i zegarek będzie chodził jak nowy, więc warto sprawdzać jedynie szczelność zegarka i oddać do serwisu, gdy dzieje się coś złego a konserwacja co 5 lat mechanizmów masowej produkcji jak ETA, Sellita, Miyota czy mechanizmy Seiko jest nierozsądne.
Nie wiem czy to mój zbereźny mózg, ale co chwile miałem dziwne skojarzenia na terminy i określenia z tego odcinka 🤣
Sehr Hilfreich 👍
Fajny was
Ja swoją droga od jednego zegarmistrza do którego poszedłem na zmniejszenie opornej bransolety, usłyszałem że zegarka się nie serwisuje dopóki działa... tyle że później pewnie robocizna za naprawę to 3x koszt zwykłego serwisu. Jak to mawiają - lepiej serwisować niż naprawiać:)
W rzeczy samej :)
Moja kolekcja to 2 kwarce casio, jak któremuś coś się dzieje to wymiana na nowy :P
Jest to dosyć wygodna sprawa, ale ogranicza Cię wyłącznie do zegarków kwarcowych - a to dla wielu z nas niestety ciut za mało 😉
@@TikTalk na więcej na razie nie mogę sobie pozwolić, pierwszeństwo mają inne rzeczy
Ich wartość jest pewnie tak niska, że i tak nie warto nad nimi płakać, gdy się zepsują.
Czyli juz wiem że warto. Pytanie tylko czy 5 lat to odpowiedni okres dla seiko presage automatic, które jest w codziennym użytku, czy lepiej skrócić ten okres? Zegarek posiadam od około 2 lat.
Serwis Powermatic 80 u Dolińskiego około 650zl, u zegarmistrz.com 450zl, w oficjalnym serwisie 750zl.
Dlatego też mówiłem o tym, że cena serwisu może drastycznie się od siebie różnić 😉
Moja babcia w tamtym roku zaniosła zegarek Moskwa do zegarmistrza w Tarnowie przy ulicy Słonecznej. Za wymianę sprężyny i szkiełka zażyczył sobie majster 60 zł.
Tak jak wspomniałem - ceny serwisu mogą drastycznie się od siebie różnić 😉 Niektórzy "zegarmistrzowie" (cudzysłów celowy) nie przeprowadzają pełnego serwisu - a czasem *w ogóle* nie rozkręcają mechanizmu, tylko kapną kilka kropelek oliwiarką i gotowe. W dzisiejszych czasach dobry zegarmistrz to skarb! 😉
@@TikTalk Mój wujek zaniósł Pobiedę (w stanie NOS) do wyczyszczenia do jednego zegarmistrza ten mówi że się nie opłaca: żeby dał mu ten zegarek i dopłacił ileś tam złotych to mu sprzeda Perfecta. Wujek się nie zgodził i poszedł do pana Kazimierza Mróz (teraz już Ś+P) który miał zakład na Placu króla Sobieskiego w Tarnowie. Zrobił przegląd wyczyścił i przesmarował, mówił że jeszcze była fabryczna oliwa.
michal890126
. Jeżeli zegarmistrz prowadzi zakład i z tego żyje, to wymiana szkiełka i sprężynki za 60 zł, to w sumie przyzwoita cena, niekrzywdząca nikogo.
A ja mam zegarki z ZSRR i serwisuje. Są w super stanie. Może ich wartość rynkowa w tej chwili nie jest wysoka ale w ciągu ostatnich lat wzrosła około 3 krotnie. Poljot forever ;-)
Gratuluję zatem dużej wiedzy i sprawności (no i osprzętu oczywiście) 😉
Na pewno cena zależy od tego czy to jest tzw: nie zależny zegarmistrz czy autoryzowany serwis.
Oczywiście - różnice w cenie w tym przypadku bywają wręcz kosmiczne (patrz: autoryzowany serwis Swatch Group albo Rolex).
A ja mam zegarek kwarcowy. Jest na tyle ladny, ze lubie sie w niego wpatrywac. I na tyle tani, ze nie sieje spustoszenia na koncie. Pewnie, ze chcialbym miec Breitlinga czy Omege, ale moj mi wystarczy... na razie :-)
BTW, czy ktos ogartniety mi moze wyjasnic jak z czysto teoretycznego punktu widzenia moga sie zachowac zegarki w silnym polu grawitacyjnym. Czy beda odmierzac czas wolniej? To znaczy czy pole grawitacyjne ma wplyw na odmierzanie czasu przez zegarek? Np drgania kwarcu dostosowuja sie do grawitacji, albo mechanizmy zegarkow? Zawsze mnie to ciekawi.
Szczerze mówiąc - nie mam pojęcia. Musiałbyś zapytać któregoś z youtuberów, zajmujących się fizyką. Pewnie oni będą w stanie powiedzieć ciut więcej na ten temat ;)
Jeśli serwis to mam pytanie.
Mam zegarek Casio Edifice EQB-1000D -1AER.
Potrzebuję wymienić wewnętrzny bezel, ten z indeksami.
Czyli ten pierścień pod szkiełkiem.
Czy coś takiego jest w ogóle możliwe do zdobycia?
W serwisie chcieli wymienić całą kopertę ( drożej niż cały zegarek w sklepie).
Nie musi być dokładnie ten sam, może być coś podobnego.
Gdzie szukać, gdzie pytać ?
Witam.Chciałbym zapytać co myślisz o zegarkach firmy Pulsar oraz Rotary?Czy to dobre marki,czy warto inwestować w tego typu czasomierze?Pozdrawiam serdecznie🙂
Pulsary są ok, dość przyzwoite zegarki. Rotary mocno się zepsuły (kiedyś całkiem ok, teraz nie zachwycają).
Gdybyś popracował nad masą to myślałbym że to nie Krzysiek a jakiś meksykański diler narkotykowy :P
DZIĘKI BOGU jakoś trzymam wagę w tych trudnych czasach (chociaż wolałbym i tak trochę ją zrzucić...) 😉😉
Krzysiek!!!!! Nieee!!!!! Szczerze, wyglądasz jak handlarz homage'ami:)
Chcesz kupić Balticusa Sky Variety? 😂😂😂
@@TikTalk Przyznam, że czekałem na Twoją odpowiedź. Nie przeliczylem się:) Szacunek za podejście do życia:)
Ja za serwis vintage ruska płacę 30-50 zł u mojego lokalnego zegarmistrza i na razie wszystkie ładnie tykają, zobaczymy za jakiś czas. Majster mnie zapewnia że tak jak on to robi to wytrzyma przynajmniej 10 lat😉
W takim razie musi mieć oleje używane przez wojsko, bo 10 lat to jednak trochę długo :)
@@TikTalk myślę że to oleje opracowane dla NASA😂😂😂
@@TikTalk Myślę że ma zapas oliwy zegarkowej z czasów USSR
Wyglądasz jak Karim Benzema :)
Jeszcze tylko podobna sylwetka, kondycja i będę zadowolony 😂⚽️
Prawdę mówiąc spodziewałem się o wiele wyższych cen
Spokojnie znajdziesz wyższe ceny :) Wszystko zależy od zegarmistrza/serwisu.
Czyli jak mam zegarek, który od 35 lat nie był rozbierany i smarowany, to mechanizm jest do wyrzucenia?? Dodam że nie da się go wyregulować
1. Jeśli działa, to nie musisz go wyrzucać.
2. Jeśli nie da się go wyregulować... to kłamiesz, bo 90% mechanizmów można serwisować/regulować :)
@@TikTalk Znaczy chodzi mi o to że nieważne w jakiej pozycji ustawie regulator zegarek i tak śpieszy 600 sekund na dobe
Pytanko czy lepiej serwisować u autoryzowanych serwisantów czy nie robi to różnicy komu oddajemy czasomierz do serwisu.? Mam na myśli gr 2 z wymienionych tj czasomierz marki Tissot
Autoryzowany serwis zawsze ma dostęp do oryginalnych części, jest w stanie nieco więcej zdziałać - ale jednocześnie bywa też dużo droższy.
Longines - koszt pełnego serwisu automatu z małą wskazówka sekundy - 1600 zł ;). Cena że strony Longines - serwis w oryginalnym serwisie Longines.
Dokładnie, to trzeba zaznaczyć - autoryzowany serwis to kompletnie inna sprawa.
@@TikTalk Jak Pan sądzi, skąd biorą się te kosmiczne ceny serwisu ?
Wiele czynników decyduje o cenie serwisu, a w przypadku autoryzowanych centrów jest to bezpośredni dostęp do oryginalnych części, smarów, dedykowani konkretnym zegarkom zegarmistrzowie etc.
@@TikTalk Dzięki serdeczne za info. Pozdrawiam
Wszystko fajnie, Krzysiek... Tylko skąd wziąć dobrego zegarmistrza? Obecnie są tylko tacy, którzy wymieniają paski i baterie, a głównie zajmują się sprzedażą jakichś chinoli których mają pełno w swoich gablotach... Ale oczywiście przy wejściu wisi napis Zegarmistrz..
Spokojnie możesz korzystać z opinii grupowiczów TikTalk, mamy też na grupie dedykowaną i stworzoną przez nas mapę zegarmistrzów godnych zaufania :)
A jak serwisowac Casio GW M5610 🤔?
Czy to jest reguła, że KAŻDY mechanik wysiądzie gdy się go nie serwisuje ?
Mnie nie chodzi o koszta ale o partactwo zegarmistrzów. W mojej miejscowości NIE MA ZEGARMISTRZÓW. Są (w sumie tylko 1 jest) wymieniacz baterii.
Nie oddałbym mu raczej nawet moje orienty do serwisu, a już nie mówię o jakiś poważniejszych zegarkach.
Jest też teoria, żeby bez potrzeby nie otwierać mechanizmu (nawet bez potrzeby nie ściągać dekla) więc narażanie bez potrzeby na serwis może wyrządzić niepotrzebnie problemy w przyszłości.
Dopóki zegarek chodzi dokładnie to nie ruszać.
To da się dosyć logicznie wytłumaczyć. Jeśli smar/olej ma żywotność powiedzmy 5 lat, to niezależnie od tego gdzie mieszkasz, po tych 5 latach nie zostanie z niego nic. Mechanizm będzie pracował na sucho i w końcu (prędzej czy później) albo się zatrze, albo komponenty (koła zębate, zapadki itd.) ulegną uszkodzeniu.
Zatem absolutnie każdy mechanizm bez serwisowania wysiądzie. Ale w zależności od skomplikowania i specyfikacji może się to wydarzyć równie dobrze po sześciu, jak i szesnastu latach :)
@@TikTalk Co to znaczy "nie zostanie z niego nic" ?
Nie zniknie, nie wyparuje. Traci swoje najlepsze właściwości jak szacuje producent każdego smaru. Ot tylko to się dzieje.
Oleje w kontakcie z powietrzem atmosferycznym wysychają. Znaczy to dokładnie tyle, że FIZYCZNIE znikają. Oleje zwierzęce i roślinne gęstniały i blokowały werki - oleje syntetyczne nie gęstnieją, ale wysychają (obrazowo można to przedstawić tak, jakbyś z wody z solą odparował wodę). Podsyłam Ci kilka zdań ze strony nobswatchmaker.com z artykułu "The Art of Oiling in Watch":
"Watchmaking lubricants used to be purely animal and vegetable oil. This is also the reason why older watches may smell like fish when you open it up. Watchmakers used to use sperm oil from sperm whales as a lubricant. It worked really well (considering the technology at the time) except the fact that it would gum up within several months.
It's a good thing and a bad thing. It's bad in the sense that the watch would literally stop running within several months because the oil would gum up into an extremely thick substance. It's a good thing because the watch would be well preserved with little to no wear on the pivots.
Today's synthetic oils are the complete opposite. Since it's synthetic, it doesn't gum up at all. Watches can run well past the life span of synthetic oils. When we use animal/vegetable oil, the lubricant eventually gums up due to natural occurring substances. On the other hand, *synthetic oil literally dries up and evaporates. This leaves the pivots running dry on the jewels which will cause added friction and wear on the pivots. Added friction and wear on the pivots will eventually cause metal sheering and gunk to build up (one of the reasons why overhaul is recommended after several years)."*
Czy kwarcowe chronografy i wieloma komplikacjami też należy serwisować?
Zależy od zegarka. Jeśli to chronograf pokroju Timexa , Lorusa, Casio Edifice itd. to w przypadku awarii po prostu wymienia się cały mechanizm. Serwisowanie nie ma wielkiego sensu w przypadku tanich, kwarcowych chronografów.
dziś pytałem w autoryzowanym serwisie Certiny pełny serwis mojego DS Action Powermatic 80 kosztuje 1400 zł :| pytanie: gdzie zrobić serwis po 5 latach użytkowania?
1400 złotych? A co oni chcą w nim robić? Ile lat go już nosisz? Czy zegarek się zepsuł? Mało informacji podajesz i trudno cokolwiek powiedzieć.
nic się z nim nie dzieje, zegarek ma prawie 5 lat, pełny przegląd chcą zrobić: rozebrać, wyczyścić, ewentualnie wymienić elementy zużyte, wymienić uszczelki, poddać próbie szczelności@@TikTalk
W takim razie sugeruję poszukać nieautoryzowanego zegarmistrza. bit.ly/mapaTikTalk @ow6
A ja tam sam swoje zegarki serwisuje :P
Nie było najważniejszego - o serwisie zegarków kwarcowych, oczywiście tych ze wskazówkami 😃. Czy w ogóle je trzeba serwisować? Wydaje się, że tak bo mają części mechaniczne, a jeśli tak to jak często i ile to kosztuje?
W większości przypadków zegarek kwarcowy serwisujesz w momencie, gdy się zepsuje :) A serwis polega najczęściej na wymianie mechanizmu na nowy, bo naprawianie bywa nieopłacalne.
Siema ktoś serwisował longines hydroconquest jaki to koszt ?
Ja serwisuje samemu swoją kolekcje
Zuch
Gratuluję wiedzy, umiejętności i dobrego osprzętu 😉
@@TikTalk jak ma się kolekcje która składa się z kilkudiesięci zegarków i zegarów to taniej się nauczyć serwisować niż wydawac co 5 lat kilka tysięcy
skąd wziąłeś cenę serwisu Rolex za 600 zł skoro Longines kosztuje około 800 zł a Omega Seamaster 2400 zł Oczywiście mówię o cenach w oficjalnym serwisie Swatch Group.
Autoryzowany serwis rządzi się swoimi prawami 😉Cennik serwisu pochodzi ze strony internetowej pracowni zegarmistrzowskiej Kwestia Czasu z Krakowa.
Skąd jesteś?
A co jaki czas powinno sie serwisowac zegarki kwarcowe? Tam tez sa zembatki i smary.
Zależy jaki zegarek kwarcowy. Sporo zegarków kwarcowych opartych jest na komponentach z tworzywa sztucznego, a te smarowania nie wymagają. Jeśli natomiast mówisz o serwisowaniu np. kwarcowych Grand Seiko to serwis zgodnie z zaleceniami producenta.
TikTalk, Jak wygląda kwestia serwisowania zegarków kwarcowych?
Zwykle serwis kwarców ogranicza się do wymiany mechanizmu na nowy, ale w niektórych przypadkach werki są naprawiane przez zegarmistrzów z dobrym elektronicznym zapleczem 😉 Jako taki serwis jednak nie występuje i poza okresową wymianą baterii, zegarek kwarcowy nie wymaga szczegółowego serwisu co 5 lat.
Ok dobra. Pytanko kolekcja to pierwszy 4letni edifice iluminator zwykły kwarc ale mam do niego sentyment kiedy serwis?. 2 pulsar pilot 3lata kwarc tani ale uwielbiam serwis? . 3. Seiko prospex land pierwszy automat i używany 5-10 dni w miesiącu. Ma 1.5 roku serwis?. Swiss military hanowa 6mcy kwarc kiedy????? Czy kwarce trzeba też wgle serwisować?
1. jak się zepsuje
2. jak wyżej
3. podręcznikowo sugerowałbym za jakieś 3-4 lata (ale pytanie, czy serwis zegarka tej klasy na dłuższą metę będzie opłacalny)
4. jak się zepsuje :)
@@TikTalk thx ale co do seikacza... Jak poszedł na ciemno szare nato reszta leży w pudełku. Mały detal a tak wiele zmienia 😱
Paski są bardzo niedoceniane, a potrafią działać cuda 😉
Nie wiem z skąd Ty wziąłeś te ceny.Moją Glycine Airman SST, automat,czyli grupa druga (ETA 2893) Dolińscy z Wrocławia,przeserwisowali za 700zł,w roku 2017.teraz wezmą pewnie więcej,bo za ten sam mechanizm w 2014 wzięli 450zł.Przy okazji porysowali mi zegarek, szkoda gadać.
Przegląd Ruska typu Wostok Amfibia z manualnym naciągiem mój zegarmistrz z robi za 50 zł.Co do przeglądu Rolka o cenie zakupu 40-50 tysięcy,
i przeglądzie za 600zł...Cena u Pana Pieśkiewicza na rok 2012 to 2000,a ponoć z jakością obsługi i efektem finalnym nie ma co porównywać do tego z czym ma się do czynienia odsyłając do bezpośrednio do Rolexa.Poza tym, jak kogoś stać na zegarek za kilkadziesiąt tysięcy,to czy będzie robił przegląd w jakimś gównianym zakładzie koło mięsnego?Wyśle kurierem do stanów albo Szwajcarii, zapłaci 5 tysięcy za wszystko i będzie zadowolony.Pozdrawiam
Wspominałem o tym, że ceny usług zegarmistrzowskich zależą od wieku czynników i potrafią się drastycznie od siebie różnić. Ceny w filmie pochodzą z cennika na stronie kwestiaczasu.pl/pracownia-zegarmistrzowska/
W maju zeszłego roku oddałem na przegląd do Pieśkiewicza swój chronograf TAG Heuer 300 SLR. Kompletny serwis kosztował mnie 1850 zł. Też spotkałem się z różnymi opiniami nt. tego Zegarmistrza, ale osobiście nie mam zastrzeżeń do wykonanej usługi.
@@TikTalk Cennik to jedno - ale faktyczny koszt to drugie. Od właściciela tego serwisu usłyszałem że koszt serwisu mojego Maurice Lacroix to bedzie ok 1800 zł +. Myślę że cenniki mają za zadanie przyciągnąć klienta. Zresztą ilość pracy niezbędnych do wykonania profesjonalnego serwisu w mojej ocenie uzasadnia często wysoką cenę. To jednak zależy finalnie od mechanizmu i komplikacji.
Oczywiście, ceny potrafią się różnić i zależą od pierdyliarda czynników (wspominałem o tym zresztą w filmie) 😉 Jeden zegarmistrz zrobi Seiko 4r36 za stówę, drugi zażyczy sobie cztery 🤷♂️😉
Dziękuję Panie Krzysztofie za wartościowy materiał.Właśnie się zastanawiam gdzie oddać swojego skx 007 do serwisu bo już minęło ok.5-6 lat od zakupu.Czy może Pan polecić zegarmistrza godnego zaufania w Katowicach chyba,że Pan podejmie się pełnego serwisu mojego zegarka?Pozdrawiam.
Dziękuję Jacku za miłe słowo! 😉 W temacie serwisu SKXa - musisz się zastanowić, czy tego typu zegarek w ogóle opłaca Ci się serwisować po "podręcznikowym przebiegu". Koszt serwisu może być spory, a przegląd do pięć lat to jednak spory wkład finansowy. Sam mam SKXa i będę go używał prawdopodobnie dużo dłużej, niż zalecają zegarmistrzowie. Trzeba to dokładnie przemyśleć i oszacować, czy w ogóle się opłaca (o ile zegarek chodzi bez żadnych problemów).
No i dlatego wolę fajny kwarc
Kwarce też czasami wymagają serwisu... ;)
@@TikTalk napewno tak ale są o wiele mniej kłopotliwe
Cena zależy też od miasta.
Zgadza się 😉
O fak, Krzychu wpadł pod własną rękę z maszynką 😁
Już jakieś 3 tygodnie temu 😉
Tak patrzę za taki zegarek automat chińczyk Pagani, za 230zł to lepiej po 5-6 latach go wywalić do kosza i kupić cos nowego. :)
Tiger Bonzo przejął kanał xD
Tiger Bonzo został nominowany przez Radka Kotarskiego, więc póki co wszyscy czekają na jego #hot16challenge2 😂😂😂
Krzychu zarósł jak jeż w agreście hahhahahahahha
Zegarmistrz powiedział że co 3-4 lata a jak zegarek rzadko jest w ruchu to częściej.Po drugie ludzie nie chcą wydawać pieniędzy i robią to jak stanie .
No widzisz. Sporo osób chodzi do dentysty dopiero wtedy, kiedy ząb boli tak, że nie da się zasnąć! ;)
Nie oznacza to jednak, że MY również powinniśmy tak robić ;)
a ha twój serwis herów, wysiadł hehe
Poproszę o poradnik jak serwisować we własnym zakresie.
Lepiej tego nie robić 😉
Kupujesz uszkodzony, zniszczony werk, rozkręcasz skręcasz aż dojdziesz do wprawy.
Ja się ma lewe ręce faktycznie lepiej nie.
na yt pełno jest manuali poszukaj sobie.
@@maciejkaleta4518 nie ma takiego czegoś jak dwie lewe ręce, kwestia nabrania wprawy
Kupilem mojego rolexa w 1996r za $2,500 . Pracowal jak osiolek przez 20 lat bez czyszczenia i servisowania . 4 lata temu musialem oddac do serwisu bo sie kompletnie zatrzymal . Serwis byl robiony porzez Rolexa w NY . Zmienili pare czesci . Posmarowali ale nie ustawili .Chodzil i chodzi jakies 60sek szybciej na tydzien a moze na 10 dni . Zaplacilem $1,100 4 lata temu . Mysle ,ze mie zerzneli . Lubie ta cebule , jedyny zegarek jaki mam .
60 sekund odchyłki dla Rolexa to trochę za dużo :( Myślę, że powinieneś ponownie skontaktować się z serwisem i spróbować wyjaśnić sprawę.
@@TikTalk Szczęśliwi czasu nie liczą! Zwłaszcza jak się ma Rolexa! 😜
A gdzie Cichy Bob?
Eee Ty oddawaj Krzycha ! To jakiś nowy koleś ? 😉
Wyglądasz jak główny bohater Bad Boya Vegi xD
Wszystkiego bym się spodziewał, ale porównania do Antka Królikowskiego nigdy! 😉
Caly czas słucham widok mnie rozprasza. Ale jest potencjał nowy image jest możliwy. Podgolić po bokach zrobic większy przejazd na górze. brodę wyregulować wąsy na razie odpuścić.
Zobacz najnowszy film, tam już bez zarostu 😉 Niemniej jednak - treść filmu jest moim zdaniem ważniejsza od tego, jak wyglądam. I tego się trzymajmy.
Aaa kosiara była!
Maszynka, kosiarka, żyletka. Ostatnimi czasy przerobiłem wiele różnych ostrzy 😄
@@TikTalk prawdziwy fan Seiko goli się tylko oryginalną kataną!
Jak dałem ete do regulacji to mi "specjalista" zostawił mikro brudy, które widać bo to zegarek typu skeleton 😠
W dzisiejszych czasach dobry zegarmistrz to skarb! Niestety nie ma ich zbyt wielu 😓
Serwis rolexa za 620 zł? Chyba tylko vintage.
Trudno powiedzieć, w tym przykładzie bazowałem na oficjalnym cenniku jednego z polskich zakładów zegarmistrzowskich. Pamiętaj też Bartoszu, że cena w autoryzowanym serwisie będzie kompletnie inna, niż serwis u niezależnego zegarmistrza.
@@TikTalk Ciekawe - w zakresie nowszych zegarków nie spotkałem się, żeby ktoś taką omegę seamaster (chrono, z rocznika 2009) lub ML z serii masterpiece (data, flyback) chciał przeserwisować za mniej niż 1200 złotych. Żaden z serwisów nie był autoryzowany - autoryzowane chciały sporo więcej) Choć też fakt że istnieje serwis i "serwis" i to też determinuje cenę. Jeżeli chodzi o serwis Rolexa to ponoć trzeba liczyć ok. 2k+.
A zegarek typu Eco Driver też będzie wymagać serwisu ? Niech ktoś mnie oświeci
Eco Drive to zegarek kwarcowy i nie wymaga smarowania co kilka lat, ale jeśli kiedykolwiek się zepsuje, to wizyta w serwisie będzie konieczna 😉
Wymaga, jednak nie sam mechanizm ale co ileś lat (10-15) trzeba wymienić akumulator w eco-drive. Koszt nie powala na szczęście.
@@marcinpawlak6941 Dziękuję za odpowiedź 😎😎
@@marcinpawlak6941 Jaki koszt takiego akumulatora mniej więcej ?
@@Mati_91 Spotkałem się z informacją, że to jakieś 85 PLN. Jednak za tą kwotę paznokci nie dałbym sobie obciąć, więc musisz popytać zegarmistrzów, ewentualnie na grupach zegarkowych na FB
I znów nie zostało nic wspomniane o serwisowaniu zegarków kwarcowych...
Ale co chcesz serwisować w kwarcach? ;) To jest serio dosyć banalny temat - tanie mechanizmy kwarcowe wymienia się na nowe, kiedy się zepsują. Nieco bardziej zaawansowane mają instrukcje serwisowe, ale naprawa bywa nieopłacalna = wymienia się na nowe. Trochę inaczej jest w kwestii mechanizmów kwarcowych z najwyższych półek (topowe Seiko/Citizeny) - tutaj cena bywa już dużo wyższa i takie mechanizmy się naprawia, ale nadal do poważnych usterek dochodzi bardzo rzadko. I w zasadzie do tego ogranicza się temat serwisowania kwarców ;)
nie jestem gejem ale wyglądasz bardzo korzystnie w takim look'u, pozdro
w gorzowie wlkp. za pełny serwis zegarków cccp to koszt 40zł
No widzisz - ceny i jakość oferowanych usług mogą być od siebie całkowicie niezależne 😉Czy zegarmistrz rozkręca cały mechanizm, czy może robi tzw. "serwis zgrubny" (serwisuje tylko te elementy, które są niezbędne do uruchomienia werku)? Wszystko ma znaczenie wbrew pozorom 😉
Karol Kołata
. Za 40 zł pełny serwis zegarków? No to musi być jakiś hobbysta, co żyje z czegoś innego a zakład zegarmistrzowski to tylko relaks, albo...pralnia brudnych pieniędzy. Jak tak gość siedzi i się nudzi w zakładzie, to coś tam weźmie i podłubie w zegarku dla zabicia czasu. 😁 A tak na poważnie. Pełny serwis jest pracochłonny, zawodowo, mając na uwadze koszty prowadzenia firmy, to przy takich cenach ciężko by było zarobić na chleb. Nie wiem, czy nawet taki zegarmistrz amator zgodziłby się na pełny serwis zegarka w domu za 40 zł. Taki pełny serwis, zegarków z minionej epoki, prostych, to zaczyna się od 100 zł. W moim mieście stary zegarmistrz pełen serwis takich zegarków robi za 120-150 zł. Za 40 zł to można co najwyżej kilka kropel oliwy napuścić do środka, bez rozbierania mechanizmu.
Tak w ramach edycji. W PRL ta radziecka masówka też była serwisowana ciągle. W sumie kiepsko chodziła i psuła się na potęgę. Nikt wtedy nie rozbierał całego zegarka, tylko napuszczało się oliwy i jakoś to ruszało, a czyszczenie też było z grubsza. Nieraz u zegarmistrza to w ten sposób zegarek był "naprawiany" na poczekaniu. Te zegarki często po prostu stawały, wtedy zostawiało się u zegarmistrza w jakimś domu handlowym, szło się na zakupy, po czym odbierało się już zegarek po "serwisie", i to chodzący! Oczywiście chodzący do następnego miesiąca, bo to takie zegarki były! Jak stary zegarmistrz ma tę technologię serwisu radzieckich zegarków mocno zakorzenioną w głowie, to w sumie 40 dychy za 10-15 minut roboty, może pół godziny czasami, może być!
Krzyśku +5 do starczości :)
Najwyższy czas 😂😂😂
Myślę że produkcja tych olejów syntetycznych zabrudza środowisko ...😕
Myślę, że w skali wszystkich innych brudów na świecie, oleje syntetyczne są najmniejszym problemem 😉
@@TikTalk się zgadzam. 😒
Wyglądasz teraz bardziej męsko. Według mnie, zdecydowanie lepiej...
Męskość - tego mi było trzeba 😉💪
@@TikTalk Do tej fryzury by pasował nowy automat o średnicy koperty 45+ 😉
Gdzie można wpłacać pieniądze na nowego prowadzącego? ;)
😂😂😂
Imo lepiej Ci w takiej stylówce.
Bardzo dziękuję! Mam jednak nadzieję, że to wyłącznie przejściowa stylizacja 😄
Wojtas to Ty 50 kilo wczesniej? ;) ua-cam.com/video/SsTgCR8aKc8/v-deo.html
Szczerze? Wątpię... :D
Zgól ten koper synu
Lubię koper 🙄🤷♂️😉
Fajny audiobook(sorry, nie dam rady) 😂
Możesz słuchać, ważne żeby AdBlock był wyłączony 😉