"Wydawanie wszystkich pieniędzy jest głupie!" - Marcin Iwuć |
Вставка
- Опубліковано 1 гру 2024
- Jak zarządzać swoimi pieniędzmi, żeby móc żyć na odpowiednim dla nas poziomie? Proste zasady na dobre życie przedstawia Marcin Iwuć - "Finanse Bardzo Osobiste".
jak oszczędzać pieniądze, marcin iwuć,SUBSKRYBUJ Onet RANO:
bit.ly/OnetRanoSUB
Wszystkie odcinki programu na VOD.pl: vod.pl/onet-rano
Jesteśmy też TU:
TT / onetrano
FB / onetrano
Insta: / onetrano
Ja też uwielbiam Marcina.
Ujmuje ogromną wiedzą, kulturą, skromnością, sposobem bycia, urokiem osobistym, uśmiechem i klasą zachowania. To tyle ;)
Jest postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd;
Hebr. 9:27 UBG
Lecz Bóg okazuje nam swoją miłość przez to, że gdy jeszcze byliśmy grzesznikami, Chrystus za nas umarł.
Rzym. 5:8 UBG
Tak bowiem Bóg umiłował świat, że dał swego jednorodzonego Syna, aby każdy, kto w niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.
Ew. Jana 3:16 UBG
Pokutujcie i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa na przebaczenie grzechów, a otrzymacie dar Ducha Świętego.
Dz. Ap. 2:38 UBG
Jezus odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego.
Ew. Jana 3:5 UBG
Wszyscy bowiem ci, którzy są prowadzeni przez Ducha Bożego, są synami Bożymi.
Rzym. 8:14 UBG
Kto wierzy w Syna, ma życie wieczne, ale kto nie wierzy Synowi, nie ujrzy życia, lecz gniew Boży zostaje na nim.
Ew. Jana 3:36 UBG
Nie łudźcie się, Bóg nie da się z siebie naśmiewać. Co bowiem człowiek sieje, to też żąć będzie.
Gal. 6:7 UBG
Jeśli bowiem dobrowolnie grzeszymy po otrzymaniu poznania prawdy, to nie pozostaje już ofiara za grzechy;
Hebr. 10:26 UBG
Marcin Iwuć i jego blog wyciągnął mnie z poważnych kłopotów finansowych więc polecam bo warto posłuchać.
Poważne to ile miałeś długi? Mój kolega ma 200tys i już spłacił połowę przez hazard
@@bunin123 konsumenckich 30 tys. Został mi już tylko hipoteczny. Buduje właśnie fundusz rezerwowy 6 krotność miesięcznych wydatków.
jeden z sensowniejszych ludzi, jeśli chodzi o temat kasa, finanse.
Dobrze chłop gada 👍Ja nie wyobrażam sobie żyć bez oszczędności, psychicznie by mnie, to meczylo. Mówil o 6 krotnosci zarobków jako zabezpieczenie, ja osobiście mam zasadę, że muszę mieć 30 krotnosc zarobków na tak zwana czarna godzinę. Ale ja od zawsze potrafiłem oszczędzać i właśnie nie wydaje na głupoty i nie działają na mnie reklamy, promocje itd. Ale równiez od czasu do czasu trzeba się nagradzac za pracę kupując jakieś " zabawki" co kto lubi 😉 Tylko wszystko trzeba robić z głową dobrze przemyśleć czy napewno ów rzecz chce i potrzebuje. Ahaa i ja również jestem przeciwnikiem kredytów itp, ( wykluczam tu kredyt mieszkaniowy, bo wiadomo to inny temat i to jest zrozumiałe)
Ja bym liczył nie miesięcznymi zarobkami, a miesięcznymi wydatkami. Jak przez pół roku nie miałem dochodu, to nie znaczy, że mogę pozbyć się oszczędności :)
@@adamamborski165
No wiadomo...ogolnie na dziś dzień ja mam przyjęte, że te sto tysi na czarna godzinę, to takie moje minimum. Ewentualnie za nadwyżki mogę coś tam sobie kupić czy, to nowe auto czy remont zrobić.. Wiadomo jakbym stracił pracę, to wtedy przechodzę na tryb oszczędzania i kupuję tylko, to co naprawdę musze.
Mądrego to aż miło posłuchać...! :))
Polecam słychać tego Pana i stosować się do jego rad:)
Marcin Iwuć - uwielbiam :)
Hej Kasia - dziękuję, to bardzo miłe :)
ja też!
@@ewelinasznyrowska7111 :)
Tematyka programu świetna! za to duży plus!
Dziękuję Panie Marcinie.Sposób Pana mówienia bardzo dociera do człowieka😙Dziękuję z ten filmik i Pana kanał oraz książkę.
Marcin wielkie uznanie za to co robisz pomagasz mi nie tyle zmienic myslenie o finansach ale utwierdzam sie co robie dobrze i to ze moge to robic to jeszcze lepiej
dziennikarstwo tragiczne. brawa dla Pana Marcina.
Czy jest wersja tego nagrania, ale bez prowadzącego ?
Ciekawostka, jaką poznałem lata temu pracując chwilę w branży FMCG - dotycząca impulsywnego wydawania pieniędzy.
Chodzicie po markecie, zbieracie zakupy do koszyka/wózka, jedziecie do kasy i stajecie w kolejce. Spędzacie tam zwykle parę minut i podziwiacie co to jeszcze leży na półkach przy kasie, a leżą tam - gumy (do żucia i do życia), breloczki, karty prepaid, batoniki, papierosy, szmatki, płyny... Wiecie dlaczego właśnie tam te wszystkie drobne badziewia leżą? To ja wam nie powiem, ale powiem wam jak się ta kategoria produktów nazywa - impulse goods.
Nie namawiam do paranoi przy wydawaniu pieniędzy, ale gorąco zachęcam aby zwłaszcza wtedy nie wyłączać swojego mózgu.
Gdyby tak jeszce prowadzacy nie przerywał glupmi dogaduszkami.....
Tak, typowa telewizja, to wkurwia
Ważne, że Marcin się nie dawał i ciagle kontynuował bez przeszkód. Uwielbiam tego gościa!
Dzieki za programnz Marcinem .
Brawo Marcin.
Inne slowa tez fajne to sa takie ze warto miec nie tylko rzeczy ale finanse. I to jest szczera prawda, bo wtedy czlowiek ma wiecej odwagi by zyc tak jak chce zyc, a nie tak jak system mu narzuci.
Teraz (koronawirus) jest dobry czas na inwestowanie w... yoursecretsystem.com/pl
Kredyt to współczesne niewolnictwo!!!!!!!!!!!!!!Stać mnie na to zeby mieć lepsze auto...lepsze mieszkanie...itd....ale mogę to miec tylko dzięki kredytowi.............dlatego nigdy nie będę tego miał ..........nie bierzcie kredytów!!!!!!!!!!!!!!
Jestem wielkim wrogiem konsumpcji na kredyt i zgadzam się, że takie zadłużanie się jest robieniem z siebie niewolnika.
@
Również się pod tym podpisuje
Idziemy do sklepu po kartofle, a wracamy z ciuchami i nowym smartfonem
Smartfon ktory kupilismy za 2 miesiace bedzie nowy .pytanie ? Ile potrzebujemy do zycia? A co z niewyrzucaniem zywnosci do smieci,wylaczajac swiatlo w pokoju w ktorym nie jestesmy, to i jeszcze bardzo wiele innych. Pozdrawiam
Banki namawiają jednych na oszczędzanie drugich na konsumpcje a stojąc między jednymi a drugimi robią kasę na pośrednictwie.
Na szczęście nie musimy ich słuchać :) Ja tam chętnie daję namówić się na oszczędzanie, bo na tym świetnie wychodzę. Ale gdy słyszę namowy do konsumpcji (szczególnie na kredyt) po prostu pukam się w głowę. Wystarczy zatrzymać się na chwilę, włączyć "korę mózgową" i okazuje się, że banki wcale nie są takie "wszechmogące". Ostatecznie to MY decydujemy, co robimy z własnymi pieniędzmi. Wymówka "ktoś mnie namówił" stała się nieaktualna przynajmniej od czasu osiągnięcia pełnoletności.
@ Z tym zgadzam się w 100%.
A dlaczego miałyby nie robić kasy na pośrednictwie? Przecież to nie są instytucje charytatywne...
@@editaedyta1233 Każdy sprzedający coś komuś na kredyt jest jednocześnie "oszczędzającym". Innymi słowy jak wyprodukujesz po to żeby ktoś kupił na kredyt stajesz się automatycznie depozytariuszem.
@@editaedyta1233 A jakie ty czytasz lub skąd wiesz jak wygląda bankowość bez depozytów?
Nie kumam. Dlaczego jeden lub dwa produkty na ladzie, gdy wszyscy maja wokol maja ich po dziesiec i wiecej to powod do wstydu? Bo kupilo sie to, co sie faktycznie potrzebowalo?
Ale ten pseudodziennikarz nie ma mózgu więc...
Marcin, to specjalista bez nadęcia. "Niefinansista" można pomyśleć.
O wiele lepszy od cwaniaczka Szafrańskiego
@@maciejnowak5411 cześć, czemy myslisz ze szafranski to cwaniaczek? ja lubie zarowno iwucia jak i szafranskiego
3:45 niema takiego czegoś, że za mało zarabiam ze względu na wydatki, tylko za dużo wydaje.
7:00 czy to nie jest syndrom osoby biednej/ubogiej z domu. Pierwsze pieniądze i chcemy nadrobić "lata biedy"?
zarobki ≠ oszczędności 😉
Do kogo adresowana jest ta rozmowa?
Do Ciebie
Do kobiet
@@Jon-np3tq osobiście znam więcej mężczyzn bez oszczędności niż kobiet więc głupia uwaga z pana strony
@@kasianiga8720 to ze ty znasz wiecej mezczyzn niz kobiet bez oszczednosci nie oznacze że rzeczywistość w odneisieniu do całego społeczenstwa moze być odwrotna
ciekawy komentarz
Ludzie to w dużej mierze materialiści tym samym oszczędzanie zawsze będzie produktem tylko dla wąskiej grupy ludzi. To też po części tłumaczy, dlaczego biednych jest wielokrotnie więcej niż bogatych w każdej epoce naszej cywilizacji.
Zna ktoś jakieś dobre pozycje dla osób, które są ofiarami systemu edukacji, który nie nauczył ich zarządzania swoimi finansami, a bardzo by chciały te braki uzupełnić? Np. czym się różnią między sobą różne kanały inwestycyjne - akcje spółek, stock, obligacje, złoto, różne dziwne spekulacyjne "instrumenty finansowe", jakie jest ryzyko, gdzie można się doradzić czegoś, jak rozpocząć inwestowanie na takim foreksie, garść informacji o instytucjach finansowych i za co są odpowiedzialne? Przydałoby się coś co potrafiłoby wtajemniczyć niewtajemniczonych. Można grzebać po googlach i pewnie w końcu człowiek się do googla ale to trochę zajmie. Przydała by się książka lub kilka.
Finansowy ninja
Materiały Michała Szafrańskiego i Marcina Iwucia - UA-cam i ich blogi. Mi sporo pomogły
Teoria to Podrecznik do arytmetyki gosp , schemat ishikawy a w praktyce emigracja
Marcin, sugeruje byc bardziej obiektywnym jednak. W 7 minucie wymieniasz kredyty jakie posiadales ale rownoczesnie miales wtedy kilka mieszkan za te kredyty o czym nie powiedziales. Nie jest w porzadku stwierdzenie, ze byles na dnie z 2 milionami kredytu, a tak to zabrzmialo. Na dnie to bys byl bez tych mieszkan.
Ten niesmak Marcina gdy wychodził... Prowadzący za wszelką cenę próbuje się wypozycjonować i błysnąć elokwencją, kosztem meritum oczywiście.
Bo Marcin to klasa sama w sobie, a prowadzący to prostak który chce się wylansować
To chyba oczywiste.
ua-cam.com/video/GZsQxoFKfEY/v-deo.html
Polecam obejrzeć Marcina na youtubie
25% amerkanów ma kredyty btw 0 oszczednosci a 90 gdzies dlugi
To bylo 40 lat temu
Obecnie 75% min.
Good life all on credit.
Od zera do milionera:
ua-cam.com/video/_h38uC5r0XY/v-deo.html
"10 lat temu byłem na dnie, miałem 3 kredyty hipoteczne na około 2 mln zł...." koorva człowieku! Chciałbym być na takim dnie aby móc otrzymać takie kredyty na taką wartość...
Cóż - mogę tylko napisać: "Uważaj, o co prosisz, bo jeszcze się spełni" :) Zapewniam Cię @Paul Michu, że nie chciałbyś znaleźć się w takiej sytuacji i nikomu bym tego nie życzył... Nie jest sztuką otrzymać kredyty - cudze pieniądze są na wyciągnięcie ręki. Sztuką jest te długi spłacić - szczególnie, gdy spadają dochody. Zapytaj tych, którzy wpadli w spiralę zadłużenia. Ja miałem tu więcej szczęścia, niż rozumu. Nie trywializujmy tego...
@ żaden chyba problem sprzedać, oddać te mieszkania i wyjść z długów...? Hm...?
@@kokardkab1006 Jeden z kredytów był w CHF po 2,50 pln (prawie 350 000 CHF), dwa na ponad 100% wartości nieruchomości (takie były czasy) i dodatkowo miałem ponad 30 000 PLN innych zobowiązań. Gdyby to było "no problem" to byłoby "no problem". Ale było kiepsko... Jasne - to nie był koniec świata - od tego czasu widziałem wiele osób w o wiele trudniejszej sytuacji. Ale to nie jest chyba konkurs na to, kto miał gorzej. Popełniłem wiele błędów i opowiadam o tym również dlatego, by inni ich nie musieli popełniać. Dla mnie to był finansowy dół, potężny stres i ogromna lekcja pokory. Kilka lat wychodziłem na prostą.... Nic przyjemnego - naprawdę - nie polecam :)
@ doceniam jak najbardziej. Proszę tylko nie mówić, że problemy finansowe niejako "na własne żądanie" wynikające z zaciągania kolejnych kredytów chęcią powiekszania zysków to coś ciężkiego życiowo. Jest to ryzyko poniesione w przypływie przeszacowania własnych możliwości i nie wzięcia pod uwagę wszystkich /najgorszych/ zmiennych. Co mają powiedzieć ludzie startujący życiowo od "0". Bez wykształcenia, którego nie zapewnili im bliscy, bez wsparcia finansowego, pracujący za przysłowiowe 2tys. PLN miesięcznie, mający rodzinę na utrzymaniu i bez "łutu" szczęścia? Nie, nie... nie należę do tej grupy. Problemem w tym kraju nie jest nieumiejętność oszczędzania przezspoleczenstwo. Problem jest jeden i podstawowy. Ludzi nie stać na odkładanie pieniędzy, z tych marnych wypłat, które otrzymują za swoją pracę. Dla większości w PL śmieszna na zachodzie kwota 1tys euro jest czymś kosmicznym, sennym marzeniem. To jest właśnie chore. No bo chyba te wywody w aucie nie dotyczą ludzi zarabiających powyżej średniej krajowej?
@@kokardkab1006 Z punktu widzenia samopoczucia problemy finansowe "na własne żądanie" od "problemów finansowych nie na własne żądanie" nie specjalnie się różnią. Człowiek po uszy w długach to człowiek po uszy w długach. Czuje się po prostu fatalnie - bez względu na to, czy "popełnił głupi błąd" czy po prostu "miał pecha".... Zgadzam się całkowicie, że nieumiejętność oszczędzania jest jedną z przyczyn tych pierwszych problemów. Nie mam wpływu na to, czy ktoś straci pieniądze z przyczyn losowych. Ale mogę pomóc choć części tych, którzy dzięki szerzonej przez mnie wiedzy nie wpadną w długi "na własne żądanie". I właśnie takim osobom staram się pomagać, najlepiej jak potrafię. Dziękuję za fajną, merytoryczna dyskusję :)
haha gościu busem pojechał na czerwone
Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie rozwiązał umowę z dr. hab. Jarosławem Szymankiem, udowodniono mu splagiatowanie pracy magisterskiej studentki. Szymanek to politolog, który pisał korzystne dla PiS ekspertyzy prawne, m.in. usprawiedliwiające przejęcie przez tę partię kontroli nad Trybunałem Konstytucyjnym
Z tego co mówi można wnioskować, że był Seba który cieszył się z pieniędzy z providenta
Wejdz na jego kanal to sie dowiesz 😂 wyjsc z 2milionow dlugu nie jest latwe
Lubie pana programy i forme zapożyczoną z US i A ale wygadujesz dziś bzdury o jakiejś zmianie nazwy państwa Polskiego na inna i na domiar złego promujesz beznadziejność poczucia bycia Polakiem! Nie znam żadnego obcokrajowca, który nie byłby dumny z bycia Ruskiem, Niemcem, Amerykaninem< anglikiem, Włochem czy Ukraińcem więć co to za bzdety?! Jak nie szanujesz siebie jako Polaka to szanuj swoich widzów! Jeśli jest kłopot z patriotyzmem z dumy bycia Polakiem to podam kilka tytułów żeby to nadrobić:
- Piotr Gursztyn Pakt Ribentrop Beck (dowiesz sie jak z dupy sie europa zachowywała wobec nas w czasach kryzysu Europejskiego)
- Spowiedz Stalina (Szczera rozmowa ze starym Bolszewikiem) o ile w ogóle może być szczera to kontynuacja informacji nt podejscia Europy i świata do Polski
- Wojciech Polak (zbrodnia i grabież) łzy w oczach i zaczniemy sie moze zastanawiać, daczego nie mówi się o zbrodniach na narodzie Polskim-najbardziej inteligętnym i przedsiębiorczym a dziś zaszczutym i własnie z kompleksami bycia Polakami
itd
zrób Pan program o UNICEF jak chodzą po domach i naciągają ludzi na stały przelew, jak uczą osoby starsze zaufania które w konsekwencji szkoli naiwniaków i łatwy łup dla oszustów i przebierańców. Nie pojmać proszę kto jest we władzach tej zacnej instytucji , jaki to mix etniczny oraz na co wydaja kase bo słyszałem że na szczepionki, ktore kupuja własnie u kogo?hmmm aż porsa zatoczy koło.. to raczej pod dziennikarstwo śledcze podchodzi więc dla kolegi z pracy przekazać... od razu podpowiem zacznijcie od ccc które tez finansuje unicef ...co za to maja? kto jest w zarządzie ? może znów mix? Pozdrawiam!
A co mówią lekarze?
A czego się spodziewałeś po przydupasie pracującym w Niemieckim portalu?
Z
jak tu niby oszczedzac skoro sa male zarobki ? a Polska to nie tylko Warszawka
Dokładnie tak, jak robią to miliony Polaków mieszkających poza Warszawą. Zapraszam serdecznie na blog - tam są konkrety :)
stare jak świat:
1. zmeniejszyć wydatki
2. zwiekszyc dochody
odrazu odpowiem czasem nie tzreba zmeiniać zawodu aby zwiekszyć dochody, np zamiast filetować ryby w polsce za 2000 zł mozna to robić w norwegii za 15000 zł....
w kazdym przypadku trzeba coś zrobić nie czekac na cud bo cuda się nie zdarzają.
@@gromosawsmiay3000 dokladnie tak w plans mi 3500tys za prace na recepcji
Na islandii dano mi 350tys koron za prace bez odpowiedziaalnosci , wolne weekendy I praxuje tylko 6,5 h dziennie
Tylko emigracja
Czy te komentarze są pisane przez trolli czy debili. Nie uważam że źle mówi, tylko że odkrywa przed nimi Amerykę. Szkoda tylko że omija kwestie używania kart, ze względu na sponsoring ing.
Konta oszczędnościowe w bankach to ściema :( Nie opłaca się lokować kasy w banku, lepiej odkładać kasę w domu.
Szczególnie jak masz milion zł w gotówce i więcej. Polecam włożyć pod poduszkę i liczyć na to że złodzieje nigdy nie zaczają się na twój dom.
Nie jest to oczywiście forma inwestycji, ale dobre konto oszczędnościowe jest w mojej ocenie rozsądniejszym miejscem do trzymania pieniędzy niż szuflada, tapczan, czy skarpeta :) Po pierwsze: bezpieczniej, po drugie: odrabiamy choć część inflacji.
@ mnie po prostu takie konto zawiodło i może dla tego wolę mieć kasę na zwykłym koncie lub w domu. Nie wykluczam, że w przyszłości nie spróbuje ponownie tej formy (oczywiście bardziej się przyłożę do wyboru )
@@CaroART
Tak - warto zdecydowanie wybrać świadomie i pamiętać o tym, że często z takiego konta tylko 1 przelew w miesiącu jest bezpłatny. Dawno temu sam się cieszyłem z wysokiego oprocentowania, a potem... opłaty za przelewy były wyższe niż odsetki :) Od dawna już jednak wiem, że w przypadku produktów bankowych tabelę opłat i prowizji trzeba wykuć na blachę :)
@@maniekpazdzioch4334 Tak to jest jeszcze jedno pytanie; odkładać do skarpetki czy zainwestować w coś co nie straci na wartości i trzymać to w domu.
No i wplac teraz pieniadze do fuduszu inwestycyjnego a taki dzban bedzie nimi zarzadzal co mial same dlugi jak ten gosc
Sam pewnie nic nie osiagnales to opluwasz tym co sie udaje
w moim domu wszyscy doskonale zarządzają budżetem i nie było o tym w szkole mowy za to uczyliśmy się pierdół i miałam świetne oceny. Przestań pan mi wmawiać problemy! Żadna z osób w moim domu nie ma problemów z finansami. Poza tym co taki goguś prawie chirurg z bogatej rodziny która w niego pompowała forsy jak lodu może mi doradzać. phi. wstyd!!!!w jednej sekundzie wstyd w kolejnej sekundzie już brak wstydu. MEGA HIPOKRYZJA i wmawianie 15 mln Polaków problemów żeby dali po banknocie panom i uczynili ich miliarderami bo ciągle mało. Co czwarte gospodarstwo domowe nie ma ciepłej bieżącej wody, w Afryce ludzie umierają codziennie z braku wody pitnej a my .... szorujemy opłacaną gorąca wodą wszystkie te opłacane mini kubeczki pudełeczka pojemniczki po jedzeniu żeby były czystsze do i tak opłacanych odpadów! absurd. Nie ma pieniędzy na dostarczenie wody pitnej ubogim ale jest forsa na paliwo by jeździć w kółko do kilkuminutowej rozmowy którą można przeprowadzić w miejscu lub za darmo na skype!!! Przestańcie robić takie wywiady!
to ze w twoim domu nikt nie ma problemów finansowych nie znaczy ze nie ma takich ludzi, zawężasz swoj punkt widzenia do najbliszego otoczenia.
Nie zrozumiałaś Marcina. On nie zbiera żadnych profitów, tylko uczy na swoim blogu, jak nie klepać materialnej biedy i mądrze zarządzać finansami. Odsyłam do bloga, tu była zbyt krótka rozmowa żeby docenić wartość, którą daje Marcin.
@@dominique2797 nie no troche promuje swoją książkę, niemniej podejrzewam że a książka to raczej hobby a nie źrodło dochodów., tak samo jak to że informacje w niej zawarte prawdopodobnie będzie mozna w całości znaleźć na blogu, plus dla MArcina też taki że on zawsze podkresla iż dziąłnia z jego finansami prywatnymi (IKE, inwestycje itp) to sa jego opinie a nie doradztwo finansowe, zawsz epokazuje swoje wyniki nie boi sie tego pokazać, o czym zapominają inni jutuberzy starający udowadniać o swojej nieomylności lub naganiać na swoje biznesy (doradzwtwo, inwestycje np w złoto itp.)
1. Serio ktoś czuje wstyd kładąc w sklepie na taśmę mniej produktów niż inni ?
2. Codziennie 20 minut poświęcić na finanse. Serio ? Po co ?
3. Poduszka bezpieczeństwa ma składać się z 6 wypłat? Po co ona jest nam potrzebna ? Gdy stracimy pracę, zachorujemy, stracimy członka rodziny. W takich przypadkach to chyba nam pieniędzy nie starczy.
Wejdz na jego kanał i posluchaj mądrze mowi tam. Jeśli masz 6 wyplat na zaś zawsze to lepsze niz zaciagac od razu kredyt z wysokim oprocentowaniem
1. Chyba nie masz pojęcia ile niektórzy ludzie są w stanie zrobić na pokaz... I to zwykle Ci, którym najbardziej brakuje kasy.
2. Po to, żeby przestać wydawać impulsywnie na głupoty. Jak żyjesz bez planu, to trudno oczekiwać pozytywnych efektów. Jeśli ktoś mówi, że potrzebuje pieniędzy, a o nie tak naprawdę nie dba, to sam siebie oszukuje.
3. Jeśli 6 wypłat nie wystarczy Ci jeśli stracisz pracę, to co zrobisz nie mając na koncie ani grosza? Jeśli nie planujesz szukać nowej pracy, to z pewnością nie wystarczy. Ale na chwilowe problemy jak najbardziej. A nie mając nic najprostsza niespodziewana sytuacja staje się tragedią. Co proponujesz wtedy? Pożyczać u rodziny i znajomych, próbując przerzucić własne problemy na innych?
Nie widzisz nic głupiego w takim myśleniu? Pasów w samochodzie nie zapinaj, bo po co... Drzwi do domu nie zamykaj, bo i tak otworzą... Itp. itd.
Ty chyba nie oglądałeś ze zrozumieniem.
@@PanAM88 uświadom mnie, czy tylko potrafisz pisać nic nie wnoszące komentarze