Pan Andrzej Supron ma 100pro racji! Dla takiego chłopaka jakim był Paweł najlepszy byłby sport. Widocznie ojciec nie wywiązywał się ze swoich powinności wobec syna. Dla mnie w tej historii słychać cały czas wołanie tego " dziecka" żeby ktoś się nim zajął, dał jakieś wyzwanie. Tu sport byłby idealny, a Paweł ma charakter wojownika, on byłby mistrzem świata ze swoją wolą walki. Szkoda, że tak się nie stało, ale też podziwiam Jego samozaparcie w dążeniu do stawania się coraz lepszym, a nawet ... świętym. ❤🙏
świetny jest ten program
Paweł Cwynar jak Sergiusz Piasecki.... Z Panem Bogiem
Adam pozdrawiam
Pan Andrzej Supron ma 100pro racji!
Dla takiego chłopaka jakim był Paweł najlepszy byłby sport. Widocznie ojciec nie wywiązywał się ze swoich powinności wobec syna. Dla mnie w tej historii słychać cały czas wołanie tego " dziecka" żeby ktoś się nim zajął, dał jakieś wyzwanie. Tu sport byłby idealny, a Paweł ma charakter wojownika, on byłby mistrzem świata ze swoją wolą walki. Szkoda, że tak się nie stało, ale też podziwiam Jego samozaparcie w dążeniu do stawania się coraz lepszym, a nawet ... świętym. ❤🙏