Jako fotograf między innymi ślubny mogę doradzić jeszcze kilka rzeczy: 1. taki koszyczek dobrze też postawić w męskiej toalecie 2. do babskiego koszyczka dorzucić matujące bibułki, tabletki przeciwbólowe, plasterki na odciski 3. nie zapominajcie co w tym dniu jest najważniejsze, to ludzie tworzą klimat wydarzenia nie pierdyliart zarąbistych wizytówek na stołach :). Serdeczność pary młodej szczególnie w stosunku do siebie. Przytulanie, całowanie, ciepłe gesty bez ograniczeń, dłonie splecione ze sobą w kościele dają więcej aniżeli wszelkie ozdobniki i wygody. Energia jaką daje para młoda udziela się wszystkim. 4. Świadkowie ale tzw "pomoc". W zależności od regionu w Polsce świadek ma inne zadania. Zadbajcie by obok Was były ciągle dwie osoby, które są zaradne, obrotne, pozytywne i rozwiążą milion bzdurnych problemików niczym wieść o nich do Was dotrze. Taka świadkowa, która w sekundę poprawi piękny tren czy długi welon w kościele to skarb... niestety bardzo często wisi on niechlujnie :(... Otoczcie się ludźmi, dla których wasz komfort będzie priorytetem. Kochajcie się. Kochajcie mocno, pokornie i wytrwale. Przed Wami wspaniały czas małżeństwa, wejdźcie w niego z całym sercem, sercem szczególnie w stosunku do drugiego człowieka
Nie czaje kto daje łapki w dół na takich przydatnych filmach. Konkurencja? Nie moge tego zrozumieć.. Film oczywiście jak zwykle super i baaardzo przydatny bo sama szykuje się do swojego wielkiego dnia ☺️
Chusteczki nawilżane przydały się bardzo na moim własnym weselu. Ktoś niechcąco trącił łokciem kieliszek pełen malinowej nalewki, wszystko wylądowało na dole sukni. Szybka akcja ze świadkową i po plamie ani śladu. A że była to suknia a'la księżniczka, to tych warstw było trochę 🙈 zamiast wódki w butelce, była woda. Obeszliśmy wszystkie stoliki wokół sali właśnie z tą wodą, pijąc zdrowie ze wszystkimi 😉 a od siebie mogę dodać, że uśmiech i otwarte ramiona do gości, to jest coś, co ludzie docenią. Miło jest słyszeć po weselu, że to my, jako para młoda, dawaliśmy ludziom bardzo dużo energii! 😍
Gosiu, masz olbrzymią wiedzę i doświadczenie! I masz coś takiego w sobie, że uwielbiam Cię słuchać i jak tylko dostaje informację o nowym filmie, muszę od razu obejrzeć 😉 Dużo się nauczyłam dzięki Tobie trików i zmieniłam nieco swój sposób malowania, taki mały kurs internetomakijażowy na Twoim kanale hihi. Życzę Ci Kochana, żeby Twój dzień był taki jak sobie wymarzyłaś, wyjątkowy i niepowtarzalny. I samych słodyczy na nowej drodze życia! 😍 Mój wielki dzień już za mną i chociaż nie lubię być w centrum uwagi i bałam się tego, na sali magiczna ręka zdjeła ze mnie to brzemię. Powiedziałam sobie, to moja impreza i who cares what people say😂🤣. I było super. Buziaki❤️❤️❤️
Jestem już po weselu, dziewczyny bawcie się tym dniem :) z własnego doświadczenia wiem, że poprawiałam pomadkę i bibułki się tylko przydały :) kompletnie nie myślałam o poprawkach makijażu, który i tak trzymał się genialnie, tylko bawiłam się. To dzień dla Was - Państwa Młodych :) Koszyczek w toalecie bardzo polecam, Panie korzystały przede wszystkim z lakieru do włosów, wsuwek, bibułek, rajstop, igły i nitki, ale też środków higieny. Super sprawa :) Gosiu życzę Ci wspaniałego dnia, w którym razem z swoim narzeczonym będziecie cieszyć się z każdej minuty!
Świetny film! Mój ślub odbył się rok temu i na szczęście trafiłam w ręce fantastycznej makijażystki Kasi i dzięki niej wyglądałam jak 1 mln $ zarówno na początku uroczystości, jak i nazajutrz :-) Pozdrawiam Cię Małgosiu i życzę powodzenia!
Gosiu, tyle nurtujących pytań miałam i na wszystkie odpowiedziałaś 😊 dziękuję ❤ mogę iść spokojna na wesele i dobrze się bawić 😊 jedynie czego się obawiam to sztucznych rzęs. Nigdy ich nie miałam, a planuje sama je przykleić. Mam nadzieję, że nie posklejam sobie przy tym powiek 😅 bądźmy szczerzy - i tak zawsze trafi się jedna osoba, która coś skrytykuje. Obojętnie jak dobrze nie byłoby zorganizowane wesele to i tak znajdzie się jakiś "serdeczny" wujek czy "przyjaciółka", co swoją negatywną opinią podzieli się z innymi gośćmi. Takie życie, nie dogodzisz każdemu 🙄 tak czy inaczej powodzenia na Twoim ślubie, my jako twoje widzki napewno opijemy wasze szczęście 😊❤
Tydzień temu świadkowałam na ślubie mojej siostry 🙂 Było super ❤️ I też był koszyczek ratunkowy dla gości 😁 To bardzo fajna sprawa, polecam! Nasi goście z niego korzystali. Siostra wyglądała tego dnia przepięknie 😍 A ja byłam przygotowana na wszelkie makijażowe (i nie tylko) poprawki, zwłaszcza po życzeniach od gości składanych pod kościołem. Na szczęście podkład się utrzymał, ale bronzer, róż, rozświetlacz i pomadka były do poprawki. Miałam niewielką torebkę, ale ile tam się zmieściło rzeczy to nawet szwagier był w szoku 😁 Wszystko poprawiłyśmy w samochodzie jadąc na salę weselną. Siostra wyszła z auta jak w dopiero co skończonym makijażu 👍 Starałam się, aby w tym dniu czuła się i wyglądała wyjątkowo. I tak było 🙂 Łzy polały się w momencie, kiedy szwagier zaśpiewał swojej żonie "What A Wonderful World" i nikt tego wcześniej nie wiedział 🤩👏
Małgosiu uwielbiam twoje filmiki ,a ten szkoda,że 11 lat temu go nie widziałam,bo 14 czerwca z mężem obchodzimy rocznicę ślubu i brakowało mi takich rad.Pięknie wyglądasz i do tego super makijaż oraz ubranko.
Jesteś fantastyczną zarówno osobą jak i makijażystką! Bije od Ciebie ciepło i życzliwość, a Twoja wiedza i umiejętności z zakresu makijażu wprawiają mnie w podziw! Życzę Ci pięknego ślubu i świetnej zabawy do białego rana na weselu 😊😘
Jesteś jedyną osobą, której w 100% ufam jeśli chodzi o kosmetyki!!! Jesteś serio najlepsza i mega profesjonalna! Dziękuję za wszystkie polecenia i rady! ❤pozdrawiam cieplutko!
Cześć! :D Wyszłam za mąż 9 miesięcy temu i po 3 makijażach próbnych, załamana, zdecydowałam się umalować sama. :D To była najlepsza makijażowa decyzja w moim życiu. Makijaż wytrzymał rewelacyjnie, ja czułam się sobą (a nie jak w masce), na zdjęciach też wyszedł przepięknie, a na weselu poprawki robiłam tylko bibułkami matującymi i pomadką transparentną. Swoją drogą, w emocjach zapomniałam nałożyć pomadkę kolorową przed ślubem, dlatego miałam usta w naturalnym kolorze :D
Takie upały, a ty kurtkę masz :o - to pierwsze co mi przyszło na myśl 😅😂 Naprawdę bardzo cenne porady i dziękuję za nie, mimo że nie zamierzam jeszcze brać ślubu. Doceniam twój wkład pracy w to i twoja wymowa jest na takim poziomie, że wow 😍 Bardzo przyjemnie się słucha ❤ Miłego dnia/wieczoru/nocy wszystkim! 😊
Gosiu wierz mi panna młoda nie ma kiedy na weselu iść do toalety, a co dopiero poprawiać makijaż. Nigdy tyle nie tańczyłam co na swoim własnym weselu. Nie wyobrażam sobie wziąć na swoje wesele kuferka i myśleć tylko o swoim wyglądzie, choć nie przeczę, że lubię być dobrze umalowana 😊 Polecam zrobić zdjęcia u fotografa na chwilę przed ślubem (my prosto od fotografa pojechaliśmy do kościoła), obejrzeć się w lustrze i już potem tylko dobrze się bawić.
W nawiązaniu do wódeczki i tradycyjnego hasła wołanego przez gości weselnych "gorzka wódka" POLECAM: mieć dobrych świadków, którzy do butelki wódki weselnej wleją czystą wodę i postawią obok tej prawdziwej (oczywiście oznaczając butelkę z wodą np. wstążką) i nalewając kolejny kieliszek świadek będzie dyskretnie pytał, z której butelki ma napełnić kieliszek 😉 I tak pijemy ze wszystkimi i wciąż trzymamy fason 😎😎 U mnie udało się to bez większego problemu, nikt nie zauważył a nawet myśleli, że mamy takie mocne głowy 🤣🤣🤣🤣
W moim przypadku nie dało się zaliczyć wpadki alkoholowej, bo ja nie piję wcale alkoholu. Jedyny raz umoczyłam dzioba w szampanie na toaście przy naszym wejściu do sali i potem ani kropli. Żaden z gości nie miał mi za złe, że się z nim nie napiłam. Można kulturalnie wytłumaczyć, że panna młoda nie pije, nie lubi, i że nie oznacza to braku szacunku dla gości. Tak samo jako gość nie piję za zdrowie młodych czy solenizantów, tłumaczę wtedy, że to czy napiłam się czy nie nie ma wpływu na szczęście tychże, wystarczy, że im dobrze życzę 🙂
Wedlug mnie nagabywanie, zeby ktos wypil alkohol jest tak samo zenujace jak przesadzenie z alkoholem...nie wiem czemu niektorzy ludzie za punkt honoru stawiaja sobie zmuszanie do picia alkoholu.
Bardzo przydatny filmik. Sama miło wspominam wesele, gdzie był taki koszyczek ratujący życie ;-) polecam każdej parze młodej o tym pomyśleć. A Tobie Gosiu życzę wszystkiego co najlepsze, niech wszystko się uda na 100 %.
Ja miałam okropną przygodę z fryzjerką. Zarezerwowałam sobie termin ponad dwa miesiące wcześniej. Ta dziewczyna już kiedyś mnie czesała, więc wiedziałam czegi się spodziewać. Jak przyszłam na próbne czesanie tydzień przed ślubem podeszła inna fryzjerka i powiedziała że to ona będzie mnie czesać. Zaskoczona tą sytuacją spytałam co się stało. Na to podeszła do mnie dziewczyna z którą byłam pierwotnie umówiona i stwierdziła, że ona ostatnio pracowała tyle weekendów, że ten kiedy wypada mój ślub chciałaby mieć wolny. Wyobrażacie sobie? Ja zaniemówiłam....
Ja używam szczoteczki Foreo już ponad rok. Ale używam jej tylko na noc. Moja skóra buntowała się jak używałam 3 razy dziennie. Super sprawdza sie mydło siarkowe plus szczoteczka 🙂
Myślę, że to taka kosmiczna kurtka prosto z NASA, która jest wypchana czynnikiem chłodzącym i daje tak świetną ochronę od upałów, że można w niej lecieć na planetę Wenus!
Jaka Ty jesteś miła i serdeczna ❤ odnośnie bibulek, to z mojego doświadczenia wychodzi na to, że zdarzają się te gorsze. Zaliczam do nich Eveline i te Wibo, o których mówisz 😁 natomiast najlepsze jak dla mnie to marki Theatric zielone i różowe 👌👌👌
Pomadka Golden Rose, o której mówisz była moją pomadką ślubną. Też uwielbiam to, jak wygląda na ustach :) Miałam też koszyczki ratunkowe, zarówno dla pań, jak i dla panów. Sprawdziło się super :)
Ja po prostu kocham do poprawek używać mineralnego podkładu w kompakcie z sephory! Ma fajne krycie i nadaje sie do tego idealnie ☺️ płynnego podkładu troche sie boje używać na wcześniej zrobiony makijaż, zeby sobie nie zrobic ciacha na twarzy i żeby poprawione miejsce się nie odznaczało. A z tym, że wszystkie bibułki matujące są takie same, to się nie zgodzę, bo nie znalazłam jeszcze takich, które by były tak dobre jak z inglota 😄 A Te koszyczki to jest mega sprawa, juz sie nawet co raz częściej zdarza, że w zwykłych restauracjach można cos takiego spotkać, a na takich imprezach to must have! Tym bardziej, że na wesela, czy innego tego typu imprezy zabiera się malutkie torebki, do których nie mieści się za wiele.
Wprawdzie mój ślub odbył się 24 lata temu ,ale z przyjemnością Cię słuchałam. Życzę Ci Gosiu żebyś była tak szczęśliwą jak ja , bo ja mojego faceta nie zamieniłaby nawet na księcia z bajki. Wszystkiego najlepszego ,oby ten dzień był niezapomniany💜☺
Nawet przed tymi bliskimi osobami sie uchronić, nawet głupio by było nie dać sie pocałować w tym dniu mamie, babci, cioci, siostrze i komuś tam, bo po prostu nie wypada, ale to te osoby powinny myśleć o tym, czy nie zepsuja nam makijażu. Zawsze trzeba myśleć, myśleć i jeszcze raz myśleć, jak Kubuś Puchatek, zanim sie coś odwali na szkodę innych.
@@martaubisz7316 Może by taką uwagę napisać na zaproszeniu? :D i ktoś by sobie wziął do serca taką informację hahah. Myślę, że w formie jakiegoś wierszyka mogłoby być zabawnie :)
@@martaubisz7316 tak bo w dniu ślubu najważniejsze to cały czas myśleć o makijażu.... To ma być najpiękniejsze wydarzenie w życiu a nie udręka... To nie makijaż w tym dniu jest na 1 miejscu
Wiem, że makijaż nie jest najważniejszy, ale jak bedziemy potem źle wyglądać na nagraniach, to tego nie zmienimy. Nie chcialabyś mieć czerwonego placka od szminki na policzku przez całe wesele, gdzie panna młoda jest jednak na świeczniku
Może makijaż dla panien młodych kosmetykami tańszymi, drogeryjnymi???Jakiś zastygajacy ,długotrwały podkład, cienie ,pomadki. Wszystko najlepiej wodoodporne. Poprosimy bardzo🙏
Podkład - Catrice liquid cośtam, można budować krycie. Pierre René Skin Balance i nieśmiertelny Revlon Colorstay - ale w porównaniu z Catrice to już trochę szpachla. Revlon do cery tłustej ndaje dosyć tępy mat, ale ładnie łączy się z holobazą Bielendy, która go rozświetla :)
Witam Gosiu :) świetny film jak zawsze. Rewelacyjny pomysł z tym koszyczkiem w łazience. Panna Młoda z czerwoną pomadką na policzku.... biedna. Ja już dawno po ślubie jestem :) ale taka moja rada to wyluzowac, cieszyć się każdym momentem a jak się stanie jakas wtopa to podejść z dystansem a po latach wspominać to z usmiechem. Pozdrawiam serdecznie :)))
podczas mojego wesela miałam okazję tylko 2 razy być w toalecie szybko skiku puder i szminka. nie ma czasu na takie częste poprawki. lakieru też bym nie żałował tylko z dużej odległości włosy w trakcie tańca bardzo szybko się rozwalaja. z jedzeniem zgadzam się. A i najlepszy jest swój bimber przynajmniej głowa po nim nie boli na drugi dzień. pończochy podarly mi się w butach w trakcie tańca...ach te wspomnienia...życzę udanej zabawy i oczywiście wspaniałego małżeństwa (życie razem to trudna sprawa)☺
Hah wbiłam tysięczną łapkę w górę 😁 super filmik. Ja nie wiem kiedy ten nastąpi w moim przypadku, ale fajnie posłuchać takich porad i opowieści 🤗 nie wiem kiedy masz swój ślub, ale już życzę Ci wszystkiego najlepszego, słysząc jak opowiadasz o tym na pewno będzie idealny i cudowny 😊 buziaki! 😘
Gosiu niczym się nie stresuj! Wszystko będzie dobrze ☺️ ja już jestem niestety po ślubie. Niestety bo chciałabym przeżyć ta noc jeszcze raz! Z doświadczenia powiem, że czasu na jakiekolwiek poprawki jest bardzo mało, wesele mija tak szybko, że nie zdążysz się obejrzeć a już będzie 4 rano. Ja miałam bardzo mocno utrwalona fryzurę, ale fryzjer utrwalał mi ja 3 różnymi lakierami, każdy o innych właściwościach. I na prawdę nie wyglądało to jak kask 😛 także jeśli mamy dobrego fryzjera to wszystko będzie git. A jeśli chodzi o make up to lekkie poprawki zrobiłam tylko 2 razy. Na szczęście! Bo strasznie bałam się ze po godzinie już mi wszystko spłynie i to najbardziej mnie stresowało. A poza tym, trzeba się dobrze bawić i tak jak powiedziałaś nie przejmować się co powiedzą inni. Powodzenia! 🥰
Moja Rada: pamiętajcie - wszystkie zamki są robione w Chinach 😉 No i niestety w mojej sukni zamek był wadliwy! Ale spokojnie ciocia zszyła mi suknie "na okrętkę"- na sali w trakcie oczepin 🤭🤭🤭 Powodzenia wszystkie Panny Młode, bo ja po swoim weselu jestem pewna, że to ostatnie 😜 ❤❤❤
Ahoj! :) sama zastanawiałam się nad foreo, wiec dopytałam mojej kosmetyczki co o niej sądzi i usłyszałam, ze nogę oddać koleżance, której nie lubię 😅 powiedziała, ze ona mocno rysuje skore i zostawia mikro uszkodzenia, co w dłuższej perspektywie zle na nią wpływa. Na razie zrezygnowałam. Dziękuje za filmy z serii ślubnej, bo ten dzień przede mną już w sierpniu i tez maluje się sama :) Pozdrawiam!
Mój ślub za dwa miesiące i to co absolutnie muszę mieć to wachlarz. Przewidziane są dodatkowe egzemplarze dla gości. Serio, po zejściu z parkietu nic tak nie ratuje mi makijażu jak właśnie wachlowanie się. Mam skórę mieszaną i zauważyłam, że im mnie kombinuję i dotykam twarzy , tym trwalszy jest makijaż. Woda szybko odparuje i moja twarz jest znowu matowa (przetestowane z Revlon CS i pudrem ryżowym). A przygodę ze szminką na policzku zaliczyłam na swojej imprezie urodzinowej (i jeszcze raz później), przyjaciółka bardzo lubi zostawiać swoje szminki tam gdzie nie trzeba :D "delikatnie" zwróciłam uwagę, wysłałam poradnik jak używać czerwonej szminki, a teraz jak się z nią witam to bardziej w powietrzu cmoki są :D
Ja na moim ślubie jak już byliśmy na sali i piliśmy szampana to też byłam głodna i wyobraź sobie Małgosiu ten kieliszek po prostu mnie "wziął "ale szybko mi przeszło bo zjedliśmy obiad i pierwszy taniec wyszedł OK. A dziś będę gościem na weselu i mam nadzieję że będę się dobrze bawić. Pozdrawiam serdecznie Ciebie Małgoniu i życzę powodzenia. Mam nadzieję że nie będziesz zestresowana na swoim ślubie i że pokażesz nam sukienkę. Pozdrawiam. Buziaki dla Ciebie. A i po tym co powiedziałaś też tylko musnę pannę młodą w policzek. Zresztą mam zamiar pomalować się matową pomadką.
Ja swojej makijażystce ufam w 200% - malowała mnie setki razy, zna doskonale co lubię, a czego nie i co mi pasuje najlepiej. Do ślubu będę malowała się sama 😅
Ja przed ślubem jakoś szczególnie nie interesowałam się makijażem ale na szczęście bibulki matujące miałam i to była bardzo przydatna rzecz 😉 wszystkim polecam nie stresować się i będzie dobrze 😊
A propos wódeczki! Można dać obsludze/kelnerom pusta butelkę wódki, żeby nalali tam wody i mieć przy nodze taką udawaną wódkę, wtedy można pić że wszystkimi i nie zaliczyć "zgona" jak ta biedna pani młoda z historii. Polecam, jako była kelnerka wiem że bardzo dużo par młodych tak robi😊
Ja po Twoim ostatnim filmie zdecydowałam się kupić szczoteczkę foreo-i mega Ci za to dziękuję 😍😍 wszyscy pytają co zrobiłam z cerą 😁ja sama się nie mogę napatrzeć 😍
Jeśli chodzi o picie wódki to polecam kupić specjalne kieliszki z dużą soczewka, wygląda jakby kieliszek był pełny a w środku tak naprawdę jest mała ilość alkoholu, i można z każdym wujkiem się napić bez obaw :D
@houseofmakeup_ms Gosiu, a jaka rada na łzawiące oczy, co zrobić kiedy mimo dokładnego cieniowania oczy zaczynają łzawić i makijaż zaczyna się rozmazywać. Jakieś rady?
Gosiu jesteś super! ;) Mogłabym Cię słuchać bez końca! Gdyby każdy nagrywał takie filmiki na YT jak ty to chyba popadłabym w uzależnienie! Pozdrawiam Cię serdecznie - równie podekscytowana lipcowa Panna Młoda Diana :)
Gosiu, ja juz za trzy tygodnie wychodzę za mąż. W osatnim czasie zamieszania jest naprawdę sporo. Jeszcze do niedawna śniło mi się co noc, że coś na weselu nie poszło po naszej myśli.. stres zjadał mnie nawet w snach, ale im bliżej tego dnia tym mniej stresu. Myśle podobnie jak Ty, że wszystkim Gościom niestety nie da się mimo najwiekszych starań dogodzić. Super film! W pełni popieram wszystkie pomysły, wiekszość z nich juz zaplanowałam.. ale no z tą lokówką to super pomysł na pewno skorzystam. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i narzeczonego :)
Jadłam rosół PRZED ślubem żeby mieć coś ciepłego w brzuchu :) kropla spadła mi na brodę i zrobiła dziurę w tapecie :P fluid okazał się wodo ale nie tłuszczo odporny, świadkowa ratowała korektorem w klajstrze :) nie żałuję bo nie pojechałam głodna i do obiadku spokojnie dało radę, tylko warto mieć ze sobą coś kryjącego :)
Bardzo fajny pomysł do damskiej toalety na wesele to taki „pomocny koszyk” . Czyli koszyk w którym będą wszelkie rzeczy które mogą pomoc kobietom w weselnej opresji 😅 czyli koszyk w którym jest np lakier do włosów , lakier do paznokci bezbarwny w razie oczka w rajstopach , mały zestaw do szycia , podpaski , tampony i wkładki , plastry , najzwyklejsze tabletki przeciwbólowe , właśnie bibułki matujące , mokre chusteczki lub waciki i płyn micelarny plus patyczki do uszu itd jest to bardzo fajna opcja dla wszystkich kobiet każda się ucieszy :D Edit : jednak o tym mówiłaś 😅😅😅
A ja polecę coś czego jeszcze nikt inny nie polecił a propos świetny sposób nie tylko dla panien młodych ale dla wszystkich nakładam na stopy bazę pod makijaż i nie ma opcji aby nas obtarły buty po prostu jest to niemożliwe świetny sposób świetny patent wystarczy nałożyć w miejsca gdzie but ma kontakt ze skórą i tyle nawet jeśli buty są nowe problem mamy z głowy przynajmniej ten jeden
a ja zupełnie nie zgodzę się z radą odnośnie lekkiego utrwalenia fryzury- prawie na każdym weselu, gdzie panie mają luźne fryzury albo takie, które były lekko utrwalone widzę rozwalone koki, na wpół rozprostowane loki i fryzurę w stylu "topielica" ratowaną gdzieś na szybko toną wsuwek i litrami lakieru
Droga Gosiu, a jak to jest z makijażem dla kobiet, które strasznie się pocą, jak fontanna "od życia" (np. przez problemy hormonalne - ja) i czerwienią? Czy jest na to jakieś rozwiązanie? Jeden z odcinków, który mi się naprawdę najbardziej podoba! Kocham słuchać takich opowiadań, kocham Panny Młode, klimaty ślubów i wesel, a białe suknie to dla mnie totalne piękno!
Oj tak, pocenie się na twarzy to koszmar, nic nie uratuje wtedy makijażu... Pożaliłam się teściowej, że makijaż mi spłynie z potem, a ona na to: to się nie maluj. DZIĘKI ZA RADĘ
Może to niezbyt odkrywcze ale postawiłbym na wodoodporne kosmetyki, zwłaszcza do oczu, mocne utrwalenie wodoodpornym fixerem i zaopatrzenie się w wyżej wymienione bibułki matujące żeby zbierać pot z zewnątrz :) a na czerwienienie się najlepszy będzie solidny podkład, też mam z tym problem i grunt to dobra baza!
Ojj tak, ja mialam całościowe rzesy i kacik wewnetrzny mi sie odkeil 😂 na szczęście mialam klej :D i propo czerwonej szminki-rowniez wyladowala na moim policzku, na cale szczęście nie byla trwala ani zastygajaca, wiec udalo sie ja latwo usunąć :)
Wspaniały odcinek ♥ Ja na swój ślub miałam przygotowany koszyczek do damskiej toalety i ku mojemu zdziwieniu znalazłam go rano w moim pokoju hotelowym. Z tego całego stresu zapomniałam postawić go w łazience haha 😂 Także lepiej zlecić takie zadania komuś innemu. Wszystkiego najlepszego w tym wspaniałym dniu Małgosiu 😍
Miałam zarówno makijaż I fryzurę próbną. Polecam każdemu. Wiedziałem że osoby które wybrałam w ten ważny dzien spełniają moje oczekiwania. Mój niezbędnik spakowalam w mala torbę podrozna I wlozylam do bagażnika brata
Nie tylko Foreo jest dobra, jej zamienniki tez ;) Czasami zamienniki sa nawet lepsze niz oryginaly, najlepszym przykladem jest Tangle Teezer, oryginal dla mnie jest do bani, ma za miekkie zabki, za to zamiennik jeden z Biedry w zestawie z jakimis tabletkami na wlosy i drugi wersja mini od chinczyka - idealy, ktore tyram juz 5ty rok a TT lezy w kacie. Swoje "Foreo" mam z Biedry, nie oszykujmy sie, to tylko kawalek silikonu z wypustkami, ktory po wlaczeniu wywoluje wibracje. Z ciekawosci, seby nie byc goloslowna, bo nie lubie gadac na zasadzie, ze tak mi sie wydaje, pozyczylam oryginalne Foreo od kolezanki. 0 roznicy procz takiej, ze moja z Biedry za 17 zl w promo jest na 2 paluszki (uzywam i tak akumulatorkow) a dodatkowo moja jest o wiele lepiej wyprofilowana, bo nie ma okraglego konca a w szpic, dzieki ktoremu elwgancko dociera sie do skrzydelek nosa i na sam nos, pod oczy (dobry masaz). Sa jeszcze manualne za 6-10 zl, tez bardzo fajne, dobre do zabrania w podroz, czasami mam nawet wrazenie, ze lepsze niz te elektryczne, bo manualna to cienki plaster silikonu, ktory ladnie dopasowuje sie do ksztaltu twarzy, roznica taka, ze trzeba wiecej pomachac reka. Nie dyskredytuje samego Foreo, stwierdzam tylko, ze jak kogos nie stac, albo zwyczajnie szkoda mu kasy to nie musi "zalewac sie lzami", wystarczy kupic tanszy odpowiednik.
Ja przed ślubem byłam na dwóch makijażach próbnych i dwóch fryzurach. Wszystko tragedia. Makijaż był najgorszy, totalna szpachla. Jak wróciłam do domu, to wszyscy zgodnie stwierdzili, że wyglądam koszmarnie. Rozmawiałam później z tą pożal się boże panią makijażystką i powiedziała, że myślała, że chcę dobrze wyglądać na zdjęciach. Nie no, a w świetle dziennym mogę straszyć ludzi toną tapety i makijażem oka w stylu smutnego clowna.Gdybym w dniu ślubu wygadała tak jak mnie te panie urządziły, to bym się spaliła że wstydu. W końcu sama się malowałam i czesałam. Trochę stresu było, ale czułam się świetnie i wyglądałam dokładnie tak jak chciałam. Pozdrawiam i życzę udanego ślubu Gosieńko. Dobrze, że malujesz się sama, będziesz pięknie wyglądała 😘
Moim zdaniem na weselu para młoda powinna troszkę oszukać sytuację i mieć w zanadrzu zwykłą wodę niegazowana przelaną do butelki od wódki, żeby nie odpaść w połowie imprezy. Nikt, nawet najbardziej twarda głowa nie wytrzyma picia alkoholu z 200 osobami po kolei, nawet z 50 nie wytrzyma. :)
Dobry jest patent z własną przepitką nie wiem czy oglądałaś film Coyote Ugly (Wygrane marzenia) gdy przepijajac wódkę po prostu dyskretnie wypluwasz ja do szklanki z przepitką 😂 to na wyjątkowo ciężkie przypadki: z wujkiem się nie napijesz 😉
My postawiliśmy po prostu na asertywność. Wypiliśmy symbolicznie i koniec, jak ktoś próbował nas namawiać to było krótkie i stanowcze "nie" (zresztą po dwóch odmowach goście doskonale zauważyli, że nie pijemy i nikt nas nie namawiał, całe wesele mieliśmy spokój), a DJ był uprzedzony, aby nie robić zabaw związanych z alkoholem, bo każdy decyduje sam ile wypije, nikt nie chce być namawiany. Za to sami przygotowaliśmy różne atrakcje dla gości, zabawy, filmiki i każdy dobrze to wesele wspomina. To było nasze wesele, nasze przekonania i nasza wisja na zabawę do rana. My chcieliśmy tańczyć do śniadania, a na poprawinach dobrze się czuć i tak właśnie było. :) Poza tym celowo nie kupiliśmy dużo alkoholu, najwięcej było różnego wina i nikt nie narzekał.
Byłam świadkową u siostry na ślubie.Moje włosy są proste jak drut.Po 2-3h od fryzjera loki wyprostowały się całkiem na proste.Nic na nie działa ani wałki ,lokówka czy nawet prostownica.Może zrobisz filmik jak zrobić fryzurę prostą na śluby i na komunię? Za rok bedę miała komunię.:)
echhh aż szkoda że jestem po ślubie tyle fajnych rad, ale moje wesele było raczej udane i do dziś jest miło wspominane-także chyba nie było najgorzej :)
Próbowałaś może nowej mgiełki utrwalająco- matującej AA? Ja dostałam ją w pudełku be glossy i mimo że zapach lekko za mocny dla mnie to utrwalić potrafi na taki mur beton że po 5km biegu w słońcu 30° byłam matowa i czułam że makijaż trzymał się w chu.
@@zosiabialowas1675 miałam potem zajęcia o brak czasu na robienie makijażu po wfie, więc malowałam się przed i biegnąc nie dotykam twarzy, jak wroce to prysznic nie dotykając twarzy i jak wyschnie już na pewno to makijaż mam nie ruszony
Jako fotograf między innymi ślubny mogę doradzić jeszcze kilka rzeczy:
1. taki koszyczek dobrze też postawić w męskiej toalecie
2. do babskiego koszyczka dorzucić matujące bibułki, tabletki przeciwbólowe, plasterki na odciski
3. nie zapominajcie co w tym dniu jest najważniejsze, to ludzie tworzą klimat wydarzenia nie pierdyliart zarąbistych wizytówek na stołach :). Serdeczność pary młodej szczególnie w stosunku do siebie. Przytulanie, całowanie, ciepłe gesty bez ograniczeń, dłonie splecione ze sobą w kościele dają więcej aniżeli wszelkie ozdobniki i wygody. Energia jaką daje para młoda udziela się wszystkim.
4. Świadkowie ale tzw "pomoc". W zależności od regionu w Polsce świadek ma inne zadania. Zadbajcie by obok Was były ciągle dwie osoby, które są zaradne, obrotne, pozytywne i rozwiążą milion bzdurnych problemików niczym wieść o nich do Was dotrze. Taka świadkowa, która w sekundę poprawi piękny tren czy długi welon w kościele to skarb... niestety bardzo często wisi on niechlujnie :(... Otoczcie się ludźmi, dla których wasz komfort będzie priorytetem.
Kochajcie się. Kochajcie mocno, pokornie i wytrwale. Przed Wami wspaniały czas małżeństwa, wejdźcie w niego z całym sercem, sercem szczególnie w stosunku do drugiego człowieka
Bardzo cenne rady! ❤️
Nie czaje kto daje łapki w dół na takich przydatnych filmach. Konkurencja? Nie moge tego zrozumieć..
Film oczywiście jak zwykle super i baaardzo przydatny bo sama szykuje się do swojego wielkiego dnia ☺️
Dokładnie tak wredna konkurencja😘
Ciekawy byłby odcinek o zestawieniu dobrych tuszy na większe okazje, tych wodoodpornych.
Marta Łubisz taaaaak! Mało takich filmów :(
mało bo teraz wszyscy do czepiają sztuczne rzęsy lub Kępki raczej mało kto ma tak piękne rzęsy żeby wytuszować swoje i efekt był powalający
polecam 38 stopni od SENSAI :)
Chodziło ci o dobre tusze do rzęs?Zestawienie dobrych tuszów !
Powiedz mi, czy to aż tak duży bład popełniłam, żeby się czepiać?
Chusteczki nawilżane przydały się bardzo na moim własnym weselu. Ktoś niechcąco trącił łokciem kieliszek pełen malinowej nalewki, wszystko wylądowało na dole sukni. Szybka akcja ze świadkową i po plamie ani śladu. A że była to suknia a'la księżniczka, to tych warstw było trochę 🙈 zamiast wódki w butelce, była woda. Obeszliśmy wszystkie stoliki wokół sali właśnie z tą wodą, pijąc zdrowie ze wszystkimi 😉 a od siebie mogę dodać, że uśmiech i otwarte ramiona do gości, to jest coś, co ludzie docenią. Miło jest słyszeć po weselu, że to my, jako para młoda, dawaliśmy ludziom bardzo dużo energii! 😍
Będziesz piękną panną młodą. Co do ślubu to zgadzam się z tobą w 100%.Panną młodą byłam już trochę dawno, ale film bardzo ciekawy👍🙋♀️
Gosiu, masz olbrzymią wiedzę i doświadczenie! I masz coś takiego w sobie, że uwielbiam Cię słuchać i jak tylko dostaje informację o nowym filmie, muszę od razu obejrzeć 😉 Dużo się nauczyłam dzięki Tobie trików i zmieniłam nieco swój sposób malowania, taki mały kurs internetomakijażowy na Twoim kanale hihi. Życzę Ci Kochana, żeby Twój dzień był taki jak sobie wymarzyłaś, wyjątkowy i niepowtarzalny. I samych słodyczy na nowej drodze życia! 😍 Mój wielki dzień już za mną i chociaż nie lubię być w centrum uwagi i bałam się tego, na sali magiczna ręka zdjeła ze mnie to brzemię. Powiedziałam sobie, to moja impreza i who cares what people say😂🤣. I było super. Buziaki❤️❤️❤️
brałam ślub 2 lata temu. malowałam się sama słuchając Metallici🙂wyszło rewelacyjnie!
Jestem już po weselu, dziewczyny bawcie się tym dniem :) z własnego doświadczenia wiem, że poprawiałam pomadkę i bibułki się tylko przydały :) kompletnie nie myślałam o poprawkach makijażu, który i tak trzymał się genialnie, tylko bawiłam się. To dzień dla Was - Państwa Młodych :)
Koszyczek w toalecie bardzo polecam, Panie korzystały przede wszystkim z lakieru do włosów, wsuwek, bibułek, rajstop, igły i nitki, ale też środków higieny. Super sprawa :)
Gosiu życzę Ci wspaniałego dnia, w którym razem z swoim narzeczonym będziecie cieszyć się z każdej minuty!
Świetny film! Mój ślub odbył się rok temu i na szczęście trafiłam w ręce fantastycznej makijażystki Kasi i dzięki niej wyglądałam jak 1 mln $ zarówno na początku uroczystości, jak i nazajutrz :-) Pozdrawiam Cię Małgosiu i życzę powodzenia!
W najbliższym czasie nie planuję ślubu a i tak oglądam z miłą chęcią ♥
Gosiu, tyle nurtujących pytań miałam i na wszystkie odpowiedziałaś 😊 dziękuję ❤ mogę iść spokojna na wesele i dobrze się bawić 😊 jedynie czego się obawiam to sztucznych rzęs. Nigdy ich nie miałam, a planuje sama je przykleić. Mam nadzieję, że nie posklejam sobie przy tym powiek 😅 bądźmy szczerzy - i tak zawsze trafi się jedna osoba, która coś skrytykuje. Obojętnie jak dobrze nie byłoby zorganizowane wesele to i tak znajdzie się jakiś "serdeczny" wujek czy "przyjaciółka", co swoją negatywną opinią podzieli się z innymi gośćmi. Takie życie, nie dogodzisz każdemu 🙄 tak czy inaczej powodzenia na Twoim ślubie, my jako twoje widzki napewno opijemy wasze szczęście 😊❤
Tydzień temu świadkowałam na ślubie mojej siostry 🙂 Było super ❤️ I też był koszyczek ratunkowy dla gości 😁 To bardzo fajna sprawa, polecam! Nasi goście z niego korzystali. Siostra wyglądała tego dnia przepięknie 😍 A ja byłam przygotowana na wszelkie makijażowe (i nie tylko) poprawki, zwłaszcza po życzeniach od gości składanych pod kościołem. Na szczęście podkład się utrzymał, ale bronzer, róż, rozświetlacz i pomadka były do poprawki. Miałam niewielką torebkę, ale ile tam się zmieściło rzeczy to nawet szwagier był w szoku 😁 Wszystko poprawiłyśmy w samochodzie jadąc na salę weselną. Siostra wyszła z auta jak w dopiero co skończonym makijażu 👍 Starałam się, aby w tym dniu czuła się i wyglądała wyjątkowo. I tak było 🙂 Łzy polały się w momencie, kiedy szwagier zaśpiewał swojej żonie "What A Wonderful World" i nikt tego wcześniej nie wiedział 🤩👏
Małgosiu uwielbiam twoje filmiki ,a ten szkoda,że 11 lat temu go nie widziałam,bo 14 czerwca z mężem obchodzimy rocznicę ślubu i brakowało mi takich rad.Pięknie wyglądasz i do tego super makijaż oraz ubranko.
Jesteś fantastyczną zarówno osobą jak i makijażystką! Bije od Ciebie ciepło i życzliwość, a Twoja wiedza i umiejętności z zakresu makijażu wprawiają mnie w podziw! Życzę Ci pięknego ślubu i świetnej zabawy do białego rana na weselu 😊😘
Dziękuję kochana ❤️
Jesteś jedyną osobą, której w 100% ufam jeśli chodzi o kosmetyki!!! Jesteś serio najlepsza i mega profesjonalna! Dziękuję za wszystkie polecenia i rady! ❤pozdrawiam cieplutko!
Cześć! :D Wyszłam za mąż 9 miesięcy temu i po 3 makijażach próbnych, załamana, zdecydowałam się umalować sama. :D To była najlepsza makijażowa decyzja w moim życiu. Makijaż wytrzymał rewelacyjnie, ja czułam się sobą (a nie jak w masce), na zdjęciach też wyszedł przepięknie, a na weselu poprawki robiłam tylko bibułkami matującymi i pomadką transparentną. Swoją drogą, w emocjach zapomniałam nałożyć pomadkę kolorową przed ślubem, dlatego miałam usta w naturalnym kolorze :D
Cieszę się, ze się udało i byłaś zadowolona! 🌷
Mam 15 lat i daleko mi jeszcze do ślubu ale i tak oglądam😁
Ja mam 17, ale też z chęcią oglądam 😁
Nie znasz dnia ani godziny 🤣
Marta MRS nie życz młodej dziewczynie nieszczęścia za szybko haha
Takie upały, a ty kurtkę masz :o - to pierwsze co mi przyszło na myśl 😅😂
Naprawdę bardzo cenne porady i dziękuję za nie, mimo że nie zamierzam jeszcze brać ślubu. Doceniam twój wkład pracy w to i twoja wymowa jest na takim poziomie, że wow 😍 Bardzo przyjemnie się słucha ❤ Miłego dnia/wieczoru/nocy wszystkim! 😊
Gosiu wierz mi panna młoda nie ma kiedy na weselu iść do toalety, a co dopiero poprawiać makijaż. Nigdy tyle nie tańczyłam co na swoim własnym weselu. Nie wyobrażam sobie wziąć na swoje wesele kuferka i myśleć tylko o swoim wyglądzie, choć nie przeczę, że lubię być dobrze umalowana 😊 Polecam zrobić zdjęcia u fotografa na chwilę przed ślubem (my prosto od fotografa pojechaliśmy do kościoła), obejrzeć się w lustrze i już potem tylko dobrze się bawić.
W nawiązaniu do wódeczki i tradycyjnego hasła wołanego przez gości weselnych "gorzka wódka" POLECAM: mieć dobrych świadków, którzy do butelki wódki weselnej wleją czystą wodę i postawią obok tej prawdziwej (oczywiście oznaczając butelkę z wodą np. wstążką) i nalewając kolejny kieliszek świadek będzie dyskretnie pytał, z której butelki ma napełnić kieliszek 😉
I tak pijemy ze wszystkimi i wciąż trzymamy fason 😎😎
U mnie udało się to bez większego problemu, nikt nie zauważył a nawet myśleli, że mamy takie mocne głowy 🤣🤣🤣🤣
Elegancko!:)
Myślę że każdy zdaje sobie sprawę z tego że para młoda "oszukuje", to się robi na każdych weselach 😅 po prostu nikt nie zwraca na to uwagi.
W moim przypadku nie dało się zaliczyć wpadki alkoholowej, bo ja nie piję wcale alkoholu. Jedyny raz umoczyłam dzioba w szampanie na toaście przy naszym wejściu do sali i potem ani kropli. Żaden z gości nie miał mi za złe, że się z nim nie napiłam. Można kulturalnie wytłumaczyć, że panna młoda nie pije, nie lubi, i że nie oznacza to braku szacunku dla gości. Tak samo jako gość nie piję za zdrowie młodych czy solenizantów, tłumaczę wtedy, że to czy napiłam się czy nie nie ma wpływu na szczęście tychże, wystarczy, że im dobrze życzę 🙂
Wedlug mnie nagabywanie, zeby ktos wypil alkohol jest tak samo zenujace jak przesadzenie z alkoholem...nie wiem czemu niektorzy ludzie za punkt honoru stawiaja sobie zmuszanie do picia alkoholu.
@@justam.9956 Aha, i jeszcze pojawia się 100 komentarzy, że pewnie jestem w ciąży, bo nie piję 😂
Piękny makijaż i bardzo przydatne porady. Gdybym szykowała się do takiej uroczystości z pewnością bym skorzystała :)
Ślub, co prawda, brałam już 11 lat temu, ale bardzo przyjemnie oglądało mi się twój filmik. Pozdrawiam i życzę pięknego ślubu i udanego wesela 🥂
Bardzo przydatny filmik. Sama miło wspominam wesele, gdzie był taki koszyczek ratujący życie ;-) polecam każdej parze młodej o tym pomyśleć. A Tobie Gosiu życzę wszystkiego co najlepsze, niech wszystko się uda na 100 %.
Ja miałam okropną przygodę z fryzjerką. Zarezerwowałam sobie termin ponad dwa miesiące wcześniej. Ta dziewczyna już kiedyś mnie czesała, więc wiedziałam czegi się spodziewać. Jak przyszłam na próbne czesanie tydzień przed ślubem podeszła inna fryzjerka i powiedziała że to ona będzie mnie czesać. Zaskoczona tą sytuacją spytałam co się stało. Na to podeszła do mnie dziewczyna z którą byłam pierwotnie umówiona i stwierdziła, że ona ostatnio pracowała tyle weekendów, że ten kiedy wypada mój ślub chciałaby mieć wolny. Wyobrażacie sobie? Ja zaniemówiłam....
Ja używam szczoteczki Foreo już ponad rok. Ale używam jej tylko na noc. Moja skóra buntowała się jak używałam 3 razy dziennie. Super sprawdza sie mydło siarkowe plus szczoteczka 🙂
Małgosiu świetny film👍 mega wartościowe informację!!! Małgosiu dziękuję że Jesteś ❤❤❤❤❤
Myślę, że to taka kosmiczna kurtka prosto z NASA, która jest wypchana czynnikiem chłodzącym i daje tak świetną ochronę od upałów, że można w niej lecieć na planetę Wenus!
Ooo byłoby super! Spróbuję ją tak wykorzystać 😀❤️
Jaka Ty jesteś miła i serdeczna ❤ odnośnie bibulek, to z mojego doświadczenia wychodzi na to, że zdarzają się te gorsze. Zaliczam do nich Eveline i te Wibo, o których mówisz 😁 natomiast najlepsze jak dla mnie to marki Theatric zielone i różowe 👌👌👌
Pomadka Golden Rose, o której mówisz była moją pomadką ślubną. Też uwielbiam to, jak wygląda na ustach :)
Miałam też koszyczki ratunkowe, zarówno dla pań, jak i dla panów. Sprawdziło się super :)
Ja po prostu kocham do poprawek używać mineralnego podkładu w kompakcie z sephory! Ma fajne krycie i nadaje sie do tego idealnie ☺️ płynnego podkładu troche sie boje używać na wcześniej zrobiony makijaż, zeby sobie nie zrobic ciacha na twarzy i żeby poprawione miejsce się nie odznaczało. A z tym, że wszystkie bibułki matujące są takie same, to się nie zgodzę, bo nie znalazłam jeszcze takich, które by były tak dobre jak z inglota 😄
A Te koszyczki to jest mega sprawa, juz sie nawet co raz częściej zdarza, że w zwykłych restauracjach można cos takiego spotkać, a na takich imprezach to must have! Tym bardziej, że na wesela, czy innego tego typu imprezy zabiera się malutkie torebki, do których nie mieści się za wiele.
Wprawdzie mój ślub odbył się 24 lata temu ,ale z przyjemnością Cię słuchałam. Życzę Ci Gosiu żebyś była tak szczęśliwą jak ja , bo ja mojego faceta nie zamieniłaby nawet na księcia z bajki. Wszystkiego najlepszego ,oby ten dzień był niezapomniany💜☺
Dzięki Gosiu za uświadamianie, że makijaż to nie tafla plastiku, która przyklejona na naszą twarz schodzi podczas demakijażu.
Ciotkom klotkom z dziesiątej linii nie przetłumaczy się, żeby nie całowała w policzek. Trudno się przed tym ustrzec.
nie trzeba ich zapraszac na slub:P
Nawet przed tymi bliskimi osobami sie uchronić, nawet głupio by było nie dać sie pocałować w tym dniu mamie, babci, cioci, siostrze i komuś tam, bo po prostu nie wypada, ale to te osoby powinny myśleć o tym, czy nie zepsuja nam makijażu. Zawsze trzeba myśleć, myśleć i jeszcze raz myśleć, jak Kubuś Puchatek, zanim sie coś odwali na szkodę innych.
@@martaubisz7316 Może by taką uwagę napisać na zaproszeniu? :D i ktoś by sobie wziął do serca taką informację hahah. Myślę, że w formie jakiegoś wierszyka mogłoby być zabawnie :)
@@martaubisz7316 tak bo w dniu ślubu najważniejsze to cały czas myśleć o makijażu.... To ma być najpiękniejsze wydarzenie w życiu a nie udręka... To nie makijaż w tym dniu jest na 1 miejscu
Wiem, że makijaż nie jest najważniejszy, ale jak bedziemy potem źle wyglądać na nagraniach, to tego nie zmienimy. Nie chcialabyś mieć czerwonego placka od szminki na policzku przez całe wesele, gdzie panna młoda jest jednak na świeczniku
Jestem wariatką! Jest godzina 20 biegnę po puder do Biedronki który poleciłaś 😁 pozdrawiam
Ja też pobiegnę,ale jutro rano😉
@@weronikawix7096 Rano może już nie być, koleżanka z komentarza powyżej wykupi 😁
Daj znać kochana jak się sprawdza!:)
Aaaaaa cóż za wspaniały poradnik! 😍
Trzymam kciuki kochana żeby wszystko się udało w tak ważnym dla Was dniu 😍
Cudownie się Ciebie słucha i ogląda Gosiu. Piękny makijaż 😍. Wszystkiego dobrego z okazji nadchodzącego ślubu 😘❤. Pozdrawiam 😊
Może makijaż dla panien młodych kosmetykami tańszymi, drogeryjnymi???Jakiś zastygajacy ,długotrwały podkład, cienie ,pomadki. Wszystko najlepiej wodoodporne. Poprosimy bardzo🙏
Ooo super pomysł!
Podkład - Catrice liquid cośtam, można budować krycie. Pierre René Skin Balance i nieśmiertelny Revlon Colorstay - ale w porównaniu z Catrice to już trochę szpachla. Revlon do cery tłustej ndaje dosyć tępy mat, ale ładnie łączy się z holobazą Bielendy, która go rozświetla :)
Witam Gosiu :) świetny film jak zawsze. Rewelacyjny pomysł z tym koszyczkiem w łazience. Panna Młoda z czerwoną pomadką na policzku.... biedna. Ja już dawno po ślubie jestem :) ale taka moja rada to wyluzowac, cieszyć się każdym momentem a jak się stanie jakas wtopa to podejść z dystansem a po latach wspominać to z usmiechem. Pozdrawiam serdecznie :)))
podczas mojego wesela miałam okazję tylko 2 razy być w toalecie szybko skiku puder i szminka. nie ma czasu na takie częste poprawki. lakieru też bym nie żałował tylko z dużej odległości włosy w trakcie tańca bardzo szybko się rozwalaja. z jedzeniem zgadzam się. A i najlepszy jest swój bimber przynajmniej głowa po nim nie boli na drugi dzień. pończochy podarly mi się w butach w trakcie tańca...ach te wspomnienia...życzę udanej zabawy i oczywiście wspaniałego małżeństwa (życie razem to trudna sprawa)☺
Super odcinek, co prawda do ślubu raczej daleko, ale uwielbiam jak tak opowiadasz i to same przydatne wskazówki!
Hah wbiłam tysięczną łapkę w górę 😁 super filmik. Ja nie wiem kiedy ten nastąpi w moim przypadku, ale fajnie posłuchać takich porad i opowieści 🤗 nie wiem kiedy masz swój ślub, ale już życzę Ci wszystkiego najlepszego, słysząc jak opowiadasz o tym na pewno będzie idealny i cudowny 😊 buziaki! 😘
Gosiu niczym się nie stresuj! Wszystko będzie dobrze ☺️ ja już jestem niestety po ślubie. Niestety bo chciałabym przeżyć ta noc jeszcze raz! Z doświadczenia powiem, że czasu na jakiekolwiek poprawki jest bardzo mało, wesele mija tak szybko, że nie zdążysz się obejrzeć a już będzie 4 rano. Ja miałam bardzo mocno utrwalona fryzurę, ale fryzjer utrwalał mi ja 3 różnymi lakierami, każdy o innych właściwościach. I na prawdę nie wyglądało to jak kask 😛 także jeśli mamy dobrego fryzjera to wszystko będzie git. A jeśli chodzi o make up to lekkie poprawki zrobiłam tylko 2 razy. Na szczęście! Bo strasznie bałam się ze po godzinie już mi wszystko spłynie i to najbardziej mnie stresowało. A poza tym, trzeba się dobrze bawić i tak jak powiedziałaś nie przejmować się co powiedzą inni. Powodzenia! 🥰
Moja Rada: pamiętajcie - wszystkie zamki są robione w Chinach 😉 No i niestety w mojej sukni zamek był wadliwy! Ale spokojnie ciocia zszyła mi suknie "na okrętkę"- na sali w trakcie oczepin 🤭🤭🤭 Powodzenia wszystkie Panny Młode, bo ja po swoim weselu jestem pewna, że to ostatnie 😜 ❤❤❤
Wpadłam na Twój kanał od Ady Grotkowskiej ale zostaję na dłużej :) Pięknie się wypowiadasz i świetnie się Ciebie slucha:)
Pozdrawiam cieplutko :*
Ahoj! :) sama zastanawiałam się nad foreo, wiec dopytałam mojej kosmetyczki co o niej sądzi i usłyszałam, ze nogę oddać koleżance, której nie lubię 😅 powiedziała, ze ona mocno rysuje skore i zostawia mikro uszkodzenia, co w dłuższej perspektywie zle na nią wpływa. Na razie zrezygnowałam. Dziękuje za filmy z serii ślubnej, bo ten dzień przede mną już w sierpniu i tez maluje się sama :) Pozdrawiam!
Ja mam zupełnie inne zdanie i z tym się nie zgadzam :)
Mój ślub za dwa miesiące i to co absolutnie muszę mieć to wachlarz. Przewidziane są dodatkowe egzemplarze dla gości. Serio, po zejściu z parkietu nic tak nie ratuje mi makijażu jak właśnie wachlowanie się. Mam skórę mieszaną i zauważyłam, że im mnie kombinuję i dotykam twarzy , tym trwalszy jest makijaż. Woda szybko odparuje i moja twarz jest znowu matowa (przetestowane z Revlon CS i pudrem ryżowym).
A przygodę ze szminką na policzku zaliczyłam na swojej imprezie urodzinowej (i jeszcze raz później), przyjaciółka bardzo lubi zostawiać swoje szminki tam gdzie nie trzeba :D "delikatnie" zwróciłam uwagę, wysłałam poradnik jak używać czerwonej szminki, a teraz jak się z nią witam to bardziej w powietrzu cmoki są :D
Super film ☺ zapisuję, abym mogła obejrzeć przed ślubem raz jeszcze 😁👰
Bardzo przydatny odcinek! ❤️ jak na razie nie mam zaplanowanego ślubu ale na pewno zapamiętam te rady na przyszłość 😄
Ja na moim ślubie jak już byliśmy na sali i piliśmy szampana to też byłam głodna i wyobraź sobie Małgosiu ten kieliszek po prostu mnie "wziął "ale szybko mi przeszło bo zjedliśmy obiad i pierwszy taniec wyszedł OK. A dziś będę gościem na weselu i mam nadzieję że będę się dobrze bawić. Pozdrawiam serdecznie Ciebie Małgoniu i życzę powodzenia. Mam nadzieję że nie będziesz zestresowana na swoim ślubie i że pokażesz nam sukienkę. Pozdrawiam. Buziaki dla Ciebie. A i po tym co powiedziałaś też tylko musnę pannę młodą w policzek. Zresztą mam zamiar pomalować się matową pomadką.
Ja swojej makijażystce ufam w 200% - malowała mnie setki razy, zna doskonale co lubię, a czego nie i co mi pasuje najlepiej. Do ślubu będę malowała się sama 😅
Ja przed ślubem jakoś szczególnie nie interesowałam się makijażem ale na szczęście bibulki matujące miałam i to była bardzo przydatna rzecz 😉 wszystkim polecam nie stresować się i będzie dobrze 😊
A propos wódeczki! Można dać obsludze/kelnerom pusta butelkę wódki, żeby nalali tam wody i mieć przy nodze taką udawaną wódkę, wtedy można pić że wszystkimi i nie zaliczyć "zgona" jak ta biedna pani młoda z historii. Polecam, jako była kelnerka wiem że bardzo dużo par młodych tak robi😊
Ja po Twoim ostatnim filmie zdecydowałam się kupić szczoteczkę foreo-i mega Ci za to dziękuję 😍😍 wszyscy pytają co zrobiłam z cerą 😁ja sama się nie mogę napatrzeć 😍
Cieszę się ogromnie! ❤️
Już teraz wiem,że na mój ślub który już tuż tuż 😱😍będę mieć świetnie przygotowaną cerę:)
Jeśli chodzi o picie wódki to polecam kupić specjalne kieliszki z dużą soczewka, wygląda jakby kieliszek był pełny a w środku tak naprawdę jest mała ilość alkoholu, i można z każdym wujkiem się napić bez obaw :D
Jeśli chodzi o foreo to ja mam podróbkę z Ali i też jestem bardzo zadowolona! Co prawda nie mam porównania do oryginału ale ta też daje radę 😊
Panny Młode wyluzujcie.😉I po prostu dobrze się bawcie.
To ja utrzyma kciuki Gosiu za Twój dzień. Żebyś Ty była zadowolona i dobrze się bawiła😁
Bibułki z Wibo i puder z Bell już wpisane na listę zakupów 😊 pomadka z GR mam i używam dzięki Tobie! Gosiu piękny makijaż!
@houseofmakeup_ms Gosiu, a jaka rada na łzawiące oczy, co zrobić kiedy mimo dokładnego cieniowania oczy zaczynają łzawić i makijaż zaczyna się rozmazywać. Jakieś rady?
Podpisuję pod tym pytaniem!!!
Podłączam się do pytania!
Spróbowałabym wymienić pędzle na miękkie i ewentualnie kosmetyki na hypoalergiczne;)
Gosiu jesteś super! ;)
Mogłabym Cię słuchać bez końca!
Gdyby każdy nagrywał takie filmiki na YT jak ty to chyba popadłabym w uzależnienie!
Pozdrawiam Cię serdecznie - równie podekscytowana lipcowa Panna Młoda Diana :)
Dziękuje serdecznie 🌹
Gosiu, ja juz za trzy tygodnie wychodzę za mąż. W osatnim czasie zamieszania jest naprawdę sporo. Jeszcze do niedawna śniło mi się co noc, że coś na weselu nie poszło po naszej myśli.. stres zjadał mnie nawet w snach, ale im bliżej tego dnia tym mniej stresu. Myśle podobnie jak Ty, że wszystkim Gościom niestety nie da się mimo najwiekszych starań dogodzić. Super film! W pełni popieram wszystkie pomysły, wiekszość z nich juz zaplanowałam.. ale no z tą lokówką to super pomysł na pewno skorzystam. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i narzeczonego :)
Trzymam kciuki za Twój dzień, będzie wspaniale! ☺️
Mega dużo przydatnych rad!!! Jak zawsze niezastąpiona :)
Gosiu wyglądasz promiennie i jak zwykle oglądało się Ciebie przyjemnie, pozdrawiam ❤️
Jadłam rosół PRZED ślubem żeby mieć coś ciepłego w brzuchu :) kropla spadła mi na brodę i zrobiła dziurę w tapecie :P fluid okazał się wodo ale nie tłuszczo odporny, świadkowa ratowała korektorem w klajstrze :) nie żałuję bo nie pojechałam głodna i do obiadku spokojnie dało radę, tylko warto mieć ze sobą coś kryjącego :)
Bardzo fajny pomysł do damskiej toalety na wesele to taki „pomocny koszyk” . Czyli koszyk w którym będą wszelkie rzeczy które mogą pomoc kobietom w weselnej opresji 😅 czyli koszyk w którym jest np lakier do włosów , lakier do paznokci bezbarwny w razie oczka w rajstopach , mały zestaw do szycia , podpaski , tampony i wkładki , plastry , najzwyklejsze tabletki przeciwbólowe , właśnie bibułki matujące , mokre chusteczki lub waciki i płyn micelarny plus patyczki do uszu itd jest to bardzo fajna opcja dla wszystkich kobiet każda się ucieszy :D
Edit : jednak o tym mówiłaś 😅😅😅
Film idealny, 20 lipca biorę ślub ❤️❤️❤️
A ja polecę coś czego jeszcze nikt inny nie polecił a propos świetny sposób nie tylko dla panien młodych ale dla wszystkich nakładam na stopy bazę pod makijaż i nie ma opcji aby nas obtarły buty po prostu jest to niemożliwe świetny sposób świetny patent wystarczy nałożyć w miejsca gdzie but ma kontakt ze skórą i tyle nawet jeśli buty są nowe problem mamy z głowy przynajmniej ten jeden
O kurczę nie znałam tego!:)
Gosiu, ślub równo za rok 06.06.2020 a tu taki odcinek! Czytasz w moich myślach 😍
A poza tym wyglądasz bosko 😘
Mi podoba się bardzo Twój dzisiejszy makeUp💕💕
Małgosiu proszę o filmik z kredkami do linii wodnej oka. Mnie strasznie ciężko poszukać taką, która nie powoduje łzawienia 🤷♀️ 😘
Super odcinek!!! Gosia a co powiesz o nowych paletach do cieni marki Dauglas . Jestem szczególnie ciekawa tej Caramel NudesPaleta Dauglas.
Do takiego koszyka warto wrzucić środki przeciwbólowe i przeciwbiegunkowe :)
Ha ha. Co prawda nie słyszałam, żeby panna młoda dostała że stresu rozstroju żołądka, ale kto wie... No chyba że restauracja dała d....y. :)
@@kropkanadi4298 Nie tylko Młoda, goście też może to spotkać :p mojemu znajomemu to uratowało, dosłownie i w przenośni, dupę ;)
@@agaszy2989 Tak więc warto być przewidującym i przygotować meeega duży koszyk. A już na pewno jeśli gości ma być dużo. :)))
I coś na wzdęcia
Należy pamiętać też żeby dzieci nie miały dostępu do tego koszyczka, w którym znajdują się leki :)
a ja zupełnie nie zgodzę się z radą odnośnie lekkiego utrwalenia fryzury- prawie na każdym weselu, gdzie panie mają luźne fryzury albo takie, które były lekko utrwalone widzę rozwalone koki, na wpół rozprostowane loki i fryzurę w stylu "topielica" ratowaną gdzieś na szybko toną wsuwek i litrami lakieru
Gosiu przepiękny makijaż moze zrobisz z niego tutorial ? Będzie test nowych kosmetyków Bell z Biedronki?
Droga Gosiu, a jak to jest z makijażem dla kobiet, które strasznie się pocą, jak fontanna "od życia" (np. przez problemy hormonalne - ja) i czerwienią? Czy jest na to jakieś rozwiązanie?
Jeden z odcinków, który mi się naprawdę najbardziej podoba! Kocham słuchać takich opowiadań, kocham Panny Młode, klimaty ślubów i wesel, a białe suknie to dla mnie totalne piękno!
Oj tak, pocenie się na twarzy to koszmar, nic nie uratuje wtedy makijażu... Pożaliłam się teściowej, że makijaż mi spłynie z potem, a ona na to: to się nie maluj. DZIĘKI ZA RADĘ
Kremy na nadpotliwosc. Tak samo jak mozna smarowac pachy I rece mozna posmarowac twarz I na to makijaz. Tylko warto wczesniej przetestowac.
Może to niezbyt odkrywcze ale postawiłbym na wodoodporne kosmetyki, zwłaszcza do oczu, mocne utrwalenie wodoodpornym fixerem i zaopatrzenie się w wyżej wymienione bibułki matujące żeby zbierać pot z zewnątrz :) a na czerwienienie się najlepszy będzie solidny podkład, też mam z tym problem i grunt to dobra baza!
Był na moim weselu ten koszyk ratunkowy ❤️ duuzo dziewczyn było wdzięcznych 😊
Ta nowa paletka Bell
Ojj tak, ja mialam całościowe rzesy i kacik wewnetrzny mi sie odkeil 😂 na szczęście mialam klej :D i propo czerwonej szminki-rowniez wyladowala na moim policzku, na cale szczęście nie byla trwala ani zastygajaca, wiec udalo sie ja latwo usunąć :)
Kochana masz już nową kolekcję letnią bell z biedronki??? Jeśli tak to proszę o teścik i opinie. Pozdrawiam 🌷😉
Wspaniały odcinek ♥
Ja na swój ślub miałam przygotowany koszyczek do damskiej toalety i ku mojemu zdziwieniu znalazłam go rano w moim pokoju hotelowym. Z tego całego stresu zapomniałam postawić go w łazience haha 😂
Także lepiej zlecić takie zadania komuś innemu.
Wszystkiego najlepszego w tym wspaniałym dniu Małgosiu 😍
Miałam zarówno makijaż I fryzurę próbną. Polecam każdemu. Wiedziałem że osoby które wybrałam w ten ważny dzien spełniają moje oczekiwania. Mój niezbędnik spakowalam w mala torbę podrozna I wlozylam do bagażnika brata
Kochana piękny makijaż. Spróbuję taki zrobić na wesele brata.
Super trzymam kciuki 🤗🤗
Mi na szczęście makijaż trzymał się cały dzień, ale goście przy składaniu życzeń ściągnęli mi welon i odbili podkład na garniturze mojego męża :D
Masz piękny kobiecy makijaz w filmie 💕
W tę sobotę idę właśnie ma wesele kuzynki. Przypomniałaś mi, że nie mam bibulek matujacych;)
Nie tylko Foreo jest dobra, jej zamienniki tez ;) Czasami zamienniki sa nawet lepsze niz oryginaly, najlepszym przykladem jest Tangle Teezer, oryginal dla mnie jest do bani, ma za miekkie zabki, za to zamiennik jeden z Biedry w zestawie z jakimis tabletkami na wlosy i drugi wersja mini od chinczyka - idealy, ktore tyram juz 5ty rok a TT lezy w kacie. Swoje "Foreo" mam z Biedry, nie oszykujmy sie, to tylko kawalek silikonu z wypustkami, ktory po wlaczeniu wywoluje wibracje. Z ciekawosci, seby nie byc goloslowna, bo nie lubie gadac na zasadzie, ze tak mi sie wydaje, pozyczylam oryginalne Foreo od kolezanki. 0 roznicy procz takiej, ze moja z Biedry za 17 zl w promo jest na 2 paluszki (uzywam i tak akumulatorkow) a dodatkowo moja jest o wiele lepiej wyprofilowana, bo nie ma okraglego konca a w szpic, dzieki ktoremu elwgancko dociera sie do skrzydelek nosa i na sam nos, pod oczy (dobry masaz). Sa jeszcze manualne za 6-10 zl, tez bardzo fajne, dobre do zabrania w podroz, czasami mam nawet wrazenie, ze lepsze niz te elektryczne, bo manualna to cienki plaster silikonu, ktory ladnie dopasowuje sie do ksztaltu twarzy, roznica taka, ze trzeba wiecej pomachac reka. Nie dyskredytuje samego Foreo, stwierdzam tylko, ze jak kogos nie stac, albo zwyczajnie szkoda mu kasy to nie musi "zalewac sie lzami", wystarczy kupic tanszy odpowiednik.
Do koszyczka help najważniejszy jest laremid :D Potrafi uratować :D
Laremid ratuje życie na weselach. Przydaje się też Espumisan :p
To faktycznie może pomóc. :)
Pierwszy raz trafiłam na film w tak krótkim czasie od publikacji:)Jak zwykle na temat:)Pozdrawiam
Cały film zastanawiałam się, czy nie za gorąco Ci w tej kurtce :D
Ja przed ślubem byłam na dwóch makijażach próbnych i dwóch fryzurach. Wszystko tragedia. Makijaż był najgorszy, totalna szpachla. Jak wróciłam do domu, to wszyscy zgodnie stwierdzili, że wyglądam koszmarnie. Rozmawiałam później z tą pożal się boże panią makijażystką i powiedziała, że myślała, że chcę dobrze wyglądać na zdjęciach. Nie no, a w świetle dziennym mogę straszyć ludzi toną tapety i makijażem oka w stylu smutnego clowna.Gdybym w dniu ślubu wygadała tak jak mnie te panie urządziły, to bym się spaliła że wstydu. W końcu sama się malowałam i czesałam. Trochę stresu było, ale czułam się świetnie i wyglądałam dokładnie tak jak chciałam. Pozdrawiam i życzę udanego ślubu Gosieńko. Dobrze, że malujesz się sama, będziesz pięknie wyglądała 😘
Gosiu miałam wszystko na swoim ślubie a koszyk bardzo się przydał miałam kobiecy i dla mężczyzn
Małgosiu, jaka konturówka pasuje do pomadki Laura Mercier Amaretto Swirl?
Czy można prosić o link do prostownicy? ☺️🙈
A może pokażesz jak stylizujesz sobie włosy dzięki niej? 😏☺️🙌🏻😌
Moim zdaniem na weselu para młoda powinna troszkę oszukać sytuację i mieć w zanadrzu zwykłą wodę niegazowana przelaną do butelki od wódki, żeby nie odpaść w połowie imprezy. Nikt, nawet najbardziej twarda głowa nie wytrzyma picia alkoholu z 200 osobami po kolei, nawet z 50 nie wytrzyma. :)
Dobry jest patent z własną przepitką nie wiem czy oglądałaś film Coyote Ugly (Wygrane marzenia) gdy przepijajac wódkę po prostu dyskretnie wypluwasz ja do szklanki z przepitką 😂 to na wyjątkowo ciężkie przypadki: z wujkiem się nie napijesz 😉
My postawiliśmy po prostu na asertywność. Wypiliśmy symbolicznie i koniec, jak ktoś próbował nas namawiać to było krótkie i stanowcze "nie" (zresztą po dwóch odmowach goście doskonale zauważyli, że nie pijemy i nikt nas nie namawiał, całe wesele mieliśmy spokój), a DJ był uprzedzony, aby nie robić zabaw związanych z alkoholem, bo każdy decyduje sam ile wypije, nikt nie chce być namawiany. Za to sami przygotowaliśmy różne atrakcje dla gości, zabawy, filmiki i każdy dobrze to wesele wspomina. To było nasze wesele, nasze przekonania i nasza wisja na zabawę do rana. My chcieliśmy tańczyć do śniadania, a na poprawinach dobrze się czuć i tak właśnie było. :) Poza tym celowo nie kupiliśmy dużo alkoholu, najwięcej było różnego wina i nikt nie narzekał.
@@kasia.j super, też bym w takiej sytuacji na luzaku potrafiła powiedzieć nie ale nie każdy potrafi a tak dyskretnie i z głowy. :)
Byłam świadkową u siostry na ślubie.Moje włosy są proste jak drut.Po 2-3h od fryzjera loki wyprostowały się całkiem na proste.Nic na nie działa ani wałki ,lokówka czy nawet prostownica.Może zrobisz filmik jak zrobić fryzurę prostą na śluby i na komunię? Za rok bedę miała komunię.:)
echhh aż szkoda że jestem po ślubie tyle fajnych rad, ale moje wesele było raczej udane i do dziś jest miło wspominane-także chyba nie było najgorzej :)
Próbowałaś może nowej mgiełki utrwalająco- matującej AA? Ja dostałam ją w pudełku be glossy i mimo że zapach lekko za mocny dla mnie to utrwalić potrafi na taki mur beton że po 5km biegu w słońcu 30° byłam matowa i czułam że makijaż trzymał się w chu.
Senmorta wybacz ze pytam ale po co komu makijaz do biegania?
@@zosiabialowas1675 miałam potem zajęcia o brak czasu na robienie makijażu po wfie, więc malowałam się przed i biegnąc nie dotykam twarzy, jak wroce to prysznic nie dotykając twarzy i jak wyschnie już na pewno to makijaż mam nie ruszony
Senmorta a to inna sprawa
Oo nie próbowałam, przetestuje!:)