Panie uspokoiłeś mnie :-) Właśnie dzisiaj zabrałem się za malowanie podkładem spocznika dębowego 2 x 1 m i grubość 2,5 cm i pomimo tego że był położony na płasko na trzech płytach styropianowych na wylewce (leżał zastretchowany 17 dni od przywiezienia przez stolarza) to i tak zrobiła się lekka łódka na szerokości jakiś 1-1,5 cm. Więc mam nadzieję że uda mi się to naprostować.
Witam Mam pytanie jak długo mogę przechować taka klejonkę dębowa np trepy schodowe. Chodzi mi o ułożenie klejonkę tak jak trzeba czy może ona leżeć parę miesięcy???
Lamelki moznna też zrobić samodzielnie i frezować połączenie frezem trzpieniowym wybierającym z boku 6,5mm cyk klej,lamelek i jest. Najtańsze, bo frezarka zwykle jest
Witaj . Mam pewien problem , odbieram klejonke 4 cm (Dębina) gdy przywiozę do domu po kilku dniach klej puszcza na lamelach. Chłopak od którego kupuje zawsze zachowuje się bardzo fer i wymienia na nowy. Ale nowy znowu pęka. Przywiozłem w środę od razu zamocowalem wzmocnienia z profila 40*20, na mufy dwugwintowa, otwory zrobiłem większe niż śruba żeby mogło "pływać". Blat od razu wnosze do domu. Jest w pomieszczeniu bez ogrzewania podłogowego. Bądź tak dobry , podpowiedz , bo zaczyna być to frustrujące
Mam pytanko bo do kogo jak nie do ciebie😉Jaki ług do drewna kupić?Czy firma ma znaczenie? Czy ług szary a biały to ten sam efekt finalny? Z góry dziękuję za wyczerpującą odpowiedź 😁👋🏻
Cieszę się że mogę pomoc, każdy ług jest inny nawet jeśli jest ten sam kolor ale innej firmy albo jest dopisane( efekt 3d) to finalny efekt jest zupełnie inny, musisz popatrzeć na różne próbki, sam sobie poprobowac i wybrać co najlepiej odpowiada:)
Hey mam pytanko. Czy stolik z plastra drewna będzie pękal w nieskończoność? Stoi w suchym miejscu już około ponad pół roku. Wcześniej chyba nie był do końca wysuszony. Z góry dziękuję
Młody na kanale MoodinWood robił taki stolik finalnie wyszedł bardzo fajnie, jeśli będzie odpowiednio dosuszony w suszarni i dobrze zabezpieczony przed wilgocią to jest miała szansa że popęka. Jednak to jest plaster więc trzeba się z tym pogodzić że może pęknąć:)
@@ARGOWoodCraft stolik przed zalaniem żywica zawsze cały gruntuje żywica a finalnie dwukrotnie nakładałam olej Osmo. Czy coś więcej można zrobić w kwestii zabezpieczenia? Dziękuję ci że odpisałeś
@@leniwyskurwysyn obstawiam że niewiele, bo skoro już jest po suszeniu i gruntowaniu to z czasem dochodzą w takim kawałku tylko naprężenia z tytułu zmian temperatury(bo żywica skutecznie izoluje od zmian wilgotności, której gradient w środku drewna po czasie powinien się wyrównać).
Moim zdaniem jeżeli ktoś zaczyna pracę z drewnem to zamiast inwestować w lamelownice lepiej kupić frezarkę górnowrzecionową ponieważ po założeniu frezy piłkowego też można stosować lamelki.Wiadomo na początku trzeba być elastycznym i kreatywnym chyba że ktoś ma kupę kasy.Podsumowując dobra robota👍.Pozdrawiam.
Robię 30 lat w litym i nigdy nie robiłem żadnego pozycjonowania lamel klejonki - bo bym na sól nie zarobił jakbym się tak grzebał. Nie mam lamelownicy do dziś bo to wg mnie gadżet. A połączenia wszelkie jakie się da robię na kołki. I to z miarki i z ręki , bo za dużo rozkminiana tego szablonu Wolfcraft. Jedynie złącza T i L robię kołkownicą Triton choc prawdę mówiąc to nie jest idealnie precyzyjne i na mąkę kołki to z ręki lepiej się wywierci.
W tej dyskusji o lamelownicach jest niestety tona niedopowiedzeń wynikających moim zdaniem, przepraszam bo bardzo cenię autorytet prowadzącego, braku doświadczenia z innymi modelami. Mam i używam zarówno Domino jak i oryginalne Lamello Zeta P2 do odmiennych zadań, sugeruję popatrzeć na funkcje jakie to oferuje. Tutaj w użyciu jest zwykła frezarka bez dodatkowych opcji wykorzystywana tylko do licowania elementów. Zeta P2 wykonuje jeszcze pod koniec frezowania tarczą ruchy po skosie pozwalając na montaż różnych niewidzialnych szybkozłączek - do mebli idealne, tak samo do ściskania elementów klejonych aby przyspieszyć montaż (w meblach z płyty gdzie nie ma bardzo dużych obciążeń zastępuje całkowicie konfirmaty czyniąc połączenie niewidocznym i rozbieralnym). Domino ma również zestaw przeróżnych złączek poza kołkami które mogą w niewidoczny sposób bardzo solidnie dociągnąć elementy. Poza tym kołki Domino są dużo mocniejsze i bardzo stabilizują połączenie (szeroka gama rozmiarów do róznych zastosowań i można ustawić różne głębokości frezowania). Osobiście jeżeli nie miałbym doświadczenia z urządzeniami to nie odważyłbym się na wystawianie takich opinii, bo ludzie źle wykorzystają swoje pieniądze. Tutaj doświadczenie to głównie schody, stoły gdzie porządne lamelownice nie mają zastosowania, meble czy takie łóżko to już inna para kaloszy. Proponuję udać się na strony producentów Festool Domino oraz Lamello Zeta P2 i obejrzeć co one potrafią, niestety kołeczkami czy gwoździkiem w elegancki sposób tego nie zrobicie, a czas poświęcony na wykonanie i końcowa jakość mają jednak kolosalne znaczenie.
Wszystko ładnie i pięknie ale ty podajesz przykład urządzeń dla ludzi, którzy zarabiają na życie wykorzystując te urządzenia. Oczywiści Domino bardzo stabilizuje połączenie klejonych elementów ale za to destabilizuje kieszeń amatora. I tak samo wygląda sytuacja z Lamello Zeta P2. Dla amatorskich zastosowań wydawanie ponad 10 tyś nie ma po prostu sensu. Michał zaś mówi o ogólnym zastosowaniu lamelek czyli kiedy i jak je stosować oraz w jakim celu.
@@jezyk6950 Wiem że te urządzenia kosztują po 5 tysi ale zauważ że wskazywałem jedynie że należy się odnieść szerzej do tego co te urządzenia oferują i biorąc pod uwagę nasze potrzeby dobrać właściwe. Spłycanie tematu biorąc pod uwagę tylko specyfikę zakładu czyli bardzo wąska specjalizację i na tej podstawie wydawanie opinii jest moim zdaniem niewłaściwe. Ludzie na podstawie takich informacji podejmują decyzje zakupowe i mogą kupić maszynę która wiele im pomoże lub taką co tylko prostą klejonkę podtrzyma. Nie każdy też zna język angielski i ogląda inne kanały żeby taka wiedzę zdobyć więc mogą się niepotrzebnie zasugerować i potem żałować wydanych pieniędzy na polsrodki. Sorry za wywód.
Zeta i Domino to bardzo dobre systemy ale wiadomo o co chodzi. Robię Kołkownicą to samo co dominem za ćwierć ceny. Kołki ryflowane są 6 , 8, 10 , 12 , 16. No 16 - tek kołkownicą się nie zrobi. Ale można wiertarka na stojaku wywierci lub czoła to zrobić sobie stolik do mocowania wraz ze stojakiem do wiertarki.
Klejonka zrobiona na szybko to nie jest dobry pomysł ,ponieważ obróbka bez wysezonowania zostawia tzw klawiszowanie spoin. Zatem klejone blaty należy przed obróbką odłożyć na jakiś czas by zminimalizować klawszowanie spoin.
Na klejonce z nieleżakowanego ale tylko od razu wyjętego z suszarni zawsze robią się schodki mimo że wilgotnościomierz dobrze pokazuje. Nie równo załadunek jest wysuszony. No chyba że z suszarni próżniowej.
Michał jak zrobić długą klejonke np. policzek schodowy z krótkiego materiał ? Myślałem żeby taki policzek sklejić z krótkich odcinków pod pewnym kątem i z przesunięciem a następnie odrysować policzek i wyciąć go np. zagłębiarką. Man nadzieje że zrozumiałeś o co mi chodzi.
Trzeba czoła krótszych detali zafrezować wielowczepem tzw. finger jointem. Na allegro za parę groszy do kupienia do frezarek górnowrzecionowych z mocowaniem 12mm. Trzeba zwrócić uwagę żeby nie kupić z trzpieniem 1/2 cala bo to format USA ale to jest 12.7 mm i nie będzie pasować . No chyba że się ma frezarkę na 1/2 cala np. Triton.
Super, moje wątpliwości zostały rozwiązane, dzięki
Super materiał 👍 dużo przekazanej wiedzy 😉
Dzięki, Pozdrawiam:)
Siema Majster,znów dawka konkretnej wiedzy pozdro majster 👌👍👊.
Jak zwykle ciekawy materiał, osobiście nie używam lamelownicy, bo po prostu brak funduszy, ale połączenia robię na kołki.
Lamelownica do dobra sprawa, polecam zainwestować
Panie uspokoiłeś mnie :-) Właśnie dzisiaj zabrałem się za malowanie podkładem spocznika dębowego 2 x 1 m i grubość 2,5 cm i pomimo tego że był położony na płasko na trzech płytach styropianowych na wylewce (leżał zastretchowany 17 dni od przywiezienia przez stolarza) to i tak zrobiła się lekka łódka na szerokości jakiś 1-1,5 cm. Więc mam nadzieję że uda mi się to naprostować.
Cześć idealnie trafiłeś w temat właśnie jestem zarobiony ;)
Witam Mam pytanie jak długo mogę przechować taka klejonkę dębowa np trepy schodowe. Chodzi mi o ułożenie klejonkę tak jak trzeba czy może ona leżeć parę miesięcy???
Dobra pogadanka. Pozdrawiam.
Dzięki, Pozdrawiam:)
Lamelki moznna też zrobić samodzielnie i frezować połączenie frezem trzpieniowym wybierającym z boku 6,5mm cyk klej,lamelek i jest. Najtańsze, bo frezarka zwykle jest
Gdzie w Krakowie mogę zamówić białe, laminowane z wyobleniem na jednej krawędzi policzki? Proszę o jakiś namiar.
Zapraszam do kontaktu kverko@kverko.pl
Witaj . Mam pewien problem , odbieram klejonke 4 cm (Dębina) gdy przywiozę do domu po kilku dniach klej puszcza na lamelach. Chłopak od którego kupuje zawsze zachowuje się bardzo fer i wymienia na nowy. Ale nowy znowu pęka. Przywiozłem w środę od razu zamocowalem wzmocnienia z profila 40*20, na mufy dwugwintowa, otwory zrobiłem większe niż śruba żeby mogło "pływać". Blat od razu wnosze do domu. Jest w pomieszczeniu bez ogrzewania podłogowego. Bądź tak dobry , podpowiedz , bo zaczyna być to frustrujące
Pozdrawiam serdecznie 👊
Pytanie z innej beczki jakie masz wymiary pracowni i i czy uważasz że jest to praktyczna wielkość czy mogła być większa?
Mam pytanko bo do kogo jak nie do ciebie😉Jaki ług do drewna kupić?Czy firma ma znaczenie? Czy ług szary a biały to ten sam efekt finalny? Z góry dziękuję za wyczerpującą odpowiedź 😁👋🏻
Cieszę się że mogę pomoc, każdy ług jest inny nawet jeśli jest ten sam kolor ale innej firmy albo jest dopisane( efekt 3d) to finalny efekt jest zupełnie inny, musisz popatrzeć na różne próbki, sam sobie poprobowac i wybrać co najlepiej odpowiada:)
Cześć Michał jakim klejem sklejasz te elementy .
FIlm całkiem dobry, a robi się jeszcze lepszy na prędkości x1,25
Hey mam pytanko. Czy stolik z plastra drewna będzie pękal w nieskończoność? Stoi w suchym miejscu już około ponad pół roku. Wcześniej chyba nie był do końca wysuszony. Z góry dziękuję
Młody na kanale MoodinWood robił taki stolik finalnie wyszedł bardzo fajnie, jeśli będzie odpowiednio dosuszony w suszarni i dobrze zabezpieczony przed wilgocią to jest miała szansa że popęka. Jednak to jest plaster więc trzeba się z tym pogodzić że może pęknąć:)
@@ARGOWoodCraft stolik przed zalaniem żywica zawsze cały gruntuje żywica a finalnie dwukrotnie nakładałam olej Osmo. Czy coś więcej można zrobić w kwestii zabezpieczenia?
Dziękuję ci że odpisałeś
@@leniwyskurwysyn obstawiam że niewiele, bo skoro już jest po suszeniu i gruntowaniu to z czasem dochodzą w takim kawałku tylko naprężenia z tytułu zmian temperatury(bo żywica skutecznie izoluje od zmian wilgotności, której gradient w środku drewna po czasie powinien się wyrównać).
DZIEKUJE
Super wlepy na osłonie tarczy :)
Młody chciał Ci przyjemność zrobić i powlepiał;)
Cześć.Mam prośbę zrób kiedyś filmik jak zacząłeś swoją przygodę z drewnem.
Coś mi się wydaje że była już o tym mowa w jednym lub w kilku filmach
Szukałem ale nie mogę znaleźć linka.
Jeśli długi stół ma być na 2 metalowych nogach to powinno być jakieś wzmocnienie przez długość, coś w rodzaju stelaża?
Kwestia długości. Ale jak rzecz jasna lite drewno to jest sztywne nawet iglaste. I zwykle nic nie trzeba choć to raczej rzadko dobrze wygląda.
Moim zdaniem jeżeli ktoś zaczyna pracę z drewnem to zamiast inwestować w lamelownice lepiej kupić frezarkę górnowrzecionową ponieważ po założeniu frezy piłkowego też można stosować lamelki.Wiadomo na początku trzeba być elastycznym i kreatywnym chyba że ktoś ma kupę kasy.Podsumowując dobra robota👍.Pozdrawiam.
Robię 30 lat w litym i nigdy nie robiłem żadnego pozycjonowania lamel klejonki - bo bym na sól nie zarobił jakbym się tak grzebał. Nie mam lamelownicy do dziś bo to wg mnie gadżet. A połączenia wszelkie jakie się da robię na kołki. I to z miarki i z ręki , bo za dużo rozkminiana tego szablonu Wolfcraft. Jedynie złącza T i L robię kołkownicą Triton choc prawdę mówiąc to nie jest idealnie precyzyjne i na mąkę kołki to z ręki lepiej się wywierci.
@@phar592też nie używam niczego do klejonej bo mi czasu szkoda ale jak już muszą młodzi to na początek nich kasy nie wywalają.
W tej dyskusji o lamelownicach jest niestety tona niedopowiedzeń wynikających moim zdaniem, przepraszam bo bardzo cenię autorytet prowadzącego, braku doświadczenia z innymi modelami. Mam i używam zarówno Domino jak i oryginalne Lamello Zeta P2 do odmiennych zadań, sugeruję popatrzeć na funkcje jakie to oferuje. Tutaj w użyciu jest zwykła frezarka bez dodatkowych opcji wykorzystywana tylko do licowania elementów. Zeta P2 wykonuje jeszcze pod koniec frezowania tarczą ruchy po skosie pozwalając na montaż różnych niewidzialnych szybkozłączek - do mebli idealne, tak samo do ściskania elementów klejonych aby przyspieszyć montaż (w meblach z płyty gdzie nie ma bardzo dużych obciążeń zastępuje całkowicie konfirmaty czyniąc połączenie niewidocznym i rozbieralnym). Domino ma również zestaw przeróżnych złączek poza kołkami które mogą w niewidoczny sposób bardzo solidnie dociągnąć elementy. Poza tym kołki Domino są dużo mocniejsze i bardzo stabilizują połączenie (szeroka gama rozmiarów do róznych zastosowań i można ustawić różne głębokości frezowania). Osobiście jeżeli nie miałbym doświadczenia z urządzeniami to nie odważyłbym się na wystawianie takich opinii, bo ludzie źle wykorzystają swoje pieniądze. Tutaj doświadczenie to głównie schody, stoły gdzie porządne lamelownice nie mają zastosowania, meble czy takie łóżko to już inna para kaloszy. Proponuję udać się na strony producentów Festool Domino oraz Lamello Zeta P2 i obejrzeć co one potrafią, niestety kołeczkami czy gwoździkiem w elegancki sposób tego nie zrobicie, a czas poświęcony na wykonanie i końcowa jakość mają jednak kolosalne znaczenie.
Wszystko ładnie i pięknie ale ty podajesz przykład urządzeń dla ludzi, którzy zarabiają na życie wykorzystując te urządzenia. Oczywiści Domino bardzo stabilizuje połączenie klejonych elementów ale za to destabilizuje kieszeń amatora. I tak samo wygląda sytuacja z Lamello Zeta P2. Dla amatorskich zastosowań wydawanie ponad 10 tyś nie ma po prostu sensu. Michał zaś mówi o ogólnym zastosowaniu lamelek czyli kiedy i jak je stosować oraz w jakim celu.
@@jezyk6950 Wiem że te urządzenia kosztują po 5 tysi ale zauważ że wskazywałem jedynie że należy się odnieść szerzej do tego co te urządzenia oferują i biorąc pod uwagę nasze potrzeby dobrać właściwe. Spłycanie tematu biorąc pod uwagę tylko specyfikę zakładu czyli bardzo wąska specjalizację i na tej podstawie wydawanie opinii jest moim zdaniem niewłaściwe. Ludzie na podstawie takich informacji podejmują decyzje zakupowe i mogą kupić maszynę która wiele im pomoże lub taką co tylko prostą klejonkę podtrzyma. Nie każdy też zna język angielski i ogląda inne kanały żeby taka wiedzę zdobyć więc mogą się niepotrzebnie zasugerować i potem żałować wydanych pieniędzy na polsrodki. Sorry za wywód.
@@ThePietrekW Wszystko ok a informacji nigdy dość.
Zeta i Domino to bardzo dobre systemy ale wiadomo o co chodzi. Robię Kołkownicą to samo co dominem za ćwierć ceny. Kołki ryflowane są 6 , 8, 10 , 12 , 16. No 16 - tek kołkownicą się nie zrobi. Ale można wiertarka na stojaku wywierci lub czoła to zrobić sobie stolik do mocowania wraz ze stojakiem do wiertarki.
Klejonka zrobiona na szybko to nie jest dobry pomysł ,ponieważ obróbka bez wysezonowania zostawia tzw klawiszowanie spoin. Zatem klejone blaty należy przed obróbką odłożyć na jakiś czas by zminimalizować klawszowanie spoin.
Na klejonce z nieleżakowanego ale tylko od razu wyjętego z suszarni zawsze robią się schodki mimo że wilgotnościomierz dobrze pokazuje. Nie równo załadunek jest wysuszony. No chyba że z suszarni próżniowej.
Michał jak zrobić długą klejonke np. policzek schodowy z krótkiego materiał ? Myślałem żeby taki policzek sklejić z krótkich odcinków pod pewnym kątem i z przesunięciem a następnie odrysować policzek i wyciąć go np. zagłębiarką. Man nadzieje że zrozumiałeś o co mi chodzi.
Ja takie policzki (nawet 5-cio metrowe się zdarzały) kleiłem najpierw na długość frezując czoło (na tzw. kreskę), obrabiam i kleję na szerokość.
Trzeba czoła krótszych detali zafrezować wielowczepem tzw. finger jointem. Na allegro za parę groszy do kupienia do frezarek górnowrzecionowych z mocowaniem 12mm. Trzeba zwrócić uwagę żeby nie kupić z trzpieniem 1/2 cala bo to format USA ale to jest 12.7 mm i nie będzie pasować . No chyba że się ma frezarkę na 1/2 cala np. Triton.
Na cokoły izolat co to jest
coś ala podkład pod lakier, który zamyka pory drewna przed wodą.
Hej, ostatnio wpadł mi ciekawy filmik odnośnie wytrzymałości łączeń kołków vs lamelek vs domino ;) ua-cam.com/video/2NOx8F91AaA/v-deo.html