Wszystkie materiały dotyczące historii a tym samym świetności Wrocławia są mi bliskie. Żałuję tylko, że nie było we mnie tej fascynacji w latach 60-tych i 70-tych gdy jako młody chłopak miałem dostęp do wielu archiwalnych dokumentów. Dlatego tym bardziej doceniam każdy (mniej czy bardziej profesjonalny) materiał pozyskany dla fascynatów Wrocławia jak i dla potomnych, choćby dla wyciągnięcia przez nich wniosków z tragedii jaką niesie każdy konflikt międzyludzki i jakie bezpowrotne straty powoduje w każdej dziedzinie życia. A tego straconego i jakże pięknego architektonicz-nie Wrocławia tak bardzo, bardzo dzisiaj żal, tak samo cudownej, przedwojennej Warszawy i wielu, wielu innych im podobnych.
Jestem wrocławianką. Tu urodziłam się w 1949r.Jestem zawsze ciekawa historii mojego rodzinnego miasta, ale lektora zagłusza podkład muzyczny. Bardzo to przeszkadza.
Ma pan wiele racji,ogrom ludnosci i dostajac wszystko za darmo ,bo to jest prawda NISZCZA WSZYSTKO CO NIE POLSKIE A TAM NIC NIEMA POLSKIEGO INIE BEDZIE.
+Bartosz Katulski ten czlowiek powinien pocwiczyc wymowe bo gdy uzywa literek "y"u"o"l" to ciezko odroznic...material fajny ale koles sobie chyba jaja robi
Dziękuję. Dobry film. Można dużo ciekawych rzeczy się dowiedzieć....Czas na aktualizacje. Mamy prawie 2015 rok. I wiele zmian znowu...A tak poza tym to nasi przyjaciele niemcy mieli ciekawszą i większą wyobrażnię architektoniczną ..Szkoda ,że my nie nauczyliśmy się jeszcze tego od naszych sąsiadów.A przecież były zdjęcia. To że komuś podoba się szary beton,czy papugowa kolorowizna to staram się zrozumieć,ale dlaczego pozwolono na zrobienia w tym mieście grochu z kapustą?.Jest wiele przykładów,gdzie historyków wogule nie interesowało ,aby zachować styl miasta w pewnych miejscach i kto wystawiał na to pozwolenia? Hańba i partactwo. Nawet szalet z przed 60 lat miał swoją klasę,jak to widać tylko na zdjęciu...niestety.
Wrocław 12 lat temu... Mniejszy ruch na jezdniach... Nie ma jeszcze wielu budowli, które jak grzyby po deszczu zaczną powstawać wkrótce .. Ale jest ten rozmach, tak charakterystyczny dla wielkich metropolii ..😊
Drugi raz nie jestem w stanie tego obejrzeć tego filmu, za bardzo człowiek się denerwuje i robi się smutny. Szkoda tamtego Wrocławia.... Z drugiej strony wąskie ulice Breslau byłyby teraz koszmarem komunikacyjnym, oczywiście nie tyczy się to Powstańców Śląskich, która miała spory zapas szerokości. Nie mniej jeśli nasz "super" prezydent pomyślałby troszeczkę i zajął się realnymi problemiami/rozwojem miasta a nie bawił się w World Games i inne nietrafione pomysły to może, ktoś w magistracie przy powstawaniau nowych nudynków wymusiłby na inwestrorach nawiązanie w elewacji, oknach itd. do starych projektów Pluddemanna. Gdyby tak się stało to ten stary Wrocław by powrócił....
Ulice są podobne, ale konsulatów już tylu nie ma we Wrocławiu. Jest tylko niemiecki i ukraiński. Więcej rosło drzew które potrafili utrzymywać w zdrowiu mimo zabrukowania chodników. Trzeba też dodać, że to był koniec świetności ulicy (niemiecka nazwa) a ul. Powstańców ma jeszcze wszystko przed sobą.
14:24 - 17:10 rejon dawnej Victoria Strasse: material tak tragiczny i smutny w swoim przekazie, ze az sie czlowiekowi mowic nie chce... wojna to najgorszy koszmar...
generalnie - fajny pomysł i podziękowania dla autora. szkoda, że zabrakło opisu budynków w 26:35 - co znajdowało się w obecnym hotelu ? tak czy inaczej pomimo niedociągnięć (dlaczego zima?) - gratulacje za chęci
Po co ta muzyka taka głośna ? Czy nie przegrywacie i nie sprawdzacie filmiku po skończeniu montażu? ...byle jakość bardzo rozprasza oglądanie....słabo to zrobione ...
@@lu9thix Może nie był zniszczony tak jak Warszawa . Przecież Wrocław się bronił się 80 dni w których zginęło 80 tyś cywilów i kilkanaście tysięcy żołnieży po obu stronach. Zniszczeniu uległy 2/3 budynków. To dla ciebie jest mało. Gdyby główny gubernator podał się wcześniej lub nie posłuchał Adolfa to Wrocław byłby dzisiaj najpiękniejszym miastem w Polsce. Zobacz sobie np. jak piękne kamienice były na ul. Śląskiej. Chyba najpiękniejsza ulica we Wrocławiu. Dzisiaj tam jest park i nic więcej.
Ja uważam, że Wrocław jest teraz - po odbudowie - w wielu miejscach piękniejszy, niż był przed zniszczeniami wojennymi, które nastapiły w 1945 roku w czesie zdobywania "Festung Breslau" ("Twierdzy Wrocław") przez Armię Czerwoną. Przykłady: Plac Solny, Ostrów Tumski i wspaniale odbudowana rzymskokatolicka katedra pw. św. Jana Chrzciciela (pierwszą istniejącą w tym miejscu katedrę ufundował król Polski Bolesław I Chrobry), która - według mnie - obecnie, po polskiej odbudowie ruin katedry, ma najpiękniejszą formę architektoniczną w całej swojej historii. Na samej ulicy Powstańców Śląskich powstają piękne, nowoczesne budynki, przykładem jest Sky Tower. Niemcy chcieli nam Polakom zostawić tylko same ruiny Wrocławia, dlatego był "Festung Breslau" i zupełnie bezsensowna jego obrona przed samym końcem wojny. Armia Czerwona, według opinii mojego wujka, który był żołnierzem I, a następnie II Armii Wojska Polskiego (pochodził z okolicy Lwowa i został do I Armii Wojska Polskiego wcielony na siłę, w 1939 roku brał udział w wojnie obronnej z hitlerowskimi Niemcami, a w lipcu 1944 roku pomagał AK-owcom ze Lwowa podczas wygranego powstania lwowskiego, czyli akcji "Burza" we Lwowie), celowo doprowadziła do zniszczenia Starego Miasta we Wrocławiu, przeprowadzając niepotrzebne - jego zdaniem - naloty wielkanocne na Stare Miasto (gdzie miało nie być wcale w większej liczbie niemieckich żołnierzy Wehrmachtu, gdyż mieli oni być po drugiej strony Odry). Może czerwonoarmiści, którzy pamiętali rok 1920 (wojnę polsko-bolszewicką) i armię Andersa, która opuściła ZSRR bez rozpoczęcia walki z Niemcami, chcieli w ten sposób odegrać się na Polakach, a poza tym pozbawić Polaków kościołów (sami byli w większości, przynajmniej oficjalnie, ateistami) i zrobić miejsce pod budownictwo socjalistyczne ? Ten nalot oszczędził na szczęście piękny gotycki ratusz (gdyż w nim miano ponoć planować przyjęcie niemieckiej kapitulacji "Festung Breslau") i piękny gotycki kościół pw. św. Krzyża i św. Bartłomieja (ponoć ocalal, doznając niewielkich uszkodzeń, także dzięki Polakom spod znaku "Rodła", którzy od pokoleń mieszkali we Wrocławiu i mieli być wtedy w "Festung Breslau" i na tym kościele wywiesić polskie flagi, żeby piloci sowieccy go nie zbombardowali, miał ocaleć głównie ze względu na to. że jego fundatorem był polski piastowski książę wrocławski i krakowski Henryk IV Prawy, który dążył do zjednoczenia rozbitej na dzielnice Polski i poczynił starania o polską koronę królewską). Czepianie się wysyłki rozbiórkowej wrocławskiej cegły na potrzeby odbudowy stolicy Polski Warszawy uważam za nieoparte na faktach. Odbudowa Warszawy była potrzebna jako symbol, że stolica Polski nie dała się pokonać (mimo klęski Powstania Warszawskiego). Cegły było potrzeba dużo, istniejące wtedy cegielnie nie nadążyłyby z jej produkcją. Poza tym nie rozbierano niezniszczonych budynków, tylko budynki całkiem zniszczone, mocno uszkodzone, wypalone, czyli te, które nie nadawały się już do odbudowy (z wyjatkiem tych, które swoją formą architektoniczną byly silnie związane z Prusami, czy z cesarskimi lub hitlerowskimi Niemcami, te rozbierano także pomimo tego, że jeszcze nadawały się do odbudowy). Tej rozbiórkowej cegły, nadającej się do ponownego wykorzystania, nie było aż tak dużo, jak się powszechnie uważa. Część cegły rozbiórkowej wykorzystywano też na miejscu we Wrocławiu. Przecież Wrocław to była jedna wielka ruina po zakończeniu II Wojny Światowej i trzeba go było odbudować! I zrobili to Polacy i to z bardzo dobrym skutkiem. Moim zdaniem nie ma sensu odbudowywać tego, co zostało zniszczone we Wrocławiu podczas II Wojny Światowej, a czego do tej pory nie odbudowano, moża poza Nowym Targiem w renesansowej formie. Na Nowym Targu widzialbym pomnik Adama Mickiewicza - mógłby zostać wykonany jeden z niezrealizowanych dotychczas projektów pomnika Adama Mickiewicza. Widzę też potrzebę postawienia we Wrocławiu pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego. We Wrocławiu mogłyby też powstać pomniki, które były we Lwowie : pomnik hetmana Jabłonowskiego, pomnik Orląt Lwowskich (który we Lwowie stał przed gmachem Politechniki Lwowskiej). Powinien powstać też pomnik papieża Jana Pawła II na Ostrowie Tumskim lub przed Halą Stulecia (Halą Ludową). Po co się użalać nad tym co zostało zbudowane we Wrocławiu w czasach pruskich i niemieckich, a co zostało zniszczone głównie z winy samych Niemców podczas bezsensownej obrony "Festung Breslau". Polacy, moim zdaniem, wznosili co najmniej równie ładne, równie dobrze zbudowane budynki: w Warszawie, w Krakowie, w Poznaniu, we Lwowie, czy w Wilnie, więc skąd te kompleksy w stosunku do Niemców, przez których Polacy musieli opuścić piękne, niezniszczone Lwów i Wilno i zamieszkać w ruinach Wrocławia, czy Szczecina? Budujmy polski Wrocław w polskim stylu. Mamy przecież bardzo dobrych polskich architektów, możemy też wykorzystać projekty renomowanych, najlepszych na świecie pracowni architektonicznych, mamy bardzo dobre polskie firmy budowlane.
+art bal. Przecież to, że Wrocław będzie należał do Polski, zostało ustalone właściwie już na konferencji w Jałcie (odbyła się ona w dniach od 4 do 11 lutego 1945 r.), a zadecydował o tym przywódca ZSRR Józef Stalin, który wymusił aprobatę przywódców USA i Wielkiej Brytanii. Natomiast naloty wielkanocne miały miejsce w Wielkanoc 1 kwietnia i w Poniedziałek Wielkanocny 2 kwietnia 1945 r., więc dowódcy radzieccy (sowieccy) już dobrze wiedzieli wtedy, że Wrocław po zakończeniu wojny będzie należał do Polski. Armia Czerwona była wielonarodowościowa (choć większość w niej stanowili Rosjanie), dlatego stwierdzenie, że to Rosjanie zdobywali Wrocław w 1945 roku jest uproszczeniem. wroclawzwyboru.blox.pl/2010/04/Wielkanocna-Apokalipsa-w-Festung-Breslau.html pl.wikipedia.org/wiki/Granica_polsko-niemiecka pl.wikipedia.org/wiki/Konferencja_ja%C5%82ta%C5%84ska 7dni.wordpress.com/2007/03/18/granice-polski-po-ii-wojnie-swiatowej-wg-jozefa-stalina/
@@misterkefir Kwestia gustu. Mi "Sky Tower" nadal bardzo się podoba, choć robi już na mnie mniejsze wrażenie niż cztery lata temu. A na przykład "Wroclavia", "Bulwary Książęce" lub "Nowe Centrum Południowe"?
Nie "Freiberberg" a "Friebeberg" od nazwiska wrocławskiego piwowara Friebe (czyt. Fribe), który tu założył lokal rozrywkowo-gastronomiczny - między Placem Powstańców Śląskich a ulicą Sztabową. Proszę zwrócić uwagę - tylko dwie litery przestawione, a taka zmiana - - ei na --ie. Ale istotna.
..dykcja,dykcja,DYKCJA !!!! ... i ten piękny ale głośny, a tym samym przeszkadzający w oglądaniu, podkład muzyczny - to wkurza. Na "cicho" jest pięknie !!!
Proszę dobrze wczytać się w nazwę lokalu gastronomiczno rozrywkowego między Placem Powst. Śląskich a ul. Sztabową. To nie Freiberg tylko Friebeberg - od nazwiska właściciela Friebe (czyt. Fribe). Resztki górki (friebeBERG) znajdują się kilkadziesiąt metrów w głębi resztek parku, po stronie ulicy Sztabowej. Na starych pocztówkach można tę nazwę wielokrotnie znaleźć i przeczytać. Całość zaś filmu bardzo interesująca. Warto by go powtórzyć z nową już w wielu miejscach zabudową Arkady, Sky, ...).
Wspaniały film!!! Bardzo dziękuję za niego. Dobra muzyka i pogoda tez odpowiednia do nastroju. Ja mieszkalam na Kozanowie ok.15 lat. wczesniej bylam w ok.Nadodrza. Teraz dogorywam w Aachen w DE. Po przyjezdzie do mojego exmeza przezylam zderzenie i szok kulturowy. Starsza córka odeszla calkowicie od wiary a malego synka zabral mi Jugendamt. Korupcja i bezwzglednosc. Ludzkich uczuc - brak. Dlatego tez bylo mi bardzo, bardzo milo obejrzec Wroclaw taki , jaki go opuszczalam. I wlasnie dlatego ze wszystko sie zmienia ten film jest wartosciowy - pokazuje ...Poltegor 😉🙂
To nie Rosjanie doprowadzili do końca świetności tej ulicy, tylko Niemcy swoim fanatycznym oporem. Gdyby poddali miasto nie doszłoby do tych zniszczeń. Taka jest prawda.
Film bardzo ciekawy, choć można było chyba wybrać szczęśliwszą porę roku do kręcenia zdjęć :) Jednakże: lektor kładzie wszystko... Dawno nie słyszałem tak nieprofesjonalnego opracowania lektorskiego: dykcja leży i kwiczy, a pojęcia intonacji, składni czy klauzuli wydają się być dla mówiącego czystą kartą, niczym pusty plac po wyburzonych kwartałach ulic...
7 років тому+12
Winą za zniszczenie ul. Powstańców Śląskich (jak i całego miasta) komentator filmu obarcza Armię Czerwoną. A to jest tylko pół prawdy. A pół prawdy to całe kłamstwo. Prawda jest taka, że zanim jeszcze wojska radzieckie pojawiły się u bram miasta, sami Niemcy, zaczęli niszczyć zabudowania przy tej ulicy (i nie tylko przy tej) przygotowując punkty przyszłej obrony. Pisze o tym między innymi ksiądz Peikert: cytuję za wiki: >>Dokładnie opisywał akcje Brandkommandos specjalnych oddziałów podpalających całe ciągi domów mieszkalnych w śródmieściu. Dłuższy opis poświęcił także wypaleniu przez Niemców niektórych ulic i cennych obiektów jego parafii, zarządzonemu rozkazem dowództwa twierdzy nr 38 z 20 marca (por. dokument nr 128 w „FestungBreslau”). Każdy fakt podpalenia przez Brandkommandos domów mieszkalnych obiektów zabytkowych czy sakralnych autor komentował szczegółowo. Rzecz znamienna, że nawet po ustaniu działań wojennych we Wrocławiu Peikert nie zmienił swej opinii o podpalaczach miasta. Takie stanowisko zajmował nadal np. w listach do księdza Degenhardta z 5 lipca i do niemieckiego jeńca wojennego Bernharda Zimmera z 27 czerwca 1945 r. Dziennik Peikerta jest dokumentem nie mającym wiele podobnych. Nie tylko obnaża całkowicie z apoteozy obronę Wrocławia tak gloryfikowaną przez generałów von Ahlfena i Niehoffa (w So kämpfte Breslau), ale staje się zarazem oskarżeniem ich działalności w oblężonym mieście.
+Gall Anonim To może ja odpowiem używając Pana nazewnictwa.Najpierw dom.Ale nie używał bym do tego materiałów z e stodoły sąsiada do jasnej ch...y!!! Pozdrawiam z Dolnego Śląska.
+Zygmunt Rychter A do odbudowy Wrocławia, zniszczonego w stopniu porównywalnym z Warszawą, użyto cegły ze "Stolicy"? Duża część rozbiórkowej cegły wrocławskiej została użyta na miejscu - do odbudowy Wrocławia, w tym wielu budynków na Starym Mieście. Poza tym odbudowa stolicy Polski Warszawy, którą Niemcy chcieli wymazać z mapy, była konieczna. Warszawa to był symbol polskiego oporu przeciwko okupacji hitlerowskiej i dlatego musiała zostać podniesiona z ruin. Zawsze będąc w Warszawie podziwiam pieknie odbudowane po II Wojnie Światowej Stare i Nowe Miasto, Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat (ta powojenna odbudowa Warszawy została doceniona na świecie - została wpisana na listę UNESCO), a także później odbudowany Zamek Królewski. Zaraz po zakończeniu II Wojny Światowej produkowano w Polsce zbyt mało cegły, żeby starczyła na odbudowę zniszczonych miast w Polsce, więc musiano też wykorzystać wiele cegły rozbiórkowej.
Specyfiką polskojęzycznych filmów na YT jest strasznie ryczącza muzyka. komentarz ledwie słyczalny ale muzyka w tonacji Gwiezdnych Wojen musi być. ale po co ? pewnie nie znam się to nie muszę oglądać. mieszkam we Wrocku 65 lat. pozdrawiam.
To co władze powojennego Wrocławia uczyniły to jest skandal.Nie będę domniemywać, iż to było celowe działanie .Tak mi przykro jak oglądam ten znakomity reportaż.Miasto sztuki wielkomiejskiej zamieniono w betonową pustynię z uwłaczającymi ludzkości mieszkaniami. Szkoda
Uwłaczają to te nowoczesne apartamenty z widokiem na sąsiada czy ścianę oddalona o "caałe" 6 m, o kubaturze od kilkunastu kubików powietrza. Za komuny czy nawet Gomułki budowano z wyczuciem urbanistyki niz teraz . Bo teraz to tylko kasa się liczy
Trzeba narzekać na niemców, a nie władze powojenne. To Niemcy zrobili z Wrocławia miasto-twierdzę, walcząc tutaj zażarcie i tym samym doprowadzając do ogromnych zniszczeń w trakcie posuwania się Armii Czerwonej.
Spojrz na sprawe rezolutnie a nie emocjonalnie, Niemcy mieli w dupie Wroclaw, jego piekno i jego zabytki dlatego zamienili Miasto na Twierdze i zniszczyli. Rosjanie wyzwolili Wroclaw a Polacy ten Wroclaw odbudowali. Naturalnie ze po Wojnie byly inne priorytety niz dzisiaj (przede wszystkim trzeba bylo przyjac osadnikow z calej Polski, jak i tych powracajacych, jak to sie wtedy mowilo z wojny, czyli z prac przymusowych w Niemczech, z obozow, jenieckich, koncentracyjnych, etc., i tez wszystkich innych porozrzucanych wojennymi losami po calej Europie) i tym ludziom trzeba bylo najpierw dac lokum, wyzywienie, ubrac ich i zapewnic godziwe zycie, co tez zostalo w pelni wykonane, w atmosferze zdrowia, zadowolenia i bezpieczenstwa, wlacznie z praca, opieka zdrowotna i szkolnictwem i to na ogolnie bardzo wysokim poziomie ktorego do dzisiaj w calym swiecie na prózno szukac. Dodam jeszcze do tego, ze w kraju kompletnie zniszczonym, zrujnowanym, pograzonym w traumie po ogromnych stratach w Ludziach i ograbionym z wszystkiego. I myslisz ze wtedy ktos sie interesowal jakimis starymi splesnialym kamienicami? Mimo to mielismy cale staby wspanialych Architektow i innych zaangazowanych Ludzi ktorzy z poswieceniem nie tylko budowali w szybkim tempie nowe ale takze ratowali i odbudowywali wszystko co stare, i co sie jeszcze nadawalo do uratowania, lacznie z pielegnacja Zabytkowych Parkow, Starodrzewia, jak i innych pieknych Pomnikow i to nie tylko Przyrody i juz nie chce sie wdawac w szczegoly bo i tak wyszlo za dlugo, ale ten bezsensowny, zal niektorych bezmyslnych, za tymi przedwojennymi ruderami jest poprostu tylko.., no w kazdym badz razie bardzo niezrozumialy.., ze sie tylko tak uprzejmie wyraze.
Wroclawianie nie mogli sie cieszyc polska po wojnie tak samo jak wysiedleni zgalicji lwowa tam to dopiero byl szfingiel zaborczy z fdalekiego zapororza
Nie adekwatny podkład muzyczny. Brak wyczucia, smaku itp. Miasto jak "Feliks z popiolow". Gdzie mieli powojenni architekci oczy. ?!. Chodzili w ciemnych okularach.
Nie wiem co było bardziej niszczące, wojna, czy komunizm. Dziś ta ulica jest jedna z najbardziej obrzydliwych w ogóle, nic do siebie nie pasuje, każdy budynek z innej epoki, niezwykle zniszczona jezdnia, krzywe tory, aż człowiekowi się płakać chce za to co zrobili komuniści z ta ulica, galeriowce stojące aż kuszą żeby się przed nimi zrzygać i wydłubać sobie oczy bo nie da się na nie patrzeć. Paskudne, mam nadzieje ze w przeciągu najbliższych 10 lat te paskudne bloki zostaną wyburzone i wybudują na tej ulicy nowoczesne biurowce, czy wieżowce, bo nie ukrywajmy, ze kamienic nie ma sensu dziś odbudowywać. Jedyne co zostało to wyburzenie tych okropnych budynków
Niech twórca filmu to wreszcie zaktualizuje. Mamy 2013 rok październik....!!! Gdzie Poltegor...hehe... dawno i nie prawda... A faktycznie dlaczego sceneria w zimie...??? . Bo wyzwalanie było w zimie??? Złe skojarzenie. Było ponuro wtedy ale teraz trzeba pozytywnie....
azboxik poltegor akurat był obrzydliwy, paskudny, człowiekowi się chciało rzygac jak na to patrzył. Bardzo dobrze ze go wyburzyli, teraz zostało wyburzenie pozostałych bloków i galeriowców oraz postawienie kolejnych wieżowców
Jak widać, Niemcy umieli budować miasta. A nie jak Polacy którzy nawet z własnymi przedstawicielami mie umieją dać sb rady.. P.S. Jestem niemieckim Slazakiem. A nie Volksdeutschem.. Moi przodkowie to niemcy.. jakby co.
+Tomas Mittag No, żydowski kapitał i niemiecka bezwzględność doskonale się uzupełniały , niemiecki Slazaku. Mój pradziadek też był Niemcem i nie jest to dla mnie powód do dumy jakby co. Naród polski został upodlony przez swołocz niemiecką i ruską oraz koszerną , a także nieumiejętną politykę zagraniczną ministra Becka przed 2 WŚ . Polacy też umieli budować piękne miasta czego dowodem była przedwojenna Warszawa , Lwów , Kraków , Zamość , Wilno ,Toruń , Poznań , Kazimierz nad Wisłą , Sandomierz itd. Gdyby Polska dostała taką kasę po wojnie jaką dostały Niemcy i nie była dojona jak krowa przez naszych kochanych wyzwolicieli to też miałaby tak piękne miasta. Poza tym o jakich przedstawicielach mówisz , o tej żydoubeckoenkawudowskiej zbieraninie , która kompromituje Polskę na każdym kroku?
+Tomas Mittag Polacy zbudowali piękny Kraków, piękną Warszawę (którą to Niemcy zniszczyli), piękny Poznań, piękną Gdynię, wraz z Rusinami i ich potomkami Ukraińcami zbudowali piękny Lwów, wraz z Litwinami piękne Wilno, wraz z Niederlandczykami (dzisiejsi Holendrzy i Belgowie), a także z Niemcami - obywatelami Rzeczpospolitej piękny Gdańsk. Polacy przez Niemców (którzy rozpoczęli II Wojnę Światową) musieli opuścić piękne, niezniszczone miasta Lwów i Wilno i zamieszkać w ruinach Wrocławia i Szczecina, które dopiero musieli odbudować. Dodam jeszcze, że Polacy we Wrocławiu mieszkali przez cały czas istnienia tego miasta i przetrwali w nim do powrotu Wrocławia w granice Polski w 1945 roku, mimo silnej i bezwzględnej polityki germanizacyjnej, prowadzonej w czasach pruskich i niemieckich (zwlaszcza w czasach Bismarcka i Hitlera). Polacy fundowali piękne budowle jak na przyklad na Ostrowie Tumskim : kolegiata pw. Świętego Krzyża i św. Bartłomieja ufundowana przez polskiego piastowskiego księcia wrocławskiego i krakowskiego Henryka IV Prawego, który dążył do zjednoczenia Polski w okresie jej rozbicia dzielnicowego i czynił starania o polską koronę królewską, czy katedra pw. św. Jana Chrzciciela (pierwszą katedrę ufundował król Polski Bolesław I Chrobry, drugą książę Polski Kazimierz I Odnowiciel, a obecna czwarta z kolei gotycka była budowana w czasach polskich biskupów wrocławskich Tomasza I z rodu Rawiczów, Henryka z Wierzbna, Nankiera, czyli Jana Kołdy herbu Oksza, Przecława z Pogorzeli), nieistniejące już romańskie budowle ufundowane przez palatyna księcia Polski Bolesława III Krzywoustego Piotra Włosta: kościół pw. NMP na Piasku i opactwo św. Wincentego na Ołbinie, z którego kościoła do dziś zachował się romański portal wmurowany w polsko-katolickiej katedrze pw. św. Marii Magdaleny. Polacy uczestniczyli w budowie miasta Wrocławia przez cały czas jego istnienia. Niemcy natomiast poza Gdańskiem uczestniczyli w budowie Krakowa, Warszawy, Poznania, Lwowa, Wilna.
+Tomas Mittag "Jak widać, Niemcy umieli budować miasta. A nie jak Polacy którzy nawet z własnymi przedstawicielami mie umieją dać sb rady.." - skąd taka zarozumiałość i nieuzasadniona krytyka Polaków ?
Wszystkie materiały dotyczące historii a tym samym świetności Wrocławia są mi bliskie. Żałuję tylko, że nie było we mnie tej fascynacji w latach 60-tych i 70-tych gdy jako młody chłopak miałem dostęp do wielu archiwalnych dokumentów. Dlatego tym bardziej doceniam każdy (mniej czy bardziej profesjonalny) materiał pozyskany dla fascynatów Wrocławia jak i dla potomnych, choćby dla wyciągnięcia przez nich wniosków z tragedii jaką niesie każdy konflikt międzyludzki i jakie bezpowrotne straty powoduje w każdej dziedzinie życia. A tego straconego i jakże pięknego architektonicz-nie Wrocławia tak bardzo, bardzo dzisiaj żal, tak samo cudownej, przedwojennej Warszawy i wielu, wielu innych im podobnych.
Dziękuję. A swoją drogą to ciekawe skąd takie zainteresowanie Słowenki (a może byłej wrocławianki?) taką tematyką. Pozdrawiam.
zrobiło mi się przykro... :( tyle piękna utracono niedowracalnie
świetny materiał. cenny nawet teraz a może zwłaszcza teraz, gdzie można obserwować zmiany na tej ulicy.
Jestem wrocławianką. Tu urodziłam się w 1949r.Jestem zawsze ciekawa historii mojego rodzinnego miasta, ale lektora zagłusza podkład muzyczny. Bardzo to przeszkadza.
Nie jest pani i inni obywatelami mojego miasta
Powstańców to faktycznie najbardziej intrygująca ulica po względem architektonicznym;)
Ma pan wiele racji,ogrom ludnosci i dostajac wszystko za darmo ,bo to jest prawda NISZCZA WSZYSTKO CO NIE POLSKIE A TAM NIC NIEMA POLSKIEGO INIE BEDZIE.
Muzyka za głośno, strasznie to drażni.
+Bartosz Katulski ten czlowiek powinien pocwiczyc wymowe bo gdy uzywa literek "y"u"o"l" to ciezko odroznic...material fajny ale koles sobie chyba jaja robi
Piękna muzyka barokowa. Ale mogła by być cichsza - to fakt.
Dziękuję. Dobry film. Można dużo ciekawych rzeczy się dowiedzieć....Czas na aktualizacje. Mamy prawie 2015 rok. I wiele zmian znowu...A tak poza tym to nasi przyjaciele niemcy mieli ciekawszą i większą wyobrażnię architektoniczną ..Szkoda ,że my nie nauczyliśmy się jeszcze tego od naszych sąsiadów.A przecież były zdjęcia. To że komuś podoba się szary beton,czy papugowa kolorowizna to staram się zrozumieć,ale dlaczego pozwolono na zrobienia w tym mieście grochu z kapustą?.Jest wiele przykładów,gdzie historyków wogule nie interesowało ,aby zachować styl miasta w pewnych miejscach i kto wystawiał na to pozwolenia? Hańba i partactwo.
Nawet szalet z przed 60 lat miał swoją klasę,jak to widać tylko na zdjęciu...niestety.
Zgadzam sie....po 6ciu latach.
Wrocław 12 lat temu... Mniejszy ruch na jezdniach...
Nie ma jeszcze wielu budowli, które jak grzyby po deszczu zaczną powstawać wkrótce ..
Ale jest ten rozmach, tak charakterystyczny dla wielkich metropolii ..😊
Drugi raz nie jestem w stanie tego obejrzeć tego filmu, za bardzo człowiek się denerwuje i robi się smutny. Szkoda tamtego Wrocławia.... Z drugiej strony wąskie ulice Breslau byłyby teraz koszmarem komunikacyjnym, oczywiście nie tyczy się to Powstańców Śląskich, która miała spory zapas szerokości. Nie mniej jeśli nasz "super" prezydent pomyślałby troszeczkę i zajął się realnymi problemiami/rozwojem miasta a nie bawił się w World Games i inne nietrafione pomysły to może, ktoś w magistracie przy powstawaniau nowych nudynków wymusiłby na inwestrorach nawiązanie w elewacji, oknach itd. do starych projektów Pluddemanna. Gdyby tak się stało to ten stary Wrocław by powrócił....
Szkoda tej świetnej pracy, masakrycznie skopanej przez audio. Głos i dykcja lektora jako żywo przypominają głos poety z "Rejsu".
Ulice są podobne, ale konsulatów już tylu nie ma we Wrocławiu. Jest tylko niemiecki i ukraiński. Więcej rosło drzew które potrafili utrzymywać w zdrowiu mimo zabrukowania chodników. Trzeba też dodać, że to był koniec świetności ulicy (niemiecka nazwa) a ul. Powstańców ma jeszcze wszystko przed sobą.
smutne to...smutne miasto dzis...ta muzyka nieco zbyt optymistyczna...mi sie plakac chce jak widze to miasto i ten kraj
dobra robota. gratulacje
Dzięki. Dobra robota.
Wspanialy program,ale podklad muzyczny bardzo przeszkadza w odbiorze tego co mowi mentor!
14:24 - 17:10 rejon dawnej Victoria Strasse: material tak tragiczny i smutny w swoim przekazie, ze az sie czlowiekowi mowic nie chce... wojna to najgorszy koszmar...
generalnie - fajny pomysł i podziękowania dla autora. szkoda, że zabrakło opisu budynków w 26:35 - co znajdowało się w obecnym hotelu ? tak czy inaczej pomimo niedociągnięć (dlaczego zima?) - gratulacje za chęci
Wiele ciekawych faktów!
Muzyka. Terror. Material swietny.
Po co ta muzyka taka głośna ? Czy nie przegrywacie i nie sprawdzacie filmiku po skończeniu montażu? ...byle jakość bardzo rozprasza oglądanie....słabo to zrobione ...
Czy ktoś zna i ewentualnie mógłby polecić jakieś źródła pisane na temat Wrocławia od drugiej połowy XIXw. do wybuchu II WŚ?
ciekawy film :)
Szok. Wojna zrobiła swoje , a komuna jeszcze więcej bo przecież można było wszystko odbudować . Cegły wysyłano do Warszawy więc się nie dziwota .
Wrocław prawie wogole nie został zniszczony podczas wojny światowej
@@lu9thix Może nie był zniszczony tak jak Warszawa . Przecież Wrocław się bronił się 80 dni w których zginęło 80 tyś cywilów i kilkanaście tysięcy żołnieży po obu stronach. Zniszczeniu uległy 2/3 budynków. To dla ciebie jest mało. Gdyby główny gubernator podał się wcześniej lub nie posłuchał Adolfa to Wrocław byłby dzisiaj najpiękniejszym miastem w Polsce. Zobacz sobie np. jak piękne kamienice były na ul. Śląskiej. Chyba najpiękniejsza ulica we Wrocławiu. Dzisiaj tam jest park i nic więcej.
Piwko to pod kasztanami, a nie pod debami.. ;)
8 lat temu. Śnieg jeszcze można było zobaczyć.
Mój cudowny Wrocław!Niedługo się zobaczymy...
Ja uważam, że Wrocław jest teraz - po odbudowie - w wielu miejscach piękniejszy, niż był przed zniszczeniami wojennymi, które nastapiły w 1945 roku w czesie zdobywania "Festung Breslau" ("Twierdzy Wrocław") przez Armię Czerwoną. Przykłady: Plac Solny, Ostrów Tumski i wspaniale odbudowana rzymskokatolicka katedra pw. św. Jana Chrzciciela (pierwszą istniejącą w tym miejscu katedrę ufundował król Polski Bolesław I Chrobry), która - według mnie - obecnie, po polskiej odbudowie ruin katedry, ma najpiękniejszą formę architektoniczną w całej swojej historii. Na samej ulicy Powstańców Śląskich powstają piękne, nowoczesne budynki, przykładem jest Sky Tower. Niemcy chcieli nam Polakom zostawić tylko same ruiny Wrocławia, dlatego był "Festung Breslau" i zupełnie bezsensowna jego obrona przed samym końcem wojny. Armia Czerwona, według opinii mojego wujka, który był żołnierzem I, a następnie II Armii Wojska Polskiego (pochodził z okolicy Lwowa i został do I Armii Wojska Polskiego wcielony na siłę, w 1939 roku brał udział w wojnie obronnej z hitlerowskimi Niemcami, a w lipcu 1944 roku pomagał AK-owcom ze Lwowa podczas wygranego powstania lwowskiego, czyli akcji "Burza" we Lwowie), celowo doprowadziła do zniszczenia Starego Miasta we Wrocławiu, przeprowadzając niepotrzebne - jego zdaniem - naloty wielkanocne na Stare Miasto (gdzie miało nie być wcale w większej liczbie niemieckich żołnierzy Wehrmachtu, gdyż mieli oni być po drugiej strony Odry). Może czerwonoarmiści, którzy pamiętali rok 1920 (wojnę polsko-bolszewicką) i armię Andersa, która opuściła ZSRR bez rozpoczęcia walki z Niemcami, chcieli w ten sposób odegrać się na Polakach, a poza tym pozbawić Polaków kościołów (sami byli w większości, przynajmniej oficjalnie, ateistami) i zrobić miejsce pod budownictwo socjalistyczne ? Ten nalot oszczędził na szczęście piękny gotycki ratusz (gdyż w nim miano ponoć planować przyjęcie niemieckiej kapitulacji "Festung Breslau") i piękny gotycki kościół pw. św. Krzyża i św. Bartłomieja (ponoć ocalal, doznając niewielkich uszkodzeń, także dzięki Polakom spod znaku "Rodła", którzy od pokoleń mieszkali we Wrocławiu i mieli być wtedy w "Festung Breslau" i na tym kościele wywiesić polskie flagi, żeby piloci sowieccy go nie zbombardowali, miał ocaleć głównie ze względu na to. że jego fundatorem był polski piastowski książę wrocławski i krakowski Henryk IV Prawy, który dążył do zjednoczenia rozbitej na dzielnice Polski i poczynił starania o polską koronę królewską). Czepianie się wysyłki rozbiórkowej wrocławskiej cegły na potrzeby odbudowy stolicy Polski Warszawy uważam za nieoparte na faktach. Odbudowa Warszawy była potrzebna jako symbol, że stolica Polski nie dała się pokonać (mimo klęski Powstania Warszawskiego). Cegły było potrzeba dużo, istniejące wtedy cegielnie nie nadążyłyby z jej produkcją. Poza tym nie rozbierano niezniszczonych budynków, tylko budynki całkiem zniszczone, mocno uszkodzone, wypalone, czyli te, które nie nadawały się już do odbudowy (z wyjatkiem tych, które swoją formą architektoniczną byly silnie związane z Prusami, czy z cesarskimi lub hitlerowskimi Niemcami, te rozbierano także pomimo tego, że jeszcze nadawały się do odbudowy). Tej rozbiórkowej cegły, nadającej się do ponownego wykorzystania, nie było aż tak dużo, jak się powszechnie uważa. Część cegły rozbiórkowej wykorzystywano też na miejscu we Wrocławiu. Przecież Wrocław to była jedna wielka ruina po zakończeniu II Wojny Światowej i trzeba go było odbudować! I zrobili to Polacy i to z bardzo dobrym skutkiem. Moim zdaniem nie ma sensu odbudowywać tego, co zostało zniszczone we Wrocławiu podczas II Wojny Światowej, a czego do tej pory nie odbudowano, moża poza Nowym Targiem w renesansowej formie. Na Nowym Targu widzialbym pomnik Adama Mickiewicza - mógłby zostać wykonany jeden z niezrealizowanych dotychczas projektów pomnika Adama Mickiewicza. Widzę też potrzebę postawienia we Wrocławiu pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego. We Wrocławiu mogłyby też powstać pomniki, które były we Lwowie : pomnik hetmana Jabłonowskiego, pomnik Orląt Lwowskich (który we Lwowie stał przed gmachem Politechniki Lwowskiej). Powinien powstać też pomnik papieża Jana Pawła II na Ostrowie Tumskim lub przed Halą Stulecia (Halą Ludową). Po co się użalać nad tym co zostało zbudowane we Wrocławiu w czasach pruskich i niemieckich, a co zostało zniszczone głównie z winy samych Niemców podczas bezsensownej obrony "Festung Breslau". Polacy, moim zdaniem, wznosili co najmniej równie ładne, równie dobrze zbudowane budynki: w Warszawie, w Krakowie, w Poznaniu, we Lwowie, czy w Wilnie, więc skąd te kompleksy w stosunku do Niemców, przez których Polacy musieli opuścić piękne, niezniszczone Lwów i Wilno i zamieszkać w ruinach Wrocławia, czy Szczecina? Budujmy polski Wrocław w polskim stylu. Mamy przecież bardzo dobrych polskich architektów, możemy też wykorzystać projekty renomowanych, najlepszych na świecie pracowni architektonicznych, mamy bardzo dobre polskie firmy budowlane.
+KRZYSZTOF SADOWSKI Rosjanie zdobywając Wrocław nie mieli zielonego pojęcia o tym, że będzie on polskim miastem. Nikt wtedy tego nie wiedział.
+art bal. Przecież to, że Wrocław będzie należał do Polski, zostało ustalone właściwie już na konferencji w Jałcie (odbyła się ona w dniach od 4 do 11 lutego 1945 r.), a zadecydował o tym przywódca ZSRR Józef Stalin, który wymusił aprobatę przywódców USA i Wielkiej Brytanii. Natomiast naloty wielkanocne miały miejsce w Wielkanoc 1 kwietnia i w Poniedziałek Wielkanocny 2 kwietnia 1945 r., więc dowódcy radzieccy (sowieccy) już dobrze wiedzieli wtedy, że Wrocław po zakończeniu wojny będzie należał do Polski. Armia Czerwona była wielonarodowościowa (choć większość w niej stanowili Rosjanie), dlatego stwierdzenie, że to Rosjanie zdobywali Wrocław w 1945 roku jest uproszczeniem.
wroclawzwyboru.blox.pl/2010/04/Wielkanocna-Apokalipsa-w-Festung-Breslau.html
pl.wikipedia.org/wiki/Granica_polsko-niemiecka
pl.wikipedia.org/wiki/Konferencja_ja%C5%82ta%C5%84ska
7dni.wordpress.com/2007/03/18/granice-polski-po-ii-wojnie-swiatowej-wg-jozefa-stalina/
Z tym Sky Towerem, to dopiero pojechane.. "Piękny budynek" . . . Komedia.
@@misterkefir Kwestia gustu. Mi "Sky Tower" nadal bardzo się podoba, choć robi już na mnie mniejsze wrażenie niż cztery lata temu. A na przykład "Wroclavia", "Bulwary Książęce" lub "Nowe Centrum Południowe"?
z którego z roku są zdjęcią współczesnego Wrocławia?
Troche sie zmienilo przez te 9 lat, odkad powstal film...
Nie "Freiberberg" a "Friebeberg" od nazwiska wrocławskiego piwowara Friebe (czyt. Fribe), który tu założył lokal rozrywkowo-gastronomiczny - między Placem Powstańców Śląskich a ulicą Sztabową. Proszę zwrócić uwagę - tylko dwie litery przestawione, a taka zmiana - - ei na --ie. Ale istotna.
Ile też powojennych budynków nie ma. W latach 90 chodziłem do energetyka przy Parku Połódniowym
I love Wroclaw-bad will not see it again
Ale zdjęcia Powstańców Śląskich nieaktualne.
..dykcja,dykcja,DYKCJA !!!! ... i ten piękny ale głośny, a tym samym przeszkadzający w oglądaniu, podkład muzyczny - to wkurza. Na "cicho" jest pięknie !!!
Proszę dobrze wczytać się w nazwę lokalu gastronomiczno rozrywkowego między Placem Powst. Śląskich a ul. Sztabową. To nie Freiberg tylko Friebeberg - od nazwiska właściciela Friebe (czyt. Fribe). Resztki górki (friebeBERG) znajdują się kilkadziesiąt metrów w głębi resztek parku, po stronie ulicy Sztabowej. Na starych pocztówkach można tę nazwę wielokrotnie znaleźć i przeczytać. Całość zaś filmu bardzo interesująca. Warto by go powtórzyć z nową już w wielu miejscach zabudową Arkady, Sky, ...).
Wspaniały film!!!
Bardzo dziękuję za niego. Dobra muzyka i pogoda tez odpowiednia do nastroju.
Ja mieszkalam na Kozanowie ok.15 lat.
wczesniej bylam w ok.Nadodrza. Teraz dogorywam w Aachen w DE. Po przyjezdzie do mojego exmeza przezylam zderzenie i szok kulturowy. Starsza córka odeszla calkowicie od wiary a malego synka zabral mi Jugendamt. Korupcja i bezwzglednosc. Ludzkich uczuc - brak.
Dlatego tez bylo mi bardzo, bardzo milo obejrzec Wroclaw taki , jaki go opuszczalam.
I wlasnie dlatego ze wszystko sie zmienia ten film jest wartosciowy - pokazuje ...Poltegor 😉🙂
To nie Rosjanie doprowadzili do końca świetności tej ulicy, tylko Niemcy swoim fanatycznym oporem. Gdyby poddali miasto nie doszłoby do tych zniszczeń. Taka jest prawda.
Film bardzo ciekawy, choć można było chyba wybrać szczęśliwszą porę roku do kręcenia zdjęć :)
Jednakże: lektor kładzie wszystko... Dawno nie słyszałem tak nieprofesjonalnego opracowania lektorskiego: dykcja leży i kwiczy, a pojęcia intonacji, składni czy klauzuli wydają się być dla mówiącego czystą kartą, niczym pusty plac po wyburzonych kwartałach ulic...
Winą za zniszczenie ul. Powstańców Śląskich (jak i całego miasta) komentator filmu obarcza Armię Czerwoną. A to jest tylko pół prawdy. A pół prawdy to całe kłamstwo.
Prawda jest taka, że zanim jeszcze wojska radzieckie pojawiły się u bram miasta, sami Niemcy, zaczęli niszczyć zabudowania przy tej ulicy (i nie tylko przy tej) przygotowując punkty przyszłej obrony. Pisze o tym między innymi ksiądz Peikert: cytuję za wiki: >>Dokładnie opisywał akcje Brandkommandos specjalnych oddziałów podpalających całe ciągi domów mieszkalnych w śródmieściu. Dłuższy opis poświęcił także wypaleniu przez Niemców niektórych ulic i cennych obiektów jego parafii, zarządzonemu rozkazem dowództwa twierdzy nr 38 z 20 marca (por. dokument nr 128 w „FestungBreslau”). Każdy fakt podpalenia przez Brandkommandos domów mieszkalnych obiektów zabytkowych czy sakralnych autor komentował szczegółowo. Rzecz znamienna, że nawet po ustaniu działań wojennych we Wrocławiu Peikert nie zmienił swej opinii o podpalaczach miasta. Takie stanowisko zajmował nadal np. w listach do księdza Degenhardta z 5 lipca i do niemieckiego jeńca wojennego Bernharda Zimmera z 27 czerwca 1945 r. Dziennik Peikerta jest dokumentem nie mającym wiele podobnych. Nie tylko obnaża całkowicie z apoteozy obronę Wrocławia tak gloryfikowaną przez generałów von Ahlfena i Niehoffa (w So kämpfte Breslau), ale staje się zarazem oskarżeniem ich działalności w oblężonym mieście.
Breslauer Cocktail - Wrocławska Piosenka
Przy ,,odbudowie'' dokonano reszty zniszczeń bo cegiełki pojechały na odbudowę ,,Stolicy''
+Zygmunt Rychter Jakby Panu spłonęło gospodarstwo (teoretycznie) to na początku odbudowywałby Pan stodołę czy raczej dom?
+Gall Anonim To może ja odpowiem używając Pana nazewnictwa.Najpierw dom.Ale nie używał bym do tego materiałów z e stodoły sąsiada do jasnej ch...y!!!
Pozdrawiam z Dolnego Śląska.
+Zygmunt Rychter A do odbudowy Wrocławia, zniszczonego w stopniu porównywalnym z Warszawą, użyto cegły ze "Stolicy"? Duża część rozbiórkowej cegły wrocławskiej została użyta na miejscu - do odbudowy Wrocławia, w tym wielu budynków na Starym Mieście. Poza tym odbudowa stolicy Polski Warszawy, którą Niemcy chcieli wymazać z mapy, była konieczna. Warszawa to był symbol polskiego oporu przeciwko okupacji hitlerowskiej i dlatego musiała zostać podniesiona z ruin. Zawsze będąc w Warszawie podziwiam pieknie odbudowane po II Wojnie Światowej Stare i Nowe Miasto, Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat (ta powojenna odbudowa Warszawy została doceniona na świecie - została wpisana na listę UNESCO), a także później odbudowany Zamek Królewski. Zaraz po zakończeniu II Wojny Światowej produkowano w Polsce zbyt mało cegły, żeby starczyła na odbudowę zniszczonych miast w Polsce, więc musiano też wykorzystać wiele cegły rozbiórkowej.
Specyfiką polskojęzycznych filmów na YT jest strasznie ryczącza muzyka. komentarz ledwie słyczalny ale muzyka w tonacji Gwiezdnych Wojen musi być. ale po co ?
pewnie nie znam się to nie muszę oglądać.
mieszkam we Wrocku 65 lat.
pozdrawiam.
"Apartamentowca" ? To po prostu blok mieszkalny.
Etablissement Friebeberg ( czytamy Fribeberg a nie Frajberberg). W języku niemieckim dwugłoskę ie czytamy jako i a dwugłoskę ei czytamy jako aj.
To co władze powojennego Wrocławia uczyniły to jest skandal.Nie będę domniemywać, iż to było celowe działanie
.Tak mi przykro jak oglądam ten znakomity reportaż.Miasto sztuki wielkomiejskiej zamieniono w betonową pustynię z uwłaczającymi ludzkości mieszkaniami. Szkoda
Uwłaczają to te nowoczesne apartamenty z widokiem na sąsiada czy ścianę oddalona o "caałe" 6 m, o kubaturze od kilkunastu kubików powietrza. Za komuny czy nawet Gomułki budowano z wyczuciem urbanistyki niz teraz . Bo teraz to tylko kasa się liczy
Trzeba narzekać na niemców, a nie władze powojenne. To Niemcy zrobili z Wrocławia miasto-twierdzę, walcząc tutaj zażarcie i tym samym doprowadzając do ogromnych zniszczeń w trakcie posuwania się Armii Czerwonej.
Sorry Ewka ale skandalem jest tylko to co tutaj piszesz
Spojrz na sprawe rezolutnie a nie emocjonalnie, Niemcy mieli w dupie Wroclaw, jego piekno i jego zabytki dlatego zamienili Miasto na Twierdze i zniszczyli. Rosjanie wyzwolili Wroclaw a Polacy ten Wroclaw odbudowali. Naturalnie ze po Wojnie byly inne priorytety niz dzisiaj (przede wszystkim trzeba bylo przyjac osadnikow z calej Polski, jak i tych powracajacych, jak to sie wtedy mowilo z wojny, czyli z prac przymusowych w Niemczech, z obozow, jenieckich, koncentracyjnych, etc., i tez wszystkich innych porozrzucanych wojennymi losami po calej Europie) i tym ludziom trzeba bylo najpierw dac lokum, wyzywienie, ubrac ich i zapewnic godziwe zycie, co tez zostalo w pelni wykonane, w atmosferze zdrowia, zadowolenia i bezpieczenstwa, wlacznie z praca, opieka zdrowotna i szkolnictwem i to na ogolnie bardzo wysokim poziomie ktorego do dzisiaj w calym swiecie na prózno szukac. Dodam jeszcze do tego, ze w kraju kompletnie zniszczonym, zrujnowanym, pograzonym w traumie po ogromnych stratach w Ludziach i ograbionym z wszystkiego. I myslisz ze wtedy ktos sie interesowal jakimis starymi splesnialym kamienicami? Mimo to mielismy cale staby wspanialych Architektow i innych zaangazowanych Ludzi ktorzy z poswieceniem nie tylko budowali w szybkim tempie nowe ale takze ratowali i odbudowywali wszystko co stare, i co sie jeszcze nadawalo do uratowania, lacznie z pielegnacja Zabytkowych Parkow, Starodrzewia, jak i innych pieknych Pomnikow i to nie tylko Przyrody i juz nie chce sie wdawac w szczegoly bo i tak wyszlo za dlugo, ale ten bezsensowny, zal niektorych bezmyslnych, za tymi przedwojennymi ruderami jest poprostu tylko.., no w kazdym badz razie bardzo niezrozumialy.., ze sie tylko tak uprzejmie wyraze.
Freiburger Chaussee czyta się raczej jako "Frajburger Szosee" a nie "... Czejzi"
Skąd ta angielska wymowa?
Ale nie mieli Skajtałera
"Chwila obecna" - po prostu "teraz".
@TheTertus Tak, ktos nadaje z angielska.
Miasto jak Feniks itd. poprawka
Wroclawianie nie mogli sie cieszyc polska po wojnie tak samo jak wysiedleni zgalicji lwowa tam to dopiero byl szfingiel zaborczy z fdalekiego zapororza
Nie jest pani OBYWATELKA TEGO MIASTA
Odcinek fajny tylko ta muzyka....masskra
3 x TAK
Lektor rzeczywiście czytać potrafi, ale nie na głos:) Można by poprawić, wymieniając ścieżkę narracji, z pewnością film by zyskał.
Nie adekwatny podkład muzyczny. Brak wyczucia, smaku itp. Miasto jak "Feliks z popiolow". Gdzie mieli powojenni architekci oczy. ?!. Chodzili w ciemnych okularach.
Miasto jak Feniks itd... Krysia Cz.
Nie wiem co było bardziej niszczące, wojna, czy komunizm. Dziś ta ulica jest jedna z najbardziej obrzydliwych w ogóle, nic do siebie nie pasuje, każdy budynek z innej epoki, niezwykle zniszczona jezdnia, krzywe tory, aż człowiekowi się płakać chce za to co zrobili komuniści z ta ulica, galeriowce stojące aż kuszą żeby się przed nimi zrzygać i wydłubać sobie oczy bo nie da się na nie patrzeć. Paskudne, mam nadzieje ze w przeciągu najbliższych 10 lat te paskudne bloki zostaną wyburzone i wybudują na tej ulicy nowoczesne biurowce, czy wieżowce, bo nie ukrywajmy, ze kamienic nie ma sensu dziś odbudowywać. Jedyne co zostało to wyburzenie tych okropnych budynków
I PRZYSZLO BYDLO ZE WSCHODU I ZACZELO SRAC BETONEM
Niech twórca filmu to wreszcie zaktualizuje. Mamy 2013 rok październik....!!!
Gdzie Poltegor...hehe... dawno i nie prawda... A faktycznie dlaczego sceneria w zimie...??? . Bo wyzwalanie było w zimie??? Złe skojarzenie. Było ponuro wtedy ale teraz trzeba pozytywnie....
A poza tym GIT!
16:25 Ś.P. "Poltegor" :(
azboxik poltegor akurat był obrzydliwy, paskudny, człowiekowi się chciało rzygac jak na to patrzył. Bardzo dobrze ze go wyburzyli, teraz zostało wyburzenie pozostałych bloków i galeriowców oraz postawienie kolejnych wieżowców
Jak widać, Niemcy umieli budować miasta. A nie jak Polacy którzy nawet z własnymi przedstawicielami mie umieją dać sb rady..
P.S.
Jestem niemieckim Slazakiem. A nie Volksdeutschem.. Moi przodkowie to niemcy.. jakby co.
+Tomas Mittag No, żydowski kapitał i niemiecka bezwzględność doskonale się uzupełniały , niemiecki Slazaku. Mój pradziadek też był Niemcem i nie jest to dla mnie powód do dumy jakby co. Naród polski został upodlony przez swołocz niemiecką i ruską oraz koszerną , a także nieumiejętną politykę zagraniczną ministra Becka przed 2 WŚ . Polacy też umieli budować piękne miasta czego dowodem była przedwojenna Warszawa , Lwów , Kraków , Zamość , Wilno ,Toruń , Poznań , Kazimierz nad Wisłą , Sandomierz itd. Gdyby Polska dostała taką kasę po wojnie jaką dostały Niemcy i nie była dojona jak krowa przez naszych kochanych wyzwolicieli to też miałaby tak piękne miasta. Poza tym o jakich przedstawicielach mówisz , o tej żydoubeckoenkawudowskiej zbieraninie , która kompromituje Polskę na każdym kroku?
+Tomas Mittag Polacy zbudowali piękny Kraków, piękną Warszawę (którą to Niemcy zniszczyli), piękny Poznań, piękną Gdynię, wraz z Rusinami i ich potomkami Ukraińcami zbudowali piękny Lwów, wraz z Litwinami piękne Wilno, wraz z Niederlandczykami (dzisiejsi Holendrzy i Belgowie), a także z Niemcami - obywatelami Rzeczpospolitej piękny Gdańsk. Polacy przez Niemców (którzy rozpoczęli II Wojnę Światową) musieli opuścić piękne, niezniszczone miasta Lwów i Wilno i zamieszkać w ruinach Wrocławia i Szczecina, które dopiero musieli odbudować. Dodam jeszcze, że Polacy we Wrocławiu mieszkali przez cały czas istnienia tego miasta i przetrwali w nim do powrotu Wrocławia w granice Polski w 1945 roku, mimo silnej i bezwzględnej polityki germanizacyjnej, prowadzonej w czasach pruskich i niemieckich (zwlaszcza w czasach Bismarcka i Hitlera). Polacy fundowali piękne budowle jak na przyklad na Ostrowie Tumskim : kolegiata pw. Świętego Krzyża i św. Bartłomieja ufundowana przez polskiego piastowskiego księcia wrocławskiego i krakowskiego Henryka IV Prawego, który dążył do zjednoczenia Polski w okresie jej rozbicia dzielnicowego i czynił starania o polską koronę królewską, czy katedra pw. św. Jana Chrzciciela (pierwszą katedrę ufundował król Polski Bolesław I Chrobry, drugą książę Polski Kazimierz I Odnowiciel, a obecna czwarta z kolei gotycka była budowana w czasach polskich biskupów wrocławskich Tomasza I z rodu Rawiczów, Henryka z Wierzbna, Nankiera, czyli Jana Kołdy herbu Oksza, Przecława z Pogorzeli), nieistniejące już romańskie budowle ufundowane przez palatyna księcia Polski Bolesława III Krzywoustego Piotra Włosta: kościół pw. NMP na Piasku i opactwo św. Wincentego na Ołbinie, z którego kościoła do dziś zachował się romański portal wmurowany w polsko-katolickiej katedrze pw. św. Marii Magdaleny. Polacy uczestniczyli w budowie miasta Wrocławia przez cały czas jego istnienia. Niemcy natomiast poza Gdańskiem uczestniczyli w budowie Krakowa, Warszawy, Poznania, Lwowa, Wilna.
+Tomas Mittag "Jak widać, Niemcy umieli budować miasta. A nie jak Polacy którzy nawet z własnymi przedstawicielami mie umieją dać sb rady.." - skąd taka zarozumiałość i nieuzasadniona krytyka Polaków ?
Przede wszystkim umieli niszczyć. Warszawa, Leningrad, Londyn i tysiące innych. Więcej zniszczyli niż zbudowali.
Tomas Mittag prowokuje i to marnie...
Boże kto to czyta???! Masakra😒
pszy kszyszowaniu z ulica yaodrzanska co to kurwa znaczy:D
Muzyka jak z pogrzebu. Materiałów z Breslau tyle co nic. Łapka w dół.
немецкий город
Muzyka zagłusza narrację