Rozpalanie telefonem komórkowym - obalamy mit.
Вставка
- Опубліковано 4 кві 2021
- W projekcie użyliśmy telefon marki Hammer, jednak nie jest to takie proste jak mówią. Zdarzały się przypadki gdzie podczas np wypadku uszkodzony telefon zapalał się ale jednak w ostateczności lepiej go nie niszczyć i szukać zasięgu w sytuacji survivalowej.
Wszystko gra, bo to o to chodzi że dzwonisz na taryfę podwozi ci zapałki i możesz podpalać dzięki telefonowi
Telefon zniszczony, nóż stępiony, a w du## nadal zimno ))) Dzięki i pozdrawiam!!!
To już chyba lepiej wyjąć zwykłe baterie z latarki i zrobić krótkie spięcie - tylko cieniutki drucik trzeba skombinować i coś naprawdę łatwopalnego.
Może nie zawsze ale się zdaża że się zapalą. Jak coś to mam w domu jeszcze dwa hammery eksplorel i energi 😅
Jakby nie wybuchały i sie nie paliły to samsung nie zaliczyłby wtopy z serią note 9 :) przedxiurawienie takich baterii może skutkować zapaleniem ale muszą być naładowane. To samo z ogniwami 18650. Potraktowane młotkiem albo nożemu może doprowadzić do eksplozji jak fajerwerki. Chyba jednak lepiej taki telefon zostawić i szukać sygnału nadajników :)
Siema
Znalazłem was przez Adarme - spoko kanał,fajna wiedza muszę zobaczyć jak to będzie w praktyce.
Zapraszam 😁 na fb w wydarzeniach są terminy szkoleń ;)
Bateria litowo jonowa zapala się gdy jest naładowana
To już lepiej idzie z baterią od latarki tylko potrzeba odpowiedniego drucika żeby połączyć +i- wtedy drucik działa jak żarnik
Zrób bombę z torfu! 🙏🙏🙏 pliiisssss. Taka jestem jej ciekawa:))))
Dokładnie w ten sam model wbiłem nóż, lecz z innego powodu.
Żeby nie powiedzieć "przebiłem" gdyż w środku są bodajże dwie płyty aluminiowe składające się na stelaże obudowy oraz sporo cieńszych, również i w wyświetlaczu.
Sam się zdziwiłem, jaki się po pożarze (bo tak to należy nazwać) zrobił z niego akordeon.
Nóż o wadze ok 400g z ostrym końcem wbiłem z całej ówczesnej siły w ekran, w sam środek. Może chudy jestem ale pałera w precyzji miewam, a zwłaszcza w sytuacjach terminalnych.
Fotografia do wglądu, czemu nie(urządzenia, nie mojej osoby).
Ze szczeliny po wyrwaniu noża wydobyło się w pierwsze 10s około 5m3 gryzącego dymu oraz kilkucentymetrowy strumień gazów o temperaturze na tyle wysokiej, że jestem pewien iż rozpaliłbym nim ognisko i to bez aż takiego "napalmu", jak kora brzozy. A dymu było tyle, że mógłbym biegać z tym po pasach Heathrow i rejsowce na krąg odsyłać, gdyby nie to, że po pół minuty wylądował w wiadrze z wodą.
Bateria używana około dwa lata, naładowana trochę powyżej trybu "storage", czyli 3,6-3,7V (ok70%).
Tak że kolego ze szczerym poważaniem dla ogółu Twych umiejetnosci, bo kanał bardzo fajny ale jezeli o takie testy chodzi i to na "pancernialach", to trzeba rąbnąć bardzo mocno, by przebić wszystkie warstwy baterii NA RAZ, by poszedł cały możliwy prąd NA RAZ z całego ogniwa (to nie bateria- bateria, to kilka ogniw/cel/akumulatorów).
Upraszam czytających, aby takich eksperymentów nie powtarzać, bo odpowiedzialność, jaką sobie na garby wzieliśmy za emisję syfu w związku z produkcją tych ogniw, to i tak już jest nie do ogarnięcia w - że tak powiem - sądzie moralnym siebie samych.
👍🏻👍🏻
Wystarczyło połączyć bieguny plus Minus w baterii... Jeśli da sie ją w ogóle wyciągnąć...
W takiej formie tak ale jak wyjąć:p
To chyba zależy od baterii, 3 lata temu podczas szkolenia pokazywałem, że się da. Najpierw mocno dymiło a potem była wysoka temperatura, która umożliwiła rozpalenie rozpałki. Tylko to była bateria wyjęta ze starego telefonu, rozładowana.
Przy starych tel tak można było zrobić ;) Ale teraz jest lipa z nowymi.
Próbowałem rok temu z baterią litową AA. Nie wiem, czy ona ma za mało litu, czy jak, bo poza smrodem, to się nawet ciepła nie zrobiła.
Siemanko 🙋🏻♂️
👍🏻
może nóż był za słabo naładowany :) A tak swoją drogą to czasem wystarczy wygiąć baterię, żeby zaczęła się palić... żonie się przytrafiło
Można by spróbować wydłubać baterię i zaiskrzyć
Jak byłem dzieciakien to graliśmy w "koło nożem" proponuję pograj to poprawisz trafność rzutu.
Miałem kilka przygod z ogniwami li-po naładowane epicko się zapalają przy kontakcie litu z powietrzem.
Dzień dobry
To działa za dzieciaka widziałem to u niejakiego beara gryllsa 😅 i sprawdziłem to tylko ja miałem jakaś stara Nokię z wyjmowana bateria wiec skoro panu nie poszło to prawdopodobnie się pan nie przebił pozdrawiam
Witam cóż to za plecak?
Rush 100 marki 5.11 ;)
Kiedyś zmieniałem baterie w iPhone 7 przed wyciągnięciem starej lekko mi się przełamała i eksplodowała musze powiedzieć ze saletra na cukrze pudrze to pikuś 👊
Może tak być ale jak juz wspomniałem chodziło o sytuację survivalową gdzie nie mamy jak wyjąć baterii. Teraz baterie wyjąć bez sprzętu to ciężko;)
@@partyzancilubelszczyzny Tylko, że w sytuacji surwiwalowej masz rozładowaną baterię, a wtedy jest większa szansa na zapłon.
Dzięki dobrze wiedzieć pozdro !
A zdradzisz co to za zbiornik? Pytam jako wędkarz
Łowisko Wzory lasy kozlowieckie ;)
@@partyzancilubelszczyzny dzięki wielkie ☺
Obalamy, ale chyba 0,7 ;)
:D
Nie do końca obalony...
Ciekawe
Cały myk zależy od rodzaju baterii którą mamy w telefonie. Rozpalenie w ten sposób zadziała z bateriami litowymi. ua-cam.com/video/P1jingACvBs/v-deo.htmlsi=qE0TV3HSLgxUNWle
Mnie się zapalił po przebiciu.upadła na niego szyba
O widzisz ;)
Prawie mieszkanie się zjarało 😅
Sprubojcie na.innych
W 3 minucie widać było iskre
Zaźgałeś telefon.
Wyjątkowo głupi pomysł.
Trzeba wyjąc baterie , po co rozwalać cały telefon
A jak wyjąć z nowych telefonów?? Zakładając że jest to survival coś się stało w terenie ??
@@partyzancilubelszczyzny Nożem jak puszkę konserwy , aczkolwiek dobrze pokazałeś jak kończyć z złodziejem czasu i osobistym szpiegiem .
🤣
Siemanero
Telefon zniszczony i mit obalony.
Jeśli już musiałeś - to trzeba było wyjąć accu z aparatu, a tak obie rzeczy zupełnie bez sensu i pomyślunku zniszczyłeś...lajk w dół!!!