Zaczerlany - Barni [sabina oi punk]

SAAABIIINAAAA!!!!
SAAAABINAAAA!!!
[guitar riff]
[verse 1]
trzecia rano jeszcze noc;
elka ciągnie krótki koc;
juz pawłowi w duszy źle;
musi wyjść, bo dusi się;
[guitar riff]
[verse 2]
wczoraj szej kaszanki smak;
i bociana butli brak;
wszystko wokół daje znak;
by wyjechać zwiedzać świat;
[guitar riff]
[chorus[
to nasz barni w samochodzie;
spotkasz go na krętej drodze;
w ciagłym piękna świata głodzie;
dzień jak codzień w swym powozie;
[guitar riff]
[verse]
to rozjeździć trzeba mi;
by odpocząć kilka chwil;
znaleźć to co sprawia ból;
być na drodze niczym król;
[guitar riff]
[verse]
długa droga czeka go;
by odkrywać drugie dno;
cisnąć pedał gdzie się da;
widzieć świat każdego dnia;
[guitar riff]
[chorus]
to nasz barni w samochodzie;
spotkasz go na krętej drodze;
w ciagłym piękna świata głodzie;
dzień jak codzień w swym powozie;
[guitar riff]
[verse]
pola, lasy, rzeki prąd;
i nad morzem wiatry dmą,
byle jechać, byle iść,
by na wieczór chcieć wciąż żyć;
[guitar riff]
[verse]
bliżej świata, bliżej spraw;
bez publiki gromkich braw;
koła busa toczą się;
tak rozjeżdzam całe dnie;
[guitar riff]
coconaut cola XD no to co barney pije, wszystko sie powtarza, przypadkow nie ma XD
Raz koziołek, a raz żmija,
każde zwierze go omija,
"Dzikie Plemię" on pogoni
Babę w aucie też przegoni...
Jego auto taśma trzyma
jak przystało na pielgrzyma...