Wiele razy czyscilem i konserwowalem ten zaparzacz u siebie,ale ze tam jest zaworek to pierwsze slysze. Mega dawka wiedzy, zaraz ide sprawdzic jak to u mnie wyglada. piona!
Ja używam od 3 lat DeLonghi Dinamica ECAM370.95.S z tym samym zaparzaczem. Pijemy 4-6 kaw dziennie. Jeszcze nigdy nie smarowałem ząbków w zapażaczu, bo tam przecież kawa pyli, i sądze że mogłoby to bardziej zaszkodzić niż niewiedzieć czemu pomóc. Natomiast Przepłukuje pod bieżącą wodą raz w tygodniu, a raz w miesiącu rozwalam zaparzacz do gruntownego mycia. Wówczas jak go składam to lekko przesmarowywuje uszczelki i nic więcej nie smaruję. Ostatnio zastanawiałem się nad wymianą uszczelek na tłoku, ale po co tego niewiem, chyba tylko dlatego że nowe są tanie. Lecz odpuściłem sobie bo te oryginalne spisują się poprawnie. Nie zacinają się, nie są popękane, nie są wytarte. Więc szybko sobie uzmysłowiłem że te oryginalne z pierwszego fabrycznego montażu będą pewnie mocniejsze niż te serwisowe. Puki co jestem na maksa zadowolony z ekspresu DeLonghi Dinamica ECAM370.95.S
I słusznie, bo jedyne co można przesmarować to właśnie uszczelki - albo rozmontowując zaparzacz, albo przesmarować komorę wewnątrz, i się same nasmarują. To są proste i fajne zaparzacze, bo część funkcjonalności tradycyjnego zaparzacza typu Saeco/Philips czy Nivona i Siemens jest przeniesiona do infuzora wewnątrz ekspresu. Ma to swoje plusy i minusy. Jeśli zaparzacz nie chodzi ciężko, nie ma potrzeby wymiany oringów. Nadmiar smaru stosowany przez moich klientów (często to spotykam) też nie jest dobry, bo robi się ulep smarowo/kawowy. Pozdrawiam
@@jarek12613 jakiś smar atestowany jadalny do ekspresów, ja używam grease 5g do seaco philips itp. Dodatkowo smaruje zębatki, naprawdę warto bo moment ruchu tłoka wyraźnie cichszy i lepiej to pracuje, wiadomo że po cotygodniowym myciu część już się wypłucze, ale zawsze coś zostanie do comiesięcznej rozbiórki, do tego jest bezsmakowy bo wziąłem go na palec żeby sprawdzić czy będzie czuć w kawie, i na prawdę nie ma smaku.
Dziś właśnie rozbierałem ten zaparzacz..Co prawda zębatki mi się „rozpadły”ale złożyłem i dwie kawki już wypite.Ale o zaworku nie wiedziałem.😊Dziękuję.
Super materiał! Właśnie taki zaparzacz mam w swoim ekspresie. Teraz mam odpowiednią wiedzę, aby sobie poradzić przy jego konserwacji. Dziękuję i pozdrawiam :)
bardzo dziekuje za filmik. kawa od razu smaczniejsza... zainteresowałem się ekspresami i zimą, kiedy w moim serwisie rowerowym jest spokój może rozszerzę działalność o czyszczenie ekspresów ;) będę oglądał Twoje filmy bez przewijania reklam. pozdro.
Witam serdecznie odnośnie twojego filmiku piękna sprawa rozłożyłem u siebie wyczyściłem wszystko faktycznie na oringach było bardzo dużo nagaru zebranego i w środku ..po wyczyszczeniu zrobieniu tego wszystkiego Express chodzi cicho nówka sztuka coś pięknego dziękuję pozdrawiam👍👍👍
Jestem właśnie na etapie pełnego czyszczenia Primadonny S i wymiany oringów w tej części zaparzacza jak i drugiej (nieruchomej części) zamontowanej pod panelem . Filmik, przednia klasa - i ta informacja o zaworku :) bezcenna. Pozdrawiam serdecznie.
Dzięki za materiał, zaparzacz wyczyszczony. U siebie ten zaworek śrubokrętem płaskim potraktowałem lewo prawo i wyskoczył do góry, nie trzeba było od spodu wypychać.
@@Coffee-Doctor ekspres mam 4 lata i pierwszy raz to robiłem :) jeszcze muszę znaleźć przepis na jakieś strzelanie przy uruchamianiu i włączaniu ekspresu. Tak jakby coś przeskakiwało
@@joldareytube zrobiłem już :) jak zaparzacz zjeżdża na dół to styka się z takim dyksem który jest na sprężynie. Przesmarowałem ten element i jest cicho.
@@SovikPL Mnie zbiło z tropu to że jak zdemontowałem drzwiczki to przestało strzelać. Na nich są dwa podłużne przetłoczenia, więc jedno ściąłem i się uspokoiło. Zastanawiam się co mogło być powodem , bo stało się to po gruntownym czyszczeniu i wymianie oringów na tłoku zaparzacza.😀
Wyczyscilem podobnie jak pokazales, jakims cudem ulamal mi sie "haczyk" mocowany do obudowy ktory prawdopodobnie uruchamia zgarniak fusow, kawe niby robi ale po kazdej kawie zgarniak nie pracuje, sciagnalem drzwiczki i widzialem przez zbiornik wody ze zgarniak pozostaje w pierwotnej pozycji, sprobuje na kropelke "haczyk"(kawalek plastiku 1,5cm walec) przykleic a nastepnie haczyk przykrecic
Zapomniałeś dodać że tam gumka odbijaka potrafi wyskoczyć i będą mieli problem ze zlokalizowaniem gdzie to powinno być. Kolejna sprawa ja daję smar spożywczy między oringi przed włożeniem tłoka.
@@Dariusz_Piwowarczyk Tam gdzie ta wajcha ruchoma opiera się w stanie spoczynku. Tam jest taki trójkąt plastikowy i pod tym trójkątem gumka siedzi jako amortyzator powrotu wajchy
Nasmaruj uszczelki, sciankę cylindra, zębatki i sprężynkę dźwigni zrzucającej ciastko zmielonej kawy. U mnie po 3 latach była masakra, oringi zniszczone. Myślę, że raz na rok będzie optymalnie. Roboty na 15 minut.
Ja używam od 3 lat DeLonghi Dinamica ECAM370.95.S z tym samym zaparzaczem. Pijemy 4-6 kaw dziennie. Jeszcze nigdy nie smarowałem ząbków w zapażaczu, bo tam przecież kawa pyli, i sądze że mogłoby to bardziej zaszkodzić niż niewiedzieć czemu pomóc. Natomiast Przepłukuje pod bieżącą wodą raz w tygodniu, a raz w miesiącu rozwalam zaparzacz do gruntownego mycia. Wówczas jak go składam to lekko przesmarowywuje uszczelki i nic więcej nie smaruję. Ostatnio zastanawiałem się nad wymianą uszczelek na tłoku, ale po co tego niewiem, chyba tylko dlatego że nowe są tanie. Lecz odpuściłem sobie bo te oryginalne spisują się poprawnie. Nie zacinają się, nie są popękane, nie są wytarte. Więc szybko sobie uzmysłowiłem że te oryginalne z pierwszego fabrycznego montażu będą pewnie mocniejsze niż te serwisowe. Puki co jestem na maksa zadowolony z ekspresu DeLonghi Dinamica ECAM370.95.S
@@fullrelax2514 niestety, ja pierwszy raz rozebrałem zaparzacz dopiero po 2,5-3 latach (ale myłem go pod wodą raz na tydzień). Sciankę cylindra mam matową czyli tłok lekko się już zacierał. Oringi również były lekko popękane. Złota zasada: kto smaruje ten jedzie ;-)
@@fullrelax2514 ja mam 358.15 czyli niższy model bo nie pije mlecznych kaw, choć wiadomo w środku to samo. Rozbiorę za jakiś czas i zobaczę czy bardzo się obkleił od kawy. Może faktycznie nie ma sensu smarować tych zębatek....
@@paulf18 zgadza się ta sama technika pażenia kawy, ten sam smak. Ja na zębatkach nie zauważyłem żadnych otarć więc ich od nowości nie smaruje. Pozatym tak se kombinuje, że jak bym je nasmarował i tam napewno posypie się kawa to się tam poprostu przyklei, a jeśli się przyklei do zębatek to będzie działać jak papier ścierny. Dobrze kombinuje ??? czy jestem wbłędzie ???
Dziś pierwszy raz po około 2 latach używania ekspresu czyściłem zaparzacz ehh nie byłem świadomy że to się czyści, źle złożyłem i zaczęło mocno strzelać ( źle ustawione zębatki) jedna z dźwigni zaczepiała o inny element, w emocjach zamówiłem od razu nowy za chwile znalazłem Twój film złożyłem jeszcze raz i działa. Dzięki :) To w tym zaparzaczu smarujemy tylko oringi ? Po rozebraniu był praktycznie wszędzie biały fabryczny smar. Czym psiukasz sitko ?
Dzień dobry, super porady. Dziękuję! PS. Być może powtórzę się za innymi ale spróbuję: co to płyn w "spryskiwaczu"? Do mycia naczyń czy jakiś specjalistyczny?
@@Coffee-Doctor Działać działa, ale ten zbieracz fusów odstaje jakieś 1,5mm od podstawy, może tak było. Ale wydaje mi się że dolegał "szczelnie" i nie było takiego prześwitu. Jakby ta sprężyna go za mocno wypychała. A złożone jest na 99% dobrze :).
@@Ptero1989 U mnie odstaje i to sporo właśnie po rozebraniu. Jakby sprężyna była poluzowana ? A na dodatek są luzy jak ciągnę wyrzutnik fusów do góry...
jak zawór źle działa to co jest objawem, bo u mnie jest przerwanie procesu parzenia i kawa zmielona jest usuwana przez bierak do pojemnika na zurzytą kawę
Posiadam od miesiąca Delonghi Dinamic Plus ECAM 370.70.b i jestem już mocno wyczulony na dźwięki z tego ekspresu, ponieważ kupiliśmy go już 4 raz, za każdym razem coś nie tak było. Myślałem, że teraz wszystko jest ok, ale zauważyłem dziwny dźwięk, przy wyłączaniu ekspresu i po każdym zaparzeniu kawy. Występuje on w momencie jak już kawa zostanie zaparzona i jest ten mechaniczny dźwięk, niemal pod koniec tego dźwięku słychać w tle jakby takie trochę brzęczenie, trochę tarcie. Z ciekawości zajrzałem czy to może tuba zaparzacza nie obciera, no i kiedy ruszam nią ręcznie to chodzi dosyć ciężko i jest taki piskliwy dźwięk, stąd chyba tutaj też by wypadało nasmarować być może układ? No a wracając do pierwotnego problemu, to przesadzam, czy taki dźwięk jest poprawny przy wspomnianych momentach pracy tego ekspresu?
@@Coffee-DoctorPrzyznam, że nie daje mi to spokoju i nagrałem krótkiego shorta z tym dźwiękiem, filmik ma około 15 sekund i dzieje się to około 11 sekundy. Takie charakterystyczne burknięcie, czasami trwa dłużej czasami krócej. Jeżeli miałby Pan pare sekund, żeby podpowiedzieć to będę bardzo wdzięczny ua-cam.com/users/shortsKzQa4QgHMD4?feature=shared
@@szymonjanas9654cały czas ten dzwiek jest w tym samym miejscu? Jak winda zjeżdża w dół wtedy słychać ten dźwięk. Jakbyś zdjął pojemniki na fusy i wsadził kawałek patyczka w krańcówkę i nagrał raz jeszcze tylko widok zaparzacza od pojemnika na fusy
Mam pytanie, mój ekspres ostatnio nie parzyl dobrze kawy, kawa nie jest zbita po zaparzeniu tylko rozsypana w zbiorniku a od dzisiaj nie chce lecieć kawa do szklanki, słyszę ze kawę mieli ale nie robi kawy. Proszę o pomoc jeśli można z góry dziękuję i czekam na odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie.
Dzień dobry. Nowy ekspres po pierwszym czyszczeniu zaparzacza te prowadnice (ząbki) skrzypią. Ekspres ma już 3 tygodnie i to nie znika. Zgłosić to na gwarancję, czy jakoś tam nasmarować. Napisałem post na grupie, jednak brak odpowiedzi.
@@Coffee-Doctor nooo właśnie, ostatnio trochę mocniej przekręciłam młynek i .. będzie czyszczenie 🥰. Pompa wymieniona bo w traktora się bawił przy robieniu kawy.. pomyliłam się z zawodem 😁😁 dzięki i pozdrawiam 🥰
hej, właśnie wyczyściłem ten zaworek. Przed czyszczeniem w pojemniku z fusami miałem wodę, gromadziła się tam nie w momencie parzenia kawy, tylko kiedy ekspres płukał zaparzacz. Prawdopodobnie jest to robione z mniejszym ciśnieniem i zaworek się nie otwierał co powodowało, że po płukaniu każdorazowo przelewała się górą woda zamiast płukać zaworek zaparzacza. Czyszczenie zaworka pomogło, choć był spory problem z wyjęciem go, w środku było na sprężynce sporo kamienia kawowego co sprawiało, że sprężyna była twardsza. Za nic zaworek nie chciał dać się wyciągnąć i znalazłem sposób. Użyłem tej śruby stożkowej do przykręcania sitka. Chyba pół obrotu wystarczyło, żeby wyszedł łatwo. Po prostu śruba wraz ze sprężyną pchała go pod idealnym kątem.
Hej. Masz może sterownik do DeLonghi ESAM 2600? Kupiłem używkę do naprawy i tylko to zostało do wymiany 🤦♂️ Za wszelką cenę chciałem sobie poradzić samemu ale chyba się przeliczyłem 🤦♂️
Witam. Niestety najpierw zabraĺem sie za wymiane oringów a pozniej obejrzałem Twój filmik. Teraz wiem,że e go złozyłem,bo tłoczek w pełnym rozwarciu wystawał kilka milimetrów powyżej zgarniacza fusów. Efekt taki że niby działa ale strzela (gdzieś haczy podczas pracy) ,jest problem z wyciagnieciem pojemnika na fusy i co gorsza nie moge wyciągnąć zaparzacza. Czy jestem w stanie to ogarnąć tzn wyciągnąć jakoś ten zaparzacz czy pozostaje mi tylko wizyta w serwisie?
Jaka jest żywotniśc takiego zaparzacza. Mam Delonghi Ecam 23.460. Ekspres ma 7 lat i pojawil sie pewien problem, mianowicie po czyszczeniu potrafi wyrzucac błąd "zaladuj aparat zaparzajacy" po wylaczeniu i zrobieniu autodiagnostyki i paru uruchomieniach problem znika, az do nastepnego czyszczenia. Zacząlem wiec zastanawiac się, czy tłok juz sie delikatnie nie przyciera i ma za duzy opór. Dodam, ze czasami pojawia sie woda w pojemniku na fusy.
witam serdeczne, posiadam delonghi 25.462.s, lat 6. super porady. wymieniłem oringi: infuzor, zaparzacz. obecnie jestem na etapie wymiany kamienia ze śruby napędowej. super sprawa. ale mam jeden problem, podczas pracy zaparzacza (jego przesuwania się), w jego środkowym położeniu słychać bardzo głośny hałas. a mianowicie, widać już pęknięte krótsze ramię zaparzacza. czy ktoś mi podpowie co jest tego przyczyną ???????????????????????
Meglio odtłuszczacz a do zaschmietych kafizy (proszek do czyszczenia ekspresów gastro) tylko z kafiza trzeba uważać, bo jak za długo moczysz to bieli plastik
Witam Posiadam DeLonghi Dinamica Odkamienianie przeprowadzane regularnie . Od jakiegoś czasu podczas uruchamiania słabo wypływa woda kawę też robi o wiele dłużej . Według Twojego filmu wymieniłem oringi i nowy zawór w zaparzaczu . Niestety nie zauważyłem większej poprawy . ua-cam.com/video/aEw0CDkhDqI/v-deo.html Prosiłbym o jakieś sugestie co może być ewentualną przyczyną Pozdrawiam Darek
Nie zawitał jeszcze do mnie takowy więc ciężko mi się wypowiadać. Generalnie uważam DeLonghi za niezłą markę , choć osobiście nie lubię karafkowyxh systemów spieniających ale to kwestia osobnicza
zaparzacz wyczyszczony według filmiku. Zaworek w tłoku wyczyszczony i skrucony o jeden zwój. A Kawa dalej nie płynie. Pompka chodzi i dzieje się takowa rzecz że po chwili około 5 sekund roąnie cisnienie w wężykach doprowadzeniowych. Nie jest jakies ogromne ciśnienie ale czuć naprężenie. Więc może jakas porada??? co za przyczyna że kawa nie leci??? Płukanie także nie le podaje wody. Wężyki wszystkie sprawne i nic nie cieknie w środku.
@@Coffee-Doctor Po zamontowaniu po raz kolejny nie właczałem go do sieci okolo 30 min , ( szukałem w tym czasie nowego zapzrzacza na ebay :-) wracam , właczam , wszysto działa idealnie,Dziekuje ,Pozdrawiam
Widać, że trochę się spieszysz. IMO umyć należało dokładniej i nasmarować. Takich malkontentów jak ja pewnie pojawi się więcej ;-) Ale film fajny, szczególnie temat zaworka.
Wszystko fajnie, ale do pełni szczęścia niestety zabrakło w filmie informacji jak ustawić łopatki z zębatkami jak już ktoś je wyjął. Druga rzecz to brak słowa o smarowaniu (lub odradzeniu smarowania): - trzpieni na których mocowane są łopatki - zębów łopatek - zębatki tłoka wraz z prowadnicą - oringów i wnętrza zaparzacza wydaje mi się, że odrobinka smaru (najlepiej silikonowego do kontaktu z żywością lub od biedy wazeliny) powoduje, że całość pracuje o wiele łatwiej, a oringi wytrzymają dłużej. Pozdrawiam i trzymam kciuki za dalszy rozwój kanału. Czekam na film o czyszczeniu/smarowaniu śruby prowadzącej zaparzacz do infuzora (w którymś filmie wspomniałeś, że robisz to w ramach przeglądu) oraz pobocznych czynnościach do wykonania w okolicach komory zaparzacza.
Dziękuję bardzo, pożyteczny i fachowy poradnik.
Dziękuję i pozdrawiam
Wiele razy czyscilem i konserwowalem ten zaparzacz u siebie,ale ze tam jest zaworek to pierwsze slysze. Mega dawka wiedzy, zaraz ide sprawdzic jak to u mnie wyglada. piona!
Piona
Ja używam od 3 lat DeLonghi Dinamica ECAM370.95.S z tym samym zaparzaczem. Pijemy 4-6 kaw dziennie. Jeszcze nigdy nie smarowałem ząbków w zapażaczu, bo tam przecież kawa pyli, i sądze że mogłoby to bardziej zaszkodzić niż niewiedzieć czemu pomóc. Natomiast Przepłukuje pod bieżącą wodą raz w tygodniu, a raz w miesiącu rozwalam zaparzacz do gruntownego mycia. Wówczas jak go składam to lekko przesmarowywuje uszczelki i nic więcej nie smaruję. Ostatnio zastanawiałem się nad wymianą uszczelek na tłoku, ale po co tego niewiem, chyba tylko dlatego że nowe są tanie. Lecz odpuściłem sobie bo te oryginalne spisują się poprawnie. Nie zacinają się, nie są popękane, nie są wytarte. Więc szybko sobie uzmysłowiłem że te oryginalne z pierwszego fabrycznego montażu będą pewnie mocniejsze niż te serwisowe. Puki co jestem na maksa zadowolony z ekspresu DeLonghi Dinamica ECAM370.95.S
I słusznie, bo jedyne co można przesmarować to właśnie uszczelki - albo rozmontowując zaparzacz, albo przesmarować komorę wewnątrz, i się same nasmarują. To są proste i fajne zaparzacze, bo część funkcjonalności tradycyjnego zaparzacza typu Saeco/Philips czy Nivona i Siemens jest przeniesiona do infuzora wewnątrz ekspresu. Ma to swoje plusy i minusy. Jeśli zaparzacz nie chodzi ciężko, nie ma potrzeby wymiany oringów. Nadmiar smaru stosowany przez moich klientów (często to spotykam) też nie jest dobry, bo robi się ulep smarowo/kawowy. Pozdrawiam
Tych zembatek nie smarujemy, wyłącznie ringi, ja mam ten sam express i zaparzacz tylko myje i smaruje i tyle
@@Coffee-Doctor czym smarować ringi?
@@jarek12613 jakiś smar atestowany jadalny do ekspresów, ja używam grease 5g do seaco philips itp. Dodatkowo smaruje zębatki, naprawdę warto bo moment ruchu tłoka wyraźnie cichszy i lepiej to pracuje, wiadomo że po cotygodniowym myciu część już się wypłucze, ale zawsze coś zostanie do comiesięcznej rozbiórki, do tego jest bezsmakowy bo wziąłem go na palec żeby sprawdzić czy będzie czuć w kawie, i na prawdę nie ma smaku.
Dziś właśnie rozbierałem ten zaparzacz..Co prawda zębatki mi się „rozpadły”ale złożyłem i dwie kawki już wypite.Ale o zaworku nie wiedziałem.😊Dziękuję.
A proszę bardzo
Super materiał! Właśnie taki zaparzacz mam w swoim ekspresie. Teraz mam odpowiednią wiedzę, aby sobie poradzić przy jego konserwacji. Dziękuję i pozdrawiam :)
Dzielmy się wiedzą, taki jest zamysł. Dzięki i pozdrawiam
bardzo dziekuje za filmik. kawa od razu smaczniejsza... zainteresowałem się ekspresami i zimą, kiedy w moim serwisie rowerowym jest spokój może rozszerzę działalność o czyszczenie ekspresów ;) będę oglądał Twoje filmy bez przewijania reklam. pozdro.
Pozdrawiam
Witam serdecznie odnośnie twojego filmiku piękna sprawa rozłożyłem u siebie wyczyściłem wszystko faktycznie na oringach było bardzo dużo nagaru zebranego i w środku ..po wyczyszczeniu zrobieniu tego wszystkiego Express chodzi cicho nówka sztuka coś pięknego dziękuję pozdrawiam👍👍👍
Pozdrawiam
Dzięki za pokaz przyda się. Pozdrawiam.
Proszę
Łapka w górę, pomocny filmik
Pozdrawiam
Jestem właśnie na etapie pełnego czyszczenia Primadonny S i wymiany oringów w tej części zaparzacza jak i drugiej (nieruchomej części) zamontowanej pod panelem . Filmik, przednia klasa - i ta informacja o zaworku :) bezcenna. Pozdrawiam serdecznie.
Również pozdrawiam💪
Bardzo ciekawy materiał - dzięki, na pewno wielu osobom się przydadzą te informację. Robisz naprawdę dobrą robotę
Dzięki i pozdrawiam :)
Super czekałem na ten film
Proszę
Dzięki za materiał, zaparzacz wyczyszczony. U siebie ten zaworek śrubokrętem płaskim potraktowałem lewo prawo i wyskoczył do góry, nie trzeba było od spodu wypychać.
Czasem wyskakuje zaraz po odkręceniu sitka
@@Coffee-Doctor ekspres mam 4 lata i pierwszy raz to robiłem :) jeszcze muszę znaleźć przepis na jakieś strzelanie przy uruchamianiu i włączaniu ekspresu. Tak jakby coś przeskakiwało
@@SovikPL zdemontuj drzwiczki do dostępu zaparzacza i uruchom ekspres w normalnej procedurze zaparzania kawy. Usłyszysz czy będzie dalej strzelał.
@@joldareytube zrobiłem już :) jak zaparzacz zjeżdża na dół to styka się z takim dyksem który jest na sprężynie. Przesmarowałem ten element i jest cicho.
@@SovikPL Mnie zbiło z tropu to że jak zdemontowałem drzwiczki to przestało strzelać. Na nich są dwa podłużne przetłoczenia, więc jedno ściąłem i się uspokoiło. Zastanawiam się co mogło być powodem , bo stało się to po gruntownym czyszczeniu i wymianie oringów na tłoku zaparzacza.😀
No i znalazłem no i fajnie. Moj juz czyscilem ale ten zaworek ciekawy temat.
Ano taki trik na sztywniejące sprężynki
OSTATNI !!! dla zasięgu.
:)
Bart gratki 2k subów ładnie idzie. Pozdrówki :)
Dzięki dzięki, pozdrowienia przez ocean 💪🤣💪
Dam rady. Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam
Wyczyscilem podobnie jak pokazales, jakims cudem ulamal mi sie "haczyk" mocowany do obudowy ktory prawdopodobnie uruchamia zgarniak fusow, kawe niby robi ale po kazdej kawie zgarniak nie pracuje, sciagnalem drzwiczki i widzialem przez zbiornik wody ze zgarniak pozostaje w pierwotnej pozycji, sprobuje na kropelke "haczyk"(kawalek plastiku 1,5cm walec) przykleic a nastepnie haczyk przykrecic
Mogłeś źle złożyć zaparzacz. Niestety ten element do wymiany, a jego wymiana jest pracochłonna. Jest zapis LIVE na ten temat na kanale
No to mam kolejna misje na jutro 😎
Tylko łostrożnie :)
Super.
Dzięki
Podobało się 👍☕
Mnie też 💪
Ha, from faaaaar away land but FIRST in line :)
Grats 💪😜
Zapomniałeś dodać że tam gumka odbijaka potrafi wyskoczyć i będą mieli problem ze zlokalizowaniem gdzie to powinno być. Kolejna sprawa ja daję smar spożywczy między oringi przed włożeniem tłoka.
Oj potrafi potrafi to prawda
No właśnie wypadła i za jasna chlerę nie wiem gdzie ma ta gumka być. Może ktos cos podpowie???
@@Dariusz_Piwowarczyk
Tam gdzie ta wajcha ruchoma opiera się w stanie spoczynku. Tam jest taki trójkąt plastikowy i pod tym trójkątem gumka siedzi jako amortyzator powrotu wajchy
@@Dariusz_Piwowarczyk
Ta wajcha do zrzucania kawy po skończonym parzeniu o to mi chodziło.
Oringi dostają, bo smaru nie dales tak jak fabryka. Na sucho go złożyłeś.
Zawsze smaruję oringi
A co z taką małą czarną gumka koło sprężynki bo nie wiem jak ja wsadzić a mi wypadła... Pozdrawiam
Nie umiem tego wytłumaczyć w komentarzu
Co w nim smarować? Zębatki i ślizgi od tłoka? I powiedz co jaki czas go rozwalić i wyczyścić gruntownie (2 kawy dziennie) 😁
Nasmaruj uszczelki, sciankę cylindra, zębatki i sprężynkę dźwigni zrzucającej ciastko zmielonej kawy. U mnie po 3 latach była masakra, oringi zniszczone. Myślę, że raz na rok będzie optymalnie. Roboty na 15 minut.
Ja używam od 3 lat DeLonghi Dinamica ECAM370.95.S z tym samym zaparzaczem. Pijemy 4-6 kaw dziennie. Jeszcze nigdy nie smarowałem ząbków w zapażaczu, bo tam przecież kawa pyli, i sądze że mogłoby to bardziej zaszkodzić niż niewiedzieć czemu pomóc. Natomiast Przepłukuje pod bieżącą wodą raz w tygodniu, a raz w miesiącu rozwalam zaparzacz do gruntownego mycia. Wówczas jak go składam to lekko przesmarowywuje uszczelki i nic więcej nie smaruję. Ostatnio zastanawiałem się nad wymianą uszczelek na tłoku, ale po co tego niewiem, chyba tylko dlatego że nowe są tanie. Lecz odpuściłem sobie bo te oryginalne spisują się poprawnie. Nie zacinają się, nie są popękane, nie są wytarte. Więc szybko sobie uzmysłowiłem że te oryginalne z pierwszego fabrycznego montażu będą pewnie mocniejsze niż te serwisowe. Puki co jestem na maksa zadowolony z ekspresu DeLonghi Dinamica ECAM370.95.S
@@fullrelax2514 niestety, ja pierwszy raz rozebrałem zaparzacz dopiero po 2,5-3 latach (ale myłem go pod wodą raz na tydzień). Sciankę cylindra mam matową czyli tłok lekko się już zacierał. Oringi również były lekko popękane.
Złota zasada: kto smaruje ten jedzie ;-)
@@fullrelax2514 ja mam 358.15 czyli niższy model bo nie pije mlecznych kaw, choć wiadomo w środku to samo. Rozbiorę za jakiś czas i zobaczę czy bardzo się obkleił od kawy. Może faktycznie nie ma sensu smarować tych zębatek....
@@paulf18 zgadza się ta sama technika pażenia kawy, ten sam smak. Ja na zębatkach nie zauważyłem żadnych otarć więc ich od nowości nie smaruje. Pozatym tak se kombinuje, że jak bym je nasmarował i tam napewno posypie się kawa to się tam poprostu przyklei, a jeśli się przyklei do zębatek to będzie działać jak papier ścierny. Dobrze kombinuje ??? czy jestem wbłędzie ???
Po ilu latach trzeba wymienić oringi w zaprzaczu..
Oringi wymienia się, gdy są zużyte - nie ma na to terminu
Dziś pierwszy raz po około 2 latach używania ekspresu czyściłem zaparzacz ehh nie byłem świadomy że to się czyści, źle złożyłem i zaczęło mocno strzelać ( źle ustawione zębatki) jedna z dźwigni zaczepiała o inny element, w emocjach zamówiłem od razu nowy za chwile znalazłem Twój film złożyłem jeszcze raz i działa. Dzięki :) To w tym zaparzaczu smarujemy tylko oringi ? Po rozebraniu był praktycznie wszędzie biały fabryczny smar. Czym psiukasz sitko ?
Jeśli jest smar to po co smarować znowu. Czym czyścić sitko płyn do naczyń płyn do szyb odtłuszczacz cokolwiek
Dzień dobry, super porady. Dziękuję!
PS. Być może powtórzę się za innymi ale spróbuję: co to płyn w "spryskiwaczu"? Do mycia naczyń czy jakiś specjalistyczny?
Dzięki - A płyn to odtłuszczacz Meglio
@@Coffee-Doctor Również dziękuję!
Po wyczyszczeniu zaparzacza odstaje mi teraz dziwnie ten zbieracz fusów, jakieś pomysły co mogło pójść nie tak?:D Starałem się składać jak na filmie.
Źle złożony, źle założona sprężynka...Nie wiem. Skoro działało a nie działa to został źle złożony
@@Coffee-Doctor Działać działa, ale ten zbieracz fusów odstaje jakieś 1,5mm od podstawy, może tak było. Ale wydaje mi się że dolegał "szczelnie" i nie było takiego prześwitu. Jakby ta sprężyna go za mocno wypychała. A złożone jest na 99% dobrze :).
Ok, na zdjęciach poglądowych też tak odstaje, czyli to norma. Musiało mi się wydawać że dolegało. :)
@@Ptero1989 U mnie odstaje i to sporo właśnie po rozebraniu. Jakby sprężyna była poluzowana ? A na dodatek są luzy jak ciągnę wyrzutnik fusów do góry...
jak zawór źle działa to co jest objawem, bo u mnie jest przerwanie procesu parzenia i kawa zmielona jest usuwana przez bierak do pojemnika na zurzytą kawę
Jeśli zaworek się blokuje w zaparzaczu to taki właśnie jest objaw, aczkolwiek wcale nie zaworek może być tego powodem (infuzor, inne)
Posiadam od miesiąca Delonghi Dinamic Plus ECAM 370.70.b i jestem już mocno wyczulony na dźwięki z tego ekspresu, ponieważ kupiliśmy go już 4 raz, za każdym razem coś nie tak było. Myślałem, że teraz wszystko jest ok, ale zauważyłem dziwny dźwięk, przy wyłączaniu ekspresu i po każdym zaparzeniu kawy. Występuje on w momencie jak już kawa zostanie zaparzona i jest ten mechaniczny dźwięk, niemal pod koniec tego dźwięku słychać w tle jakby takie trochę brzęczenie, trochę tarcie.
Z ciekawości zajrzałem czy to może tuba zaparzacza nie obciera, no i kiedy ruszam nią ręcznie to chodzi dosyć ciężko i jest taki piskliwy dźwięk, stąd chyba tutaj też by wypadało nasmarować być może układ?
No a wracając do pierwotnego problemu, to przesadzam, czy taki dźwięk jest poprawny przy wspomnianych momentach pracy tego ekspresu?
Nie potrafię ocenić dźwięków po opisie niestety
@@Coffee-DoctorPrzyznam, że nie daje mi to spokoju i nagrałem krótkiego shorta z tym dźwiękiem, filmik ma około 15 sekund i dzieje się to około 11 sekundy. Takie charakterystyczne burknięcie, czasami trwa dłużej czasami krócej. Jeżeli miałby Pan pare sekund, żeby podpowiedzieć to będę bardzo wdzięczny ua-cam.com/users/shortsKzQa4QgHMD4?feature=shared
@@szymonjanas9654cały czas ten dzwiek jest w tym samym miejscu?
Jak winda zjeżdża w dół wtedy słychać ten dźwięk.
Jakbyś zdjął pojemniki na fusy i wsadził kawałek patyczka w krańcówkę i nagrał raz jeszcze tylko widok zaparzacza od pojemnika na fusy
Mam pytanie, mój ekspres ostatnio nie parzyl dobrze kawy, kawa nie jest zbita po zaparzeniu tylko rozsypana w zbiorniku a od dzisiaj nie chce lecieć kawa do szklanki, słyszę ze kawę mieli ale nie robi kawy. Proszę o pomoc jeśli można z góry dziękuję i czekam na odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie.
Za słaby to pis by pomóc, zapraszam na grupę na FB, tam będzie łatwiej pomóc. Link w opisie każdego filmu
Dzień dobry. Nowy ekspres po pierwszym czyszczeniu zaparzacza te prowadnice (ząbki) skrzypią. Ekspres ma już 3 tygodnie i to nie znika. Zgłosić to na gwarancję, czy jakoś tam nasmarować. Napisałem post na grupie, jednak brak odpowiedzi.
Jeśli są jakieś wątpliwości kontakt z serwisem - gwarancja
A czy przybrudzony zaparzacz może być przyczyna Kropelkowej kawy 😁😁?
Oczywiście, podobnie jak za drobno zmielona kawa
@@Coffee-Doctor nooo właśnie, ostatnio trochę mocniej przekręciłam młynek i .. będzie czyszczenie 🥰. Pompa wymieniona bo w traktora się bawił przy robieniu kawy.. pomyliłam się z zawodem 😁😁 dzięki i pozdrawiam 🥰
Witam.Czy przez ten mały zaworek ze sprężynką może się dostawać woda do pojemnika z fusami? Poza tym wszystkie oringi wymienione
To raczej wina infuzora
@@Coffee-Doctor hmm wymieniłem infuzor, komplet uszczelnień tłoka i w fusach dalej woda, kawa lekko lurowata
hej, właśnie wyczyściłem ten zaworek. Przed czyszczeniem w pojemniku z fusami miałem wodę, gromadziła się tam nie w momencie parzenia kawy, tylko kiedy ekspres płukał zaparzacz. Prawdopodobnie jest to robione z mniejszym ciśnieniem i zaworek się nie otwierał co powodowało, że po płukaniu każdorazowo przelewała się górą woda zamiast płukać zaworek zaparzacza. Czyszczenie zaworka pomogło, choć był spory problem z wyjęciem go, w środku było na sprężynce sporo kamienia kawowego co sprawiało, że sprężyna była twardsza. Za nic zaworek nie chciał dać się wyciągnąć i znalazłem sposób. Użyłem tej śruby stożkowej do przykręcania sitka. Chyba pół obrotu wystarczyło, żeby wyszedł łatwo. Po prostu śruba wraz ze sprężyną pchała go pod idealnym kątem.
Witam w czym jest problem że zaparzacz się blokuje zmieniło się pozycja jest teraz w pionie z góry dziękuję za podpowiedź
Winda, czujnik halla, zatarty zaparzacz, przyczyn może być wiele
Hej. Masz może sterownik do DeLonghi ESAM 2600? Kupiłem używkę do naprawy i tylko to zostało do wymiany 🤦♂️ Za wszelką cenę chciałem sobie poradzić samemu ale chyba się przeliczyłem 🤦♂️
Cześć, nie zajmuje się sprzedażą części, nie trzymam używanych więc nie pomogę.
Witam. Niestety najpierw zabraĺem sie za wymiane oringów a pozniej obejrzałem Twój filmik. Teraz wiem,że e go złozyłem,bo tłoczek w pełnym rozwarciu wystawał kilka milimetrów powyżej zgarniacza fusów. Efekt taki że niby działa ale strzela (gdzieś haczy podczas pracy) ,jest problem z wyciagnieciem pojemnika na fusy i co gorsza nie moge wyciągnąć zaparzacza. Czy jestem w stanie to ogarnąć tzn wyciągnąć jakoś ten zaparzacz czy pozostaje mi tylko wizyta w serwisie?
Wg mnie źle złożony zaparzacz, mogło się sporo wydarzyć. Da się wyjąć, musisz ręką ustawić prowadnice odpowiednio (te w zaparzaczu)
Jaka jest żywotniśc takiego zaparzacza. Mam Delonghi Ecam 23.460. Ekspres ma 7 lat i pojawil sie pewien problem, mianowicie po czyszczeniu potrafi wyrzucac błąd "zaladuj aparat zaparzajacy" po wylaczeniu i zrobieniu autodiagnostyki i paru uruchomieniach problem znika, az do nastepnego czyszczenia. Zacząlem wiec zastanawiac się, czy tłok juz sie delikatnie nie przyciera i ma za duzy opór. Dodam, ze czasami pojawia sie woda w pojemniku na fusy.
Może być zatarty po tylu latach
witam serdeczne,
posiadam delonghi 25.462.s, lat 6.
super porady. wymieniłem oringi: infuzor, zaparzacz. obecnie jestem na etapie wymiany kamienia ze śruby napędowej. super sprawa.
ale mam jeden problem, podczas pracy zaparzacza (jego przesuwania się), w jego środkowym położeniu słychać bardzo głośny hałas. a mianowicie, widać już pęknięte krótsze ramię zaparzacza.
czy ktoś mi podpowie co jest tego przyczyną ???????????????????????
Trzaski z reguły wydaje nie nasmarowana winda napędu. A pęknięcie zaparzacza zdarza się jak jest zatarty i ciężko chodzi
Myślałem, że jakiś mikro ekspres będziesz prezentował
Ale czemu?
@@Coffee-Doctor Pierwsza scena jak leży
Jak możesz podaj jakiego płynu używasz do czyszczenia tych osadów z kawy ?
Meglio odtłuszczacz a do zaschmietych kafizy (proszek do czyszczenia ekspresów gastro) tylko z kafiza trzeba uważać, bo jak za długo moczysz to bieli plastik
Zaworku małego nie wyciaglem. Składanie troszkę zajęło. Oglądam po fakcie jak już to zrobiłem.
Grunt że działa
Witam
Posiadam DeLonghi Dinamica
Odkamienianie przeprowadzane regularnie .
Od jakiegoś czasu podczas uruchamiania słabo wypływa woda kawę też robi o wiele dłużej .
Według Twojego filmu wymieniłem oringi i nowy zawór w zaparzaczu .
Niestety nie zauważyłem większej poprawy .
ua-cam.com/video/aEw0CDkhDqI/v-deo.html
Prosiłbym o jakieś sugestie co może być ewentualną przyczyną
Pozdrawiam
Darek
Trudno powiedzieć - pompa, elektrozawory, infuzor, inne
@@Coffee-Doctor Dziękuję. Będę szukał .
Co myślisz o najnowszym topowym modelu DeLonghi?
A który to?
@@Coffee-Doctor Automatyczny ekspres ciśnieniowy De'Longhi Eletta Explore 1450 W srebrny/szary
Nie zawitał jeszcze do mnie takowy więc ciężko mi się wypowiadać. Generalnie uważam DeLonghi za niezłą markę , choć osobiście nie lubię karafkowyxh systemów spieniających ale to kwestia osobnicza
@@Coffee-Doctor więc jest nadzieja, że się tak szybko nie psuje 😅
@@Drift_King. nadzieja umiera ostatnia 🤣🎈🤣
zaparzacz wyczyszczony według filmiku. Zaworek w tłoku wyczyszczony i skrucony o jeden zwój. A Kawa dalej nie płynie. Pompka chodzi i dzieje się takowa rzecz że po chwili około 5 sekund roąnie cisnienie w wężykach doprowadzeniowych. Nie jest jakies ogromne ciśnienie ale czuć naprężenie. Więc może jakas porada??? co za przyczyna że kawa nie leci??? Płukanie także nie le podaje wody. Wężyki wszystkie sprawne i nic nie cieknie w środku.
Przyczyn może być wiele, pompa, infuzor, inne. Trzeba sprawdzać kawałek po kawałku
wszystko zrobilem napewno dobrze, ale gdy wloze zapzrzacz do urzadzenie po chwili mam komunikat , zamontuj zaparzacz , ktos wie o co chodzi ?
Wykonaj reset encodera (albo jednak nie wszystko było zrobione dobrze)
@@Coffee-Doctor Po zamontowaniu po raz kolejny nie właczałem go do sieci okolo 30 min , ( szukałem w tym czasie nowego zapzrzacza na ebay :-) wracam , właczam , wszysto działa idealnie,Dziekuje ,Pozdrawiam
Widać, że trochę się spieszysz. IMO umyć należało dokładniej i nasmarować. Takich malkontentów jak ja pewnie pojawi się więcej ;-)
Ale film fajny, szczególnie temat zaworka.
Ciężki tydzień był, chciałem pokazać koncepcję, już wkrótce to wszystko się uspokoi 💪
Git robota :D
Dziękować :)
JA PO 4 LATACH CZAS ZACZĄĆ ROZGLĄDAĆ SIĘ ZA NOWYM BO EKSPRESS PUŚCI MNIE Z TORABMI ŻEBY PO 4 KAWACH CHIAŁ SIĘ ODKAMIENIAC TO CHYBA NIE JEST NORMALNE
No raczej nie bardzo...
Chętnie odkupię na części, pozdrawiam.
Wszystko fajnie, ale do pełni szczęścia niestety zabrakło w filmie informacji jak ustawić łopatki z zębatkami jak już ktoś je wyjął.
Druga rzecz to brak słowa o smarowaniu (lub odradzeniu smarowania):
- trzpieni na których mocowane są łopatki
- zębów łopatek
- zębatki tłoka wraz z prowadnicą
- oringów i wnętrza zaparzacza
wydaje mi się, że odrobinka smaru (najlepiej silikonowego do kontaktu z żywością lub od biedy wazeliny) powoduje, że całość pracuje o wiele łatwiej, a oringi wytrzymają dłużej.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za dalszy rozwój kanału. Czekam na film o czyszczeniu/smarowaniu śruby prowadzącej zaparzacz do infuzora (w którymś filmie wspomniałeś, że robisz to w ramach przeglądu) oraz pobocznych czynnościach do wykonania w okolicach komory zaparzacza.
Pozdrawiam, pewnie wrócimy do tematu kiedyś
Czy te o-ringi w zaparzaczu smarować wazeliną techniczną czy też można by jakimkolwiek olejem jadalnym, żeby bylo to "jadalne"?
Jadalnym nie bo jełczeje, wszystko co może mieć kontakt z żywnością czyli nie truje, ale nie taki do smażenia 😜
Są specjalne smary silikonowe do kontaktu z żywnością np. cx80. Wazelina szybko się wypłucze, olej, jak napisał kolega wyżej to zły pomysł.
@@krzysn Dokladnie. Tylko cx 80. Jest tani i dobry. Ciezko go zmyc tak sie dobrze trzyma, ale o to chodzi.
Tak cx80 dokładnie nazywa się do gumy i plastiku