Ja podobnie zrezygnowałam z ambitnych startów w tym roku. Jakoś z 4 z przodu regeneracja to inna bajka, balans życie-praca-trening-sen zupełnie inny. Wydolność od nowa do robienia. Badania zrób, skoroś słaby.
Nic dodać nic ująć. A z tymi badaniami, to niby wiem, ale jednak do doktora nie po drodze... No i niezależnie od kategorii wiekowej, czoło do góry i do przodu. Pozdrawiam. 🤜🤛
Ja podobnie zrezygnowałam z ambitnych startów w tym roku. Jakoś z 4 z przodu regeneracja to inna bajka, balans życie-praca-trening-sen zupełnie inny. Wydolność od nowa do robienia. Badania zrób, skoroś słaby.
Nic dodać nic ująć. A z tymi badaniami, to niby wiem, ale jednak do doktora nie po drodze... No i niezależnie od kategorii wiekowej, czoło do góry i do przodu. Pozdrawiam. 🤜🤛