Przyjemnie się słucha obu fotografów, w szczególności pana Pawła :) Zresztą sam zaczynając przygodę z fotografią postawiłem w ciemno na combo Fujinonów 23mm f2 i 50mm f2 by mieć coś trochę szerszego, trochę dłuższego, a przy tym by posiadać jak najlepszy aspekt jakość/mobilność (i nie pójść z torbami na początek). Choć na pewno kuszą 1.4, 1.2 a nawet 1.0 (bo przecież istnieje XF 50mm f1.0). Do tego w zestawie z X-T3 od samego początku mam 16-80 f4 i pomimo, że wolę jakość ww. stałoogniskowych to nie można odmówić uniwersalności zakresu 16-80. No i do tego naprawdę dobra stabilizacja tego obiektywu (a X-T3 jej nie posiada). Szkoda tylko, że podczas filmowania i przybliżania/oddalania obraz się deformuje (aczkolwiek wyszedł update ostatnio więc może coś się poprawiło w tej kwestii, ktoś zna szczegóły?). Nie demonizowałbym obiektywów spoza systemu, niektóre działają naprawdę dobrze, jednak co jest niewątpliwą zaletą korzystania z tych natywnych (w szczególności przy żonglowaniu stałkami) to konsekwentne kolory, balans bieli. Niestety te "nieoryginalne" potrafią mniej lub bardziej od tego odbiegać. Ale to kwestia bardziej wygody bo znając swoje szkła zawsze możemy przygotować się za wczasu na odpowiednie korekty. Swoją drogą może jakiś materiał o świeżutkim X-S20 i porównanie z większymi braćmi z serii XH2?
Super! Paweł i Jacek jak zwykle piękne zdjęcia! Jakbym tam był z Wami. 🙂Jedna uwaga - ok 7:50 pojawia się podpis że zdjęcia są pstrykane obiektywem 56mm f2.
7:04 to nie jest prawdziwe twierdzenie, że 50mm widzi podobnie świat do naszych oczu. Jest to tylko powtarzana bezmyślnie formuła, która nie ma pokrycia w rzeczywistości. Podobny kąt widzenia do ludzkiego oka ma obiektyw około 40mm.
Az kusi mnie FujiFilm . Szukam wasnie Aparatu i do tej pory bralem pod iwage Sony a6700 z 16-55 G ,70-350 G albo Sony a7IV z 24-105. Jednak FujiFilm teraz kusi bardzo. Szukam aparatu na urlopy, hobbystycznie
Najlepiej Idź do sklepu i wypróbuj oba systemy. Ja na Fuji-X siedzę od kilku lat (uciekłem z FF Canona). Jeśli cenisz sobie mały rozmiar, to atutem są małe stałki F2 sparowane z małym korpusem (np X-Txx X-Sxx). Ja używam większych korpusów (i szkieł) i cenię sobie tradycyjny pierścień przysłony na obiektywie (nawet do adaptowanych obiektywóe EF mam Fringera ProII z pierścieniem przysłony). Jeśli AF-C jest priorytetem, to Sony będzie lepszym wyborem, choć X-H2s jest sporym krokiem do przodu w prównaniu z X-T3 (używam obu). Jeśli z premedytacją chcesz iść w APS-C, to Fuji ma zdecydowanie najdojrzalszą szklarnię (chodź brakuje długich stałek).
@@daror7061 Zestaw fajny, ale przyznasz, że mały nie jest (Choć stary Canon 5d + 24-70/2.8L to była krowa w porównaniu z X-H2 + 16-55/2.8. Jak na ptaszyska targam X-H2s z battery gripem i Sigmą S60-600 to mam w łapie ~4kg ;)
Ale papka marketingowa, że najlepiej pod fuji mieć podpięte fujinony :D Wiadomo, że wam płacą za lanie wody ochh i achyy. Jak ktoś nie musi mieć pierścienia przysłony - trójka od Sigmy wypada najlepiej moim zdaniem od tych waszych fujinonów jak i vitroxów. W przypadku XF 56 1.2 od fuji póki co każdy inny wypada lepiej jeśli chodzi o autofocus, natomiast obraz jest bajka ;) używany można w dobrej cenie kupić ( łapie kurz do środka nawet stojąc na półce) ;)
Piękne zdjęcia Panowie robicie 👏👏
Przyjemnie się słucha obu fotografów, w szczególności pana Pawła :) Zresztą sam zaczynając przygodę z fotografią postawiłem w ciemno na combo Fujinonów 23mm f2 i 50mm f2 by mieć coś trochę szerszego, trochę dłuższego, a przy tym by posiadać jak najlepszy aspekt jakość/mobilność (i nie pójść z torbami na początek). Choć na pewno kuszą 1.4, 1.2 a nawet 1.0 (bo przecież istnieje XF 50mm f1.0). Do tego w zestawie z X-T3 od samego początku mam 16-80 f4 i pomimo, że wolę jakość ww. stałoogniskowych to nie można odmówić uniwersalności zakresu 16-80. No i do tego naprawdę dobra stabilizacja tego obiektywu (a X-T3 jej nie posiada). Szkoda tylko, że podczas filmowania i przybliżania/oddalania obraz się deformuje (aczkolwiek wyszedł update ostatnio więc może coś się poprawiło w tej kwestii, ktoś zna szczegóły?). Nie demonizowałbym obiektywów spoza systemu, niektóre działają naprawdę dobrze, jednak co jest niewątpliwą zaletą korzystania z tych natywnych (w szczególności przy żonglowaniu stałkami) to konsekwentne kolory, balans bieli. Niestety te "nieoryginalne" potrafią mniej lub bardziej od tego odbiegać. Ale to kwestia bardziej wygody bo znając swoje szkła zawsze możemy przygotować się za wczasu na odpowiednie korekty.
Swoją drogą może jakiś materiał o świeżutkim X-S20 i porównanie z większymi braćmi z serii XH2?
Super! Paweł i Jacek jak zwykle piękne zdjęcia! Jakbym tam był z Wami. 🙂Jedna uwaga - ok 7:50 pojawia się podpis że zdjęcia są pstrykane obiektywem 56mm f2.
7:04 to nie jest prawdziwe twierdzenie, że 50mm widzi podobnie świat do naszych oczu. Jest to tylko powtarzana bezmyślnie formuła, która nie ma pokrycia w rzeczywistości. Podobny kąt widzenia do ludzkiego oka ma obiektyw około 40mm.
Az kusi mnie FujiFilm . Szukam wasnie Aparatu i do tej pory bralem pod iwage Sony a6700 z 16-55 G ,70-350 G albo Sony a7IV z 24-105. Jednak FujiFilm teraz kusi bardzo. Szukam aparatu na urlopy, hobbystycznie
Najlepiej Idź do sklepu i wypróbuj oba systemy. Ja na Fuji-X siedzę od kilku lat (uciekłem z FF Canona). Jeśli cenisz sobie mały rozmiar, to atutem są małe stałki F2 sparowane z małym korpusem (np X-Txx X-Sxx). Ja używam większych korpusów (i szkieł) i cenię sobie tradycyjny pierścień przysłony na obiektywie (nawet do adaptowanych obiektywóe EF mam Fringera ProII z pierścieniem przysłony). Jeśli AF-C jest priorytetem, to Sony będzie lepszym wyborem, choć X-H2s jest sporym krokiem do przodu w prównaniu z X-T3 (używam obu).
Jeśli z premedytacją chcesz iść w APS-C, to Fuji ma zdecydowanie najdojrzalszą szklarnię (chodź brakuje długich stałek).
Ja po Olku 4/3 w te wakacje poszedłem w X-H2 i od razu w szkła XF 16-55 f2.8 , XF 50-140 f2,8 , no jest nieźle 😁
@@daror7061 Zestaw fajny, ale przyznasz, że mały nie jest (Choć stary Canon 5d + 24-70/2.8L to była krowa w porównaniu z X-H2 + 16-55/2.8.
Jak na ptaszyska targam X-H2s z battery gripem i Sigmą S60-600 to mam w łapie ~4kg ;)
Ale papka marketingowa, że najlepiej pod fuji mieć podpięte fujinony :D Wiadomo, że wam płacą za lanie wody ochh i achyy. Jak ktoś nie musi mieć pierścienia przysłony - trójka od Sigmy wypada najlepiej moim zdaniem od tych waszych fujinonów jak i vitroxów. W przypadku XF 56 1.2 od fuji póki co każdy inny wypada lepiej jeśli chodzi o autofocus, natomiast obraz jest bajka ;) używany można w dobrej cenie kupić ( łapie kurz do środka nawet stojąc na półce) ;)