Tylko w rozkroku jest bezpiecznie. Ja jeszcze wykorzystuję, trochę, radę z tai chi, lekko uginam kolana, to zwiększa energię. Ważne też jest by dobrać długość styliska do wagi siekiery.
Ja mam za sobą siekierę w nodze znajomy w stopie nie stajemy tak jak Pan pokazuje tylko w rozkroku. I można zrezygnować z rękawic lepiej się trzyma siekierę i mniej ręce się męczą.
Stoję w rozkroku choć nie wspomniałem o tym. Też mam siekiere w kostce. Co do rękawic, jak jest dobrze spasowana z ręką, z miękkiej skóry to uwierz mi że na gumowym trzonku idealnie sie trzyma. Rąbałem w nich też siekiera z drewnianym trzonkiem, nie "klei sie" jak do guma ale też chwyt pewny.
Eeee taaam... Nic na sił,ęweź większa siekierę.I na co taki zamach robić siekierą z krótkim trzonkem?Żeby się w jajca albo w nogę walnąć,jak się nie trafi?
Tutaj zamach jest demonstracyjny. Mam większą siekiere, jednak do tej wielkości pieńków co miałem uważam beż sensu machac jakaś 4 czy 5kg. Ta jest naprawdę dobrze wyważona i robi świetna robotę. I absolutnie nie jest to reklama, nie mam tej marki w ofercie.
Ja staję dodatkowo w szerokim rozkroku, bo kiedyś uderzyłem się w but, przecinając go. Na szczęście nie uszkodziłem stopy.
Tylko w rozkroku jest bezpiecznie. Ja jeszcze wykorzystuję, trochę, radę z tai chi, lekko uginam kolana, to zwiększa energię. Ważne też jest by dobrać długość styliska do wagi siekiery.
A co z sękami? W którą stronę ustawić pieniek?
Ja mam za sobą siekierę w nodze znajomy w stopie nie stajemy tak jak Pan pokazuje tylko w rozkroku. I można zrezygnować z rękawic lepiej się trzyma siekierę i mniej ręce się męczą.
Stoję w rozkroku choć nie wspomniałem o tym. Też mam siekiere w kostce. Co do rękawic, jak jest dobrze spasowana z ręką, z miękkiej skóry to uwierz mi że na gumowym trzonku idealnie sie trzyma. Rąbałem w nich też siekiera z drewnianym trzonkiem, nie "klei sie" jak do guma ale też chwyt pewny.
@@narzedziakpl2551 Fakt wiele zależy od rękawic. Jak ktoś chce używać wampirków to zdecydowanie nie ale nawet najlepsze po jakimś czasie będą śliskie.
Eeee taaam... Nic na sił,ęweź większa siekierę.I na co taki zamach robić siekierą z krótkim trzonkem?Żeby się w jajca albo w nogę walnąć,jak się nie trafi?
Tutaj zamach jest demonstracyjny. Mam większą siekiere, jednak do tej wielkości pieńków co miałem uważam beż sensu machac jakaś 4 czy 5kg. Ta jest naprawdę dobrze wyważona i robi świetna robotę. I absolutnie nie jest to reklama, nie mam tej marki w ofercie.