Jest dużo opracowań. 1.Ważne jest ziarno jak się moczy to trzeba usunąć bakterie ktore tworzą pieśnie. 2. Swiatlo ledowe podłącz żeby lepiej rosło. 3.Zeby to super ułatwić jeśli o obsługę powinno się budowac półki z których woda spływa sama do pojemnika z ziarnem który jest pod spodem. .nawadnianie na wyłączniku czasowym 2x dziennie. .... Jest to mega sposób ale trzeba uważać z grzybami które tworzą się gdy ziarno we wstępnym etapie przygotowania nie jest odkażane. Proporcje chloru do wody są ważne. ( sam chlor nie szkodzi bo całkowicie znika w procesie plukania i później wzrostu ziarna Można używać ocet. Prawie taki sam efekt. Ważne jest aby np.kasty budowlane po każdym zebraniu były dobrze umyte i zdezynfekowane. Jest trochę roboty ale jak się ma to dóbrze ustawione to sama radość. Ja się w to bawiłem jak miałem 4 kroliki. Kraków mam trochę więcej i muszę do tego wrócić. T Robiłem to w specjalnym urządzeniu do produkcji kłaczków. Podlewanie było za pomocą mgły wodej. Był to experyment
Jak mialem 3 kroliki to experymtowalem w spejalnym urządzenieu do robieni kiełków. Zraszane bylo mgla wodna. Bez podkładu. Najwazniejsza sprawa byly moldy/plesnie ktore sie rozwijaly w ziarnie jak bylo za dużo wilgoci. Po tym kroliki dostaja rozwolnienie. I wtedy zaczyna się robić niebezpiecznie. Ja dawałem krolika wszystko, ziarno I zielony odrost. Bardzo wazne bylo aby po 5,7 dniach dezynfekowal i myć cale urządzenie. Spróbuję wrocic do tego ale w wydaniu z podladem i podcinaniu tylko zielonych odrostów Teraz mam hodowle z 5 piecioma samicami. Wiec moge zrebic to na wieksza skale a zcgecia sprobuje z podladem . Napewno woda nie moze stanc w pojemniku tylko ma byc jej tyle zeby bylo wilgotnio.. Swatlo zeby miec dobre wyniki musi byc ok 12 - 14godzin. Pozdrawiam z za oceanu i zapraszam do zabawy.
Dziękuję Karolu za garść wiedzy. No napewno pleśń jest szkodliwa dla królików ale gdy ją dostaną do zjedzenia, u mnie nie ma tego problemu gdyż samego ziarna nie daję im, a jedynie odrosty zielone, które wychodzą z niego i to też cięte kilka cm nad poziomem miejsca kiełkowania. Różne króliki dostają to już od ponad miesiąca i żadnych problemów zdrowotnościowych nie było, więc chyba narazie robię to dobrze 😁 Kombinuję w różnych wersjach robienie tych kiełków, teraz jeszcze bardziej zaawansowany podkład zrobiłem i wczoraj zasypałem ziarnem, także będę dawał relację jak to wyszło itd. POZDRAWIAM 👍
@@Jakub.Marcyjanski a czy jest możliwość kupienia od Ciebie jednego młodego królika? Bo ja zaraziłem się pasją (również z twoich filmików na yt) do hodowli królików i mam od półtora roku taką swoją podwórkową/amatorską hodowle, mam 1 samca i dwie niespokrewnione samiczki i chciałbym kupić jeszcze jedną samiczkę :)
Siemka 🖐 slyszalem juz o tych kielkach ale tak jak mowisz dla bydla 😉 zajace zima buszuja w zimoch zbozach czyli cos w tym musi byc 😉 co do maluszka to pewnie nie jeden by juz dawno na niego machnal reka ,a ty o niego walczysz , szacun👍🏻 trzymam kciuki za niego 👊 no i oczywiscie powodzenia w Pniewach 💪👍🏻 Pozdrawiam 🖐
@@bartekwolskipabianice7604 będę zdawał relację jak to się sprawdza w dalszym stosowaniu i na większą skalę 😉 Co do malucha to na samym początku rozrodu gdy jest ich jeszcze kilka to zawsze staram się o każdego walczyć, później gdy w klatkach jest ich już pełno to niestety nie jestem w stanie skupiać się nad każdym i wtedy selekcja naturalna rządzi 😲
z owsem fajny patent, oglądałem też materiał właśnie gdzie rolnik podawał takie kiełki krowom, ale oglądając to też ciekawy pomysł bym do tego miał, a co byś powiedział żeby wysiewać ten owies nie w kuwetach tylko w takich kubkach/doniczkach tak żeby to była jednorazowa porcja, wysypujesz królikowi całość, później zasypujesz nową partie itd, co ty na to ?
@Jakub.Marcyjanski tzn jeśli chodzi o podlewanie to jakiś opryskiwacz mały zrobiłby robotę, ale za to w podawaniu masz szybciej bo nie "porcjujesz" z kuwety tylko masz już podzielone na porcje.
@@BartekK944 napewno coś pomyśle, można też zrobić taką szachownicę w kuwecie z desek albo sklejki, woda będzie wszędzie ale zboże też będzie rosnąć w małych porcjach
Domyślam się, ale na pierwszy ogień poszło zboże najbardziej problematyczne w skarmianiu i to które zalegało, zaraz przejdę do testów nad innymi gatunkami 😁
@@BartekG-b7o niestety, o ile u małych jest to stosunkowo nie trudny do wyleczenia problem, o tyle u dorosłych to praktycznie w 90% przypadków wyrok śmierci
@@AniaAnn u dorosłego królika nie ma szans aby pomogły zioła, w dodatku koper musiałby zjeść a to jest nie możliwe w takiej sytuacji. Gdy złapie dorosłego to już tylko leży i się nie rusza, wciśnie jakichkolwiek płynów mu na siłę to już jest nie lada sztuka, a stałego pokarmu nie ruszy
Jest dużo opracowań.
1.Ważne jest ziarno jak się moczy to trzeba usunąć bakterie ktore tworzą pieśnie.
2. Swiatlo ledowe podłącz żeby lepiej rosło.
3.Zeby to super ułatwić jeśli o obsługę powinno się budowac półki z których woda spływa sama do pojemnika z ziarnem który jest pod spodem. .nawadnianie na wyłączniku czasowym 2x dziennie.
....
Jest to mega sposób ale trzeba uważać z grzybami które tworzą się gdy ziarno we wstępnym etapie przygotowania nie jest odkażane.
Proporcje chloru do wody są ważne. ( sam chlor nie szkodzi bo całkowicie znika w procesie plukania i później wzrostu ziarna
Można używać ocet. Prawie taki sam efekt.
Ważne jest aby np.kasty budowlane po każdym zebraniu były dobrze umyte i zdezynfekowane.
Jest trochę roboty ale jak się ma to dóbrze ustawione to sama radość.
Ja się w to bawiłem jak miałem 4 kroliki.
Kraków mam trochę więcej i muszę do tego wrócić.
T
Robiłem to w specjalnym urządzeniu do produkcji kłaczków.
Podlewanie było za pomocą mgły wodej. Był to experyment
Jak mialem 3 kroliki to experymtowalem w spejalnym urządzenieu do robieni kiełków.
Zraszane bylo mgla wodna.
Bez podkładu.
Najwazniejsza sprawa byly moldy/plesnie ktore sie rozwijaly w ziarnie jak bylo za dużo wilgoci. Po tym kroliki dostaja rozwolnienie. I wtedy zaczyna się robić niebezpiecznie. Ja dawałem krolika wszystko, ziarno I zielony odrost.
Bardzo wazne bylo aby po 5,7 dniach dezynfekowal i myć cale urządzenie.
Spróbuję wrocic do tego ale w wydaniu z podladem i podcinaniu tylko zielonych odrostów
Teraz mam hodowle z 5 piecioma samicami. Wiec moge zrebic to na wieksza skale a zcgecia sprobuje z podladem . Napewno woda nie moze stanc w pojemniku tylko ma byc jej tyle zeby bylo wilgotnio..
Swatlo zeby miec dobre wyniki musi byc ok 12 - 14godzin.
Pozdrawiam z za oceanu i zapraszam do zabawy.
Dziękuję Karolu za garść wiedzy. No napewno pleśń jest szkodliwa dla królików ale gdy ją dostaną do zjedzenia, u mnie nie ma tego problemu gdyż samego ziarna nie daję im, a jedynie odrosty zielone, które wychodzą z niego i to też cięte kilka cm nad poziomem miejsca kiełkowania.
Różne króliki dostają to już od ponad miesiąca i żadnych problemów zdrowotnościowych nie było, więc chyba narazie robię to dobrze 😁
Kombinuję w różnych wersjach robienie tych kiełków, teraz jeszcze bardziej zaawansowany podkład zrobiłem i wczoraj zasypałem ziarnem, także będę dawał relację jak to wyszło itd.
POZDRAWIAM 👍
Kiełki świetny pomysł ja od 3 lat praktykuje a na ściółkę daje słomę i wodę i świetnie rośnie . Pozdrawiam 👍
Jak widzę nie jest to obcy pomysł w hodowli, tylko jak do tej pory nie spotkałem się z nim nigdzie 😁
Swietny pomysl duzo sie ucze od pana i wyproboje to jutro jade po nowe nabytki do juli czapli 😊😊❤❤❤ bo karzełki rosyjskie i srokacze czeskie
Bardzo się cieszę że mogę komuś pomóc, oby tylko moje rady i pomysły były skuteczne😉
Pozdrawiam i powodzenia 💪
Też tak robiłem 👍😁
@@sultansmiejkowski 👏
Cześć, co robisz z młodymi królikami, rozumiem że część sobie zostawiasz do dalszej hodowli a co z resztą? :)
Wszystkie zostają do dalszej hodowli a potem w miarę selekcji odpadają co gorsze
@@Jakub.Marcyjanski a czy jest możliwość kupienia od Ciebie jednego młodego królika? Bo ja zaraziłem się pasją (również z twoich filmików na yt) do hodowli królików i mam od półtora roku taką swoją podwórkową/amatorską hodowle, mam 1 samca i dwie niespokrewnione samiczki i chciałbym kupić jeszcze jedną samiczkę :)
Staram się nie sprzedawać młodych, robię to w ostateczności więc nie chcę składać konkretnych deklaracji 😉
@@Jakub.Marcyjanski dziękuję za odpowiedź
co dajesz królikom do jedzenia i jak sie nazywasz na olx ;]
Siemka 🖐 slyszalem juz o tych kielkach ale tak jak mowisz dla bydla 😉 zajace zima buszuja w zimoch zbozach czyli cos w tym musi byc 😉 co do maluszka to pewnie nie jeden by juz dawno na niego machnal reka ,a ty o niego walczysz , szacun👍🏻 trzymam kciuki za niego 👊 no i oczywiscie powodzenia w Pniewach 💪👍🏻 Pozdrawiam 🖐
@@bartekwolskipabianice7604 będę zdawał relację jak to się sprawdza w dalszym stosowaniu i na większą skalę 😉
Co do malucha to na samym początku rozrodu gdy jest ich jeszcze kilka to zawsze staram się o każdego walczyć, później gdy w klatkach jest ich już pełno to niestety nie jestem w stanie skupiać się nad każdym i wtedy selekcja naturalna rządzi 😲
też tak robię ale dla kur zimową porą
👏👍
Ciekawy patent i kto wie, może spróbuję w zimie. Teraz na szczęście mam jeszcze koniczynę na polu więc mam co dawać dla matek
Próbować zawsze warto, ale póki jeszcze jest inna zielenina to nie ma co się porywać 👍
z owsem fajny patent, oglądałem też materiał właśnie gdzie rolnik podawał takie kiełki krowom, ale oglądając to też ciekawy pomysł bym do tego miał, a co byś powiedział żeby wysiewać ten owies nie w kuwetach tylko w takich kubkach/doniczkach tak żeby to była jednorazowa porcja, wysypujesz królikowi całość, później zasypujesz nową partie itd, co ty na to ?
Pomysł napewno dobry tylko że wtedy już więcej pracy i "zabawy" jest żeby siać w takich małych, podlewać itp.
@Jakub.Marcyjanski tzn jeśli chodzi o podlewanie to jakiś opryskiwacz mały zrobiłby robotę, ale za to w podawaniu masz szybciej bo nie "porcjujesz" z kuwety tylko masz już podzielone na porcje.
@@BartekK944 napewno coś pomyśle, można też zrobić taką szachownicę w kuwecie z desek albo sklejki, woda będzie wszędzie ale zboże też będzie rosnąć w małych porcjach
Każdy sposób dobry, byleby był skuteczny :)
@BartekK944 zgadza się 👍
najlepszy będzie jeczmień na kiełki bo najszybciej kiełkuje nawet na polu
Domyślam się, ale na pierwszy ogień poszło zboże najbardziej problematyczne w skarmianiu i to które zalegało, zaraz przejdę do testów nad innymi gatunkami 😁
A od czego ten maly dostal biegunki i czy biegunka jest grozna dla krolika......................
Króliki są nie obliczalne, często dzieją im się różne rzeczy z niewiadomo jakich powodów. Biegunka zabije zarówno młode jak i dorosłego królika
Na grupach na Fb ludzie dają kiełki..
@@aleksandraola5250 nie obserwuje żadnych grup króliczych
Wzdecia u krolkow to cos strasznego
@@BartekG-b7o niestety, o ile u małych jest to stosunkowo nie trudny do wyleczenia problem, o tyle u dorosłych to praktycznie w 90% przypadków wyrok śmierci
Można podać węgiel leczniczy i koperek suszony.Pomaga@@Jakub.Marcyjanski
@@AniaAnn u dorosłego królika nie ma szans aby pomogły zioła, w dodatku koper musiałby zjeść a to jest nie możliwe w takiej sytuacji. Gdy złapie dorosłego to już tylko leży i się nie rusza, wciśnie jakichkolwiek płynów mu na siłę to już jest nie lada sztuka, a stałego pokarmu nie ruszy
Świnia jak nie miała ruji to dostawała kiełkowany owies i jęczmień i pomagało co by jej się chciało.Pozdrawiam.
😉👍