Szukałem Ciebie na Linkedin żeby podziękować za te kursy co wrzucasz na Udemy. Uważam że styl oraz przygotowanie tych materiałów oraz to jak uczysz jest naprawdę profesjonalne, i świetne i uważam że fajnie by było jakbyś był również na Linkedin i zwiększał w ten sposób zasięgi :) Widzę że jesteś prawie wszędzie i doba ma tylko 24h choć powiem ci że ludzie którzy kończą twoje kursy mogliby wtedy Tagi do ciebie wrzucić oraz twojej szkoły. Może dzięki temu miałbyś więcej uczniów. Ja potrzebowałem kursu by szybko przygotować wiedzę dla nowych Web Developerów i zanim dam coś do rąk młodym to sam sprawdzam :) Nie ukrywam że też wiele się dowiedziałem czego nie było w trakcie Studiów o Bootstrapie :)
Ja dzieki twoim kursom zaczalem, ale odbilem w strone Django i backendu. Nie przejmuje sie tym, ze ciezko z praca dla Juniora. Po prostu robie swoje i swietnie sie tym bawie. Pozdro Majek
Majek jestes niesamowicie pozytywnym, wspaniałym gościem. Jestem z grupy staruchów i sam zapisałem się na Twoje kursy ale nie żeby szukać pracy jako junior ale żeby poznać tematykę, które mnie fascynuje i zamierzam być freelancerem (już trochę freelansuję) bardzo daleko w kraju bardzo zacofanym. Trzymajmy się daleko od naysayers.
"znam się na ruterach" - są motory takie "router" :) Mi opornie idzie nauka, Jestem na kursie Javascript, zaraz wejdę w praktyczne projekty js, a nic nie umiem sensownego stworzyć:), ale jak widzę jakiś kod czy to w internecie gdzieś, czy na kursie to go rozumiem. Troszkę jest to irytujące i czasem nie chce dalej się człowiek uczyć bo widzi, że z tej nauki nic się nie wynosi, tym bardziej za bardzo nie ma z kim o tym pogadać, ale wiem też, że mimo wszystko lubię posiedzieć nad pewnymi zaganieniami właśnie z tej dziedziny, dziedziny tworzenia aplikacji/stron internetowych, kursy robię od końca września zeszłego roku, z przerwami nawet dochodzącymi do kilku tygodni(w szpitalu cieżko się uczyć:)). Jako, że z wykształcenia jestem informatykiem a moją specjalizacją jest elektronika - zajmuję się serwisem laptopów a w tym roku skończę już 43lata(stary dziad), to mimo wszystko uważam, że na naukę nigdy nie jest za późno i z racji mojego zdrowia moim małym marzeniem jest ogarnać temat na tyle, aby móc próbować zdalnie pracować lub samemu na zlecenia coś dłubnąć. kokosów nie oczekuję, bo dla mnie liczy się fun w pracy:). Więc uważam, że ważniejsze jest to, aby robić to co lubimy, nic robić byle co dla kasy i nie przejmować się co piszą i mówią inni, po prostu mieć cel w życiu i marzenia. Wtedy można uznać, że człowiek jest szcześliwy:)
Z doświadczenia junior owego szukania pracy. 5 CV wysłanych, 2 odpowiedzi z zadaniem technicznym, 1 zaproszenie na podpis umowy. C# + orm + tsql Jestem na finiszu studiów, 2 lata niekomercyjnego pisania w C#
AI to kolejne "coś" co ma napełnić kasę amerykańskim firmom "technologicznym". Miliony drobnych inwestorów modli się codziennie wieczorem do Gatesa, Muska, Jobsa itd... A kim oni są? Właścicielami swoich firm? Oni często nie mają nawet 10% "swojej" firmy. Są tak naprawdę "przynieś, wynieś, pozamiataj" w swoich firmach. Wiadomo, robią to świetnie, jeżeli mają tylu wyznawców. Ci wyznawcy / inwestorzy są podobni do ludzi wierzących. W większości ludzie muszą w coś wierzyć. Dawniej w Boga, dzisiaj wierzą w wizjonerów. I teraz AI, samochody elektryczne i autonomiczne (miały same przejechać Amerykę w 2017r.), 10 lat temu gogle z rozszerzoną rzeczywistością, jakieś tam Meta, dostawy jedzenia w stylu UBER (zastanówcie się nad sensem przewożenia JEDNEGO dania przez pół miasta do JEDNEGO klienta) itd.itd. To w większości są marzenia, które w rzeczywistości nie wyglądają tak wspaniale. Bardzo często są to PORAŻKI. Ale co innego jest ważne. Ci wyznawcy PŁACĄ !! Muskowi na przykład, bo dom sprzedał i na Marsa leci. Tu wszystko chodzi o KASĘ i marzenia. Później taki UBER "wycina" tymi pieniędzmi rynek dostaw (chociaż w sumie to słabo im idzie :P), bo ma niekończące się fundusze. Allegro przez lata poukładało rynek handlu w Polsce. Skończyli wszelkie, tradycyjne konkurencje i teraz dyktują sprzedawcom swoje ceny, prowizje.. W Polsce zrobili to pięknie. Stworzyli OLXa, pseudo konkurencję i robią co chcą. Zresztą za tymi wszystkimi firmami i ich cudownymi wynalazkami (jak właśnie AI) stoi często rząd amerykański. Bo kto stworzył dolinę krzemową, komputery itd.? Steve Jobs chodził na bosaka i znajdywał inwestorów? Owszem, ale np. w Polsce mógłby sobie pochodzić... Amerykanie są bardzo sprytni i dzięki takim wynalazkom, jak AI, a wcześniej telefony dotykowe, komputery i wiele, wiele innych finansują kolejne wynalazki. AI nie zabierze nikomu pracy, ale takie artykuły wywołują emocje. Emocje wśród tych drobnych inwestorów. W tej chwili AI ma zebrać fundusze na następne pomysły. Jedne lepsze, a drugie mniej. Te fundusze pozwolą się rozwijać też AI. I na pewno taki model działania popycha rozwój na świecie. Jest jeszcze temat startuperów i ich "rund finansowań", po których są już max kolejnymi "wizjonerami". A później, Ci następni wizjonerzy jedynie oszukują i okradają ludzi z marzeń i pieniędzy. Niby dla dobra wspólnego i niby dla rozwoju ludzkości. Ale nie do końca, bo różnice między najbogatszymi, a resztą są coraz większe..
Dokładnie... Junior powinien być w stanie samemu pracować a rozpoczynając pracę powinien uczyć się głównie pracy w zespole i powoli zdobywać doświadczenie + dodatkową wiedzę... wiele osób ledwo jest w stanie podstawowe programiki zrobić a już aplikują z nadzieją że wpadnie 10 tys mc i mentor 24/7 który wszystkiego nauczy i zrobi robotę... Też jestem na etapie nauki, zanim pomyślę o stworzeniu cv nie wspominając już o wysłaniu gdziekolwiek czeka mnie jeszcze setki godz nauki i kolejne setki pisania kodu i Może wtedy będę coś warty jako junior... 😅
Nie do końca się z tym zgodzę. Są oferty gdzie pracodawca wiele nie wymaga, wiem że nie ma wiele takich ogłoszeń, ale spotkałem może ze 2 razy ofertę gdzie oczekiwane była dobra znajomość HTML i CSS i minimum podstawy Javascript. Więc jak jest taka oferta i się to spełnia to dlaczego by nie wysłać CV? Co prawda szanse są nie wielkie jeśli na się tylko tyle, ale dlaczego by nie spróbować? Więc moim zdaniem jak umiesz HTML CSS i Javascript to dobrze zrobić sobie jakieś projekty do portfolio i jak się trafi taka oferta to wysłać.
@@jzru3387 Niestety, takie coś mogło się udać kiedyś, aktualnie jest tak dużo chętnych że pracodawca może sobie wybierać i przebierać do woli przez co wybiera oczywiście tych najlepszych a co za tym idzie takich którzy są poziomem bliżej do mida niż juniora - co do wiedzy bo wiadomo doświadczenia brak. Wydaje mi się że mimo iż oferta pracy była tak napisana to i tak ostatecznie wybrali najlepszego kandydata i na pewno nie był to gość co zna jedynie html, css oraz podstawy js. Coś jakby szukać kierowcę rajdowego a html i css to można porównać do prawa jazdy.. prawko to trochę mało na kierowcę rajdowego, nie? Na pewno znajdą się lepsi :) Na moje oko, jak już się pozna dobrze html, css, w miarę dobrze JS po czym np react i ostatecznie stworzy się kilka WŁASNYCH projektów to wtedy dopiero zaczyna się "walka" z innymi o stanowisko juniora... raczej nie wcześniej bo marna szansa na stanowisko jak z 500 osób które zaaplikowały 500 potrafi to samo :D Lepiej jak na 500 osób jedynie 10 jest na tak "wysokim" poziomie :) Oczywiście jest to tylko moje podejście do sprawy i osobiście nie będę próbować do póki faktycznie nie będę się chociaż odrobinkę wyróżniać w tym przeOgromnym tłumie :)
Też nie przesadzajmy... Zależy co rozumiesz przez samodzielny poziom pracy. W zeszłym roku zaczynałem swoją pierwszą prace jako front-end. Miałem dwa projekty napisane w React + JS. Nie ogarniałem jeszcze TypeScripta i innych jakby nie patrzeć "wymaganych rzeczy" pamiętaj, że rekrutujesz na Juniora a nie mida czy seniora...
@@Bwlupus754 No właśnie, magiczne słowa, react, dwa najlepsze projekty. Z takim poziomem można atakować. W ofertach zazwyczaj dają opis kandydata idealnego, ostatecznie raczej tacy juniorzy nie istnieją i biorą najlepszego z możliwych. Na pewno nie uczyłeś się 3 miesięce a tyle trzeba na HTML CSS I podstawy js :) Byłeś na wysokim poziomie to wpadła praca, tak to właśnie powinno wyglądać, gratulacje :)
@@lukbialy Chodziło mi o to że jeśli się trafi taka oferta to nie widzę przeciwwskazań żeby wysłać CV. Co prawda szanse są małe bo na pewno będą lepsi, ale moim zdaniem to nie jest powód żeby nie próbować, bo myśląc w taki sposób to zawsze ktoś lepszy się znajdzie.
Mnie zastanawia co to znaczy, że wymagane jest załóżmy rok - dwa lata doświadczenia na stanowisko juniorskie. Bo jeśli szukam pracy jako junior, to znaczy, że raczej jeszcze komercyjnie nie pracowałem. No chyba, że przez ten rok doświadczenia mam rozumieć projekty, które robię sam dla siebie. Może ktoś mi powiedzieć jak to rozumieć? Proszę.
Pamiętaj, że w ogłoszeniach o pracę jest opis kandydata idealnego, a taki nie istnieje. 😉 Jeśli spełniasz 70% wymagań, to masz bardzo dużą szansę na znalezienie pracy.
@@MMCSchool_WWW też często natrafiam na stronki gdzie jakość użytkowania jej.. pozostawia wiele do życzenia. Co do ofert pracy. Jeszcze większy młyn, niż na stanowiska programistyczne.
Hej troche faktów z rynku frontendowców: Mam 2 lata doświadczenia w Angularze. Jestem obecnie w drugiej pracy. W okolicach marca szukalem kolejnej ze względu na finanse. No i zderzenie z rzeczywistością. Mam spoko CV, ale nie mam portfolio (z tego powodu że dosyć szybko udało mi się wejść w rynek a potem znaleźć drugą pracę więc go nie potrzebowałem). Wszystkie firmy jak jeden mąż pisały, że mam za mało doświadczenia :) Znajomy przekot który niestety złapał się na masowe zwolnienie jak był na okresie próbnym w pewnej znanej polskiej firmie IT ma 2.5 roku doświadczenia i fajne portfolio i od 3-4 miesięcy nie moze nic znaleźć, gość już nawet stażów szuka bo po prostu nie moze nic znaleźć, może robi coś źle, nie wiem, ale fakt jest taki, że dziś jest znacznie trudniej jeśli nie masz 4 lat doświadczenia w góre. Porównując maj według raportu r/r jest o 30% mniej ofert pracy i jest tak jak mówisz, brakuje specjalistów. Te 30% to były głównie oferty juniorskie. Jest oczywiście nadal sporo ofert ale większośc z nich jest na mida, fullstacka i seniora, sporadycznie zdarza się, że przyjmują juniorów. Oferty na mida zaczynają się najczęściej od minimum 3 lat doświadczenia, często od 4, a rzadziej od 2. Dlatego teraz jest najlepszy moment żeby szlifować umiejętności, budować portfolio i tak jak mówisz skupić się na sobie. I tak właśnie robie :) Recesja w końcu minie, banki znów zaczną drukować pieniążki a jeśli nie to minie jeszcze troche czasu i wrócą czasy prosperity, wtedy będą pieniążki na nowe projekty, dziś firmy mają mniej przychodów bo ludzie mają mniej kasy i są oszczędniejsi, stąd nie ma kasy na inwestycje w tym IT. Bardzo spodobało mi się porównanie z Messim :) Troche mnie to zainspirowało, żeby być takim przekotem, że każda firma będzie mnie chciała :) Pozdro!
Ale jak wysyłałeś CV to przeszedłeś etap HR tzn. w ogóle miałeś rozmowę techniczną ? Bo z tego co mi wiadomo, to oferty przeglądają najpierw ludzie nie-techniczni którzy wybierają ludzi takich którzy najlepiej potrafią się sprzedać
@@BiezdarJS No nie miałem, inaczej pewnie gdzieś bym się dostał, a mój znajomy który jest sporo lepszy to już na pewno :) Jakie byś nie miał CV to ciężko pobić 699 innych CV na Twoje miejsce, szczególnie, że HR'owcy spędzają nad jednym CV średnio 8 sekund. Odrzucają na starcie jak nie masz 4lat + na mida
5lat temu za znajomość JavaScript HTML CSS i PHP płacili mi 6000zl. Aktualnie widze oferty JavaScript typescript HTML CSS angular vue react nodejs nest itp za 5000 netto na B2B. Zarobki strasznie spadły. Co z tego że są oferty na 20k jak to brutto i dostajesz 15k tylko że właśnie robisz za 3-4ludzi. Juz nawet w prost mówią że nie szukają front end ani back end tylko full stack a nawet + devops bo jak sam autor powiedział teraz to są podstawy. Podsumowując wymagania z roku na rok rosną a stawki maleją.. kiedyś osoba z 2letnim doświadczeniem to MID, teraz to junior, senior to osoba 8lat+ co robi za 10 osób. Najbardziej śmieszą mnie januszowe oferty pracy po angielsku z polską stawka. Serio, po co znając dobrze angielski ma w polskiej firmie pracować za 10000 brutto skoro w USA dostanę 4000$ 16tys zł netto?
@@nex360softwarehouse4 Rozumiem Twoją frustrację ale jak to mówią ciężkie czasy tworzą silnych ludzi - przynajmniej na przyszłość nauczymy się sobie radzić w trudnych sytuacjach. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
Nie wiem. Ja należę do tej grupy która kilkaset CV od ponad roku nie może znaleźć pracy. Kończyłem CL. Wiem bootcamp. Ale wydawać by się mogło ze to tylko wartos dodana bo 3.5 roku programowałem systemy sterowania na politechnice w matlabie. Przesiadłem się na Python bo w matlabie w pl prawie pracy nie ma (albo jest ale malo). Plus hobbistyczne programuje do kilkunastu lat. Nie nikt nie chce mi pracy dać. Głównie wymówki typu brak doświadczenia w Python albo nie pracowałeś w banku itp. Więc i masz rację i nie. P.S. dziękuję za pomoc z CV. P.S. powoli kończę Twoje kursy i zacznę szukac na Front. Moze tu cos w koncu znajde.. Powyżej mówię o rozmowach na które się dostałem. Ale olbrzymią ilość jest odmów na samym początku nawet nie było rozmów z HR.
Konkurencja jest większa przez powszechną prace zdalną, warto też poruszyć temat tzw. ghost jobs. Bez własnego wymyślonego fajnego projektu raczej nie przykujesz uwagi rekruterów - wiem o tym bo obserwowałem jak u mnie w firmie częściej łatwiej prace zmieniali juniorzy ale to temat dosyć złożony. Nauka kodowania to maraton, cierpliwość, systematyczność, ćwiczenia!
Sam teraz robię kurs Reacta od Maxa i jego kursy według mnie są zrobione ogólnie dobrze. Fajne jest to, że w jednym kursie dostaje się tak naprawdę 2 kursy - 1 bardzo obszerny, a 2 w tzw. pigułce. No i dodatkowo fakt, że tłumaczy to naprawdę bardzo prostym językiem. Ostatnio była aktualizacja, gdzie sporo rzeczy zostało poprawionych/dodanych. Jedyne do czego bym się przyczepił to mała ilość zadań praktycznych, bo w sumie 3 projekty to nie jest zbyt wiele na tak obszerny materiał. A i nie polecam używania automatycznego translatora na Udemy (jak już lepiej odpalić angielskie napisy) :D
Treściwy materiał. A jak jest w przypadku pracy zdalnej? Czy jest dużo ofert dla juniorów, którzy chcieliby pracować zdalnie? Czy pracodawca troszczy się o swojego stażystę/juniora czy może pozostaje on zostawiony samemu sobie? Pozdrawiam
@@MMCSchool_WWW Stad tez pytanie. Mam wrażenie, ze nie każdy może pracować fizycznie chociażby przez lokalizacje, studia, zdrowie itp. Dojazdy do pracy tez musza obejmować okolice w której mieszkamy, inaczej pole do popisu sie zawęża - bynajmniej tak mi sie wydaje.
Na temat pracy w IT wypowiadają się osoby bez żadnych doświadczeń - czy to freelancerskie i obsługa własnego klienta, czy praca w firmie. Faktem jest, że istnieje przesyt junior frontend developerów - ci ludzie są mniej potrzebni, ponieważ większość osób zaczyna naukę od frontendu. Moi znajomi również zaczynali od HTML/CSS, ponieważ jest to najbardziej przyjazna forma rozpoczęcia przygody z programowaniem. Oczywiście, jest to uproszczenie, ponieważ programowanie w HTML nie istnieje - po prostu zaczynali od tworzenia prostych stron opartych na HTML/CSS/JS jeszcze w czasach gimnazjum. Dlatego jeśli ktoś jeszcze nie zaczął w ogóle programować, powinien poważnie się zastanowić, czy chce być frontend developerem i rywalizować w nasyconym rynku juniorów, akceptując niskie wynagrodzenie za swoje umiejętności (posiadając dobre doświadczenie z: frameworki, TypeScript, praca z Figma, Adobe AI - lista jest długa). Może lepiej pójść w stronę backendu, gdzie: - nie ma takiej dużej konkurencji (Java/PHP/języki C czy nawet Rust/Go), - zarobki są większe niż na froncie, - można nauczyć się prostego frontendu (sam html/css /podstawy ui) po godzinach i zarabiać dodatkowe kilka tysięcy, wykonując prostą pracę tworzenia stron, czyli osiągając zarobki na poziomie 6 tysięcy złotych plus dodatki. W obecnej sytuacji, pomimo że próg wejścia na backend jest teoretycznie wyższy, jest on nagradzany faktem, że mniej osób decyduje się na tę ścieżkę. Jeśli ktoś ma zamiar podważać te stwierdzenia, proszę sprawdzić statystyki JustJoin.it/Pracuj.pl lub, co lepiej, zapytać kilku rekruterów na LinkedIn. PS: Jeśli chcecie narzekać na branżę, lepiej nie wdawajcie się w tę dyskusję, aby nie marnować swojego czasu. PS2: Tekst poprawiony przez AI, bo nie chciało mi się literowek poprawiać, dlatego brzmi bardzo sztucznie - szanujmy swój czas.
W ogóle się zastanówcie czy chcecie robić frontent/backend bo wszyscy w to idą, na obu stronach jest przesyt. A tymczasem jest mnóstwo dobrze płatnych alternatyw jak bazy danych admini, devopsi, data science, security (kilka gałęzi), salesforce, serviceNow, często są lepiej płatne, a czasem mają mniej wymagań. Ja wybrałem frontend bo właśnie wydawało mi się, że jest niższy próg wejścia, ale dzisiaj gdybym zaczynał od 0 wybrałbym backend, dzisiaj wydaje mi się, że próg wejścia jednak jest niższy na backendzie. Z tego co rozumiem to potrzebujesz dobrze znać sql, jeden język backendowy + framework (nie zawsze) i jazda. Jasne łatwiej zacząć frontend bo widzisz co się dzieje, ale to nie jest aż tak potrzebne jak się wydaje, ja zaczynalem od pythona (szybko przerzucilem sie na front z JSem) i sobie robiłem jakieś zadania z listy i było super :D rysowanie grafów rozwiazywanie jakichs problemów matematycznych ogólnie bardzo przyjemne. I fakt css i html to sa proste rzeczy, ale jak nagle masz html, css, preprocesor, javascript, framework to nagle się robi niezły burdel i czasem może to być przytłaczające.
i możesz sobie zmienić aparat na manual i ogarnąć ekspozycję bo wygląda jakbyś miał auto i lekko pulsuje jasność tak dziwnie, parę sekund jaśniej, parę ciemniej, szczególnie przy cięciach widać
Hej, myślę nad nauką programowania i zaczynam przygodę z Twoimi kursami. Czy przez rok pracy masz na myśli rok pracy poza przejściem mapy ? Czy chodzi o to żeby przejść mapę na spokojnie, porobić kursy, szkolenia, ćwiczenia i żeby z tego coś wynieść to zajmuje to około roku?
W ciągu roku trzeba: zrobić kursy, zrozumieć kursy, pisać kod, aby zdobyć doświadczenie, ciągle uczyć się nowych rzeczy. 😉 To na pisaniu i zrozumieniu kodu zejdzie najwięcej czasu, bo musisz po prostu zdobyć doświadczenie. 🙂 W moich kursach wszystko się ze sobą zazębia, czyli w każdym uczysz się czegoś nowego, a zarazem powtarzasz zdobytą do tej pory wiedzę. 👍
Dlatego trzeba wyłączyć jak najwięcej tego szumu dookoła. 😉 Jeśli otaczasz się smutnymi ludźmi, Ty też będziesz smutny. Jeśli otaczasz się osobami ambitnymi, które ciągle chcą pchać do przodu, nie ma opcji, żebyś nie poleciał z nimi. 💪🏻
Ile mozna sluchac tego narzekania. Nie chcesz to odpusc a nie marudz wszystkim naookolo. Wyglad stron sie zmienil. Nikt nie oglada statycznych stron gdzie pozycjonowane jest wszystko float'em.
![[NV#288] Nie dajesz już rady? Mam receptę](http://i.ytimg.com/vi/2rXJ976oq4E/mqdefault.jpg)
![[NV#288] Nie dajesz już rady? Mam receptę](/img/tr.png)
Właśnie dziś dostałem pracę jako Junior Web Developer. Nie warto się poddawać!
Brawo!!! 🙂
Gratki!
@@jakubnowak7091 Dzięki! 😁
Gratki
Jaki techstack? Jakie doświadczenie? Ile projektów?
Szukałem Ciebie na Linkedin żeby podziękować za te kursy co wrzucasz na Udemy. Uważam że styl oraz przygotowanie tych materiałów oraz to jak uczysz jest naprawdę profesjonalne, i świetne i uważam że fajnie by było jakbyś był również na Linkedin i zwiększał w ten sposób zasięgi :) Widzę że jesteś prawie wszędzie i doba ma tylko 24h choć powiem ci że ludzie którzy kończą twoje kursy mogliby wtedy Tagi do ciebie wrzucić oraz twojej szkoły. Może dzięki temu miałbyś więcej uczniów. Ja potrzebowałem kursu by szybko przygotować wiedzę dla nowych Web Developerów i zanim dam coś do rąk młodym to sam sprawdzam :) Nie ukrywam że też wiele się dowiedziałem czego nie było w trakcie Studiów o Bootstrapie :)
Dzięki Majek za wszystkie kursy!
Ja dzieki twoim kursom zaczalem, ale odbilem w strone Django i backendu. Nie przejmuje sie tym, ze ciezko z praca dla Juniora. Po prostu robie swoje i swietnie sie tym bawie. Pozdro Majek
Majek jestes niesamowicie pozytywnym, wspaniałym gościem. Jestem z grupy staruchów i sam zapisałem się na Twoje kursy ale nie żeby szukać pracy jako junior ale żeby poznać tematykę, które mnie fascynuje i zamierzam być freelancerem (już trochę freelansuję) bardzo daleko w kraju bardzo zacofanym. Trzymajmy się daleko od naysayers.
Dokładnie tak, chyba nawet popłynie mi łza jak będę zjadał takiego pozytywnego człowieka. Takich zostawię na koniec.
"znam się na ruterach" - są motory takie "router" :) Mi opornie idzie nauka, Jestem na kursie Javascript, zaraz wejdę w praktyczne projekty js, a nic nie umiem sensownego stworzyć:), ale jak widzę jakiś kod czy to w internecie gdzieś, czy na kursie to go rozumiem. Troszkę jest to irytujące i czasem nie chce dalej się człowiek uczyć bo widzi, że z tej nauki nic się nie wynosi, tym bardziej za bardzo nie ma z kim o tym pogadać, ale wiem też, że mimo wszystko lubię posiedzieć nad pewnymi zaganieniami właśnie z tej dziedziny, dziedziny tworzenia aplikacji/stron internetowych, kursy robię od końca września zeszłego roku, z przerwami nawet dochodzącymi do kilku tygodni(w szpitalu cieżko się uczyć:)). Jako, że z wykształcenia jestem informatykiem a moją specjalizacją jest elektronika - zajmuję się serwisem laptopów a w tym roku skończę już 43lata(stary dziad), to mimo wszystko uważam, że na naukę nigdy nie jest za późno i z racji mojego zdrowia moim małym marzeniem jest ogarnać temat na tyle, aby móc próbować zdalnie pracować lub samemu na zlecenia coś dłubnąć. kokosów nie oczekuję, bo dla mnie liczy się fun w pracy:). Więc uważam, że ważniejsze jest to, aby robić to co lubimy, nic robić byle co dla kasy i nie przejmować się co piszą i mówią inni, po prostu mieć cel w życiu i marzenia.
Wtedy można uznać, że człowiek jest szcześliwy:)
Z doświadczenia junior owego szukania pracy. 5 CV wysłanych, 2 odpowiedzi z zadaniem technicznym, 1 zaproszenie na podpis umowy. C# + orm + tsql
Jestem na finiszu studiów, 2 lata niekomercyjnego pisania w C#
AI to kolejne "coś" co ma napełnić kasę amerykańskim firmom "technologicznym". Miliony drobnych inwestorów modli się codziennie wieczorem do Gatesa, Muska, Jobsa itd... A kim oni są? Właścicielami swoich firm? Oni często nie mają nawet 10% "swojej" firmy. Są tak naprawdę "przynieś, wynieś, pozamiataj" w swoich firmach. Wiadomo, robią to świetnie, jeżeli mają tylu wyznawców. Ci wyznawcy / inwestorzy są podobni do ludzi wierzących. W większości ludzie muszą w coś wierzyć. Dawniej w Boga, dzisiaj wierzą w wizjonerów. I teraz AI, samochody elektryczne i autonomiczne (miały same przejechać Amerykę w 2017r.), 10 lat temu gogle z rozszerzoną rzeczywistością, jakieś tam Meta, dostawy jedzenia w stylu UBER (zastanówcie się nad sensem przewożenia JEDNEGO dania przez pół miasta do JEDNEGO klienta) itd.itd. To w większości są marzenia, które w rzeczywistości nie wyglądają tak wspaniale. Bardzo często są to PORAŻKI. Ale co innego jest ważne. Ci wyznawcy PŁACĄ !! Muskowi na przykład, bo dom sprzedał i na Marsa leci. Tu wszystko chodzi o KASĘ i marzenia. Później taki UBER "wycina" tymi pieniędzmi rynek dostaw (chociaż w sumie to słabo im idzie :P), bo ma niekończące się fundusze. Allegro przez lata poukładało rynek handlu w Polsce. Skończyli wszelkie, tradycyjne konkurencje i teraz dyktują sprzedawcom swoje ceny, prowizje.. W Polsce zrobili to pięknie. Stworzyli OLXa, pseudo konkurencję i robią co chcą. Zresztą za tymi wszystkimi firmami i ich cudownymi wynalazkami (jak właśnie AI) stoi często rząd amerykański. Bo kto stworzył dolinę krzemową, komputery itd.? Steve Jobs chodził na bosaka i znajdywał inwestorów? Owszem, ale np. w Polsce mógłby sobie pochodzić... Amerykanie są bardzo sprytni i dzięki takim wynalazkom, jak AI, a wcześniej telefony dotykowe, komputery i wiele, wiele innych finansują kolejne wynalazki. AI nie zabierze nikomu pracy, ale takie artykuły wywołują emocje. Emocje wśród tych drobnych inwestorów. W tej chwili AI ma zebrać fundusze na następne pomysły. Jedne lepsze, a drugie mniej. Te fundusze pozwolą się rozwijać też AI. I na pewno taki model działania popycha rozwój na świecie. Jest jeszcze temat startuperów i ich "rund finansowań", po których są już max kolejnymi "wizjonerami". A później, Ci następni wizjonerzy jedynie oszukują i okradają ludzi z marzeń i pieniędzy. Niby dla dobra wspólnego i niby dla rozwoju ludzkości. Ale nie do końca, bo różnice między najbogatszymi, a resztą są coraz większe..
Potrzebowałem tego filmu
Dokładnie... Junior powinien być w stanie samemu pracować a rozpoczynając pracę powinien uczyć się głównie pracy w zespole i powoli zdobywać doświadczenie + dodatkową wiedzę... wiele osób ledwo jest w stanie podstawowe programiki zrobić a już aplikują z nadzieją że wpadnie 10 tys mc i mentor 24/7 który wszystkiego nauczy i zrobi robotę... Też jestem na etapie nauki, zanim pomyślę o stworzeniu cv nie wspominając już o wysłaniu gdziekolwiek czeka mnie jeszcze setki godz nauki i kolejne setki pisania kodu i Może wtedy będę coś warty jako junior... 😅
Nie do końca się z tym zgodzę. Są oferty gdzie pracodawca wiele nie wymaga, wiem że nie ma wiele takich ogłoszeń, ale spotkałem może ze 2 razy ofertę gdzie oczekiwane była dobra znajomość HTML i CSS i minimum podstawy Javascript. Więc jak jest taka oferta i się to spełnia to dlaczego by nie wysłać CV? Co prawda szanse są nie wielkie jeśli na się tylko tyle, ale dlaczego by nie spróbować? Więc moim zdaniem jak umiesz HTML CSS i Javascript to dobrze zrobić sobie jakieś projekty do portfolio i jak się trafi taka oferta to wysłać.
@@jzru3387 Niestety, takie coś mogło się udać kiedyś, aktualnie jest tak dużo chętnych że pracodawca może sobie wybierać i przebierać do woli przez co wybiera oczywiście tych najlepszych a co za tym idzie takich którzy są poziomem bliżej do mida niż juniora - co do wiedzy bo wiadomo doświadczenia brak. Wydaje mi się że mimo iż oferta pracy była tak napisana to i tak ostatecznie wybrali najlepszego kandydata i na pewno nie był to gość co zna jedynie html, css oraz podstawy js. Coś jakby szukać kierowcę rajdowego a html i css to można porównać do prawa jazdy.. prawko to trochę mało na kierowcę rajdowego, nie? Na pewno znajdą się lepsi :) Na moje oko, jak już się pozna dobrze html, css, w miarę dobrze JS po czym np react i ostatecznie stworzy się kilka WŁASNYCH projektów to wtedy dopiero zaczyna się "walka" z innymi o stanowisko juniora... raczej nie wcześniej bo marna szansa na stanowisko jak z 500 osób które zaaplikowały 500 potrafi to samo :D Lepiej jak na 500 osób jedynie 10 jest na tak "wysokim" poziomie :) Oczywiście jest to tylko moje podejście do sprawy i osobiście nie będę próbować do póki faktycznie nie będę się chociaż odrobinkę wyróżniać w tym przeOgromnym tłumie :)
Też nie przesadzajmy... Zależy co rozumiesz przez samodzielny poziom pracy. W zeszłym roku zaczynałem swoją pierwszą prace jako front-end. Miałem dwa projekty napisane w React + JS. Nie ogarniałem jeszcze TypeScripta i innych jakby nie patrzeć "wymaganych rzeczy" pamiętaj, że rekrutujesz na Juniora a nie mida czy seniora...
@@Bwlupus754 No właśnie, magiczne słowa, react, dwa najlepsze projekty. Z takim poziomem można atakować. W ofertach zazwyczaj dają opis kandydata idealnego, ostatecznie raczej tacy juniorzy nie istnieją i biorą najlepszego z możliwych. Na pewno nie uczyłeś się 3 miesięce a tyle trzeba na HTML CSS I podstawy js :) Byłeś na wysokim poziomie to wpadła praca, tak to właśnie powinno wyglądać, gratulacje :)
@@lukbialy Chodziło mi o to że jeśli się trafi taka oferta to nie widzę przeciwwskazań żeby wysłać CV. Co prawda szanse są małe bo na pewno będą lepsi, ale moim zdaniem to nie jest powód żeby nie próbować, bo myśląc w taki sposób to zawsze ktoś lepszy się znajdzie.
Dobra robota
Brak pracy to nie problem. Brak pieniędzy to problem.
Zgadzam się z Panem.
Super jak zawsze
Mnie zastanawia co to znaczy, że wymagane jest załóżmy rok - dwa lata doświadczenia na stanowisko juniorskie. Bo jeśli szukam pracy jako junior, to znaczy, że raczej jeszcze komercyjnie nie pracowałem. No chyba, że przez ten rok doświadczenia mam rozumieć projekty, które robię sam dla siebie. Może ktoś mi powiedzieć jak to rozumieć? Proszę.
Pamiętaj, że w ogłoszeniach o pracę jest opis kandydata idealnego, a taki nie istnieje. 😉 Jeśli spełniasz 70% wymagań, to masz bardzo dużą szansę na znalezienie pracy.
majek, czy w planach jest kurs react?
Zgadzam się z Tobą. Porównywac siebie do.. siebie samego ;)
Co myślicie o pójściu w kierunku samego ux/ui?
Patrząc na strony w internecie, brakuje w tej dziedzinie mnóstwo specjalistów. 😜
Natomiast nie wiem jak z ofertami pracy.
@@MMCSchool_WWW też często natrafiam na stronki gdzie jakość użytkowania jej.. pozostawia wiele do życzenia. Co do ofert pracy. Jeszcze większy młyn, niż na stanowiska programistyczne.
Hej troche faktów z rynku frontendowców:
Mam 2 lata doświadczenia w Angularze. Jestem obecnie w drugiej pracy. W okolicach marca szukalem kolejnej ze względu na finanse. No i zderzenie z rzeczywistością. Mam spoko CV, ale nie mam portfolio (z tego powodu że dosyć szybko udało mi się wejść w rynek a potem znaleźć drugą pracę więc go nie potrzebowałem). Wszystkie firmy jak jeden mąż pisały, że mam za mało doświadczenia :)
Znajomy przekot który niestety złapał się na masowe zwolnienie jak był na okresie próbnym w pewnej znanej polskiej firmie IT ma 2.5 roku doświadczenia i fajne portfolio i od 3-4 miesięcy nie moze nic znaleźć, gość już nawet stażów szuka bo po prostu nie moze nic znaleźć, może robi coś źle, nie wiem, ale fakt jest taki, że dziś jest znacznie trudniej jeśli nie masz 4 lat doświadczenia w góre.
Porównując maj według raportu r/r jest o 30% mniej ofert pracy i jest tak jak mówisz, brakuje specjalistów. Te 30% to były głównie oferty juniorskie. Jest oczywiście nadal sporo ofert ale większośc z nich jest na mida, fullstacka i seniora, sporadycznie zdarza się, że przyjmują juniorów. Oferty na mida zaczynają się najczęściej od minimum 3 lat doświadczenia, często od 4, a rzadziej od 2.
Dlatego teraz jest najlepszy moment żeby szlifować umiejętności, budować portfolio i tak jak mówisz skupić się na sobie. I tak właśnie robie :) Recesja w końcu minie, banki znów zaczną drukować pieniążki a jeśli nie to minie jeszcze troche czasu i wrócą czasy prosperity, wtedy będą pieniążki na nowe projekty, dziś firmy mają mniej przychodów bo ludzie mają mniej kasy i są oszczędniejsi, stąd nie ma kasy na inwestycje w tym IT.
Bardzo spodobało mi się porównanie z Messim :) Troche mnie to zainspirowało, żeby być takim przekotem, że każda firma będzie mnie chciała :) Pozdro!
💪
Ale jak wysyłałeś CV to przeszedłeś etap HR tzn. w ogóle miałeś rozmowę techniczną ? Bo z tego co mi wiadomo, to oferty przeglądają najpierw ludzie nie-techniczni którzy wybierają ludzi takich którzy najlepiej potrafią się sprzedać
@@BiezdarJS No nie miałem, inaczej pewnie gdzieś bym się dostał, a mój znajomy który jest sporo lepszy to już na pewno :) Jakie byś nie miał CV to ciężko pobić 699 innych CV na Twoje miejsce, szczególnie, że HR'owcy spędzają nad jednym CV średnio 8 sekund. Odrzucają na starcie jak nie masz 4lat + na mida
5lat temu za znajomość JavaScript HTML CSS i PHP płacili mi 6000zl. Aktualnie widze oferty JavaScript typescript HTML CSS angular vue react nodejs nest itp za 5000 netto na B2B. Zarobki strasznie spadły. Co z tego że są oferty na 20k jak to brutto i dostajesz 15k tylko że właśnie robisz za 3-4ludzi. Juz nawet w prost mówią że nie szukają front end ani back end tylko full stack a nawet + devops bo jak sam autor powiedział teraz to są podstawy. Podsumowując wymagania z roku na rok rosną a stawki maleją.. kiedyś osoba z 2letnim doświadczeniem to MID, teraz to junior, senior to osoba 8lat+ co robi za 10 osób. Najbardziej śmieszą mnie januszowe oferty pracy po angielsku z polską stawka. Serio, po co znając dobrze angielski ma w polskiej firmie pracować za 10000 brutto skoro w USA dostanę 4000$ 16tys zł netto?
@@nex360softwarehouse4 Rozumiem Twoją frustrację ale jak to mówią ciężkie czasy tworzą silnych ludzi - przynajmniej na przyszłość nauczymy się sobie radzić w trudnych sytuacjach. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
@MMC School, dobrze prawisz, polać mu! Skończcie zrzędzić i weźcie się skupcie na sobie,nauce i dążeniu do spełnienia swoich celów.Pozdro.
Fajny materiał, uspokoiłeś człowieka.
Nie wiem. Ja należę do tej grupy która kilkaset CV od ponad roku nie może znaleźć pracy. Kończyłem CL. Wiem bootcamp. Ale wydawać by się mogło ze to tylko wartos dodana bo 3.5 roku programowałem systemy sterowania na politechnice w matlabie. Przesiadłem się na Python bo w matlabie w pl prawie pracy nie ma (albo jest ale malo). Plus hobbistyczne programuje do kilkunastu lat. Nie nikt nie chce mi pracy dać. Głównie wymówki typu brak doświadczenia w Python albo nie pracowałeś w banku itp. Więc i masz rację i nie. P.S. dziękuję za pomoc z CV.
P.S. powoli kończę Twoje kursy i zacznę szukac na Front. Moze tu cos w koncu znajde..
Powyżej mówię o rozmowach na które się dostałem. Ale olbrzymią ilość jest odmów na samym początku nawet nie było rozmów z HR.
Konkurencja jest większa przez powszechną prace zdalną, warto też poruszyć temat tzw. ghost jobs. Bez własnego wymyślonego fajnego projektu raczej nie przykujesz uwagi rekruterów - wiem o tym bo obserwowałem jak u mnie w firmie częściej łatwiej prace zmieniali juniorzy ale to temat dosyć złożony. Nauka kodowania to maraton, cierpliwość, systematyczność, ćwiczenia!
Poleciłbyś jakiś kurs Reacta albo Angulara?
React - Jonas Schmedtmann
Angular - Maximilian Schwarzmüller albo Stephen Grider
Dajesz pozytywnego kopa 😊. A tak w ogóle to czyj kurs React polecasz?
Nie mam pojęcia. Wiele osób poleca Maxa na Udemy, ale testowałem i nie jestem do niego przekonany. 😜
Sam teraz robię kurs Reacta od Maxa i jego kursy według mnie są zrobione ogólnie dobrze. Fajne jest to, że w jednym kursie dostaje się tak naprawdę 2 kursy - 1 bardzo obszerny, a 2 w tzw. pigułce. No i dodatkowo fakt, że tłumaczy to naprawdę bardzo prostym językiem. Ostatnio była aktualizacja, gdzie sporo rzeczy zostało poprawionych/dodanych. Jedyne do czego bym się przyczepił to mała ilość zadań praktycznych, bo w sumie 3 projekty to nie jest zbyt wiele na tak obszerny materiał. A i nie polecam używania automatycznego translatora na Udemy (jak już lepiej odpalić angielskie napisy) :D
Jonas Schmedtmann stary
Treściwy materiał. A jak jest w przypadku pracy zdalnej? Czy jest dużo ofert dla juniorów, którzy chcieliby pracować zdalnie? Czy pracodawca troszczy się o swojego stażystę/juniora czy może pozostaje on zostawiony samemu sobie? Pozdrawiam
Najpierw znajdź pracę, potem poznaj ludzi, potem poznaj firmę, kulturę pracy itd. dopiero potem myśl o pracy zdalnej. 😉
@@MMCSchool_WWW Stad tez pytanie. Mam wrażenie, ze nie każdy może pracować fizycznie chociażby przez lokalizacje, studia, zdrowie itp. Dojazdy do pracy tez musza obejmować okolice w której mieszkamy, inaczej pole do popisu sie zawęża - bynajmniej tak mi sie wydaje.
Hej. Jak 0 github? Wysłałem Ci link że 2 tyg temu.. hmm
Na temat pracy w IT wypowiadają się osoby bez żadnych doświadczeń - czy to freelancerskie i obsługa własnego klienta, czy praca w firmie. Faktem jest, że istnieje przesyt junior frontend developerów - ci ludzie są mniej potrzebni, ponieważ większość osób zaczyna naukę od frontendu. Moi znajomi również zaczynali od HTML/CSS, ponieważ jest to najbardziej przyjazna forma rozpoczęcia przygody z programowaniem. Oczywiście, jest to uproszczenie, ponieważ programowanie w HTML nie istnieje - po prostu zaczynali od tworzenia prostych stron opartych na HTML/CSS/JS jeszcze w czasach gimnazjum.
Dlatego jeśli ktoś jeszcze nie zaczął w ogóle programować, powinien poważnie się zastanowić, czy chce być frontend developerem i rywalizować w nasyconym rynku juniorów, akceptując niskie wynagrodzenie za swoje umiejętności (posiadając dobre doświadczenie z: frameworki, TypeScript, praca z Figma, Adobe AI - lista jest długa). Może lepiej pójść w stronę backendu, gdzie:
- nie ma takiej dużej konkurencji (Java/PHP/języki C czy nawet Rust/Go),
- zarobki są większe niż na froncie,
- można nauczyć się prostego frontendu (sam html/css /podstawy ui) po godzinach i zarabiać dodatkowe kilka tysięcy, wykonując prostą pracę tworzenia stron, czyli osiągając zarobki na poziomie 6 tysięcy złotych plus dodatki.
W obecnej sytuacji, pomimo że próg wejścia na backend jest teoretycznie wyższy, jest on nagradzany faktem, że mniej osób decyduje się na tę ścieżkę.
Jeśli ktoś ma zamiar podważać te stwierdzenia, proszę sprawdzić statystyki JustJoin.it/Pracuj.pl lub, co lepiej, zapytać kilku rekruterów na LinkedIn.
PS: Jeśli chcecie narzekać na branżę, lepiej nie wdawajcie się w tę dyskusję, aby nie marnować swojego czasu.
PS2: Tekst poprawiony przez AI, bo nie chciało mi się literowek poprawiać, dlatego brzmi bardzo sztucznie - szanujmy swój czas.
W ogóle się zastanówcie czy chcecie robić frontent/backend bo wszyscy w to idą, na obu stronach jest przesyt. A tymczasem jest mnóstwo dobrze płatnych alternatyw jak bazy danych admini, devopsi, data science, security (kilka gałęzi), salesforce, serviceNow, często są lepiej płatne, a czasem mają mniej wymagań. Ja wybrałem frontend bo właśnie wydawało mi się, że jest niższy próg wejścia, ale dzisiaj gdybym zaczynał od 0 wybrałbym backend, dzisiaj wydaje mi się, że próg wejścia jednak jest niższy na backendzie. Z tego co rozumiem to potrzebujesz dobrze znać sql, jeden język backendowy + framework (nie zawsze) i jazda. Jasne łatwiej zacząć frontend bo widzisz co się dzieje, ale to nie jest aż tak potrzebne jak się wydaje, ja zaczynalem od pythona (szybko przerzucilem sie na front z JSem) i sobie robiłem jakieś zadania z listy i było super :D rysowanie grafów rozwiazywanie jakichs problemów matematycznych ogólnie bardzo przyjemne. I fakt css i html to sa proste rzeczy, ale jak nagle masz html, css, preprocesor, javascript, framework to nagle się robi niezły burdel i czasem może to być przytłaczające.
majek uwielbiam cie
dawaj napisy na miniaturce po lewej bo tak to czas trwania filmu zasłania tekst i jest „przyjdę po twoją …”, nie widać „pracę”
i możesz sobie zmienić aparat na manual i ogarnąć ekspozycję bo wygląda jakbyś miał auto i lekko pulsuje jasność tak dziwnie, parę sekund jaśniej, parę ciemniej, szczególnie przy cięciach widać
@@knyszy3000 ten typ tak ma, to tylko Sony ZV1. 😉
Nie dostałeś linka do githuba bo nie zapytałeś mnie ;)
Hej, myślę nad nauką programowania i zaczynam przygodę z Twoimi kursami. Czy przez rok pracy masz na myśli rok pracy poza przejściem mapy ? Czy chodzi o to żeby przejść mapę na spokojnie, porobić kursy, szkolenia, ćwiczenia i żeby z tego coś wynieść to zajmuje to około roku?
W ciągu roku trzeba: zrobić kursy, zrozumieć kursy, pisać kod, aby zdobyć doświadczenie, ciągle uczyć się nowych rzeczy. 😉 To na pisaniu i zrozumieniu kodu zejdzie najwięcej czasu, bo musisz po prostu zdobyć doświadczenie. 🙂
W moich kursach wszystko się ze sobą zazębia, czyli w każdym uczysz się czegoś nowego, a zarazem powtarzasz zdobytą do tej pory wiedzę. 👍
Najlepszy nauczyciel! Pozdro :D
to nie jest złe tylko niech dadzą odpowiednio wysoki bezwarunkowy dochód podstawowy
Super miniaturka
nawet nie wiesz jak ten film mi pomogl!
Jesteś niesamowitym człowiekiem Majek
Dzięki za materiał, będąc szczerym to gadanie randomów mimo wszystko trochę demotywuje
Dlatego trzeba wyłączyć jak najwięcej tego szumu dookoła. 😉 Jeśli otaczasz się smutnymi ludźmi, Ty też będziesz smutny. Jeśli otaczasz się osobami ambitnymi, które ciągle chcą pchać do przodu, nie ma opcji, żebyś nie poleciał z nimi. 💪🏻
My tez istniejemy: back endowcy
2:00
Warto było ujrzeć Majka przedrzeźniającego tych "doinformowanych"
ale napluł w twarz z tym że ktoś będzie musiał zrobić research xdd
Ile mozna sluchac tego narzekania. Nie chcesz to odpusc a nie marudz wszystkim naookolo. Wyglad stron sie zmienil. Nikt nie oglada statycznych stron gdzie pozycjonowane jest wszystko float'em.
AI nigdy nie zastąpi ludzi, bo nie umie kłamać. A jak już się nauczy to będzie bezużyteczne. 😂