Wspaniały człowiek, wspaniały muzyk i Polak przez duże, wielkie, olbrzymie "P". Gratuluje panie Janie i dziękuje, życząc dalszej pracy nad łączeniem narodu nawet przez starą wartościową muzykę.
Jak zwykle wspanialy,widać wielka kulturę,super,że mamy taką osobę, która nam przybliża stara Warszawę jestem rodowitą warszawianką i rodzice opowiadali nam o staej Warszawie
Panie Janie od kiedy odkrylam Pana nareszcie mam co słuchać. Ach ten oryginalny duet,mogę słuchać i sluchac.Jak się cieszę, ze Pan jest. Znowu pojawiła się klasa i kultura. Gratuluję.
Pan Jan Młynarski cudowny i niesamowity artysta, aczkolwiek prowadzenie wywiadu średnio mi się podoba, z racji że Pan Jarek cały czas wtrąca tematy aktualne (na ten czas) polityczne, zamiast skupić się na wspaniałej twórczości i historii idącej za tą twórczością czy też samej jej idei, która jej towarzyszy
Okazuje się, że zimny wychów cieląt przynosi dobre rezultaty. Syn nie żeruje na dorobku ojca, a szuka własnej drogi. Stare dostało drugie życie i nową jakość. A to wielka sztuka.♥
Kurna !!!!! Jaki by temat nie był on musi wszędzie na sile i z uporem maniaka wciskać gównianą politykę .... wsłuchaj się co mówi Twój gość, mądry, wrażliwy, inteligentny.... nie czekaj tylko na jego oddech by wcisnąć Błaszczaka, Macierewicza, „wojnę” czy inny syf..... Dramat i upadek dziennikarstwa w jednym. Proponuje przypatrzeć się wywiadom chociażby Pana Prokopa, ale myśle ze to i tak na nic... Pozdrawiam Panie Janie, trzymam kciuki!!!
Oj panie Janku Młynarski ,mimo,że jest pan dużo młodszy ode mnie to mogłabym pana słuchać i słuchać i wiele się jeszcze od pana nauczyć. Pozdrawiam serdecznie - Emerytka Polska
33 lata nie ma mnie w kraju i nawet nie wiedzialem,ze Wojciech takiego syna mial.Wspanialy czlowiek i wiecej niz troche odbiegajacy spojrzeniem na obecna Polske od swoich starszych siostr.Ma to byc moze po matce bo do ojca troche malo podobny.Pomimo mlodego wieku znakomicie zorientowany w sytuacji w jakiej Polska obecnie sie znajduje.Gratuluje zamilowania i wiedzy o starej Warszawie i piosenek o niej.Serdecznie pozdrawiam.
Panie Janku, bardzo lubie Pana sluchac,super. Nazywam sie Bozena Szyler i mieszkalam na tej samej ulicy co Pan, tzn. Ul. Lowickiej 37 a Pan 31. Pamietam Pana wczesniej kiedy byl Pan dzieckiem.Gratuluje,ze mozna za Pana posrednictwem dobrych piosenek. Serdecznie pozdrawiam
Bardzo miły Jan Młynarski, ma olbrzymią wiedzę Historyczną, którą myśmy powinni nauczać się w szkole nie było żadnej prawdy, która z wywiadzie opowiadał z dziennikarzem. Jan Młynarski powinien być historykiem ma nieograniczoną wiedzę. Miły głos lecz nie akceptuję go śpiewającego. Panie Janie życzę sukcesów zawodowych w tym w śpiewaniu co się lubi się w swoim życiu. Pozdrawiam życzliwie 👍💜👌
Oglądając wywiad pański panie Janku w Berlinie bardzo głęboko mnie poruszył, też jestem patriotom i kocham Polskę i smutne jest to że musiałem z przyczyn niezależnych odemnie opuścić naszą kochaną ojczyznę wraz z całą moją liczną rodziną, jest pan MEGA gościem! Bardzo się cieszę że obejrzałem ten program, życzę powodzenia, pozdrawiam Andrzej z Berlina.
@@youkasiia Pan Jan Emil jest świetnym muzykiem i ma niesamowitą wiedzę na temat przedwojennej muzyki i Warszawy, czego można się dowiedzieć z jego audycji w NŚ. Jest genialny na swój sposób, więc proszę sobie darować tak niemiłe komentarze. Dobrze, że nie powiela drogi Ojca-Mistrza tylko idzie swoją ścieżką, pozdrawiam.
Poza polityką , w której myśli i ludzie przemijają , jest wiele ciekawych osób ,spraw , rzeczy. Natomiast Pan kierowca każdego gościa, chce skierować na pole buraczanej polityki. Buraki są białe i są czerwone , czyli ....takie Polskie. Słowo NACJONALIZM jest dzisiaj nadużywane w negatywnym kontekście. Według mojej wiedzy , o antysemityzm w wielu krajach na świecie , najbardziej dbają żydzi , bo to napędza kasę wielu żydowskim organizacją. /technicznie: słaba jakość dźwięku/
To prawda. Nie oglądam już prawie w ogóle ze względu na upolitycznienie. Chcę posłuchać co gość ma do powiedzenia, a nie tego co Pan prowadzący chce wycisnąć z gościa. Żenujące są te wkręty polityczne i wymuszone ataki na Kościół...
Zycie w domu Wojciecha Młynarskiego nie było najłatwiejsze_ Jan Młynarski. Dziękuję TOBIE ukochany ASYSTENCIE UMIlOWANY że mogę podziwiać ciekawostki . bardzo dziękuję. i pozdrawiam wszystkich serdecznie.
A ja to bym chciała, takie marzenie, żeby w moim mieście, w autobusach i tramwajach jeździł ze mną pan Janek Młynarski z tą swoją piękną banjolką i grał i śpiewał ;-)
Facet, co ty robisz? Jedziesz 54kmh wąską drogą dwukierunkową i oglądasz bandżo zamiast patrzeć na drogę? 40 lat masz? A czemu? W telewizji wam wolno? A młodzi ludzie mają brać przykład z takiego wywijania za kierownicą podczas jazdy?
Bardzo podobnie ujmuję polską rzeczywistość, jak pisarz Grzegorz Kapla :-) Takich ludzi nam potrzeba. Mądrych, spokojnych, wywarzonych, realistów :-) Takich, którzy nie dzielą. Otwieram oczy z radością, że tacy ludzie są :-) :-) :-)
W sumie fajny wywiad, tylko bardzo niepotrzebne i przykre są te przytyki do Polaków: częścią polskiej kultury nie jest antysemityzm. Jest on od setek lat częścią całego świata i nie jest to "winą" tego świata, tylko samych żydów, którzy na swoją opinię i ich stosunek do siebie pracowali przez te setki lat i robią to nadal. Pracowali dotąd, aż dorobili się na swój temat żarcików, przezwisk itp. Bo cóż znaczy pożydzić? A do kogo należą banki? Naprawdę nie trzeba być docentem habilitowanym, aby powiązać te dwie kwestie... Wystarczy dobrze znać historię i umieć kojarzyć fakty. I dopóki będzie tak, jak jest, dopóty opinia o żydach będzie jaka jest. Na całym świecie, nie tylko w Polsce... Która przez wieki była gościnna dla żydów i którzy dzięki niej dorobili się majątków. Wstyd i przykro, że teraz sami opluwają to miejsce.
Fakt, że antysemityzm jest częścią całego świata, nie wyklucza tego, że jest częścią polskiej kultury ;-) Żydzi na każdej obczyźnie bardzo dbali o zachowanie swojej tożsamości (co naturalnie objawiało się w obcości), przez to, że nie mieli swojego kraju. Utrata tożsamości na obczyźnie byłaby dla nich równoznaczna, ze zmiecieniem państwa Izrael z mapy nie tylko świata, ale również ludzkiej świadomości. Warto to zrozumieć zanim bezrefleksyjnie się stwierdzi skoro wywoływali do siebie niechęć (przez obcość) to musieli być nie dobrzy . Na obczyźnie, jako, że byli bardzo dobrze zorganizowani i zintegrowani, też przeważnie radzili sobie często dużo lepiej niż miejscowa ludność, co owocowało często zawiścią, nienawiścią itp, i przy korelacji innych nie sprzyjających czynników w znanym nam przypadku holokaustem. Polska, tak była oczywiście gościnna, ale też niestety nie była wolna od niskich zachowań do tego narodu. Wybielanie naszej roli tutaj jest krzywdzące dla pojednania, byśmy gdzieś się mogli spotkać po środku
Pan Młynarski ponarzekał ponarzekał, a ja widzę i odbieram nasz naród trochę inaczej- pozytywniej...Panie Janie trochę uśmiechu, mniej tego zadecia i chłodu a świat będzie dla Pana kolorowy :)
Ciekawy i inteligentny człowiek ale nie rozumiem czemu wybrał akurat zawód muzyka, kiedy ma predyspozycje zupełnie inne - mógłby być świetnym dziennikarzem, historykiem czy pisarzem. Poglądów słucha się z przyjemnością. Jako muzyk jest niestety przeciętny , posługuje się płynnie wiedzą historyczną - ale czy rozumie tyle samo z alfabetu muzyki i równie sprawnie łączy ze sobą elementy ? zdaje mi się że nie do końca....nawet jako odtwórca. Jako człowiek robi za to bardzo dobre wrażenie , aż chce się słuchać i oglądać (nie licząc nerwowego obgryzania kostki, ale to małostka). Wbrew podejrzeniom dzisiejszy Kraków nie jest wcale przesiąknięty antagonizmem do Warszawy, a wręcz kocha starą Warszawę i nie znam prawie nikogo kto by książek Stanisława Grzesiuka nie czytał lub nie znał jego muzyki... my, Krakowianie w Warszawie nie lubimy tylko tego straszliwego pędu za pieniądzem, ani szorstkości czy anonimowości których nie sposób nie zauważyć będąc w stolicy. W Krakowie można z łatwością przegadać 40 minut z nieznajomą/nieznajomym na ulicy, sąsiadom mówi się dzień dobry - a w stolicy ludzie się siebie boją, nie mają też na nic czasu a już na pewno nie dla "obcych" i chyba tylko to jest powodem drobnych żartów czy dogryzań :)
"Jako muzyk jest niestety przeciętny" - To można by powiedzieć o jego ojcu, który był przede wszystkim dobrym tekściarzem i interpretatorem.Mam dobre ucho do wokalu i taki "przeciętny" krajowy wokal jak np Urbańskiej jest w mym odbiorze blokowany na poziomie ucha właśnie, odruchu. Tego Pana miałem przyjemność słuchać na żywo i dałem się Mu ponieść, podobnie jak cała publiczność. Barwa, interpretacja, ba nawet akcent przedwojenny( ale w tym wykonaniu akurat nie warszawski) zaczarowały świat.Nie wiem jakim jest Pan Jan perkusistą, czy jest twórczy, itp, ale samo śpiewanie na takim poziomie wynosi go poza przeciętność.
Życie z osoba wybitna nie jest łatwe, A zwłaszcza chora! Przykre, ze rodzina na tym tak cierpiała!szkoda,że Pan Janek,trochę był nie doceniany przez ojca! Nie słyszałam bym wspominał o tym co robi! Moze dlatego,że twórczością zajmował się inna niż ojciec!!
Uprzejmie proszę,aby używać znaków interpunkcyjnych, właściwych końcówek w czasownikach, poprawić tzw literówki,stosować polskie litery ę,ą,ż,ł,ć oraz zachować formę Pan wobec Pana Jana Młynarskiego. Dziękuję:)
@@elzbieta1108 Jak wielu Polakow w kraju i na swiecie nie posiadam polskich glosek w mym komputerze. Rowniez jak to jest od b dawna przyjęte , nazywam ludzi wystepujacych publicznie z ich imienia i nazwiska, no chyba ze sie bezposrednio do nich zwracam. Pani preferuje pompatycznosc i tytularstwo, i probuje ją narzucic obcej Pani osobie, czyli mnie. Pewnie zwraca sie Pani do osob po studiach ”panie magistrze”?! Ja jakkolwiek lubie grzeczne formy, to uwazsm ze takie zwyczaje powinny pozostac w czasach slusznie minionych. Rowniez to - jakze polskie! - bezpardonowe zwracanie uwagi innym. Dziekuje.
@@elzbieta1108 PS. Pisanie grzecznisciowe „Pan Jan etc” z duzej litery moze miec miejsce jedynie w liscie do danego pana Jana. Uzycie jej przez Pania w liscie do mnie, o nim, jest dziwacznym przerostem formy.
@@elzbieta1108 PS 2. Wiadomo jest zr czyms innym jest klikanie na kompie, a czym innym pisanie listu. Ale skoro jest Pani tak krytyczna do tego co ja klikalam, to prosze poprawic Pani tekst: po przecinkach powinna byc spacja a nie od razu litera nastepnego slowa.
O panie... Zajrzałam tu z czystej ciekawości, ponieważ uwielbiam Mistrza Wojciecha Młynarskiego, który tekściarzem NIEZWYKLE płodnym był! Który miał piosenkę na każdą sytuację, każdy absurd, na wszystko. Którego inteligencja, humor, bystrość spojrzenia na świat powalała! Z grzeczności i przez szacunek do Mistrza nie skomentuję tego wywiadu. Ale już więcej nie podążę w necie i gdziekolwiek, za tym nazwiskiem, w męskiej odmianie drugiego pokolenia.
No dzieki za ten komentarz bo juz myslalem, ze mna cos nie tak. Dookola same ochy i achy, a ja mam bardzo ambiwalentne odczucia co do tego wywiadu i zaproszonego goscia.
Moze bylo by to i do zaakceptowania, ale ogölnie to strasznie nudne gledzenie. Wszystko na jednym tonie , bez odrobiny humoru , sztywne i kompletnie bez polotu. Od nie dorownujacego ojcu J. Mlynarskiego spodziewalbym sie wiecej " klimatu buffo.
Tak, Pan Janek znerwicowany, patrzyłem na ręce, na bezwiedne gesty. Chociaż to miłe z drugiej strony, bo pewnie umiałby się wytrenować jak Agata, żeby zostać małpką tv, a tu gość upiera się być sobą. No i dobrze. Przyjaźnie kibicuję, podaję muzę P. Janka przyjaciołom.
Wspaniały człowiek, wspaniały muzyk i Polak przez duże, wielkie, olbrzymie "P". Gratuluje panie Janie i dziękuje, życząc dalszej pracy nad łączeniem narodu nawet przez starą wartościową muzykę.
wartościowy nie tylko muzyk,ale człowiek z ogromnym potencjałem,słucham i nie przestanę,bo historia musi być żywa,póki pamiętamy
Jak zwykle wspanialy,widać wielka kulturę,super,że mamy taką osobę, która nam przybliża stara Warszawę jestem rodowitą warszawianką i rodzice opowiadali nam o staej Warszawie
????????
Janku jestem oczarowana Tobą i Twoją pasją i miłością do Warszawy
Panie Janie od kiedy odkrylam Pana nareszcie mam co słuchać. Ach ten oryginalny duet,mogę słuchać i sluchac.Jak się cieszę, ze Pan jest. Znowu pojawiła się klasa i kultura. Gratuluję.
Dopiero odkryłem Warszawskie combo..są cudowni. Uwielbiam dawne czasy warszawskie i tamte piosenki..
Pan Jan Młynarski cudowny i niesamowity artysta, aczkolwiek prowadzenie wywiadu średnio mi się podoba, z racji że Pan Jarek cały czas wtrąca tematy aktualne (na ten czas) polityczne, zamiast skupić się na wspaniałej twórczości i historii idącej za tą twórczością czy też samej jej idei, która jej towarzyszy
Okazuje się, że zimny wychów cieląt przynosi dobre rezultaty. Syn nie żeruje na dorobku ojca, a szuka własnej drogi. Stare dostało drugie życie i nową jakość. A to wielka sztuka.♥
Uwielbiam te piosenki od 1962r,kiedy to byłem na spotkaniu z Panem Grzesiukiem w Kaliszu.
Kurna !!!!! Jaki by temat nie był on musi wszędzie na sile i z uporem maniaka wciskać gównianą politykę .... wsłuchaj się co mówi Twój gość, mądry, wrażliwy, inteligentny.... nie czekaj tylko na jego oddech by wcisnąć Błaszczaka, Macierewicza, „wojnę” czy inny syf..... Dramat i upadek dziennikarstwa w jednym. Proponuje przypatrzeć się wywiadom chociażby Pana Prokopa, ale myśle ze to i tak na nic... Pozdrawiam Panie Janie, trzymam kciuki!!!
By ko by
Jest Pan wspaniały .Moje tegoroczne odkrycie .Pozdrawiam
JESTEM pod wrażeniem :-) CUDOWNY człowiek :-) Cudowny !!!
Panie Janku,wspaniały dialog,jest Pan prawdziwym Polakiem i artysta,dziękuję że Pan to przekazuje dalej
Pan Jan, wspaniały młody człowiek, tak malo tego muzyka w mediach, dlaczego?. Panowie dziękuję za rozmowę.
Dziękuję potrzebuję takich ludzi jak Ty.
Fantastyczna rozmowa
Cudo za pomysł Panie Janie trzymać swojej miłości tych piosenek nam potrzeba stara Warszawa super!!
Janek Młynarski spoko facet nie dałeś się biznesowi czy to Ty ??? mam nadzieję spoko to co robisz się podoba będzie parcie na tę muzykę
Panie Janku, z szaconkiem wielkiem się odnoszę. Pozdrawiam, to od takich ludzi jak Pan młodzi powinni się uczyć mądrego patriotyzmu.
Brawo ,wychowałem się na tych piosenkach
Dzięki wielkie P.Janie! Ciekawa bardzo rozmowa-czekam na następną płytę.Pozdrawiam serdecznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Oj panie Janku Młynarski ,mimo,że jest pan dużo młodszy ode mnie to mogłabym pana słuchać i słuchać i wiele się jeszcze od pana nauczyć. Pozdrawiam serdecznie - Emerytka Polska
Nie róbcie nowych rzeczy to piękne piosenki. A pan super śpiewa i gra . dziękuję bardzo.
Fajny wywiad.
Pozdrawiam panów w aucie😄👍
Ładnie mówi. Spokojny, myślący....
Fajnie sie slucha Pana Jana. To prawdziwy patriota. Indywidualista, o ktorych w obecnej sytuacji politycznej jest bardzo trudno.
33 lata nie ma mnie w kraju i nawet nie wiedzialem,ze Wojciech takiego syna mial.Wspanialy czlowiek i wiecej niz troche odbiegajacy spojrzeniem na obecna Polske od swoich starszych siostr.Ma to byc moze po matce bo do ojca troche malo podobny.Pomimo mlodego wieku znakomicie zorientowany w sytuacji w jakiej Polska obecnie sie znajduje.Gratuluje zamilowania i wiedzy o starej Warszawie i piosenek o niej.Serdecznie pozdrawiam.
Dzisiaj go usłyszałem dopiero - świetny.
Dołączam się do podziękowań i życzeń dla pana Jana. Moja dwudziestoletnia córka została zarażona pańską muzyką.
bardzo prosty reportaż, ale znakomicie oddane emocje Pana Jana Mlynarskiego, całkowicie prawdziwy, naturalny, szczery
Panie Janku, bardzo lubie Pana sluchac,super. Nazywam sie Bozena Szyler i mieszkalam na tej samej ulicy co Pan, tzn. Ul. Lowickiej 37 a Pan 31. Pamietam Pana wczesniej kiedy byl Pan dzieckiem.Gratuluje,ze mozna za Pana posrednictwem dobrych piosenek. Serdecznie pozdrawiam
Mile,ze lubi Pani Janka sluchac ale szastanie Jego adresem to juz przesada.
Dzień dobry, panie Marcinie to jest wirtuozeria językowa, dziękuję i wierzę że inteligencja żyje!!! Pozdrawiam F T.
Cudny człowiek zdolny
Ale miło posłuchać mądrego człowieka
którego?
Bardzo miły Jan Młynarski, ma olbrzymią wiedzę Historyczną, którą myśmy powinni nauczać się w szkole nie było żadnej prawdy, która z wywiadzie opowiadał z dziennikarzem. Jan Młynarski powinien być historykiem ma nieograniczoną wiedzę. Miły głos lecz nie akceptuję go śpiewającego. Panie Janie życzę sukcesów zawodowych w tym w śpiewaniu co się lubi się w swoim życiu. Pozdrawiam życzliwie 👍💜👌
Jaki wspanialy czlowiek!
Oglądając wywiad pański panie Janku w Berlinie bardzo głęboko mnie poruszył, też jestem patriotom i kocham Polskę i smutne jest to że musiałem z przyczyn niezależnych odemnie opuścić naszą kochaną ojczyznę wraz z całą moją liczną rodziną, jest pan MEGA gościem! Bardzo się cieszę że obejrzałem ten program, życzę powodzenia, pozdrawiam Andrzej z Berlina.
Patriotą*
Pani Iwono,po wielu latach nieobecnosci w kraju taki drobny lapsus nawet nie dziwi,bez przesady.Pozdrawiam.@@iwonamaqdalenaperkowska2024
Świetny facet.
a Pan Młynarski szacun !!!!!
Kazdy ma bardziej zdolność emocjonalna. JA CZESTO ROZMAWIALEMM ZE STARSZYMI LUDZMI. NIE BARWIA ZYCIA ALE OPOWIADSLI JAKI BYL
Jakże różna postać od sióstr!bardzo wyważona postać
Powinien być taki jak siostry? Czy One są niewyważone? Odważna opinia! ( Czy Pani miała okazję je poznać?)
szacunek Janek !
Najwspanialszy z Młynarskich :-) Pasja :-) Szacunek Panie Janie :-)
Swietny chlopak:) panie Janie nie musi mieć pan kompleksow:) jest pan równie fantastyczny co ojciec :)
Ha ha hs . Po co pisac to w co ani Psni ani on sam nie wierzy? To wrecz niegrzeczne
@@youkasiia Pan Jan Emil jest świetnym muzykiem i ma niesamowitą wiedzę na temat przedwojennej muzyki i Warszawy, czego można się dowiedzieć z jego audycji w NŚ. Jest genialny na swój sposób, więc proszę sobie darować tak niemiłe komentarze. Dobrze, że nie powiela drogi Ojca-Mistrza tylko idzie swoją ścieżką, pozdrawiam.
Dziennikarzyna na nic; wtrynia propagandę
...dzięki za dzisiejszy koncert w Szczecinie
Poza polityką , w której myśli i ludzie przemijają , jest wiele ciekawych osób ,spraw , rzeczy. Natomiast Pan kierowca każdego gościa, chce skierować na pole buraczanej polityki.
Buraki są białe i są czerwone , czyli ....takie Polskie.
Słowo NACJONALIZM jest dzisiaj nadużywane w negatywnym kontekście.
Według mojej wiedzy , o antysemityzm w wielu krajach na świecie , najbardziej dbają żydzi , bo to napędza kasę wielu żydowskim organizacją.
/technicznie: słaba jakość dźwięku/
To prawda. Nie oglądam już prawie w ogóle ze względu na upolitycznienie. Chcę posłuchać co gość ma do powiedzenia, a nie tego co Pan prowadzący chce wycisnąć z gościa. Żenujące są te wkręty polityczne i wymuszone ataki na Kościół...
Zycie w domu Wojciecha Młynarskiego nie było najłatwiejsze_ Jan Młynarski. Dziękuję TOBIE ukochany ASYSTENCIE UMIlOWANY że mogę podziwiać ciekawostki . bardzo dziękuję. i pozdrawiam wszystkich serdecznie.
A ja to bym chciała, takie marzenie, żeby w moim mieście, w autobusach i tramwajach jeździł ze mną pan Janek Młynarski z tą swoją piękną banjolką i grał i śpiewał ;-)
fajny, inteligentny facet
Nie znałem, ale świetna, pozytywna postać.
ciekawy facet, niestereotypowy
Fajny gosc. Milo bylo posluchac.
Mistrz
Jak dobrze posluchac madrego patrioty.. tak dla odmiany ;) pozdrawiam
Janek, klasa!
Fajnie że takich ludzi zapraszacie!
A mnie się nie podoba, że jeżdżą samochodem po mieście bez potrzeby palą benzynę i robią smog
skromny gość
PAnie Janie! proszę wydać te piosenki .Napewno będą rozchwytywane
Facet, co ty robisz? Jedziesz 54kmh wąską drogą dwukierunkową i oglądasz bandżo zamiast patrzeć na drogę? 40 lat masz? A czemu? W telewizji wam wolno? A młodzi ludzie mają brać przykład z takiego wywijania za kierownicą podczas jazdy?
Bardzo podobnie ujmuję polską rzeczywistość, jak pisarz Grzegorz Kapla :-) Takich ludzi nam potrzeba. Mądrych, spokojnych, wywarzonych, realistów :-) Takich, którzy nie dzielą. Otwieram oczy z radością, że tacy ludzie są :-) :-) :-)
Pan Jan fantastyczny. O wiele jednak gorzej z tym gościem za kierownicą.
Jak zwykle prowadzacy idzie w polityke. Szkoda bo zacny gosc tez sie dal w ta wojne polsko - polska wciagnac...
Panie Janie pozdrawiam
A mnie martwi to, że pan prowadzący jest nieskupiony i gwiazdorzy, ogląda instrument, odwraca głowę... Dziwne zachowanie kierowcy
Nie pierwszy i ostatni raz! Ten cymbał zawsze tak robi!!!!
W sumie fajny wywiad, tylko bardzo niepotrzebne i przykre są te przytyki do Polaków: częścią polskiej kultury nie jest antysemityzm. Jest on od setek lat częścią całego świata i nie jest to "winą" tego świata, tylko samych żydów, którzy na swoją opinię i ich stosunek do siebie pracowali przez te setki lat i robią to nadal. Pracowali dotąd, aż dorobili się na swój temat żarcików, przezwisk itp. Bo cóż znaczy pożydzić? A do kogo należą banki? Naprawdę nie trzeba być docentem habilitowanym, aby powiązać te dwie kwestie... Wystarczy dobrze znać historię i umieć kojarzyć fakty. I dopóki będzie tak, jak jest, dopóty opinia o żydach będzie jaka jest. Na całym świecie, nie tylko w Polsce... Która przez wieki była gościnna dla żydów i którzy dzięki niej dorobili się majątków. Wstyd i przykro, że teraz sami opluwają to miejsce.
Fakt, że antysemityzm jest częścią całego świata, nie wyklucza tego, że jest częścią polskiej kultury ;-)
Żydzi na każdej obczyźnie bardzo dbali o zachowanie swojej tożsamości (co naturalnie objawiało się w obcości), przez to, że nie mieli swojego kraju. Utrata tożsamości na obczyźnie byłaby dla nich równoznaczna, ze zmiecieniem państwa Izrael z mapy nie tylko świata, ale również ludzkiej świadomości. Warto to zrozumieć zanim bezrefleksyjnie się stwierdzi skoro wywoływali do siebie niechęć (przez obcość) to musieli być nie dobrzy .
Na obczyźnie, jako, że byli bardzo dobrze zorganizowani i zintegrowani, też przeważnie radzili sobie często dużo lepiej niż miejscowa ludność, co owocowało często zawiścią, nienawiścią itp, i przy korelacji innych nie sprzyjających czynników w znanym nam przypadku holokaustem.
Polska, tak była oczywiście gościnna, ale też niestety nie była wolna od niskich zachowań do tego narodu. Wybielanie naszej roli tutaj jest krzywdzące dla pojednania, byśmy gdzieś się mogli spotkać po środku
Wierka6 - BRAWO !!!
@@medikoo oo
Nic dodac,nic ujac.Tak to wlasnie wyglada.Pozdrawiam.
@@medikoo skoro piszesz o polskich przeszkodach w "pojednaniu", to od razu wspomnij o takowych z drugiej strony, no chyba, że ich brak... :-)
Pan Młynarski ponarzekał ponarzekał, a ja widzę i odbieram nasz naród trochę inaczej- pozytywniej...Panie Janie trochę uśmiechu, mniej tego zadecia i chłodu a świat będzie dla Pana kolorowy :)
Ciekawy i inteligentny człowiek ale nie rozumiem czemu wybrał akurat zawód muzyka, kiedy ma predyspozycje zupełnie inne - mógłby być świetnym dziennikarzem, historykiem czy pisarzem. Poglądów słucha się z przyjemnością. Jako muzyk jest niestety przeciętny , posługuje się płynnie wiedzą historyczną - ale czy rozumie tyle samo z alfabetu muzyki i równie sprawnie łączy ze sobą elementy ? zdaje mi się że nie do końca....nawet jako odtwórca. Jako człowiek robi za to bardzo dobre wrażenie , aż chce się słuchać i oglądać (nie licząc nerwowego obgryzania kostki, ale to małostka). Wbrew podejrzeniom dzisiejszy Kraków nie jest wcale przesiąknięty antagonizmem do Warszawy, a wręcz kocha starą Warszawę i nie znam prawie nikogo kto by książek Stanisława Grzesiuka nie czytał lub nie znał jego muzyki... my, Krakowianie w Warszawie nie lubimy tylko tego straszliwego pędu za pieniądzem, ani szorstkości czy anonimowości których nie sposób nie zauważyć będąc w stolicy. W Krakowie można z łatwością przegadać 40 minut z nieznajomą/nieznajomym na ulicy, sąsiadom mówi się dzień dobry - a w stolicy ludzie się siebie boją, nie mają też na nic czasu a już na pewno nie dla "obcych" i chyba tylko to jest powodem drobnych żartów czy dogryzań :)
"Jako muzyk jest niestety przeciętny" - To można by powiedzieć o jego ojcu, który był przede wszystkim dobrym tekściarzem i interpretatorem.Mam dobre ucho do wokalu i taki "przeciętny" krajowy wokal jak np Urbańskiej jest w mym odbiorze blokowany na poziomie ucha właśnie, odruchu. Tego Pana miałem przyjemność słuchać na żywo i dałem się Mu ponieść, podobnie jak cała publiczność. Barwa, interpretacja, ba nawet akcent przedwojenny( ale w tym wykonaniu akurat nie warszawski) zaczarowały świat.Nie wiem jakim jest Pan Jan perkusistą, czy jest twórczy, itp, ale samo śpiewanie na takim poziomie wynosi go poza przeciętność.
Porządny człowiek. Myślę, że po matce . Siostrzyczki i stary odbiegają od jego prowadzenia się i inteligencji !
Dawno nie słyszałem tak dobrej rozmowy, Janek więcej Ciebie w rozmowach o Polsce, nie tylko wyszczekani nacjonaliści.
Do dykydyk. Obludna CZERWONA TWARZ.
Jak Ty jestes Norway to ja jestem chinski cysorz;P@@sofianorway1940
Janek do "rządu", niech się uczą polskości te niedouczone marionetki
fajny gosciu, polubilem go
Pan JAN ma zgryzliwy wyraz twarzy……
Czy może ktoś wie, jaka kamerka na przednią szybę pozwala na nagrywanie w takiej jakości ?
Częściej tego Pana poprosze
o kuzwa
szczena mi opadla
mała poprawka panie Janku😎
Londyńska Parada Zwycięstwa odbyła się 8 czerwca 1946
A tak w ogóle to szacun.
no to juz wiem dlaczego tatus tego artysty no ten wojciech byl taki nietykalny
Krzysztof Zug i
Krzysztof Zug ddd
Krzysztof Zug bo byl fenomenalnym artysta.
Życie z osoba wybitna nie jest łatwe, A zwłaszcza chora! Przykre, ze rodzina na tym tak cierpiała!szkoda,że Pan Janek,trochę był nie doceniany przez ojca! Nie słyszałam bym wspominał o tym co robi! Moze dlatego,że twórczością zajmował się inna niż ojciec!!
Ładne ubranie ma Jan Mlynarski i figure tez. Uprzejmie prosze aby w slowoe „muzyka” akcentowac pierwsza sylabe. Dziekuje.
Uprzejmie proszę,aby używać znaków interpunkcyjnych, właściwych końcówek w czasownikach, poprawić tzw literówki,stosować polskie litery ę,ą,ż,ł,ć oraz zachować formę Pan wobec Pana Jana Młynarskiego. Dziękuję:)
@@elzbieta1108 Jak wielu Polakow w kraju i na swiecie nie posiadam polskich glosek w mym komputerze. Rowniez jak to jest od b dawna przyjęte , nazywam ludzi wystepujacych publicznie z ich imienia i nazwiska, no chyba ze sie bezposrednio do nich zwracam. Pani preferuje pompatycznosc i tytularstwo, i probuje ją narzucic obcej Pani osobie, czyli mnie. Pewnie zwraca sie Pani do osob po studiach ”panie magistrze”?! Ja jakkolwiek lubie grzeczne formy, to uwazsm ze takie zwyczaje powinny pozostac w czasach slusznie minionych. Rowniez to - jakze polskie! - bezpardonowe zwracanie uwagi innym.
Dziekuje.
@@elzbieta1108 PS. Pisanie grzecznisciowe „Pan Jan etc” z duzej litery moze miec miejsce jedynie w liscie do danego pana Jana. Uzycie jej przez Pania w liscie do mnie, o nim, jest dziwacznym przerostem formy.
@@elzbieta1108 PS 2. Wiadomo jest zr czyms innym jest klikanie na kompie, a czym innym pisanie listu. Ale skoro jest Pani tak krytyczna do tego co ja klikalam, to prosze poprawic Pani tekst: po przecinkach powinna byc spacja a nie od razu litera nastepnego slowa.
Po co pisać? Ojciec Pana, panie Janie pisał - mimo, że wześniej był Artur Rubinstein...
ciekawa postać, ale nie moge patrzeć jak gryzie tą kostke do grania...
🥀🌹🥀🌹🥀🌹🇵🇱🇺🇸
Czy to jest reklama Lexusa, czy pycha.
Panie Młynarski pana ojciec był geniuszem.
fajny gość
komentarz publiczny ...mnie sie podoba :)
Wojciech Młynarski był niepowtarzalny i z nikim nie można go porównać
O panie... Zajrzałam tu z czystej ciekawości, ponieważ uwielbiam Mistrza Wojciecha Młynarskiego, który tekściarzem NIEZWYKLE płodnym był! Który miał piosenkę na każdą sytuację, każdy absurd, na wszystko. Którego inteligencja, humor, bystrość spojrzenia na świat powalała! Z grzeczności i przez szacunek do Mistrza nie skomentuję tego wywiadu. Ale już więcej nie podążę w necie i gdziekolwiek, za tym nazwiskiem, w męskiej odmianie drugiego pokolenia.
No dzieki za ten komentarz bo juz myslalem, ze mna cos nie tak. Dookola same ochy i achy, a ja mam bardzo ambiwalentne odczucia co do tego wywiadu i zaproszonego goscia.
I bardzo DOBRZE!
kto to jest Natasza?!
wielki muzyk qzwa:)
dawaj do Legnicy:)
A może teraz Mela Koteluk? ;D
Zblazowany pseudointelektuslista
Trzymaj się tych strun
Mówi ciekawie, sle wogóle nie potrafi się uśmiechać...
Prawo jazdy dla świnków ... kto to daje?
rzygać się chcę znowu ten piepszony antysemityzm
Moze bylo by to i do zaakceptowania, ale ogölnie to strasznie nudne gledzenie. Wszystko na jednym tonie , bez odrobiny humoru , sztywne i kompletnie bez polotu. Od nie dorownujacego ojcu J. Mlynarskiego spodziewalbym sie wiecej " klimatu buffo.
On nie jest swoim ojcem...
Tak, Pan Janek znerwicowany, patrzyłem na ręce, na bezwiedne gesty. Chociaż to miłe z drugiej strony, bo pewnie umiałby się wytrenować jak Agata, żeby zostać małpką tv, a tu gość upiera się być sobą. No i dobrze. Przyjaźnie kibicuję, podaję muzę P. Janka przyjaciołom.
JESTEŚ MISTRZEM NIE PATRZ NA TATE NAPRWDĘ ROBISZ KOCHANE C I Ś...
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Robisz robotę to jest Ciś ponadczasowego😢😂
Kocham❤
Mało ludzui to łapie....
A jesteś Dawid Bovie Warszawy
jakbysbyl
bełkot sory
Pani Ewo,odrobina dystansu zamiast sarkazmu bylaby nie od rzeczy.
Najnudniejsza jazda...
Nick "skorumpowany"mowi sam za siebie.