Gdzie jesteś? Zaginięcie Kristen Modaferi/Hulaj Dusza
Вставка
- Опубліковано 7 вер 2024
- Hej, kochani, zapraszam Was do przesłuchania nowego podcastu. Jeśli się podobało, to zachęcam do subskrypcji mojego kanału - w ten sposób wspierasz moją działalność. Możesz też zostawić po sobie ślad w postaci komentarza lub łapki w górę. Jestem ciekawa, co myślicie o tej sprawie.
Muzyka: • Dark Angel - Metalstep...
Music&lyrics belong to its rightful owner.
Film ma charakter dokumentalny
#hulajdusza #podcast #zagadki
strona na facebooku
/ true-crime-p
...
grupa na facebooku:
tiny.pl/td3sf
kontakt - hulaj_dusza@onet.pl
instagram: / hulaj11dusza
"Wchodzi Icek do sypialni...golusienki tylko w butach i mówi do żony:
- Spójrz na mnie
Żona spogląda znużonym wzrokiem i mówi:
- wisi jak zwykle...
On na to:
- on nie wisi tylko patrzy na moje nowe buty
Żona na to:
-wiesz co Icek ...kup sobie lepiej nowy kapelusz.
Tyle dowcip. Przepraszam za to że może trochę frywolny ale mnie śmieszy za każdym razem.
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego na ten 2021 rok.
😂
Dowcip b. Stary... Mnie też śmieszy wciąż
🤣🤣🤣🤣🤣
😂😂😂😂
Wiejska mądrość głosi, że nie każdy facet z widłami to Posejdon.
To nie dowcip, to prawda 😂
Znakomite :D
Ale genialna prawda😀
Haha :) dobre ale to fakt
och nie mogę się doczekać, zaraz siadam do czytania komentarzy 💚 a mój dowcipas to:
Siedzi facet nad rzeką i łowi ryby. Nagle słyszy gdzieś w oddali takie ciche
- spierdalaj
Rozgląda się ale wokół ani żywej duszy. Łowi dalej, nagle znów słyszy już głośniejsze:
- Spierdalaj!
Wstał, patrzy wokół. Nic. Podrapał się po czole i siadł znowu. Nagle na środku rzeki zauważa kajak w którym jakiś facet płynie i wiosłuje patelnią. Wędkarz krzyczy:
- Panie! A nie lepiej wiosłem?
A facet w kajaku:
- SPIERDALAJ!
Nie kumam
@@kasiam744 Myślę że mijał więcej wędkarzy
@@wiesawagoszka78 :D
@@kasiam744 ja tez nie
😂😂😂😂😂
Zawsze go powtarzam i sprawdzam kto się zaśmieje :D
W pewnej wiosce mieszkał sobie gospodarz, który miał kurnik. Co noc do tego kurnika przychodził sprytny lisek i pożerał jedną kurę, albo koguta - zależy na co miał chrapkę. I tak to trwało miesiącami, aż pewnego dnia gospodarz schwytał liska i zapytał:
-Czy to ty wyjadasz stopniowo mój drób?
Na co sprytny lisek odpowiedział:
-Nie!
A tak naprawdę, to był on.
Nad rzeką siedzi krowa i pali trawkę.
Zadowolona, klimat i te sprawy.
Podpływa do niej bóbr, wychodzi na brzeg i pyta:
- Te, krowa, co robisz?
- Aaaa, widzisz bóbr, jaram i jest OK.
- Daj trochę, jeszcze nigdy nie kurzyłem.
- Jasne! Ciągnij macha bracie i poczuj się cool!
Bóbr wciągnął dym i od razu go wypuścił.
Na to krowa:
- Stary, nie taaak! Patrz: ciągniesz macha i trzymasz go w płucach dłuższą chwilę. Zresztą - wiesz co? W tym czasie jak wciągniesz, przepłyń się kawałek pod wodą w dół rzeki, wróć tu i wtedy wypuść powietrze. I mówię ci będzie OK.
Jak uradzili tak zrobili.
Bóbr się zaciągnął, płynie pod wodą, ale już po kilku chwilach zrobiło mu się happy.
Wyszedł na brzeg po drugiej stronie rzeki, walnął się na trawę i orbituje.
Podchodzi do niego hipopotam i pyta:
- Te bóbr, co robisz?
- Aaaa, widzisz hipciu, fazuję sobie trochę.
- Daj trochę stuffu, ja też chcę.
- Podpłyń na przeciwko do krowy. Ona ci da.
Hipopotam wychodzi na brzeg, a krowa wywaliła gały i krzyczy:
- Bóbr, k****, WYPUŚĆ POWIETRZE!
😅
Szkoda, że ta sprawa nie znalazła wyjaśnienia :(
_To ja polecę sucharkiem_
Rozmawia dwóch kumpli:
- Ej, stary, powiedz mi, lepiej iść do wojska, czy się ożenić? - pyta jeden.
- Wiesz co, stary, ja Ci tak powiem; jak się ożenisz, chłopie, to żeś chłopie przepadł, ale jak pójdziesz do wojska to masz, chłopie, dwa wyjścia. Albo Cię wyślą na front, albo zostaniesz w okopach. I teraz jak zostaniesz w okopach, chłopie, to żeś chłopie przepadł, ale jak Cię wyślą na front to masz, chłopie dwa wyjścia. Albo Cię zastrzelą albo nie. Jak przeżyjesz, chłopie, to żeś chłopie przepadł, ale jak zginiesz to masz, chłopie, dwa wyjścia. Albo Cię pochowają na polanie albo przy lasku. Jak na polanie to żeś chłopie przepadł, ale jak przy lasku to masz, chłopie, dwa wyjścia. Albo wyrośnie na tobie krzak albo drzewo. Jak wyrośnie krzak to żeś chłopie przepadł, ale jak drzewo to masz, chłopie, dwa wyjścia. Albo pościęciu to drzewo trafi do produkcji mebli albo papieru. Jak meblo to żeś chłopie przepadł, ale jak papieru to masz, chłopie, dwa wyjścia. Albo zrobią z Ciebie papier do pisania albo toaletowy. Jak do pisania to żeś chłopie przepadł, ale jak toaletowy to masz, chłopie, dwa wyjścia. Albo trafisz do toalety damskiej albo do męskiej. Jak do męskiej to żeś chłopie przepadł, ale jak do damskiej to masz, chłopie, dwa wyjścia. Albo się tobą podetrą od przodu albo od tyłu. Jak od tyłu to żeś chłopie przepadł, ale jak od przodu to prawie jakbyś się ożenił!
Świetny dowcip tenże Grabowski opowiadał 🦧
Fajnie się słucha, ale kiedy wczoraj opowiadałem córce historię o dwójce włóczących się bez opieki dzieciaków z patologicznej rodziny (bo bieda), która trafia do mieszkającej samotnie pod lasem starszej kobiety, demolują jej obejście a następnie kiedy ta chce ich nakarmić, mordują ją a zwłoki spalają w piecu, doszedłem do wniosku że przedawkowałem podcasty kryminalne. Tak, opowiadałem jej bajkę o Jasiu i Małgosi :-)
Na zawsze w naszych sercach. Jaga, pamiętamy [*]
@@ewelinabajur4943 😂
karpii1 :D:D
Rewela, czyli uwspółcześniona wersja bajki "O Jasiu i Małgosi". Smutne i straszne, ale komiczne🤣🤣🤣niestety...
karpii1 Faktycznie przedawkowałeś choć nie sądzę, że Twoja wersja była mniej okrutna od oryginalnej. Pominąłeś jednak ważny wątek: dzieci zostały wyprowadzone do lasu przez rodzica ponieważ obniżały znacząco standard życia rodziny więc rodzice zdecydowali, że ich życie jest ważniejsze niż życie dzieci. Dziś nie jest lepiej, rodzice postępują podobnie choć nie wyprowadzają dzieci do lasu.
I druga sprawa - Baba Jaga nie ukrywała, co zamierza z nimi zrobić, była to więc obrona konieczna.
Jestes numer 1,. Dzieki, ze jestes Dobra Duszo, hulaj czesciej.
nooo to niezły żart
Dzwoni facet do szpitala:
-Dzien dobry, moja zona bedzie rodzic. Co mam robic?
-A czy to jej pierwsze dziecko?
-Nie! To ja! Jej mąz
😅
Do recepcji hotelu przychodzi gość który wynają pokoj i mówi "Zasłałem łóżko"
Recepcjonistka zachwycona powiedziała "To dobrze"
A klijent na to "Niebałdzo..."
🤣🤣🤣🤣
Nie wiem czemu ale zawsze mnie to bawi :D
Rozmawiają owoce egzotyczne.
- Jestem kiwi. Co każdego ożywi.
- Jestem cytryna. Lubi mnie cała rodzina.
- Jestem marakuja. I nie wiem, co powiedzieć...
Żart, który poza mną i moją mamą nigdy nikogo nie rozśmieszył. Zresztą, to jedyny który pamiętam ;)
Siedzi rybak nad jeziorem. Cisza, spokój, siedzi i łowi sobie ryby. Nagle coś zaczyna się wynurzać.
Rybak patrzy, patrzy a z wody powolutku, po cichutku wynurza się krowa i wychodzi na brzeg.
Rybak: Krowa! A Ty co?!
Krowa zaczyna się rozglądać: No właśnie. A ja co?
:)))))))))
Padłam :D
"Moje" poczucie humoru więc szanuję :) Ps. Parsknęłam jak przeczytałam więc jest nas więcej.
najlepszy żart - M.Morawiecki: "Pandemia jest w odwrocie. Nie musimy się jej obawiać."
Pozamiatałaś 😂
A co w tym zabawnego, bo nie czaję?
A ty naprawde sie obawiasz?:)
NIe wiem, raczej chyba nie najśmieszniejszy, a bardziej najnowszy kawał :D
🤣Diabeł postanowił zaszczepić Anglika, Francuza, Niemca i Polaka. Mówi do Anglika:
- Proszę tu twoja szczepionka.
- Nie chcę!
- No weź, dżentelmen by się zaszczepił.
I Anglik się zaszczepił. Diabeł zwraca się do Niemca:
- Teraz Twoja kolej.
- Nie dziękuję!
- No weź, dżentelmen by się zaszczepił.
- Nie chcę!
- To rozkaz!
I Niemiec się zaszczepił. Diabeł zwraca się do Francuza:
- Teraz Ty.
- Nie zmusicie mnie!
- No weź, dżentelmen by się zaszczepił.
- Nie dziękuję!
- To rozkaz!
- I tak nie się nie zaszczepię!
- Ale wiesz, teraz taka moda.
I Francuz się zaszczepił. Diabeł zwraca się do Polaka:
- Zostałeś tylko Ty.
- Nie zaszczepię się!
- No proszę, dżentelmen by się zaszczepił.
- Nie ma mowy!
- To rozkaz!
- Nie!
- Wiesz, teraz taka moda.
- Nie zrobię tego i tak!
- Słuchaj... kim ty właściwie jesteś?
- Polakiem.
- Aaa, Polakiem! To wiadomo, że ty się nie zaszczepisz.
- CO KU***, JA SIĘ NIE ZASZCZEPIĘ???!!
Super kawał kto to wymyśla
Dobre 😂😂😂
De facto , z życia wzięte 😂😂
🤣
Piękne, dzięki...
I jeszcze....co ? Ja się nie zaszczepię?Potrzymaj mi.piwo 😅
No to będzie długo.... jedzie facet poczciwym wysłużonym trabantem i pech chciał że w pewnym momencie trampek odmówił posłuszeństwa ....no cóż kierowca zepchnął pojazd na pobocze i już miał dzwonić po pomoc drogową gdy zatrzymał się gość wypasionym mercedesem. I zaproponował że go weźmie na hol a jak by tak podczas holowania autko odpalilo to ma zamrugac światłami. Jak powiedział tak zrobili.
Jadą nie za szybko nie za wolno
Wyprzedziło ich BMW 90km/h
E tam pomyślał kierowca mercedesa
Za moment przemknęło lamborghini 120km/h
No....kierowca mercedesa poczuł kłucie zazdrości...przeciez moje autko potrafi pędzić jeszcze szybciej i wdepnoł gaz do dechy......
Jakieś kilkanaście minut później do sklepu na stacji paliw wpada facet i z nie dowierzaniem kręcąc głową opowiada obsłudze....
Nie uwierzysz co widziałem....
Przed chwilą przyjechało BMW 90km/h
...etam to nic...
Czekaj za nim pędziło lamborghini 120km/h....kasjer już miał wtrącić że dla lambo to pikuś gdy facet mówił dalej...
Ale to wszystko nic.....za nimi pędził Mercedes 180km/h a tuż za nim trabant .....i kurde jeszcze mrugał światłami że będzie wyprzedzać😜
Jeden z moich ulubionych heheszków.
Super się uśmiałam
Super!aż się popłakałam ze śmiechu...mega!
🤣🤣🤣🤣🤣
Dobree
Nie chcę być nazbyt ironiczna, ale najlepszy żart ever, to jak mój były mąż przyrzekał na ślubnym kobiercu: miłość, wierność i uczciwość małżeńską... 🤣🤣🤣🙈
Mój też tak zażartował 😜
😂
Siedzą dwie babcie klozetowe i plotkują. Nagle przechodzi elegancki pan i kłania się jednej z nich. Druga pyta ją z podziwem w głosie:
- Znasz go?
- Tak. Srywa u mnie.
:D
super....nie znalam :)
💪🤣🤣
nazwa stanu Carolina pochodzi od łacińskiego słowa Carolus, na cześć króla Anglii Karola I.
colegge nie daje zadnego zawodu. uniwersytety tez nie od razu maja jakis kierunek, wiem ze przynajmniej niektorepierwszy rok czy dwa oferuja takie ogolne ksztalcenie a specjalizacje wybiera sie pozniej i kontynuuje juz konkretny kierunek.
z Charlotte do Frisco jest ponad 4000 km droga ladowa.
O kurde, czapki z głów.
W klimacie podcastów
Profesor medycyny na wykładzie ze studentami pierwszego roku.
- Zaczniemy od podstaw autopsji. Tutaj są dwie rzeczy najistotniejsze. Po pierwsze - musicie państwo pokonać swoje obrzydzenie. Proszę popatrzeć...
I wetknął palec w tyłek trupa, wyciągnął i oblizał.
- A teraz każdy z was po kolei!
Studenci z bladymi twarzami podchodzą do zwłok, ale robią, co kazał profesor. Kiedy skończyli wykładowca mówi:
- Po drugie, powinniście państwo popracować nad spostrzegawczością. Włożyłem palec wskazujący, ale oblizałem środkowy!
Zdechlam 😅😅😅😅
Ale bardziej pasowałoby dla studentów kryminalistyki 😅😅
Na lekcji pływania nauczyciel widząc że Jaś bardzo dobrze sobie radzi chwali go.
JAŚ: A bo proszę Pana tatuś dawno dawno temu uczył mnie pływać. Wypływaliśmy razem łódką na środek jeziora, potem tatuś wyrzycał mnie z niej i czym prędzej płynął do brzegu.
NAUCZYCIEL: A to musiało być bardzo trudne Jasiu.
JAŚ: E tam, wcale nie. Najtrudniej to było się z worka wydostać.
🙈🙈🙈
🤣😂
Leci blondynka samolotem obok niej siedzi bardzo inteligentny biznesmen lubiący hazard. Po kilku minutach lotu pyta :
- Zagra pani w coś ze mną?
- Nie, dziękuje
- A może jednak.
- No dobrze.
- Zasady są takie, ja pani zadaje pytanie i jeżeli pani nie odpowie, to daje mi pani 5 dolarów, a jeżeli ja nie odpowiem na pani pytanie to ja pani daję 5 tysięcy dolarów. Zadaje 1 pytanie:
- Jaka jest odległość między słońcem a księżycem?
Blondynka myśli i myśli:
- Niestety nie wiem.
Daje mu 5 dolarów i zadaje pytanie:
- Co to jest wchodzi pod górkę na dwóch nogach, a schodzi na trzech?
Biznesmen myśli i myśli.Po kilku minutach jednak się poddał i dał blondynce 5 tysięcy dolarów i pyta się jej:
- Jak więc brzmi odpowiedź na Twoje pytanie?
Na to blondynka daje mu 5 dolarów...
Heheszki poza kontrolą 😅
Nikt:
Ja: CZY ODPOWIEDZIĄ JEST CZŁOWIEK, KTÓRY POŚWIĘCIŁ NA TO CAŁE ŻYCIE I WCHODZI JAKO DOROSŁY NA DWÓCH NOGACH, A SCHODZI JAKO STARZEC Z LASKĄ, GDZIE LASKA JEST LICZONA JAKO TRZECIA NOGA?!
Uwielbiam nadzwyczajność myślową xD
@@julier.4163 Tak, tak 😜 kawał tak właściwie powstał na tej zagadce😜
Największym żartem jest moje życie
małżeństwo śpi sobie w łóżku, mąż od ściany, w kącie stoi łóżeczko z dzieciaczkiem. mąż się budzi i jest strasznie spragniony, stwierdza jednak, że nie będzie budził żony. leży leży w końcu myśli NO NIE WYTRZYMAM próbuje przejść przez żonę a ona nagle " NO CO TY STARY NIE PRZY DZIECKU" chłopu się głupio zrobiło znowu leży jednak stwierdza,że nie da rady znowu próbuje wydostać się przez żonę a ona znowu "GŁUPI CZY CO DZIECKO ŚPI DAJ MI SPOKÓJ". facet się położył ale już nie może, wyskakuje z łóżka jednym susem biegnie do kuchni, odkręca kran i nic - nie ma wody. rozgląda się, grzebie w lodówce nie ma nic oprócz szampana. bez zastanowienia wyciąga otwiera, huk na cały dom. żona się zrywa wrzeszczy JEZU CO SIĘ STAŁO a z łóżeczka słychać dziecięcy głosik " NO JAK TO CO... NIE CHCIAŁAŚ MU DAĆ DUPY TO POSZEDŁ I SOBIE W ŁEB PIERDOLNĄŁ" c:
Dawno po studiach i po wielu podcastach i opowieściach kryminalnych mam inne podejście. Ale w czasie studiów mieszkało się w tak wielu różnych miejscach i w takich konfiguracjach i sytuacjach, że faktycznie trzydniowa nieobecność współlokatorów mogła pozostać niezauważona. Teraz bym poprosiła każdego ze współlokatorów, żeby podał numer telefonu, na który trzeba dzwonić w razie wu, w sensie, kogo zawiadomić (i zostawiła go w dostępnym i wiadomym dla wszystkich miejscu) i o pozostawianie w konkretnym miejscu, na karteczce, info kiedy planują wrócić, a kiedy ich nieobecność należy uznać za niepokojącą. Oczywiście dobrowolnie. To ułatwia życie, po prostu.
Żart, po którym moja córka dostaje czkawki i drgawek ze śmiechu. Za każdym razem😎
Przychodzi do lekarza baba z żabą na głowie.
Lekarz pyta: co pani jest.
A na to żaba: panie doktorze coś mi się do dupy przykleilo
Ooo żart z mojego dzieciństwa, też mnie strasznie śmieszył.
Nie wiedziałam, że wciąż jest trendy :)
Facet wymeldowuje się z hotelu. Podchodzi do recepcji, oddaje klucze i mówi:
- Zasłałem lóżko.
- Dziękuję.
- Płoszę.
uwielbiam ten dowcip
Ewidentnie wina któregoś z 4 facetów z którymi mieszkała Kristen... szczerze kto normalny pozwala ledwo 18letniej córce zamieszkać z samymi facetami gdzie żaden z nich nie jest nawet jej chłopakiem 😳😳😳dowcip:
Do egzaminatora lubelskiego WORD-u (Wojewódzki Ośr. Ruchu Drogowego) podchodzi facet:
- Wie pan, jutro mój syn zdaje egzamin na prawo jazdy. Ale pewnie nie zda.
- A zakłada się pan o trzy tysiące, że zda? - odpowiada egzaminator
18 letnia dziewczyna jest w swietle prawa dorosła i może sama o sobie decydować (chyba ze ten wiek w danym miejscu jest inny)
Hahaha proszę bardzo 😁
Co ma wspólnego łyżeczka z jesienią ?
Je się nią. 😉😊
Nie przesadzałabym z Lands End, że to jakiś koniec świata, tam normalnie ludzie łażą, bo jest ładnie i widać most. To samo z Baker Beach, choć ta plaża jest też znana z uczęszczania przez wiele mniej lub bardziej nagich par gejów ;P
Jeśli chodzi o Bay Area to Oakland jest uważany za niebezpiecznego sąsiada San Francisco. Ale sporo turystów tam mieszka, bo jest dużo taniej niż SF. San Francisco pod względem wynajmu jest horrendalnie drogie.
źródło: ja, mieszkałam w SF :)
O sprawie nie słyszałam, ale jest bardzo ciekawa!
Mójulubiony żart: Był sobie pewien cowboy-filozof. Któregoś dnia zabrakło mu pożywki egzystencjalnej do rozmyślań. Wszedł więc do saloonu, zabił 2 przypadkowe osoby i już mógł się zastanawiać, dlaczego dwie, niewinne osoby zginęły w tak głupi sposób🙂.
Ale super żart słyszałam ostatnio w moim mieszkaniu:
Mój facet gotował obiad mięso plus warzywa na patelni, bardzo smaczny A propos i opowiada mi jak tworzył danie:
"no kochanie chciałem tam jeszcze wykroić tego małego kabaczka co kupiłaś i jest w lodówce."
Ja po chwili zastanowienia:
"Misiu to jest awokado"
🤣😂🤣
Oczy jak sarna na autostradzie,, przepraszam, ale bardziej bawią mnie Twoje teksty niż wszystkie dowcipy jakie znam😋👑👑😍😌
Izabela ...nie lubię amerykańskich spraw. Uwielbiam to poczucie humoru
Ogólnie to kocham Twoje podcasty i z wszystkich które są już słucham tylko Ciebie że względu na sposób przedstawiania spraw, inne przestały mi pasować. Ale uwielbiam jak podcast ma dłużej niż 35 minut bo dojeżdżam do pracy codziennie 1 godzinę w jedną stronę więc zawsze na powrót z pracy puszczam sobie Twoje podcasty 😀Pozdrawiam serdecznie i prosz o więcej
Jak coś to polecam jeszcze Zbrodnie Prowincjonalne, są w podobnym tonie, ale bardziej z naszego podwórka :) Ale fakt, Julka jest prze jedyna
ua-cam.com/users/Stanowocom
Dla mnie zawsze będzie to dialog z kabaretu starszych panów o sęku
Pozdrawiam Duszo
Z kabaretu "Dudek" ale fakt, jest świetny
Mój ulubiony żarcik nie jest ładny ani za bardzo śmieszny ale mam ogromny sentyment do niego 😁
Przychodzi garbaty do lekarza.
Lekarz: Na ch.... się Pan tak skradasz?
Prawie się ciastkiem oplułam...szacun:)
@@muczofoczka 😄 cieszę się, że Ci się podobało
@ewa rosa 😂
@@beamakota...rewelacyjny, wybitnie szkoda mi ciastka w takiej sytuacji...ale jedna strata nagrodzona dobrym "sucharem"...i znowu jestem oazą spokoju...;)
Pierwszy raz się zaśmiałam
Śpią sobie trzy nietoperze przyczepione do deski, główkami w dół. Nagle jeden z nich obrócił się do góry, tak jakby siedział.
Jeden wiszący do drugiego:
- Ej, Stefan, Heniek zemdlał!
Moja teoria zniknięcia Kirsten jest taka,że stoi za tym ten najstarszy współlokator.Zabił ją w piwnicy,a następnie wywiózł stamtąd ciało i ukrył.Tło zbrodni:seksualne.
Salon na pewno nie był wliczony w łączną liczbę pokoi. Jeśli „pokój” nie ma wbudowanej szafy, to już nie można nazwać go pokojem, jest to przykładowo „den”. Choć też mogą być różnice ☺️
Przychodzi gospodarz na podwórko i widzi że jego najlepszy kogut leży trupem na środku podwórka I gospodarz wpada w żałość i zaczyna lamentować:
"O mój Boże mój najlepszy kogut, taki jurny byłeś wszystkie kury zapładniałeś, A nawet kaczki i gęsi i zawsze Ci było mało...."
A kogut na to:
"Wynoś się gamoniu, bo mi sępy wystraszysz"
Swietnie przygotowałaś materiał. A teraz dżołk, który mnie rozbawił:
- niech pani da dziecku arbuza, to się i naje i napije ...
- A pan niech sobie zwali 🐴 nogami, to pan i zar♡cha i zatańczy ...
Uwielbiam Twoje Paranormalne. Chętnie obejrzałabym ogólnie Twoje materiały na tematy reinkarnacji, intuicji i wszelkich innych "niepojętych" zjawisk.
Przychodzi karzeł do Norbiego i mówi: wyrosłem na twojej muzyce.
No to się rozhulał. 😀😀
Komu, jak komu, ale Wam, to mogę.
"Idą dwie blondynki przez targ.
- Zobacz, jakie śmieszne włochate kartofle!
- Głupia jesteś. To jest kiwi. Tym się buty czyści..."
PS. Też jestem blondynką 😉
U mnie bez żarcików ale przejdę od razu do tematu. Bardzo mi się nie podoba to, że ślady zaginionej znalezione sąw piwnicy i w okolicy domu, wygląda na to że do domu dotarła - chyba że te ślady zostały tam zostawione w jakiś sposób wcześniej. Nie jestem pewna, jak dokładnie był przeszkolony pies, czy szukał zapachu osoby żywej, czy szukał zapachu zwłok. Teoretycznie jej ślady mogły być gdzieś znalezione niedaleko domu bo na przykład skaleczyła się po drodze, albo poszła na jogging i rozwaliła sobie kolano, jednak bardziej skłaniam się ku temu, że w tej konkretnej sytuacji pies szukał zapachu zwłok. Płyta w piwnicy, czy chodzi o jakiś kawałek betonu? Możliwe że został użyty aby zamordować zaginioną. Za dużo tych śladów i zapachów wokół domu, myślę że coś zaszło wśród jej współlokatorów, być może nawet nie oni dokonali czegoś złego tylko ktoś z gości, może była jakaś zakrapiana impreza, a może były inne pastylki radości i coś poszło nie tak. Może czterech mężczyzn i ich goście mieli ochotę na przyjemny wieczór z zaginioną a ona nie wyrażała chęci na amory? Skłaniam się ku temu, że Kristen faktycznie pojechała na plażę ale wróciła do domu i tam czekał na nią koniec.
Jeśli chodzi o miasto Danbury (czyt. Danberry) CT to Mieszkam blisko tej miejscowości 😊
Kiedy mówi się 5 sypialni to jest 5 sypialni plus wszystkie inne pokoje np. Salon, biuro, pokój telewizyjny. Pokoi może być 10 a tylko 5 to sypialnie 😉
Tyle tego było.. Ale opiszę dialog z "Świat według Bundych ' Al wraca do domu i widzi pełno gapiów" Kochanie co tu robią ci wszyscy ludzie?"
"Przyszli obejrzeć cłowieka , któryy wypocił Elvisa Presleya"
"Czyli kogo?"
"Czyli ciebie!
"Ja wypociłem Elvisa??"
"Też się dziwię!"
"Ja się wcale nie dziwię, gdyby Elvis był twoim mężem wypociłby mnie!"
Jeżu nie kumam 😳
@@olaotiska To z odcinka, w którym Al wypocił plamę w kształcie głowy Elvisa Presley'a , a Peggie postanowiła na tym zarobić.
@@mgano4 dzięki! 😁 Już kumam 😁
Jak Cię uwielbam to niepotrzebnie opowiedziałaś ąz taki skrót o Robercie Duście, bo raz, że spłyciłaś i przedstawiłaś to nie do końca prawidłowo (np ten dokument wcale nie był o tym jak być człowiekiem sukcesu, ale od a do z o jego zbrodniach), to jeszcze zaspoilerowałaś ludziom naprawdę wspaniałą rozrywkę, jaką "The Jinx" (nazwa dokumentu) serwuje. Gorąco polecam obejrzeć, bo to jeden z nielicznych produkcji dokumentalnych, które faktycznie jakąś zmianę wprowadziły
Jeśli ktoś lubi historie z nnego kraju niż USA to polecam kanał,, wchodnie zbrodnie, , - ciekawe opowieści zza wschodniej granicy.
Polecam pogłębić research, a propos "imbecyla" i obejrzeć na HBO "Przeklęty: życie i śmierć Roberta Dursta". Jego sprawa jest bardzo skomplikowana i raczej nie jest on żadnym imbecylem tylko wyrachowanym psychopatą, a przyznanie się do morderstw było prawdopodobnie celową zagrywką z jego strony.
Dzięki, w wolnej chwili chętnie obejrzę. Pozdrawiam
Królowa podkastów
Niczym Zenek na scenie disco polo 😁🤣😜🙃
Smutna historia.
Dziękuję za odcinek, pozdrawiam ciepło 🎄🎄🎄🎇🎇🎇🌹🌹🌹🍀🍀🍀💐💐💐❤️❤️❤️🌸🌸🌸
Nie wiem jak jest w USA,ale w Polsce bylo (czy jest)tak,że jak ktoś jest wyjątkowo zdolny i ambitny,to zostawał w danej klasie na następny rok.Aby utrwalić wiedzę.. 😉
Z tym mikrofonem,to przypomniala mi się scena z Nagiej Broni,jak Frank Drobin byl w toalecie z aktywnym mikrofonem.Dowcip-dwie druzyny po 11 więźniów w Oświęcimiu grają w piłkę.Nagle jeden z zawodników wpada na druty elektryczne.Sedzia Niemiec gwiżdże i kezyczy-,,spalony""!!!
Przychodzi młody ksiądz na nową parafię na praktykę. Ksiądz proboszcz jako pierwsze zadanie wyznacza mu wyspowiadacie wiernych. Daje mu tez listę na której sa grzechy oraz pokuta, która ksiądz ma zadać grzeszników. Młody ksiądz zasiada w konfesjonale o zaczyna spowiedź. Korzysta oczywiście z kartki, która otrzymał. W pewny, momencie do spowiedzi przychodzi młoda dziewczyna i zaczyna wyjawiać swoje grzech. Dziewczyna mówi, prosze księdza zgrzeszyłam bardzo, zrobiłam l..a mojemu chłopakowi. Ksiądz spogląda w swoją ściągę i nie moze znaleźć takiego grzechu. W panice prosi grzesznicę o cierpliwości i wybiega z konfesjonału w poszukiwanie księdza proboszcza. Niestety nigdzie go nie moze znaleźć. W końcu widzi małego ministranta przy ołtarzu. Podbiega i pyta chłopca. Co ksiądz proboszcz daje za zrobienie l..a? Chłopiec patrzy na niego i z niewinną miną odpowiada, Snickersa ;)
Robie kawusie i zabieram sie za słuchanie ...miłego dzionka hulaj Dusza
Stoja dwie blondynki na przystanku, podjezdza autobus, do kierowcy podchodzi pierwsza z nich pytajac : czy dojade z panem do Krakowa ? - Przykro mi, szanowna pani, ja jade w zupelnie innym kierunku ! - Na to druga Blondynka wychyla sie z za plecow kolezanki i mrugajac niewinnie oczkami pyta :- a ja ?…
Z ciekawostek moją ulubioną lekturą były: chwila napięcia ... „Cierpienia młodego Wertera”😄. Może dlatego jesteś moją ulubioną UA-camrką❤️.
Karolina Północna to wschodnie wybrzeże, San Francisco to California, wybrzeże zachodnie więc to baaaardzo daleko
Słucham Cię od niedawna i mi się podoba, pozdrowienia w Nowym Roku , język fajny nie za sztywny, ciekawe materiały. Dzwonek przyciśnięty :)
Był sobie facet, który miał niesamowite szczęście z rozmaitych grach losowych, loteriach, zdrapkach itd. Praktycznie nie było miesiąca, żeby czegoś nie wygrał. Pewnego dnia wygrał w jednej z gier wycieczkę do Indii. Pojechał i cieszył się wyprawą. Pewnego dnia pojechali w ramach tej wyprawy gdzieś dalej , w góry, gdzie złapał całą grupę monsunowy deszcz. Wszyscy i członkowie wycieczki i część miejscowych, schronili się przed ulewnym deszczem w wielkiej grocie. Jednak ludzi było sporo więc raczej siedzieli blisko siebie. Facet siedział naprzeciwko małżeństwa z Indii. Pani miała wymalowaną na czole taką kropkę, bindi. Facet siedział naprzeciwko tej kobiety, wpatrywał się , wpatrywał w tę kropkę. Aż wreszcie nie wytrzymał, wychylił dłoń, zdrapał jej tę kropkę na czole i ...wygrał Mercedesa.
Hej, właśnie się zastanawiałam w porze obiadowej czy coś dzis wrzucisz i jest ;-). Dziękuję, będę miała czego wysłuchać do poduszki ❤.
Dziękuję pozdrawiam👍😀👍
Wchodzi kogut do łazienki i widzi zakręcone kurki.
XD
Małżeństwo 60 latków obchodzi 30 rocznicę ślubu.
Przychodź do nich anioł i mówi:
Takie z was fajne małżeństwo, tyle lat razem i w miarę w zgodzie. Co chcecie z okazji tej rocznicy?
Żona mówi po namyśle:
Chcę wycieczkę do około świata.
Anioł .
Dobrze, proszę tu masz bilety,karty do hoteli,wszystko opłacone.
Kobieta się cieszy.
Anioł odwraca się do męża.
A ty co byś chciał? Bo bilety i hotele też mam i dla Ciebie.
Mąż:
Nie ,nie.
Ja chcę żonę 30 lat młodszą.
Anioł mówi dobrze i kładzie facetowi rękę na ramieniu.
Cyk.
Facet ma 90 lat.
Jak miło posłuchać 😊 dzięki ❤️
- Proszę umyć windę!- mówi szef blondynki.
- Na każdym piętrze? - pyta blondynka.
Odcinek super a opowiedziany nietuzinkowo jak zwykle jesteś Julka niedopodrobienia!
Już się powtarzam, ale kocham Twoje podcasty ❤
Najlepszy dowcip😛😛, bo nie chce mi sie pisać🤣
Uwielbiam Cię słuchać!👍
Kubuś Puchatek i Prosiaczek płyną łódka ,nagle Kubuś bierze wiosło i wywala Prosiaczka do wody. Prosiaczek mówi: czemu to zrobiłeś? Na to Kubuś odpowiada : wy świnie zawsze coś knujecie . / W LO Pani z Polskiego mnie i koleżankę wywaliła z klasy po tym jak nie mogliśmy się powstrzymać że śmiechu po przeczytaniu tego żartu.
Hahaha a to mi się przypomniała historyjka z podstawówki. Czytaliśmy po kolei jakiś teks i w tekście było coś na styl że ktoś tam co podsłuchuje. I my z przyjaciółka dostałyśmy spazmów śmiechu. Po kilku próbach czytania,pani powiedziała, że mamy wyjść z klasy i ochłonąć 😅😅
Nie chce mi się pisać żartów, ale dojszlam do końca opowieści.
Pani pyta na biologii:
- Kto mi powie co się dzieje, gdy pocieramy skórę ręcznikiem?
Jasiu się zgłasza:
-Robią się taki czarne grudki.
Jestem fanką psa tropiącego światowej rangi ❤️
Zaniepokojona Serena Williams mówi do swojej siostry Venus:
-chyba włosy mi zaczęły rosnąć tam gdzie nie powinny
-tzn gdzie?
-na jajach
Kurtyna
nie moge ...:):)
Zdechlam 😅
Najlepszy żart ever: MOJE ŻYCIE 🙋🏻♀️
Dziękuję, pozdrawiam (ciebie nie, Amber 😂), do widzenia 🙈
Szczęśliwego Nowego Roku życzę
Masz rację z tą szkołą bo moja córka skończyła rok wcześniej i pracowała w restauracji nie mając jeszcze 15 lat brakowało jej chyba 2 miesiące zresztą nadal tam pracuje tyle tylko że jest teraz menadżerem l z Florydy
Moze spbrobujesz przyblizyc polskich sluchaczom sprawe Roberty Ragusa ?jej maz zostal skazany na25 lat (o ile dobrze pamietam),ale ciala Robery nie odnaleziono,maz sie upiera ze zona w seodku nocy,ubrana w pizame wyszla z domu i zaginela 🤦♀️
Dziękuję i pozdrawiam
Zgaduję, że jeżeli kierunek był nazwany "projektowanie" to było to coś jak u nas wzornictwo ;) wszystko od wzorów na pudełka od mleka, przez dywany i miksery po okna i drzwi ;)
Super zaczynamy
Najlepsza. 🤘🖤
Pozdrawiam Cie serdecznie i chce troszke pomoc. W amerykanskich domach mowi sie o ilosci sypialni i lazienek. Jesli bylo 5 sypialni to jest 5 sypialni wiadomo, ze sa tez inne pomieszczenia jak salon , czasami pokoj rodzionny { family room} czy kuchnia.
Hulaj dusza no jesteś zajebista
Nie jest.
@@KikiKiki-fm5in dlaczemu ?
Już się pogubiłam i nie wiem w końcu czy jestem, czy nie 😂
Pozdrawiam cieplutko wszystkich
@@HulajDuszaPodcast jak nie wiesz ? Popatrz na ilosc subow koment , jestes !!! Ja zaczynam dzien w pracy od twoich podkqstow 🙂 mily akcent bo mieszkam w belfascie , nietuzinkowe poczucir humoru , dziewczyno jestes zajebista
@@HulajDuszaPodcast jesteś!! 😆
w stanach 5 sypialni to 5 sypialni plus living rom itd itp
"To wszystko ja"
Ekipa filmowa: *zdziwiony pikachu face*
Dziękuje za Twoja ciężka prace wkładaną w każdy podcast 🖤 jak mi przychodzi powiadomienie to piszczę z radości: O Hulaj Dusza dodała nowy filmik 😍😍
Także wiedz, ze doceniam twoja prace 💖 jesteś cudowna 💜
Historia z zycia wzięta, kolezanki maz na zakupach, ma kupic min smietanke 36 na jakis desee, a że nie bylo wzial dwie 18😊
Słyszeliście, że ministrant uratował życie biskupowi?
- w jaki sposób?
- wymacał mu guza na jądrze.
hjahahahahah
Piękna dziewczyna a na pewno spotkało ją coś złego , pytanie dlaczego , odpowiedź bo ludzie nie mają napisane na czole _ jestem psychol.
E
Dzięki 😍😍
Jak dobrze się Ciebie slucha🙂
Pff tylko 4 :) wybierz się do Irlandii to tam w mniejszych miasteczkach zapoznasz sie ze szczęśliwcami gdzie jest 7 razy corka albo 8 razy syn :) sama mam 4 razy syn :)
Jestem i slucham
Przychodzi kościotrup do baru i mówi: Poproszę dwa piwa i mopa...
Przychodzi kobieta do sklepu z zabawkami i mówi, że chce kupić puzzle dla syna.
-Proszę, tu mamy zestaw 500 elementów.
-Proszę pani, musi być jak najwięcej elementów, bo moje dziecko takie zdolne, że ułoży to w 3 minuty.
-Mamy jeszcze jeszcze zestaw z 1000 elementami, albo 2 000.
-Nie, to za mało, Mój synek jest taki mądry! To zajmie go na 5 minut, musi być więcej elementów.
-Niestety nie mam. Proszę spróbować w spożywczym.
-A co tam mam kupić?
-Bułkę tartą.
Twoje podcasty są świetne! Nie myślałaś może o dodawaniu odcinków na Spotify?
W Polsce wydano 70 milionów na wybory, które się nie odbyły 💪🏼👍🏼
😂 śmiech przez łzy
Nadrabiam wszystkie odcinki
Zawsze potrafisz mi dogodzić. X D