Gruzja 2019 - Tbilisi | Kachetia | Tuchetia | Stepancminda | Wardzia | Mały Kaukaz
Вставка
- Опубліковано 13 жов 2024
- 8-dniowy pobyt w Gruzji w dniach 23-30 lipca 2019 r. Zwiedzona stolica Tbilisi, następnie autem południowo-wschodnia Gruzja, górska Tuszetia, przejazd Gruzińską Drogą Wojenną aż pod granicę z Rosją, a na koniec południowa część z Wardzią i przejazdem przez Mały Kaukaz do Kutaisi. Sporo materiałów z drona. Zapraszam.
Naprawdę świetna opowieść o Gruzji i to wideo. Pozdrawiam:)
Dzięki. W takim razie zapraszam na moje jeszcze dwa następne filmy z Gruzji, gdzie jest bardziej offroadowo.
@@bn79 Mieszkam tutaj bez przerwy 6 lat i bardzo doceniam takie filmy 👍
Nie planowałem w tym roku Gruzji, ale chyba będzie jeszcze jedna wizyta, bo mam zaproszenie na suprę... :)
Super film! I do tego piękna muzyka!
Dzięki za wyjątkową podróż!👍😊
Tegoroczna Gruzja wypadła jeszcze lepiej. Film wkrótce :)
Ale dynamika ujęć. Super film!
Bardzo dzięki za film, doceniam że starales się pokazać miejsca historyczne, dron pozwala zobaczyć układ budynku czy miasta. Dużo informacji, a nie tylko migawki losowe, wiec daje to jakieś pojęcie o kraju, Docenam pracę, przekazałes klimat a to ważne, jeszcze raz dziękuje.
Lezginka w tle...Uwielbiam tę muzykę !
Bardzo ciekawy i dobrze zrealizowany filmik. Te drogi górskie to na pewno intensywne doświadczenie
Super powspominać
Super, że okraszyłeś filmik muzyką. Nadaje klimat. Sam byłem w Gruzji, ale niestety tylko na zachodzie.
Jak słucham tej muzyki przypomina mi się festiwal Musik Conetsin. W Glasgow.
Wszystko spoko tylko strasznie nazwy kaleczone... Czinkali, karczo, mczeta, Sinagi... Uczy bolą
Zapraszamy w Gruzji wszystkich:)) ale po pandemii :d
Dobry film , fajne ujęcia z wysokości krajobrazów - jakim dronem kręciłeś ?
Mavic Air. Chyba najlepsze połączenie mobilności (wyjazdy) z jakością. Nie dość że mały, to jeszcze na prześwietleniu bagażu nie wygląda na drona.
Miód kasztanowy najlepszy
Proszę o info jakim dronem kreciles? Jakie są tam przepisy dot. latania? Mam w planach wyjazd do Gruzji i zastanawiam się czy coś kupić :)
Mavic Air. Nie trzeba żadnych pozwoleń. Obowiązują przepisy ogólne.
@@bn79 dzięki za info! Właśnie nad taką zabawka się zastanawiam :)
Privet iz Batumi !
hi xd
Witam. Interesuje mnie gdzie i za ile wynajeliscie auto ? Może jakieś namiary?
od Polki, która tam mieszka i ma całą "stajnię" aut 4wd - proszę w google wpisać "Martyna z Gruzji"
@@bn79 Dziękuję za informację.
Jak o oceniacie ukraińskie linie lotnicze ? I jakie odczucia z Gruzji ? Czuliście się tam bezpiecznie ?
Linie jak linie - samolot doleciał. Żadnego poczęstunku, wody, standard jak tanich linii. Ale na krótki przelot nie ma co narzekać. Co do Gruzji to nie ma żadnego problemu z bezpieczeństwem. Ludzie są otwarci, pozytywnie usposobieni wobec Polaków. Generalnie bezproblemowy wyjazd.
Dzięki :) zbieram info bo mam w planach Gruzję
W Gruzji jest znacznie bezpieczniej niż w Polsce
W tym samym hotelu kończyliśmy pobyt
Jutro znowu mam tam nocleg, z tym że zaczynam Gruzję II :)
Witam. Możecie udostępnić slad trasy.dzieki
Akurat była takowa grafika w relacji tekstowej :)
i.imgur.com/82wmngs.jpg
Ambitna trasa, nawet trochę zbyt ambitna. Do Tuszetii warto pojechać na ok 3 dni, na jeden dzień to stanowczo za mało - nie widzieliście Dartlo a mniej ciekawe Szenako. I do Tuszetii trzeba mieć prawdziwie terenowe auto a nie to co Wy! Nie byłem w Truso w roku 2019 akurat ale pojechałeś starą drogą, której już się nie używa. Dlatego była zawalona. Wymowa, błagam: nie czinka tylko chinkali, nie Czertwisi tylko Chertwisi itd. Dobrze że na Zekari nie padało bo byście tym nie przejechali. Pozdrawiam ;-)
Oczywiście że jestem mądry po szkodzie :) W Tuszetii chętnie pobyłbym dłużej, ale... Gdy zjeżdżaliśmy w dół mijaliśmy karetki - Kamaz spadł w przepaść. Wyjazd godzinę później i byśmy tam utknęli na długo, bo z tego co pamiętam, przez zamknięcie trasy turyści mieli przymusowy pobyt +2 dni. Faktycznie, plan był na dwa wyjazdy, a nie jeden, wyszło po łebkach. Niestety, do samej doliny Truso nie dotarliśmy - źle mi podpowiedziała mapa google, papierowa mapa też pokazywała tę drogę, a potem trzeba już było jechać dalej, na południe.
Gruzja została w głowie, kiedyś zrobię część zachodnią. A auto miało być inne, z tego co pamiętam ustalony był silnik 2.5, a wyszło jak wyszło. Momentami brakowało pary, były momenty gdy się ślizgałem, nie mogłem podjechać i trzeba był szukać miejsca na rozpędzenie się. No ale przygoda na całe życie.
A na Zekari jeździły zwykłe auta. Spieszyłem się, już zjeżdżając, żeby uciec przed zmrokiem, tymczasem pod górę jechali miejscowi...
@@bn79 Do Gruzji się wraca ;-)
Jak to nie dotarłeś do Truso, chyba widziałem zdjęcia z doliny i opuszczonych wiosek?? Dalej za posterunek pograniczników nie da się dotrzeć. Zwiedzanie Gruzji warto podzielić na zachodnią i Wschodnią. I na każdą minimum tydzień. Pamiętam ten wypadek z kamazem, to było głośne w Gruzji
@@twojkierowca9740 dojechaliśmy do pierwszej opuszczonej wioski, stąd na północ był posterunek - przywitali mnie pod bronią, z daleka pomachałem, że zawracam. Wzdłuż rzeki można było dalej jechać w stronę Osetii, właśnie do serca doliny, ale zabrakło czasu.
Oprócz zachodniej części jeszcze park Waszlowani prosi o odwiedziny.
Jak dlamnie nieco za długi ten film na jeden odcinek.