Nie polecam tego auta. Po 4 latach od wyjazdu z salonu skóra na kierownicy zaczęłą się łuszczyć. Auto posiada fatalny silnik który potrafi zmylić (tak jak mnie) przy kupnie potencjalnego klienta, bo czas do setki ma nawet całkiem fajny. Elastyczność natomiast stoi na fatalnym poziomie. Aby tym jechać trzeba podróżować w ciągłym hałasie silnika. Auto nie ma pary aby na szó^stce normalnie jechać na autostradzie gdzie mamy długie podjazdy. Zaczyna wtedy puchnąć. Ani nie jest oszczędne, ani nie jest dynamiczne. To jest dziadkowóz. Szczerze nie polecam i przez ten silnik znienawidziłem markę Toyoty, W moim przypadku - NIGDY WIĘCEJ !!!!!!!
Macie suba :) Mam to autko i polecam :)
***** skąd to założenie?
co prawda rzadko nim jeżdżę ale mam ;)
wielokrotne zachwycanie sie lakierem uwazam sa malo przydatny fakt w recenzji auta
ten podłokietnik przy biegach to schowek, wiem bo mam Aurisa.
Ta muza przeszkadza
ESSEC s1 ta
Muza wkurza
Nie polecam tego auta. Po 4 latach od wyjazdu z salonu skóra na kierownicy zaczęłą się łuszczyć. Auto posiada fatalny silnik który potrafi zmylić (tak jak mnie) przy kupnie potencjalnego klienta, bo czas do setki ma nawet całkiem fajny. Elastyczność natomiast stoi na fatalnym poziomie. Aby tym jechać trzeba podróżować w ciągłym hałasie silnika. Auto nie ma pary aby na szó^stce normalnie jechać na autostradzie gdzie mamy długie podjazdy. Zaczyna wtedy puchnąć. Ani nie jest oszczędne, ani nie jest dynamiczne. To jest dziadkowóz. Szczerze nie polecam i przez ten silnik znienawidziłem markę Toyoty, W moim przypadku - NIGDY WIĘCEJ !!!!!!!
Miękkie plastiki 😂gdzie?