Twarda szczotkę na ciemieniuchę zostaw na później. Przyda się rewelacyjnie kiedy włoski będą dłuższe, nam fizjo kazała kupić twarda szczotkę do masażu głowy kiedy Żadne poduszki nie działały na płaska glowke
Wszystkie kokony, otulacze, butelki Suavinex itd... To modne nowości gadżetowe za które trzeba zapłacić dużo a niekoniecznie są dobre itd... Są butelki lovi, avent, nuk które świetnie się sprawdzają, moje pierwsze dziecko spało po prostu w łóżeczko przykryte kołderką czy kocykiem i to wystarczało albo używało się na początek rożków. Ja spodziewam się teraz drugiego dziecka i też zachwyciłam się tymi kokonami itd... ale szybko się wycofałam. Dziecku i tak najlepiej jest zawsze jak jest przytulone do mamy, żadne kokony, otulacze itd... mu tego nie zastąpią.
u nas największym niepowodzeniem wyprawki są... skarpetki :) żadne nie utrzymują się na nóżkach dłużej niż 55 sekund :) Natalia, wyglądasz przepięknie i kwitnąco - mozesz zdradzić skąd masz ten piękny naszyjnik? Pozdrawiam !
Spróbuj kupic w action prążkowane (wydają się za małe, ale można się rozciągają - nic nie uciska) rewelacja . Można założyć jako podkolanówki lub zawinąć
Szczoteczka na ciemieniuche może wam się jeszcze przydać :) dzieciom do 3 roku życia może się pojawić. Moja córka miała 1,5 roku jak jej się pojawiła ciemieniucha :) polecam wtedy używać Dermicin. Szybko i łatwo się pozbędziecie martwego naskórka na główce dziecka.
Z chusta miałam podobny początek. Po prostu jeden wielki płacz. Jednak kiedy już córke wsadziłam i wszytko było dobrze zawiązane to dziecko odpłynęło. Pamiętam że to były pierwsze przespane 3h i w końcu mogłam chwilę odpocząć. Co prawda musiałam chodzić i coś robić ale głową odpoczywała 😅
Natalia nie pozbywaj się szumisia bo u mnie przy dwójce dzieci on sprawdził się w różnych momentach życia dziecka. Syn dostał szumisia i dopiero po roku życia zaczął z nim spać, odrzucił smoczek o to była idealna usypianka, on do około 3 roku życia rzucał go sobie na ucho i od razu zasypiał a u córki sprawdzał się od pierwszych dni życia, ale teraz jak ma 9 miesięcy też ją denerwuje 🤣 dzieci się zmieniają bardzo szybko i czasami coś się jednego dnia sprawdza a kolejnego nie i odwrotnie 😁😁 💋💋 czekam z ciekawością na kolejną część z hitami ❤️
Natalko w upały na wózek nie można dawać żadnych materiałów, bo w wózku zwiększa się temperatura i jest bardzo gorąco. Tak słyszałam, ale oczywiście sama musisz sobie to zweryfikować
Nosidlo tylko dla samodzielnie siadającego dziecka, wcześniej chusta. Jak będziecie w przyszłości kupować nosidlo to polecam znaleźć miejsce gdzie są wypożyczane, wtedy jesteście w stanie idelanie dobrać je pod siebie i dziecko🙂 Jeśli Nel nie chce jeździć w gondoli to spróbujcie położyć ją w niej na brzuszku, wtedy będzie wszystko widzieć jednocześnie ćwicząc mięśnie brzucha😉 A jeśli macie w domu wannę to popatrz na przegrody do wanny- zmniejszają wielkosc wanny i super się sprawdzają przy kapaniu dziecka
Jeśli masz problem z chustowaniem bardzo polecam kanał Monika Osińska-żabka. Jej odcinek o błędach w wiązaniu kieszonki odmienił moje chustonoszenie :) ma też dużo materiałów o nosidłach. Za jej poleceniem kupiłam lenny upgrade z przedłużką dla nie siedzących dzieci i jestem super zadowolona. Moja mała ma już ponad rok i cały czas w użyciu i świetnie sie sprawdza ☺️
My właśnie zaczęliśmy używać śpiworka jak dziecko zaczęło się już bardziej kręcić w łóżeczku i właśnie było ryzyko ze się nakryje kocykiem. Także może jeszcze wam się przyda :) na wiosnę/chłodniejsze dni w lato mieliśmy cieńszy a na zimę cieplejszy :) do tej pory używamy tylko takiego z nogawkami bo o ile już się wybroni jak się nakryje to z kolei cały czas się rozkopuje z kołderki :) To prawda u nas kokon tez zbędny gadżet.
Mój synek w wieku 5.5 miesiąca też znienawidził wózek i zaczął płakać na spacerach, też trzeba było go wyjmować i nieść bo zaraz był płacz. I wtedy zmieniliśmy gondole na spacerówkę i jakby ktoś nam zaczarował dziecko. Można było spacerować nawet po 2-3 godziny. Oczywiście w spacerówce na płasko lub na pół leżąco. Myślę, że Nel w gondoli też mało widzi a dziecko w tym wieku już wiele rzeczy interesuje. Może warto spróbować ze spacerówka. U nas spacerówkę kocha 😍😍
U nas kokon to rewelacja synek ma 2 latka i nadal w nim śpi 😁 za to wszystkie rożki/beciki to jedno nie porozumienie 😂😁najlepiej zrobić minimalistyczna wyprawke a co będzie potrzebne dokupić po prostu pozniej😁pozdrawiam
U nas przy pierwszym dziecku niewypał bo synek wolał mieć nieograniczona przestrzeń a przy drugim super się sprawdza bo on znów lubi mieć ciasno 😉 tak jak Natalia mówi zależy od dziecka.
Nosidło jest polecane dla dzieci siedzących samodzielnie. Chyba że hybryda nosidla i chusty. Jeśli jest możliwość to najlepiej przymierzyć nosidło w sklepie- najczęściej są dostępne w sklepie z chustami. Dla drobnego dziecka warto brać pod uwagę panel regulowany. Ja noszę w nosidle od Tula i czasem używamy od Kinderkraft.
Komplementując wyprawkę należy kierować się też instynktem. Koleżanka pożyczyła mi wydre z fisherprice okazuje sie idealna, szum jest przyjemny dla ucha, brzuszek sie rusza i świeci ( często w nocy mały jak nie mógł zasnąć patrzył sobie i wkoncu zasypiał) potem kupilismy szumisia z 2 ręki i okazuje się, ze ma okropny dzwiek! Co to śpiworków - drogi okazał się zbędny, kupilam w c&a i mały spi juz z dobre 4 miesiace (ma obecnie skonczone 8) Kokonu nie miałam - żałuję, rożek uratował nam życie przy wybudzeniu z odruchami moro.... Dla jednych to hit dla drugich to kit, życie zweryfikuje jakie kto ma dziecko ;) Buziaki! .... ale film super, sama szukałam podobnych będąc w ciązy , czlowiek troche wtedy szuka po omacku przy pierwszym dziecku :)
Oj tak niestety ale teraz więcej akcesoriów dla dzieci to gadżety. My również pierwszego mieliśmy wcześniaczka i dzięki temu nie udało nam się zdążyć zakupić sterty niepotrzebnych rzeczy. Teraz w drodze drugie dziecko i wiem że na bieżąco będę kupować rzeczy w zależności od potrzeb, bo szkoda i pieniędzy i miejsca w domu na ,, zbędne graty". A co do nosidła to polecam rozejrzeć się za tymi które oferują producenci chust.
Moje dziecko jak skończyło 4 miesiąc to też nie chciało być w wózku na spacerach a wcześniej nie było takiego problemu. Zmieniłam na spacerówkę i leżąc na płasko jeździliśmy. I spacery znów stały się przyjemne. Nasza dzidzię po prostu interesowało wszystko do okoła, a w gondoli mało widział. Mam taki sam wózek jak wy🙂
Moja córeczka spi od urodzenia w spiworkach i proszę się nie martwić moja córeczka się przekręca we wszystkie strony i spiworek nic nie przeszkadza więc można spróbować:)
Jeśli chcesz dobrać nosidełko to umów się do doradczyni noszenia :) Z takim malutkim dzieckiem to nie taka prosta sprawa w dopasowaniu nosidła. W Warszawie super doradczynią jest Patrycja Piesik :)
Polecam nosidełko firmy Ergobaby :ergonomiczne, dopasowujące się do rozstawu nóżek dziecka w zależności od wieku i może służyć bardzo długo . Co do wanienki stokke najlepiej dokupić do niej reduktor dla małego dzidziusia i wąż z odpływem - nie trzeba będzie dźwigać żeby wylać wodę ☺️ pozdrawiam
Wanienka ze Stokke wg mnie jest świetna, mam mniejszy rozmiar i nie wydaje się ciężka ani ona, ani stojak do niej. Śpiworek też extra. My akurat mamy Sleepee. Choćby nie wiem jak czujny sen, to kocyki są zbyt ryzykowne dla malucha. A dodatkowo moja córeczka strasznie wierzga nóżkami, więc dzięki śpiworkowi się nie rozkopuje i ciągle zostaje przykryta. Za to totalny bubel to poduszka do spania w ciąży - ja miałam Poofi, spałam na tym może dwa razy i wszystko mnie potem bolało.
Ja ze swojej strony polecam butelkę suavinex zero zero ze smoczkiem adaptacyjnym, warto sprawdzić, u nas 3 miesiąc mija, od 1 dnia życia na tej butelce (odciagam swoje mleko), nie ma problemów z ulewaniem/wymiotowaniem, zero kolek czy innych problemów trawiennych 😊 Dodatkowo z tej samej serii są super smoczki, dla wcześniaków i dla starszych niemowląt (różnią się rozmiarami) są z tego samego materiału co butelka, wiec dziecko nie odczuwa różnicy, oraz nie przeszkadza w karmieniu piersią i nie zaburzają odruchu ssania dla mam karmiących mieszanie 😊 Wypróbować warto, ale tak jak w filmie, może się jednak nie sprawdzić, trzeba mieć to z tyłu głowy, natomiast jeśli żadna butelka ani smoczek dziecku nie pasuje to może akurat ten system się nada :)
Super, czekam na ten film. Już rozpoczynam 3 trymestr więc trzeba już dość intensywnie dopinać tę wyprawkę. Myślałam nad tą butelką oraz mimijumi. Ceny kosmiczne, ale ich zamysł mnie przekonywał. Ostatecznie kupiłam lansinoh, które też są polecane. Tak naprawdę nie wiem czy mi w ogóle będą potrzebne na początku. Myślę, że warto zabrać ze sobą do szpitala. Gdy moja córka musiała być tam dokarmiana, to z tych ich smoczków mleko leciało jak szalone. Bez wysiłku dziecko najedzone. Przez to pogłębiał się problem z laktacją, bo dziecko wolało tamtą butelkę niż pierś z której i tak nie wiele leciało. Na szczęście jakoś się udało, jak wróciliśmy do domu. Ale dosłownie non stop dziecko musiało być przy piersi. Więc wrazie co chce mieć ze sobą butelkę o wolnym przepływie, by te mleko przelać, żeby nie było powtórki z rozrywki. O kokonie też myślę, ale nie chcę na niego wydać zbyt dużo. I fajnie by było, by dało się ewentualnie z nim spać. Teraz muszę zwrócić uwagę na rozmiar. Moja córka ma już 6 lat. Więc obecne gadżety to niemal ,że kosmos dla mnie. Więc dziękuję za ten film i czekam na więcej.
Moi przyjaciele mają 1,5 roczną córkę i praktycznie do 12 miesiąca mała spała w dostawce Chico. Przyjaciółka ma już doświadczenie z czasów sporo starszego syna, bardzo sobie ten układ chwalila. Malutka była blisko, czuła mamę, łatwo było ją przełożyć po karmieniu a jednocześnie maluch miał swoja przestrzeń do spania.
Ja się nastawiłam mocno na chustonoszenie, kupiłam chustę, ale użyliśmy ze dwa razy tylko, bo nie umiałam sama jej wiązać, trwało to za długo, synek się denerwował.. Natomiast odkryłam nosidła i to u nas hit! Polecam kinderkraft i zaffiro, mam oba, używam na zmianę 🤗
Z tym misiem szumisiem to my mieliśmy tak, że na początku naszego synka też to denerwowało i kompletnie się nie sprawdzało. Ale pewnego razu mieliśmy taki kryzys, że nic nie działało i zaczęłam sprawdzać każdy szum po kolei. I nagle jeden szum zadziałał i potem już działał ma każdym razem. Wiec myślę, że to może być kwestia dobrania szumu dla maluszka. Oczywiście może kompletnie nie działać na maluszka
Ja uważam że najlepiej od razu kupic wieksze ręczniki bo te malutkie bardzo szybko robią się za małe Ja bardzo polecam firmy Layette Są bambusowe i bardzo miłe w dotyku
Wrrr....YT zjadł mój komentarz. To jeszcze raz. Mój syn jest nastolatkiem, wiele lat temu chusty też były hitem. Dla mnie katastrofa, choć z dobrej marki, nie potrafiłam jej tak zawiązać by było nam wygodnie i bezpiecznie. Kit. To samo z nosidłem/plecakiem dla już siedzącego brzdąca. Po jednej wyprawie kręgosłupy zaprotestowaly. Ukochane w Polsce rożki, również kit. Za to śpiworki były w użyciu od 1 dnia aż do 3 roku życia. Nie krepowaly ruchów, na lato były cieńsze. Nazwaliśmy je odwłokami, bo młody biegał w nich z rozpietym dołem jak pszczółka 😉 Butelki tylko Avent, podobnie smoczki, inne marki, w tym te naśladujące pierś, kompletnie nie pasowały. Nie sprawdziła mi się też tzw Stillkissen czyli zalecana w Niemczech poduszka do karmienia. Poprostu maluch wolał leżeć obok mnie w czasie karmienia.
U mnie synowie nie akceptowali żadnej butelki (zmienialam smoczki do nich, też nie pasowało). Młodszy to nie toleruje nawet zwykłego smoczka (a starszemu trzeba bylo go zabierać). A szumiś bardziej mi pomagał 😜 my mamy nosidlo z BabyBjorn. Duże ale wygodne.
Jeżeli chodzi o chustę, to zdecydowanie polecam spotkanie z doradcą chustonoszenia. Z filmików nie da rady dobrze nauczyć się motania ;) Nosidło - ta sama sprawa, najlepiej spotkać się z doradcą który dobierze nosidło do Was i dziecka. Ja byłam totalnie nastawiona na jedno, a wybrałam totalnie inne bo było mi po prostu wygodniej :) Plus nosidła można używać dopiero gdy dziecko samodzielnie siada ;)
Ja miałam spotkanie z doradcą chustonoszenia i wspominam bardzo pozytywnie, ale mimo wszystko u nas chusta też się nie sprawdziła, użyta może dwa razy, ale dzieci są różne 😊. Myślę o nosidle ale czekam aż córa usiądzie.
@@Klauauau u nas przy synku były różne etapy, raz chustę kochał, raz nienawidził, nosidło od początku polubił i fajnie się sprawdzało. U córeczki już nie mogę się doczekać żeby spróbować chusty ale na razie walczymy ze wzmożonym napięciem mięśniowym :(
Ja też kupiłam super butelkę, szklaną i okazało się, że moja córka nie musiala jeść mleka z butli a jak miala pół roku piła wodę już z bidonu. Kupiłam też na zapas laktator i użyłam go raz...
Z chustą mamy różnie, zależy od humoru. Nosidełko zaleca się dopiero, gdy dziecko będzie siedzące (mimo różnych deklaracji producentów), więc jeszcze nie kupuję, bo nie wiem, jak będzie dalej z chustonoszeniem. Gondola zaczęła być bee w 4 miesiącu, więc przeszliśmy na spacerówkę rozkładaną na płasko z okryciem zimowym i problem z głowy. Wystarczyła mi tylko jedna histeria, żeby się na to zdecydować 😅 A co do słońca podczas spaceru, to polecam dokupić doczepianą parasolkę, to bezpieczniejsze rozwiązanie niż zakładanie materiału na wózek 🙂 PS pięknie wyglądasz 💕
Hej 💜 Dziewczyny szukam dobrych legginsow ciążowych na co dzień. Do bluzy i swetrów, takie do ćwiczeń mam. Ciężko mi wybrać. W 1 ciąży też uważam śpiworek jako nieprzydatny, na szczęście miałam taki w spadku, więc mniej było żal 😃
Masz rację.. co dziecko to inne rzeczy się przydają... Nam szumiś przydał się dopiero przy córce. Dwóch chłopców wcześniej wgl go nie chciało. I śpiworki też nie zdawały egzaminu... Pozdrawiam serdecznie i jestem ciekawa tego co się przydało 😄
My używamy nosidełka Ergo Baby. Super sprawa. Bardzo nam ułatwia codzienne życie kiedy maluch chce być noszony a my chcemy coś zrobić. Najważniejsze (jeżeli macie taka możliwość) spotkać się ze specjalista który pomoże wam dobrać odpowiednie nosidło i nauczyc nas jak dziecko odpowiednio wkładać i nosić żeby dziecku i nam bylo wygodnie.
Moja lansinoh :) z aventem robiła coś dziwnego i wciskała smoczek do butelki 😅 miałam tez takie modne udające biust i canpol. Chyba najtańsza ze wszystkich wygrała 😂
Ja polecę od siebie Koala babycare chusto-nosidło. Super nam się sprawdza 😊👌 Synek ma 3 miesiące i jak potrzebuje mieć wolne ręc, a on chciałby być przy mnie to używamy. 😀
Moja córka ciemieniuchy dostała w okolicy roku.... więc wpierw się szczotki pozbyłam, a potem "na gwałt" kupowałam 😅 Szumiś ekstra sprawa, moja córka też dostała, ale żadna tego typu zabawka na nią nie działała xD wyciągnęliśmy szumiące wnętrze i dopiero dziecko zaczęło się misiem bawić, więc zdecydowanie się z Tobą zgadzam 😄 Śpiworki dla nas też kompletny niewypał. Przy córce nie miałam w ogóle, u syna dostaliśmy w prezencie, ale kompletnie się nie mogliśmy przekonać, a on sam się w środku denerwuje. Więc dość szybko zrezygnowaliśmy. Kokony identycznie. Przy dwójce naszych dzieci pasowały wyłącznie bety. Spali otuleni w nie w nocy, w ciągu dnia leżeli na nich na kanapie. Ogólnie dla nas to było najlepsze rozwiązanie 😊 O chustach myślałam, ale moje dzieci były na to po prostu za ciężkie... Niektórzy powiedzą, że to wymówki, ale moje dzieci uwielbiają jeść, ważą swoje, a ja mam ogromne problemy z plecami, więc ta chusta odpadła już na samym początku. 🙁 Najgorsze przy dzieciach czasem jest to, że mając dwójkę dzieci to co było hitem przy pierwszym dziecku, może okazać się kitem przy drugim i na odwrót. Mieliśmy tak np. ze smoczkiem marki BIBS. Julka kochała wyłącznie te smoczki, zużyliśmy ich masę, więc dla drugiego też kupiłam spory zapas... Natomiast okazało się, że Filip jest praktycznie bez smoczkowy, a jedyny, który akceptuje to ten od Philips Avent, czyli marki, z której mieliśmy dla dzieciaków butelki do karmienia. I bądź tu mądry 😂 Wydaje mi się, że z wieloma rzeczami warto po prostu poczekać niż kupować na zapas, albo dlatego, że jest ładne. Syn mi uświadomił, że lepiej sprawdzać po kolei to co mieliśmy już w domu, zamiast inwestować w nowości, które chociaż polecane, to kompletnie się nie sprawdzają. Ale tak jak mówisz, każde dziecko jest inne 🙂 i doskonale widzę to po swoich skrzatach.
Mój synek na początku też nie chciał spac w śpiworku a teraz mając 7 miesięcy ogarnia nawet obroty w nim 😁 Z kokonem z motulinki u mnie było tak że fajnie się sprawdzało na drzemki ale teraz nie mam co z nim zrobić i tylko zabiera miejsce. Przygotowuję go do sprzedania lub oddania 😊
U nas tez nie sprawdził się otulacz i śpiworek (nie lubiła być skrępowana), rożek (urodzona w wakacje), miś szumiś (do dziś 2l musi być ciemnobi cicho) 😁 ojjj dużo by wymieniać
Przy pierwszym dziecku kompletowalam całą wyprawke ... Przy drugim nie chcialo mi sie isc na strych po te gadzety ..i maly wyrosl bez wyprawki :) jak dla mnie wyprawka to zbędne wydawanie kasy :)
U nas nie sprawdziła się poduszka do karmienia i również szumiś , z takich drobnych rzeczy to tez różne smoczki , butelki coś co było polecane , piękne i drogie 🤣. Aaa drogi fency kokon i rożek tylko na miesiąc 😅
Chyba mamy podobne do siebie dzieci... Moja dwumiesięczna nie lubi jazdy w wózku tylko noszenie na rękach. Poza tym nie lubi smoczków, butelek, noszenia w chuście, szybko się nudzi zabawkami. U nas przez pierwsze tygodnie nie poradzilibyśmy sobie bez dźwięku odkurzacza - na żywo lub puszczanego z UA-cam. Życie nam uratował! No ale za to wszyscy mogą mi pozazdrościć tego, że Moja Córunia śpi w nocy po 7-8h. Pozdrawiam Cię cieplutko Super, że opowiadasz, jak tak naprawdę macierzyństwo. Mi to bardzo pomogło
U dzieci wszystko bardzo szybko się zmienia Moja córka miała okres buntu na wózek i tak przeraźliwie płakała ze za każdym razem musialam ją nosić na rękach Wtedy uratowało mnie nosidło bondolino Ale ten okres minal i w soacerowce juz bylo super:) uzywalam wózka prawie do 4 rz
@@monikazaben4326 a na podstawie czego Pani podaje takie informacje? Jeżeli Szumiś jest za głośno i za blisko dziecka tak, że głośność przy uchu dziecka przekracza 50db to wiadomo, że ze względu na głośność może niekorzystnie wypływać na mózg dziecka, jak to za duży hałas. Ale cichy biały czy różowy szum często pomaga dzieciom spać a nawet dorosłym i nie męczy mózgu. Badanie, które są bardzo często cytowane w polskim internecie i mówią o zmęczeniu mózgu i przez to dużo ludzi powiela tą teze, byly przeprowadzane na szczurach, które słuchały białego szumu na pełnej głośności przez 24h na dobe ileś tam dni. Mam nadzieję że jednak żaden rodzic nie puszcza dzieciom głośnego szumu 24h na dobę.
Hej kochana, ciemieniucha to nie tylko problem noworodkow, my właśnie walczymy u 2 latka, także może jeszcze nie pozbywają się tej szczotki?:) U nas chusta się super sprawdziła, nosiłam w niej synka na spacerach z psem, było mi wygodniej niż z wózkiem. Ale znowu nosidełko to kasa wydana w błoto w naszym przypadku, użyliśmy może kilka razy... Niestety czasem ciężko trafić, każde dziecko inne:p
Hej świetny film. My mamy szumisia i o ile na początku się nie sprawdzał to zawsze był w łóżeczku a jak musieliśmy zostać w szpitalu to szumis i jego szum uratował sytuację :-) bo był to dźwięk, który nasz 9 miesięczny synek znał i go bardzo uspokoił. Pozdrawiam
U nas kokon się bardzo sprawdził ♥️ chusta do noszenia to dla mnie tragedia, nie umiałam jej zawiązać a jak już zawiazałam był okropny krzyk. Proszę powiedz skąd ta cudowna koszula? Wyglądasz tak świeżo i wiosennie 😍💓
Nosidło Tula free to grow, można nosić nawet dziecko, które samo nie siedzi - wiadomo, że chusta lepsza, ale jak dziecko chusty nie toleruje, ani wózka, to nosidło ergonomiczne jest strzałem w dziesiątkę. A chusty najlepsze są używane, jak się dziecku nie spodoba, to nie szkoda pieniędzy ;)
U nas tez nie sprawdzil sie kompletnie szumis.. zalezy jak jakie dziecko jest przyzwyczajone usypiac:) Tak samo nie kupowalismy husty do noszenia bo z kolei czytalam duzo i mialam takie.opinie od fachowcow ze takich malych dzieci nie powinno sie w hustach nosic bo jest to niekorzystne dla kregoslupa i pod tym wzgledem matki robia zle noszac w takiej pozycji tak male nie siedzące samodzielnie dzieci.. A co do spania to nasza corcia od malutkiego spala pod kolderkami kocykami itd itd wyotulana i tak lubila i wszystko bylo ok :) Z kolei cos co totalnie mi sie nie przydalo a mialam tego duzo to spiochy!!! Nienawidzilam.corki w nie ubierac.bo bie lubilam ich rozbierac do przebierania pampersa itd.. dlatego u nas od poczatlu byly wszelkiego rodzaju body i koszulki i kaftaniki plus spodnie geterki itp :) i to byla jak dla mnie najlepsza forma ubierania :) Tak samo nie przydal sie usty odciagacz do katarku kompletnie nic nie odciagal tego co czasem gdzies tam zalegalo.. jedynie te elektryczne czy do odkurzacza daja rade:)
Natalia pięknie wygladasz w tej koszuli! Co do niewypałów u nas, to również nam szumiś się nie sprawdził. Nie uspokajał go ani trochę a nas doprowadzał do szewskiej pasji :) Świetnie za to sprawdziła się karuzela nad lóżeczkiem z muzyczką
Twarda szczotkę na ciemieniuchę zostaw na później. Przyda się rewelacyjnie kiedy włoski będą dłuższe, nam fizjo kazała kupić twarda szczotkę do masażu głowy kiedy Żadne poduszki nie działały na płaska glowke
Wszystkie kokony, otulacze, butelki Suavinex itd...
To modne nowości gadżetowe za które trzeba zapłacić dużo a niekoniecznie są dobre itd...
Są butelki lovi, avent, nuk które świetnie się sprawdzają, moje pierwsze dziecko spało po prostu w łóżeczko przykryte kołderką czy kocykiem i to wystarczało albo używało się na początek rożków.
Ja spodziewam się teraz drugiego dziecka i też zachwyciłam się tymi kokonami itd... ale szybko się wycofałam.
Dziecku i tak najlepiej jest zawsze jak jest przytulone do mamy, żadne kokony, otulacze itd... mu tego nie zastąpią.
u nas największym niepowodzeniem wyprawki są... skarpetki :) żadne nie utrzymują się na nóżkach dłużej niż 55 sekund :) Natalia, wyglądasz przepięknie i kwitnąco - mozesz zdradzić skąd masz ten piękny naszyjnik? Pozdrawiam !
A nasza nosi non stop od 1 dnia 😄
@@beatapiekarska4111 pozazdrościc :D
Spróbuj kupic w action prążkowane (wydają się za małe, ale można się rozciągają - nic nie uciska) rewelacja . Można założyć jako podkolanówki lub zawinąć
Szczoteczka na ciemieniuche może wam się jeszcze przydać :) dzieciom do 3 roku życia może się pojawić. Moja córka miała 1,5 roku jak jej się pojawiła ciemieniucha :) polecam wtedy używać Dermicin. Szybko i łatwo się pozbędziecie martwego naskórka na główce dziecka.
Zgadzam się, też pojawiła się koło 1,5 roku i u nas sprawdził się szampon z Musteli 🙂
Z chusta miałam podobny początek. Po prostu jeden wielki płacz. Jednak kiedy już córke wsadziłam i wszytko było dobrze zawiązane to dziecko odpłynęło. Pamiętam że to były pierwsze przespane 3h i w końcu mogłam chwilę odpocząć. Co prawda musiałam chodzić i coś robić ale głową odpoczywała 😅
Natalia nie pozbywaj się szumisia bo u mnie przy dwójce dzieci on sprawdził się w różnych momentach życia dziecka. Syn dostał szumisia i dopiero po roku życia zaczął z nim spać, odrzucił smoczek o to była idealna usypianka, on do około 3 roku życia rzucał go sobie na ucho i od razu zasypiał a u córki sprawdzał się od pierwszych dni życia, ale teraz jak ma 9 miesięcy też ją denerwuje 🤣 dzieci się zmieniają bardzo szybko i czasami coś się jednego dnia sprawdza a kolejnego nie i odwrotnie 😁😁 💋💋 czekam z ciekawością na kolejną część z hitami ❤️
Natalko w upały na wózek nie można dawać żadnych materiałów, bo w wózku zwiększa się temperatura i jest bardzo gorąco. Tak słyszałam, ale oczywiście sama musisz sobie to zweryfikować
Nosidlo tylko dla samodzielnie siadającego dziecka, wcześniej chusta. Jak będziecie w przyszłości kupować nosidlo to polecam znaleźć miejsce gdzie są wypożyczane, wtedy jesteście w stanie idelanie dobrać je pod siebie i dziecko🙂
Jeśli Nel nie chce jeździć w gondoli to spróbujcie położyć ją w niej na brzuszku, wtedy będzie wszystko widzieć jednocześnie ćwicząc mięśnie brzucha😉
A jeśli macie w domu wannę to popatrz na przegrody do wanny- zmniejszają wielkosc wanny i super się sprawdzają przy kapaniu dziecka
Sa chusty hybrydowe np od lanny Lamb czy od kavki. Od zera można ich używać
Polecam nosidlo lennylamb, mam, używam, sprawdza sie rewelacyjnie ma wyjazdach czy spacerach :) syn ma już rok a dalej korzysta 😊
Jeśli masz problem z chustowaniem bardzo polecam kanał Monika Osińska-żabka. Jej odcinek o błędach w wiązaniu kieszonki odmienił moje chustonoszenie :) ma też dużo materiałów o nosidłach. Za jej poleceniem kupiłam lenny upgrade z przedłużką dla nie siedzących dzieci i jestem super zadowolona. Moja mała ma już ponad rok i cały czas w użyciu i świetnie sie sprawdza ☺️
My właśnie zaczęliśmy używać śpiworka jak dziecko zaczęło się już bardziej kręcić w łóżeczku i właśnie było ryzyko ze się nakryje kocykiem. Także może jeszcze wam się przyda :) na wiosnę/chłodniejsze dni w lato mieliśmy cieńszy a na zimę cieplejszy :) do tej pory używamy tylko takiego z nogawkami bo o ile już się wybroni jak się nakryje to z kolei cały czas się rozkopuje z kołderki :)
To prawda u nas kokon tez zbędny gadżet.
Mój synek w wieku 5.5 miesiąca też znienawidził wózek i zaczął płakać na spacerach, też trzeba było go wyjmować i nieść bo zaraz był płacz. I wtedy zmieniliśmy gondole na spacerówkę i jakby ktoś nam zaczarował dziecko. Można było spacerować nawet po 2-3 godziny. Oczywiście w spacerówce na płasko lub na pół leżąco. Myślę, że Nel w gondoli też mało widzi a dziecko w tym wieku już wiele rzeczy interesuje. Może warto spróbować ze spacerówka. U nas spacerówkę kocha 😍😍
Ledwo kliknelam, a już muszę napisać jak pięknie wygląda Pani w tym niebieskim/szałwiowym. Dobór koloru w punkt! 😍✨
U nas kokon to rewelacja synek ma 2 latka i nadal w nim śpi 😁 za to wszystkie rożki/beciki to jedno nie porozumienie 😂😁najlepiej zrobić minimalistyczna wyprawke a co będzie potrzebne dokupić po prostu pozniej😁pozdrawiam
U nas też 😂
U nas to samo, dwulatek dopiero miesiąc temu zrezygnował z kokona👍
U nas przy pierwszym dziecku niewypał bo synek wolał mieć nieograniczona przestrzeń a przy drugim super się sprawdza bo on znów lubi mieć ciasno 😉 tak jak Natalia mówi zależy od dziecka.
Nosidło jest polecane dla dzieci siedzących samodzielnie. Chyba że hybryda nosidla i chusty. Jeśli jest możliwość to najlepiej przymierzyć nosidło w sklepie- najczęściej są dostępne w sklepie z chustami. Dla drobnego dziecka warto brać pod uwagę panel regulowany.
Ja noszę w nosidle od Tula i czasem używamy od Kinderkraft.
Komplementując wyprawkę należy kierować się też instynktem.
Koleżanka pożyczyła mi wydre z fisherprice okazuje sie idealna, szum jest przyjemny dla ucha, brzuszek sie rusza i świeci ( często w nocy mały jak nie mógł zasnąć patrzył sobie i wkoncu zasypiał) potem kupilismy szumisia z 2 ręki i okazuje się, ze ma okropny dzwiek!
Co to śpiworków - drogi okazał się zbędny, kupilam w c&a i mały spi juz z dobre 4 miesiace (ma obecnie skonczone 8)
Kokonu nie miałam - żałuję, rożek uratował nam życie przy wybudzeniu z odruchami moro....
Dla jednych to hit dla drugich to kit, życie zweryfikuje jakie kto ma dziecko ;)
Buziaki!
.... ale film super, sama szukałam podobnych będąc w ciązy , czlowiek troche wtedy szuka po omacku przy pierwszym dziecku :)
Oj tak niestety ale teraz więcej akcesoriów dla dzieci to gadżety. My również pierwszego mieliśmy wcześniaczka i dzięki temu nie udało nam się zdążyć zakupić sterty niepotrzebnych rzeczy. Teraz w drodze drugie dziecko i wiem że na bieżąco będę kupować rzeczy w zależności od potrzeb, bo szkoda i pieniędzy i miejsca w domu na ,, zbędne graty". A co do nosidła to polecam rozejrzeć się za tymi które oferują producenci chust.
Moje dziecko jak skończyło 4 miesiąc to też nie chciało być w wózku na spacerach a wcześniej nie było takiego problemu. Zmieniłam na spacerówkę i leżąc na płasko jeździliśmy. I spacery znów stały się przyjemne. Nasza dzidzię po prostu interesowało wszystko do okoła, a w gondoli mało widział. Mam taki sam wózek jak wy🙂
Moja córeczka spi od urodzenia w spiworkach i proszę się nie martwić moja córeczka się przekręca we wszystkie strony i spiworek nic nie przeszkadza więc można spróbować:)
U nas roczek na karku, a Mała lata w nim po całym łóżeczku
@@kaskak2453 moja tez juz w maju roczek:)
@@nataliajendrzejewska3877 😘😘😘😘
Jeśli chcesz dobrać nosidełko to umów się do doradczyni noszenia :) Z takim malutkim dzieckiem to nie taka prosta sprawa w dopasowaniu nosidła. W Warszawie super doradczynią jest Patrycja Piesik :)
Polecam nosidełko firmy Ergobaby :ergonomiczne, dopasowujące się do rozstawu nóżek dziecka w zależności od wieku i może służyć bardzo długo . Co do wanienki stokke najlepiej dokupić do niej reduktor dla małego dzidziusia i wąż z odpływem - nie trzeba będzie dźwigać żeby wylać wodę ☺️
pozdrawiam
Również polecam, dokładnie model ergobaby adapt
u mnie też ta butelka okazała się być niewypałem...
za to butelki z firmy LOVI są super i mały Alexander je ubóstwia
Wanienka ze Stokke wg mnie jest świetna, mam mniejszy rozmiar i nie wydaje się ciężka ani ona, ani stojak do niej. Śpiworek też extra. My akurat mamy Sleepee. Choćby nie wiem jak czujny sen, to kocyki są zbyt ryzykowne dla malucha. A dodatkowo moja córeczka strasznie wierzga nóżkami, więc dzięki śpiworkowi się nie rozkopuje i ciągle zostaje przykryta. Za to totalny bubel to poduszka do spania w ciąży - ja miałam Poofi, spałam na tym może dwa razy i wszystko mnie potem bolało.
Ja ze swojej strony polecam butelkę suavinex zero zero ze smoczkiem adaptacyjnym, warto sprawdzić, u nas 3 miesiąc mija, od 1 dnia życia na tej butelce (odciagam swoje mleko), nie ma problemów z ulewaniem/wymiotowaniem, zero kolek czy innych problemów trawiennych 😊
Dodatkowo z tej samej serii są super smoczki, dla wcześniaków i dla starszych niemowląt (różnią się rozmiarami) są z tego samego materiału co butelka, wiec dziecko nie odczuwa różnicy, oraz nie przeszkadza w karmieniu piersią i nie zaburzają odruchu ssania dla mam karmiących mieszanie 😊
Wypróbować warto, ale tak jak w filmie, może się jednak nie sprawdzić, trzeba mieć to z tyłu głowy, natomiast jeśli żadna butelka ani smoczek dziecku nie pasuje to może akurat ten system się nada :)
U nas tylko butelka z Suavinexu zdała egzamin 🙂
Super, czekam na ten film. Już rozpoczynam 3 trymestr więc trzeba już dość intensywnie dopinać tę wyprawkę. Myślałam nad tą butelką oraz mimijumi. Ceny kosmiczne, ale ich zamysł mnie przekonywał. Ostatecznie kupiłam lansinoh, które też są polecane. Tak naprawdę nie wiem czy mi w ogóle będą potrzebne na początku. Myślę, że warto zabrać ze sobą do szpitala. Gdy moja córka musiała być tam dokarmiana, to z tych ich smoczków mleko leciało jak szalone. Bez wysiłku dziecko najedzone. Przez to pogłębiał się problem z laktacją, bo dziecko wolało tamtą butelkę niż pierś z której i tak nie wiele leciało. Na szczęście jakoś się udało, jak wróciliśmy do domu. Ale dosłownie non stop dziecko musiało być przy piersi. Więc wrazie co chce mieć ze sobą butelkę o wolnym przepływie, by te mleko przelać, żeby nie było powtórki z rozrywki. O kokonie też myślę, ale nie chcę na niego wydać zbyt dużo. I fajnie by było, by dało się ewentualnie z nim spać. Teraz muszę zwrócić uwagę na rozmiar. Moja córka ma już 6 lat. Więc obecne gadżety to niemal ,że kosmos dla mnie. Więc dziękuję za ten film i czekam na więcej.
Moi przyjaciele mają 1,5 roczną córkę i praktycznie do 12 miesiąca mała spała w dostawce Chico. Przyjaciółka ma już doświadczenie z czasów sporo starszego syna, bardzo sobie ten układ chwalila. Malutka była blisko, czuła mamę, łatwo było ją przełożyć po karmieniu a jednocześnie maluch miał swoja przestrzeń do spania.
Taki kokon może być fajnym torem przeszkód dla dziecka przy nauce raczkowania :) można jego ranty potraktować jak wałek do ćwiczeń :)
Ja się nastawiłam mocno na chustonoszenie, kupiłam chustę, ale użyliśmy ze dwa razy tylko, bo nie umiałam sama jej wiązać, trwało to za długo, synek się denerwował.. Natomiast odkryłam nosidła i to u nas hit! Polecam kinderkraft i zaffiro, mam oba, używam na zmianę 🤗
Super ze oddałaś film w tej tematyce ;) czekamy na kolejny 🥰
Tak. Kokon też mi się całkowicie nie przydał...super przydatny film dla przyszłych mam👍❤️
Z tym misiem szumisiem to my mieliśmy tak, że na początku naszego synka też to denerwowało i kompletnie się nie sprawdzało. Ale pewnego razu mieliśmy taki kryzys, że nic nie działało i zaczęłam sprawdzać każdy szum po kolei. I nagle jeden szum zadziałał i potem już działał ma każdym razem. Wiec myślę, że to może być kwestia dobrania szumu dla maluszka. Oczywiście może kompletnie nie działać na maluszka
U mojej córki ciemieniucha pojawiła się dopiero około 5 miesiąca życia, więc lepiej zostawić szczotkę na wszelki wypadek :)
U nas buble to kokon, wózek 2w1, małe ręczniki kąpielowe i póki co więcej nie pamiętam 😊 za to mam dużo hitów
Ja uważam że najlepiej od razu kupic wieksze ręczniki bo te malutkie bardzo szybko robią się za małe Ja bardzo polecam firmy Layette Są bambusowe i bardzo miłe w dotyku
Wrrr....YT zjadł mój komentarz. To jeszcze raz. Mój syn jest nastolatkiem, wiele lat temu chusty też były hitem. Dla mnie katastrofa, choć z dobrej marki, nie potrafiłam jej tak zawiązać by było nam wygodnie i bezpiecznie. Kit.
To samo z nosidłem/plecakiem dla już siedzącego brzdąca. Po jednej wyprawie kręgosłupy zaprotestowaly.
Ukochane w Polsce rożki, również kit.
Za to śpiworki były w użyciu od 1 dnia aż do 3 roku życia. Nie krepowaly ruchów, na lato były cieńsze. Nazwaliśmy je odwłokami, bo młody biegał w nich z rozpietym dołem jak pszczółka 😉
Butelki tylko Avent, podobnie smoczki, inne marki, w tym te naśladujące pierś, kompletnie nie pasowały.
Nie sprawdziła mi się też tzw Stillkissen czyli zalecana w Niemczech poduszka do karmienia. Poprostu maluch wolał leżeć obok mnie w czasie karmienia.
U mnie synowie nie akceptowali żadnej butelki (zmienialam smoczki do nich, też nie pasowało). Młodszy to nie toleruje nawet zwykłego smoczka (a starszemu trzeba bylo go zabierać). A szumiś bardziej mi pomagał 😜 my mamy nosidlo z BabyBjorn. Duże ale wygodne.
Jeżeli chodzi o chustę, to zdecydowanie polecam spotkanie z doradcą chustonoszenia. Z filmików nie da rady dobrze nauczyć się motania ;) Nosidło - ta sama sprawa, najlepiej spotkać się z doradcą który dobierze nosidło do Was i dziecka. Ja byłam totalnie nastawiona na jedno, a wybrałam totalnie inne bo było mi po prostu wygodniej :) Plus nosidła można używać dopiero gdy dziecko samodzielnie siada ;)
Ja miałam spotkanie z doradcą chustonoszenia i wspominam bardzo pozytywnie, ale mimo wszystko u nas chusta też się nie sprawdziła, użyta może dwa razy, ale dzieci są różne 😊. Myślę o nosidle ale czekam aż córa usiądzie.
@@Klauauau u nas przy synku były różne etapy, raz chustę kochał, raz nienawidził, nosidło od początku polubił i fajnie się sprawdzało. U córeczki już nie mogę się doczekać żeby spróbować chusty ale na razie walczymy ze wzmożonym napięciem mięśniowym :(
Ja też kupiłam super butelkę, szklaną i okazało się, że moja córka nie musiala jeść mleka z butli a jak miala pół roku piła wodę już z bidonu. Kupiłam też na zapas laktator i użyłam go raz...
Uwielbiam u Ciebie content dziecięcy
Z chustą mamy różnie, zależy od humoru. Nosidełko zaleca się dopiero, gdy dziecko będzie siedzące (mimo różnych deklaracji producentów), więc jeszcze nie kupuję, bo nie wiem, jak będzie dalej z chustonoszeniem. Gondola zaczęła być bee w 4 miesiącu, więc przeszliśmy na spacerówkę rozkładaną na płasko z okryciem zimowym i problem z głowy. Wystarczyła mi tylko jedna histeria, żeby się na to zdecydować 😅 A co do słońca podczas spaceru, to polecam dokupić doczepianą parasolkę, to bezpieczniejsze rozwiązanie niż zakładanie materiału na wózek 🙂 PS pięknie wyglądasz 💕
Nosidełko ergonomiczne z kavki. Warto zaznaczyć, że nosidła są tylko dla dzieci siedzących, wcześniej chusta.
U nas kokon byl gadżetem zbędnym, aczkolwiek sporo bubli przy pierwszym dziecku, drugie pokochalo 😅 a więc potwierdzam że każde dziecko jest inne 😊
Hej 💜 Dziewczyny szukam dobrych legginsow ciążowych na co dzień. Do bluzy i swetrów, takie do ćwiczeń mam. Ciężko mi wybrać.
W 1 ciąży też uważam śpiworek jako nieprzydatny, na szczęście miałam taki w spadku, więc mniej było żal 😃
Większość twoich bubli to moje hity 😂 każde dziecko inne… suavinex, szumiś, śpiworki must have😅
Nosidełko Tula, zdecydowanie najlepsze ❤️
Tez widziałam ta butelkę 😅 ostatecznie kupiłam Beabe i philips avent 😅 zobaczymy co się sprawdzi
Masz rację.. co dziecko to inne rzeczy się przydają... Nam szumiś przydał się dopiero przy córce. Dwóch chłopców wcześniej wgl go nie chciało. I śpiworki też nie zdawały egzaminu... Pozdrawiam serdecznie i jestem ciekawa tego co się przydało 😄
My używamy nosidełka Ergo Baby. Super sprawa. Bardzo nam ułatwia codzienne życie kiedy maluch chce być noszony a my chcemy coś zrobić. Najważniejsze (jeżeli macie taka możliwość) spotkać się ze specjalista który pomoże wam dobrać odpowiednie nosidło i nauczyc nas jak dziecko odpowiednio wkładać i nosić żeby dziecku i nam bylo wygodnie.
Ciemieniucha moze pojawic sie tez w pozniejszym czasie , moja mala ma juz ponad rok i niestety dopiero teraz dostala
Mój syn ma prawie 5 miesięcy i też się z tym bujamy
Dokładnie my też na początku nie mieliśmy a później się pojawila
Moja córka chciała tylko pic z butelki Avent Philips
Moja lansinoh :) z aventem robiła coś dziwnego i wciskała smoczek do butelki 😅 miałam tez takie modne udające biust i canpol. Chyba najtańsza ze wszystkich wygrała 😂
A z tematyki ciążowej jakie leginsy polecasz ? Jakie były dla ciebie najwygodniejsze 😊
Ja polecam z H&M. Mam 2 pary czarnych leginsów i naprawdę nic się z nimi nie dzieje. Są super 🙂🙂
H&M i Calzedonia (te z kaszmirem, ciepłe i superwygodne, przechodziłam całą zimę)
Leginsy z Lidla
U nas kokon to był strzał w 10 , później kupiłam większy , tak samo hitem był podgrzewacz do butelek i szumiś.
Ja polecę od siebie Koala babycare chusto-nosidło. Super nam się sprawdza 😊👌 Synek ma 3 miesiące i jak potrzebuje mieć wolne ręc, a on chciałby być przy mnie to używamy. 😀
Łóżeczko.... Łóżeczko nam się totalnie nie przydało ;-) Pozdrawiam :*
Ale moja córka nie nawiedzi tych śpiworów zawsze krzyk płacz
Polecam nosidło ergonomiczne lenny lamb, polska produkcja. Mi się bardzo sprawdziło 😊
Moja córka ciemieniuchy dostała w okolicy roku.... więc wpierw się szczotki pozbyłam, a potem "na gwałt" kupowałam 😅
Szumiś ekstra sprawa, moja córka też dostała, ale żadna tego typu zabawka na nią nie działała xD wyciągnęliśmy szumiące wnętrze i dopiero dziecko zaczęło się misiem bawić, więc zdecydowanie się z Tobą zgadzam 😄
Śpiworki dla nas też kompletny niewypał. Przy córce nie miałam w ogóle, u syna dostaliśmy w prezencie, ale kompletnie się nie mogliśmy przekonać, a on sam się w środku denerwuje. Więc dość szybko zrezygnowaliśmy. Kokony identycznie. Przy dwójce naszych dzieci pasowały wyłącznie bety. Spali otuleni w nie w nocy, w ciągu dnia leżeli na nich na kanapie. Ogólnie dla nas to było najlepsze rozwiązanie 😊
O chustach myślałam, ale moje dzieci były na to po prostu za ciężkie... Niektórzy powiedzą, że to wymówki, ale moje dzieci uwielbiają jeść, ważą swoje, a ja mam ogromne problemy z plecami, więc ta chusta odpadła już na samym początku. 🙁
Najgorsze przy dzieciach czasem jest to, że mając dwójkę dzieci to co było hitem przy pierwszym dziecku, może okazać się kitem przy drugim i na odwrót. Mieliśmy tak np. ze smoczkiem marki BIBS. Julka kochała wyłącznie te smoczki, zużyliśmy ich masę, więc dla drugiego też kupiłam spory zapas... Natomiast okazało się, że Filip jest praktycznie bez smoczkowy, a jedyny, który akceptuje to ten od Philips Avent, czyli marki, z której mieliśmy dla dzieciaków butelki do karmienia. I bądź tu mądry 😂 Wydaje mi się, że z wieloma rzeczami warto po prostu poczekać niż kupować na zapas, albo dlatego, że jest ładne. Syn mi uświadomił, że lepiej sprawdzać po kolei to co mieliśmy już w domu, zamiast inwestować w nowości, które chociaż polecane, to kompletnie się nie sprawdzają. Ale tak jak mówisz, każde dziecko jest inne 🙂 i doskonale widzę to po swoich skrzatach.
Mój synek na początku też nie chciał spac w śpiworku a teraz mając 7 miesięcy ogarnia nawet obroty w nim 😁 Z kokonem z motulinki u mnie było tak że fajnie się sprawdzało na drzemki ale teraz nie mam co z nim zrobić i tylko zabiera miejsce. Przygotowuję go do sprzedania lub oddania 😊
U nas tez nie sprawdził się otulacz i śpiworek (nie lubiła być skrępowana), rożek (urodzona w wakacje), miś szumiś (do dziś 2l musi być ciemnobi cicho) 😁 ojjj dużo by wymieniać
Przy pierwszym dziecku kompletowalam całą wyprawke ... Przy drugim nie chcialo mi sie isc na strych po te gadzety ..i maly wyrosl bez wyprawki :) jak dla mnie wyprawka to zbędne wydawanie kasy :)
Super, czekamy na hity🙂
U nas nie sprawdziła się poduszka do karmienia i również szumiś , z takich drobnych rzeczy to tez różne smoczki , butelki coś co było polecane , piękne i drogie 🤣. Aaa drogi fency kokon i rożek tylko na miesiąc 😅
Chyba mamy podobne do siebie dzieci...
Moja dwumiesięczna nie lubi jazdy w wózku tylko noszenie na rękach.
Poza tym nie lubi smoczków, butelek, noszenia w chuście, szybko się nudzi zabawkami.
U nas przez pierwsze tygodnie nie poradzilibyśmy sobie bez dźwięku odkurzacza - na żywo lub puszczanego z UA-cam. Życie nam uratował!
No ale za to wszyscy mogą mi pozazdrościć tego, że Moja Córunia śpi w nocy po 7-8h.
Pozdrawiam Cię cieplutko
Super, że opowiadasz, jak tak naprawdę macierzyństwo. Mi to bardzo pomogło
U dzieci wszystko bardzo szybko się zmienia Moja córka miała okres buntu na wózek i tak przeraźliwie płakała ze za każdym razem musialam ją nosić na rękach Wtedy uratowało mnie nosidło bondolino Ale ten okres minal i w soacerowce juz bylo super:) uzywalam wózka prawie do 4 rz
@@gabrielakurek3827 dziękuję, trochę mnie pocieszyłaś:)
U nas tez na początku szumis kompletnie się nie sprawdzał ale Antosia ma teraz 6 miesięcy i nie zasnie bez niego 😅
Szumusie "męczą mózg" to wcale nie przypomina odgłosów z macicy.. Wysyła takie fale które męczą i dlatego dzieci śpią,
@@monikazaben4326 a na podstawie czego Pani podaje takie informacje? Jeżeli Szumiś jest za głośno i za blisko dziecka tak, że głośność przy uchu dziecka przekracza 50db to wiadomo, że ze względu na głośność może niekorzystnie wypływać na mózg dziecka, jak to za duży hałas. Ale cichy biały czy różowy szum często pomaga dzieciom spać a nawet dorosłym i nie męczy mózgu. Badanie, które są bardzo często cytowane w polskim internecie i mówią o zmęczeniu mózgu i przez to dużo ludzi powiela tą teze, byly przeprowadzane na szczurach, które słuchały białego szumu na pełnej głośności przez 24h na dobe ileś tam dni. Mam nadzieję że jednak żaden rodzic nie puszcza dzieciom głośnego szumu 24h na dobę.
Hej kochana, ciemieniucha to nie tylko problem noworodkow, my właśnie walczymy u 2 latka, także może jeszcze nie pozbywają się tej szczotki?:) U nas chusta się super sprawdziła, nosiłam w niej synka na spacerach z psem, było mi wygodniej niż z wózkiem. Ale znowu nosidełko to kasa wydana w błoto w naszym przypadku, użyliśmy może kilka razy... Niestety czasem ciężko trafić, każde dziecko inne:p
Co do nosidełka nam pediatra poleciła Manduca XT :-) od 3,5 kg do 20 kg. Pozdrawiam
U nas sprawdził się kokon z sleepee :) mniejszy i bardziej twardy :)
U mnie nie sprawdziły się bluzeczki, karuzela niemowlęca ( zbędny wydatek) mata niemowlęca kupiona po 3 lub przy 4 miesiącu.
Zobacz sklep carry love w Warszawie z chustami, niedaleko klifa przy Anielewicza. Pomoga z nauką lub dobiorą dobre nosidelko
Mimo że totalnie nie moja tematyka to i tak miło się oglądało 🤗🌸🌸🌸
U nas szumiś to hit, synek ma 20 miesięcy i nadal prosi włączyć misia zanim zaśnie ☺️ Ale mamy innego, Wishbear👍
Mój synek też się wydziera na spacerach ale wtedy włączam muzyke
Natalko polecam waniennke z ikea ;)
Hej świetny film. My mamy szumisia i o ile na początku się nie sprawdzał to zawsze był w łóżeczku a jak musieliśmy zostać w szpitalu to szumis i jego szum uratował sytuację :-) bo był to dźwięk, który nasz 9 miesięczny synek znał i go bardzo uspokoił. Pozdrawiam
U nas się bardzo sprawdził kokon ze sleepee :) jest mniejszy i sztywny 😊
Fotelik samochodowy Avionaut pixel miałaś z bazą czy bez bazy?
Moje zdziwienie było wielkie gdy córka dostała ciemieniuchę w wieku 2 lat myślałam że to dotyczy mniejszych dzieci
Wiem, że nie na temat, ale pięknie Ci w tym kolorze :))))
Przepiękna koszula ❤️ mogę wiedzieć skąd jest?
Sama chcialam zadac to pytanie. Cudowny kolor i kroj!
zara
U nas kokon się bardzo sprawdził ♥️ chusta do noszenia to dla mnie tragedia, nie umiałam jej zawiązać a jak już zawiazałam był okropny krzyk. Proszę powiedz skąd ta cudowna koszula? Wyglądasz tak świeżo i wiosennie 😍💓
Oo czekałam na ten film! :)
Nosidło Tula free to grow, można nosić nawet dziecko, które samo nie siedzi - wiadomo, że chusta lepsza, ale jak dziecko chusty nie toleruje, ani wózka, to nosidło ergonomiczne jest strzałem w dziesiątkę.
A chusty najlepsze są używane, jak się dziecku nie spodoba, to nie szkoda pieniędzy ;)
Temat mnie jeszcze długo nie będzie dotyczył ale świetnie mi się oglądało 🤗🤭
Nati proszę zdradź skąd jest ta cuudowna koszula?!😍
Zara, było w haulu zakupowym. Tomek jej wybrał 😉
Polecam sprawdzić czy w okolicy nie da się wypożyczyć najpierw chusty/nosidełka, bo nie u każdego sprawdzi się to samo 😇
Szumiś się sprawdził, dla mnie 😀 spałam przy nim jak niemowlak
Super wyglądasz:) Jestem na etapie szykowania wyprawki więc zamieniam się w słuch:)
Który miesiąc ? ❤️
8
Ja 6.
Pozdrawiam ❤️❤️❤️
Hejka.Super filmik.Pozdrawiam🤗🤗🤗🤗🤗🤗💙💛
Polecam nosidło Kavka Handy :)
Polecamy nosidło Tula.
U nas tez nie sprawdzil sie kompletnie szumis.. zalezy jak jakie dziecko jest przyzwyczajone usypiac:)
Tak samo nie kupowalismy husty do noszenia bo z kolei czytalam duzo i mialam takie.opinie od fachowcow ze takich malych dzieci nie powinno sie w hustach nosic bo jest to niekorzystne dla kregoslupa i pod tym wzgledem matki robia zle noszac w takiej pozycji tak male nie siedzące samodzielnie dzieci..
A co do spania to nasza corcia od malutkiego spala pod kolderkami kocykami itd itd wyotulana i tak lubila i wszystko bylo ok :)
Z kolei cos co totalnie mi sie nie przydalo a mialam tego duzo to spiochy!!! Nienawidzilam.corki w nie ubierac.bo bie lubilam ich rozbierac do przebierania pampersa itd.. dlatego u nas od poczatlu byly wszelkiego rodzaju body i koszulki i kaftaniki plus spodnie geterki itp :) i to byla jak dla mnie najlepsza forma ubierania :)
Tak samo nie przydal sie usty odciagacz do katarku kompletnie nic nie odciagal tego co czasem gdzies tam zalegalo.. jedynie te elektryczne czy do odkurzacza daja rade:)
tez kupilam ta butelke i tez stoi i kurz zbiera i szkoda tylko pieniedzy ktore na nią wydalam :( bo 100 zl poszlo w bloto
My mamy nosidło Ergobaby i uratowało nas, mała uwielbia :D Jest to bardzo dobre, bezpieczne dla stawów nosidełko
Gdzie w Polsce można dostać to nosidło?
Nosidełko z firmy Tommy
Super filmik 😊
Gdzie kupiłaś tą koszulę? Jest cudna😍
zara
Szczotka do ciemieniuchy nie sprawdziła się do włosków, dostała nowe życie jako szczotka do butów 🤣
Pięknie wyglądasz ❤️
Natalia pięknie wygladasz w tej koszuli! Co do niewypałów u nas, to również nam szumiś się nie sprawdził. Nie uspokajał go ani trochę a nas doprowadzał do szewskiej pasji :) Świetnie za to sprawdziła się karuzela nad lóżeczkiem z muzyczką
Bardzo fajny filmik dzidziusiowy
Sama nie mam dzieci ale , bardzo przydatny filmik
Piękna koszula
Nie przydala mi się poduszka do karmienia i rożek.
Pięknie wygladasz :) i ta koszula CUDO ♥️ Poza tym ciekawy i pomocny film :) Dzięki! 💖
U nas totalnie nie sprawdził się szumiś i wszelkie bujaczki....