Powrót po 20 latach - Jelenia Góra 1998 r.
Вставка
- Опубліковано 7 лют 2025
- Powrót po 20 latach - Jelenia Góra 1998r. Wprawdzie mieszkałem tutaj tylko pół roku - a minęło już od tamtego czasu już prawie 34 lat - to mam bardzo, bardzo dobre wspomnienia z tamtego okresu.
Ja miałam wtedy 10 lat. Już nie mieszkam tam od 16 lat, ale nadal ją kocham i tęsknię za nią. No i moja mama jest tam pochowana... Jelenia Góra zawsze pozostanie w moim sercu.
W Jeleniej Górze spędziłem pierwszych 40 lat swojego życia. Tu się urodziłem, chodziłem do podstawówki (SP Nr 1) i "Żeroma". Tu też studiowałem na Polibudzie przez pierwsze trzy lata. Niestety przez wiele z tych lat komuniści stopniowo niszczyli miasto wyburzając kolejne jego piękne fragmenty. Ja z dzieciństwa pamiętam jeszcze stary Plac Ratuszowy i wszystkie okalające go ulice. Potem pozostały już tylko fragmenty. Dzisiejsza Jelenia niestety niewiele przypomina tę starą, sprzed lat. Nowe bruki i elewacje niewiele tu są w stanie zmienić. A i tego miasta z filmu z 1998 roku też w dużej części już dzisiaj nie ma. Brak szacunku dla historii i dla tych, co żyli tu przed nami. Smutne.
Ja zamieszkałem w Jeleniej Górze w marcu 1946 roku. Do szkół podstawowych chodziłem kilku - do ćwiczeniówki na Nowowiejskiej, do 4-ki na Warszawskiej, znów do ćwiczeniówki i kończyłem podstawówkę u Żeromskiego w 1952 roku. Jelenia Góra - ta stara - była wówczas cała. Trzeba jednak posiedzieć, że domy na Placu Ratuszowym już wtedy były dość zaniedbane. Ni modernizowane od czasu ich przebudowy w XVII - XVIII wiekach - pełne zakamarków, drewnianych schodów, świetlików, przepastnych piwnic. Nieco śmierdzących wewnątrz. Pozwolono na zawalenie się dużej części tych domów, a jeszcze bardziej na bocznych ulicach. Teraz chyba proces zawalania się został powstrzymany. Ale Plac Ratuszowy - dla mnie - wygląda jak dekoracja do filmu. Nic nie pozostałe z tamtego etosu. Dwa razy byłem w ubiegłym roku (2018) i w zasadzie tylko dalsze okolice przypominają mi dawne czasy. Niektóre domy - szczególnie na Al. Wojska Polskiego - tylko nieco bardziej odrapane. Dziwnym trafem na "mojej" ulicy Szewskiej odnowiony został dom nr 4, w którym, mieszkałem w tamtych szczęśliwych latach.(Ale się rozpisałem!).
Mieszkałem w tamtych latach w "Jelonce". Nie spodziewałem się, że odbędę jeszcze kiedyś taką "podróż". DZIĘKI.
pamietam wlasnie taka Jelenia Gore a nawet starsza , ja juz ponad 30 lat w Jeleniej Gorze nie mieszkam , ladne miasto tylko ubozeje i wyludnia sie
Strasznie sie wzruszylam.
Kochana Jelonka.
Dzieki za okazje odbycia tej podrozy.
Pozdrowienia z Aten
To miasto tetnilo zyciem😊
Moja mama pochodzi z Jeleniej Góry i kiedyś byłem w Jeleniej Górze dwa razy w roku: w ferie zimowe i wakacje. Kocham to miasto bardziej niż Kalisz w którym się urodziłem i w którym mieszkam. W 1998 roku miałem 16 lat i możliwe, że gdy nakręcono ten filmik to spędzałem wakacje w Jeleniej Górze. :)
Miasto lat dziecięcych i młodzieńczych. Najpiękniejsze miasto w Polsce.
Przeżyjmy to jeszcze raz...Nasza Jelenia Góra.
Wspaniałe nagranie
witam ;-) ja pamietam tramwaje w jeleniej gorze he he i jak przy podjezdzie do cieplic trzeba bylo popychac zeby sie wspiely na gorke przy zajezdnis i jezdzilem nimi i komu to przeszakdzalo ;-) takie piekne miastio i wspaniali ludzie i tak je seszmacili toc to perla w koronie ale komunisci mieli inne zdanie ;-) miedzy innymi towarzysz ciosek he he
Jakże mój mąż tęskni za tym miastem. Czasem jemu współczuję. Tam się urodził i wychował.
cholera też wtedy miałem koszulę flanelową w kratę
Nostalgia x_x
Miasto moich narodzin
1998 rok widoczny na taśmie był 17 lat temu. Więc nie ma mowy o tym, że dziś jest 20 lat "później".
Chyba, że w 1998 r. (też nie pamiętam kostki brukowej w tych latach) był robiony film, a twórca filmu przebywał w Jeleniej Górze w 1978 roku.
Stąd ten jego zachwyt, nad zmianami.
Ile to komuna zmieniła przez te 20 lat!
Kojarzy mi się to nad zachwytem naszego Prezydenta Zawiły, jakich to zmian dokonał...
Kostkę brukową zapewne zerwano i położono szlifowane płyty granitowe po odbudowaniu zawalonych kamienic. Zawalone kamienice zobaczyłem w 1963 roku. Nie wiem kiedy plac doprowadzono do porządku. Tylko po kilkudziesięciu latach widzę, że już i te śliskie płyty usunięto.
no no.. a ja jestem prezesem ATMu.. hahaha
Ściana zachodnia Polski. Niestety daje się to odczuć niemal na każdym kroku. Dziwne mody z krajów Zachodu, multum niepotrzebnych działalności , matematyczne postrzeganie życia, zanik polskich tradycji, coraz mniej słyszalny głos Kościoła katolickiego, "niezależność" intelektualna młodych, wyzwolone kobiety i rozpasany konsumpcjonizm.
Dobrze ze mniej slyszalny glos kosciola katolickiego bo to sekta ktora z Biblia noe ma nic wspolnego , Pozdrawiam
hmm. 98rok i kostka brukowa?? na placu w Jeleniej Górze? o ile się nie myle, to wtedy były płyty... ;)
ehh. wracają wspomnienia... teraz mieszkam już w nowym jorku i już nie ma takich widoków.. za to mam najnowsze audi q7 i ładną dziewczynę :)
w jeleniej moja dziewczyna była brzydka i miałem tylko passata 1.9tdi.
pozdrawiam
Tez jestem z jeleniej moeszkalem w nowym j a teraz moeszkam w pensylwanii.....tak nostalgia powraca to byly czasy tyle ludzi na ulicach a teraz pusto....
@@man2841 Mieszkam w Ohio od 1981 w jelonce spedzilem 30 lat lubie tam wracac ostatnio w 2019, kazdym prawie razem, a bylo tych powrotow 10, z kolega z dziecinstwa wyruszamy na pieszy rajd w gory, ciagle niezapomnane wrazenia. Zaliczylem rowniez kilka lotow szybowcem Puchacz. Miasto bardziej zadbane w porownaniu z latami 50- czy 60-tymi i dalej, tylko ze ruch pieszy obecnie bardzo ograniczony......
Gruba dzwoni na policję a potem xd razy2 bo to sample na gitarce run
Okropnie w jakim miescie zylismy bieda, brod i komuna