Absolutna prościzna :) Korea Południowa to przepiękna przyroda, bogactwo wysp i piaszczystych plaż. Kraj technologii, kimchi, anime, a także przepięknych kobiet.
Korea kojarzy mi się z kpopem i dramami (koreańskie seriale). Także z pandemią ponieważ to właśnie podczas pandemii go poznałam, poznałam w końcu osoby których muzyka trafia do mnie w 100 procentach (solo albumy Taemina to złoto i diamenty). Ale także ze zmianą, ponieważ wykręciłam w kpop mamę ! Przez to mamy teraz o wiele więcej tematów do rozmów i spędzamy razem więcej czasu oglądając wspólnie koreańskie seriale 🙈
Z czym kojarzy mi się Korea Południowa? Z przepięknymi strojami... Z zapierającymi dech w piersiach widokami... Z niezwykle ważną i konkretną pielęgnacją... Z młodością... Z oryginalnością...
Pierwsze skojarzenie to technologie i motoryzacja. Jest tak wiele wielkich firm pochodzących z tego małego kraju - LG, Samsung, Kia. To odpowiedź na pytanie konkursowe :) A propo książki - jestem w szoku tematyki. Problem opisany w książce wydaje się aż nierealny - a jednak. Kilkanaście lat temu uznalibyśmy to science fiction...
Od czasu sięgnięcia po „Dworską tancerkę” polecaną na Wielkim Buku, to właśnie ta lektura kojarzy mi się z Koreą. Historyczne tło Korei XIX wieku, jak i problematyka kolonializmu, wpleciona w losy Ri Jin, poruszyła mnie do reszty i na pewno na długo pozostanie w mojej pamięci jako piękna i wielowarstwowa opowieść z Koreą w tle.
Miałam przyjemność czytać tę powieść i byłam nią zachwycona aż do ostatnich kilkunastu stron. Jak mówisz, tematyka i sposób jej przedstawienia są poruszające i szokują. Niestety, zakończenie pozostawiło we mnie ogromny niedosyt :( W moim odczuciu Autorka urwała swoją historię w połowie; ani nie zachęciła mnie do refleksji (więcej przemyśleń towarzyszyło mi w trakcie niż po zakończeniu), ani nie inspirując do gdybania nad dalszym losem bohaterek. Trochę szkoda, ale całokształt zdecydowanie wart lektury ;)
Bardzo podoba mi się w Twoich filmach to, jak pięknymi słowami, zdaniami się posługujesz, widać, że wkładasz w nie sporo pracy ❤ Mnie Korea od dawna kojarzyła się z wręcz chorym postrzeganiem piękna, z myślą, że mając doskonałą twarz można osiągnąć wszystko, a jeśli ktoś odbiega od konkretnego kanonu, powszechnie przyjętego społecznie, to powinien albo się zmienić, albo mierzyć się z konsekwencjami swojej "wrodzonej brzydoty". Może to niewłaściwe wyobrażenie, bo jest ono jednak podszyte koreańskimi webtoonami, komiksami i serialami, a takie bywają mocno przerysowane, ale właśnie przez to mam wrażenie, że Koreańczycy są strasznie oschli, fałszywie mili i dwulicowi. I z tym właśnie mi się Korea kojarzy: z gnijącym od środka pięknem.
Dla mnie Korea to nowoczesność która daję mieszkankom Korei pozorną wolność i niezależność, narzucają wysokie często niemożliwe do spełnienia standarty dotyczące wyglądu i sposobu życia.Korea to głęboko zakorzeniona tradycja,która często ogranicza kobietę do bycia jednostką podległą rodzinie, mężczyznom czy to ojcu,bratu czy mężowi(,,Kim Jiyoung Urodzona w 1982'' aut.Cho Nam-joo )
Może to zabrzmi głupio, ale mi Korea Południowa kojarzy się głównie z upragnionym do osiągnięcia azylem majaczącym w marzeniach tak wielu mieszkańców totalnie zniewolonej przez dyktaturę Korei Północnej. Z niebezpieczeństwem nielegalnego przekroczenia granicy, byle tylko posmakować choć trochę więcej normalności (choć dobrze wiemy, że i Korea Południowa daleka jest w tym od ideału, a jednak...), byle zakosztować choć troszkę okruchów swobody i otulić się mgiełką wolności od wszechogarniającego strachu, który w Korei Północnej towarzyszy ludziom na każdym kroku jak natrętny, ale nieunikniony cień. Słuchając Twojej recenzji przypomniałam sobie o pewnej książce, którą czytałam daaaawno temu, a która zrobiła wtedy na mnie potężne wrażenie i zostawiła z wieloma pytaniami w głowie. Książka oparta na faktach, a poruszająca właśnie ten sam temat - operacji plastycznych. Co ciekawe, książka polskiej autorki i opowiadająca historie z naszego rodzimego podwórka. I opisywane przypadki też ogromnie różnorodne - od operacji ratujących życie, koniecznych, po wynikające z czyjegoś kaprysu i pogoni za "ideałem" czy podszyte mrzonkami typu "nowy nos z pewnością uratuje moje małżeństwo" (co jest w gruncie rzeczy niezmiernie smutne). Pamiętam, że książka zmuszała mnie do zadawania sobie pytań o to, gdzie przebiegają te granice moralności, jak daleko możemy się posunąć, co jest właściwe, a co już niekoniecznie, jak wypada w zestawieniu z tymi operacjami koniecznymi do tego, aby w ogóle przeżyć. Gdyby kogoś zainteresowało, to podpowiadam: Regina Dachówna "Tango z motylem". Aż sama chyba sobie tę książkę jeszcze raz przypomnę, bo czytałam ją naprawdę bardzo dawno, ciekawe, czy nadal będzie na mnie wywierała takie samo wrażenie. 😊
Z czym mi się kojarzy Korea? Krewetka. Krewetka między wielorybami. A tymi wielorybami są Chiny i Japonia. Mało jest państw o tak niekorzystnym położeniu (jak Polska między Rosja a Niemcami). Mimo wszystko okazuje się, ze ta krewetka jest w stanie dążyć do wielkich rzeczy, umacniać swoją pozycję gospodarczą, kulturę i sztukę. Krewetka ale królewska :)))
Mi się kojarzy z pięknymi kobietami (wydaja mi sie takie same, ale nie wiem czy przez to ze mieszam w europie), pysznym jedzeniem (jedzenie pałeczkami mnie rozbawia każdego dnia, bo nie umiem sie nimi poslugiwac:D), z wojną i oraz z oddaniem poprzez wyglad flagii: harmonii, 4 żywiołów i ... zapomnialam co oznacza bialy :D
Kora południowa kojarzy mi się przede wszystkim z moją kumpelą, która jest bardzo zafascynowana tym krajem i jego kulturą. Wszystko zaczęło się od muzyki, słuchania k-popu i czytania koreańskich komiksów. Do dzisiaj Werka zaraża mnie miłością do tego kraju i zaskakuje ciekawostkami na jego temat. Jeśli wygram książkę po przeczytaniu oddam ją przyjaciółce, bo wiem że takie klimaty na pewno przypadną jej do gustu :)
Mi Korea kojarzy się na szczęście z tej dobrej, ale i niestety złej strony. Ta zła strona jest bardzo mocno powiązana z dobrą (flaga Korei ma w sobie znak taijitu/yin i yang, co może wydać się sensowne czytając moją odpowiedź). Widzimy kpopowych idoli w dramach (serialach koreańskich), kpopie i na instagramie, ale tak na prawdę nie zdajemy sobie sprawy jak to jest być być idolem, a podobno jest bardzo źle - operacje, mordercze treningi czy presja, ujawnia się to w depresji, napadach lękowych u idoli czy nawet niestety samobójstwach. Ale to nie znaczy, że idole nie są ludźmi, nie wszystko jest wykreowane i powinniśmy wspierać tych ludzi jak możemy, nie nazywajmy ich lalkami. Ale pomijając idoli presja działa na całe społeczeństwo, co według recenzji pokazuje książka - operacje czy przesadny konsupcjonizm, po to żeby "mieć", a nie być. Dobra objawia się w zgraniu koreańczyków, porządku i czystości, czy po prostu braterstwie i oczywiście w dobrym jedzeniu. Kpop i dramy są fajne, ale pamiętajmy co za tym stoi, jak czują się twórcy, czy jest im dobrze. Chyba trochę zjechałem z tematu sksksk.
Korea Południowa kojarzy mi się z jedną z moich pasji jaką jest piłka nożna, i Mistrzostwami Świata w Korei Południowej i Japonii w 2002 roku, i niestety nieudanej przygodzie polskiej reprezentacji. Korea Południowa kojarzy mi się również z k-popem czy rockiem.
Myślę, że jeśli chodzi o tematykę to powieść, w której odnajdą się przede wszystkim kobiety, ale! Przesłanie jest wg mnie uniwersalne, jak również temat dystopii i krytyki społecznej. Więc poleciłabym przeczytać fragment, żeby być pewnym ☺️
@@WielkiBuk Bardzo zachęciłaś do przeczytania tej książki! Ja np bardzo lubię czytać powieści historyczne dla kobiet, lubię po prostu opisy życia codziennego w historii :-)
Myśląc Korea Południowa pierwsze na myśl nasuwa mi się słowo KONTRAST. Korea to najbardziej zaawansowany technologicznie kraj na swiecie to matka koncernów Samsung LG Hyundai czy Kia. Zycie codzienne jest przesiąknięte elektroniką do tego stopnia ze roboty wykorzystywane są jako strażnicy wiezienni a równocześnie ....Korea jest bardzo ZABOBONNA. Nie uzywa sie cyfry 4 ,nie pisze czerwonym atramentem a nawet wierzy się że grupa krwi okresla osobowość człowieka. Innowacyjność technologiczna i średniowieczne zabobony jednym słowem KONTRAST.
Niestety ale to co opisalas Olga moze byc prawda. Azjatyckie kraje maja bardzo dyskryminujaca polityke wobec kobiet. Moja kolezanka ktora pochodzi z Chin opowiadala mi jak ciezko jest znalezc “brzydkiej” dziewczynie prace. Jak wiek kobiety ma znaczenie. A nawet czesto w ogloszeniach o prace pisze sie wprost ze poszukuja pieknych zgrabnych mlodych kobiet a czasami po prostu pisza ze praca wylacznie dla mezczyzn.
Ja proponuję koreański film Gra cieni, którego jeszcze nie widziałam, a chciałabym zobaczyć, bo bardzo ciekawy trailler - historia etc...ua-cam.com/video/HCS51o6TODE/v-deo.html
Korea Południowa kojarzy mi się zdecydowanie z brutalnym reżimem politycznym i z tym, że na najdrobniejsze wykroczenie wobec Władzy można zostać rozstrzelanym przez pluton egzekucyjny. Ze spraw przyjemniejszych to: egzotyczne jedzenie - kimchi:) I kpop:)
Pomyliłaś Koreę Południową z Północną. W Korei Południowej nie ma reżimu politycznego i ludzie nie są rozstrzeliwani w ramach egzekucji. To kompletnie inny kraj niż Korea Północna pod względem polityki, ekonomii itd.
Cieszy mnie, że ukazują się u nas nie tylko książki z WB i Skandynawii ale też z innych części świata!
Absolutna prościzna :)
Korea Południowa to przepiękna przyroda, bogactwo wysp i piaszczystych plaż. Kraj technologii, kimchi, anime, a także przepięknych kobiet.
Korea kojarzy mi się z kpopem i dramami (koreańskie seriale). Także z pandemią ponieważ to właśnie podczas pandemii go poznałam, poznałam w końcu osoby których muzyka trafia do mnie w 100 procentach (solo albumy Taemina to złoto i diamenty). Ale także ze zmianą, ponieważ wykręciłam w kpop mamę ! Przez to mamy teraz o wiele więcej tematów do rozmów i spędzamy razem więcej czasu oglądając wspólnie koreańskie seriale 🙈
Z czym kojarzy mi się Korea Południowa? Z przepięknymi strojami... Z zapierającymi dech w piersiach widokami... Z niezwykle ważną i konkretną pielęgnacją... Z młodością... Z oryginalnością...
Pierwsze skojarzenie to technologie i motoryzacja. Jest tak wiele wielkich firm pochodzących z tego małego kraju - LG, Samsung, Kia. To odpowiedź na pytanie konkursowe :) A propo książki - jestem w szoku tematyki. Problem opisany w książce wydaje się aż nierealny - a jednak. Kilkanaście lat temu uznalibyśmy to science fiction...
Od czasu sięgnięcia po „Dworską tancerkę” polecaną na Wielkim Buku, to właśnie ta lektura kojarzy mi się z Koreą. Historyczne tło Korei XIX wieku, jak i problematyka kolonializmu, wpleciona w losy Ri Jin, poruszyła mnie do reszty i na pewno na długo pozostanie w mojej pamięci jako piękna i wielowarstwowa opowieść z Koreą w tle.
Miałam przyjemność czytać tę powieść i byłam nią zachwycona aż do ostatnich kilkunastu stron. Jak mówisz, tematyka i sposób jej przedstawienia są poruszające i szokują.
Niestety, zakończenie pozostawiło we mnie ogromny niedosyt :( W moim odczuciu Autorka urwała swoją historię w połowie; ani nie zachęciła mnie do refleksji (więcej przemyśleń towarzyszyło mi w trakcie niż po zakończeniu), ani nie inspirując do gdybania nad dalszym losem bohaterek.
Trochę szkoda, ale całokształt zdecydowanie wart lektury ;)
Korea kojarzy mi się z Pyrą w Korei i z Pierogi z Kimchi 💜
Bardzo podoba mi się w Twoich filmach to, jak pięknymi słowami, zdaniami się posługujesz, widać, że wkładasz w nie sporo pracy ❤
Mnie Korea od dawna kojarzyła się z wręcz chorym postrzeganiem piękna, z myślą, że mając doskonałą twarz można osiągnąć wszystko, a jeśli ktoś odbiega od konkretnego kanonu, powszechnie przyjętego społecznie, to powinien albo się zmienić, albo mierzyć się z konsekwencjami swojej "wrodzonej brzydoty". Może to niewłaściwe wyobrażenie, bo jest ono jednak podszyte koreańskimi webtoonami, komiksami i serialami, a takie bywają mocno przerysowane, ale właśnie przez to mam wrażenie, że Koreańczycy są strasznie oschli, fałszywie mili i dwulicowi. I z tym właśnie mi się Korea kojarzy: z gnijącym od środka pięknem.
Dla mnie Korea to nowoczesność która daję mieszkankom Korei pozorną wolność i niezależność, narzucają wysokie często niemożliwe do spełnienia standarty dotyczące wyglądu i sposobu życia.Korea to głęboko zakorzeniona tradycja,która często ogranicza kobietę do bycia jednostką podległą rodzinie, mężczyznom czy to ojcu,bratu czy mężowi(,,Kim Jiyoung Urodzona w 1982'' aut.Cho Nam-joo )
Może to zabrzmi głupio, ale mi Korea Południowa kojarzy się głównie z upragnionym do osiągnięcia azylem majaczącym w marzeniach tak wielu mieszkańców totalnie zniewolonej przez dyktaturę Korei Północnej. Z niebezpieczeństwem nielegalnego przekroczenia granicy, byle tylko posmakować choć trochę więcej normalności (choć dobrze wiemy, że i Korea Południowa daleka jest w tym od ideału, a jednak...), byle zakosztować choć troszkę okruchów swobody i otulić się mgiełką wolności od wszechogarniającego strachu, który w Korei Północnej towarzyszy ludziom na każdym kroku jak natrętny, ale nieunikniony cień.
Słuchając Twojej recenzji przypomniałam sobie o pewnej książce, którą czytałam daaaawno temu, a która zrobiła wtedy na mnie potężne wrażenie i zostawiła z wieloma pytaniami w głowie. Książka oparta na faktach, a poruszająca właśnie ten sam temat - operacji plastycznych. Co ciekawe, książka polskiej autorki i opowiadająca historie z naszego rodzimego podwórka. I opisywane przypadki też ogromnie różnorodne - od operacji ratujących życie, koniecznych, po wynikające z czyjegoś kaprysu i pogoni za "ideałem" czy podszyte mrzonkami typu "nowy nos z pewnością uratuje moje małżeństwo" (co jest w gruncie rzeczy niezmiernie smutne). Pamiętam, że książka zmuszała mnie do zadawania sobie pytań o to, gdzie przebiegają te granice moralności, jak daleko możemy się posunąć, co jest właściwe, a co już niekoniecznie, jak wypada w zestawieniu z tymi operacjami koniecznymi do tego, aby w ogóle przeżyć. Gdyby kogoś zainteresowało, to podpowiadam: Regina Dachówna "Tango z motylem". Aż sama chyba sobie tę książkę jeszcze raz przypomnę, bo czytałam ją naprawdę bardzo dawno, ciekawe, czy nadal będzie na mnie wywierała takie samo wrażenie. 😊
Z czym mi się kojarzy Korea? Krewetka. Krewetka między wielorybami. A tymi wielorybami są Chiny i Japonia. Mało jest państw o tak niekorzystnym położeniu (jak Polska między Rosja a Niemcami). Mimo wszystko okazuje się, ze ta krewetka jest w stanie dążyć do wielkich rzeczy, umacniać swoją pozycję gospodarczą, kulturę i sztukę. Krewetka ale królewska :)))
O kurczę, zachęcające!
Korea, tak szczerze, kojarzy mi się tylko z k-popem i "produkowaniem" gwiazd. Z chęcią zgłębię temat!
Korea kojarzy mi się z moim przyjacielem, który jest zakochany w tym kraju.
Mnie Korea kojarzy się z filmem i serialem MASH. Oczywiście to film amerykański ale to fakt.
Mi się kojarzy z pięknymi kobietami (wydaja mi sie takie same, ale nie wiem czy przez to ze mieszam w europie), pysznym jedzeniem (jedzenie pałeczkami mnie rozbawia każdego dnia, bo nie umiem sie nimi poslugiwac:D), z wojną i oraz z oddaniem poprzez wyglad flagii: harmonii, 4 żywiołów i ... zapomnialam co oznacza bialy :D
Kora południowa kojarzy mi się przede wszystkim z moją kumpelą, która jest bardzo zafascynowana tym krajem i jego kulturą. Wszystko zaczęło się od muzyki, słuchania k-popu i czytania koreańskich komiksów. Do dzisiaj Werka zaraża mnie miłością do tego kraju i zaskakuje ciekawostkami na jego temat. Jeśli wygram książkę po przeczytaniu oddam ją przyjaciółce, bo wiem że takie klimaty na pewno przypadną jej do gustu :)
Mnie Korea Południowa kojarzy się z hibiskusem ,bo to ich narodowe drzewo :) Pozdrawiam
Mi Korea kojarzy się na szczęście z tej dobrej, ale i niestety złej strony. Ta zła strona jest bardzo mocno powiązana z dobrą (flaga Korei ma w sobie znak taijitu/yin i yang, co może wydać się sensowne czytając moją odpowiedź). Widzimy kpopowych idoli w dramach (serialach koreańskich), kpopie i na instagramie, ale tak na prawdę nie zdajemy sobie sprawy jak to jest być być idolem, a podobno jest bardzo źle - operacje, mordercze treningi czy presja, ujawnia się to w depresji, napadach lękowych u idoli czy nawet niestety samobójstwach. Ale to nie znaczy, że idole nie są ludźmi, nie wszystko jest wykreowane i powinniśmy wspierać tych ludzi jak możemy, nie nazywajmy ich lalkami. Ale pomijając idoli presja działa na całe społeczeństwo, co według recenzji pokazuje książka - operacje czy przesadny konsupcjonizm, po to żeby "mieć", a nie być. Dobra objawia się w zgraniu koreańczyków, porządku i czystości, czy po prostu braterstwie i oczywiście w dobrym jedzeniu. Kpop i dramy są fajne, ale pamiętajmy co za tym stoi, jak czują się twórcy, czy jest im dobrze. Chyba trochę zjechałem z tematu sksksk.
Korea Południowa kojarzy mi się z jedną z moich pasji jaką jest piłka nożna, i Mistrzostwami Świata w Korei Południowej i Japonii w 2002 roku, i niestety nieudanej przygodzie polskiej reprezentacji. Korea Południowa kojarzy mi się również z k-popem czy rockiem.
To bardziej książka dla kobiet czy mężczyzn? Czy to bez różnicy?
Myślę, że jeśli chodzi o tematykę to powieść, w której odnajdą się przede wszystkim kobiety, ale! Przesłanie jest wg mnie uniwersalne, jak również temat dystopii i krytyki społecznej. Więc poleciłabym przeczytać fragment, żeby być pewnym ☺️
@@WielkiBuk Bardzo zachęciłaś do przeczytania tej książki! Ja np bardzo lubię czytać powieści historyczne dla kobiet, lubię po prostu opisy życia codziennego w historii :-)
Myśląc Korea Południowa pierwsze na myśl nasuwa mi się słowo KONTRAST.
Korea to najbardziej zaawansowany technologicznie kraj na swiecie to matka koncernów Samsung LG Hyundai czy Kia. Zycie codzienne jest przesiąknięte elektroniką do tego stopnia ze roboty wykorzystywane są jako strażnicy wiezienni a równocześnie ....Korea jest bardzo ZABOBONNA. Nie uzywa sie cyfry 4 ,nie pisze czerwonym atramentem a nawet wierzy się że grupa krwi okresla osobowość człowieka.
Innowacyjność technologiczna i
średniowieczne zabobony jednym słowem KONTRAST.
🌹🌹🌹
Niestety ale to co opisalas Olga moze byc prawda. Azjatyckie kraje maja bardzo dyskryminujaca polityke wobec kobiet. Moja kolezanka ktora pochodzi z Chin opowiadala mi jak ciezko jest znalezc “brzydkiej” dziewczynie prace. Jak wiek kobiety ma znaczenie. A nawet czesto w ogloszeniach o prace pisze sie wprost ze poszukuja pieknych zgrabnych mlodych kobiet a czasami po prostu pisza ze praca wylacznie dla mezczyzn.
Ja proponuję koreański film Gra cieni, którego jeszcze nie widziałam, a chciałabym zobaczyć, bo bardzo ciekawy trailler - historia etc...ua-cam.com/video/HCS51o6TODE/v-deo.html
Korea Południowa kojarzy mi się zdecydowanie z brutalnym reżimem politycznym i z tym, że na najdrobniejsze wykroczenie wobec Władzy można zostać rozstrzelanym przez pluton egzekucyjny. Ze spraw przyjemniejszych to: egzotyczne jedzenie - kimchi:) I kpop:)
Pomyliłaś Koreę Południową z Północną. W Korei Południowej nie ma reżimu politycznego i ludzie nie są rozstrzeliwani w ramach egzekucji. To kompletnie inny kraj niż Korea Północna pod względem polityki, ekonomii itd.
Brzmi jak temat na dobry reportaż 🤔
Trzeba sprawdzić - może jakiś już się ukazał? 🤔
Straszne